lukascash
Forum VIP
Knicks @ Cavs
Miałem nie ruszać tego meczu.jeszcze minutę temu byłem co do tego przekonany, ale jednak po namyśle zdecydowałem się zagrać. Nie wiem kto przesunął linię na ten mecz w taki sposób, że Cavs są teraz faworytem, ale wygląda na to, że mamy lekkie promo na Knicksów, choć w przypadku tej drużyny w promocji można często trafić coś zgniłego. Ale ten 5.5ptk steam na Cavs cholernie zastanawia. Jak patrzyłem rano i w południe na linie to linia na Cavs +4.5 była maksymalnie "z'juice'owana" na poziomie nawet 1.860, co w najostrzejszym buku na rynku jakim jest Pinnacle, oznacza to, że na Cavs idą pieniądze. I choć główna zasada w przypadku steamu mówi, żeby ślepo iść na steamem bo w dłuższym okresie daje to profit, to jednak równie ślepo można iść w tym przypadku jak tucznik na rzeź. Zakładam, że był powód dla którego oddsmakerzy wystawili linię na poziomie 4.5ptk na Knicks jako faworyta na wyjeździe, więc patrząc na obecną linię mamy 5.5ptk promo bez kupowania ptk. Nie wydaje mi się, żeby cała ta szopka z ceremonią Ilgauskasa i wizytą Lebrona w Cleveland miała aż takie znaczenie dla wyniku - raczej rozpatruję to in minus dla Cavs. Knicks +1 @ 1.952 0.5u
Magic @ Spurs
Wysoka linia na spotkanie, być może właściwie osadzona i sugerująca, że Spurs pokryją w blowoucie, co nie zmienia jednak faktu, że nie jest to zbyt dobry spot kalendarzowy dla Spurs - w czwartek pojechali Miami w najważniejszym meczu tego sezonu dla nich, w wielkim rewanżu za poprzednie finały, wyładowując na Heat wszystkie emocje. Po czymś takim ciężko skoncentrować się na taki zespół jak Orlando, choć w tym przypadku też wypadałoby się zastanowić jaki poziom koncentracji wystarczy żeby pojechać Magic...pewnie niewielki. Nie mniej jednak fakt jest faktem - jest to dla Spurs sandwich game - po spotkaniu z Heat i przed spotkaniem @ Bulls, którzy nie tak dawno temu pojechali Spurs w ich hali. Ponieważ Bulls grają jutro u siebie z Heat, to zanosi się na dobry bet na Spurs za kilka dni przeciwko Bulls. Orlando +16 @ 1.971
Miałem nie ruszać tego meczu.jeszcze minutę temu byłem co do tego przekonany, ale jednak po namyśle zdecydowałem się zagrać. Nie wiem kto przesunął linię na ten mecz w taki sposób, że Cavs są teraz faworytem, ale wygląda na to, że mamy lekkie promo na Knicksów, choć w przypadku tej drużyny w promocji można często trafić coś zgniłego. Ale ten 5.5ptk steam na Cavs cholernie zastanawia. Jak patrzyłem rano i w południe na linie to linia na Cavs +4.5 była maksymalnie "z'juice'owana" na poziomie nawet 1.860, co w najostrzejszym buku na rynku jakim jest Pinnacle, oznacza to, że na Cavs idą pieniądze. I choć główna zasada w przypadku steamu mówi, żeby ślepo iść na steamem bo w dłuższym okresie daje to profit, to jednak równie ślepo można iść w tym przypadku jak tucznik na rzeź. Zakładam, że był powód dla którego oddsmakerzy wystawili linię na poziomie 4.5ptk na Knicks jako faworyta na wyjeździe, więc patrząc na obecną linię mamy 5.5ptk promo bez kupowania ptk. Nie wydaje mi się, żeby cała ta szopka z ceremonią Ilgauskasa i wizytą Lebrona w Cleveland miała aż takie znaczenie dla wyniku - raczej rozpatruję to in minus dla Cavs. Knicks +1 @ 1.952 0.5u
Magic @ Spurs
Wysoka linia na spotkanie, być może właściwie osadzona i sugerująca, że Spurs pokryją w blowoucie, co nie zmienia jednak faktu, że nie jest to zbyt dobry spot kalendarzowy dla Spurs - w czwartek pojechali Miami w najważniejszym meczu tego sezonu dla nich, w wielkim rewanżu za poprzednie finały, wyładowując na Heat wszystkie emocje. Po czymś takim ciężko skoncentrować się na taki zespół jak Orlando, choć w tym przypadku też wypadałoby się zastanowić jaki poziom koncentracji wystarczy żeby pojechać Magic...pewnie niewielki. Nie mniej jednak fakt jest faktem - jest to dla Spurs sandwich game - po spotkaniu z Heat i przed spotkaniem @ Bulls, którzy nie tak dawno temu pojechali Spurs w ich hali. Ponieważ Bulls grają jutro u siebie z Heat, to zanosi się na dobry bet na Spurs za kilka dni przeciwko Bulls. Orlando +16 @ 1.971