Charlotte Bobcats - Portland Trailblazers
Typ: 2 112:118
Kurs: 2.04
Buk: Marathonbet
5/10
Dla mnie jest to spotkanie z cyklu 50/50. Zawodnicy z Portland pokazali kawał dobrego basketu, w wyjazdowym meczu przeciwko Cleveland Cavaliers.
Kawaleria do tego meczu podeszła grając dzień po dniu, ale oba zespoły rozegrały świetne spotkania, w którym do wyłonienia zwycięzcy były potrzebne aż dwie dogrywki. Na 0.2 ostatnie sekundy meczu Nicolas Batum dobił swoich rywali, wygrywając zaciętą batalię na parkiecie w Cleveland.
W dzisiejszym meczu uważam, że sporą przewagę goście mają pod koszem, gdzie LaMarcus Aldrige oraz JJ Hickson - a już szczególnie ten drugi prezentuje równą formę, co jest świetnym wsparciem dla LaMarcusa. Hickson jest w ostatnim sezonie kontraktu, więc może stąd taka odmiana w grze tego zawodnika - znacznie więcej pewności i wiary w siebie.
Dla dzisiejszych gości będzie to już przedostatni wyjazdowy przystanek. Portland serię siedmiu wyjazdowy meczy zaczęli od czterech porażek z rzędu, przerwali ją przeciwko Cavs, a dziś podbudowani po ostatnim "wyszarpanym" zwycięstwie powinni poprawić swój bilans meczy wyjazdowych, który obecnie wynosi 3-7. Bobcats mają na własnym parkiecie bilans 5-4.
Spodziewam się zaciętego meczu, nie obfitującego w szybkie akcje, bo to Cats są gospodarzami i spodziewam się, że będą próbowali większą część mecz grać obroną, stąd mój drugi typ na ten mecz:
under 194 @ 1.81 Pinnacle 5/10
Denver Nuggets - Toronto Raptors
Typ: 2(+11) 113:110
Kurs: 1.82
Buk: Marathonbet
5/10
Toronto Raptors mają serię sześciu porażek z rzędu w meczach wyjazdowych. Dzisiejszy gospodarz meczu serię trzech wyjazdowych meczy zakończył bez ani jednego zwycięstwa, wracają do domu gdzie mają bilans 4-1.
Masówka idzie na Denver, jednak ja nie jestem przekonany, by oni byli w tym meczu aż tak 'dużym' faworytem. Raptors bardzo solidnie wyglądają na pozycji rozgrywającego, gdzie Kyle Lowry może liczyć na wsparci Hiszpana - Jose Calderona, który potrafi swobodnie kreować grę drugiego garnituru Raptors.
Jeśli gości zachowają rozsądny % rzutów z gry, a szczególnie na dystansie, to mecz powinien należeć do tych wyrównanych, bo Raptors wiecznie nie będą przegrywać, a matchupem wiele nie ustępują swoim dzisiejszym rywalom. Dla mnie to mecz z cyklu 60/40, bo Denver bywają czasami zabójczy na własnym parkiecie, jeśli kilku zawodników załapie swoją klepkę, ale po drugiej stronie są DeRozan, Lowry, Bargnani, więc zawodnicy, których nie można lekceważyć, a potrafią w pojedynkę rozstrzygnąć o losach spotkania.
Powodzenia!