>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
Fortuna bonus

NBA Luty 2012

Status
Zamknięty.
M 2,5K

mati89

Forum VIP
Od razu rzucił mi się ten typ w oczy - Jeremy Lin w ostatnich dwóch meczach rzucił odpowiednio: z Nets 25pts, z Utah 28 na skuteczności ponad 50%. Dwa mecze wystarczyły, żeby na kolesia, który przed tymi dwoma świetnymi występami zagrał w całym sezonie około 50min, pinnacle wystawił linię 18 punktów. Lin nie jest ani szybki, ani atletyczny - myślę, że jego 2 poprzednie występy były spowodowane trochę przez zlekceważenie przez przeciwników. Oglądałem jego występ przeciwko Utah - w Madison Square Garden wszyscy byli pod wrażeniem, a Tajwańczyk się tylko tym nakręcał.
Też nie sądziłem że Lin stanie się co tu dużo mówić - ostatnio czołowym zawodnikiem ekipy z Nowego Jorku. Kolejny zajebisty występ i double-double na koncie (23+10). Penetracje, pick and rolle z Chandlerem .. na słabą obronę Wizards wystarczyło i zobaczymy co pokaże z Lakers i Wolves. Czekam z niecierpliwością ;) Natomiast kompletnie zaskakuje mnie Novak bo nie spodziewałem się że znów rzuci 19 pkt. Z Jazz 5/8 za trzy, z Wash 5/9, jak na no-name&#39;a robi wrażenie. Z Lakers powtórka? No way :razz:
Aha i jeszcze jedno - akurat braku szybkości bym mu nie odbierał ;)
http://www.youtube.com/watch?v=QdFXOjGaNxc&amp;feature=player_embedded
 
M 14

macilius

Użytkownik
Tak ,zadne izolacje, pierdu pierdu... Po prostu mowiac zwykłym jezykiem smiertlenika, zdanie moja i Tomasza sie sprawdzilo - doszedl wazny czynnik , o którym wczoraj trąbiłem - zmęćzenie... nie trzeba wyc wielkim znawcom ,rozpisywac się w analizach, izolacjach etc....ja ksie okazuje, one zawiodły. Mi sprawdził sie mój scenariusz, zagrałem, wygrałem. S. Antonio grało przecietnie, philadelphia musiala zagrac wiec słabo... A Splitter swoja droga pokazał się z bardzo dobrej strony!
 
levy42 3,9K

levy42

Użytkownik
Tak ,zadne izolacje, pierdu pierdu... Po prostu mowiac zwykłym jezykiem smiertlenika, zdanie moja i Tomasza sie sprawdzilo - doszedl wazny czynnik , o którym wczoraj trąbiłem - zmęćzenie... nie trzeba wyc wielkim znawcom ,rozpisywac się w analizach, izolacjach etc....ja ksie okazuje, one zawiodły. Mi sprawdził sie mój scenariusz, zagrałem, wygrałem. S. Antonio grało przecietnie, philadelphia musiala zagrac wiec słabo... A Splitter swoja droga pokazał się z bardzo dobrej strony!
Moim zdaniem zdecydowały dwa czynniki: postawa Parkera oraz brak Hewesa pod tablicami. Te dwie kwestie sprawiły,że przez cały mecz SAS kontrolowało wynik i grę,a Philę stać było jedynie na chwilowe zrywy i skracania dystansu punktowego. W końcówce przeważyło doświadczenie Parkera i Duncana,które dla młodych graczy 76ers jest na razie w sferze marzeń(Holiday,Meeks,Young,Allen).Gratki dla tych co zagrali na SAS,ja też jestem zadowolony bo Phila zmieściła się w przedziale 88-97 punktów a taki właśnie zakład zagrałem:cool:
 
tomasz220289 135

tomasz220289

Użytkownik
Zamiast spierac sie o detale , proponuje rozpoczac dyskusje na temat dzisiejszych spotkan, powinnismy byc podatni na krytyke takie jest moje zdanie, wczoraj Olo poprawił moje argumenty i chwała mu za to.. typ jak bylem pewny 10/10 &lt;stawka co malo kiedy mi sie zdarza +to iz mowilem ze +5 zrobia..nie czyni Mnie lepszym od tych ktorzy grali 76-stki. wazne by w sposob merytoryczny podpierac swoje tezy i dazyc do konsensusu,
dzis zwrocilbym uwage na HOUSTON ROCKETS ml 2.3 b2b w zadnym wypadku Mnie tu nie martwi, siła pod koszem Houston&gt;&gt;&gt;Phoenix, bench players to samo.. wieczorem chetnie wdam sie w doglebna dyskusje, dla Mnie to typ na dziś 7/10
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
D 3,2K

dawczan

Użytkownik
No nic...Standardowo moje posty są usuwane. Nie mogę odpisać nikomu na zaczepki i prowokacje, no ale trudno. Spróbuję raz jeszcze. I jeśli ten post zostanie usunięty to nie wiem z jakiego powodu, bo będzie się odnosił w 100% do tego co się dzieje w NBA.
Na początek tylko szybka odpowiedź na zaczepkę typlejera - Steve Nasha.
To się nadaje gdzieś do działu post miesiąca... Davis nie rozegrał ani jednego meczu i Ty go zaliczasz do trójki podstawowych zawodników? Napisałem, to dlatego, że wobec innych sobie urządzasz często wycieczki, więc taki błąd jest karygodny, na kogoś, kto interesuje się koszem, choć w minimalnym stopniu - Ty to czynisz. Dlatego jeśli nie oglądasz w nocy NBA, a posiłkujesz się skrótami/artykułami, to czas zmienić źródła, bo Baron Davis na parkiet w oficjalnym meczu jeszcze nie wybiegł.
Jesteś sporym cfaniaczkiem i odpisujesz sobie tylko to na co ci się podoba. Bo jak cię wypunktowałem z Bostonem to nie odpisałeś ani słowa, ale to jest normalne i w twoim stylu. Tak więc zbytnio mnie to nie dziwi i z racji tego, że ty sobie wybierasz na co sobie odpisujesz i na co ci wygodnie to pozwolę sobie przemilczeć tą uwagę akurat napisaną przez ciebie. Napisaną przez innych mogę się odnieść. Ale to za chwilę.
nawet nie poczuli że nie ma jak to opisał Dawczan wielkiej gwiazdy Anthony
W którym momencie użyłem stwierdzenia &quot;wielkiej gwiazdy&quot; ?? Nigdzie takiego słowa nie użyłem więc jedna prośba nie kłam OK ?? I nie wklejaj mi słów, których nie napisałem. Bo gwiazda to może być filmowa albo forumowa w negatywnym znaczenia tak jak u ciebie.
Pisałem już w poprzednim temacie nie kłóć się bo walnąłeś znów plamę jak i z Davisem tak i Anthony.
Nie kłócę się - oczywiście, że walnąłem głupotę z Davisem. I biorę to na klatę. Natomiast z Melo i Amare będę się trzymał swojego. Są to bardzo dobrzy zawodnicy. I wg mnie kwestią czasu jest kiedy NYK zaskoczą przy ich obecności. To, że teraz grają naprawdę dobrze przy ich braku - chwała im za to. Ale przeciwników wybitnie ciężkich Knicksi też nie mieli.
Wiadomo jeśli nie ma jakiego kol wiek zawodnika z podstawy to jest to osłabienie dla drużyny ale nie mogę jeśli ktoś pisze takie głupoty w stylu przegrają bo nie gra wielka gwiazda jak tak można pisać przecież za tą wielką gwiazdę zagra kto inny a skąd kto może wiedzieć czy ten ktoś nie zagra lepiej niż ta wielka gwiazda ??
No i to odbieram jako głupią prowokację. Raz jeszcze napiszę NIE KŁAM. Nigdzie nie użyłem słów wielkich gwiazd jak to piszesz, bo to nijak ma się takie stwierdzenie do gry i do tego co robią na boisku. Pisałem o statystykach, które przemawiają za Melo. 22 pkt, 6 zbiórek, 4 asysty na mecz to jest słaby wynik ? To, że ostatnie spotkania miał słabsze nie znaczy, że należy go skreślać. I wg mnie kwestią czasu jest, gdy wróći i Melo i Amara aż NYK zaskoczą, tym bardziej, że obudzili się rezerwowi i pokazali, że warto na nich stawiać. Teraz robisz z siebie nie wiadomo kogo, ale szkoda, że przed meczem z Nets i następnym tak nie błyszczałeś i nie wołałeś jacy to świetni są rezerwowi Knicks. Pewnie przewidziałeś ze nie jaki Lin będzie rzucał ponad 20 pkt i rozdawał ponad 10 asyst ?? :]
Wiadomo jeśli nie ma jakiego kol wiek zawodnika z podstawy to jest to osłabienie dla drużyny ale nie mogę jeśli ktoś pisze takie głupoty w stylu przegrają bo nie gra wielka gwiazda jak tak można pisać przecież za tą wielką gwiazdę zagra kto inny a skąd kto może wiedzieć czy ten ktoś nie zagra lepiej niż ta wielka gwiazda ??
A skąd można wiedzieć, że zagra rezerwowy lepiej niż podstawowi zawodnicy tacy jak Amare i Melo ?? Sam sobie zaprzeczasz. I człowieku ja nie pisałem, że nie zagra Melo więc koniec. Pisałem, że nie zagra Amare i Melo (i Davis, ale to mój głupi błąd). I gościu nie napisałem, że nie zagra wielka gwiazda więc Knicks koniec. Ty jesteś chyba jakiś naprawdę w innym świecie żyjący, bo wklejasz mi słowa, których nie użyłem :| Nagle nie gra 2 podstawowych zawodników grających większość minut. I to może spowodować, że z dnia na dzień sypie się cała strategia i taktyka. Wchodzą rezerwowi - praktycznie nowy skład i to nie zawsze jest proste - zagrać dobrze, a nawet bardzo dobrze. Mniej więcej o to mi chodziło. A ty po swojemu spłycasz temat do tego, że ja napisałem, że nie gra wielka gwiazd Melo więc koniec. Chełpisz się tym typem na Knicks w 3 kolejnym poście. Dam Ci repute - uspokoisz się ? Co nie zmienia faktu, że rezerwowi Knicksów zaskoczyli bardzo pozytywnie. Pytanie tylko jakby przyszło im grać w takim zestawieniu do końca sezonu jakby to działało. Póki co jak pisałem wyżej z mocnymi teamami nie grali...Czytaj uważnie co piszę, a nie dokonuj swoich interpretacji.

I proszę o nie usuwanie tego postu, gdyż merytorycznie odniosłem się do wypowiedzi kolegi ljuboji.
 
typplejer 256

typplejer

Użytkownik
Dawczan: Wziąłeś na klatę Davis - i to dla mnie się liczy, bo to było dla mnie najważniejsze. Na koniec : wszystko odbierasz z mojej strony jako zaczepkę i pretekst, by wetknąć swoje &quot;pięć groszy&quot;, co do mojej osoby. Standard. Po tym jak zacząłem pisać ponownie na forum, Ty jako pierwszy się czepiłeś, jednak ja to zupełne zignorowałem. Moja poprzednia odpowiedź została usunięta, więc ja już zamykam temat. Najbardziej mi chodziło o Davis, a resztę, to sam już sobie wyolbrzymiasz.
Phoenix Suns - Houston Rockets
Typ: 1
Kurs: 1.67
Buk: betgun
Stawka: 7/10
Pierwsze czym się kieruję, w tym typie : Houston b2b i w dodatku drugi wyjazd z rzędu.
Druga sprawa, bardzo istotna, to prawdopodobnie pierwszy rozgrywający Rockets nie wystąpi w Phoenix.
Kyle Lowry w 24 meczach dla Houston Rockets notuje średnio 15 punktów, 6 zbiórek i 8 asyst.
Suns ostatnio notują lepsze wyniki. Główną tego przyczyną jest bardziej aktywna gra pary Dudley - Frye. Jeśli do tego włączy się zgrany duet Nash - Gortat, tworzy się groźny zestaw na parkiecie.
Suns mają na swojej ławce, zawodników, którzy wchodząc z ławki swoją aktywnością w ataku potrafią odciążyć grę pierwszej piątki - Redd, Morris, Telfair.
Przeciwko Portland goście o zwycięstwo walczyli do końca. Oglądałem ten mecz i gdy na parkiecie przebywali zmiennicy Houston Rockets, gospodarze systematycznie odrabiali straty. Przewaga Rockets wynosiła 15 punków, podczas gry zmienników - była niwelowana. W czwartej kwarcie był nawet remis. Dlatego spodziewam się, że dziś przeciwko ekipie Suns, która ostatnio złapała lekki wiatr w żagle będzie kontynuować serię trzech zwycięstw z rzędu.
Argumentuję również tym, że Suns przegrali ostatni mecz wyjazdowy w Houston, więc mają szansę się zrewanżować za ostatnią porażkę.
Rockets are 3-7 ATS in the last 10 meetings in Phoenix.
Rockets are 7-22 ATS in the last 29 meetings.
Powodzenia!
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
B 45

bryfsztyk

Użytkownik
Co sądzicie o meczu Boston - Lakers?

Ostatnio Boston wraca na dobre tory. Ale LAL to drużyna zdolna wygrać jeżeli Kobe zagra świetny mecz. Kursy na Boston w granicach 1.6-1.7. Myślicie że warto postawić?
 
wilq 1,8K

wilq

Użytkownik
Co sądzicie o meczu Boston - Lakers?

Ostatnio Boston wraca na dobre tory. Ale LAL to drużyna zdolna wygrać jeżeli Kobe zagra świetny mecz. Kursy na Boston w granicach 1.6-1.7. Myślicie że warto postawić?
Tak Kobe może wygrać mecz ale w tym meczu bardzo ważnym aspektem będzie pojedynek zmienników.Najgorsza(Lakers) i coraz bardziej ogarnięta(Boston) ławka rezerwowych.Boston ostatnio gra &#39;&#39;swój&#39;&#39; defens,do tego świetnie prezentują sie zmiennicy czego nie można powiedzieć o LA gdzie ławka rezerwowych to poziom dwa razy gorszy od czołowych euroligowych ekip.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
dawid1892 2,1K

dawid1892

Użytkownik
Boston Celtics - Los Angeles Lakers
Jutro o drugiej w nocy naszego czasu, dojdzie do hitowego pojedynku pomiędzy Bostonem, a Lakersami. Nieznacznym faworytem tego meczu jest Boston, ale ja jednak uważam że ten mecz wygrają Lakersi. Przede wszystkim Lakersi są na pewno ekipą mocniejszą, Bryant jest w gazie i potrafi sam wygrać mecz, jak na razie ma najwyższą średnią punktową w całej lidze. Przede wszystkim ma z kim grać, bo tak samo Bynum czy Gasol też są w świetnej formie, tylko ta ławka... Boston na pewno ma lepszą ławkę, ale w tym meczu myślę że nie będzie to miało większego wpływu bo mecz z Bostonem zostanie rozegrany 3 dni po ostatnim meczu Lakersów, czyli zmęczeni na pewno nie będą i pierwsza piątka z Kobym na czele będzie na pewno mogła zagrać na pełnych obrotach, przez dużą cześć meczu. No właśnie, a Boston to drużyna o której sile decydują gracze którzy mają już powyżej 30 lat (oprócz Rondo), więc myślę że jest to ważny aspekt. Boston ma obecnie serie 4 zwycięstw u siebie, ale co z tego jeśli potrafili przegrać na własnym parkiecie z Cavs czy z Phoenix (wtedy kiedy grali największy piach). Podsumowując, Lakersi są drużyną lepszą, i ten mecz powinni wygrać, Koby w mega formie, i myślę że nawet dobra defensywa Celtics go nie powstrzyma.
Typ: Los Angeles Lakers @ 2,35 Bet365 ✅
 
undertaker_tsw 2,1K

undertaker_tsw

Użytkownik
A co ma do rzeczy to, ze Garnett,Allen czy Pierce sa po 30stce ???? ? A Kobe,Gasol czy Fisher to niby ile maja lat, 25? W koszykowce najlepszy wiek to ok 30lat, moze i lekko powyzej wiec argumenty bez sensu. Boston ma o wiele lepsza rotacje, mysle, ze Rondo dzis poszaleje bo Lakesi nie mają go kim pilnowac na obecna chwile. Garnett potrafi kazdego zneutralizować pod koszem wiec Gasol czy Bynum będą miec tutaj problem. Mięso pod koszem na LAL, Celtowie mają. Lakersi zawsze musza na parkiecie trzymac przynajmniej jednego z dwojki Bynum Gasol, a Kobe gra po 40 i wiecej minut. Kazda chwila, gdy wyjda gracze z ławki to value dla Bostonu. Ja tutaj chce zagrac +5,5 dla LAL i wygrana Bostonu. Szanse na wygrana uwazam, ze są 60-40 dla gospodarzy, a mecz na pewno bedzie wyrównany. Fakt trójka Lakers moze sie mocno zmmobilizowac ale wygrac chyba nie dadza rady. Trzema czy czterema graczami nie da sie daleko zajśc w NBA.
 
dawid1892 2,1K

dawid1892

Użytkownik
Tak, tylko że porównaj sobie średnią wieku obu ekip, a nie tylko 3 zawodników. Mogę się zgodzić że 30 to jeszcze dobry wiek, ale 36 to już chyba nie. ???? Po Garnettcie już widać trochę, ile ma lat, po Kobem na pewno nie, przecież jest to jeden z najlepszych zawodników w NBA, a Garnett swoje najlepsze lata ma już dawno za sobą.
 
undertaker_tsw 2,1K

undertaker_tsw

Użytkownik
A co ta srednia wieku daje skoro w LAL gra 3-4 zawodnikow plus reszta figurantów a w Bostonie 8 czy 9 graczy sie potrafi dorzucic do zwyciestwa ????
 
typplejer 256

typplejer

Użytkownik
Boston Celtics - Los Angeles Lakers
Typ: 2 (+4)
Kurs: 1.85
Buk: Pinnacle
Stawka: 6/10
Dla mnie, to mecz z cyklu, gdzie wynik powinien być sprawą otwartą do ostatniego gwizdka. Meczem, gdzie o zwycięstwie powinny zadecydować najdrobniejsze błędy.
Idąc dalej, Celtics mają pięć zwycięstw z rzędu, z czego cztery ostatnie mecze, to przed własną widownią. Pokonywali ostatnio Bobcats (94:84), Memphis (98:80), Knicks (91:89), Toronto (100:64), wyjazd Cleveland 90:93.
Nie trudno zauważyć, że zwycięstwa przypadły z ekipami niżej notowanymi.
Przede wszystkim spośród tych pięciu meczy, tak naprawdę, to dwie ekipy dysponowały nieco zbliżonym potencjałem pod koszem, jakim dysponuje dzisiejszy rywal Celtów.
Nawiązuję do wysokich zawodników, bo wg. mnie to będzie kluczem w dzisiejszym meczu dla drużyny prowadzonej przez Mike&#39;a Browna.
Bardzo prawdopodobne, że w końcu może po 13 meczach przerwy bez rozgrywającego, Jeziorowcy dziś zagrają w pełnym składzie przeciwko Celtom.
Trener gości wypowiedział się, że są szanse, że dziś powróci na parkiet Steve Blake, po przerwie spowodowanej kontuzją.
Celci od 1 listopada 2009 r., gdzie po więcej niż jednym dniu odpoczynku, gdzie więcej niż 75% padło po asystach, ich ATS wynosi 0-11.

Powodzenia!
 
moneybutcher 22

moneybutcher

Użytkownik
Boston Celtics - Los Angeles Lakers
Jutro o drugiej w nocy naszego czasu, dojdzie do hitowego pojedynku pomiędzy Bostonem, a Lakersami. Nieznacznym faworytem tego meczu jest Boston, ale ja jednak uważam że ten mecz wygrają Lakersi. Przede wszystkim Lakersi są na pewno ekipą mocniejszą, Bryant jest w gazie i potrafi sam wygrać mecz, jak na razie ma najwyższą średnią punktową w całej lidze. Przede wszystkim ma z kim grać, bo tak samo Bynum czy Gasol też są w świetnej formie, tylko ta ławka... Boston na pewno ma lepszą ławkę, ale w tym meczu myślę że nie będzie to miało większego wpływu bo mecz z Bostonem zostanie rozegrany 3 dni po ostatnim meczu Lakersów, czyli zmęczeni na pewno nie będą i pierwsza piątka z Kobym na czele będzie na pewno mogła zagrać na pełnych obrotach, przez dużą cześć meczu. No właśnie, a Boston to drużyna o której sile decydują gracze którzy mają już powyżej 30 lat (oprócz Rondo), więc myślę że jest to ważny aspekt. Boston ma obecnie serie 4 zwycięstw u siebie, ale co z tego jeśli potrafili przegrać na własnym parkiecie z Cavs czy z Phoenix (wtedy kiedy grali największy piach). Podsumowując, Lakersi są drużyną lepszą, i ten mecz powinni wygrać, Koby w mega formie, i myślę że nawet dobra defensywa Celtics go nie powstrzyma.
Typ: Los Angeles Lakers @ 2,35 Bet365​
Widać jak się znasz. Lakersi są na pewno ekipą mocniejszą? Co najwyżej możesz napisać, że to są wyrównane drużyny ale twierdząc, że są lepsi to nie wiem co bierzesz pod uwagę. Wiek jest wiekiem ale stawiając na Lakersów nie sugerowałbym się tym za bardzo bo na tym etapie rozgrywek nie ma to większego znaczenia. Co najwyżej w PO mogą zacząć odczuwać zmęczenie i powoli się wykruszać.
Kobe jest w stanie sam wygrać mecz? To czemu przegrali dwa ostatnie spotkania? Zgoda, jest w gazie ale Boston to nie są jakieś leszcze i nie wystarczy tylko jeden zawodnik. Ja w tym pojedynku np. nie widzę odpowiedzi na Rondo. I jeśli ktoś tutaj najlepsze lata ma za sobą to wg mnie jest to Fischer. Swoją drogą drugą młodość przeżywa ostatnio Pierce, Allen jak trzeba to też jest w gazie. A Garnett? Może odpowiem jego statami z 2 ostatnich spotkań: 24 Pts, 9 Reb, 2 Ast, 1 Stl i 22 Pts, 7 Reb, 1 Ast, 1 Blk. Mimo tych 36 lat, słabo? :grin:
Może Lakersi grali swój ostatni mecz 3 dni temu ale wg mnie to oni mogą być w tym momencie bardziej zmęczeni niż Celtics. 5 razy w ostatnich 6 meczach grali na wyjazdach ( Philadelphia, Utah, Denver, Minnesota i Milwaukee) i to z bardzo wymagającymi rywalami. Boston ostatnie 4 spotkania rozegrał u siebie i tylko Knicks w piątek postawili im jakąś przeszkodę bo spotkania z Toronto, Memphis i Charlotte (dziś w nocy) wygrali raczej gładko.
Dodam jeszcze tylko, że Lakers na wyjazdach mają w tym sezonie bilans 3-9.
 
rambo131 8,3K

rambo131

Forum VIP
Phoenix Suns - Houston Rockets 2 -&gt; 2,60 -&gt; Bet365✅✅✅ 96 - 89 Houston Rockets

Dzisiaj w Arizonie dojdzie do bardzo ciekawego okiem kibica NBA pojedynku. Podopieczni Alvina Genty&#39;ego spotkają się z pogromcami Portland Trail Blazers czyli ekipą Rakiet z Houston. Odnośnie osłabień, gospodarze zdrowi, w ekipie gości zabraknie podstawowego rozgrywającego Kyle Lowry&#39;ego. Mimo to decyduję się dziś zagrać na gości mimo że grają B2B i to 2 wyjazd z rzędu. Dlaczego swój typ kieruję w stronę gości ? Moim zdaniem Houston jest o wiele lepsze od ekipy Marcina Gortata, owszem grają bez Lowry&#39;ego ale Phoenix kompletnie nie potrafi sobie radzić w zbiórkach na własnej tablicy a Houston ma kim straszyć w tym elemencie gry. Nie sądzę, żeby dzisiaj górą z Dalembertem byli graczej Suns. Nie wiem kto zatrzyma Martina, Goran Dragic też nie jest jakimś słabym playmakerem, owszem przy Nashu wygląda słabo ale na pewno potrafi dobrze obsłużyć podaniami atakujących Houston. Moc Houston to rzuty na półdystansie oraz dystansie. Jeśli gracze Kevina McHale będą mieć dzień rzutów dystansowych na prawdę trudno będzie ich zatrzymać, ponadto zbiórki w obronie, słabo jakoś widzi mi się dzisiejsze zwycięstwo Suns. Kurs na ekipię Houston Rockets zacny, dlatego 2,60 z Bet365 biorę w ciemno i wierzę że się nie zawiodę. Phoenix moim zdaniem nie poradzi sobie z Martinem który jeśli ma dzień jest bardzo trudnym rywalem pod koszem. Ponadto czy Phoenix naprawdę jest aż tak dobre żeby po 1,55 ich grać? Co z tego że Houston B2B ? Uważam, że 2,60 na Rakiety to promocja i tak to gram. Pozdrawiam Rambo131
 
wilq 1,8K

wilq

Użytkownik
Nawet świetna defensywa celtów nie była w stanie przeciwstawić sie Gasolowi.Ja tego człowieka nienawidze a jednocześnie ogromnie szanuje bo rzadko sie spotyka grajka z takim IQ.Gasol jest w tym momencie w życiówce,trafia praktycznie wszystko.Celci nie potrafili sobie wczoraj poradzić pod koszem bo praktycznie każda piłka odbita przez Bynuma albo trafiała w rece Gasola albo została dobita przez Gasola.Koleś był poprostu wszędzie.Emocje jak w playoff,świtny mecz oby wiecej takich.
 
easy 3,1K

easy

Forum VIP
Przegladajac dzisiejsza oferte natknalem sie na dwa stosunkowe dobre kursy.

Pierwszy z nich to 1.56 na Boston goszczacy w Toronto. Celtics graja b2b po zacietym meczu z Lakers ale roznica klasy tych druzyn jest tak duza, ze nie wierze w druga porazke z rzedu Celtow. Toronto nadal bez Bargnaniego i byc moze Baylessa. W Bostonie pod znakiem zapytania stoi wystep Pavlovicia [ o Greenie i Doolingu z wiadomych przyczyn nie wspominam]. Drugim ciekawym typem jest Detroit. Nie mam pojecia czym kierowali sie oddsmakerzy ale kursy strasznie przesadzone. Obie ekipy spotkaly sie dwa dni temu i gora w Newark byly popularne Tloki. Dzisiaj graja u siebie, wiec dlaczego nie mieliby wygrac drugi raz ? Netsi dalej maja problem z ogromny szpitalem jaki stworzyl sie w ich ekipie, natomiast w ekipie z Detroit mozliwy jest powrot Bynuma po przerwie, oprocz niego nie ma dalszych oslabien [ o Charlim V nie wspominam.]

Reasumujac
Boston + Detroit = 2.68 BETSAFE
 
J 3,9K

jacques

Forum VIP
Nets i Pistons to &quot;szrotowe&quot; drużyny. W takich przypadkach ja zawsze uważam stawianie kogoś jako zdecydowanego faworyta za błąd. Zwłaszcza, że Nets grają lepiej na wyjazdach niż u siebie, no i mają Derona ;)
 
easy 3,1K

easy

Forum VIP
Nets i Pistons to &quot;szrotowe&quot; drużyny. W takich przypadkach ja zawsze uważam stawianie kogoś jako zdecydowanego faworyta za błąd. Zwłaszcza, że Nets grają lepiej na wyjazdach niż u siebie, no i mają Derona ;)
Wlasnie, druzyna strasznie zalezna od niego ????
W poprzednim meczu zagral wielkie zawody a i tak przegrali dlatego licze mimo wszystko na Pistons ????
Jezeli Deron zagra slabiej Netsi nie bardzo maja czego szukac.
e/ Dopiero zauwazylem
Kurs na LAL 1.66 - dla mnie kosmos . Co o tym sadzicie ? ????
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom