Nie no, tragedia... W pierwszym poście masz to podane, chyba, że ja jestem niedorozwinięty i nie widzę tego. Post zostawię dla przestrogi, następnym razem zareaguję ostrzej...A znacie może stronkę z wynikami na żywo snookera?
Otóż to. Prawdziwy sprawdzian czeka go w pojedynku drugiej rundy z Shaunem Murphym, który jest w świetnej formie. Mimo to Ronnie znów pokazuje snookera, do którego nas przyzwyczaił, przynajmniej poziom do tego zbliżony. Widać ten "błysk w oku", 2 ataki na maksa, setka w pierwszej sesji, w trzech drugiej sesji wbił dwie. Jeśli pokona "Magika", można go upatrywać w roli faworyta. Zobaczymy co pokaże jeszcze Higgins.Jakoś nikt nie komentuje The Rocket? Czyżby wszyscy się na niego pogniewali i odwrócili , olewają go jak on do tej pory olewał wszystkich kibiców . Rakieta jakby "świeższy" może chce zakończyć karierę zdobywając mistrza świata. Na razie wszystko idzie w dobrym kierunku ale nie miał w tym pojedynku żadnego praktycznie obciążenia.
Nie przekreślałbym tak szybko Stephena. Jak walczyć pokazał choćby Gould, wprawdzie Higgins to nie Fu, ale dajmy szansę Anglikowi.Nie doceniłem Higginsa lub przeceniłem Lee.Over frejmowy lub hcs 3,5 na Lee to był błąd.No nic człowiek uczy się na błędach.Lee ugra 1 max 2 partie w 2 sesji i mecz zakończy się 10-4,10-5 a więc typy nie mają prawa powodzenia. Pozdrawiam
Jeśli chodzi o snookera, to najbardziej rozbudowaną ofertę ma Bet365 i Sportingbet. Wiele zakładów, nawet trochę for fun, typu kolor pierwszej bili wbitej itp. (to w Sportingbet). Ale na pewno te dwa górują nad resztą. Niezła jest też czasem na bwin. Reszta odstaje wyraźnie.Rozkład pojedynków na czwartek, 21.04:
14:00 Mark Selby - Jimmy Robertson (1 runda - sesja II)
14:00 Mark Williams - Jamie Cope (2 runda - sesja I)
20:00 John Higgins - Stephen Lee (1 runda - sesja II)
20:00 Judd Trump - Martin Gould (2 runda - sesja I)
Edit: Który buk ma najwiekszą ofert jeżeli chodzi o Snookera?
Dlaczego niestety ?Trump chyba już niestety w ćwierćfinale
Dlaczego napisałem niestety? To też tak bardziej okiem subiektywnym. Bardzo lubię Martina, który potrafi pokonać niejednego faworyta danego spotkania. Prezentuje ofensywny, czasem szalony snooker, który może się podobać. Czasem nie zna umiaru, musi popracować nad taktyką, ale jest to naprawdę ciekawy zawodnik. I ta pokerowa twarz... Po drugie - Trump zaczyna mnie co raz bardziej irytować. Rozśmieszył mnie jego wpis na Twitterze w którejś sesji (w przerwie), gdzie dość ostro skrytykował Goulda, za fartowne wbicia. A więcej szczęścia ma wg mnie Trump. Tyle farta, ile miał ten zawodnik podczas China Open i już w tych dwóch meczach na MŚ - w głowie się nie mieści. Może najpierw niech spojrzy na siebie, zanim zacznie krytykować innych. No i po trzecie - wg mnie sztucznie jest kreowany na zastępcę Ronniego. Wprawdzie ma równie ofensywny styl gry, ale do tego imponuje grą taktyczną, podejmowaniem decyzji. To inny styl niż Ronniego.Ja wielkim znawcą co prawda nie jestem, ale pamiętam jak sezon czy dwa temu własnie tutaj poniekąd naśmiewano się z młodego gracza, że ma ogromny talent, a nie potrafi go wykorzystać bo szybko odpada.Ja pierwszy raz widziałem go ostatnio, podczas China Open gdzie wypadł całkiem korzystnie i zdziwiło mnie to, że nie jest rozstawiony i od razu trafia na Robertsona [ może dlatego, że się po prostu nie znam, a raczej na pewno ], ale wygrał z nim i dziś oglądałem trochę meczu z Gouldem i też wydawało mi się, że kontroluje to co się dzieje na stole i dość okazale wygląda jego wynik przed następną sesją.To na pewno następstwo tego, że nie bał się wbijać trudnych bil oraz nie miał aż tak dużych problemów z wychodzeniem z trudnych sytuacji w defensywnie.Uważam ponadto, że ma spore szanse na półfinał bo jeśli utrzyma dyspozycję to z Dottem bądź Carterem powinien powalczyć.Co prawda własnie w półfinale ma ewentualnie Selbiego, którego uważam za jednego z faworytów do finału i tutaj myślę, że może przegrać.
Tutaj aż szkoda, że jest tylu ciekawych zawodników. W tej jednej połówce są Williams, Allen, Murphy, O'Sullivan i Higgins. Aż ciężko cokolwiek wytypować. Z pewnością w tej części drabinki ćwierćfinały będą niezwykle emocjonujące.Druga połówka jeszcze ciekawsza, zszokował mnie Higgins, musi być w bardzo dobrej formie, ponad 4 setki wbił, jest też Murphy czy O'Sullivan.Ja osobiście liczę, że całe zawody wygra Szkot i sprawi sobie prezent na zliżające się urodziny [ wiem kiedy ma bo mamy w tym samym dniu ]. *