>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

NBA Marzec 2012

Status
Zamknięty.
zaglebie13 202

zaglebie13

Użytkownik
Wiem że to jest niegodne prawdziwego fana Sixers ale dzisiaj pokibicuje swoim pieniądzom a nie Szóstkom co się pewnie zemści ale zaryzykuje.
Miami -3.5 @ 1.90 bet365✅ 84-78
Miami kompletnie nie leży graczom 76ers. Z nikim nie mają tak fatalnego bilansu jak z Żarami. W tamtym sezonie bilans 0-3, w Play offach 1-4 i w tym sezonie bilans 0-2 co daje łącznie 1-9 od czasu jak do Miami przyszli James i Bosh. Nic nie wskazuje na to aby dzisiaj miało być inaczej. Typ bardziej na czuja bo szanse to 50-50 ale wydaje mi się ze wygraja gracze z Miami.Do tego jeszcze:

Knicks -4 @ 1.90 bet365
✅ 115-100
C.Bosh over 15.5 punktów @ 1.66 bet365 ⛔ 10 punktów
 
radzio_xp 311

radzio_xp

Użytkownik
Rzadko zadaje takie pytania, ale teraz nie mam wyjścia. Panowie, co pewniejsze, Miami czy Knicksi ? Czy lepiej odpuścić obie ?
Moim zdaniem - Knicks. Pacers są mocno przeceniani i nie mam pojęcia skąd u nich taki bilans. Teraz jeszcze do zespołu dołączył Barbosa, a tego typu strzelec (nie ma co ukrywać) był bardzo potrzebny ekipie Pacers.
NYK muszą gonić, bo po fatalnej serii porażek będą walczyć z Bucks i Cavs o play-offy (nie wyobrażam sobie ich bez Knicksów, szczególnie z &quot;takim&quot; składem). D&#39;Antoni nie wytrzymał serii porażek i całej &quot;Linsanity&quot;, a czasowym trenerem został Woodson (coach który kilka lat temu wyprowadził na prostą Atlantę). Nie wyobrażam sobie, aby w MSG Knicksi pozwolili sobie na porażkę z zespołem typu Pacers. Zmiażdżyli Blazers 42oma punktami i raczej nie będą chcieli się zatrzymać. Bucks depczą po piętach, ale czeka ich dziś mecz-niewiadoma z GSW. Być może Nowojorczycy będą w stanie odskoczyć o jedno zwycięstwo. Kluczem do zwycięstwa może być dziś dość słaba efektywność gry Pacers. Amare powinien zmiażdżyć Hibberta (za którym osobiście nie przepadam) i jeśli Lin nie zaliczy &quot;pińdziesienciu turnoverów&quot; to Knicks powinni sobie spokojnie poradzić.
PS: na ostatnie mecze obu teamów z 76ers nie ma co patrzeć... ;)
PS2: warto zwrócić uwagę, że dziś w nocy mecz Pacers @ NYK a jutro... NYK @ Pacers ;)
Szóstki są nieobliczalne, grają zespołowo, ale w kratkę. Nie wiem czy dziś zagra Young, ale Phillies muszą się specjalnie nastawić na jedno ze spotkań - dziś z Miami lub jutrzejszy z Bulls. Obu nie wygrają, ale jedno mogą urwać. Według mnie ten mecz to 45-55 na korzyść Heat, ale nie wrzucałbym w niego dużo pieniążków ;)
Ja na dziś:
NYK 1st Q @ 1,85 ✅
PTB @ Bulls - under 194 @ 1,91✅

Bucks @ GSW - under 209 @ 1,91 ⛔

Szczególnie fajnie wygląda under GSW i Bucks. Sporo zmian w obu ekipach. Ciekawa wymiana między owymi teamami:
Warriors get:
C Andrew Bogut
G/F Stephen Jackson
Bucks get:
G Monta Ellis
C Kwame Brown
C Ekpe Udoh
Do tego GSW dzięki wymianie z SAS:
Spurs get:
F/G Stephen Jackson
Warriors get:
F Richard Jefferson
G T.J. Ford
Protected 2012 first-round pick
Ogólnie sporo zmian, będzie jeszcze sporo niedokładności i strat. Nie mam pojęcia kto dziś wygra, ale wynik powinien się zakręcić w okolicach 200 pkt
 
magiki 42

magiki

Użytkownik
Dzisiaj w Grizz&#39; w końcu zagra Z-Bo co bardzo mnie cieszy ;) .. grają z &quot;europejczykami&quot;, który jak zawsze nie mają patentu na jakąkolwiek grę, Memphis u siebie, mega mocna paka szczególnie defensywnie co widzę wielu się ładnie podnieca ;) dla mnie Grizz&#39; dzisiaj powinni całkiem przyzwoicie pokryć hc
 
zaglebie13 202

zaglebie13

Użytkownik
Dokładam jeszcze
Magic -7 1 połowa @ 1.86 bet365 ✅ 46-36
Lista osłaBień w Netsach bardzo duża. Wystep D.Williamsa niepewny. Skoro Dwight został w Orlando to napewno jego koledzy będą chcieli mu udowodnić że w Orlando wcale nie jest tak źle. Nets nie walczą o nic chyba tylko o jak najgorsze miejsce przed draftem i nie spodziewam się żeby zagrozili Magikom.
Portland +9 @ 1.90 bet365 ✅ 100-89
Typ od amerykańskich przyjaciół.
 
spiderro 51

spiderro

Użytkownik
Los Angeles Lakers (-7,5) - Minnesota Timberwolves 1 / 1.90 / Bet365
Lakersi co prawda raczej nie wygrywają swoich meczów wysoko jednak dziś upatruję szansę na wyższą wygraną. Jak wiadomo Lakersi w Staples Center są bardzo mocni (bilans 18-2). Ostatnio nawet wygrywają na obcym terenie i to z Memphis czy właśnie z Wolves. Wszystkie 3 pojedynki z Wilkami w tym roku padły łupem Jeziorowców z czego najwyższe u siebie (104-85). U gości Love i Beasley day-to-day no i Rubio out for season. Wszystko przemawia za LAL i myślę, że powinni dać radę pokryć ten handicap.
 
duo 303

duo

Użytkownik
-


Orlando Magic - New Jersey Nets

Orlando Magic -6.0 ✅

@1.37

Dwight Howard postanowił zostać przynajmniej do końca sezonu w Orlando. Napewno podniosło to morale drużyny, zapewniając pewną stabilność. Każdy kto choć trochę interesuje się NBA wie jak ważnym ogniwem dla swojego zespołu jest Howard. Dziś naprzeciwko Dwighta i spółki stanie zespół New Jersey. Goście osłabieni brakiem Jordana Farmara, Brooka Lopeza, Damiona Jamesa, a także Derona Williamsa. To brak tego ostatniego będzie najbardziej odczuwalny. Zawodnik nabawił się urazu łydki i nie da rady dziś wystąpić. Bez niego i tak słabe Jersey traci bardzo wiele. Orlando oprócz mega wtopy z Charlotte bo tak trzeba nazwać porażkę z takim zespołem notuje naprawdę dobre wyniki. W ostatnich 8 spotkaniach oprócz wspomnianego już Charlotte pokonać Magików dała radę tylko Oklahoma oraz Spurs. Dziś nie sądzę aby osłabione New Jersey dało radę stawić opór zawodnikom Orlando.


-


Chicago Bulls - Portland Tblazers

Chicago Bulls -5.0 ⛔

@1.47

Chicago przedwczoraj pokonało u siebie Miami, więc dlaczego dziś miało by nie dać rady Portland? Goście ostatnio zaliczyli łomot w Madison Square Garden przegrywając z Knicks uwaga - 121:79!! Dzień wcześniej zanotowali niewiele lepszy wynik ulegając Indianie 92:75. Portland ostatnio wybitnie bez formy. Jedyne drużyny, które poległy z dzisiejszymi gośćmi to Waszyngton i Nowy Orlean czyli samo dno ligi. Wciąż nie zagra Crawford oraz Rose, jednak jak widać osłabione Chicago daje sobie radę, natomiast Portland kompletnie się pogubiło. Spodziewam się gładkiej wygranej gospodarzy.

-


Phoenix Suns - Detroit Pistons

Phoenix Suns ✅

@1.50

I na koniec drużyna naszego jedynaka za Oceanem. Phoenix podejmuje na własnym parkiecie Detroit. Obie drużyny bez osłabień. Moim głównym argumentem w tym spotkaniu jest forma obu drużyn u siebie i na wyjeździe. Phoenix ostatnie 10 meczy u siebie bilans 8-2 porażki jedynie z Minnesotą i GSW, a były to minimalne porażki odpowiednio 3 i 2 punktami. Detroit natomiast ostatnie 10 meczy na wyjeździe to 3-7. Sądzę iż dziś Phoenix nie będą mieli problemów z rozprawieniem się z mocno przeciętnym Detroit.​
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
soom123 30

soom123

Użytkownik
Phoenix Suns (0) - Detroit Pistons (5) - 1 @ 1.91 Betsafe ✅
PHX ostatnio w wybornej formie, 7-3 w ostatnich 10 meczach, czyli najlepiej w zachodniej konferencji (ex aequo z LAL, Oklahoma, Memphis). Detroit też niby ostatnio zalicza zwycięstwa jednak oprócz dogrywki z LAL notują wygrane z samymi outsiderami (Sacramento, Toronto, Charlotte, ew. Atlanta w słabej formie). Uważam, że PHX powinni spokojnie pokryć ten hadicap, Detroit zazwyczaj dostaje większą ilością pkt niż 5 (choć nie jest to reguła). Myślę, że to najlepsze co można postawić na dziś. Powodzenia!
 
mateo5555 1K

mateo5555

Użytkownik
Mecz w Dallas elektryzuje dzisiaj cały Texas. Spotkają się dwie najlepsze drużyny z tego stanu, które od wielu lat, toczą ze sobą pasjonujące boje. Mistrzowie NBA, Dallas, podejmą dzisiaj byłych mistrzów, czyli San Antonio. Spurs graja dzień po dniu. Ostatniej nocy odniesli spektakularne zwycięstwo na wyjeździe z Thunder, gdzie zagrali bez Manu oraz nowego/starego nabytku- Jacksona. Dzisiaj oboje mają zagrać i wspomóc przyjezdnych. Spurs znajdują sie ostatnio w wyśmienitej dyspozycji, od trzech spotkań notują sporo ponad 50% z gry oraz aplikują grubo ponad 100 pkt w każdym meczu. Przeciwko mocnym Thunder cala pierwsza &quot;5&quot; rzuciła ponad 10 pkt, osiągając miejscami przewage 30 pkt. Dzisiaj grają z Dallas, które ostatnio nie powala formą. Wygrali wprawdzie 2 ostatnie mecze, ale z najsłabszymi druzynami ligi, prezentując formę daleką od ideału...Na pewno nie zagra podstawowy center Haywood(ma wrócić po 5 spotkaniach). Mavericks mieli czas na odpoczynek, poniewaz nie grali zeszlej nocy, ale mam sporo watpliwości czy to wystarczy na coraz lepiej grających Spurs. Uważam, że dzisiaj (mimo zmęczenie po ostatniej nocy) wygrają z drużyną aktualnych mistrzów.

TYP: Spurs
KURS: 2,3
BUK: Bwin
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
lemoneky 1,2K

lemoneky

Użytkownik
Typy na dziś to: Dodam że pisze skrótowi bo jestem dziś dość zajęty więc po 1zdaniu na każdy z typow
Tony Parker over 21,5--&gt;1,85.co tu duzo mowic tylko raz linia noe pokryta w marcu swietna forma 26,8pg w marcu, warto grac
Blake Griffin over 22,5--&gt;1,85 Slabo grajace Houston bez Lowryego ,jest Fisher ale dla mnie powinien zawiesic buty na kolku i skonczyc gre, Griffin mial wczoraj urodziny napewno na wlawnej hali urzadza mu gorace powitanie a on bd chcial sie popisac swoja gra , slabo broniace houston go nie powstrzyma
Pacers-Knicks( Knicks+ 4,5)wczoraj wygrali z indiańskimi twarzami ,oba zespołu pokonaly ta sama podróż więc czemu maja przegrac po wyraznym zwyciestwie?
Bulls-76ers( 76ers+ 5,5)Rose nie zagra ,w szostkach powrót Hawes &#39;a myślę że 76ers nie są bez szans
 
bizon91 3,3K

bizon91

Użytkownik
Dallas Mavericks - San Antonio Spurs
Typ:
-Spurs +6,5@1,50
⛔⛔⛔

Jak najbardziej popieram typ mateo. W tym sezonie co prawda nie podałem ani jednego typu na underdoga (na czym dobrze wychodzę) jednak dziś złamię tą tendencję i zagram w kierunku Spurs. Choć trudno tu mówić o dogu - wg mnie Spurs są faworytem tej potyczki.
Jedyne co powstrzymuje mnie przed grubszym graniem na gości to wspomniane back-to-back. Na pewno jest to minusik na konto &quot;Ostróg&quot;, widać to choćby po Timie Duncanie - w 8 meczach b2b w tym sezonie jego średnie są dużo gorsze niż normalne. Z drugiej jednak strony, w przekroju całego sezonu nie ma reguły w meczach dzień po dniu jeśli chodzi o Spurs - potrafili już na zmęczeniu ogrywać np Memphis po porażce i to z dogrywką z Dallas, czy wygrać z Orlando bezpośrednio po porażce z Miami. Koniec końców sądzę więc że zmęczenie nie będzie tu decydujące. Warto też dodać, że wczoraj odpoczywał Manu Ginobili, więc w jego przypadku o zmęczeniu mowy być nie może. Do tego tylko 3 minuty zagrał wczoraj Thiago Splitter, który miał problemy żołądkowe, jednak prawdopodobnie to nic poważnego i dziś zagra.
Muszę przyznać, że oglądając Spurs w tym sezonie jestem pod coraz większym wrażeniem pracy, jaką wykonują podopieczni świetnego trenera Popovicha, grając koszykówkę przede wszystkim zespołową. Choć doskonałą formę ma Parker (średnia asyst najwyższa w karierze, śr.punktowa druga najwyższa), który w 3 z 4 kolejnych spotkań rzucał przynajmniej 31 (!) punktów, to jednak Spurs dalecy są od grania pod dyktando jednego zawodnika. Wręcz przeciwnie, średnia 8 asyst Parkera pokazuje, jak napędza on grę całego zespołu, gdzie jeszcze niedawno może nie anonimowi, ale mało znani gracze z drugiego szeregu jak Green, Neal czy Leonard, teraz ciągną ofensywę Spurs, i to w jakim stylu!. 40% - to skuteczność San Antonio za trzy, najwyższa w całej NBA. Co ciekawe, skuteczność tą osiągnęli bez strzelców typu Allen czy James Jones (no, powiedzmy że Bonnera można zaliczyć do wybitnych specjalistów w tej dziedzinie, pomimo jego śmiesznej techniki rzutu). W obecnym San Antonio największą siłę stanowi kolektyw, zbilansowana gra zarówno jeśli chodzi o udział każdego z graczy, jak i rodzaje zagrywek, styl gry. W dużym skrócie obecne sukcesy Spurs to połączenie doskonałej formy Parkera i sukcesywnie punktujących na dystansie partnerów.
Taki styl gry sprawdza się coraz lepiej w tym sezonie, i to zarówno w spotkaniach typu &quot;szachy takytczne&quot; jak i mecze z zespołami &quot;run and gun&quot;. Wczorajsza wygrana na parkiecie Thunder pokazała, że łatkę starych, wolnych Spurs można włożyć między bajki. Mimo wielkiej przewagi atletyzmu i nazwijmy to ogólnie, eksplozywności Thunder, goście tłamsili już Oklahomę różnicą 27 punktów. Ostatecznie przetrwali szaleńczą pogoń gospodarzy (z -27 na -2), i wywieźli kolejne imponujące zwycięstwo, pomimo ponad 50 punktów od duetu Westbrook - Durant. Spurs w 5 kolejnych meczach przekraczali granicę 108 punktów, co jest doskonałym wynikiem (najwyższa ligowa średnia to 104 pkt Denver). W ostatnich 3 wygranych 3 razy rzucali minimum 112 punktów, 3 razy wygrywali minimum +9 oczkami. To się nazywa forma pełną gębą, a w pokonanym polu zostawili nie byle kogo, bo poza Thunder także Orlando.
Trochę się rozpisałem o Spurs, musiałem jednak oddać cesarzowi to co cesarskie, i nakreślić kontrast, jaki rysuje nam się między obecną dyspozycją Dallas i Spurs. Mistrzowie z Texasu dopiero co przerwali serię 3 porażek, jednak 2, może nie wymęczone, jednak niezbyt okazałe zwycięstwa kosztem Wizards i Bobcats u siebie nie mogą zamazać ostatniego kryzysu Mavs. Czy to zwykła zadyszka, czy może skutek ciągnącej się absencji Westa, czy teraz Haywooda, trudno powiedzieć, jednak fakty są takie, że koncepcja mistrzowskiej gry drużyny Ricka Carlise&#39;ego ostatnio jakby się wyczerpywała. Nie dość, że Mavs przegrali 8 z 12 (!) ostatnich meczów, to jeszcze pozostałe wygrane raczej do imponujących nie należą. Najświeższe +9 z Wizards i +5 z Bobcats, wcześniej +10 z Knicks (jednak wyrwane w samej końcówce) i +6 z Jazz. I żeby była jasność - każda z tych 4 wymęczonych wygranych miała miejsce u siebie. Tak więc atut własnego parkietu, owszem jest, nie można tego odbierać mistrzom - jednak nawet fani w American Airlines Center nie przykryją po prostu braku formy obecnych mistrzów.
Gdyby dziś Spurs mierzyli się z szybko grającym, atletycznym zespołem, bałbym się grać ich btb. Wydaje się jednak, że Mavericks, z weteranami w postaci Dirka czy Kidda, nie wykorzysta w pełni zmęczenia rywali. Owszem, Mavs potrafią nadepnąć na gaz, jednak potrzeba do tego kilku czynników (trójki Terry&#39;ego, Kidda, czy agresywna gra ostatnio kiepskiego Mariona), które razem raczej rzadko występują. Na dodatek Mavericks nie wykorzystają niepewnej obsady podkoszowej gości, bowiem sami mają tam dwa drewna, z czego jedno, czyli Haywood, jest kontuzjowane. Mógłbym tak jeszcze wymieniać słabości obecnego Dallas, jak choćby totalnie nieproduktywny Odom, czy dopiero 21 ofensywa ligi, jednak nie ma to sensu. Jaki jest koń, każdy widzi - pokazują to cyfry, zwłaszcza wspomniane 8 porażek w 12 meczach. Szansą dla Mavs jest przede wszystkim duet Nowitzki - Terry, jednak samymi punktami tej dwójki Mavericks tego meczu nie wygrają.
Na zakończenie dodam, że z 2 pojedynków w tym sezonie, jeden bardzo pewnie wygrali Spurs 93-71, durgi przegrali po dogrywce 100-101, tak więc wyniki te jak najbardziej dobrze wróżą przed dzisiejszym meczem, tym bardziej jeśli weźmiemy poprawkę i handi +6,5.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
dawid1892 2,1K

dawid1892

Użytkownik
Na dziś polecam zagrać over punktowy w meczu Indiany z NYK. Obie drużyny skupiają się głównie na ofensywie i dlatego dużą rzucają ale i dużo tracą. Dzisiaj te drużyny grały ze sobą i padło 215 punktów, więc dlaczego jutro w nocy nagle mieliby rzucić mniej niż 200 punktów? No właśnie, linia główna jest nawet poniżej 200 punktów, a w meczach tych drużyn średnia wynosi grubo ponad 200 oczek. NYK ostatnio potrafiło rzucić na wyjezdzie najlepszej defensywie ligi 99 punktów, a Indiana u siebie też rzuca sporo i porównując ich defensywe do defensywy Bulls to tak naprawdę jej nie mają, zresztą tak samo jak NYK. Polecam ten typ bo naprawdę jest warty gry!
 
zaglebie13 202

zaglebie13

Użytkownik
Hej hej tu eNBijej !! Dziś w nocy duży plus ale jakim kosztem ;/ Chyba 3 lata życia mniej przez Miami a typ od jankesów izzzzzi. Trzeba częściej coś od nich brać. Na dziś takie coś :
Sixers +5.5 @ 1.83 bet365
Wczoraj pierwsza połowa fatalna ale w drugiej pokazali na co stać ten zespół. Gdyby nie bardzo kiepsko wykonywane rzuty wolne (50%) to pewnie by wygrali. Holiday ostatnio gra fatalnie ( wczoraj 3/16 z gry i 0 asyst a to PG przeciez) i na miejscu Collinsa zastanowił bym sie czy w s5 nie powinien wychodzić Williams. Dzisiaj rywal mniej wymagający. Byki bez Rose a to bardzo duże osłabienie. Wczoraj przeciwko cienkim Blazers -11 a co będzie dziś ??? Nie wiadomo ale duże szanse na to że Philla pokryje handi +5.5. Reszta później jak bet365 wystawi linie na zawodników.
 
bizon91 3,3K

bizon91

Użytkownik
napisał dawid1892
Na dziś polecam zagrać over punktowy w meczu Indiany z NYK. Obie drużyny skupiają się głównie na ofensywie i dlatego dużą rzucają ale i dużo tracą
napisał dawid1892

Indiana u siebie też rzuca sporo i porównując ich defensywe do defensywy Bulls to tak naprawdę jej nie mają
Chyba patrzysz tylko na ostatnie mecze, bo co do profilu zespołu Pacers to pomyliłeś się dosyć grubo.
Indiana to może już nie czołowa, ale na pewno solidna defensywa tego sezonu -śr 92,6 traconych pkt (8 wynik w lidze), śr. skuteczność rywali z gry 43% (5 wynik).
Wspomniane przez Ciebie Chicago traci średnio 3 punkty mniej i dopuszcza rywali na 42,7%, tak więc nie wiem gdzie tu ta przepaść.
Oczywiście cyferki to nie wszystko jednak nie wzięły się znikąd, zwłaszcza na tym etapie sezonu.
 
cibeles 969

cibeles

Użytkownik
Hibbert ( -1 ) - Chandler - ilość punktów ⛔
Typ: Chandler
Kurs: 1,85
Buk: Betsson



Indiana podejmuje NY. Zdecydowałem sobie zagrać na centra gości, gdyż w mojej ocenie powinien dziś zdobyć więcej punktów niż rywal, a dodatkowo Betsson dorzuca nam punkt handicapu. W dniu wczorajszym 16 - 4 dla centra NY. Hibbert po ASW nie umie się coś odnaleźć a w 5 ostatnich grach notuje ledwie serię 8.4 ppg, przy średniej w sezoni4 11,5 ppg. Nowojorczyk w ostatnich meczach gra bardzo ciekawie rzucając 10,5 ppg, przy średniej w sezonie 12,5, Cyferki dla nowojorczyka, w mojej ocenie jest też obecnie w lepszej formie niż dzisiejszy rywal, dlatego pobieram.
 
T 0

tpacu

Użytkownik
Hej hej tu eNBijej !! Dziś w nocy duży plus ale jakim kosztem ;/ Chyba 3 lata życia mniej przez Miami a typ od jankesów izzzzzi. Trzeba częściej coś od nich brać. Na dziś takie coś :

Sixers +5.5 @ 1.83 bet365

Wczoraj pierwsza połowa fatalna ale w drugiej pokazali na co stać ten zespół. Gdyby nie bardzo kiepsko wykonywane rzuty wolne (50%) to pewnie by wygrali. Holiday ostatnio gra fatalnie ( wczoraj 3/16 z gry i 0 asyst a to PG przeciez) i na miejscu Collinsa zastanowił bym sie czy w s5 nie powinien wychodzić Williams. Dzisiaj rywal mniej wymagający. Byki bez Rose a to bardzo duże osłabienie. Wczoraj przeciwko cienkim Blazers -11 a co będzie dziś ??? Nie wiadomo ale duże szanse na to że Philla pokryje handi +5.5. Reszta później jak bet365 wystawi linie na zawodników.
Typ popieram, ja złapałem linię +5 @ 1.90.

Co powiecie dziś na temat Utah z jakimś handicapem? Mocni u siebie, GSW zmęczone z kiepską ławką, ostatni mecz na wyjeździe dostali 18pkt - dziś rewanż?

OT: o jakich jankesach mówisz? Nie mogę Ci wysłać PM bo to dopiero mój 1 post. ????
 
B 6

boroszewiak

Użytkownik
Pierwsza forumowa analiza udała się, więc podrzucam coś również dziś.

Sixers @ Bulls
Pinnacle
1 - 2.730 (jeśli nie zagra D Rose)

Po pierwsze chciałem powiedzieć, że trzymam się z dala od meczu Philly-Chicago, jak narazie. Przed meczem powinno pojawić się więcej informacji na temat zdrowiu D Rose&#39;a. Jeśli nie zagra to myślę, że warto postawić na Sixers. Porażka z Blazers, którzy dopiero co zmienili trenera i tradowali dwóch ważnych zawodników (G Wallace, Camby) nie świadczy dobrze o zawodnikach Bulls. Co prawda pokonali wcześniej bez MVP drużynę Miami, ale wtedy życiową formę złapał J Lucas, który uratował swoich niesfornych, tęskniących za liderem Bullsów (w meczu z Portland wrócił na swój poziom - 3/11 FG).
A ci niesforni koledzy to:
Deng - 11/31 bez Rose&#39;a
Boozer - przyzwoicie z Portland (powyżej 60%, ale mecz wcześniej 1/4 FG, 0-0 FT)
Noah - dobrze, ok 50% FG.

Przykro mi, ale Noah drużyny nie pociągnie. John Lucas również. Jeśli nie ma MVP, to śmiało na Philly. Dlaczego?
Co prawda ostatnie 3 mecze nie należały do najlepszych (zaraz je omówię) to mimo to Philadelphia gra w tym roku bardzo poprawnie. Prowadzi w Atlatic Div. Iggy gra mnóstwo meczy blisko Triple-Double, Lou odnalazł się wreszcie w NBA.
9-10 na wyjeździe nie jest złym rezultatem. 2 z ostatnich trzech meczy grali na wyjeździe. Z NY na MSG wygrali bezpieczną różnicą punktów. Z Indianą niestety przegrali przez wyjątkowo słabą obronę. Tak jak w całym sezonie 76ers trzymali przeciwnika do średnio 87.8 pkt co jest 1 mscem w NBA, Pacers rzucili im 111 pkt przy skuteczności 57% ! Philly zagrało z bardzo przyzwoitym 52 FG%. Nazywam to wypadkiem przy pracy. Ostatni mecz u siebie z wicemistrzem NBA był genialnym widowiskiem. Philly zerwało się do niesamowitej pogoni w drugiej połowie (którą wygrało 48-27), ale niestety zabrakło trochę w końcówce.
Tak więc brak D-Rose&#39;a ====&gt; śmiało Philly.
Jeśli zagra można pokusić się na jakiś handicap +6.5 dla Sixers. Ale do tego osobiście nikogo nie namawiam. Tylko proponuję...


Rockets @ Clippers
Pinnacle
1 - 3.810 -

Tak, tak, nie jest to genialny bet ale przy liczbie 3.81 naprawdę warto postawić. Zwłaszcza, że Clippersi ostatnio grają BEZNADZIEJNIE. Nick Young dopiero przybył, jego umiejętności w pełnym wymiarze zostaną użyte w Lob City dopiero za kilka meczy.
Wracając do LAC. Ostatnie 10 meczy: 4-6. Ostatnie 5 meczy: 2-3.
W marcu u siebie grali 4 razy, bilans: 1-3. Myślę, że te liczby oraz wysokość betu wystarczą by postawić chociaż &#39;coś&#39;.
Ponadto Houston pokonało w tym tygodniu OKC na jednym z trudniejszych meczów wyjazdowych, które czekają na drużyny NBA. Jest info, że K Mart niestety nie zagra. Mimo to nie miał on udziału w żadnym z meczy, które opisałem. No to powodzenia Houston!

____
ahh niestety minimalna porażka rockets. mozna bylo wygrac z małym handi ????
 
toudi 715

toudi

Użytkownik
Po ostatnim meczu Clippers została zamknięta szatnia i trochę &quot;podyskutowano&quot; z zawodnikami, ponad godzinę nawet. Ciekawe czy poprawi to wyniki, na razie jak widzę przegrywają z Rockets.
Utah -7 1.88 Sbobet zwrot, było 10 przewagi i Robinson rzucił za 3 na 3 sek przed końcem :/

Wiele tutaj przemawia za Jazz. Po pierwsze walczą oni o playoffy w przeciwieństwie do Warriors, którym zbytnio nie zalezy na dobrym miejscu bo oddają komuś pierwsza runde draftu jak wylosują bodajze pick dalszy niz 7. Nizsze miejsce w lidze = większa szansa na dobry pick w drafcie. Po drugie revenge factor po porazce z Warriors w ostatnim meczu roznica az 18 pkt. Warriors ostatnio niby całkiem niezłe wyniki ale to dla mnie jedynie taki typowy efekt zmian w zespole, które często powodują wzrost formy na krótki okres i nikt nie wie za bardzo skąd to się bierze. Spodziewam się, ze gra na fantazji pomału sie będzie kończyć a dokładnie dzis w nocy. Utah to skrajnie niekorzystny matchup dla Warriors, mają 4 dobrych podkoszowych a Warriors po trejdzie w tym elemencie wyglądają beznadziejnie. David Lee jedynie w ofensywie ogarnia, Biedrins to drewniak i to drewniak cofający się w rozwoju, Bogut jak wiadomo kontuzjowany, Udoha juz nie ma. Nie wiem kto ma zatrzymać atletycznych podkoszowych Utah. Do tego wciaz kontuzjowany Curry. Jedyne zagrozenie ze strony Warriors w tym meczu to tradycyjnie rzuty za 3, jezeli Utah dobrze będzie broniło obwód to nie powinno mieć problemów w tym meczu.
Edit: No rzeczywiście, nie widziałem wcześniej, ze Big Al nie zagra. Utah parę razy juz grali bez niego i dobrze to wyglądało (raz odpalił Favors z tego co pamiętam), to spore osłabienie ale wciąz Utah powinno to wygrać.
Edit: Dziwny mecz, w pomalowanym zamiast koszykówki mozna było podziwiać boks/mma. Ja rozumiem, ze warto czasami dać facetom twardo pograć ale Millsapa dzis normalnie gracze GS pięściami okładali i zero reakcji sędziów. LeBronowi dają osobiste jak ktoś mu ruszy włos na głowie, juz nie wspominając o tym, ze travela nie gwizdzą jak drobi i robi po 5 krokow bez kozła przed kazdym layupem.
@ Dawczan - a kto oprócz LeBrona takie coś nagminnie robi? Oczywiście czasami się moze kazdemu zdarzyć ale James praktycznie nie potrafi layupa zrobić bez travela. Gwiazdom się inaczej sędziuje, dziś w nocy w przedostatniej akcji meczu Faried z Denver zrobił czyściutką jak łza czapę sezonu na Garnecie - oczywiście dwa osobiste Kevina. W kolejnej akcji Garnett staranował Galinnariego - dwa osobiste dla Garnetta. W taki sposób Boston dostał 4 pkt w prezencie od sędziów.
Oczywiście jestem trochę subiektywny bo nie lubię LeBrona i Miami.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom