NBA Luty 2014

[nbapl]

Memphis Grizzlies - LA Clippers
Wiadmomo Niedzwiedzie defensywna, ciężka koszykówka. Pod koszem same dryblasy. Pierwszy obrońca Marc Gasol oraz jeden z najprzyjemniejszych grubasków Zakk Randolph. Mało która ofensywa daje rade przebić się przez zwarte szyki zespołu z Memphis. A Clippersi napewno nie posiiadają takiej siły w ataku, mimo wszystko. Ciężki mecz się szykuje dla obu ekip. Jak dobrze, że puści go dzisiaj canal +. Cóż nie ma co się rozpisywać doktorek G znowu wyprzedził mnie z analizą ???? . Po prostu nie wierze w kolejny mecz Griffina na 30 pkt. Bet dnia normalnie.
Blake Griffin under 27.5 @ 1.71 28

Phoenix Suns - SA Spurs
Kolejny mecz podopiecznych Popovica. Ciężki road, ale radzą sobie znakomicie. Dwa cięzkie mecze, dwa zwyciestwa bez dwóch czołowych graczy. Obaj mają szanse dzisiaj na grę, jednak bardziej spodziewałbym się powrotu Parkera, który odpoczywał w ostanich meczach. Phoenix zaskakuje, ale jednak chciałbym zwrócić uwagę na ich grę na własnym parkiecie z ekipami bardziej "poukładanymi". Potrafili ograć Indiane, ale to był szczyt, później już nie było tak dobrze, przegrali z Miami oraz Chicago(jeśli ktoś uważa, że Byki są słabe to się obrażam) Była także porażka z Wizardsami. Ogólnie mecz tak na 40-60 szans na San Antonio. Co mnie martwi to, że ta hala ostatnio aż za dobrze przyjmuje ekipe Spurs.
SA Spurs @ 1.83

 

[blum]

POR-UTA
over 202.5
kurs: 1.91
Betgun
Portland jak wiadomo to drużyna bardzo ofensywna i overowa. Z kolei Utah, to najgorsza defensywa w lidze. Z drugiej strony jednak, Jazzmani wcale nie rzucają mało pkt., zwłaszcza ostatnio (w czterech poprzednich meczach zdobywali najmniej 94 pkt.). W jednym z dwóch ostatnich spotkań tych drużyn granica ta nie została osiągnięta, jednak w drugim, Portland rzuciło aż 130 pkt. (130-98). Czuję, że tym razem będzie strzelanina i over zostanie osiągnięty.

 

[bizon91]

Philadelphia 76ers - Dallas Mavericks
Typ:
-Philadelphia under 99 pkt@2,02 (maraton) Straty + zero zaangażowania w obronie = under położony w końcówce pierwszej i początku drugiej kwarty.

Nie zaskoczę pewnie nikogo, jeśli napiszę, że do powyższego underu zachęcają mnie ostatnie ruchy Sixers. Oddanie Turnera i Hawesa oznacza oddanie 2 z 4 najlepszych graczy zespołu, graczy zdecydowanie o profilu bardziej ofensywnym. Do tego dochodzi jeszcze oddanie Lavoy Allena. Na placu boju zostają przede wszystkim Carter-Williams na jedynce i Tadek Young pod koszem. Oprócz nich? Szrot, przeciętniacy, wyrobnicy - jak kto woli. Jeśli chodzi o nowe nabytki, oddajmy na chwilę głos rotoworld:

The trades involving the acquisitions of Danny Granger and Byron Mullens have not been approved as of Friday afternoon.

Granger was still in Indiana saying goodbye to his teammates during Indiana's shootaround, so it's probably safe to assume he won't be in the lineup against the Mavericks on Friday. Mullens' status is not yet known, but we'll pass along any info as it becomes available. The trades for Eric Maynor and Henry Sims have been approved, so they might be used tonight for the short-handed Sixers.

Dodajmy do tego, że Sixers zwolnili pozyskanego w wymianach Clarka. Czyli najbardziej prawdopodobnie, dziś zamiast solidnej dwójki Turner - Hawes, zobaczymy Mullensa i Simsa (w sensie, że uzupełnią 2 miejsca w składzie, a jaka dokładnie będzie rotacja - nie wiem). Sims -tego pana w ogóle nie kojarzę, ale metryki nie ma żadnej więc wątpliwe by był dobrym źródłem pkt od zaraz. Co do Mullensa to jest to ceglarz, ze statystykami z kariery w okolicach 40% z gry i 30% za trzy. Maynor to raczej defensywny zawodnik , w ofensywie jego procenty z kariery są tragiczne - następny ceglarz (career high % z gry to...42 w debiutanckim sezonie).
I w takiej oto żałosnej sytuacji kadrowej mamy linię 99, czyli w zasadzie mniej więcej na poziomie średniej zdobywanej przez Sixers, Mavs tracą 3 pkt więcej. Wg mnie z obecnym składem ofensywa Sixers nie będzie już tak wydajna, a jeśli już to nie od razu. Co by nie mówić to Turner to utalentowany ofensywnie zawodnik, podobnie Hawes - dość powiedzieć, że jest to center grożący trójką (ilu takich w NBA?).
Dla Sixers będzie to więc istny poligon, ale nie dla Mavs. Ci walczą o playoffy i choć ich obrona pozostawia wiele do życzenia, to jednak dziś mają szansę zamknąć gospodarzy poniżej setki zdecydowanie.
Co do formy obu zespołów, to ekipa gospodarzy przebiła dzisiejszą linię tylko raz na ostatnich 5 meczów (o 1 pkt), natomiast Mavericks grają w kratkę, jednak patrząc na ich wyniki w przekroju z całego sezonu to widać, że jeśli mają dobry dzień to potrafią pozamykać rywali w okolicach 90 punktów. W tym sezonie obie ekipy już ze sobą grały i wygrali Mavs 97-94.
Jeśli spojrzymy na wysokie overy Filadelfii w ostatnim czasie, to niemal w każdym meczu duży udział miał duet Turner - Hawes. Wg jest mała szansa, że pierwszy mecz z nowym ustawieniem, z gorszymi zawodnikami, wyjdzie gospodarzom porównywalnie jak wcześniej. 99 punktów to spory zapas i choć nie jest to żaden pewniak, bo Mavs świadomi swojej przewagi mogą dać za dużo miejsca Sixers, to jednak ja bym tu dał linię na poziomie 95 punktów, dlatego pobieram.

 

[rambo131]

Toronto Raptors - Cleveland Cavaliers over 195,5 -> 1,93 -> ComeOn

Dion Waiters & CJ Miles out po stronie gości, jestem tego świadomy i mimo wszystko idę dzisiaj w stronę overka oraz Varejao ale tutaj dla overa akurat lepiej bo on w ofensywie jest cienki. Cleveland powoli się odradza, i widać że w końcu Mike Brown chyba poskładał do kupy ta ekipę, a gracze zaczęli go szanować. Cleveland o 6 spotkań nie przegrało, sytuacja względem PO jest bardzo trudna i prawdopodobnie zabraknie ich w post season. Toronto po odejściu Gay'a gra bardzo dobry basket czego efektem 3 miejsce na Wschodzie. DeRozan & Lowry widać że ciągną tą drużynę over ich możliwości. Dzisiaj linia na over jest niska, wynosi tylko 195,5. Moim zdaniem za niska, i padnie dzisiaj over. Cavs w ataku to dalej potężna siła: Irving, Deng, pod koszem Thompson oraz Zeller który w miejsce Varejao radzi sobie w ofensywie moim zdaniem dobrze. Raptors też ma kim straszyć. Nie sądzę, że dzisiaj ekipy zagrają dobrze w obronie. Jakoś widzi mi się tutaj fajny pojedynek strzelecki. Over 195,5 to jest mój główny typ a reszta w temacie. Polecam i pozdrawiam. Rambo

 

[wonderkido]

???? Toronto - Cavs
Valanciunas over 10 |1.85| 18 pts'
Unibet !

Dzisiaj zdecydowałem się na over młodego utalentowanego podkoszowego Toronto Raptors. W ostanich tygodniach Valanciunas miał serię 8 meczów z rzędu, w których spokojnie pokrywał linię 10 pkt, jaką dzisiaj oferuje m.in Unibet. W ostatnich spotkaniach było trochę gorzej ale musiał mierzyć się z takimi rywalami, jak Davis czy Noah czyli dobrymi defensorami. Dzisiaj Raptors zagrają z Cavs i liczę na przełamanie centra gospodarzy. Przede wszystkim ze składu gości wypada po raz kolejny Anderson Varejao czyli dobry podkoszowy, z dobrą obroną.
http://www.rotoworld.com/player/nba/1070/anderson-varejao
To oznacza, że w pierwszej piątce zobaczymy Zellera, który nie jest już takim solidnym zawodnikiem, jak podstawowy gracz Cavs. W tych okolicznościach upatruję przełamanie Valanciunasa bo granica 10 pkt nie jest dla niego zbytnio wygórowana. Wystarczy trochę więcej "dokarmiania" przez rozgrywających Raptors by Litwin pokrył linię. Wg mnie okazja by wykorzystać Litwina w pomalowany dzisiaj doskonała.

 

[gruda]

Memphis Grizzlies - LA Clippers Wiadmomo Niedzwiedzie defensywna, ciężka koszykówka. Pod koszem same dryblasy. Pierwszy obrońca Marc Gasol oraz jeden z najprzyjemniejszych grubasków Zakk Randolph. Mało która ofensywa daje rade przebić się przez zwarte szyki zespołu z Memphis. A Clippersi napewno nie posiiadają takiej siły w ataku, mimo wszystko. Ciężki mecz się szykuje dla obu ekip. Jak dobrze, że puści go dzisiaj canal +. Cóż nie ma co się rozpisywać doktorek G znowu wyprzedził mnie z analizą . Po prostu nie wierze w kolejny mecz Griffina na 30 pkt. Bet dnia normalnie. Blake Griffin under 27.5 @ 1.71

odrazu jak zwykle ???? nie neguje typu tylko argumenty...LA napewno MA ofensywe ktora jest w stanie sie przebic przez miski(choc dzis pogralem i under i win mem) jednak z typem na under BG jest jeden problem a w zasadzie to 2 i pol ????
po pierwsze primo Twoj najprzyjemniejszy grubasek Zach jest dziura w obronie,jednym z najslabiej broniacych 4 w lidze(jedyna rzecz na korzysc(lub nie...) to to ze sa syte zatargi miedzy nim a Blakiem wiec dochodzi napewno zwiekszona ambicja Zacha)
po drugie jesli ten under ma wejsc miski powinny wiecej bronic bleka gasolem ale tu jest kolejny problem bo zach bedzie mial problem (z drewnianym bo drewnianym ale jednak;/ ) Jordanem...
po pol ???? mozna zagrac wieksze minuty davisem i grac nim na Bleku ale nie jestem przekonany czy Jagermister bedzie chcial czegos takiego probowac...
i w sumie po drugie pol ???? mozna grac lineupem z gasolem kryjacym bleka i kofusem na deandre wtedy under bleka siedzi na bank jednak uposledzone w dalszym ciagu ofensywnie memphis bedzie mialo jeszcze wiekszy problem w ataku...
kij tam koniec wywodu ???? imo typ moze siasc ale forma Grifina i jednak zbyt duze prawdopodobienstwo gry na nim Zachem znacznie zmniejsza jego prawdopodobienstwa...imo no bet a juz napewno nie typ dnia ????

 

[makaveli23]

No dzisiaj under Memphis zawiódł, ale wiadomo ze Memphis na b2b to jest pewny under jeszcze na wyjeździe, tym bardziej tutaj gdzie naprzeciw staje Bobcats, ktore defensywe gra zacną. Linia wg covers jest 180 ale watpie by byla tak duza, ja i tak bede mial zamiar grac o ile nie zejdzie ponizej 171. Polecam

 

[jagr]

Ja na dzisiaj widzę to tak dubelek ????
Detroit Pistons-Dallas Mavericks under 219 ,Kurs:1,50
Milwaukee Bucks-Indiana Pacers typ:Indiana(-8,5),Kurs:1,52
Strzymam się z graniem do 22! Zobaczę czy kursy będę jeszczę spadać czy też nie.
Pierwszy mecz w wg mnie ryzyko nawet przy takiej lini oba zespoły udowodniły nie raz że potrafią zdobywać jak i tracić punkty w dużych ilościach.
Drugi meczyk powinien siąść Indiana to o klasę lepszy zespół od Bucks.

 

[firel]

Przecież to czy kursy spadają nie ma znaczenia

 

[doktor-g]

Moje długie wywody, można by powiedzieć eLopeje na temat meczów na niewiele się czasem zdają. Wczoraj co prawda Memphis wygrali, ale nie pokryli underu i Blake Griffin rzucił o 1 punkcik za dużo.
Dziś będzie krócej. Mam nadzieje, że będziecie wyrozumiali.

Memphis(-2.5pkt) - Charlotte @1.91 bet365 5/10 zawiodłem się na Miśkach:/
Obie drużyny b2b więc o podobnym stopniu zmęczenia. Grizzlies biją się o playoffy i z drużynami ze wschodu muszą zbierać wygrane, bo w ciasnej tabeli konferencji zachodniej liczyć się będzie każde zwycięstwo. Bobcats pokazali, w tym sezonie, że trzeba na nich uważać i mogą wygrać z każdym zwłaszcza kiedy na parkietach szaleje Big Al. Ja jednak uważam, że drużyna Memphis jest o półkę wyżej zwłaszcza teraz kiedy nie ma żadnych absencji w drużynie.
Minnesota Timberwolves-Utah Jazz ML @2.75 b365 3/10
Nie ufam Wilkom od początku sezonu zwłaszcza kiedy grają na wyjeździe i stawiani są w roli faworyta z drużyną, która mimo, że nie gra fajerwerków potrafi się mocno postawić każdemu. Myślę, że linię na dzisiejszy mecz wywindowała ostatnia wygrana Wilków z Indianą( która ostatnio na wyjazdach nie zachwyca, a w porównaniu do początku sezonu widać lekką zadyszkę).
Utah przegrało zeszłej nocy w Portland, ale wynik nie do końca odzwierciedla przebiegu spotkania. W 4 kwarcie niestety pękli i z +9 skończyło się -8
Jakoś lubię tą drużynę i dziś widzę value po ich stronie ???? Pora na zwycięstwo.
Boston Celtics - Sacramento Kings -16 pkt @3.6 b365 2/10 oj SAC wy to jednak pusiaki jesteście
W tym meczu powinien być tzw. blow out ???? Sacramento nie jest drużyną tankującą. Ktoś kto popatrzy na bilans obu drużyn puknie się w głowę, ale tak jest. Boston ma bilans 19-37 i tankują na całego, Sacramento drużyna, która się w trakcie sezonu wzmocniła ma bilans tylko 18-36. Nie przeszkadza mi to jednak w postawieniu solidnego ujemnego handi na Kings. Boston dziś zagra prawdopodobnie bez głowy - Rondo, zaś do składu Kings wraca głodny gry Cousins.
Po tym co zobaczyłem w 3 i 4 kwarcie meczu Celtics z Lakers dziś nie waham się postawić na Sacramento. Czy dziś w niedalekim Sacramento Celtics powalczą? Wątpię

 

[szymon1989]

Mam pytanie. Kto będzie dzisiaj krył Big All'a ?? Staram się przeglądać statystyki i myślałem, że Memphis trochę lepiej kryją w pomalowanym ?? Bo linia dzisiaj znowu wysoko (25,5) i zastanawia mnie czy aby nie jest to za wysoko ??

 

[doktor-g]

Myślę, że Big Alem zajmie się Gasol ????
Skąd te wątpliwości, że Memphis nie kryje dobrze w pomalowanym? ????
Chociażby wczoraj Randolph i Gasol zniszczyli Clippersów w pomalowanym. 60-34 dla Memphis z pomalowanego...

 

[szymon1989]

Myślę, że Big Alem zajmie się Gasol ????
Skąd te wątpliwości, że Memphis nie kryje dobrze w pomalowanym? ????
Chociażby wczoraj Randolph i Gasol zniszczyli Clippersów w pomalowanym. 60-34 dla Memphis z pomalowanego...

Statystyki tego sezonu.
Opp fg in the paint na poziomie 41,8% co daje dopiero 4 od końca wynik w całej NBA...zdziwiło mnie to bardzo ale tak to wygląda...Dlatego tak mnie to interesuje bo o ile pamiętam od kilku sezonów to ekipa słynąca z defensywy(w tym też bodaj top 4 w opp points)

 

[rzepik]

Carmelo Anthony under 32,5 @ 1,83 Bet365 35

Ostatni dzwonek dla NY na walke o Playoff’y.. Dwa ostatnie spotkania melo ogarnął na 44 i 42 pkt ale to wczorajszy mecz miał aż 2 dogrywki.. Melo będzie zmęczony i nie utrzyma skuteczności powyżej 50%. W 3 meczach z Atlantą w tym sezonie tylko raz udało mu się osiągnąć ponad 32pkt a dwa razy nawet się nie zbliżył. Millsap może świetnym defensorem nie jest ale powinien ogarnąć Carmelo. Średnia Carmelo to 27,8 pkt na mecz a linia jest wywindowana wysoko przez ostatnie 2 mecze jego dobre mecze. Atlanta 12 w pkt zdobywanych na mecz ( 101,4) a NY 21 (97,7) więc nie spodziewam się raczej pojedynku strzeleckiego.

 

[karmol2]

Charlotte Bobcats - Memphis Grizzlies na styk
Memphis
1,74
Betsson​

Dzisiaj idę w kierunku Miśków, a dlaczego zaraz postaram się wyjaśnić. Po pierwsze wczoraj do składu gości dzisiejszego meczu powrócił ostatni element układanki i ważna postać zespołu dająca sporo w defensywie Tony Allen. Co prawda zagrał limitowane minuty (ok.20), ale gdy przebywał na parkiecie Memphis byli +14 z bądź co bądź silnymi Clippers. Już do tej pory defensywa Grizzlies potrafiła uprzykrzyć życie każdej drużynie w lidze, a teraz ich obrona może stać się nie do zniesienia dla przeciwników. W meczu z Bobcats powinno to być nad wyraz widoczne bo Bobki swoją grę również opierają na obronie i próbują tuszować swoje braki w ofensywie. Można powiedzieć, że to dość podobna sytuacja do tej Miśków, ale jednak potencjał ludzki zdecydowanie po stronie gości. No właśnie jeśli chodzi o roster przyjezdnych wygląda to teraz naprawdę dobrze. Wystarczy powiedzieć, że w tym składzie Memphis w poprzednim sezonie potrafili dotrzeć do finału konferencji Zachodniej. W sumie w tej chwili mają nawet szerszą rotację bo z tych wartościowych graczy doszli Mike Miller czy Courtney Lee, więc jakby nie patrzeć Misie w końcu posiadają głębie składu, której tak bardzo brakowało od początku sezonu. Co mają Bobki? Mają świetnego Jeffersona i wspomagającego go Walkera i to na tych graczach gospodarze opierają swoją grę. Czy dziś mogą podołać takiemu monolitowi, jaki stanowią Memphis? Nie sądzę. Przede wszystkim Jefferson będzie miał dzisiaj bardzo trudną przeprawę z podkoszowymi gości, a w szczególności z Gasolem. Mimo, że Al punktuje na bardzo dobrym poziomie to Gasol jest w stanie go ograniczyć przynajmniej do tego stopnia, że center Bobcats nie będzie tak wydajny, jak zawsze. Jeśli w tej sytuacji gospodarze będą chcieli przenieść ciężar gry w np. na obwód to po prostu sami sobie mogą wyrządzić krzywdę bo brak tam jakości. Jestem świadomy, że Charlotte to niewygodny zespół potrafiący sprawić niespodziankę co już niejednokrotnie udowodnili, ale dzisiaj biorąc pod uwagę powyższe argumenty idę zdecydowanie w stronę gości. Grizzlies mieli już okres, gdzie szli od zwycięstwa do zwycięstwa po czym załapali lekką zadyszkę, która zbiegła się z ponowną, na szczęście o wiele krótszą kontuzją Gasola, a potem wypadnięciem następnego ważnego ogniwa ze składu - Conleya. Teraz wygląda na to, że zespół jest gotów by po raz kolejny wejść na ścieżkę zwycięstw.

Detroit Pistons - Dallas Mavericks
Pistons over 104,5 pkt na styk, a co...
1,90
Marathonbet​

Kolejny bet, kolejna porcja wrażeń. Cały dzień chodzi za mną wygrana Pistons pomimo tego, że wiem jacy potrafią być czasami irytujący podczas zaćmienia, które od czasu do czasu/zazwyczaj (niepotrzebne skreślić :razz ???? nawiedza ich mózgi. Skoro jednak nie mam pełnego przekonania co do ich zwycięstwa w meczu z Dallas pójdę w stronę overa Pistons bo uważam, że jest spora szansa na duże zdobycze punktowe obu zespołów, a linia oczywiście niższa po stronie doga dzisiejszego meczu, więc nawet w przypadku zwycięstwa Mavericks upatruję spore szanse na powodzenie typu. Zarówno gospodarze, jak i goście nadchodzącego spotkania nie potrafią dobrze bronić, ale skupię się tu na Dallas. Ta drużyna nie jest stworzona do gry obronnej bo mając w swoim składzie takich zawodników jak Ellis czy Calderon siłą rzeczy nie może być to dobry defence. Jeśli chodzi o statystyki traconych punktów/100 posiadań to goście znajdują się dopiero w 3 dziesiątce zestawienia co po części potwierdza moje słowa. Obie ekipy lubią dość szybkie tempo, więc pojawia się szansa na wysoki wynik. Jeśli dodamy do tego fakt, że Detroit też lepiej czuję się w ofensywie mamy tu bardzo ciekawą opcję na ich over. W ostatnich spotkaniach spokojnie przekraczali powyższą linię z Atlantą, Denver czy Spurs, a nie udawało się to ze zwalniającymi grę i skupiającymi się na obronie Bobkami. Dzisiaj będziemy mieli do czynienia z koszykówką skupiającą się na grze do przodu dlatego biorę over gospodarzy i liczę na pozytywne rozstrzygnięcie. Obie drużyny b2b co może w jakimś stopniu pomóc w overze. W tym sezonie został rozegrany jeden mecz pomiędzy Detroit i Mavs. Wynik: 116-106 dla Dallas na ich parkiecie. Dzisiaj może być podobnie tylko, że w drugą stronę.


Powodzenia!

 

[nbapl]

Na wstępie chciałem się lekko usprawiedliwić. Otóż choroba nie daje mi się skupić w 100% tak jakbym chciał i czasem zdażać się mogą babole w moim wykonaniu. Także proszę o wyrozumiałość i pomoc w przezwyciężaniu ich ???? . Pozdrawiam
Charlotte Bobcats - Memphis Grizzlies
Po wczorajszej nie udanej nocy, cóż zabrakło trochę szczęścia, trzeba coś dzisiaj zarobić. Na widelec dzisiaj nabijam dwa mecze. Ten oto oraz Detroit z Dallas.
Wczorajszej nocy w Memphis gościli Clippersi. Misie wygrał, ale nie pokazały całych swoich umiejętności. Wydaje mi się, że mogą bronić lepiej, widywano już takie mecze. Dzisiaj czeka ich tak samo trudne zadanie. Zdecydowanie najważniejszą rzeczą podczas meczu będzie zatrzymanie dwójki: Walker - Jefferson. Oczywiście nie można zapominać o reszcie którzy także potrafią zrobić różnice, ale raczej nie na dłuższą metę. Myślę, że Memphis przywiozą dzisiaj na obcą halę swoją koszykówkę i mecz będzie bardzo defensywny. W obu ekipach nie ma jakiś super strzelców którzy ciągneli by przez cały mecz druzynę (oczywiście w nie których taki potencjał jest). Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na ostatnie mecze tych drużyn - w ostanich 5 meczach nie został przekroczony próg punktowy 181.
Dodatkowo postanowiłem mniejszą sumkę postawić na Al Jeffersona, a konkretniej na under 25 punktów w jego wykonaniu. Wczoraj mimo wszystko Miśki zatrzymały Griffina przed zdobyciem kolejny raz ponad 30 punktów. Myślę, że dzisiaj mogą zrobić to samo z Alem. Ostatnio przeciwko Memphis zdobył 22 punkty, co nie wygląda za ciekawie, jednak czuje, że dzisiaj nie przekroczy swojej lini, dlatego wiadomo nie warto grać to na całość.
Under 185 @ 1.52
Al Jefferson under 25.5 @ 1.83

Detroit Pistons - Dallas Mavericks
Drugi mecz który przykuł moją uwagę. Obie ekipy grały wczoraj i oba są bez znaczących kontuzji. Głównym czynnikiem jaki zdecydował na postawienie na Dallas to historia meczy miedzy obiema ekipami. Wiadomo drużyny się zmieniają. Detroit to w tym sezonie przebudowana druzyna jednak nie jest wykorzystywany cały jej potencjał, zmiana trenera polepszyła sytuacje, ale dalej to nie wyglada tak jak mogłoby wygladać. Za powiada się bardzo ciekawy mecz, w którym obie ekipy będą chciały wygrać, ponieważ obie są na pograniczu miejsc premiowanych grą w PO. W lepszej sytuacji jest Drik i jego koledzy, gdyz aktualnie znajduja sie w pierwszej 8 swojej konferencji, ale jak poparzymy na zaplecze zachodu to jeszcze daleka droga do powtórzenia sukcesu z 2011. Obie ekipy w zbliżającym się czasie czekają nie łatwe przeprawy co może spowodować, że jednak dzisiaj postawią na lepszą grę. Jakoś jednak przeczuwam, że Detroit mimo wszystko nie da rady dzisiaj ekipie przyjezdnych. Nie stawiam dużych pieniedzy na nich, ale stawiam.
Dallas Mavericks @ 1.60

 

[jizz]

Sacramento robiące blowa na kimkolwiek, nawet na Bostonie? Nie wydaje mi się. Co prawda Celtowie pewnie już zmęczeni i mocno zdemotywowani tripem po Zachodzie (w nocy w czapkę od Lakersów) - myślę, że linia -8 wystawiona na Sacramento jest jednak trochę za wysoka i tego nie pobieram. Tak samo zostawiam innym granie na Knicksów. Ekipa z Nowego Jorku jest strasznie uzależniona od Anthony'ego - gra dobrze, wygrywają, gra chociażby przeciętnie, już zaczynają się schody. Melo ciągnie grę Knicksów kilka razy mocniej niż Messi Barcelony. Na dodatek po drugiej strone Atlanta, która wreszcie musi się przełamać, bo nie są aż tak słabi jak pokazują to ostatnie spotkania.
Pograłem za to dwa inne wydarzenia. Minnesota -2 w 1. połowie - spodziewam się podobnej sytuacji do meczu z Lakersami. Wilki zaczną z grubej rury, a zaczną sypać się po przerwie i z efektownej przewagi zrobi się nerwowa końcówka. A nawet jeśli nie będzie tak samo efektownie to tak niska linia ze spokojem powinna siąść. Może i Wilki są chimeryczne w tym sezonie, ale w meczu z Utah jestem w stanie postawić na nich pieniądze. Do tego under 180 w Charlotte. Ekipy zarówno Bobcats jak i Grizzlies b2b - Bobki podejmowały u siebie Nowy Orlean, skończyło się 90:87 czyli mocno underowo. Tak jak Charlotte i Pelicans zwykle grają. Miśki pokonały Clippersów 102:96 - jeśli tak ofensywnie nastawiona ekipa rzuca im tylko 96 punktów to co dopiero Bobcats. Będzie under jak nic, leży to w naturze obu zespołów.

 

[rakowiak]

Co byście wybrali George plus 22,5 , Indiana over 100,5 czy Indiana handi - 10,5 ? Post do usunięcia

 

[gregorczen]

Anthony Davis: over 20,5 @ 1.85 Milenium 26 pkt


Lubię grać na przełamanie liderów danej drużyny. Ostatnio był to George a teraz jest to Anthony Davis. Sytuacja kadrowa Pelikanów nie uległa większym zmianom tak więc Anthony nadal jest zdecydowanym liderem i gdy on zawodzi to odbija się na całej ekipie. Zresztą wczoraj pisał o nim Karmol i wszystko jest jak najbardziej aktualne. Z Bucks grał niecałe 20 min, z Knicks był naprawdę porządnie pilnowany a w tym wczorajszym meczu do przekraczenia linii brakowało naprawdę niewiele. Czy dzisiaj Marcin Gortat będzie go w stanie upilnować? Myślę, że nie. W ostatnim meczu Wizards z Hawks center z Atlanty Brand grając przeciwko Polakowi zdobył przecież aż 20 pkt.. biorąc pod uwagę jego wcześniejsze występy daje to trochę do myślenia. Uważam, że Davis się właśnie dzisiaj przełamie, wczoraj było już zresztą bardzo blisko. Zdobył 18 pkt, oddał za to więcej rzutów niż w tych wcześniejszych meczach gdzie linii nie pokrywał. Jednak Bobki potrafią bronić i łatwo z pewnością nie miał. Myślę, że dzisiaj przy takiej ilości rzutów + jakiś punktach z wolnych powinien już linię łyknąć. Zwłaszcza, że dzisiaj bukmacherzy zaproponowali nam linię o jeden punkt niższą. Ja grałem co prawda wyjątkowo w ziemniaku Milenium ale internetowi bukmacherzy mają raczej taką samę linię (ewentaulnie równe 21 pkt). Ja liczę, że Davis się przełamie i z nawiązką ją przekroczy ​

 

[wonderkido]

Washington Wizards - New Orleans Pelicans
Over 193,5 punktów |1.67| Unibet !

Zdecydowałem się na over w mecz Washington Wizards - New Orleans Pelicans. Goście to drużyna, która traci sporo punktów i są daleko jeśli chodzi o efektywność w tym aspekcie gry. Już przed kontuzjami Holidaya i Andersona było wiadomo, że obrona nie będzie należeć do ich najsilniejszych stron. Od dłuższego czasu jednak nie ma również tych dwóch graczy w zespole Pelikanów i ich gra w obronie kuleje jeszcze bardziej. Za to w ataku robią co mogą by tych zwycięstw przybywało na ich koncie. Idzie to mozolnie, ale jak na ich problemy kadrowe nie jest źle. Davis i Gordon potrafią solidnie zapunktować. Do tego dochodzi Evans i jakoś to wszystko w ataku funkcjonuje na niezłym poziomie co potwierdzają statystyki, w których Pelikany znajdują się w górnej części stawki, jeśli chodzi o atak. Jednak tych braków w obronie nie da się ukryć i taka drużyna jak Wizards powinna to wykorzystać bo mają kilku solidnych strzelców z których każdy może okazać się zagrożeniem dla przyjezdnych. Beal, Ariza, Wall to gwarancja solidnych zdobyczy punktowych tym bardziej mając na uwadzę słabą obronę Pelikanów. To wszystko skłania mnie do zagrania overu w tym meczu.