>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
Fortuna bonus

NBA Luty

Status
Zamknięty.
sythev 0

sythev

Użytkownik
A ja chyba zainwestuję w Słońca i SAS ???? PHX po przegranej z Bostonem będzie chciał pokazać, że są solidną drużyną, która gra naprawdę dobry basket, bo to co pokazali w meczu z LAC czy Oklahomą było naprawdę niezłym wynikiem. A Charlotte to nie Boston i mimo iż czasami potrafią zaskoczyć, to nie wydaje mi się, żeby dzisiejsze -7 na PHX nie było w ich zasięgu. Do tego SAS -5,5 wygląda naprawdę korzystnie. Przede wszystkim szans na te typy upatruję w tym, że obie te drużyny grają home. Kusi mnie zagranie na LAL -9,5, ale ich ostatnia wyjazdowa batalia z Minnesotą mnie trochę przeraża. Oklahoma jest do bicia, ale LAL trochę ostatnio spuszcza z tonu.

Orlando i Cavsów odpuszczam z przyczyn obiektywnych. Pytanie tylko co sądzicie o mojej propozycji grania z Handi na PHX i SAS ????
ja sądze,że Orlando może miec problemy ale zobaczymy..

a co do handicapow to hmm..

Phoenix powinno spokojnie.. a SAS szczerze nie wiem. Niby powinni ale nie wiem. Trudno jest mi powiedziec..sprobowac mozna ????
 
M 0

matriks1111

Użytkownik
Właściwie zastanawiam się, żeby zagrać tak PHX -7,5 7/10, SAS -5,5 5/10 - tak to widzę ;)
A Orlando rzeczywiście może mieć problemy. Im punkty niepotrzebne, odpuszczać raczej nie mają w zwyczaju, ale zdeterminowane Byki jednak potrafią grać dobry basket i to widać w ich ostatnich wynikach. Był to pierwszy mój typ, który brałem pod uwagę, ale po analizie jednak odpuściłem.
Potem było rozmyślanie nad Cavs -14,5 - problem w tym, że o ile Memphies o nic nie gra, to jednak narzucenie im aż takiego handi może być problemem - w końcu wygrać i tak wygrają, ale po co się tak &quot;przemęczać&quot;? ???? James pod koniec pewnie znowu zacznie pajacować i nawet jakby mieli 30 pkt przewagi to w 5 stopnieją do 14-16 i się zacznie robić niefajnie ????
SAS wraca na swoje śmieci i przydałoby się wygrać. Ostatnio szło im dobrze, Dallas może powalczyć, ale cały czas stawiam sobie pytanie - czy ich paka wystarczy na rozpędzone SAS, które wprawdzie gra bez Manu, ale czy to aż tak wielka strata dla nich patrząc na ich ostanie osiagnięcia? ????
Najbardziej podoba mi się PHX w tym momencie, chociaż też czuję małą obawę czy Charlotte nie powalczy (via mecz z Magikami). Pocieszające są w tym momencie staty Bobków, gdzie na away mają 6W-19L, bo jednak 8 pkt to sporo, ale w obliczu blowoutu z LAC czy OKL, chyba można być spokojnym ;) Nawet narzucenie wkurzonemu Bostonowi 108 pkt to też spory wyczyn - PHX odżyło po zmianie trenera i takim basketem chyba powinni roznieść Szarloty by 12-16 pkt ;)
Jeżeli się gdzieś mylę, to proszę mnie poprawić ????
 
miodzik 0

miodzik

Użytkownik
lakers są za leniwi żeby pokrywać wysokie handicapy szczególnie na wyjazdach, mieliśmy przykład ostatnio w minnesocie...wygrali bo wygrali ale do końca minny było blisko...phil jackson znany jest z tendencji nie brania timoutó nawet jak lakers wygrywając DD niwelują swoją przewagę do kilku punktów, ma to wg niego na celu zbudowanie pewności siebie zespołu, osobiście wątpię w tę taktykę..w zeszłym RS robił podobnie i jak wiemy mistrzowie z tego nie powstali póki co. Po drugie w 1szym meczu wygrywając znacznie po połowie znów zaczęli tracić piłki i przewaga zmalała , przypominam że wygrali tylko 7moma punktami , teraz grają w oklahomie i okc dostaje handicap +8.5 buki poprawiają na +7.5, za 2 dni lakers graja u siebie z bądz co badz suns, ktorzy mimo że lata świetności mają juz raczej za sobą są rywalem z zachodu, także przewiduje zwyciestwo lakers ale mniej niz ośmioma punktami

LAL are 2-6 ATS in the last 8 meetings.


* OKC are 11-1 ATS in their last 12 Tue. games.
* OKC are 16-5 ATS in their last 21 home games.
* OKC are 27-12 ATS in their last 39 games overall.
 
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
Wg mnie najlepsze typy na dzisiaj to &quot;czyste&quot; Orlando i Houston handy. Orlando to nie jest jakas byle gowniana druzyna ktory wygrywa co drugi mecz i walczy o play-offy..faceci maja wyzszy cel, chca byc wysoko na Wschodzie i walczyc o mistrzostwo ligi, wiec nie mam obaw przed graniem na Magic, tym bardziej ze kazdy typ ma 50% szans-albo wejdzie albo nie, a gadanie typu: &quot;BYKI potrafia grac dobry basket i to widac po ostatnich wynikach&quot; to jakies nieporozumienie..jaki dobry basket? Banda gówniarzy, ktorzy nie potrafia bronic i trener nieudacznik bez charyzmy..jakie ostatnie wyniki Bulls powoduja taki poploch? wygrana z Bucks(bez 3 podst zawodników)? Bucks rzeczywiscie naleza do mocarzy ligi:p , skoro nie wygrana z Bucks to co? moze wygrana z Denver? chyba tez nie, bo Bucks ostatnio pokonali Denver, ktore jest w jakims kryzysie...skoro nie bucks i nie nuggets to moze wygrana z dajacymi ciala na dwoch frontach Pistons, ktorych ostatnio kazdy jedzie jak chce?...tez chyba nie..wiec moze 3 ostatnie porazki ze sredniakami ligi tak przerazaja przed postawieniem na Orlando? pozdrawiam
 
magiki 42

magiki

Użytkownik
Miodzik tutaj się z tobą zgodzę. LAL nawet jak gra u siebie to wypracowuje sobie przewagę i utrzymuje to do końca bez zbędnego przeszarżowania, grają naprawdę asekuracyjnie i granie na nich z handicapem powyżej 7 pkt i to jeszcze na wyjeździe, w sumie wyjazd nie wyjazd to chyba nie ma znaczenia, ale jest to ryzykowne. Tak jak wspomniałem potwierdzam słowa Miodzika i mówię to także po własnych doświadczeniach.
 
M 0

matriks1111

Użytkownik
Widzę, że co do LAL się zgadzamy w pełnej rozciągłości ;) To dobrze, bo ten typ mi też chodził po głowie, ale win by 10 points to chyba może rzeczywiście może być ciut za dużo jak na nich na ten moment.
A co do Byków i Orlando. Wyniki wynikami i to, że grali ze &quot;średniakami&quot; czy nie nie ma aż takiego znaczenia. Ja bym bardziej zwrócił uwagę na ich determinację w grze. Mecz z Indianą chociazby, która też do flagowych zespołów nie należy, gdzie jednak przegrali ale po jakiej batalii? Nie mówię, że Orlando przegra dzisiejszy mecz i da się wbić w parkiet, ale nie uważam żeby przyszło im to łatwo. Wcale nie zdziwię się, jeżeli dojdzie tutaj kilkukrotnie do zmiany prowadzenia podczas gry, a ja sorry, ale chcę oszczędzać swoje biedne serce, które zostało ostatnio osłabione po meczu Denver właśnie z Bucks, kiedy to popłynąłem na naprawdę sporą kasę, którą dziś chcę odzyskać właśnie w meczu Słońc. Orlando mi śmierdzi i tyle - wygrać pewnie wygrają i może po meczach będę żałował, że nie dałem na nich czy na SAS, ale na ten moment nie przekonują mnie niczym - to o czym pisał Miodzik - spójrz czasem na swój typ ze strony: co jest w nim nie tak i co jest przeciw niemu? Ja wiem co tam zauważam i dlatego trzymam się z dala od niego i nie zainwestuję w ten pick ani złotówki ;)
 
magiki 42

magiki

Użytkownik
Spotkanie: Cleveland Cavaliers vs. Memphis Grizzlies ⛔ wynik: 94:79
Typ: Cavs handi -22,5
Kurs: 3,30
Buk: bet365

Spojrzałem na dzisiejsze spotkania i wpadły mi oko dwa, a mianowicie Cavs vs. Memphis oraz Phoenix vs. Charlotte. Teoretycznie w obu nasuwa się faworyt i są nimi niewątpliwie gospodarze. Ale po kolei. Zespoł Cavs, no cóż mogę powiedzieć? Przede wszystkim, że grając ze słabiutkim Memphis i to u siebie to zwycięstwo nie tylko jest teoretycznie ale i praktycznie po stronie Cavs. Ostatnie spotkanie CC mają wygrane z Detroit, które w ogóle nie istniało na parkiecie. Det’ w ogóle ostatnio przechodzi kryzys i dzisiaj jeżeli nie pokażą się z dobrej strony w wyjazdowym spotkaniu z Miami to powoli zacznie się ruch w zarządzie jak zapobiec obecnie 6L z rzędu, a ośmioma na ostatnie 10 spotkań, więc podejdą do meczu na gazie i z podwójną motywacją. Ale powracając do starcia Cavs- Grizzlies. O tych pierwszych mogę tylko napisać, że grają świetny basket, a u siebie notują bilans 25:1 i właśnie grają we własnej hali, więc będą mieć całą widownie za swoimi plecami, którzy będą dopingować ich przez cały czas. Posiadają świetny zespół wliczając w to ławkę, w teamie panuje dobry nastrój po ostatnich zwycięstwach i są na dobrej drodze do fazy playoff. Co do Memphis nie będę pisał, że grają naprawdę poniżej normy, ale niewątpliwie tak jest. Zajmują 26 lokatę i na 24 spotkania wyjazdowe mają wygrane tylko 3. Oba teamy wystąpią w optymalnych składach, mimo kontuzji niektórych rezerwowych zawodników. West, Williams, LeBron, Wallace i Big-Z, to pierwsza piątka Cavs. Conley, Mayo, Warrick, Gay, Gasol to pierwsza piątka Grizzlies. Dalej, przechodząc do typowań wiadomo, że stawię na CC tylko jaki handicap? Jedyne co mnie hamuje przed postawieniem najwyższego handicapa to to, że Kawalerzyści wypracowując sobie znaczną przewagę odpuszczają, wrzucają ławkę i tak ciągną, żeby wygrać. Jak by chcieli to dzisiaj rozgromiliby Memphis jakieś 50 punktów, ale tak na pewno nie będzie. Na przykład w ostatnim spotkaniu z Det’, Cavs wyprawcowało sobie znaczna przewagę już w pierwszej kwarcie po świetnej grze West’a i James’a, a w 4Q grała już praktycznie sama ławka i powoli zacząłem się bać o postawiony handicap – 15,5 na Cavs mimo iż wygrali 99:78. Mimo to jednak postawie najwyższy handi na CC w tym spotkaniu jaki wynosi 22,5 i jak nie wejdzie będę sobie pluł w twarz, że poleciałem na masówkę. Chciałbym, żeby Cleveland podeszło do tego spotkania nie lekceważąc przeciwnika to handi pokryją z nawiązką. Ostatnia starcie tych zespołów było 25/02-08 i zakończyło się wygraną Cleveland 109:89. Dzisiaj powinno być podobnie. Spotkanie rozpoczyna się o godz. 1:00.
szkoda naprawdę szkoda, ale ławka sobie pograła przynajmniej, a wynik utknął na progu -20 i tak prawie do końca...

Spotkanie: Phoenix Suns vs. Charlotte Bobcats ⛔ wynik: 112:102
Typ: Suns handi – 13,5
Kurs: 3,15
Buk: bet365

Co do drugiego spotkania. Długo się nie zastanawiałem, żeby postawić na team Phoenix mimo ostatniej porażki z Bostonem. Wiadomo Boston to świetna drużyna dlatego nawet nie zakładałem, że Suns z by nimi wygrali mimo absencji Garnetta. Słońca tymi spotkaniami już jako „nowy” team grają cholernie ofensywny basket, a obronę mają dziurawą jak ser szwajcarski. Ta taktyka postawiona przez nowego trenera run’n’gun sprawdza się w 100% ze słabszymi zespołami takimi jak ostatni przeciwnicy. Podwójna wygrana z LAC, potem z OCT to potwierdzają, ale i tutaj jest haczyk. Mianowicie jak i zespół Sunsów jak i wymienione wyżej teamy to drużyny typowo ofensywne i że Phoenix zawdzięcza wygrane i to dosyć wysokie to w przypadku Clippersów zawdzięczają to nowej taktyce, ponieważ nie wiedzieli jak się zachować. Team również wtedy był w optymalnym składzie, cieszył się grą a co najważniejsze, co cechuje sposób gry to gra każdego zawodnika. Z OCT wygraną można zawdzięczyć wyłącznie świetnej postawie Barbosy, który świetnie wykorzystuje szansę gry po kontuzjowanym Amare. Z Bostonem już to się nie sprawdziło, ponieważ Celtics grają świetnie jak i ofensywie jak i defensywie. Jedyne co przemawia za mną, żeby dać po raz kolejny na Phoenix to słaba dyspozycja Charlotte i nienajlepsza gra na wyjazdach. Tak jak już wspomniałem obecna gra gospodarzy przeciw zespołom z dolnej pół sprawdza się idealnie i mam nadzieję, że Shaq i spółka zrekompensują się za porażkę z Celtami i wygrają z Bobkami, którzy nie zachwycają zajmując 22 pozycję z bilansem 6:19 na wyjazdach. Kolejnym argumentem może być gra w optymalnym składzie nawet bez wspomnianego Stoudemira, ale Shaq, Nash, Barbosa, Richardson, Hill czyli pierwsza piątka oraz kipiąca chęcią do gry ławka oraz własna hala to powinno przechylić szalę na stronę Suns i wygrać ze znudzonym Charlotte pokrywając tym samym handicap. Bilas H2H także przemawia za gospodarzami i nie widzę innej opcji jak znacząca wygrana, ale zobaczymy jak zachowa się Bobcats w obliczu nowej gry Słońc z Arizony. Spotkanie rozpoczyna się o godz. 3:00.

Phoenix Suns
vs. Charlotte Bobcats 94:94 111:108 (OT)
Phoenix Suns vs. Charlotte Bobcats 118:104
Phoenix Suns vs. Charlotte Bobcats 98:98 115:106 (OT)
Phoenix Suns vs. Charlotte Bobcats 136:121
Phoenix Suns vs. Charlotte Bobcats 115:106
no jakby nie mogli rzucić jeszcze czterech.... typy przeszarżowane ;)
 
magiki 42

magiki

Użytkownik
Widzę, że co do LAL się zgadzamy w pełnej rozciągłości ;) To dobrze, bo ten typ mi też chodził po głowie, ale win by 10 points to chyba może rzeczywiście może być ciut za dużo jak na nich na ten moment.
Tu nie chodzi o to że im się nie chce tylko że mają aspiracji. Jak by chcieli to spokojnie 15 pkt by zrobili na OCT, a kto wie może dzisiaj zaszaleją chcąc pokazać gdzie jest miejsce Oklahomy? Każdy wie że OCT gra coraz lepiej i może LAL ich dzisiaj poskromi?? zobaczymy....
 
rondo 23

rondo

Użytkownik
@Magiki

Nie będę cytował, bo nie ma to większego sensu. Co dop typu na Cavs, owszem powinni wygrać, ale handik który grasz to czyste szaleństwo i random. Cavsi mają przed sobą dwa bardzo ciężkie wyjazdy i to w dodatku b2b i już w meczu z Detroit było widać oszczędzanie zawodników. Wygranej z Det nie licz, gdyż Pistons grało ławą - trener szuka taktyki i nowych rozwiązań, mecz z Cavaliers odpuścił, zrobił z niego test. Sądzę, że Cavsi dziś wygrają jednak pokrycie handi 22.5 oczka nie musi być aż tak latwe jak piszesz - a jak dla mnie, nierealne.

Co do Suns - to samo co z Cavs - za dwa dni grają z LAL i b2b z Toronto. Po oklepie od Bostonu napewno będą chcieli jak najlepiej wybać w starciu z LAL. Suns to offence team, ale jak widać w starciach z defence teamami dostają solidne baty. Boston bez Garnetta wytarł nimi podłogę dosłownie. Po tak kompromitującej porażce mecz z LAL będzie ważnym sprawdzianem. Dlatego to samo przy tym picku - suns win, owszem ale nie z takim handi.
 
magiki 42

magiki

Użytkownik
Co do Cavs może masz rację ryzykowne jak cholera, ale Suns jak dla mnie powinno wejść nie widzę żadnych przeciwwskazań na ten handi... Jeszcze co do Det&#39;, grali ławą jak dostawali po dupie i nawet nie widziałem sensu wrzucać Iversona jak i tak jakby odskoczyli to wszedłby chociażby West i już wiesz co by się działo... co jeszcze patrząc na te typy popatrz tez od strony mentalności danego teamu, dla mnie takie argumentowanie, że mają ważny mecz jest połowiczne i fakt także biorę to pod uwagę, ale patrzę jeszcze na inne aspekty za i przeciw. Nie wiem czy masz styczność ze sportem od strony praktycznej, ale podejście do każdego spotkania dla zespołu jest bardzo ważne i jak Suns bądź CC rozgromią swoich przeciwników to myślisz, że następny mecz będzie dla nich trudniejszy bo są zmęczeni?? Wręcz przeciwnie, te zakwasy rozchodzą się po kościach jak woda...
pzdr
... na TD wrzucam Cavs - 22,5 i jak dla mnie jest to realne. Jak wejdzie to wejdzie jak nie to trudno, ryzyk fizyk ;)
 
szary 0

szary

Użytkownik
Odnośnie handi na Cavs... Od jakiegoś czasu próbuję wyłapać z oferty mecze w których drużyna rozjedzie rywala różnicą ponad 20 punktów, ale choćby nie wiem co nigdy nawet nie patrze na Cleveland. Im się zwyczajnie nie chce śrubować wyniku. Jak tylko mają bezpieczną przewagę to James siada na ławie. Oczywiście na koniec i tak musi jeszcze wejść i utrzymać korzystny rezultat bo pod jego nieobecność bywa że nawet z totalnymi słabiakami jak Sacramento czy Washington Kawalerzyści grają totalną kichę. Im bliżej playoffów tym rzadziej będzie grał i częściej siadał na ławce. Dlatego nie sądzę żeby to był dobry okres na typowanie wysokich ujemnych handi na Cavs. Oczywiście nie ma mowy żeby przegrali z tak słabym zespołem jak Memphis kiedy mają tylko 1 porażkę w sezonie u siebie i to z najlepszym zespołem ligi. Win Cavs raczej pewny ;)
Z dzisiejszej oferty polecam natomiast:
Minnesota +7.5 @ 1.90 ⛔
Minnesota @ 3.40 ⛔
Minnesota niemal każdy mecz przegrywa w ostatniej kwarcie. Po pierwszych trzech przeważnie wygrywa bądź wynik jest w okolicach remisu. Tak tez było ostatnio z Lakers kiedy przed 4 kwartą prowadzili 2 punktami by cały mecz przegrać róznicą 3. W ofensywie jest bardzo dobrze. W ostatnich 5 spotkaniach ani razu nie zeszli poniżej 102 punktów. Z Lakers rzucili 108. Porażki to zasługa fatalnej defensywy, ale to ma szansę się zmienić własnie pozyskani z Sacramento Shelden Williams (PF) i Bobby Brown (PG) będą mieli okazję zadebiutować w nowym zespole. Z kolei nowy nabytek Toronto dopiero w ostatnim meczu z Nicksami pokazał się z dobrej strony co pozwoliło Raptors odnieść pierwsze zwcięstwo z Marionem w składzie, chociaż dzień wcześniej wyjazd do Nowego Jorku przegrali aż 30 punktami. Minnesota od lat nie potrafi wygrać z Toronto. W tym sezonie już przegrała mecz u siebie ale teraz jest w o wiele lepszej sytuacji. Ode mnie allin na Minnesotę ;)
E: Minnesota tradycyjnie zawaliła w obronie. Prowadzili po pierwszej kwarcie 12 punktami. W kolejnych Raptors z każdą minutą się rozkręcali, a Timberwolves pudła i żenada w obronie. Z taką grą nie widze dla nich szans na częste wygrane, nawet z najsłabszymi...
 
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
Widzę, że co do LAL się zgadzamy w pełnej rozciągłości ;) To dobrze, bo ten typ mi też chodził po głowie, ale win by 10 points to chyba może rzeczywiście może być ciut za dużo jak na nich na ten moment.

A co do Byków i Orlando. Wyniki wynikami i to, że grali ze &quot;średniakami&quot; czy nie nie ma aż takiego znaczenia. Ja bym bardziej zwrócił uwagę na ich determinację w grze. Mecz z Indianą chociazby, która też do flagowych zespołów nie należy, gdzie jednak przegrali ale po jakiej batalii? Nie mówię, że Orlando przegra dzisiejszy mecz i da się wbić w parkiet, ale nie uważam żeby przyszło im to łatwo. Wcale nie zdziwię się, jeżeli dojdzie tutaj kilkukrotnie do zmiany prowadzenia podczas gry, a ja sorry, ale chcę oszczędzać swoje biedne serce, które zostało ostatnio osłabione po meczu Denver właśnie z Bucks, kiedy to popłynąłem na naprawdę sporą kasę, którą dziś chcę odzyskać właśnie w meczu Słońc. Orlando mi śmierdzi i tyle - wygrać pewnie wygrają i może po meczach będę żałował, że nie dałem na nich czy na SAS, ale na ten moment nie przekonują mnie niczym - to o czym pisał Miodzik - spójrz czasem na swój typ ze strony: co jest w nim nie tak i co jest przeciw niemu? Ja wiem co tam zauważam i dlatego trzymam się z dala od niego i nie zainwestuję w ten pick ani złotówki ;)
to podziel się z Nami tym co zauwazasz w meczu Orlando, moze mnie przekonasz, moze o czyms nie wiem, wiec chetnie się dowiem co smierdzi w Orlando...druzyna ktora grajac w pelnym skladzie nie potrafi pokonac sredniakia ligi(bo tym jest Indiana), ktory gra bez dwoch najlepszych strzelców nie jest warta zlamanego grosza. Problemem Bulls jest to ze nie potrafia narzucic swojego stylu gry..bo go po prostu nie maja..a Del Negro na ławce to kompletna pomylka..drugim problemem Bulls jest to ze nie potrafia rozstrzygac meczow ktore waza sie do ostatnich minut..brak im doswiadczenia...takie ciepłe kluchy, postraszyc postrasza ale na tym się konczy..a mecz z Indiana ogladales Matriks?? jezeli to byla dla Ciebie batalia, to malo meczow NBA widziales..
 
M 0

matriks1111

Użytkownik
Nie twierdzę, że Orlando tego nie wygra, nie twierdzę też, że Bulls są świetną drużyną, ale patrząc na standings w tej lidze i miejsca każdej z tych drużyn widzę, że to właśnie Byki mają o co walczyć, bo brakuje im niewiele, żeby wskoczyć do 8-mki grających o PO. Taką metodę analizy przyjąłem przed ich meczem z Denver i dobrze zrobiłem, bo wynik każdy widział. Oczywiście wiem co Nuggets teraz grają, a raczej czego nie grają, bo mają ewidentny dołek. Ale patrząc na Orlando widać, że ich 3-cie miejsce jest niezagrożone, a wyżej raczej nie podskoczą, bo Cavs i Boston raczej nagle nie zaczną przegrywać meczu za meczem i Magicy pierwszego miejsca nie obejmą. Fakt, że takie mecze jak ten dzisiejszy powinni wygrywać, ale z drugiej strony właśnie determinacja ze strony Chicago mnie odrzuca, bo mają po prostu większą motywację. Grają u siebie, przed własną publiką i nawet jeżeli nie potrafią narzucić swojego stylu, to kiedy widzę handi wystawione przez buków w wysokości -2,5 to coś mi tu śmierdzi. Do tego rosnące kursy na ten typ mnie dodatkowo zniechęcają. Oglądałem akurat wiele meczy, w których walka o pkt toczyła się do ostatniej syreny i rzeczywiście może mecz z Indianą takim nie był, ale nie wiem czemu - mam przekonanie i przeczucie, że tutaj może być przeróżnie. Pamiętam mecz z Szarlotami, gdzie Magicy wygrali dopiero po OT. Jeżeli oni potrafili, to czemu dzisiejsi gospodarze mieli by nie spróbować powalczyć tak jak oni? Ja po prostu nie mam ochoty inwestować w mecz, w którym brak mi pewności, bo widzę swoje (może nie do końca racjonalne) argumenty, które przemawiają za tym, żeby odpuścić. Nie zwykłem grać na siłę, a w tym przypadku tak po prostu by było. Istnieje u mnie po prostu przeczucie i na tym opieram głównie swoją analizę - wiem, że to denny albo prawie żaden argument, ale jeżeli się coś przeczuwa, to warto czasami za tym przeczuciem iść dalej. Nikt nie musi się ze mną zgadać, nikt nie musi mi przytakiwać, bo każdy z nas jest omylny i wcale nie zdziwię się, jeżeli zobaczę dziś pełną dominację Orlando na parkiecie, a końcowa wygrana będzie oscylować w graniach 10-16 pkt na korzyść gości. Raz jeszcze podkreślę - nie gram, bo nie czuję, a jak nie czuję to po co się stresować? ;)
 
szary 0

szary

Użytkownik
Co do meczu w Miami to musze powiedzieć że szkoda mi ich, zwłaszcza Wade&#39;a. Po tym jak doprowadził Heat do mistrzostwa sądziłem że powstała nowa siła w NBA, że do tych staruszków towarzyszących Dwayne&#39;owi dołączy kilku młodych utalentowanych zawodników i będą dalej ciągnąć ten wózek. Ale jak wiadomo już w następnym sezonie byli czerwoną latarnią, w kolejnym niewiele lepiej. W tym już jest znaczna poprawa ale to wciąż zespół co najwyżej na pierwszą rundę playoff, jeśli w ogóle się utrzymają w strefie dającej awans do PO. Marzy mi się żeby Wade grał u boku Howarda w Orlando. Cóż to byłaby za paka! ????
Dzisiaj widziałbym raczej win Detroit ale to nie jest mecz na który warto stawiać. No bet.

Kolejnych analiz nie piszę bo już nikomu się nie przydadzą. Tylko suche typy dla sprawdzenia celności ;)
Lakers @ 1.25 ✅
Lakers -7.5 @ 1.90
✅
Portland @ 2.70 ⛔
San Antonio @ 1.50 ✅
Phoenix -7 @ 1.90 ✅
 
jakub_ch 0

jakub_ch

Użytkownik
Dziś nie oglądałem meczy, tylko wycinki z powtórek i analizy pisemne.
No ja przyznaję się do błędu, że na pałę chciałem koło południa grać na Orlando. Przyznam, że nie wziąłem pod uwagę ostatnich transferów i walki o play off Chicago. Żółta kartka dla mnie, na szczęście ja nie straciłem, ale ktoś nie daj Bóg się zasugerował i klapa. Jeśli tak, to przepraszam.
Cavs polecieli równo, odpuścili (przynajmniej LBJ), wystarczy tytuł główny na NBA.com: Light Night for LeBron ???? Handicap ustawiony przez bukmacherów był za wysoko. W zasadzie wchodziły tylko te najniższe, kolejne progi to już za dużo. Ale na przykład w Gamebookers, Asian Handicaps były na całkiem przyzwoitym poziomie... około południa. Dzięki temu dali mi zarobić, wieczorny handicap na Cavs mnie zastrzelił.
Lakersi chyba się nie spodziewali, że Oklahoma zagra tak ambitnie. Na początku czwartej kwarty było nieciekawie, ale chyba tego właśnie potrzebowali Bryant i spółka, żeby ich podrażnić, no bo co takiemu gigantowi będzie podskakiwać taki wypierdek jak Thunders. Kobe wziął się do roboty i 10 punktów przewagi - to dla tych, co gadali, że handi na Jeziorowców dzisiaj to samobójstwo bukmacherskie.
Czego żałuję, to to, że nie przewidziałem powrotu do wysokiej formy Parkera. Ale największe zdziwkiem było dla mnie nie sama wygrana, nie pokryty mały handi, który obstawiłem (tyko -2,5), lecz tak wysoka wygrana bez Duncana! Nie wiem, kto radził sobie z Nowitzkim, bo ze ścinków meczy, które obejrzałem to nie wynika, ale Spurs - świetna robota!.

Edytowany:
A na dziś na szybkiego, bo nowe kursy się pojawiły a muszę spadać: Ciekawi są Chicago Bulls, ale to dla ryzykantów, do grania na pewno Utah i można się zastanowić, czy Detroit popłyną ósmy raz z rzędu.
 
.kb 31

.kb

Użytkownik
Przeceiz D.West juz GRA !!!!
koledzy pare godzin wczesniej juz o tym wspomnieli, nie wiem o co jeszcze raz to piszesz ;p

oczywiscie moj blad, musze sie do tego przyznac, ale w dniu w ktorym jest rozgrywany mecz BOS@PHX informacja o powrocie Westa moze umknac ;p w ogole od kilku dni nic nie obstawiam i ogladam tylko najciekawsze mecze, wiec o konuzjach, a tym bardziej konczacych sie kontuzjach wiem mniej ;p nastepnym razem sprawdze co pisze, teraz wydawalo mi sie ze kontuja Westa jest na tyle powazna, ze jeszcze sie z niej nie wyleczyl, a przeciez sporo czasu minelo odkad zostal wykluczony z gry. przyzwyczailem sie do jego braku.

post nadaje sie oczywiscie do usuniecia jak wszyscy zainteresowani go przeczytaja. uznalem ze w takiej sytuacji lepiej napisac na forum, niz na pw
 
wilq 1,8K

wilq

Użytkownik
Po tym co Pistons prezentuja i zaprezentowali dzisiejszej nocy z Heat można śmiało grubiej zagrać na NOH.W tym zespole jest totalny bajzel..juz krażą ploty o
zwolnieniu Curry&#39;ego.I oby Curry wyleciał jak najszybciej bo najblizszy kalendarz dla Detroit jest tragiczny :mrgreen:10L z rzędu?:-Dna to wygląda bo w tej dyspozycji nie widze ich w starciu z Magic Celtics czy Denver:-D
 
rondo 23

rondo

Użytkownik
Spotkanie: NOH - Detroit
Typ: Noh -8.5 ⛔
Kurs: 1.9
Buk: Bet365

Analiza:

Wczoraj grałem Detroit +8.5 na kuponie za małą stawkę licząc na przełamanie z Heat, jednak przekonałem się, że coś w Pistons pękło i raczej samo z siebie w meczu b2b się nie naprawi. Tłoki grają kaszanę i tylko słabą skutecznością Miami mogą zawdzięczać tak niską porażkę. To już nie ten sam zespół. Oddali Billupsa co według mnie było największym błędem. Nie tędy droga Curry, nie tędy! Iverson w sumie nie jest niczemu winien, gra to co może. Co więcej nie zobaczymy go dziś w meczu przeciw Szerszeniom. Ma problemy z plecami i nie powinien wystąpić. Po meczu z Heat, wypowiadał się o grze detroit nie szczędząc słów krytyki. Gdy już sam AI mówi &quot;w ofensywie zdobywamy wystaczającą liczbę oczek by wygrać, lecz w obronie jesteśmy nieporadni, roproszeni&quot; to musi być w tym prawda. I to widać. Są zagubieni w obronie, Curry biorąc timeouty właściwie nie wie po co je bierze, nie potrafi tchnąć ducha w drużynę. Już w zarządzie zaczyna zgrzytać i dni treneiro są policzone. Co do NOH, wrócili na swój tor. Wrócił już dosyć dawno CP3 a od ostatniego meczu grają już także z Chandlerem. Spotkanie wyjazdowe z Kings jeszcze z limitem czasu, spokojnie, ale dziś powinno być już elegancko. Szerszenie w tym sezonie, gdyby nie nieobecność tych 2 wspomnianych wyżej graczy, spisują się bardzo dobrze. Grają naprawdę dobrego kosza. Już w poprzednim sezonie widać było, że coś z tego będzie. Reasumując nie widzę dziś szansy na przełamanie się Detroit. Trzeba wprowadzić drastyczne zmiany, poleci trener, zmieni się taktyka, może wtedy coś ruszy. Bez AI i w obecnej sytuacji stawiam na Hornets -8.5
 
magiki 42

magiki

Użytkownik
Spotkanie: Minnesota Timberwolves vs. Utah Jazz ⛔ wynik: 103:120
Typ: Minnesota handi +7,5
Kurs: 1,85
Buk: bet-at-home

Wydaje mi się, że to jest chyba duży błąd ze strony buków dając taki stosunkowo wysoki kurs na Minnesotę (bah 3,4), a jednocześnie idealnie dla nas, chociażby dla mnie. Utah jest dobrym teamem co nie raz wspominałem, ale spotkania wyjazdowe to już inna beczka. Do tego coś mi się wydaje trener wrzuci na parkiet Boozera, który po absencji grał fatalnie ostanie spotkanie (22 min- 2 pkt). Myślę, że Mormoni trochę na spokojnie będą grać, wiadomo będą walczyć, ale nie na zabój i Minnesota na własnym podwórku powinna wygrać to spotkanie. Można postawić na handicap +7,5 co już powinno wejść na 100%. Minnesota także musi walczyć, żeby coś jeszcze ugrać w tym sezonie i nie staczać się totalnie. Szans na playoff już raczej nie mają, ale chociaż powinni pograć dla widzów. Notują bilans 3L pod rząd. Wczoraj przegrana na wyjeździe z Toronto 118:110 a dalej z LAL i Indianą mała różnicą punktów. W ogóle szczytów marzeń nie osiągają jak na 10 spotkań mają 8 przegranych to tym bardziej muszą powalczyć z Utah, która gra zupełnie inny basket na wyjazdach. Ostatnie spotkanie Timberwolves z Jazzmanami u siebie przegrali 96:99 i dzisiaj mają dobrą okazję się odegrać. Bardzo konkretnym argumentem przekonującym mnie, że Minne’ mogą wygrać jest gra u siebie i ta passa porażek, którą muszą przełamać. Nie widzę żadnych poważniejszych absencji w tym teamie (nie zagra Brewer i Al, ale oni nie grają już dłuższy czas i jeszcze trochę nie pograją) więc pierwsza stała jak na razie 5tka to: Gomes, Miller,Love, Foye i Telfair. Co do Jeffersona, spotkałem wiele wypowiedzi, że jego absencja wpływa pozytywnie na zespół, więc aż takiego ubytku team nie notuje. Co do Utah na razie są premiowani, ale walczyć muszą i jeżeli wygrają to na pewno nie gromiąć gospodarzy i ten handik jest bezpieczny według mnie. Nie ma kontuzji. Jedynie Harpring skarżył się na ból pleców po starciu ze Smithem oraz Andrei, ale dzisiaj powinni zagrać. Utah wyjdzie na parkiet Williamsem, Brewerem, Milesem, Okurem oraz Boozerem w pierwszej 5tce, więc sprawdzają się moje przypuszczenia co do gry na luzie skoro Booz’ nie siedzi. Wiadomo składy są płynne i Carlos może grać długo albo same time’y. Jak będzie zobaczymy, ale ten handicap jest dla mnie pewny co już nie raz powtarzałem, ale oczywiście mogę się mylić.

podsumowując po meczu; Minnesota to są cipy nad cipy. Ja tego nie rozumiem już od kilku meczy zauważam, że do 3Q grają wyrównane spotkanie a w 4Q wszystko muszą spier*****. Co do Utah, wygrać 17 punktami na wyjeździe zasługuje na brawa. Coś mi się wydaje, że trochę jeszcze pocisnę na Utah w tym sezonie;)
 
magiki 42

magiki

Użytkownik
Rondo zgadzam się z Tobą w 100% co do tego typu, ale jak jednak podniósłbym poprzeczkę. Wcześniej też wspominałem o tym dołku Det&#39; a Ty to dobrze uzupełniłeś. Grają naprawdę kichę, chodzą po parkiecie jakby byli na weselu albo po kilku głębszych. Patrzą się na siebie nawzajem i mam wrażenie że chcą powiedzieć w tym momencie &quot; no dlaczego do niego nie biegniesz?&quot;. A sam Iverson wiele nie wskóra, tym bardziej że trafnie napisałeś ugrywa ile może, a do tego dochodzi jego dzisiejsza absencja więc NOH powinno się przejechać po tłokach. Co do Orleans. W miarę podobał mi się powrót Chandlera i przestanie grania chimerycznego basketu przez Paul&#39;a, który ostatnio przeżywał naprawdę trudny &quot;okres&quot; w przenośni i dosłownie chyba. Grają optymalnie, także u siebie i nie widzę zbytnio Detroit w tym starciu.
p.s ale widzę że zniechęciłeś się do Det&#39;. W analizach pomeczowych gdy napisałem swoje spostrzeżenia po meczu z Cavs, powiedziałeś, że grali ławką co było małą wtopą bo ławka wjechała na parkiet pod koniec jak Cavs już ich rozjechało i trener był zupełnie skonsternowany. Mówiłeś, że szuka czegoś na odrodzenie teamu ale nie widzę, żeby coś wskórał. Dodałeś w dzisiejszej analizie &quot; nie tędy droga Curry&quot; to widzę że trochę się na nich przejechałeś...
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom