Zajrzałem na strone globo i tam ciekawie mówi się w kontekście kolejnych spotkań Brazylijczyków. Porównuje się ostatnie czempionaty w 2002 i 2006 roku do tego obecnego i szuka podobieństw.
Oto lista niektórych :
- Zarówno w 2002 jak i 2006 Brazylia po drodze przegrywała jeden mecz. W 2002 z USA w Argentynie porażka 2:3, w Japonii w 2006r przegrali z Francuzami 1:3. Obecny turniej to jak wiadomo porażka 2:3 z Kubańczykami.
- W 2006r trener Bernandinho również miał kontuzje jak obecnie. Wtedy miał probllemy w prawej nodze, teraz w lewej.
- W 2002r Brazylia również z pierwszej fazy wyszła na 2msc, ale wtedy był inny system niż teraz.
- 2006r i w drugiej fazie starcie z Bułgarami czyli tak jak teraz. Wtedy wygrana 3:1.
http://globoesporte.globo.com/volei/noticia/2010/09/coincidencias-ajudam-brasil-no-caminho-para-o-tri-mundial.html
Wypisałem to jako ciekawostki tylko.
Wiadomo teraz to inna
Brazylia. Wydaje się, że gorsza i mam nadzieje, że nie wywalczą złota na tym turnieju.
Porównując poszczególne pozycje w obu zespołach tj mówie o Polakach i Brazylijczykach wychodzi to tak :
Rozegranie : Zagumny - Bruno. Guma wiadomo klasa sama w sobie, Bruno stracił ostatnio zaufanie... ojca i rozgrywał Marlon jednak jego wyeliminowała kontuzja. Obu graczy bym ocenił na równi bo potrafią grac kombinacyjnie, a doświadczenie przemawia za Zagumnym jednak dla mnie remis.
Atakujacy : Vissotto - Gruszka/Wlazły. Visotto w obecnej dyspozycji można na równi wskazac z duetem Gruszka-Wlazły. Mariusz niestety słabo się prezentował do tej pory na tym turnieju, ale może jeszcze "odpali". Gruszka wiadomo doświadczenie w obijaniu bloku niesamowite
Dla mnie także remis.
Środkowi : Możdzonek/Nowakowski - Lucas/Rodrigao . Młodośc po naszej stronie, Rodrigao doświadczenie i Lucas niesamowity potencjał. Plus po stronie Canarinhos, chociaż Nasi na dobrej drodze w rozwoju kariery.
Przyjmyjący : Kurek - Dante . Na wskroś ofensywni przyjmujacy. Dante bodaj najlepszy siatkarz obecnie na świecie, Kurek z kolei najlepiej zapowiadający się młody zawodnik na świecie. Obaj potrfaią wiele. Jednak plusik dla Dante.
Winiarski - Murilo. Gdyby nie kontuzje Winiara może by grał lepiej, ale nie ma co narzekac. Z Serbią on ciągnął gre w ataku, a i przyjęcie ma nadal nienanaganne. Murilo bardzo dobry gracz. Wobec słabej formy Vissotto dostaje również wiele piłek do ataku. Ja bym na równi ich postawił.
Libero : Igła - Mario. Klasyfikacje indywidualne pokazują obecną dyspozycje obu zawodników. A i to, że Igła ma wplyw na atmosfere w zespole jest ważne. Mario z kolei jakby nie pasował do tego teamu. Zastąpic luke poSergio to nie jest tak łatwo. Czyni to godnie, ale nigdy nie przerośnie mistrza. Dla mnie Igła!
Rezerwowi : U nas z ważniejszych Bąkiewicz, Czarnowski, Wlazły, Bartman - Sidao, Giba, Theo. Jednak lepsi są po stronie Brazylijczyków i nie mówie tego tylko przez to że napisałem Giba, bo ten gracz to już tylko zadanowiec tak jak w naszym zespole Bąkiewicz obecnie. Giba się już konczy trzeba to sobie jasno powiedziec. Poziomu z 2006r czy wcześniejszych lat nie osiągnie. Sidao to mocny punkt. Gdyby nie taka mocna rywalizacja na środku by grał.
Tak to wygląda moim subiektywnym okiem. Mecz to jednak zupełnie inna bajka. Nie można się przestraszyc rywali. Mamy młody zespół więc doświadczenie po stronie rywali, ale oni są naprawde do ogrania! Tak "słabej" Brazylii nie było dawno. Porażki w LŚ u siebie 0:3 z Holendrami czy w towarzyskich grach z Niemcami, męczarnie z Hiszpanią, porażka z Kubą. Kiedyś to oni wygrywali mecz za meczem...
Ja wierze w Polaków w kontekście tego spotkania i na Brazylie na pewno nie postawie. Zresztą w ogóle nie będe starał się nawet typowac cokolwiek w tym meczu. Starcie
Brazylia -
Polska to już będzie święto siatkówki i oglądanie meczu i kibicowanie mi wystarczy w zupełności!
POLSKA BIAŁO CZERWONI!