Cleveland Cavaliers - Chicago Bulls
under 184.5 # 1.90 Bet365
95:85
Dziś sporo spotkań, na pierwszy plan wyszło mi spotkanie w Cleveland, gdzie miejscowi Cavaliers, podejmą w swojej hali Quicken Loans Arena Chicago Bulls. Jak dla mnie w tym spotkaniu under jest dość pewną opcją.
Gospodarze przystępują do tego spotkania z passą dwóch porażek. Dziś w tej drużynie zabraknie dwóch podstawowych zawodników, czyli Waitersa i Irvinga. Jak dla mnie wyróżniającą się postacią tego zespołu jest Varejao, który gra teraz świetny sezon. Zbiera w każdym meczu ponad 15 piłek i tyle samo zdobywa punktów. Jest wyróżniającym się centrem w całej lidze. Pod nieobecność dwóch wymienionych, w pierwszej piątce pewnie zobaczymy Pargo oraz Gasspiego. W tym sezonie Kawalerzyści na własnym parkiecie mają bilans 2-4. Byki pod nieobecność Rose'a grają strasznie nierówno, do tego dziś zabraknie jeszcze Hamiltona. Wczoraj grali we własnej hali z Pacers i przegrali 76:80. Jak dla mnie będzie to spotkanie bardzo underowe i bardzo podobne do wczorajszego. Wydaje mi się, że obie ekipy nie będą się za mocno spieszyły z rozgrywaniem akcji. Wiadomo jak grają Bulls, spokojna i kontrolowana
koszykówka. Dziś to pewnie będzie mecz pod ich dyktando bo z kim jak z kim, ale z Cavs powinni wygrać. Jednak under jest dla mnie najlepszą opcją.
Charlotte Bobcats - New York Knicks
New York Knicks (-4.5) # 1.55 Bet365
98:100
Spotkanie w Charlotte, gdzie miejscowe Bobki podejmą Nowojorskich Knicks. Faworyt ? Chyba nikt się nie spodziewa wygranej gospodarzy, no ale po ostatniej wygranej Wizards z Heat, wszystko się może zdarzyć.
Bobki ostatnio dali po prostu dupki, bo prowadzili już 18 punktami w czwartej kwarcie i przegrali po dogrywce z Blazers. W tym sezonie spisują się całkiem nie źle. W swojej hali mają bilans 5-5. Liderem zespołu jest Walker i to on jest wyróżniającą się postacią. W ostatnim meczu własnie przeciwko Blazers świetnie zagrał Gordon, który trafił 8 z 12 oddanych rzutów za trzy oczka, jednak jeden taki mecz dla niego na cały sezon w zupełności wystarczy. Jednak ta drużyna jest strasznie nie równa, ostatnio na swoim parkiecie dwie porażki z rzędu (Blazers i 76ers). Potrafią zagrać dobry mecz, a następnie oddać zwycięstwo w końcówce. Knicks, którzy chyba powinni dostać ten przydomek i są rewelacją początku sezonu, przyjeżdżają z passą trzech zwycięstw, a ich bilans wynosi 12-4. Drużyna, która jak wygrywa to raczej takie handi pokrywa bez problemu. Melo, rozgrywa swój najlepszy sezon. Wsparcie ma nie małe, bo i Felton, Smith czy Rasheed, grają na wysokim poziomie. Fakt, Knicks jutro mają ciężki mecz w Miami przeciwko Heat, ale wątpię by ten fakt, mógł jakoś wypłynąć na tą drużynę. Sądzę nawet, że przez to od początku spotkania zagrają na maksa, by jak najszybciej zdobyć przewagę, którą w drugiej połowie utrzymają zmiennicy. Jak pisałem, wszystko się może zdarzyć, ale sądzę, że w takiej formie taki handicap dla Knicks nie jest problemem. Kidd, Felton i Camby są day-to-day, ale jak podaje ESPN zarówno Felton jak i Kidd dziś mają zagrać. GL !
Na razie tyle, jak coś jeszcze zagram to będę edytował ten post. Ciekawą opcją jest
over Bryanta 29 pkt dziś, gdyż brakuje mu zaledwie 13 punktów do przekroczenia granicy 30 000 pkt. Wczoraj grał dużo SAM i dziś zapewne będzie podobnie.