robson-united
Użytkownik
Dla mnie w tym meczu faworyt jest tylko jeden. Już nie wspominam nawet do tych kalkulacji Serbów bo to żałosna sprawa. Czytając różne portale gdzie robiono przegląd prasy serbskiej miejscowi dziennikarze chwalą swoich siatkarzy za to, że przegrywając okazali się jakby zwycięzcami! Nie będe tego nawet komentował...Dzisiaj czeka ich mecz z Kubą. Nie widze dla nich szans z takim podejściem. Pewnie znowu sobie założą, że Kube mogą odpuścic bo przecież wygrają z Meksykiem ...Ale nawet patrząc przez czysto sportowe argumenty to Kubańczycy mają cztery działa, które jeżeli odpalą to serbska drużyna będzie bezsilna. Leon, Leal, Hernandez i Simon takiej siły rażenia w tym turnieju nie ma nikt! A Serbowie mogą postraszyc tylko Milijkovicem, bo reszta zawodników Janic, Kovacevic to takiego potencjału w ataku nie mają. Jedyny atut jaki widze po stronie Serbów to gra w obronie, ale czy po atakach Leona, Leala czy Hernandeza będzie co zbierac? Jeżeli o mnie idzie to ja tutaj widze wygraną Kuby poprostu. W konktekście tego meczu jedyna rzecz, która mi się nasuwa to wyrównane spotkanie. Owszem kursy faworyzują Niemców, ale gładko tego spotkania raczej nie wygrają. Portoryko "lubi" zagrac wyrównany długi set. Liderem bez wątpienia jest Hector Soto. Na przyjęciu Jose i Victor Rivera. W meczu z Rosjanami osiągneli bardzo dobre procenty w tym elemencie, odpowiednio Jose 70%, a Victor 63%. Owszem Rosjanie potraktowali ten mecz nieco ulgowo wystawiając drugą szóstke, ale przecież Poltavskyi czy Volkov kropnąc z zagrywki potrafią. Wielu typerów pewnie zlekceważy taki zespół jak Portoryko bo przecież specjalnych wyników nie osiągali ostatnio. Owszem to i prawda, ale trzeba sobie powiedziec, że Niemcy jakoś specjalnie też nie grają na tym turnieju. Z kalkulujacymi Serbami, którzy pierwszy mecz zagrali chyba na poważnie 0:3, potem baardzo wyrównany bój z Polakami i też porażka 2:3 i wkońcu z Kanadą również zażarta walka w każdym setów ale zwycięstwo 3:0. Dzisiaj jakiejś szybkiej przeprawy bym też nie przewidywał. W 2006r Portoryko zajęło 12msc na MŚ. Tacy gracze jak Soto i Victor Rivera uzcestniczyli w tamtych meczach.
Trzeba sobie też jasno powiedziec, że w tym meczu powinna się rozstrzygnąc rywalizacja o 2msc w tej grupie. No, ale z Włochami też są w stanie powalczyc oba zespoły i napsuc im krwi co nieco. Nawet tie break w tym spotkaniu mnie nie zdziwi prawde mówiąc.
Trzeba sobie też jasno powiedziec, że w tym meczu powinna się rozstrzygnąc rywalizacja o 2msc w tej grupie. No, ale z Włochami też są w stanie powalczyc oba zespoły i napsuc im krwi co nieco. Nawet tie break w tym spotkaniu mnie nie zdziwi prawde mówiąc.