Ja dziś takie oto combo gram:
MIA Heat vs UTAH Jazz
over 182 @ 1.90
PHO Suns vs
LA Clippers(-2) @ 1.90
Buk: Bet365
Czekałem aż dadzą linie 2 pozostałym meczom, bo over w Miami miałem grać na 100%, ale, że gram od początku sezonu duble i mam z tego dobry zysk to musiałem poczekać i mieć nadzieję, że nie podniosą zbytnio linii. Do rzeczy, dlaczego takie typy?
Zacznijmy od linii w meczu Heat z Jazz, bo jak dla mnie to jakaś kpina ???? Wiadomo, obie ekipy nie rzucają w tym sezonie najwięcej, ale żeby pokryć linię wystarczy wynik 95:88 (na przykład). Utah do tej pory rzucała w każdym meczu ponad 90 punktów, wyjątek stanowią 2 mecze (89 i 87 punktów). U Heat wygląda to podobnie, wyjątek 87 pkt. w hali Indiany. O h2h wspomnę chociaż wiadomo, że bezpośredniego przełożenia to nie ma, ale ostatni raz, kiedy nie pokryli linii, miał miejsce w 2009 roku więc troszkę już minęło. Stokes, Udrih, Stoudemire questionable, a Green out w dzisiejszym meczu dla Heat. Czy to jakakolwiek strata? A no nie, bo ci goście i tak nic nie wnoszą do drużyny o ile w ogóle wychodzą na parkiet. Questionable jest również Gobert dla drużyny Jazz. Tutaj pokładam duże nadzieje, że nie zagra, a jeśli zagra to będzie to gorszy występ. Rudy jest przede wszystkim od zbierania piłek, bo punktów zdobywa mało na mecz tj. 8.7, za to zbiera aż średnio 12 piłek. Według moich przemyśleń wygląda to tak: jeśli Gobert zagra to nie jest źle, bo rzuci swoje, ponieważ Heat pod koszem wielkimi mistrzami nie są, a jeżeli nie zagra to jeszcze lepiej, dlatego, że Heat u siebie będą narzucać tempo i mając możliwość zbiórki większej ilości piłek, a co za tym idzie ponawiania akcji, powinny się pojawiać szybkie punkty. Sprawa wygląda w skrócie tak, że jeśli nie zrobią sobie maratonu cegieł za 3 to na dużym luzie powinno siąść. Oczywiście polecam, ale ostrożnie, bo mój wynik od 4 dni zacząłem grać mocniej under/over i mam póki co 10/10 (wiem wiem, trochę nieskromnie), ale piszę to dlatego, że każda seria kiedyś sie kończy więc ostrożnie ????
Co do drugiego meczu nie będę się tak rozpisywał jak w pierwszym. Jeśli chodzi o injury report to ma zabraknąć "tylko" J.J. Redicka. Strata spora, bo Redick trzyma w każdym meczu dobrą formę i sporo wnosi do ekipy z LA. Clippers b2b, Suns wypoczęci, grają u siebie, a na wyjeździe przegrali tylko 6 oczkami. Wychodzi na to, że dzisiaj mają szansę na wygraną, bo jeszcze wczoraj Dallas ograło Clippers różnicą 10 punktów więc czemu oni mieliby tego nie zrobić? A no dlatego, że moim zdaniem Phoenix po prostu nie stać na wygraną z taką ekipą jak Clippers (tzn. oczywiście każdy z każdym może wygrać jak wczoraj Nets pokazali w hali Houston), ale tak czołowa drużyna nie może sobie pozwalać na porażki w takich meczach, bo z kim mają podbijać bilans? Z Thunder, Warriors czy Spurs? Nie dam sobie ręki uciąć za ten typ, ale gram go śmiało.
Dodatkowo, pisząc tę "analizę" stwierdziłem, że może i warto zagrać Heat(-5) mimo, że są trochę nieprzewidywalni, ale z tym typem poczekam aż rozjaśni się nieco więcej w sprawie Goberta. Pozdrawiam i powodzenia życzę.
Edit
Wow, zamknalem zaklad ze strata 11zl, a pykło, ta trojka w ostatniej sekundzie. Jeden minus mozliwosci zamkniecia zakladu w bet365 i ogladanie meczu na zywo, ze popelnia sie takie bledy, no ale coz ???? jeszcze niewiadomo czy clippers ogarna wiec tak czy siak jakos nie smutam za mocno
aczkolwiek szkoda
edit2 no coz roto ani covers nie raczyli poinformowac ze Paul nie zagra, Griffin 2 technicny w 2 kwarcie i wylot z meczu, Knight i Bledsoe 63 ze 118 punktow druzyny, 6/10 za 3 Knighta, Jordan ceeglił osobiste jak nigdy a przynajmniej duuuzo ponizej ppoziomu w tym sezonie. Mozna by tak pisac i pisac, ale suma sumar to NBA i typ nie wszedl ????