MMA - dyskusje, newsy, ciekawostki

[Prince de Belial]

Rashad Evans - Quinton Jackson

za mmarocks:

To w zasadzie dość zaskaujące ile osiągnął Evans z takim zestawem umiejętności jakim dysponuje. Jeśli Rampage będzie miał swój dzień, skończy go przed upływem trzech rund jednak długa przerwa będzie miała jakieś odbicie na formie Jacksona, nawet jeśli jego obóz był jednym z najlepszych w karierze. Nawet w gorszej dyspozycji jego przewaga w stójce i obronie obaleń powinna wystarczyć na zdecydowaną wygraną na punkty. Jackson przez decyzję.

Z dobrze przygotowanym Jacksonem Rashad nie ma żadnych szans. Quinton to bardzo dobry defensywny zapaśnik, w stójce jest solidną w obronie, ma znakomitą szczękę, a jego sierpy z obu rąk są zabójcze. Rashad nie jest na tyle dobrym kopaczem, żeby rozbić mu nogi, ani na tyle dobry zapaśnikiem i grapplerem, żeby powalić i utrzymać na ziemi. Jeśli tylko Rampage będzie w miarę dobrej formie, to spokojnie da się młodszemu rywalowi wymęczyć próbami obaleń przy siatce i w drugiej połowie pojedynku zakończy jedną z najgorętszych rywalizacji w ostatnim czasie w UFC.

delikatnie pobieram za 1.94 po solidnych wypowiedziach "znawców" tematu.

jeszcze moje sugestie:
Diego Sanchez 1.53
Dong Hyun Kim 2.1
Michael Bisping 1.55

 

[snoopdogg]

dla mnie Michael Bisping nie jest wart grania po kursie 1.55. Nie wiem czemu ale ten zawodnik jak dla mnie ma słabą psyche, umiejętności również nie przemawiają za tym, że będzie miał lekko z Millerem. On jest trochę przereklamowany moim zdaniem i kurs 2.55 na Dana to trochę prezent od buków, spodziewam się bardziej wyrównanej walki więc wole za grosze zagrać Millera niż się stresować na "faworyta" Wiadomo to są sporty walki, jeden cios, błąd i leżysz na deskach dlatego ciężko jest typować takie walki. Ja jednak mam nadzieję, że będzie fajne widowisko, dużo emocji i kilka niespodzianek. Nie wiem czy wytrzymam do gali, ale na pewno jutro odrobię zaległości i obejrzę kilka walk z tej gali bo zapowiada się ciekawie.

 

[snoopdogg]

Walka wieczoru:
205 lbs.: Rashad Evans pok. Quintona Jacksona przez jednogłośną decyzję, 30-27, 29-28, 30-27
Główna karta:
185 lbs.: Michael Bisping pok. Dana Millera przez jednogłośną decyzję, 30-27, 30-27, 29-28
265 lbs.: Mike Russow pok. Todda Duffee przez KO ( prawy prosty ), 2:35 runda 3
205 lbs.: Antonio Rogerio Nogueira pok. Jasona Brilza przez niejednogłośną decyzję, 28-29, 29-28, 29-28
170 lbs.: John Hathaway pok. Diego Sancheza przez jednogłośną decyzję, 30-27, 30-27, 30-26
Walki w Spike TV
170 lbs.: Dong Hyun-Kim pok. Amira Sadollaha przez jednogłośną decyzję, 3 x 30-27
155 lbs.: Efrain Escudero pok.. Dana Lauzona przez jednogłośną decyzję, 3 x 29-27
Pozostałe:
155 lbs.: Melvin Guillard pok. Waylona Lowe przez TKO (uderzenia w parterze ), 3:28 runda 1
205 lbs.: Cyrille Diabate pok. Luiza Cane’a przez TKO ( uderzenia w parterze ), 2:13 runda 1
155 lbs.: Aaron Riley pok. Joe Brammera przez jednogłośną decyzję, 3 x 30-27
185 lbs.: Ryan Jensen pok. Jessie’go Forbesa przez poddanie ( duszenie gilotynowe ), 1:06 runda 1

Walka wieczoru:
Rashad Evans - Quintona Jacksona

http://www.mma-core.com/videos/_Rashad_Evans_vs_Quinton_Jackson_UFC_114?vid=10011109&tid=100


zapraszam do obejrzenia bo naprawdę warto.http://www.mma-core.com/videos/_Rashad_Evans_vs_Quinton_Jackson_UFC_114?vid=10011109&tid=100

 

[hardsystem]

Najman kontra Saleta czyli jak Polsat zarabia pieniądze :-|
Powiem szczerze, że już mnie to wszystko przestaje bawić. Formuła MMA, naglę stała się cyrkiem w największej odsłonie. Nie wiem czy jest tak w stanach, ale w Polsce powoli wszyscy zaczynają się bić w MMA.
Zaczął ten cyrk Pudzian. Okej faktycznie interesowało mnie to jak może wyglądać Strongman w akcji. Jedna, druga walka i po show. Teraz powoli wplątują w to wszystkich. Nawet słyszałem ostatnio, że Michalczewski dostał propozycje aby wystąpić na jakiejś gali pod koniec Listopada. Nie wiem czy tak powinno być, ale bokserzy których kiedyś szanowałem, zaczynają robić z siebie pseudo fajterów i niedługo każdy bokser zmieni rękawice i ring na klatkę. Bzdura! Po co wciągają w to Saletę ? Facet wydawał się być poukładany i zarobiony. A tu nagle ktoś rzuca siano na stół i już kolejna gala Polsatu... Myślałem, że jest to sport dla ludzi twardych i mocnych, a nie dla byle gwiazd, które zamiast trenować, krążą od rana do wieczora po galeriach handlowych, idą wszędzie tam gdzie kamery i robią Bóg wie jakie jeszcze pozerskie rzeczy. Żenada, co za dużo to nie zdrowo. Niedługo będziemy mieli co tydzień galę KSW i fajterów walczących: Wodecki vs Mroczek, Pudzianowski vs Popek (chociaż uważam, że taka walka była by niewątpliwie ciekawa) i Ibisz vs tegoroczny zwycięzca Mam talent.

 

[ted]

Saleta już ma za sobą 1 walke w MMA, w parterze został osmieszony przez bodajze Białorusina który miał epizod w szkole Fedora. Fajterem jako takim jest bo był mistrzem w kickboxingu, jednak jest na emeryturze i nie powinien wracac, a o Nejmanie to nie bede sie wypowiadac ????
http://www.youtube.com/watch?v=IpSFY4KjX50

 

[snoopdogg]

Data: 12 czerwca 2010
Miejsce: GM Place, Vancouver, Kolumbia Brytyjska, Kanada
Transmisja: PPV
Walka wieczoru:
205 lbs.: Chuck Liddell (21-7) vs. Rich Franklin (25-5)
Główna karta:
265 lbs.: Mirko Filipovic (26-7-2) vs. Pat Barry (5-1)
170 lbs.: Martin Kampmann (16-3) vs. Paulo Thiago (13-1)
265 lbs.: Gilbert Yvel (36-14-1) vs. Ben Rothwell (30-7)
170 lbs.: Carlos Condit (24-5) vs. Rory MacDonald (10-0)

Walki w Spike TV:
155 lbs.: Tyson Griffin (14-2) vs. Evan Dunham (10-0)
155 lbs.: Matt Wiman (11-5) vs. Mac Danzig (19-7-1)
Pozostałe:
185 lbs.: David Loiseau (19-9) vs. Mario Miranda (9-1)
170 lbs.: Petr Sobotta (8-2) vs. James Wilks (6-3)
170 lbs.: Claude Patrick (11-1) vs. Ricardo Funch (7-1)
170 lbs.: Mike Pyle (19-6-1) vs. Jesse Lennox (11-2)

UFC 115 odbędzie się 12 Czerwca w GM Place, Vancouver, Kolumbia Brytyjska, Kanada. Walką wieczoru będzie pojedynek Chucka Liddella z Richem Franklinem. Drugim najważniejszym pojedynkiem jest walka Mirko Cro-Copa z Patem Barrym. Można powiedzieć, że to będą walki 2 ewerytów, 40 - letni Chuck Liddell były mistrz UFC zmierzy się z Richem Franklinem. Nie wiem w jakiej formie jest Chuck ale w jego wieku bym dał sobie spokój z walkami. Mimo, że Franklin prezentuje ten sam styl co Liddell jest faworytem. Na pewno szybkość jest po stronie Richa ale Chuck pokazał nie jednokrotnie, że potrafi posłać na deski swoch przeciników, a wiadomo, że ostatnia walka Franklina zakończyła się porażką z Vitorem Belfortem prze KO. Jeśli chce się odblokować musi zwyciężyć z byłym mistrzem UFC. Myślę, że jest szansa bo wiekowy już Liddell nie jest już tak groźny jak kiedyś. Następna walką która zapowiada się ciekawie jest pojedynek Mirko Filipovica "Crocopa" z Pat Barry'm. Z całym szacunkiem dla Mirco, ale on już się “spalił”.Życzę mu powodzenia, bo mam wielki szacunek do niego, ale ostatnie walki pokazują, że Mirko ma już za sobą najlepsze lata kariery. Ostatnia porażka z Kongo pokazuje, że już powinnien odpuscić i dać szansę innym, młodym zawodnikom się pokazać. Nie typuję tej walki bo ciągle mam w pamięci jego wysokie kopnięcia z góry które powalały przeciwników. Reszta walk to tak na szybko, moje przemyślenia i typy:

Gilbert Yvel - Ben Rothwell
typ: 1

Martin Kampmann - Paulo Thiago
typ: 2

 

[skilorrpl]

Przemysław Saleta - Marcin Najman1.35 2.90 XIV Gala KSW - Data i miejsce walki nie rozstrzygnięte

 

[prof]

Najman kontra Saleta czyli jak Polsat zarabia pieniądze :-|
Powiem szczerze, że już mnie to wszystko przestaje bawić. Formuła MMA, naglę stała się cyrkiem w największej odsłonie. Nie wiem czy jest tak w stanach, ale w Polsce powoli wszyscy zaczynają się bić w MMA.
Zaczął ten cyrk Pudzian. Okej faktycznie interesowało mnie to jak może wyglądać Strongman w akcji. Jedna, druga walka i po show. Teraz powoli wplątują w to wszystkich. Nawet słyszałem ostatnio, że Michalczewski dostał propozycje aby wystąpić na jakiejś gali pod koniec Listopada. Nie wiem czy tak powinno być, ale bokserzy których kiedyś szanowałem, zaczynają robić z siebie pseudo fajterów i niedługo każdy bokser zmieni rękawice i ring na klatkę. Bzdura! Po co wciągają w to Saletę ? Facet wydawał się być poukładany i zarobiony. A tu nagle ktoś rzuca siano na stół i już kolejna gala Polsatu... Myślałem, że jest to sport dla ludzi twardych i mocnych, a nie dla byle gwiazd, które zamiast trenować, krążą od rana do wieczora po galeriach handlowych, idą wszędzie tam gdzie kamery i robią Bóg wie jakie jeszcze pozerskie rzeczy. Żenada, co za dużo to nie zdrowo. Niedługo będziemy mieli co tydzień galę KSW i fajterów walczących: Wodecki vs Mroczek, Pudzianowski vs Popek (chociaż uważam, że taka walka była by niewątpliwie ciekawa) i Ibisz vs tegoroczny zwycięzca Mam talent.

Dokladnie zaniedlugo kazdy celebryta bedzie walczyl w MMA a zadne ciekawsze widowisko z tego nie bedzie.A Najman to taki kozak ze jak ktos go wyzwie to on wszystko bierze do siebie przez co biora sie takie durne walki.Jesli dojdzie do tego pojedynku to jestem ciekaw kto bedzie faworytem i jakie beda kursy.Jestem pewien ze obaj sie skompromituja.MMA W Polsce stoi momentami na bardzo slabym poziomie.Nawet niemozna spokojnie obejrzec gali bo ciagle pokazuja jakies znane mordy na widowdni.Mroczkow,Guziki i innych pseudo aktorow.

 

[snoopdogg]

Na świecie MMA jest bardzo popularne, bogate i przyciąga ludzi. Każdy chce oglądać wojowników w ringu a w Polsce to wygląda całkiem inaczej. Tak jak z piłką jesteśmy 100 lat za murzynami. KSW które powstało próbuje się porównać do innych turniejów, ale nam brakuje zawodników to zrobienia dobrej gali, Pudzian tylko przyciąga ludzi, ale jego walki wcale nie są emocjonujące. Prawda jest też taka, że właściciela KSW brakuje kasy żeby zaprosić dobrego zawodnika bo nie mają kasy żeby mu zapłacić. Myślą, że taki Saleta czy też Najman przyciągnie ludzi, ale publiczność chce oglądać znanych i dobrze walczących zawodników. Po co nam emeryci którzy pójdą polatać 5 minut po ringu żeby zarobić parę groszy? Jeśli KSW chce się rozwijać musi wyłożyć z kieszeni sporą kasę i zrobić galę na światowym poziomie, może wtedy przyciągnie publiczność jak i ludzi którzy będą chcieli się pokazać w ringu.

 

[gnp]

Snoopdogg widzę ze mało jest na forum fanow MMA, ja chętnie sie przylączę do dyskusji na temat sportu który uwielbiam.
Za MMA podązam juz od wielu lat, ale bukmacherka to dla mnie nowosc ????
Właśnie obstawilem moje pierwsze zakłady i o nich wlasnie chcialbym napisac.
Według mnie kursy na Liddela i CroCopa sa dosyc dobre i warto na nich postawic.
Liddel przegrywal tylko przez nokaut, Franklin nie jest zawodnikiem o silnym ciosie, a w walce z Wanderleiem Silva wypadł gorzej niz Chuck.
Rich nie jest zawodnikiem takiego kalibru jak Shogun czy Evans, obstawiam Liddela prze KO ????
CroCop od czasu przejscia do UFC nie radzi sobie najlepiej, jednak zawodnik z ktorym bedzie teraz walczyl -Pat Barry, jst mocno przereklamowany.
Nie ma na swoim koncie duzych zwyciestw, wedlug mnie wystarczy zeby CroCop walczyl na 70%, a wygra ta walke.
PS Drwal został pokonany nie przez Paulo Thiago, a przez innego brazylijczyka Palharesa.

 

[snoopdogg]

GNP Drwal w swojej pierwszej walce w UFC zmierzył się z Paulo Thiago, bardzo liczą na tego zawodnika i ma zrobić wielką karierę w UFC. Na początku dali mu kelnera ( tak myśleli) a to był właśnie Tomek. Polak zaprezentował się dobrze i gdyby nie kondycja której mu zabrakło była by niespodzianka bo Paulo miał naprawdę ciężką przeprawę z Tomkiem. Może stres, może źle był przygotowany do walki nasz zawodnik bo to była jego pierwsza walka w USA. Myślę, że jednak pokaże jeszcze jakie ma umiejętności i powalczy z najlepszymi. Co do gali która odbędzie się w ten weekend to trudno powiedzieć czy CroCop jest na tyle dobry w tej chwili żeby pokonać Barr'ego. Co do Liddela to wyczytałem, że jeśli przegra nie dostanie już walki w UFC czyli to będzie jego ostatnia walka dlatego myślę, że jeśli chce jeszcze walczyć w tej organizacji musi wygrać, doświadczenie, chęć pokazania się publiczności i jeśli chce zostać w UFC musi zwyciężyć z Franklinem, natomiast wiek i szybkość nie będzie po stronie byłego mistrza UFC. Dla mnie ciężka walka to typowania ale fakt, że może to być ostatni pojedynek Chucka postawił bym na Liddela.

 

[gnp]

Hmm to juz wiem o kogo Ci chodzi...mowisz o Thiago Silvie.
Drwal debiutował w wadze polciezkiej przeciwko temu zawodnikowi..nie przeciwko Paulo Thiago ktory walczy w wadze polsrednieji.

 

[snoopdogg]

faktycznie Thiago Silvia...kojarzyło mi się "Thiago" dlatego myślałem, że o niego chodzi. Dzięki za poprawę. Widzę, że siedzisz w tym temacie więc zapraszam częściej do odwiedzania tego tematu. pozdro

 

[boromir]

Dokladnie zaniedlugo kazdy celebryta bedzie walczyl w MMA a zadne ciekawsze widowisko z tego nie bedzie.A Najman to taki kozak ze jak ktos go wyzwie to on wszystko bierze do siebie przez co biora sie takie durne walki.Jesli dojdzie do tego pojedynku to jestem ciekaw kto bedzie faworytem i jakie beda kursy.Jestem pewien ze obaj sie skompromituja.MMA W Polsce stoi momentami na bardzo slabym poziomie.Nawet niemozna spokojnie obejrzec gali bo ciagle pokazuja jakies znane mordy na widowdni.Mroczkow,Guziki i innych pseudo aktorow.

Najman wcale nie chcial tego pojedynku i myśle ze z Saleta sobie poradzi ????
Ale nie o tym tutaj.Przy każdej walce Pudzianowskiego starałem sie tutaj wytlumaczyc ze Mariusz jest "*****" wart w MMA i robi to tylko dla pieniedzy.Pisalem ze cyrk nazywa sie KSW a głowny klaun to Mariusz.Chłop jednak poszedł chyba po rozum do glowy.Dostał nauczke od Sylvi i zaczął myslec nieco inaczej.Chyba zrozumial ze uprawianie sportu a hodowla organizmu to dwie rózne sprawy.Odwołana niby walka z Nastulą uchroni go przed kolejnym blamażem.Niestety panowie z KSW sie nie poddaja.W zastepstwie Mariusza wyczasneli inwalide Salete i prowokatora Najmana.I to powinno wystarczyc aby kolejny raz przyciagnać naiwnych kibiców.
Nie powiem bo bylem na 12 KSW to była pierwsza komercha ale kazde nastepne beda stawac sie nudne jak "moda na sukces".Lepiej za te pieniadze co biora Ci pseudo zawodnicy sprowadzic konkretnych zawodników "zabójców" bo za nie dlugo tak jak piszecie bedziemy ogladac pojedynki Dody z Edytą Górniak czy Ryska z klanu z Chuckiem Norisem.

EDIT : Następna gala UFC 116 4 lipca na żywo tylko w ORANGE SPORT !!!!!

 

[snoopdogg]

Wyniki w środku posta.
Walka wieczoru
205 lbs: Rich Franklin pok. Chucka Liddella przez KO ( prawy sierp ), 4:55 runda 1
Główna karta:
265 lbs.: Mirko Filipovic pok. Pata Barry’ego przez poddanie ( duszenie zza pleców ), 4:30 runda 3
170 lbs.: Martin Kampmann pok. Paulo Thiago przez jednogłośną decyzję, 3 x 30-27
265 lbs.: Ben Rothwell pok. Gilberta Yvela przez jednogłośną decyzję, 30-27, 30-28, 29-28
170 lbs.: Carlos Condit pok. Rory MacDonald przez TKO ( uderzenia w parterze ), 4:53 runda 3
Walki w Spike TV:
155 lbs.: Evan Dunham pok. Tysona Griffina przez niejednogłośną decyzję, 30-27, 28-29, 29-28
155 lbs.: Matt Wiman pok. Maca Danziga przez poddanie ( duszenie gilotynowe ), 1:45 runda 1
Pozostałe:
185 lbs.: Mario Miranda pok. Davida Loiseau przez TKO ( uderzenia w parterze ), 4:07 runda 2
170 lbs.: James Wilks pok. Petera Sobottę przez jednogłośną decyzję, 30-27, 30-28, 30-27
170 lbs.: Claude Patrick pok.. Ricardo Funcha przez poddanie ( duszenie gilotynowe ), 1:48 runda 2
170 lbs.: Mike Pyle pok. Jesse Lennoxa przez poddanie ( duszenie trójkątne nogami ), 4:44 runda 3

 

[snoopdogg]

Wyczytałem gdzies przed walką, że Chuk Liddell ostro trenował, spalił brzuch który posiadał, że jest w formie. Fakt, że w razie przegranej miała to być jego ostatnia walka w UFC postanowiłem zagrać na Liddella. Oglądając pozątek walki już wiedziałem, że chuck nie wygra tego pojedynku. Powolny, wszystkie iosy były do przewidzenia, ospały, zero agresji a Franklin robił swoje. Pod konie pierwszej rundy chaotyczny atak Liddella zakończył walkę bo nadział się na rękę Richa. Niestety wieku nie da się oszukać, czas Liddella sie zakończył i może i dobrze, że tak się stało. W UFC nie ma miejsca dla słabych zawodników i mimo nazwiska i osiągnięć pożegnał się tą walką Chuck Liddell z kibicami... Dla zainteresowanyh walkę można zobaczyć:

http://www.mma-core.com/videos/_Chuck_Liddell_vs_Rich_Franklin?vid=10011331&tid=100

Natomiast postawa i wygrana CroCopa mnie zaskoczyła. Nie oglądałem jeszcze tej walki ale jak ją zobaczę na pewno napisze coś od siebie. Szacunek dla niego, lubie tego zawodnika ale myślałem, że jego czas minął...

 

[gnp]

Ja oglądałem juz wszystkie walki, bylo kilka niespodzianek..
Crocop wygral i ciesze sie bo stawialem na niego...ale wygrana nie byla imponujaca.
W pierwszej rundzie 2 razy zaliczyl knockdown, Barry nie podazyl za ciosem, a mogl skonczyc walke.W 2 i 3 rundzie przewaga Crocopa, wywołana zmeczeniem Barryego, po walce okazalo sie rowniez ze przy knockdownach w 1 rundzie Barry zlamal reke.
Wiec wygrana troche szczesliwa... ale gratulacje ????
A co do komentarza na temat Chucka nie do konca moge sie z nim zgodzic.
Chuck duzo atakowal, uzywajac przy tym uderzen ktorych nie stosowal od lat, legkickow kopniakow w glowe i tułów.Jednak rece mial wolniejsze i mniej celne od Franklina, atakujac za bardzo sie odkrywal i zaplacil za to cene pod koniec 1 rundy.
W tej walce zle typowalem..nie docenilem Franklina.. to prawdziwy fighter, znokautowal Chucka mimo zlamania reki i swietnie sie pokazal.
Nie trafilem rowniez z typowaniem walki Paulo Thiago vs Kampmann.
Tego ostatniego widzialem tylko w walce z Paulem Dayleyem, w ktorej nie zaprezentowal sie najlepiej.Teraz jednak pokazal ze ma solidne umiejetnosci zarowno w stojce jak i w parterze i jest kompletnym zawodnikiem.

 

[simons]

No nie wiem, Crocop 2 razy spadl, ale sam mowil ze jeden z dwoch cisow nie byl silny, takze nic wielkiego. W pierwszej rundzie mial problemy, ale malo korzystal z kopniec, a jak juz to jakies dziwne kombinacje. W 2 i 3 zmienil podejscie, no i tez stwarzal sobie lepsze sytuacje. Wiec walka moim zdaniem kontrolowana przez Chorwata.

 

[lukaszk111]

Nie wiem czy słyszeliscie ale kolejna gale UFC bedzie transmitować Orange Sport.
Ja osobiscie bardzo się cieszę ????

 

[snoopdogg]

Gdyby Barry miał instynkt zabójcy to w pierwszej rundzie gdy leżał Mirko dojechał by go i dokonał dzieła zniszczenia. Nie zrobił nawet ruchu w jego kierunku, poczekał jak wstanie a to nie było dobre rozwiązanie. Widać było, że unikał walki w parterze, że chciał walczyć w stójce a CroCop odwrotnie, starał się dojść do parteru. Walka mogła się podobać, widać, że jednak doświadczenie Chorwata było widoczne, wytrzymał kondycyjnie jednak te 3 rundy i ładnie zakończył walkę. Nie wiem nic o tym, że Barry doznał jakieś kontuzji, ale jeśli tak było ( tym bardziej na początku walki) to szacunek dla niego, że walczył dzielnie i prawie wytrzymał do końca.