NBA Listopad 2013

[toolmajster]

NBA
Spotkanie: GSW vs Detroit Pistons
Typ: Pistons +10,5pkt
Buk: Bet365
Kurs: 1,71
Stawka: 8,5/10

Analiza:
Ja nieco inaczej niż kolega, który wcześniej typował ten mecz. Nie wydaje mi się, by Warriors odjechali dziś Tłokom. Obie ekipy ostatnio przegrywały, więc motywacja z obu stron gwarantowana. GSW kończą serię wyjazdów i wracają do własnej hali, więc są zdecydowanym faworytem, ale ten kurs (1,2) jest moim skromnym zdaniem nieco przegięty i nadawałby się na starcie z Jazz. Tłoki z szalonym Jenningsem na czele (może namieszać dziś wojownikom) + Monroe+ Drummond + Stuckey to nie takie słabe zestawienie jak wielu się wydaje. Ławka może nie powala, ale zawsze jest opcja, że Bynum może odpalić. Mi wydaje mi się, że mecz będzie rozgrywany w b.szybkim tempie na zasadzie wymiany ognia, a taka gra nie skazuje wcale atletycznej ekipy z Detroit na pożarcie. Tłoki ostatnie 3 mecze grali z naprawdę mocnymi ekipami (PTB w Portland, Thunder, Pacers) i jak przegrywali to maksymalnie 9 pkt. Za drobniaki można zaatakować win Pistons, bo kurs pod 5 zeta.

 

[xmarcinx]

Witam.
Obecnie jest surebet na Unibet
Miami 1X 1.09
Milwaukee z dogrywką 12.50

hahaha


Zaza Pachulia over 10,5pkt
1,85 sportingbet
Jedyna ciekawa linia na zawodnika jaką znalazłem. Zaza ma jednego zmiennika w tym momencie -Ekpe Udoh(wypadł Sanders),który szału nigdy nie robi. Dla Bucks zagrał 2 mecze średnio 13minut. Czyli Zaza będzie mógł pograć jakieś 35min. Heat nie mają typowego Centra,Bosh średnio zbiera i gruzin powinien mieć nieco łatwiej. Zdaję sobie sprawę,że gra w kratkę ale jednak myślę,że warto spróbować.

 

[rambo131]

Los Angeles Lakers - New Orleans Pelicans -> Anthony Davis over 32,5 pkt + zbiórki -> 1,85 -> Betsson
Dzisiaj do Staples Center zawita ekipa z Nowego Orleanu która bardzo słabo rozpoczęła rozgrywki od bilansu 3 win, 4 lose i zajmuje 10 miejsce na Zachodzie co na pewno dla Pelikanów, mających ambicje grać w PO nie jest dobrym wynikiem. Ale do rzeczy. Dzisiaj nie będę bawił się w 1x2 bo ekipa D'Atononiego i jej styl gry jest niewygodny dla większości drużyn i ciężko przewidzieć jak się mecz potoczy. Anthony Davis w tym sezonie prezentuje się bardzo dobrze notując średnio 21 pkt i 12 zbiórek. Nie sądzę, że dzisiaj zatrzyma go frontcourt Lakers. Gasol & Kaman najlepsze lata mają raczej za sobą i nie sądzę żeby dzisiaj powstrzymali podkoszowego Pelicans. Biorąc pod uwagę fakt, że ekipa ze Staples gra run & gun, jestem zdania że zbiórek na własnej tablicy pelikany zanotują sporo. Ponadto Davis lubi zbierać piłkę na atakowanej desce. To mój dzisiejszy bet na nockę ????
Ponadto John Wall over 27,5 pkt + ast 1,85 ???? Pozdrawiam Rambo.

 

[bizon91]

Miami Heat - Milwaukee Bucks
Typ:
-Miami over 104,5@1,90
-Miami -9,5@1,54

Heat pokpili początek sezonu, bo tak trzeba nazwać 3 porażki w 7 meczach. Pokpili zwłaszcza ostatni mecz z Celtics u siebie. W teorii - nie mieli prawa go przegrać, patrząc na kadry obu ekip. Nie mieli go prawa przegrać tym bardziej, gdy prowadzili 4 punktami na 4 sekundy przed końcem. Najpierw nie wybronili akcji za 2, następnie nie popisał się Wade, aż w końcu Jeff Green rzucił, moim zdaniem, jeden z najładniejszych (i najtrudniejszych) buzzer-beaterów od wielu lat. Heat przegrali więc nie dość, że wygrany mecz, to jeszcze mecz u siebie, mecz z Bostonem który pewnie nawet nie wejdzie do playoffs. Oczywiście - wczesna faza sezonu, Miami, które tylko czeka na kwiecień, bla bla. Jednak ileś tych meczów w sezonie trzeba wygrać, zwłaszcza u siebie. Indiana w tym sezonie, podobnie jak w poprzednim, jest bardzo mocna (i ucieka Miami), mocniejsze jest Chicago, pierwsze miejsce i przewaga parkietu aż do finałów samo się więc nie zrobi. Myślę, że zwłaszcza Wade wyjdzie dziś mega zmobilizowany, bo to co zrobił w meczu z Bostonem nie przystoi koszykarzowi z takim stażem.
Milwaukee...jeszcze nie dawno tytani obrony za Scotta Skiles'a, obecnie zbieranina graczy bez wyraźnej koncepcji, w którym kierunku pójdzie ta drużyna. Żeby byli zdrowi, to jeszcze, sęk w tym, że poza grą są kluczowi zawodnicy. Sanders - maszyna do blokowania, Ilyasowa, Delfino czy Ridnour. Ta ostatnia trójka zapewnia pewien potencjał dystansowy, każdy z nich bowiem potrafi rzucić zza łuku, Ilyasowa jest w ogóle dosyć uniwersalnym i dobrym graczem, gdy jest w formie. Nie są to więc braki, które można zlekceważyć. Z wartościowych graczy pozostali Mayo, Neal, Butler, Pachulia czy Knight, który dopiero co zagrał 1 mecz w tym sezonie. Szału nie ma - Neal i Mayo to strzelcy, którzy muszą mieć swój dzień, by być realnym zagrożeniem, Butler i Pachulia gracze z wątpliwym "terminem ważności". Co więcej? Wygrali w tym sezonie z Bostonem i Cavaliers, jak grają - przyznam, że jeszcze ich nie oglądałem w tym sezonie (chyba jednak zbytni masochizm), dziś zobaczę, jako że zawsze staram się typowane spotkania śledzić. Nie ma jednak wątpliwości, że jeśli Miami będzie się chciało, to takim Milwaukee mogą powycierać parkiet. Gram bezpiecznie nieco niższe handi, dobrze wygląda także (a może przede wszystkim) over, spodziewałem się wyższej linii - obrona Miami zawodzi, ale w ofensywie są jak zawsze klasą - w tym sezonie w każdym meczu minimum 100 pkt.
e: dawczan szurek to szurek, nie rozumiem co ma tu do rzeczy Elopeja.
e2: no faktycznie, tak spojrzałem na oko, myślałem, że większy.

 

[dawczan]

Witam. Obecnie jest surebet na Unibet Miami 1X 1.09 Milwaukee z dogrywką 12.50

e: dawczan szurek to szurek,

Ale co to jest za szurek ? 0,26% ? Przy tysiącach złotych inwestycji jest prawie zerowy zarobek, no ale ok...
Ma to jedynie sens gdyby ktoś miał tam bonus w Unibecie, bo tam się wszystkie kursy zaliczają do obrotu.

 

[wigownik]

Zaza Pachulia - nie trenował w poniedziałek

Zaza Pachulia over 10,5pkt
1,85 sportingbet
Jedyna ciekawa linia na zawodnika jaką znalazłem. Zaza ma jednego zmiennika w tym momencie -Ekpe Udoh(wypadł Sanders),który szału nigdy nie robi. Dla Bucks zagrał 2 mecze średnio 13minut. Czyli Zaza będzie mógł pograć jakieś 35min. Heat nie mają typowego Centra,Bosh średnio zbiera i gruzin powinien mieć nieco łatwiej. Zdaję sobie sprawę,że gra w kratkę ale jednak myślę,że warto spróbować.

Zawodnik Z. Pachulia niby ma wystąpić we wtorkową noc, ale może być niewyraźny. Jest o nim info na rotoworld, tylko że ja nie mogę jeszcze dodać linku.

 

[maximus88]

James under 26.5 pkt 1.85 33
Betsafe

Nieoczekiwanie, ale dość regularnie i z niezłym skutkiem pogrywam sobie undery króla basketu na początku obecnego sezonu. Miami dostało na otwarcie dość przyjazny kalendarz co sprzyja słabszym cyferkom LBJ'a i nawet kiepska postawa mistrzów NBA nie motywuje specjalnie LeBrona do rozstrzygania spotkań w pojedynkę. James oddaje stosunkowo niewiele rzutów - średnia 15.3 przy 17.8 w ubiegłym regularze jasno wskazuje, że LBJ zostawia to co najlepsze na topowe mecze oraz finałową część sezonu. Do grania undera skłania mnie oczywiście również dzisiejszy przeciwnik Heat - Bucks mogą sobie pogrywać z takimi ekipami jak Celtics czy Cavaliers, jednak w Miami nie mają czego szukać, a jednocześnie podpisuję się pod typem Bizona stwierdzając, że nie ma opcji aby mistrzowie zaliczyli drugą taką wtopę z rzędu jak miało to miejsce z Celtami. Potencjał gości jednak nie powinien do tego celu wymusić pełnego zaangażowania LeBrona w punktowanie. Stawka oczywiście płaska bo niewiele trzeba, żeby król basketu rzucił 30 oczek, jednak uważam, że dziś po prostu nie będzie takiego zapotrzebowania, a sama linia w stosunku do obecnego ppg zawyżona.

 

[arquisek]

Dallas Mavericks - Washington Wizards(+6) 2 @ 1,83
Bet365
Przyznam szczerze, że nie przyglądałem się bacznie ekipie z Dallas, ale nie sądzę, że są poza zasięgiem gości. Drużyna ze stolicy wygląda całkiem fajnie i oglądając ich mecze często jest na co popatrzeć. Po słabym starcie później zaczęli się rozkręcać jak wrócił Nene, pokonali 76ers, potem Nets po dogrywce i minimalnie, także po dogrywce ulegli OKC. Myślę, że ten mecz powinni wygrać, ale właśnie zabrakło Nene, który został wyrzucony z parkietu z powodu faulu technicznego po zadymie z Westbrookiem. Fajnie im się układa gra, Wall i Beal w formie, Gortat z Nene także się dobrze prezentują, MG przede wszystkim świetnie w defensywie. Do tego dochodzi Ariza, który jeśli ma dzień potrafi narzucać. Po drugiej stronie wiadomo, Nowitzki, Calderon, Ellis, ale nie sądzę, żeby tutaj te trio rozniosło w jakiś sposób przyjezdnych. Do tej pory bilans Mavs 4-3, u siebie jeszcze nie przegrali, dziś rywal niedoceniany, aczkolwiek niełatwy. Moim zdaniem warto spróbować.

 

[alanex]

Brandon Jennings OVER 19 punktów [1.90] Marathonbet 13pkt
Średnio ~20,5 punktów w czterech meczach tego sezonu, najwięcej wśród Pistons. Wczoraj przeciwko Portland 28 punktów i 24 oddane rzuty(11 celnych), a po meczu przyznał ze będzie próbował tak grac, ze taki jest jego styl i preferencje. Trener Detroit, Mo Cheeks powiedział ze "jest ok z tym" i nie uważa ze Jennings forsował swoje rzuty. Biorąc to wszystko pod uwagę, uważam ze Brandon odda dzisiaj około 20 rzutów i te 19 punktów przekroczy. Do tej pory oddaje średnio 18 rzutów na mecz(w tym ponad 5 prób za 3) i staje na linii rzutów wolnych 5x na mecz.
tutaj cały artykuł:
http://www.freep.com/article/20131112/SPORTS03/311120094/detroit-pistons-brandon-jennings

 

[wolny-strzelec]

Memphis Grizzlies - Toronto Raptors Toronto +10.5 @ 1.50 Marathonbet (87-103) takiej lokaty to już dawno nie było izzzzzi ????
Jak zobaczyłem ten kurs na marathonie pierwsze co zrobiłem to zobaczyłem na roto czy Raptors dopadła plaga kontuzji czy jakiś inny kataklizm, ku mojemu zdziwieniu zarówno w Memphis jak i Raptors wszyscy dziś zagrają. Toronto w dotychczasowych spotkaniach RS przegrali 5 meczy z czego żadnego więcej niż 9 punktami. Miami -9, Atlanta -7, Bobcats -2, Pacers -7, Houston -4 po dogrywce. Miśki u siebie bilans 3-1, wygrana z Pistons po dogrywce, Celtics i GSW oraz porażka z Rockets 19 punktami. Moim zdaniem pojedynek może być wyrównany a już na pewno miśki nie odskoczą na +11 i więcej. Biorę w ciemno

 

[mutomboo]

New Orleans Pelicans @ Utah Jazz.
Match Winner Including All OT: New Orleans Pelicans
1.77
5/10 MarathonBet

Ja dziś uderzam w Pelicans. Wiemy dobrze że są lepszy zespołem od Utah. Utah wyprzedało najlepszych i teraz ładnie tankują sobie. Tankowanie tankowaniem ale są po prostu słabi. Do tej pory mają 0-5. W domu są 0-3 gdzie porażki mają z Thunder, Denver i Houston. Wiemy jak ta drużyna gra. Pelicans wczoraj mecz z Lakers więc dziś back to back mają. Na wyjeździe są 1-3. Wygrali tylko albo aż w Memphis. Jak dla mnie dziś na przełamanie tej serii w sam raz mecz z Utah. Davis wyśmienita forma. Osłabień oprócz Andersona to nie ma w ekipie Pelicans. Roster mają lepszy mocniejszy i dziś musza to pokazać. Jak dla mnie gra na Pelicans dziś warta świeczki. Bo źle nie grają. Mają młody zespół. Ale jak patrzę to co się dzieję w Utah Jazz to mówię Pelicans win!

 

[mutomboo]

Minnesota da radę dzisiaj z Cleveland?

Według mojej opinii to da radę. Wilki prezentują bardzo dobrze. A Cavs poza własną halą nie wyglądają jednak dobrze. Oglądałem Wilków z Clippers ostatnio i na prawdę Adelman ma fajną pakę a Martin który do nich dołączył to strzał w dziesiątkę. Tutaj pewny win Wolves i można próbować nawet Minnesota z hc. ????

 

[easy]

Brooklyn/Brooklyn [polowa/koniec] 2.10 bet365.........................
Brooklyn na trase po zachodzie wybral sie bez Kirilenki, ktory narzeka na bol plecow i zostal oszczedzony przez trenerow by dojsc do formy i byc gotowym w 100%. Nie ma tragedii, poniewaz w zastepstwie jest Anderson ktory zagral bardzo dobre zawody przeciwko Pacers [bardzo agresywna obrona] i w mojej prywatnej opini bledem bylo zdjecie go z parkietu w koncowce. Brooklyn mial troche czasu na potrenowanie, odpoczynek[ szczegolnie KG, ktory mimo wczesniejszych zapowiedzi zagral spotkanie b2b] i dzisiaj oprocz wczesniej wymienionego AK47 wszyscy powinni byc do dyspozycji trenera. Wiadomo zgrywanie, zgrywaniem ale czas najwyzszy zaczac takze wygrywac spotkania a przynajmniej z takimi rywalami jak wlasnie Kings. Wiem, ze to dosc utalentowana druzyna rzutowo i gdy ma dzien to naprawde ciezko sie gra przeciwko nim, co pokazalo spotkanie na przyklad z Clippers. Dzisiaj byc moze swoje pierwsze zawody jako starter rozegra Ben McLemore, ktory jest w bardzo dobrej formie, rzucajac ponad 40% za trzy co na pewno bedzie duzym zagrozeniem dla przyjezdnych. Licze na konkretne spotkanie KG, poniewaz dotychczas wyglada to bardzo przecietnie [ nie rzucil wiecej niz 8 pkt w dotychczasowych spotkaniach] a znak rozpoznawczy jakim byla jego swietna obrona obecnie nie istnieje.. Cieszyc moze natomiast postawa Brooka Lopeza, ktory swietnie wyglada w ataku tylko co jest najwiekszym problemem Nets- dostaje strasznie malo pilek w drugiej polowie i zawsze to wyglada mniej wiecej w takim schemacie, ze pierwsza polowa to grubo ponad 10 punktow a potem nagle Brook staje sie malo aktywny. Trzeba to zmienic a spotkania beda wygladaly zdecydowanie lepiej. Deron takze coraz pewniejszy i gra coraz wiecej minut wiec z kostka powinno byc wszystko okej, martwi jedynie brak rzutow wolnych, poniewaz ze swoja postrura powinien byc widziany na lini rzutow wolnych zdecydowanie czesciej. Kings co prawda poprawili obrone w porownaniu do zeszlego sezonu ale nadal nie jest to jakis znaczacy monolit i licze na pewne zwyciestwo po tak dlugim odpoczynku poniewaz patrzac jakie spotkania w niedalekiej przyszlosci czekaja Nets moze to byc teoretycznie najlatwiejszy rywal.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Deron Williams over 12.5 pkt 1.90 marathonbet
Stawiam takze na over punktowy DWilla poniewaz taka linia wydaje sie calkowicie do zaakceptowania. Tak jak pisalem, Deron bedzie gral systematycznie coraz wiecej czasu poniewaz poczatek sezonu mial limitowany przez sztab medyczny ze wzgledu na uraz kostki. Vasquez nie jest tragicznym obronca ale przy takiej lini naprawde nie potrzeba wielu rzutow do pokrycia lini. W ostatnich dwoch spotkaniach gdzie gral juz wieksze minuty zdobyl odpowiednio 14 i 17 punktow wiec nie widze powodow by dzisiaj nie mialo byc podobnie ????

 

[kicha1236]

Witam wiem , że to nie temat na takie pytania ale nie mam gdzie napisać. Czy jest szansa , że na bet365 dodadza wiecej zakładów na zawodników ? Dzisiaj jest ich tylko do wyboru 11 a meczy jest bodajże 12 a wczoraj odbyły się 4 spotkania a zakładów na zawodników było co najmniej 25 . Dziwna sytuacja . Z góry dzięki za odpowiedzi.Potem do usunięcia.

 

[easy]

Bedzie zdecydowanie wiecej, musisz dac im troche czasu

 

[spasny]

Panowie, a co myslicie o overku Duranta? Wiem, ze graja wyjazd w LA z Clippersami, ale KD srednio w tym sezonie rzuca 30.2 pkt. W 6 meczach odpowiednio 33,23 i 33 w domu i 42, 37 i 13 wyjazd (13 w Minnesocie, ale gral tylko 27 min). W tamtym sezonie przeciwko LAC rzucal srednio 34.0. Kto jak nie Durant ma dzis pociagnac gre Thunder dzisiejszej nocy? W unibecie linia 30,5, ale za to w betssonie tylko 29.0 Chyba, ze jakas kontuzja o ktorej nie wiem... Jesli nie to chyba mozna smialo sprobowac over 29.0 Duranta w betssonie po 1.85. Jak bedzie ceglil z dystansu to na bank swoje dorzuci wolnymi, ktore ostatnio lubi czesto wymuszac (np 22/24 FT z Utah). Blowoutu ze strony OKC nie bedzie wiec KD pogra pewnie ok 40 min. Bardziej boje sie zeby LAC nie przejechali sie po ekipie z Oklahomy, ale raczej wynik powinien byc na styku. Skoro Curry w tym sezonie rzucil przeciwko LAC 38 pkt, Isaiah Thomas z SAC 29 pkt, Vucevic z Orlando 30 pkt, Wade 29 pkt, K. Martin 30 pkt to Durant te 29 pkt powinien rzucic ????
EDIT
na maratonie i bet365 tez linia 30.5, wiec betsson pewnie tez zaraz sie dostosuje ???? jesli ktos chce grac to lapac szybko
EDIT EDIT
betsson kurs 1.85 -> 1.76
btw, mecz o 4:30 w C+
33 pkt

 

[madmax22]

Tak apropos Duranta np, to polecam rozglądać się za typami na pkt zawodników w Millenium. Od wczoraj ruszyli z ofertą na ten sezon i jak w tamtym można znaleźć dość często dobre propozycje. Jasne, że podatek, no ale wyżej wymieniony zawodnik ma linię 28,5 i raczej nie mają w zwyczaju podnosić.

 

[hardison]

Nets @ Kings
Dream Team Prochorowa gra póki co poniżej oczekiwań. O ile przegrana z Pacers u siebie nie jest powodem do wstydu, tak porażki w stolicy można było uniknąć. Najbardziej zawodzi chyba Garnett, bo daje się ogrywać w ofensywie jak i defensywie przez dużo słabszych i mniej doświadczonych graczy. 0-3 na wyjeździe to najgorszy wynik na starcie Nets od sezonu 2009/10. Kings też bardzo słabo wchodzą w ten sezon. Sam Vasquez, który przybył do tej ekipy w tym sezonie przyznał w jednym pomeczowym wywiadzie, że coś z ekipą jest nie tak; jakby przyzwyczaili się do przegrywania. [ironia] Cóż – świetnie się składa przed tak renomowanym draftem, prawda? [/ironia]
I nawet 33 pkt i 12 zbiórek Cousinsa nie są w stanie pomóc im wygrać. Oprócz mającego problemy z własną główką DeMarcusa należy wyróżnić wymienionego wyżej Wenezuelczyka i pierwszoroczniaka. Reszta gra bardzo przeciętnie czy też słabo. Przed Nets road trip z którego spokojnie powinni wyjść z bilansem 2-1 (Kings, Suns i LAC).
Kings wydają się teraz idealną drużyną na przełamanie wyjazdowej niemocy. Trio DWill, Johnson i Pierce mogli by w pojedynkę przesądzić o wyniku meczu. Wystarczy, że w obronie Garnett zagra na swoim poziomie, z ławki pomoże mu Blatche w powstrzymaniu DeMarcusa, a reszta drużyny nie powinna nawiązać równorzędnej walki.
OKC @ LAC
To nie są jeszcze tacy Clippers jakich chcielibyśmy oglądać jednak i tak wyglądają lepiej niż Thunder. Clippersom udało się zatrzymać Wolves - mimo, że Love i Pek robili co chcieli na atakowanej tablicy czy Rakiety w Teksasie (choć to ostatnio nie jest osiągnięciem vide LAL). Wygląda to lepiej niż wymęczone najpierw dogrywka a potem zwyćiestwo z Wizards u siebie. Cóż, Durant dwoi się i troi byleby tylko OKC nawiązywało walkę z rywalami. Wrócił Westbrick i cały czas pokazuje, że nic się w kwestii związanej z jego ksywką nie zmieni. Ibaka też prezentuje się solidnie jednak nie raz tak było, że miewał złe występy; głównie z silnymi rywalami. Jednak moim zdaniem zespół z Kalifornii składem jak i przede wszystkim ławką, biją na głowę zespół z Oklahomy. Uważam również, że lepiej się prezentują od nich mimo, że tabela mówi co innego.
Boję się tylko, że skoro ostatnio żaden dog nie wszedł, co dawno się nie zdarzyło to dziś nastąpi równowaga ????
Pelicans @ Jazz

Jazzmani muszą się czuć jak ten jedyny koleś, który przyszedł na imprezę przebrany mimo tego iż umawiał się z kumplami, że oni też założą jakieś głupie stroje. Boston Celtics wygrali 4 mecze z rzędu i awansowali do górnej połówki Konferencji Wschodniej, Philadelphia i Charlotte łapią się do playoffów, a Phoenix Suns są cholerną trzecią siłą na Zachodzie. I tylko Jazz wyglądają jak frajerzy nie mając wciąż ani jednego zwycięstwa. Miniony tydzień otworzyli porażką w Derby Tankowców z Bostonem (który właśnie to spotkanie wybrał na rozpoczęcie swojej zwycięskiej serii). W kolejnym spotkaniu trafili tylko 29% swoich rzutów z gry (25-85) w Chicago, pozwolili Raptors osiągnąć pierwszy raz w tym sezonie granicę 100 punktów i przez 38 minut wygrywali z Nuggets aby potem przypomnieć sobie o co grają w tym sezonie i przegrać ostatnie 10 minut w stosunku 8:27. Do składu dołączył po kontuzji achillesa Marvin Williams, co nie brzmi jak wzmocnienie nawet na papierze.

Pelikany z kolei osobiście mnie zawodzą, a Holiday po raz kolejny pokazuje, że jest jak rak w zespole. Niszczy dobrze istniejący organizm. Nie wiem czy Jazz wygrają, bo w końcu trzeba no i Pelikany są słabe czy przegrają, bo tak będą chcieć i na wszystko pozwolą przeciwnikom. Wszystko zależy od Jazz, więc typuję ich under.
Propozycje:
Nets ML/-4,5 @1,64/2,07 Pinnacle
LAC ML/-3,5 @1,55/1,8 Pinnacle
Jazz under 95 points @1,87 Betsafe

 

[unk_particle]

Atlanta (-4) - NY Knicks 1,86
Jest takie powiedzenie, że mecz meczowi nie równy. I to w sumie prawda. Tym bardziej za oceanem gdzie gra się co parę dni. O ile rozumiem, że ktoś może mieć gorszy dzień i rzucać słabiej. To nic nie tłumaczy zespołu kiedy gołym okiem widać brak zgrania. San Antonio obnażyło braki NY jak nikt inny. Anthony, Bargnani. Potem długo długo nic i Felton. Potem znów długo długo nic i cała reszta ekipy z NY. Chandler jeszcze będzie odpoczywał przez 4-6 tygodni. Bargnani w obecnej formie nie ma szans w starciu z Horford'em na tablicy. Ponadto swoje dołoży Milsap i NY pod koszem nie istnieje. Olbrzymia przewaga Atlanty w tym aspekcie.
Atlanta to takie przeciwieństwo NY na starcie sezonu. Grają niezwykle zespołowo mimo, że w drużynie mają dwie wielkie indywidualności w postaci Milsap'a i Horford'a. To zasługa Jeff'a Teague. Wicelider klasyfikacji asyst świetnie prowadzi grę i sam potrafi też celnie rzucić. Ogólnie Atlanta jest na drugim miejscu pod względem asyst podczas gdy NY dopiero 24. Ponadto Atlanta jest bardzo wysoko zarówno w klasyfikacji przechwytów jak i najmniejszej ilości strat co pozwala wysnuć wniosek, że muszą być bardzo dobrze szybkościowo przygotowani do sezonu.
Oczywiście nie wiadomo jak to będzie wyglądało dalej jednak na chwilę obecną są zdecydowanie w lepszej formie niż NY. Jedyna rzeczą na chwilę obecną jaka by przemawiała za NY to h2h. Bo tak począwszy od zgrania, formy poszczególnych zawodników po moc ławki rezerwowych to przewaga jest po stronie Atlanty.
Szanse powodzenia: 70%+
_________________________________________________________________________________________________
-1u

 

[gregorczen]

Zdecydowanie zgadzam się z tym co napisał Hardi
Zakład "włącznie z dogrywką" start: 04:00 Pinnacle
Brooklyn Nets (-4.5) - Sacramento Kings [2,07] (86:107)
Kolejny typ na Nets, jak na razie tylko na nich traciłem ale myślę, że właśnie dzisiaj się to zmieni. Na pewno dobrze w ten sezon nie weszli. Tak jak już pisałem, z Wizards przegrali w bardzo głupi sposób. Jeśli chodzi o spotkanie z Indianą to raczej nie można ich zbytnio krytykować ponieważ oprócz tej 3 kwarty źle nie grali. Na pewno Pacers są teraz w mega dyspozycji i ciężko się gra nawet u siebie z taką drużyną.
Nets na pewno posiadają spory potencjał ale jak już pisałem - nie wszystko jeszcze funkcjonuje tak jak należy. Dzisiaj jest jednak szansa odbić się po ostatnich porażkach.
Zagrają bowiem z Kings. Jest to team, który początku tego sezonu za udany uznać na pewno nie może. Zaledwie jedno zwycięstwo i pięć porażek.
We własnej hali nie prezentują się wcale lepiej niż na wyjazdach. Oczywiście przegraną z Clippers można im darować no ale mecze z Hawks czy Trailblazers były na pewno do wygrania. Widać jednak, że coś z tą drużyną jest nie tak. Nawet popisy Cousinsa nie były w stanie im pomóc.
Jak dla mnie jest to doskonały rywal na przełamanie serii wyjazdowych porażek Nets. Na pewno nie są zadowoleni z ostatnich występów i mając przed sobą taką drużynę jak Kings będą to chcieli wykorzystać. Jeśli dodatkowo Garnett, który nie ma co ukrywać - zawodził jak na razie zagra na swoim poziomie i ogólnie Nets będą grać rozważnie to myślę, że powinni tutaj spokojnie wygrać.