>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

NBA Listopad 2010

Status
Zamknięty.
j.will 150

j.will

Użytkownik
Co do wczorajszej kolejki parę słów. Zawiodło mnie milwaukee zainwestowałem stawiając na ta drużynę i przegrali z 76 mecz śledziłem i jak na początku 3 kwarty brand dostal 4 faul juz liczyłem pieniądze. Szkoda. Moze to jednostkowy wyskok. Mam nadzieje ze bucks pokażą ze mają potencjał. Co do miami to Mialem troche szczęścia Dalem za spore pieniądze jak na mnie -6 do przerwy i weszlo lekko. Boston mnie totalnie zaskoczył. Meczu nie ogladalem wiec trudno mi oceniać. Nawet gdybym postawił nie Bylbym zdenerwowany bo zrozumcie ze oni graja 85 spotkań w regularnym i czasami nawet pierce i reszta i nawet u siebie moze nie miec dnia. Co tam jeszcze...mozna bylo sie wzbogacić na Spurs. Trzeba uważać na tych kawalerzystow bo cos czuje ze na pojedyncze niespodzianki ich stać. Czekam az do czarodziejow wróci wall bedzie dobra ekipa.

Jacques : // Grają 82 mecze ...
 
vrazzo 928

vrazzo

Użytkownik
Ręce i wszystko razem z nimi opada odnosnie NBA...OCT bez Duranta wygrywa z Celtics w Bostonie...Przy prowadzeniu Oklahomy 5 pkt wspaniały Davis trafia 1 na 4 osobiste na 2 minuty do końca. Szkoda gadać.
Niedługo to wygrane wyjazdowe Mavs, Jazz albo Hawks z teami czwórki faworytów do tytułu (Celtics, Lakers, Heat, Magic) będziecie podnosić do rangi megasensacji. Ludzie, weźcie się trochę ogarnijcie, bo piszecie, pewnie pod wpływem emocji, jakbyście dopiero zaczynali śledzić NBA. Żaden mecz nie jest taki sam, w żadnym meczu ten sam zawodnik nie gra identycznie rewelacyjnie i powtarzalnie (No, dobra, nie liczcie Nowitzkiego) lub identycznie słabo. To, że Celtics nie będą się spinać na każdy mecz, wie chyba każdy. Co w tym dziwnego, że przegrali u siebie z młodymi Thunder? Nawet bez Duranta. OKC w tym sezonie falują, przegrywając łatwiejsze mecze, a wygrywając te trudne. Taki to team. Celtics nie byli dobrym pewniakiem. Tak naprawdę takiego nie było tej nocy, choć sam trochę z przymusu musiałem wyciągnąć do systemu Hornets.
Możecie mi dać ostrzeżenie ale moja frustracja nad tą ligą sięga zenitu.
Miami gwiazdorsko - frajersko - kolesiowski team prowadzi 21 punktami potem zaczynają cwaniakować, gwiazdorzyć i nagle Bobki ich doganiają.
Mecz zapowiadał się na pogrom ponad 25 punktami lekko a tutaj mało brakło do mega sensacji. Powiedzcie mi jak wyczuć tych skurczybyków z Miami?
Potrafią rozwalcować Phoenix 27 punktami a tutaj w kilka minut przewaga 21 punktów poszła się &#39;kochać&#39; - nie mówiąc o handicapie.
To co, Heat mają w każdym meczu gromić rywali dwudziestoma paroma punktami? Z Suns to zrobili, to było do przewidzenia, bo Hakim Warrick na centrze i Hedo na PF, gdy na ławce siedział też nieporównywalnie słabiej broniący od Robina Frye sprawili, że Chris Bosh robił co chciał, grając pierwszy, jak na razie jedyny wybitny mecz w barwach Heat. A nawet Haslem wchodząc z ławki nie miał problemów i grał co chciał. W wielu meczach NBA takie przewagi są zdobywane i trwonione. Na tym polega właśnie bezsens generalnie stawiania handicapów takich, jak np. -9. Po świetnym meczu i gromieniu rywala ma się wszystko pod kontrolą, luzuje i handicap nie wchodzi, a czasem, jadąc 45 minut na równi, jeden zespół odskakuje na 4 punkty, rywale faulują, pudłują i wchodzi. Coś częstego w koszykówce. Nie można winić Miami za to, że spokojnie wygrali swój mecz. To absurd. Każdy zespół tak prowadząc, mocniej rotuje w tej 3 kwarcie i traci przewagę, ale mecz nie wymknął się spod kontroli, wiadomo było, że Bobcats nie będą do końca 4 kwarty wychodzić szczęśliwe rzuty i akcje bez obrony rywala. Przy chwilowym prowadzeniu rywala spokojne wprowadzenie gwiazd, zadyszka Bobcats, do tego wyraźne ograniczenie G. Wallace&#39;a, który jedyny mógł tutaj swoją obroną pomęczyć Heat, wszystko po myśli Spoelstry. Każdy, kto go oglądał, widział to gołym okiem.
 
krzysztof1985 68

krzysztof1985

Użytkownik
Na tym polega właśnie bezsens generalnie stawiania handicapów takich, jak np. -9. Po świetnym meczu i gromieniu rywala ma się wszystko pod kontrolą, luzuje i handicap nie wchodzi, a czasem, jadąc 45 minut na równi, jeden zespół odskakuje na 4 punkty, rywale faulują, pudłują i wchodzi. Coś częstego w koszykówce. Nie można winić Miami za to, że spokojnie wygrali swój mecz. To absurd. Każdy zespół tak prowadząc, mocniej rotuje w tej 3 kwarcie i traci przewagę, ale mecz nie wymknął się spod kontroli, wiadomo było, że Bobcats nie będą do końca 4 kwarty wychodzić szczęśliwe rzuty i akcje bez obrony rywala.
Nie wiem czy widziałeś Q3 i Q4 czy tylko skróty. Taką nonszalancję jaką uprawia Miami to dawno nie widziałem - to się na nich jeszcze nie raz zemści.
I w Q3 i Q4 nie grali zmiennicy! Jedynie Igualskas był na ławie, a tak to dream team z małymi rotacjami (James Jones+Haslem).
Najbardziej wkurzająca Q4 - przez 4 minuty ani jedni ani drudzy nie rzucili nawet 1 kosza. Wade gwiazdorzył w Q4 próbując rzucać będąc faulowanym przy czystej tablicy (minął gościa) to ten pajac co robi? W ekwilibrystyczny sposób w powietrzu manewruje ciałem i nie trafia - 3-4 takie okazje miał. O rzutach za 3 nawet nie wspomnę, jedynie LBJ siekał coś oraz dino Bosh trafił kilka
Bobki spokojnie rozgrywają i przebijają się pod kosz wsad jeden, drugi i nagle publika buuuu bo gwiazdorki prowadzą już tylko 3-6 punktów.
Nie życzę źle tej drużynie ale niech rozjedzie ją ktoś z wielkich (Orlando, Boston albo Chicago) bo nie chcę widzieć takiej żenady.
Może będę stronniczy, lecz na tytuł znów zasługuje 1 drużyna - LAKERS (nie mają zmienników fakt) ale to co pokazują w zupełności wystarcza- taki Kobe jest o niebo lepszy od cwaniaka Wade&#39;a zarabia więcej, nie panoszy się po reklamach.
A jak ktoś nie wierzy za co zgarnia gość tyle kasy, to niech na youtube zobaczy z jak niewiarygodnych pozycji trafia Kobe.
Tyle w temacie - Miami sobie biorę w obserwacje bo przypominają mi Real Madryt z pewną żelową Krystyną w składzie.
Charlotte - Phoenix
1,81
betsafe

Charlotki wczoraj zrobiły to co zrobił by każdy, dobił leżącego na deskach rywala- grają dzień po dniu może być widoczne zmęczenie.
Phoenix oszczędzali Steve&#39;a Nasha - w kontuzjach niby napisane jest że &quot;nadciągnięcie mięśni&quot;
Z innych propozycji na ten mecz under 201,5 punkta wydaje się sensowny.
@Vanmaster - ostatnio po prostu szczęście mi nie sprzyja :| i są efekty (przykład - Byki vs NYK i seria rzutów za 3 NYK, potem LALKI vs Phoenix i to samo, nie mówiąc o 3 x z rzędu dzień po dniu remisy w kosza w meczach gdzie miałem handi, lub..... na 101 pytań z pewnego egzaminu miałem 2 najbardziej znienawidzone- wylosowałem 1 z nich, wymieniłem na 2... trafiłem na to 2 znienawidzone - oblicz sobie prawdopodobieństwo mojego antyszczęścia ;) pozdrawiam)
 
shen 408

shen

Użytkownik
Lukascash widzę ze napinka jak za dawnych czasów :grin:,Dawczan to ze OKC grali bez Duranta i wygrali z Celtics to maksymalna sensacja ale nikt ci nie kazał grać i tracić kasy więc teraz tu nie jecz na Davisa i Celtics bo nie po to jest to forum.
Clippers-Knicks over 210 1.90
✅
Pojedynek 2 kiepskich zespołów którę mają gdzieś grę obronną,Knicks w ostatnich 6 meczach tracą około 115 punktów na mecz,wczoraj w nocy ograli Golden State Warriors 122-117 i pokazali ze bronić nie zamierzają,Clippers jak na razie beznadzieja,bilans 1-12 oraz 8 kolejnych porażek,najgorsza obrona NBA jeśli chodzi o obronę rzutów za 3 punkty(Knicks za to najlepsi w 3kach w NBA)Linia na over jest bardzo niska,defensu na bank w tym meczu nie będzie,może paść nawet około 240 punktów.
 
D 3,2K

dawczan

Użytkownik
Dawczan to ze OKC grali bez Duranta i wygrali z Celtics to maksymalna sensacja ale nikt ci nie kazał grać i tracić kasy więc teraz tu nie jecz na Davisa i Celtics bo nie po to jest to forum.
Mega sensacją to bym tego nie nazwał ???? Lekka niespodzianka i tyle. A dlaczego to forum nie jest do tego ?? Wiadomo - podawać typy i je uzasadniać, ale chyba też, żeby podyskutowac o tym co się wydarzyło. Mówiąc krótko nie dziwi mnie ta porażka aż tak bardzo, ale jej styl w końcówce. Celtics zagrali końcówkę jak debiutanci. I od początku tylko o to mi chodziło, o nic innego, ale co poniektórzy tego nie rozumieją i wmawiają mi coś czego nigdy nie napisałem.
Kurs na Utah fajny, ale dla pewności podparłbym go HC 3,5.
1. ???? Portland - Utah (-3,5/+3,5) --&gt; 2 - 1,85 ✅✅✅
 
money 52

money

Użytkownik
Co wy tylko tutaj piszecie o Durancie....dodam ze w klahomie wczoraj obok Durantaa nie grał tez Green,co juz w ogole nie miesci mi sie w głowie...w ogole juz wczorajsza wpadka mi przeszła,przyjmuje to na klate:ale takiego zenującego poziomu meczu szczególnie w q3,q4 nie widziałem dawno,to co Davis robił,Rondo jakies straty nie wiedział co z piłką chce zrobić,zastrzezen nie mam tylko do Pierca ktory mimo ze zdobył tylko 14 pkt najlepiej sie pokazał

jo0hny za wielkiego znawce sie nie uwazam i zapewne nim nie jestem ale ja gdybym juz mial grac to Portalnd win,a Dallas zagrałbym z Handi,Roy jest kontuzjowany(choc nie wiem jak długo jeszcze)ale Matthews znakomicie go zastepuje,nie wiem nie chce Ci mieszac w kazdym razie ja chyba koncze juz z jakimis smiesznymi handi i przerzuce sie na Under/Over...w Pre-season to sie sprawdziło,wiec moze i teraz sie uda


Krzysztof Under 201,5 wyglada bardzo dobrze i chyba sie na to skusze
 
kabacik 410

kabacik

Użytkownik
Widzę ,że burzliwie :] Boston przyznaje, spotkanie &quot; niegodne&quot; :] choć bardziej mnie zażenowali gracze Bucks ,ktorzy nie poradzili sobie z badz co badz osłabiona Filadelfia :] w każdym razie - zostawmy to :] Co do nocki:
Dallas z handi wygląda naprawdę sensownie :grin: swobodnie mogą się uporać z Hawksami :]
choć typem number one na dziś Denver under 107 pkt !!:grin: myślę,iż naprawde warto - polecam ,życząc wygranych:grin:
Pozdrawiam ????
kurczę , nie pamiętam czy typy tutaj muszą być z analizą :p bo ja tak napisałem po prostu co polecam xD proszę nie mieć mi za złe jakby co xD
 
feever 5

feever

Użytkownik
Ja dzisiaj polecam zagrać na Indianę Pacers, którzy będą grać z Magikami z Orlando :p Pewnie większość z was widzi &quot;kryzys&quot; w drużynie Van Gundy&#39;iego polegający na tym, że nie potrafią obrać nowej taktyki i wszystko opiera się na Howardzie.. Dunleavy myślę, że jak będzie miał dobry dzień jak wtedy z Denver, to myślę, że Indiana ma bardzo spore szanse na wygraną z przyjezdnymi ????
Typ:
Indiana Pacers - Orlando Magic - 1 - kurs @2,85 (spadl z @3,1) bukmacher bet365
 
arapaczo 1,1K

arapaczo

Użytkownik
Witam, dzisiejsze typy, mam nadzieję iż będzie lepiej niż wczoraj, gdzie padło kilka ciekawych wyników. Co pozwoliło na kawałek dyskusji o NBA, jej nieobliczalności i uroku.
takie sytuacje jak ta wczorajsza Boston- OKC zdarzały się i będą się zdarzać. Gdyby tylko mieli wygrywać papierowi faworyci sport nie byłby ciekawy, a po za tym OKC to nie kopciuszek w stylu LAC, więc ich wygraną można potraktować jako &quot;fajną niespodziankę&quot; dla kibiców, gorzej dla typerów. Ale z takich nocek żyją buki. Dziś dla przykładu są dwa fajne kursy dla odważnych i można zagrać na Cavs z SAS (kurs ok 5,5) oraz na N.Jersey vs Denver *też ok 5,5.
Za kilka min podam typ do typów dnia, a teraz podaje typy na noc.
Gość Gospodarz Edit:
Phoenix Charlotte 1 ---&gt;upss
Orlando Indiana 1 ---&gt;OK
Dallas Atlanta 2 ---&gt;upss (ale kto wie co się może zdarzyć, Atlanta odpoczywała wczoraj, a Dallas jest w trasie b2b)
Miami Memphis 1 ---&gt;upss (kolejny raz pokazali Miami jakie z nich żary)
Oklahoma City Milwaukee 1 ---&gt;OK
Cleveland San Antonio 2 ---&gt;OK (dla odważnych 1, SAS mają swoje lata, aczkolwiek rookies fajnie sie tam wprowadzili, za to Cavs walczą zawzięcie, i jakoś nie płaczą za LBJ)
New Jersey Denver 2 ---&gt;OK
Utah Portland 1 ---&gt;OK (nie wiem czemu Portland jest faworytem u buka)
New York L.A. Clippers 1 ---&gt;OK (raczej jednak NY, choć kto wie, może LAC się przełamią, wczoraj nie grali, za to NY są w trasie)
TYP Dnia
Spotkanie: Portland Trail Blazers - Utah Jazz
Typ: 2
Kurs: 2,3 (edit: typ wszedł)
Bukmacher: BAH
Analiza
Mecz NBA - 21-11-10 04:00 gospodarz - Portland
Obecnie bilans tych dwóch drużyn jest identyczny.
Utah 8-5 (wyjazd: 5-2)
Portland 8-5 (dom: 4-1)
Ostatnie spotkania Portland. Pamiętajmy jednka iż grają bez Roya w ostatnich meczach, co jednak ma wpływ na drużynę. No i wiadomo o problemach pod koszem. Dzisiejszej nocy też Brandon nie zagra. Roy jest najlepszym strzelcem zespołu, tuż zanim jest LaMarcus Aldridge (prawie identyczne śrdnie). Do tego roy jest 2. najlepiej podającym w zespole (za Millerem) ze średnia 2,6 as/mecz. Brak najważniejszej postaci w drużynie ofensywnie jest sporym brakiem w starciu z takim zespołem jak Jazz.
Portland wymęczyli ostatnio zwycięstwo z denver oraz Memphi. Polegli za to wyraźnie z NOH i Lal, nieznacznie przegrali z OKC. Jazz moga byc dla nich dziś w nocy za mocni.
19/11-10 NBA Portland vs. Denver 86:83
17/11-10 NBA Memphis vs. Portland 99:100
14/11-10 NBA New Orleans vs. Portland 107:87
13/11-10 NBA Oklahoma City vs. Portland 110:108
10/11-10 NBA Portland vs. Detroit 100:78
08/11-10 NBA LA Lakers vs. Portland 121:96
Jazz polegli na swoim tereni ostatniej nocy z San Antonio. Dziś mają wystąpić w pełnym składzie, z Alem Jeffersonem i Millsapem, co daje fajny i ciekawy pojedynek z parą Aldridge i Camby. Mózgiem drużyny jest Williams, najlepszy strzelec i podający w Utah, dodatkowo bardzo dobra gra Millsapa oraz Jeffersona dają w moich oczach pewną przewage na chwilę obecną drużynie Jazzmanów. A pozatym całkiem dobrze spisują sie na wyjazdach.
Ostatnie mecze jazz
20/11-10 NBA Utah Jazz vs. San Antonio 82:94
18/11-10 NBA Utah Jazz vs. New Jersey 98:88
16/11-10 NBA Utah Jazz vs. Oklahoma City 108:115
14/11-10 NBA Charlotte vs. Utah Jazz 95:96
13/11-10 NBA Atlanta vs. Utah Jazz 86:90
11/11-10 NBA Orlando vs. Utah Jazz 94:104

Ostatnie spotkania pomiedzy zespołami, kiedy Portland było gospodarzem:
22/02-10 NBA Portland vs. Utah Jazz 83:83 89:93 (OT)
28/01-10 NBA Portland vs. Utah Jazz 95:106
01/04-09 NBA Portland vs. Utah Jazz 125:104
01/02-09 NBA Portland vs. Utah Jazz 122:108
Dodatkowo 3 ostantnie pojedynki gdy gospodarzem byli Utah
04/02-10 NBA Utah Jazz vs. Portland 118:105
29/11-09 NBA Utah Jazz vs. Portland 108:92
16/10-09 NBA Presezon Utah Jazz vs. Portland 99:96
Wykluczyłem mecze presezon
Dla mniej pewnych polecam zagranie z hc +3,5 na Portland.
 
S 1

splot

Użytkownik
jak chciałbym dodac swoje t3 grosze o San Antonio . Idzie im naprawdę nieźle , grają swoje nie interesuje to z kim grają gdzie grają . Po prostu wygrywają . Nie znam ich przyszłych rywali ale spokojnie można na nich stawiac w ciemno z każdym rywalem
 
vrazzo 928

vrazzo

Użytkownik
New Orleans Hornets - Sacramento Kings
Hornets -4,5 1,90 Pinnaclesports
Analiza: Czy Jarrett Jack jest tym, co ma sprawić, że Chris Paul dalej będzie szczęśliwy z gry dla Hornets? Wydaje się, że tak, po to przecież był ten deal. Z zespołu odszedł jednak wybitny gracz, choć już swoje lata mający za sobą. Każdy w dyscyplinach, którymi się interesuje, ma jakiegoś ulubionego zawodnika. Nie wiadomo, dlaczego. Po prostu, kibicuje się mu. Dla mnie takim był i jest właśnie Stojakovic. Mecz szczególny, bo to właśnie w trakcie gry Predraga w Kings stałem się zafascynowany tym graczem, kibicowałem mu długo, a wraz z jego transferem, po małej ilości gier w Pacers, moja sympatia przeniosła się na Hornets. Zostaje nadal, choć nie ma w nich Stojakovicia. Dziś zespół jedzie do Sacramento, gdzie zagra z wzmocnionym przed sezonem Dalembertem zespołem Kings. Wśród pozostałych atutów są jednak jedynie Tyreke Evans, DeMarcus Cousins czy Landry. Z tej czwórki jedynie Evans jest w stanie przejąć taki mecz i poprowadzić zespół do wygranej. Reszta graczy poza nią, niestety na niższym poziomie. No, niezupełnie, bo warto jeszcze powiedzieć o niezwykle groźnym Udrihu. Z kolei zespół NOH świetnie zaczął sezon. Teraz, po pozyskaniu Jacka, może być jeszcze lepiej. Choć wątpliwe, żeby dawał dużo minut wytchnienia dla CP3, to jednak ta rotacja będzie jeszcze lepsza, mimo, że przecież był tam Bayless. Teraz Hornets są Bayless-less, bowiem Jerryd też bierze udział w dealu Raptors-Hornets. Przechodząc ponownie do tego meczu, dziś Okafor i Dalembert powinni sporo wysprzątać pod własnymi koszami. Chyba, że Emeka znów będzie świetnie obsługiwany przez CP3 i albo będzie nabijać punkty, albo faule Samuelowi. Paul, Belinelli, Ariza, West robią w tym sezonie świetną robotę, tak jak rezerwowi Willie Green czy jump-shooter PF, Jason Smith, waleczny i skuteczny często w post-defense, co jest nieco zaskakujące. Trzeba liczyć na to, że CP3 i Jack będą po prostu lepsi od vis-a-vis - Udriha oraz Evansa. Moim zdaniem są na to spore szanse, a David West i Meke są idealnymi graczami do współpracy z Paulem. Hornets grają ostatnio świetnie i choć zdaję sobie sprawę, że nie muszą wygrać tego spotkania, to jednak zaryzykuję i postawię na zespół, któremu kibicuję.
 
K 23

kajzer

Użytkownik
San Antonio Spurs - Orlando Magic
Typ:2
Kurs:2.45
Po bardzo długiej przerwie po raz pierwszy w tym sezonie postanoiwłem wytypować coś z najlepszej ligi świata w koszykówce czyli NBA. Dzisiaj w nocy będzie miał miejsce prawdziwy hit ponieważ dwie naprawdę znakomite ekipy zmierzą się ze sobą a mianowcie zagra San Antonio Spurs z Orlando Magic. Tak naprawdę to spotkanie nie ma jedengo zdecydowanego faworyta aczkolwiek bukmacherzy dają trochę większe szanse na zwycięstwo gospodarzą ale ja się z tym nie zgodzę i postanowiłem zaryzykować i zagrać po nieco wyższym kursie. Jeżeli chodzi o tabelę to gospodarze są aktualnie an peirwszym miejscu z 11 wygranymi na 12 meczy naprawdę imponujący wynik nie dużo słabiej prezentuję się Orlando, które ma na swoim koncie 9 wygranych i zajmuję 4 miejsce. Obydwie drużyny odnaszą ostatnio seryjnie zwycięstwa z tym, że ORlando gra z meczy na mecz coraz lepiej a gospodarze mają już długą serię a jak wiadomo każda seria musi w końcu dobiec końca i myślę, że to dzisaj akurat nastąpi ponieważ Orlando jest naprawdę znakomitą drużyną i jak co roku będzie jednym z faworytów do mistrzostwa.
 
J 3,9K

jacques

Forum VIP
Obydwie drużyny odnaszą ostatnio seryjnie zwycięstwa z tym, że ORlando gra z meczy na mecz coraz lepiej a gospodarze mają już długą serię a jak wiadomo każda seria musi w końcu dobiec końca
Ach jak ja lubię takie sentencje. Powiedz to ludziom po wyjściu z kasyna, którzy byli pewni że w końcu wypadnie czarne albo typującym na porażkę Rockets dwa lata temu ;)
Jeśli o mnie chodzi to ja faworyta widzę w Spursach. IMO grają w tej chwili najlepszy obok Hornets basket. I nie wiem co jest bardziej zaskakujące, bo Spurs mieli w zwyczaju &quot;latargować&quot; pierwszą część sezonu. Co równie niesamowite w ekipie tej nie ma żadnych kontuzji !!! co nie zdarzyło się od dawien dawna. I są tego efekty. Tony Parker i Manu Ginobili grają na najwyższym swoim poziomie w karierze. Jefferson jest nie do poznania w porównaniu z zeszłym rokiem. Skoro nawet Tim Duncan mówi takie słowa : &quot;&quot;I think all of us feel really good right now. This is the best I&#39;ve felt in a couple of years. Manu (Ginobili) is playing great. Tony (Parker) is playing awesome. Richard&#39;s (Jefferson) acclimated to what we&#39;re doing and what we&#39;ve asked him to do, and he&#39;s been playing great. Everybody&#39;s feeling good.&quot;&quot; to oznacza, że Spurs naprawdę są teraz mocni.
Magic mieli najłatwiejszy terminarz z czołowych ekip i ich bilans a przede wszystkim gra nie zachwyca. Owszem wygrali ostatnie cztery mecze ale po mordęgach z NJ i Indianą których do czołówki zaliczyć nie można oraz z Suns bez Nasha. W przeciwieństwie do Spurs oni nie są teraz w swoim momentum. Co oczywiście nie oznacza, że po dzisiejszym meczu nie wejdą na zwycięską ścieżkę. Ale według mnie kurs ~1.60 na Spurs w takiej formie i to jeszcze grające u siebie to spore value.
No i super, że C+ pokaże ten meczyk.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
slander 10

slander

Użytkownik
Podobnie jak Jacques uważam, że jeśli już stawiać to na Spurs. Przewaga własnego, forma, doświadczenie i trener przemawia za Spurs. No i świetna obrona oczywiście i Orlando swoją super &#39;taktyką&#39; niewiele tu zdziała. Howard w ostatnim sezonie miał średnie ze Spurs na poziomie 9,5 pkt i 6,5 zbiórki, a w tym sezonie już byle zespół potrafi wciągnąć go w kłopoty z faulami.
Na obwodzie SAS też dobrze bronią i Magic po prostu nie poszaleją w ataku i wątpie żeby jakoś specjalnie powstrzymali Spurs na własnym parkiecie.
Czyste zwycięstwo jak i mały handicap mogę śmiało polecić.
 
D 3,2K

dawczan

Użytkownik
Zgadzam się z Jacquesem. Również faworyta widzę w Spurs w tym spotkaniu. Magic póki co nie przekonywują swoją grą. Wiadomo - mogą akurat w tym meczu odpalić i zacząć grać tak jak wszyscy od nich oczekują, ale Spurs póki co naprawdę rządzą. W zasadzie bez wpadki w tym sezonie, a Magikom jednak zdarzają się słabsze spotkania.
1. ???? San Antonio Spurs - Orlando Magic --&gt; 1 - 1,60 ✅✅✅

2.
???? Los Angeles Clippers - New Orleans Hornets (+5,5/-5,5) --&gt; 2 - 1,90 ⛔⛔⛔
I 2gie spotkanie to Hornetsi. 2ga tak dobrze grająca drużyna po Spurs w 1wszych spotkaniach tego sezonu. Co prawda ostatnie 3 spotkania to zwycięstwa małą ilościa punktową...Kto wie czy Hornetsi nie złapią lekkiej zadyszki, ale póki co Clippers grają tak fatalnie, że pokrycie HC 5,5 wydaje się do pokrycia przez Szerszenie. Clippers na 14 spotkań wygrali tylko 1. Wiele z nich przegrali naprawdę sporą różnicą punktową. O kontuzjach w Hornets nic nie wyczytałem, więc podejrzewam, że powinni dzis wygrac na wyjeździe z bardzo słabo grającymi Clippersami.

AKO: 3,06
 
benqsimens 61

benqsimens

Użytkownik
Spotkanie : New Orleans Hornets u Los Angeles Clippers
Typ : New Orleans Hornets wygrają różnicą 11-15
Kurs : 5,65
Bukmacher : Bwin
Data: 2010-11-23 04:35
Analiza:
Hornets po pierwszejn porazce w lidze z Dallas ,kontynuują serie zwyciestw.Dziś w nocy był to trzeci mecz wygrany z rzedu i maja na koncie 11 zwycięstw i jedną porazke.
Clippers jest przeciwieństwem osiągnięć Nowego Orleanu.Z wynikiem 1 zwyciestwo,13 porażek są zdecydowanie najgorszą ekipą w lidze.
Ze zdecydowanie słabszymi ekipami nie radzili sobie wiec czemu mieli by dziś sobie poradzić???Hornets maja bardzo dobrze poukładaną obrone i nie widze cienia szansy na zwycięstwo Clippers.W osattnim emczu Hornets z Kings(tej nocy) ekipie z Nowego Orleanu nie szło w ataku ale skutecznie grali w obronie uprzykszając życie Sacramento.
Zdobyli tylko 75 pkt a Cris Paul zdołał nabić 14 asyst co pokazuje ile on znaczy dla drużyny.Pierwszej piątce nie szlo w ataku,skutecznosc była słabiutka wiec trener robił zmiany .Jak sie okazało rezerwowi mieli jeszcze gorszą skutecznosc i trudności ze zdobywaniem pkt,wiec powróciła pierwsza piątka i mimo ze im nie szło to dotrwali i zwyciężyli.To był taki lekki kryzys jaki przechodzi każda ekipa i dziś powinno byc już wszystko w porządku.średnio gospodarze traca 10 pkt wiecej niz zdobywają ,natomiast goscie 7 zdobywaja wiecej od rywali.Spodziewam sie pewnej gry Hornets i przewagi przez wiekszą czesc meczu az do końca w granicach 12-14 pkt.Wiadomo ze nie mozna przewidziec jak dokładnie zakończy mecz ,bo to zalerzy czy gospodarze beda faulwoac pod koniec ,chcąc odrobic troche strat czy odpuszczą ...
 
vrazzo 928

vrazzo

Użytkownik
Ja oczywiście popieram wygrane Hornets i Spurs, jednak od siebie nie zaproponuję nawet moich Hornets, za lepsze typy uważam:
Phoenix Suns - Houston Rockets
Rockets -4 1,97 Pinnaclesports ⛔
Uważam, że wreszcie dziś zespół z Houston odpali i powoli zacznie odrabiać straty. Musi to robić, choć poniósł je trochę nie ze swojej winy. Mniejsze lub większe urazy Yao, Brooksa, Lowry&#39;ego, Budingera sprawiły, że Kevin Martin i Luis Scola zostali zupełnie sami. Teraz po trzech porażkach, zespół wraca do siebie już z Lowrym, Budingerem i choć dalej Brad Miller będzie pod koszem w piątce (czy Chuck Hayes, uznawany za najgorszego centra-startera poprzedniego sezonu, nie był lepszy?), to wszystko wygląda już dużo lepiej. Oczywiście, do wygranej znów będzie musiał poprowadzić Kevin Martin wraz ze Scolą, ale tym razem ma im kto pomagać. Po porażce w Toronto zespół nie może dalej przegrywać, w końcu głupio byłoby stracić już na starcie szanse na play-offy. Przecież to ekipa, mogąca spokojnie tam być. U Suns prawdopodobnie zagra Steve Nash, ale po raz kolejny nie zobaczymy Robina Lopeza. Trzeba to będzie podkreślać być może nawet do końca roku kalendarzowego, bo bez niego Suns pod koszem prezentują się tragicznie słabo. Rywale mogą tam sobie bezkarnie wjeżdżać, a nawet ofensywa Bobcats zdołała rzucić im w ostatnim meczu 123 punkty (dla Charlotte to osiągnięcie okazjonalne). Boris Diaw i Tyrus Thomas mogli sobie poszaleć, strach więc pomyśleć, co będzie robić Scola. Sporo talentu u Suns na niższych trzech pozycjach, jednak jest to zupełnie nieproporcjonalne do tego, co dzieje się z przodu. Frye/Warrick jako dwójka centrów? Hedo jako PF? Ta rotacja, rotacja bez Lopeza, jest najgorsza w lidze. Dragić, Nash, Richardson, Hill, Childress, Dudley nie mogą przecież utworzyć spośród siebie równoczesnej piątki, a obsadzić ledwie 3 pozycje. Możliwy jest więc w tym spotkaniu nawet scenariusz, w którym Brad Miller stanie się potworem na tablicach, a na dodatek nikt nie będzie mu poważnie przeszkadzać w trafianiu swych rzutów. Jeśli Nash i Richardson, wsparci resztą niższych znów doprowadzą do czegoś niesamowitego, jak z Lakers, to wygrają. Będzie potrzeba jednak tutaj jednego z najlepszych występów w tym roku Richardsona. Takiego w okolicach 30-40 punktów. Moim zdaniem tego nie będzie, a J-Rich zostanie przyćmiony w ofensywie przez swojego vis-a-vis - Kevina Martina, który w ostatnim czasie znów jest zabójczo skuteczny. Prawie 24 punkty na mecz zobowiązują, a moim zdaniem ta średnia wcale nie musi spadać.
Denver Nuggets - Golden State Warriors
Nuggets -2,5 1,95 Pinnaclesports ✅
Warriors po świetnym początku teraz nie istnieją. Nie istnieją. Bez Davida Lee po prostu nie egzystują. Nie ma ich. A może po prostu zeszło z nich powietrze po niespodziewanym starcie. W każdym razie, po 6-2 na początku z Lee, po jego kontuzji Warriors są 1-4. Na domiar złego lekkiego urazu z Lakers doznał Ellis, ale od razu zapowiedział, że nawet, jeśli będzie coś mu dolegać, a będzie w stanie grać, to zagra. Ellisa i Curry&#39;ego lekko może odciążyć w ataku Dorrell Wright, może Reggie Williams, reszta ławki, a także starterzy Biedrins i wymuszony Radmanovic - już nie. Realnie rzecz biorąc jednak, jeżeli Ellis i Curry nie dadzą pokazu, nie rzucą wielkiej ilości punktów, jednym słowem, nie rozegrają obaj świetnych zawodów, to szansy Warriors mogą upatrywać tylko w jakiejś niespotykanej indolencji rywala. Rywala, u którego dalej są problemy, ale powoli sytuacja się polepsza. Dziś może nie zagrać Billups, decyzja zostanie podjęta przed spotkaniem. I tak jednak jest dość szeroki wachlarz opcji. Afflalo, Lawson, JR Smith, Al Harrington, Anthony, Nene. To wygląda bardzo dobrze. Zagra Billups - będzie jeszcze lepiej. Sporo umiejętności, naprawdę mocna ekipa. Jeśli Warriors dalej nie znajdą kogoś, kto godnie zastąpi Lee, jeżeli Biedrins nie zagra najlepszego spotkania w tym sezonie, to tu, jak w przypadku Suns, pod koszem mamy wielką lukę. Radmanovic jako jeden z dwójki startowych podkoszowych - to skazuje zespół na duże straty. A Nene czy nawet Melo wykorzystają to z pomocą Chauncey&#39;a/Lawsona bez wahania, nie łudźmy się. Obie ekipy mają ten sam bilans, ale nie ma wątpliwości, która jest lepsza. Mimo tego, że Warriors u siebie są 5-1 stawiam na to, że po dzisiejszym meczu będą 1-5 w ostatnich 6 grach.
 
kelebra 4

kelebra

Użytkownik
Vrazzo ciekawy jestem typu na Houston- 4.5. Ogladamlem prawie wszystkie mecze Suns w tym sezonie i jesli bedzie grac Dragic to twoj typ jak najbardziej powinien wejsc bo to jest najgorszy rozgrywajacy ligi NBA-mial by problemy z gra w Eurolidze nie mowiac juz o NBA. Jesli bedzie gral Nash (33-40min) to bedziesz mial problem z tym typem. Houston czy w pelnym skladzie czy nie gra slabo. Hill w super formie, Childress jest calkiem niezly a Nash to legenda NBA- fantastyczny zawodnik (bardzo lubie go rowniez za sposob bycia) jesli do tego Richardson,Frye,Turkoglu zagraja na przyzwoitym poziomie to Suns moga wygrac. Jak dla mnie typ nie do grania. P.s. Jesli chodzi o Denver to sie z Toba zgadzam-powinni wygrac, graja calkem niezle a sklad maja znacznie lepszy, Zobaczymy.

Po pierwszej polowie 59:45 dla Suns. Nash gra i to w dodatku jak ????
 
kelebra 4

kelebra

Użytkownik
Miami...wow Przegrali mi bardzo powazny kupon przedwczoraj z nidzwiadkami kurs 1.4. Stracilem 2 tys a moglem wygrac 8 tys. Zamykali mi kupon. To co dzis zrobili z Indiana to juz naprawde tragedia. Wade nie pasuje do tego zespolu- jak narazie. Ktos ta gre musi poukladac- koniecznie potrzebny nowy rozgrywajacy.np Nash-byloby super. Slaby poczatek Lebrona i Bosha.Wstyd, ze zawodnicy zarabiajacy tyle pieniedzy nie przylozyli sie do gry. Wade powinien zaplacic kare finansowa za taka gre.
 
krzysztof1985 68

krzysztof1985

Użytkownik
Chyba jakieś fatum wisi nade mną ???? 10 kupon x Lose o jakąś &#39;niespodzewajkę&#39;
o ile wczoraj Spurs rozjechali Orlando i handi oraz over 196,5 weszło to oczywiście Miami Suckers przegrali......
Co do kontuzji to np:
www.covers.com
http://sportsillustrated.cnn.com/basketball/nba/teams/

Aha i przypomniało mi się ;D
z nudów wczoraj włączyłem Atlanta vs Boston - Atlanta miała bardzo ciekawy sposób gry i zdobywania punktów ;) Q1 wyglądało jak mecz np Prokom vs Orlando
Chyba sobie dam spokój z obstawianiem tej cholernej ligi ????
Polecam obejrzeć video KLIK
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom