Oczywiście, grają u siebie, a u siebie nikogo raczej skreślać w tej lidze nie można, no chyba że grają zespoły o zupełnie skrajnym potencjale. Rockets tak naprawdę u siebie powinni pokonywać Bulls w większości spotkań, zdecydowanie. Ale teraz ich sytuacja jest kiepska. Ileż można polegać na Martinie i Scoli? Lowry rekonwalescent gra, bo musi. Battier OK, ale ofensywy nie pociągnie. Brad Miller nie jest piątkowym centrem dla zespołu tej klasy. Niestety, kontuzje wszystko psują. Nawet ten Budinger, co w miejsce nieobecnych mógłby odciążyć Kevina i Luisa w ataku, jest kontuzjowany. Bulls natomiast na wyjeździe są 0-2, ale mają mniej kłopotów. Rose, Deng, Noah spisują się ostatnio świetnie i są tu spore szanse na wygraną.
Bulls - Rockets
2,05 Bet365
Tak samo Hawks z Pacers bez Collisona, liczę wreszcie na przełamanie Hawks i dobry mecz, bo tylko taki może im dać wygraną w Indianapolis. Problemy powoli się rozwiązują, Josh Smith i Horford będą mogli robić wreszcie swoje, a nie łatać dziury, jednocześnie starając się robić swoją robotę, bo jest już Marvin Williams. Tylko czekać na to, aż się odbudują.
Atlanta - Indiana
1,76 Bet365
Ponadto Grizzles z Blazers, ponieważ trochę czasu powinno zająć przyzwyczajenie się gościom do gry bez takiego Roya, jakiego znamy. Taki może już nie powrócić (;<
. Jest dobra ekipa i pewnie da sobie radę, jednakże Grizzles to przecież nie chłopcy do bicia, a zespół, mający z powodzeniem walczyć o play-offy. Po dwóch porażkach wracają do siebie, gdzie Randolph znów zrobi świetne double-double, Marc Gasol zrobi swoje, a Mayo i Gay zaczną trafiać. Aha, Conley powinien też częściej pokazywać, że jest na parkiecie, bo właściwie ostatnio jeżeli grał, to nie sposób było to zauważyć.
Portland -
Memphis 1,86 Bet365
Porażka Lakers wyda się pewnie na pierwszy rzut oka mało możliwa, jednak mają swoje kłopoty, po 8-0 przegrali 2 mecze, a teraz znów grają na jednym z najmniej wygodnych terenów w lidze. Bucks niespodziewanie wyrośli do roli pewniaka do top 6 konferencji. Super wyrównany, solidny skład, bardzo szeroka rotacja sprawiają, że ciężko ich zaskoczyć i na wszystko mają odpowiedź. No i mają Boguta, gracza, dla którego wreszcie Pau Gasol nie okaże się nieosiągalny, co było sposobem Lakers na wygrywanie spotkań. Szansa na sukces więc jest.
LA Lakers -
Milwaukee 2,45 Bet365