NBA Listopad 2012

[maroon]

Tak więc ja to widzę tak, ten sezon to kolejny etap budowy, rozwoju młodzików, być może latem trafi się kolejny niezły pick, dokoptuje się jeszcze jakiegoś gracza na jedną czy 2 pozycję, i za rok, dwa, może nawet trzy Hornets będą liczącym się klubem w konf. zachodniej.

Nie jestem aż tak optymistyczny w prognozach . Oklahoma miała dużo szczęscia w drafcie (PTB wybrali Odena zamiast Duranta) , Westbrook i Harden grali ze sobą , przegrywli ale rozwijali się i zgrywali . Tutaj to sorry ale sytuacja jest inna , wiecznie kotuzjowany Gordon który wiadomo jakim jest scorerem ale dużo mu brakuje do bycia liderem i graczem zaliczanym do czołowki . Przyszłość konferencji to tą chwilę Portland , Wolves i może Golden State przy mądrym prowadzeniu . NO to niestety próba odmłodzenia składu która jest przeprowadzana bez głowy , dodatkowo pakowanie takiej kasy w Gordona który dotąd jeszcze nic nie pokazał oprócz tego że potrafi zrobic +20 ppg .
Bust jakim jest Rivers tylko mnie utwierdza w przekonaniu że ta drużyna nic nie osiągnie .
GSW są budowani zajebiście (jeżeli by zamiast Boguta wytargowali coś innego za Ellisa) . Największy potencjał rzutowy w całej lidze i coś może z nich być . Hornets będą czekać na Gordona jak Phila na Bynuma ... a tym czasem na torze w kręgielni...
Wizards - Spurs 1.42 jest na Bet365
Wstaje rano patrzę , Spurs po dogrywce , b2b myśle sobie , będą mieć ciężko z Wizards. Później wytrzeźwiałem do końca po wczoraj i mówie : nie ma szans ???? Wizards graja coraz lepiej , wrócil Nene i są o jednego Walla od powrotu do sporadycznego wygrywania ale nie z ekipa SA .
Spurs wygrali ostatnie 7 przeciwko Wizards , średnio 19.9 pkt więc masakrują .
Dziś na pewno mniej Tima i może Parkera ale mimo wszysstko spokojna wygrana Spurs i 1.42 fajnie na podbitke wygląda . Tak doświadczony zespół nie powinien olać meczu pomimo bilansu przeciwnika.

 

[lukascash]

Nie zgodzę się z osobą wyżej w kilku kwestiach.
Porównując ostatnie lata, Hornets idą w dobrym kierunku. Składu nie mają najgorszego, w wielu meczach ze znacznie wyżej notowanymi drużynami grają jak równy z równym. Potrzeba czasu. Po kilkunastu meczach sezonu też nie można tak kategorycznie powiedzieć, że Rivers jest bustem.
Natomiast największe ALE mam do tego zajebistego budowania GSW. Potencjał rzutowy może i mają, ale to wcale nie znaczy, że to musi się przekładać na wyniki. Poza tym offense wins games, defense wins championships. Chciałbym w tym składzie zobaczyć jakiegoś obrońcę, bo póki co w tym elemencie słabiutko.

 

[toudi]

GSW jest bardzo dobrze budowane, obrony nie mają aż tak bardzo słabej. Zdrowy Bogut to jeden z najlepszych obrońców pod koszem w lidze, Stephen Curry broni dużo lepiej niż na poczatku kariery, Barnes jest ok w obronie. Słabymi obrońcami są David Lee(nawet bardzo słabym) i Klay Thompson (jeszcze jest po prostu soft gościem), kiedy potrzeba toughness w obronie dobrą aleternatywą jest Landry, który oprócz tego jest bardzo dobry w post up. Mark Jackson wielokrotnie powtarza, że ofensywę mało trenują bo "mamy strzelców, na zdobycie punktów znajdziemy sposób" a kluczowa jest defensywa i ewidentnie widać postępy w tym elemencie. Natomiast potencjał ofensywy tej ekipy jest ogromny, mają najlepszego shootera w lidze w osobie Curry'ego, znakomitego w ofensywie Davida Lee czy też dwóch hot prospectów w osobach Thompsona i Barnesa. Barnesa do niedawna traktowano głównie jako jedynie shootera ale swoim ostatnim mega wsadzem pokazał, że jest też bardzo atletycznym graczem. Jeżeli się do czegoś przyczepić to brakuje trochę kreatorów gry po koźle, Stephen Curry jest solidnym rozgrywającym ale jeszcze lepszy jest bez piłki, Klay Thompson najlepiej się czuję jako catch and shooter, kiedy tylko Jack jest na parkiecie to on rozgrywa większość akcji. Barnes to może być największy steal tegorocznego draftu, mega potencjał w nim drzemie. GSW budują też nową, świetnie się zapowiadająca halę, która pomoże przyciągnąć kibiców i przekonywac wolnych agentów.

 

[cibeles]

Oklahoma - Charlotte poniżej 206 za 1,53 w bet 365
K.Walker poniżej 16,5 za 1,85 w Millenium

Dwa bety z jednego pojedynku. Trochę kontrowersyjnie, bo potencjał ofensywny jest, ale sądzę, że dziś czas by Ryśkom ktoś utarł nosa i sprowadził ich na ziemię. OCT to idealny rywal na takie numery, młodzi na młodych, dużo ambicji, i wojna na całego. Liczę na odjazd gospodarzy, a to w końcówce pewnie spowoduje ławkę Walkera i mniej punktów rezerw OCT. Bobki kręcą się koło 100 na wyjazdach, dziś liczę, że zatrzymają się koło 90, co przy 110 gospodarzy powinno dać under.

 

[hugues]

Utah Jazz vs Denver Nuggets over200@ 1.91 unibet
Dzisiaj do Utah przyjezdza Denver i zapowiada sie tam niezla wojna, z ktorej trudno wytypowac faworyta, na pierwszy rzut oka bardzo mozliwa dogrywka (ktorych btw ostatnio cos bardzo duzo w NBA...) Obie druzyny nastawione na atak i szybka koszykowke, w ostatnich 10 meczach pomiedzy tymi druzynami tylko 2 krotnie padlo ponizej 200pkt, Denver po wygranej w Memphis zlapalo wiatr w zagle i zapewne dzisiaj beda zmotywowani, by run utrzymac, Utah druzyna swojej hali, tylko najlepszym udaje sie z tamtad wywiezc zwyciestwo, czy dzisiaj Denver jet w stanie osiagnac sukces? Jak dla mnie bardzo mozliwe.

 

[bbadii]

Ja widzę dziś to tak :
- Denver, grają coraz lepiej. Po słabym początku widać teraz róźnicę, złapali wiatr w żagle. Może wygrane u siebie z NOH, czy GSW nie robią wrażenia, ale z Memphis na wyjeździe już tak. Będzie ostra walka, ale zwycięsko z tego pojedynku wyjdą Nuggets'i. 4/10
- NYK, Carmelo gra świetną koszykówkę, jest w formie. Brooklyn wygrał u siebie z Portland, przez słabą drugą połowę przeciwników. Teraz tak łatwo nie będzie. NYK będzie chciało to wygrać, 'odskoczyć' przynajmniej troszkę przeciwnikóm z dywizji. Jedne kursy rosną, drugie spadają, ja myślę, że Carmelo i spółka wygrają to z zapasem kilku punktów. 5/10
- Chicago, grali kilka dni temu ze sobą (wyjazd), Chicago wygrało bo zagrało naprawdę dobry mecz, tak będzie i tym razem. Z niecierpliwością czekam na powrót Rose'a, ale jeszczeee się naczekam. Grają tym razem u siebie i własna hala powinna im jeszcze pomóc. 6/10
- Portland +5, słabi Pistons, wczoraj kontry na NYK kończyły się stratami. Może i wbili te 100pkt przeciwnikom, ale są w moich oczach słabi i w tym meczu nic nie osiągna. Portland ze swoim chłoptasiem wracającym do składu, który nie zagrał z Nets powinni wygrać ten mecz, ja jednak wolę wziąć dodatni HC, zakładając, że 'jakimś' cudem Detroit wygra. 6/10
- Spurs grają ze słabymi Wizards. Co prawda na wyjeździe, ale ich przeciwnicy jeszcze dziś meczu nie wygrają. Spurs gra dobrze, poradzili sobie z Toronto, gdzie przeciwnicy zagrali naprawdę dobry mecz. 1.50 jak marzenie, biorę. 8/10

Tyle by było na dziś.

 

[tubul]

Washington Wizards - San Antonio Spurs
Ilość punktów + asyst - Tony Parker - powyżej 26. @ 1,80 BETSSON
Na dzisiaj taki typ mnie zainteresował. Wiadomo kto w tym meczu jest zdecydowanym faworytem, Wizards nadal czekają na pierwsze zwycięstwo w lidze i są mega mega słabiutcy. Nie sądzę, aby pierwszy win przyszedł w spotkaniu z doświadczonymi, ale jakże mocnymi na starcie tych rozgrywek Spursami. A jeśli SAS wygrają, a powinni zrobić to w miarę pewnie i spokojnie to swoje z pewnością dorzuci Parker. PG ekipy z San Antonio jest w tym sezonie w niezłym gazie, gra ciekawie i skutecznie. Do punktów dorzuca przyzwoitą ilość asyst i naprawdę spisuje się bez zarzutów. Średnie statystyki to 17,7ppg i 7,5 apg i jak widać jego średnie staty nie przekraczają linii 26 pkt+as, aczkolwiek jeśli by spojrzeć na 3 ostatnie starcia to Tony Parker po prostu wymiata i niszczy!! Wczoraj z Raptors 32pkt i 5 asyst, wczesniej z Indianą 33pkt i 10 asyst, a jeszcze wcześniej z Bostonem 26 pkt i 6 asyst. Typ oceniam na w miarę pewny i jak podtrzyma dyspozycję i powtórzy ostatnie wyczyny to wejdzie gładko. Uważam, że w takim meczu, z takim rywalem Parker nie powinien mieć problemów z pokryciem tego.
Pozdrawiam

 

[lax]

Na dziś dobrze wygląda Portland, mecz b2b ale przeciwnicy także wczoraj grali. Do gry ma powrócić Aldrige, a to powinno zrobić dużą różnicę zarówno w zdobyczach punktowych jak i na tablicach. W Portland jest sporo graczy którzy jak będą mieć trochę miejsca to powinni trafiać jump shoty a akurat Detroit to nie jest czołowa obrona. W gruncie rzeczy jak Blazers nie będą mieć jakiegoś tragicznego dnia rzutowo to spokojnie ogarną Pistons, i na to liczę. Nie ma co tu się rozpisywać, jeszcze dołożę do tego chyba Spurs, zobaczymy.

 

[blaise]

Knicks@Nets under 195 @ 1,77 Marathonbet
Brooklyn i dobra defensywa to jakoś nie bardzo mi pasuje do siebie, ale jednak muszę przyznać, że w ostatnich spotkaniach Netsi bronią naprawdę nieźle, szczególnie u siebie w hali. Knicks? Znakomicie zaczęli, dzięki doskonałej defensywie czego skutkiem była również dobra gra w ataku. Ostatnio przytrafiły się kolejne porażki po tej z Grizzlies i w oczy rzuca się przede wszystkim ogromna liczba traconych pkt, czyli bad, very bad defence. 114 z Mavs? 131 z Rox?! Wow, masakra. Gdzie podziała się ta doskonała defensywa z początku sezonu? Atak też przez to wygląda znacznie gorzej, bo trzyma go tylko znakomity ostatnio Carmelo. Reszta mierna w ostatnim czasie. Dzisiaj wreszcie derby NY, obie ekipy liczą się po kilku latach posuchy znowu w lidze, więc powinny gryźć parkiet, by walczyć o prymat najlepszej ekipy w Wielkim Jabłku. Meczyk oczywiście w National TV, konkretnie TNT, więc będzie paczeć całe US i A! NYK jeśli chcą wygrać, to muszę koniecznie wrócić do defensywy sprzed kilku meczów. Nets widzą z kolei dobre efekty w ostatnim okresie, więc będą grać to co z Clippersami, czy wczoraj z PTB. Obie ekipy b2b, więc raczej bez super tempa.

 

[dawid23]

Los Angeles Clippers - New Orelans Hornets
Typ: Clippers - 12 | 1.90 | 3x | Bet365

Hornets - bez Davis'a idzie im nieciekawie, passa 7 przegranych meczów mówi sama za siebie. Dzisiaj też nie zagra, najprawdopodobniej będzie jeszcze pauzował tydzień lub dwa. Wczoraj przegrali mecz z Denver 102-84, Monty chyba poddał mecz dość wcześnie bo tylko dwóch zawodników zagrało 30 minut. Rivers nie gra nic wielkiego ( 6.8 PPG, 3.2 APG ), do tego zagra dzisiaj przeciwko Chrisowi Paulowi. Najjaśniejszym punktem drużyny we wczorajszym meczu wydawali się Anderson i Lopez, razem rzucając 30 punktów.
Clippers - zakończyli road trip, który zaczęli od wygranej nad Spursami a zakończyli na '3 games losing streak' przegrywając z OKC, Brooklynem i Atlantą. Dzisiaj wracają do domu i myślę, że przeciwnik wymarzony aby podnieść morale i wygrać solidną różnicą punktów czyli tzw. "bounce-back game". Clippers mają chyba najlepszą ławkę w lidze, Crowford i Bledsoe robią swoje więc o 4 kwartę się nie boje. Do tego Griffin i DeAndre Jordan powinni spokojnie sobie poradzić z Andersonem i Lopezem. Reasumując, drużyna gospodarzy chyba pod każdym aspektem gry ma przewagę nad rywalami; własny parkiet, mobilizacja, PG, deska, ławka. GOOD GAME!

 

[lorak]

odnośnie dyskusji o hornets, to niektórzy ich bardzo niedoceniają.
owszem, bilans mają słaby, defensywę tragiczną, a Rivers to bust (co zresztą było już wiadomo w dniu draftu; tak to się kończy, gdy trener jest kumplem ojca danego młodzika), ale należy pamiętać o kilku rzeczach.
mamy tam nowego właściciela, który koniecznie chciał zbudować zespół od podstaw. dlatego niezbędne było wyczyszczenie drużyny i ewentualnie zostawnie młodych z jakimś potencjałem. udało się to znakomicie, poza oczywiście tym nieszczęsnym Riversem. no bo jak Vasquez gra to wszyscy widzą, Aminu jak defensywny stoper, który czasem coś dorzuci też się sprawdza, Smith robi swoje z ławki, Lopez jest ok, Anderson to świetny nabytek i oczywiście Davis.
tu niestety pojawia się problem jakim są kontuzje jego oraz Gordona. bez tych dwóch graczy ta drużyna jest rozwalona i np. taki Aminu nie może być w pełni wykorzystywany tak, jak powinien.
stąd też się wzięły porażki, ale zwróćcie uwagę na to, jak to wyglądało. bo bilans bilansem (3-9) ale przegrali tylko 4 punktami z SAS, 4 @HOU, 4 @MIL oraz po dogrywkach @PHO i @IND. tak więc naprawdę nie ma tragedii, bo to i nowa, niezgrana drużyna, i kostka Davisa oraz brak Gordona robią różnicę. w pełnym składzie, ba nawet bez Gordona, ale z AD to jest zespół już teraz na granie w okolicach 50%.

 

[tmlmrf]

Od tego sezonu baczniej przyglądam się NBA i muszę powiedzieć, że fajnie się te mecze ogląda. Dzisiaj za drobniaki przymierzam się do zagrania na over punktowy Melo. I tu moje pytanie do znawców. Czy jest to dobre rozwiązanie? Linia 26,5 punktu w Unibecie nie wygląda najgorzej, ostatnio Anthony przekracza ją regularnie, trójka siedzi bardzo pewnie. Tyle tylko, że dzisiaj derby z Nets, którzy mają niezłą defensywę. W świetle tego co napisał Blaise mam jednak pewne obawy co do tego typu. Jak myślicie warto?

 

[bbadii]

Od tego sezonu baczniej przyglądam się NBA i muszę powiedzieć, że fajnie się te mecze ogląda. Dzisiaj za drobniaki przymierzam się do zagrania na over punktowy Melo. I tu moje pytanie do znawców. Czy jest to dobre rozwiązanie? Linia 26,5 punktu w Unibecie nie wygląda najgorzej, ostatnio Anthony przekracza ją regularnie, trójka siedzi bardzo pewnie. Tyle tylko, że dzisiaj derby z Nets, którzy mają niezłą defensywę. W świetle tego co napisał Blaise mam jednak pewne obawy co do tego typu. Jak myślicie warto?

Blaise ma rację, under pkt jest dziś w New York wskazany, tym bardziej taki under pkt u Melo. Melo narzucał już trochę punktów w kilku ostatnich spotkaniach, ale myślę, że w tym spotkaniu troche przystopuje, da innym pograc. Sam grałbym under, ale odpuszczam takie typowanie zawodnika, bo wolę zwykłe zwycięstwo typować.

 

[tubul]

no nie wiem, czy przystopuje, jak Knicksi chcą wygrywać to musi rzucać Melo, bo tam zwyczajnie nie ma kto. Wczoraj siadło lajtowo over 26 pkt Carmelo, dzisiaj nie widzę przeciwwskazań, żeby znów nie siadło, chociaż kto wie, może rzeczywiście się już wystrzelał, a i mecz zapowiada się underowo

 

[lorak]

Od tego sezonu baczniej przyglądam się NBA i muszę powiedzieć, że fajnie się te mecze ogląda. Dzisiaj za drobniaki przymierzam się do zagrania na over punktowy Melo. I tu moje pytanie do znawców. Czy jest to dobre rozwiązanie? Linia 26,5 punktu w Unibecie nie wygląda najgorzej, ostatnio Anthony przekracza ją regularnie, trójka siedzi bardzo pewnie. Tyle tylko, że dzisiaj derby z Nets, którzy mają niezłą defensywę. W świetle tego co napisał Blaise mam jednak pewne obawy co do tego typu. Jak myślicie warto?

przeciw
1. nets to najwolniej grająca drużyna w NBA (88,3 pace!), więc ciężko o duże ilości punktów przeciw nim
2. tylko 4 razy w tym sezonie jakiś zawodnik rzucił im więcej niż 26:
Lowry 28
Irving 34
Varejao 35
Cousins 29
3. widzimy więc, że gracze z pozycji, na których nets są najsłabsi defensywnie
4. LeBron przeciw nets nie przekroczył tej lini; KB, DH, czy CP też nie
za:
1. Melo jest "on fire", więc można liczyć na to, że pociągnie serię dalej, szczególnie iż mecz prestiżowy, więc będzie na maksa zmotywowany
2. prawdopodobnie będzie go krył Humphries, któremu w zeszłym sezonie rzucił 33 pts (w pozostałych dwóch meczach vs NJN grał Amare, więc zakładam, że Melo był kryty przez GWallace'a)
tak więc wydaje się, iż większe szanse są na under 26,5 Anthonego. jak chcesz koniecznie jakis over, to punktowy na Feltona (14,5 na bet365), albo rbs Chandlera (8,5), bo Brook jest tragiczny na deskach.

 

[hardison]

Nie sądzicie, że warto dziś zagrać na Bulls i Nuggets? W zespole Bucks prawdopodobnie nie zagra Jennings, a Bryłki powinni mieć jeszcze łatwiej bo w Jazz nie zagra Mo Williams i Big Al ????
http://www.rotoworld.com/teams/injuries/nba/all/

 

[t3jlor]

Witam, na wstępie chce powiedzieć, że jest to mój pierwszy post w tym dziale, aczkolwiek wątek NBA śledzę już jakiś czas. Postaram się podrzucić jakieś tam moje przemyślenia na temat tej ligi ????
Na dziś w oko wrzuciły mi się zakłady na zawodników. Pierwszy z nich to
Carmelo Anthony (New York Knicks) Points+Rebounds+Assists over 35 @ 1,85 Tobet
a drugi to Tyson Chandler over 9,5 pkt @ 1,83 bet365
Anthony ostatnio jest w gazie, ostatnie 5 gier to średnie 28,8 PPG, 5,4 RPG, 2,6 APG, więc linia jak najbardziej w zasięgu. Dodatkowo derby, Melo to wiadomo gwiazdor lubi mecze z niezłymi rywalami, sporo rzuca. W dodatku dziś będzie musiał troche popracować w obronie, bo rywale mają przewagę na środku. Może w końcu walnie jakieś double - double.
Co do Chandlera to linia jest stosunkowo niska. Wszystko będzie zależało od ilości minut jakie spędzi na parkiecie. Jeśli będzie ich ponad 30 to myślę, że te 10 punktów powinien rzucić. A zagrać dłużej powinien bo bez niego przewaga Nets pod koszem będzie jeszcze większa.
Co do pozostałych meczów to myślałem jeszcze nad takim tripelkiem
Memphis - 5,5 @ 1,30
OKC - 4,5 @ 1,30
Clippers -5,5 @ 1,30
@ 2,19 bet365
Miśki to solidna firma bardzo podoba mi się ich gra, w tym sezonie 9-2 mówi wszystko, przyjeżdża Cleveland bez swojego wujka Drew. Z nim w składzie bym stawiał na Miśków, a co dopiero gdy go nie ma. Zastanawia mnie tylko gra Cavaliers z Heat, czy rzeczywiście grali tak dobrze czy po prostu Miami na pół gwizdka, bo niestety nie oglądałem tego meczu.
Co do OKC to dla mnie tu sprawa jasna, Cats muszą jeszcze sporo popracować, narazie wygrywają z drużynami o podobnym potencjale, Durant i spółka są raczej poza zasięgiem.
No i Clippers dzisiaj powinni pocisnąć Szerszeni, w dodatku dalej problemy zdrowotne ma Davis. Wiec tu też niespodzianki być nie powinno

 

[lorak]

Nie sądzicie, że warto dziś zagrać na Bulls i Nuggets? W zespole Bucks prawdopodobnie nie zagra Jennings, a Bryłki powinni mieć jeszcze łatwiej bo w Jazz nie zagra Mo Williams i Big Al ????
http://www.rotoworld.com/teams/injuries/nba/all/

Mo na pewno nie zagra, ale z Jeffersonem jeszcze nic nie wiadomo w 100%, póki co raczej wystąpi niż nie wystąpi. trzeba śledzić info, bo jak okaże się, że na pewno wypada, to od razu należy grać over pts Favorsa.

 

[torretoo]

Andre Iguodala under 6,5 zbiórek 1,71 Bet365
Wczoraj bardzo dobry występ pod kątem punktów. Dzisiaj w mojej ocenie również może wziąć na siebie ciężar zdobywania punktów. O zbiórki dzisiaj będzie bardzo ciężko bo Jefferson to bardzo dobry walczak o piłki jak i kolega z drużyny Iguodali Faried zbiera bardzo dobrze. Zapomniałbym o Millsapie który też notuje dużo zbiórek co mecz. Uważam, że Andre dzisiaj zagra znowu dobry mecz ale pod kątem punktów o zbiórki dzisiaj może być na prawdę ciężko. Wczoraj we własnej hali tylko 2 zbiórki przeciwko kiepskim Hornets więc dzisiaj na wyjeżdzie może o to być jeszcze ciężej. Stawiam under.

 

[rambo131]

Detroit Pistons - Portland Trail Blazers -> Nicolas Batum over 17 pkt -> 1,85 -> Betsson

Portland B2B dzisiaj z ''Tłokami'' on road. Wczoraj porażka z Nets on road, wysoka 98:85 chociaż przez 3 kwarty trzymali się nieźle, mimo braku w składzie Aldridge'a. Dzisiaj jego występ jest questionable. Jednak ja skupię się na Batum'ie. Linia niska. 17 pkt tak naprawdę to na jego możliwości nie jest dużo, ostatnio fatalna passa i 3 spotkania z underem tej linii. 3 ostatnie mecze na słabej skuteczności trochę ponad 30%, gdy normalnie ma ponad 46%. Średnia w tym sezonie jego to 18,6 pkt, bywały mecze in this season kiedy miał nawet ponad 30 pkt. Kolejnym argumentem na Batum'a jest fakt, że francuz rzuca bardzo dużo, jest 3 graczem po Lillardzie oraz Aldridge'u który zaliczył najwięcej prób rzutowych. Z dystansu próbuje najwięcej spośród wszystkich graczy PTB. Ostatnim faktem potwierdzającym mój typ na dzisiaj jest to, że po rookas'ie Lillardzie Batum jest 2 w zespole pod względem zdobyczy punktowych. Myślę, że Detroit dzisiaj patentu na niego nie znajdzie, i ta linia jest spokojnie do pokrycia przez Francuza. Pozdrawiam i życzę owocnych typów. Rambo.