>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

NBA Listopad 2013

Status
Zamknięty.
marqs3lby 10K

marqs3lby

Użytkownik
Boston - Orlando
Boston ostatnio radzi sobie naprawdę fajnie i obawiam się czy oni tak naprawdę tankują czy chwilowo zrobili sobie przerwę. Chociaż z drugiej strony - mecz z Heat jest czymś więcej niż tylko kolejnym meczem więc można było powalczyć, Utah bardziej zależy na tankowaniu niż Celtom no i wygrana w Orlando. Jeff Green też się rozkręca, coraz bardziej udowadnia że jest liderem drużyny. Genialny pomysł z przesunięciem Bradleya na SG, a na jedynce Jordan Crawford przynosi efekty. A Magicy? Tragizm na wyjazdach, tyle mam do powiedzenia. Kurs zachęca do gry na Boston, z pewnością wygrana nad Miami i to w takich okolicznościach ich podbuduje. Osłabień kadrowych (nie licząc długich kontuzji) brak.
Boston - 1.77 @ WilliamHill ✅
edit: 1.8 w betsson
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
hardison 3,9K

hardison

Użytkownik
Ja dziś poszukam tylko dogów - tych najciekawszych z dużą możliwością trafienia ;)

Magic @ Celtics

Ja odwrotnie niż kolega wyżej - gram na Magic. Celtowie zrobili swoje - wygrali przed własną widownią i cudem pokonali Heat i &quot;kupili&quot; swoją ciemną masę kibiców, że jednak walczą. 3 zwycięstwa z rzędu mogą budzić podziw, zwłaszcza że Celtowie mieli odpuścić ten sezon. Jednak biorąc pod uwagę, że pierwsza była u siebie z równie tankującymi Jazz i ze znienawidzonymi Heat (zresztą wszystkie zespoły się spinają na mistrzów) mogą być &quot;usprawiedliwione&quot;. Wygrali również na Florydzie z dzisiejszymi przeciwnikami. Magic zagrali w tamtym meczu fatalnie. Zawiódł mnie osobiście Vucevic, który powinien zdominować tablicę oraz Oladipo. Zespół raził nieskutecznością oraz licznymi stratami. Z kolei przesunięcie Bradleya na jego nominalną pozycję i wrzucenie do piątki Crawforda to zmiana na plus. Jeśli mieliby w każdym meczu grać o zwycięstwo to graliby tym ustawieniem od początku.
Wracając do gości to ogólnie Magic grają przeciętnie na wyjazdach jednak kiedyś trzeba wygrać, a tegoroczny Boston jest do tego znakomitym przeciwnikiem. Moim zdaniem, Boston nakręcił lekko ten Celtic Pride tymi zwycięstwami; że jednak o coś powalczą w tym sezonie. Ja zdania nie zmieniam - walczą ale o Wigginsa

Hawks @ Bobcats

Może pałam jakąś sympatią do tych malutkich ale trzeba przyznać, że skład ani gra Bobków nie jest taka tragiczna w tym sezonie. Myślę, że nawet na poziomie Hawks, którzy jeszcze nie weszli do końca w ten sezon. Bardzo słaba gra na wojażach.
Do składu wraca dziś Big Al więc cała obrona Hawks nie będzie się skupiała wyłącznie na Hendersonie i Walkerze. Dla mnie z powodu wyjazdów Atlanty minimalnie stawiam w roli faworyta Charlotte (dla fanów cyferek powedzmy, że 52-48 na korzyść Bobków), więc próbuję wyższy kurs na gospodarzy.

Nuggets @ Jazz

Tu króciutko bo nie ma co szerzej analizować. Wyobrażam sobie deje vu Celtów. Jazz nie zrobią 0-82. W końcu wygrają, więc najlepiej zrobić to u siebie by podkręcić atmosferę. A Denver mimo zwycięstwa z Hawks wciąż gra przeciętnie.

Propozycje:
Magic ML @2,15 Sportingbet
Bobcats ML @2,15 Bet365
Jazz ML @2,16 Pinnacle


 
sewerynkg 18,3K

sewerynkg

Użytkownik
Ktos nie potrafi zapanowac nad DNB i zamknal temat wiec pisze tutaj. Jak ktos chce moze odszukac moja poprzednia analize na Jacka.

Jarrett Jack (CLE Cavaliers) - Powyżej 10.5 @1.83 bet365!! promocyjna linia jak dla mnie. Zwłaszcza, że Brown testowal ostatnio ustawienie jak Jack Irving i Waiters byli jednoczesnie na parkiecie i mowil, ze jest bardzo zadowolony, wiec powinien dostac sporo minut. Ostatnio oddał 14 rzutów przy 36 minutach gry.

Jack zmienił pracodawce i powoli wchodzi do zespołu. Tak jak to było w GSW wbija z ławki. Dobrze ułożony rzut, czasami lubi powjeżdżać pod kosz, pewna ręka z linii wolnych. (...) Według mnie warto wejść, bo Irving póki co nie błyszczy, a Jack jest w stanie wziąć na siebie ciężar gry. Mam nadzieje, że dobrze wejdzie w mecz, bo jeżeli tak jest to oddaje sporo rzutów.
ted // dziwne ze piszesz tutaj?? przeciez to chyba odpowiedni dział do analiz ?


ale to taka analiza na &quot;odwal sie&quot; ????
 
marqs3lby 10K

marqs3lby

Użytkownik
???? Philadelphia 76ers - San Antonio Spurs (HC 0/-6,5) --&gt; 2 - 1,85 Fortuna
6,5 pkt ? Troszkę maławo...rozumiem, że 76ers zaskakują coraz bardziej, że mecz w Philadelphi, ale bez przesady...Patrzyłem w kontuzje na roto i generalnie wszyscy grają u Spursów...W mojej ocenie to ta linia powinna być ze 3-4 pkt większa...Spurs po 1wsze są po dniu przerwy, po 2gie to w zasadzie po 2 dniach przerwy bo z Knicksami to był sparing wygrany 30 pkt, więc za bardzo to się chłopaki nie namęczyły. Nie wiem co tu można jeszcze więcej napisać...Jeśli są jakieś kontuzje czy odpoczynek zaplanowany przez Popovicha to niech ktoś napisze, ale jeśli nie to ta linia powinna zostać pokryta bez problemu mimo, że na razie 76ers zaskakują bardzo pozytywnie.
Tim Duncan - old
http://www.rotoworld.com/player/nba/467/tim-duncan
Jeśli mieliby w każdym meczu grać o zwycięstwo to graliby tym ustawieniem od początku.
Dziś takim właśnie zaczynają.
Boston Celtics (3-4): J.Crawford | A.Bradley | J.Green | B.Bass | K.Olynyk
Jako zwolennik tankowania przez Celtics obawiam się że niestety będą grali by wygrać a czy im się uda będzie zależało od przeciwnika. No ale zobaczymy za 3 godziny.
 
cibeles 969

cibeles

Użytkownik
Warto zauważyć, że w tym sezonie mieliśmy pierwszą taką noc, gdzie ani jeden dog nie wygrał ( 9 / 9 dla faworytów buków ) - nieczęsto sięto zdarza w NBA, ale się zdarza.

Mamy również ciekawe info o kontuzjach - Bucks ( Sanders około 6 tygodni ), LAL ( Nash - około dwóch tygodni ) - za roto.
 
knightkuba 39

knightkuba

Użytkownik
MILWAUKEE vs MIAMI (-10,5)✅ 23pkt
@ 1,63
marathonbet
Dzisiejszej nocy zmierzą się ze sobą dwie ekipy wschodniej konferencji. Mecz pomiędzy aktualnymi mistrzami - Miami Heat z średnio radząca sobie ekipą Milwaukee. Tutaj faworyt oczywiście jest jeden, jednak nie warto ryzykować grać tylko na zwycięstwo gospodarzy (kurs jedynie 1.08). Dlatego warto przyjrzeć się handicap. Wybrałem linię -10,5 kurs nieduży ale w moim mniemaniu bardzo prawdopodobny - już wyjaśniam. W ostatnich 6 meczach pomiędzy tymi ekipami (4 w playoffs oraz 2 w sezonie) Miami wygrywało mecze odpowiednio o różnice punktów: -11, -13, -12, -23, -11, -13 (pogrubione to mecze w Miami). Kolejnym aspektem to kontuzję graczy Bucks: Delfino, Pauchlina, Sanders, Ilyasova, Rindour z czego ostatni trzej są day-to-day, źródło: rotoworld. Oczywiście Pauchlina za dużo do gry i tak nie wnosi ale za to zdrowy Delfino może swoje punkty uzbierać (w ostatnim sezonie gdy grał w Houston 10.6 pkt). Pozostali trzej to shooter którzy średnio rzucali ok. 10 pkt na mecz. Pod koszowa strefa w przypadku braku Pauchlina, Sandersa może być dużym brakiem przeciwko silnemu Miami. Oczywiście Miami póki co nie zaczeli sezonu za dobrze ale to wciąż mistrzowie po ostatnim spotkaniu z Bostonem gdzie w ostatnich sekundach przegrali z Bostonem bedą napewno chcieli się zrehabilitować wszystkim fanom i tutaj przechodzę do kolejnego betu:
D. Wade over 20 pkt ⛔ 8 pkt | 4/7 FGM-A | strasznie mało rzutów
@ 1,9
marathonbet

Wiele osób wini Wade za ostatnią porażkę z Bostonem który nie trafił w obręcz przy osobistych w ostatnich sekundach spotkania i piłkę otrzymali Bostończycy w prezencie i wykorzystali to. Ale Wade po kontuzji kolana wraca do formy i dziś na pewno będzie chciał pokazać że on rzucać potrafi a tamto było tylko błędem przy pracy.W ostatnim sezonie regulanym z Buck rzucał odpowiednio: 28, 24, 20. W playoff&#39;ach było gorzej ale dokuczało mu to kolano, w jednym z 3 meczy jednak i tak pokrył tą linie - 24 pkt, w pozostałych 16pkt i 4 pkt(8,3% FG ???? ). Wydaję mi się że warto zagrać ten bet z uwagi na to że w dwóch meczach w tym sezonie u siebie uzyskiwał 20 i 21 pkt.
Powodzenia ????
 
alanex 432

alanex

Użytkownik
Steve Blake over 12,5 [2.08] Marathonbet ⛔ 5pkt
Proponuje over Steve Blake w meczu z New Orleans. Jego imiennik Nash out na co najmniej 2 tygodnie, Lakersi na pozycjach 1-2 zostają tylko z Farmarem, Meeksem i właśnie Blake&#39;em. W ostatnich 3 meczach ten doświadczony zawodnik zdobywał 14, 13 i 19 punktów w ciągu 34+ minut, jutro pewnie zagra kolo 37, a Lakers przed własna publicznością będą chcieli zrehabilitować się za dwie ostatnie porażki(upokarzająca z Timberwolves i wyjazdowa właśnie z NO). Steve rzuca sporo trojek(na dobrym %), w ostatnich 5 meczach średnio 3 celne na ~6 prób. Po takim kursie warto spróbować, a prawdopodobieństwo trafienia imho jest dość duże.

zagrałem tez:
Nene Hilario OVER 13,5 [2.02] ✅ 14pkt
Anthony Davis OVER 19,5 [1.90] ⛔ 15pkt
New Orleans Pelicans(-3) @ Los Angeles Lakers [1.97] ⛔ 95-116
ale padam już i zasypiam, jutro może coś dopisze jeszcze.
 
xmarcinx 888

xmarcinx

Forum VIP
Dzisiaj spróbuję lekko pograć na Pelikany. Niedawno ograli Lakersów +11 u siebie. Na wyjeździe będzie nieco trudniej ale też powinni sobie poradzić. Nie będę się bawił w żadne handicapy bo ławka gości jest zbyt słaba by utrzymać wysokie prowadzenie.

Steve Blake over 12,5 [2.08] Marathonbet
Odnoszę wrażenie,że głównym pomysłem na grę Lakersów są rzuty za 3,co nie jest najlepszym prognostykiem. Myślałem o typie na Blake&#39;a ale tu zależy wszystko od tego czy akurat będzie miał dobry dzień na dystansie. Cały czas nie będzie miał &gt;50% przecież.
 
paull 145

paull

Użytkownik
Goldens State - Detroit
typ: Over 200,5
Kurs: 1,83 bet365

Warriorsi w końcu po 4 meczach na wyjeździe będą grać u Siebie. Będą grać z Tłokami, którzy wzmocnili się Jenningsem z Milwaukee i Smithem z Atlanty. Sami gospodarze również mają wysoko punktujących graczy począwszy od mózgu tej drużyny jakim jest Curry, przez Thompsona, Iguadole czy Davida Lee. Jestem przekonany że po 2 ostatnich porażkach Wojownicy wezmą się w garść i będą chcieli stworzyć niezłe widowisko przed swoją publicznością. Liczę na wymiane ciosów, szybkie kontry, festiwal rzutów za 3 punkty i to że obrona z jednej jak i z drugiej strony nie będzie stanowić filaru. Detrot pokazała ostatnio że z lepszymi drużynami jakimi są Portland i Oklahoma ( z Westrbrookiem) potrafią zdobywać powyżej 100 punktów. Sami zawodnicy z Bay Area byli znani z ubiegłego sezonu że u Siebie lubią wrzucać dużo punktów. W dwóch ostatnich meczach na wyjeździe zdobyli średnio 82 punkty ale jak wspomniałem wcześniej głęboko wierze w odmianę na swoim parkiecie ????
Go Warriors \m/
113+95=208✅
 
H 164

hector

Użytkownik
Celtowie zrobili swoje - wygrali przed własną widownią i cudem pokonali Heat i &quot;kupili&quot; swoją ciemną masę kibiców, że jednak walczą. 3 zwycięstwa z rzędu mogą budzić podziw, zwłaszcza że Celtowie mieli odpuścić ten sezon. Jednak biorąc pod uwagę, że pierwsza była u siebie z równie tankującymi Jazz i ze znienawidzonymi Heat (zresztą wszystkie zespoły się spinają na mistrzów) mogą być &quot;usprawiedliwione&quot;. Z kolei przesunięcie Bradleya na jego nominalną pozycję i wrzucenie do piątki Crawforda to zmiana na plus. Jeśli mieliby w każdym meczu grać o zwycięstwo to graliby tym ustawieniem od początku.Moim zdaniem, Boston nakręcił lekko ten Celtic Pride tymi zwycięstwami; że jednak o coś powalczą w tym sezonie. Ja zdania nie zmieniam - walczą ale o Wigginsa
A może to Magic walczą o Wigginsa,bo patrząc na ich &quot;dokonania&quot; wygląda na to,że zrobili swoje i mogą teraz tankować?Ja rozumiem,że spora grupa osób ułożyła sobie już scenariusz z Celtami krecącymi 10-72 tyle tylko,że rzeczywistość wygląda zgoła odmiennie i trzeba mieć klapki na oczach żeby tego nie dostrzegać.I nie mam tutaj na myśli liczby zwyciestw/porażek ani stylu gry Bostonu czy też podobno jego braku jak niektórzy uważają.Sama gra w obronie,a szczególnie na &quot;trójce&quot; w wykonaniu Celtów obala teorie o ich tankowaniu.Po co drużyna miałaby tak efektywnie bronić skoro właśnie w tym elemencie najłatwiej jest sie &quot;zgubic&quot; i dać zdobyć oponentom punkty?Na dodatek to,że Stevens nadal rotuje składem nie świadczy o tym,że C&#39;s tankują,a o tym,że młody trener nadal szuka innych rozwiązań.W żadnej drużynie nie zaszły tak drastyczne zmiany - zarówno w składzie jak i sztabie szkoleniowym.Proces &quot;powstawania&quot; drużyny to nie 5 czy 10 meczów - na to potrzeba znacznie wiecej czasu.Oglądając każdy mecz Celtów do tej pory widze tworzącą sie od nowa drużyne o której jednak daleki byłbym w twierdzeniu,że to typowi tankerzy i powinni sie położyć na parkiecie żeby jakoś doczekać końca sezonu.Sama osoba Stevensa nie pasuje kompletnie do takiego scenariusza - za dużo ma w sobie ambicji żeby tak po prostu odpuścić swój pierwszy sezon w NBA.
 
marqs3lby 10K

marqs3lby

Użytkownik
Na chwilę obecną możemy być pewni co do dwóch tankerów - Utah Jazz i właśnie jak mówi Hector, Orlando Magic. Chociaż z drugiej strony może przegrywają bo są po prostu słabi. Boston na początku grał tak jakby chciał tankować i nie ulega to wątpliwości bo tak frajersko przegrany mecz z Milwaukee nie mógł być dziełem przypadku. Osobiście chciałem by Boston tankował, by zgarnął pick w piątce, ale obecnie wygląda na to że będzie mieć ale ten od Nets ????
 
maroon 5,4K

maroon

Użytkownik
Co wy myślicie że ci co będą tankować będą na wyjebce grać każdy mecz i liczyć na bilans 0-82 ? bez przesady , uwalać specjalnie to oni będą w 2 części sezonu a teraz sobie pykneli Heat , fani zadowoleni itd . To samo takie Pheonix Suns , teraz spoko biegają na fantazji itd ale nie będzie to trwało wiecznie . Nikomu jeszcze kilka wygranych nie zaszkodziło ;) Jak Boston będzie miał bilans 25-15 to wtedy można odbębniać Celtic pride ale spokojnie , do tego nie dojdzie
No Toudi wyczerpał poniżej temat i to jest 100 % racji , zawodnik nic z tego nie ma że będzie uwalał specjalnie mecze . Dlatego bardziej pasuje wyrażenie zespoł stworzony do tankowania niż tankujący , bo po prostu jak ktoś jest tak słaby jak Utah to sobie nie wybiera czy chce wygrywać czy nie po prostu wtapia bo jest słaby i spora w tym zasługa GM-a Jazz który sklecił najgorszy roster jaki się tylko dało .
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
J 3,9K

jacques

Forum VIP
No właśnie. Co Wy macie z tym tankowaniem? Nawet miesiąc nie minął a Wy już sądzicie, że tankują? Jak dla mnie to śmieszne. Zwłaszcza w kontekście Jazzmanów, gdzie niedługo , jak tak dalej pójdzie to z pracą może się pożegnać Corbin. Utah są po prostu megaa słabi. Oddali graczy, którzy trzymali ich grę w poprzednich rozgrywkach. Popatrzcie na ich roster. Na obwodzie jest sucho jak po żartach Strasburgera. Jak Gordon Hayward jest ich g2g a rozgrywającym jest Tinsley albo Lucas to sorry. Czego oczekiwać? Może ich gra nieco pójdzie w górę, jak wyzdrowieje Burke ale nie sądzę. Jak widziałem przed sezonem jak buki dawały na nich linię ~25-26 zwycięstw to myślałem, że z krzesła spadnę. Jak dla mnie, to najgorszy zespół NBA pod względem skillów poszczególnych graczy. Co nie zmienia faktu, że sam duet Kanter-Favors miażdżąc tablice wygra im na własnym boisku parę fajnych meczy. Ale do seryjnego wygrywania brakuje im po prostu liderów. Nawet jak mieli rywali na talerzu to nie miał kto im pociągnąć gry. A w sumie było blisko by sprawili sensację z Houston czy Oklahomą. Jak dla mnie to po pierwsze mecze Utah warto śledzić LIVE ;)

Jak pokazuje historia tankowanie nie zawsze się opłaca. Wręcz, w większości przypadków się nie opłaca. Przynajmniej do połowy rozgrywek każdy próbuje grać na maxa. Nawet jak dany zespół jest w przebudowie, to musi mieć na czym budować. Zawodnicy grają o nowe kontrakty. To USA, tam nie ma takiej mentalności jak u nas.
 
Otrzymane punkty reputacji: +14
toudi 715

toudi

Użytkownik
Niektórzy chyba do końca nie rozumieją na czym polega tankowanie. Pierwsza sprawa - ZAWODNICY NIE TANKUJĄ. Być może zdarzyła się parę razy w historii taka patologia, że zawodnicy specjalnie grali słabo żeby przegrać mecz ale jeżeli tak to są to bardzo nieliczne przypadki, zapewne do policzenia na palcach jednej ręki. Tankowaniem zajmuje się GM za aprobatą/zaleceniem właściciela. Nie polega to na tym, że GM czy właściciel wchodzi do szatni i mówi, że drużyna ma dziś przegrać mecz, takie coś jest w ogóle nie do pomyślenia. Tankowanie jest to proces polegający na stworzeniu możliwie najsłabszej drużyny z jednoczesnym tworzeniem, w miarę możliwości, jakiegoś rdzenia na przyszłość. Zawodnicy nie będą przegrywać specjalnie bo oni walczą o kontrakt, o swoją karierę, nikt normalny nie będzie stawiał dobra organizacji ponad własne dobro. Z coachami sytuacja jest już nieco bardziej skomplikowana aczkolwiek też w zdecydowanej większości przypadków robią wszystko żeby wygrać mecz. Taki Stevens z Bostonu, który zaczyna dopiero pracę w NBA nie będzie sobie psuł na dzień dobry CV fatalnym bilansem tylko po to żeby przypodobać się Ainge&#39;owi. Z drugiej strony Danny Ainge pewnie nie jest jakoś szczególnie zachwycany ostatnimi wygranymi Bostonu. Kiedy zawodnicy grają powyżej oczekiwań i psują plan organizacji GM nie może tak naprawdę wiele zrobić, jedyne co może zrobić to przehandlować jeszcze więcej dobrych zawodników za worek kartofli. To, że 76ers wygrali póki co parę meczów nie znaczy, że nie tankują. Tankują bez dwóch zdań czego dowodem jest np. oddanie All Stara Holidaya (przereklamowanego ale jednak) za kontuzjowanego rookie, który jest surowy ofensywnie i którego poziom atletyzmu po kontuzji stoi pod znakiem zapytania. Z drugiej strony Evan Turner czy M. Carter Williams bez dwóch zdań grają najlepiej jak potrafią. Tak samo tankują Jazz czego dowodem jest wzięci dwóch beznadziejnych kontraktów od Warriors (Biedrins i Jefferson) żeby jakoś osiągnąć określony przepisami minimalny poziom wynagrodzeń na sezon (plus jest też taki, że kontrakty schodzą po sezonie ale Jazz i tak żadnej gwiazdy z wolnej agentury nie podpiszą więc zostaje draft). To samo Celtics, którzy mają Wallace&#39;a, Kardashiana a na dodatek nie poganiają zbytnio do powrotu Rondo, który zresztą najprawdopodobniej i tak zostanie przehandlowany. Takie ruchy teoretycznie nie mają przecież żadnego sensu... no chyba, że drużyny z najgorszym bilansem mają większe szanse na topowych graczy w drafcie a przyszłoroczny draft zapowiada się na najlepszy od czasów tego z LeBronem, Melo i resztą...

Jeszcze raz - tankowanie jest to proces polegający na celowym zbudowaniu słabszej drużyny niż jest to możliwe żeby zwiększyć swoje szanse w drafcie, procesem tym zajmuje się GM za zgodą/zaleceniem właściciela.

Przepisy o drafcie są idiotyczne bo największe nagradzanie najsłabszych to irracjonalny pomysł ale dany GM nie może zmienić przepisów i rozumiem niektórych z nich, że wolą spróbować zbudować naprawdę dobrą drużynę przez draft zamiast walczyć przez 20 lat o 7-8 seeda i wylatywać w pierwszej rundzie jak np. Atlanta. Władze NBA mogłyby np. zrobić tak, że wszystkie 22 drużyny niegrające w półfinale konferencji mają jednakowe szanse w losowaniu picków w drafcie i wtedy nie byłoby żadnego tankowania.

Ostatnio było głośno o tym:
http://sports.yahoo.com/blogs/nba-ball-dont-lie/one-nba-general-manager-admits-tanking-2013-14-192122473--nba.html

Jeden z GM&#39;ów anonimowo wytłumaczył dlaczego jego drużyna tankuje.

W drugiej połowie sezonu pewnie zaczną się podejrzane kontuzje :cool:
 
Otrzymane punkty reputacji: +60
ajax123 7

ajax123

Użytkownik
Macie jakieś info czy wszyscy w Washingtonie i w Dallas są zdrowi, czy będą jakieś absencje?? Na roto/yahoo nic na razie nie ma. Dzięki!
 
cibeles 969

cibeles

Użytkownik
Monta Ellis over 20.5 za 1,85 w Milenium

Wchodzę mocniej niż zazwyczaj. Średnia strzelca Mavs na poziomie 23 punktów. Do tego dziś rywal ofensywny, który daje możliwości punktowania na wyższym poziomie. Ellis w zeszłym sezonie w 3 grach z Wizzards osiągał średnio 24 oczka. W tym sezonie też widać, że z teamami grającymi bardziej ofensywnie linie łamie ( vide Volves czy Lalki ). Sądzę, że 23 to minimum.
 
easy 3,1K

easy

Forum VIP

Gasol over 13.5pkt 1.90 marathonbet
✅

Chyba czas najwyzszy na przelamanie Gasola, poniewaz obecnie co tu ukrywac.. gra fatalnie. Co prawda zbiera te ponad 10 pilek na mecz ale skutecznosc jest fatalna. W ostatnim, przegranym spotkaniu przeciwko Pelikanom zdobyl 9 punktow, na skutecznosci 25%, jak na wysokiego = tragedia. Teraz wraca na wlasna hale i te statystyki moim zdaniem powinny byc zdecydowanie lepsze. Wiadomo na przeciwko siebie ma bardzo dobrego rywala a mianowicie Anthonyego Davisa, ktory swoim zasiegiem moze robic wrazenie, ale kurcze Gasol to ciagle Gasol. Bardzo dobra technika, dobry rzut tylko ostatnio strasznie daleko od kosza biega a zalozenie przed sezonem bylo takie by wreszcie pobyl wiecej w pomalowanym. Nie wiem czy jest to zalozenie trenera czy po prostu Gasol.. nie potrafi juz inaczej? Ogladalem ostatnie spotkanie z pelikanami i doslownie wszystko nie podobalo mi sie w grze przyjezdnych dlatego upatruje tutaj szanse na dosc wyrownane spotkanie i dosc duzo rzutow Gasola. Tylko trzeba poprawic skutecznosc Pau !​
 
Otrzymane punkty reputacji: +9
gregorczen 1K

gregorczen

Użytkownik
Zakład &quot;włącznie z dogrywką&quot; start: 04:30 Pinnacle

Detroit Pistons - Golden State Warriors (-9) ▶ [2,02] ✅ (95:113)

Ja widzę tutaj pewną wygraną Warriors. Zagrają dzisiaj we własnej hali z Pistons, ktorzy na wyjazdach nie są moim zdaniem żadną wyróżniającą się ekipą. GSW rozbili już u siebie Lakers i wygrali dość pewnie z Kings. Tak jak już kiedyś o nich pisałem - jest to bardzo ciekawy team, który stać na powtrzórzenie zeszłorocznego sukcesu. Ostatnio zaliczyli dwie wyjazdowe porażki i moim zdaniem na własnym parkiecie będą chcieli sobie to odbić. Dysponują pierwszą piatką na naprawdę solidnym poziomie. Jeśli Curry, Lee i Iguodala zagrają swoje a GSW dobrze wejdą w ten mecz to może być podobnie jak w Lakers - Wolves gdzie po pierwszej kwarcie wszystko było już w zasadzie ustawione i Wilki dociągnęły spokojne, wysokie zwycięstwo. Moim zdaniem warto spróbować tutaj nawet takie handi, jak dla mnie Warriors są w stanie spokojnie wygrać tutaj różnicą większą niż ~10 pkt.

 
Otrzymane punkty reputacji: +12
mkalvarez 120

mkalvarez

Użytkownik
Dallas Mavericks-Washington Wizards+5.5 @1.9 bet365
jeszcze raz postawie na washington, gracze ze stolicy wkoncu zaczynaja grac jak przystalo na druzyne PO, wall jest trzecin najlepszym podajacym w lidze, beal w ostatnich meczach gra na miare swoich mozliwosci, gortat z nene daja rady pod koszem do tego ariza i webster swietnie uzupelniaja druzyne rzutami z dystansu, dzis graja przeciwko dallas, ktore moim zdaniem nie jest druzyna na dodatni bilans, dirk jest bez formy, gre ciagnie ellis i majacy swietny poczatek sezonu marion. calderon i ellis to fatalni obroncy i wydaje mi sie, ze wall z bealem nie beda mieli zadnych problemow zeby szybko ustawic ten mecz.
Los Angeles Lakers - New Orleans Pelicans @1.66 bet365
wydaje mi sie ze kurs w tym meczu to promocja, lakersi, jak kazdy wie to zbieranina przypadkowych zawodnikow ktorzy w normalnych druzynach nie zmiescili by sie do rotacji, do tego gasol ktory mial byc liderem gra totalna padake, nie widze zadnego argumentu po stronie lakersow, NOP sa lepsi na kazdej pozycji, anthony davis z phoenix zagral slabszy mecz, wiec wydaje mi sie, ze przeciwko bardzo salbym w obronie lakers powinien zdominowac ten mecz, latwe matchupy maja takze holiday czy gordon. nie widze tutaj innej mozliwosci niz win NO.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom