catalona
Użytkownik
Całkowicie zgadzam się z Redwitz'em. Wszystko co napisałeś, jest świętą racją. Już po samej decyzji o objęciu posady trenera przez Antigę miałem wątpliwości. Czemu akurat on. Francuz debiutuje jako trener na megapoważnej imprezie W POLSCE. Jeśli chcemy trenera-byłego gracza-ocokrajowca weźmy Falascę. Był zawodnikiem, zna realia, trenował już poważny klub. To bym prędzej zrozumiał. Albo nasz poprzedni szkoleniowiec, szkoda że były. Co by nie mówić o Anastasim, to wiedział co robi. Każda selekcja i decyzja była szczegółowo potwierdzona sytuacją faktyczną. Wg mnie jeden z lepszych szkoleniowców. Zmieniamy szkoleniowca, dajmy kogoś, kto stoi chociaż na podobnym poziomie trenerskim, z kimś kto walczył na ważnych zawodach o poważne trofea. Ale to już było, więc tyle tematem wstępu..
Jeśli chodzi o Kurka to ogromna "niespodzianka". Nawet podczas spotkania z Bułgarią, widać było zirytowanie Kurka. W czasie spotkania widać było burzliwe rozmowy Bartka z jednym z członków kadry trenerskiej/managerem. W ostatnim czasie, słychać było w kuluarach, o tym, że Kurek chce grać, walczy z sobą, aby przygotować się na mistrzostwa możliwie najlepiej. Mówiono, może nie w lekko za optymistycznym studiu polsatu o sporach w kadrze między Antigą a Kurkiem. Czemu jednak, mimo że mówił jasno w wywiadach, że bóle kręgosłupa przeszły, nie dostaje szans gry w spotkaniach memoriału. Taki mecz z Chińczykami, byłby idealny do zbadania jego możliwości z przeciętnym rywalem i ustosunkowanie tego do gry innych przyjmujących. Może nie jest w szczytowej formie, ale właśnie o to chodzi, aby ten punkt kulminacyjny osiągnąć podczas turnieju. Jestem pewien, że nie tylko o formę tu chodziło. Nie wiem też, jak ten fakt wpłynie na drużynę. Kurek przez wiele imprez był ostoją, ciągnął nam mecze na najwyższym poziomie. Może zostanę skarcony za to co napiszę, ale jemu się te powołanie należało jak mało komu. Mika to zawodnik na przyjęcie, ale w ataku bez fajerwerków. Jak mam porównać Mikę z Kurkiem. Mimo progresu Miki dalej daleko mu do Barta z Monte. Zaskakuje mnie wysoka forma Buszka, trzyma już ja kawałek czasu, oby tak dalej. Tu na plus dla Antigi bo konsekwentnie dawał mu szanse na grę. Przy powołaniach widziałem inne nazwiska w jego miejscu, jednak on gra stabilnie. Z tym Ruciakiem też bym nie szalał. Dobry gracz na wzmocnienie zagrywki, w lidze też grał równo. Trzeba jednak pamiętać, że aby walczyć z najlepszymi trzeba grać tym co ma się obecnie najlepsze. Czy Ruciak dałby alternatywę przy pięciosetówce w dajmy na to siódmym meczu Polaków z Rosją np?
Antiga miał być bezstronnym "selekcjonerem" kadry. W zamian mamy żyłowanie Zatorskiego na libero i zapewnienie, że co by się nie działo to on będzie jedynką. To co, że jak wielu mówi, Igła gra teraz świetnie i lepiej spisuje się w sparingach oraz jak udowodnił wczoraj, w meczach międzypaństwowych, nie mówiąc o świetnym sezonie. Czemu zabiera wątpliwego Możdżonka, który już teraz gra jedynie chyba "za wzrost". Sam nie mogę sobie przypomnieć spotkania, gdzie wyróżniałby się swoją grą. Gdyby szansę gry, wiadomo że rezerwowego, dostał Wiśniewski lub Czarnowski przyniosłoby to lepszy skutek w przyszłości. Tak. Gracz JSW miał kontuzję, ale obecnie mógłby już dawno trenować. Mimo zasług Magneto dla repry uważam, że gra wyłącznie za wspomniany wzrost, czy za to że był klubowym kolegą Antigi.
Zgadzam się, że nie mamy alternatywy w ataku. Wlazły to pewniak w kadrze, ale co jeśli...pfu...Co jeśli nabawi się urazu? Konarski ma za sobą dobry sezon. Nic ponadto. Może się sprawdzać w spotkaniach z przeciętnymi ekipami. Co jednak, gdy w następnej grupie trafią się już top'y? Zdecydowanie zdziwił mnie brak powołania dla Bartmana. Można mówić, że zrezygnował. Można wyczytać w jego wywiadach na miesiąc przed szeroką kadrą. Chciał grać na mistrzostwach. Jako fan gry JSW, cieszę się że zasilił ten klub. Bartman > Konarski. Czemu Bociek został tak szybko skreślony? W oficjalnych wywiadach jest tyle o tym, co w trakcie omawiania powołań.Jest badżo dobry, ale ma problemy zdrowotne. Zawodnicy nie muszą być teraz w najwyższej formie. Kulminacja ma dopiero nastapić po ciężkim okresie przygotowawczym i wypoczynku przed mistrzostwami. Ja bym raczej wybierał między Boćkiem a Bartmanem. Nie jestem entuzjastą jeśli chodzi o grę Konarskiego na mistrzostwach.
Co do rozgrywacza, to myślę, że Drzyzga i Zagumny to jedyny słuszny wybór na tą chwilę. Obaj prezentują dobre rozegranie, Żygadło ma problemy rodzinne i ogólnie inne sprawy na głowie. Zresztą ta dwójka jest obecnie najmocniejszą na obecne możliwości kadrowe.
Traktuje się nas u bukmacherów jako top 4 faworytów. Moim zdaniem Rosja, Włochy, USA, Brazylia, potem my na zblizonym poziomie do Serbów, Bułgarii, Iranu czy Niemców. Życzę jednak naszym najwyższych miejsc.
PS. Nie wylewam żali. Po pierwszych dniach po wyborze Antigi na trenera znalazłem kilka plusów tej decyzji. Ostatnie nieścisłości jednak przeważają szalę z minusami i zastrzezeniami. Mistrzostwa zwerfikują moje obawy. Jestem fanem naszej kadry od lat, ale i ciężko mi zrozumieć decyzje Antigi, które mogą zaważyć na wynikach. Tak jak nie wykorzystaliśmy szansy na własnym Euro w nożną, możemy nie wykorzystać tej szansy na właśnych MŚ.
Jeśli chodzi o Kurka to ogromna "niespodzianka". Nawet podczas spotkania z Bułgarią, widać było zirytowanie Kurka. W czasie spotkania widać było burzliwe rozmowy Bartka z jednym z członków kadry trenerskiej/managerem. W ostatnim czasie, słychać było w kuluarach, o tym, że Kurek chce grać, walczy z sobą, aby przygotować się na mistrzostwa możliwie najlepiej. Mówiono, może nie w lekko za optymistycznym studiu polsatu o sporach w kadrze między Antigą a Kurkiem. Czemu jednak, mimo że mówił jasno w wywiadach, że bóle kręgosłupa przeszły, nie dostaje szans gry w spotkaniach memoriału. Taki mecz z Chińczykami, byłby idealny do zbadania jego możliwości z przeciętnym rywalem i ustosunkowanie tego do gry innych przyjmujących. Może nie jest w szczytowej formie, ale właśnie o to chodzi, aby ten punkt kulminacyjny osiągnąć podczas turnieju. Jestem pewien, że nie tylko o formę tu chodziło. Nie wiem też, jak ten fakt wpłynie na drużynę. Kurek przez wiele imprez był ostoją, ciągnął nam mecze na najwyższym poziomie. Może zostanę skarcony za to co napiszę, ale jemu się te powołanie należało jak mało komu. Mika to zawodnik na przyjęcie, ale w ataku bez fajerwerków. Jak mam porównać Mikę z Kurkiem. Mimo progresu Miki dalej daleko mu do Barta z Monte. Zaskakuje mnie wysoka forma Buszka, trzyma już ja kawałek czasu, oby tak dalej. Tu na plus dla Antigi bo konsekwentnie dawał mu szanse na grę. Przy powołaniach widziałem inne nazwiska w jego miejscu, jednak on gra stabilnie. Z tym Ruciakiem też bym nie szalał. Dobry gracz na wzmocnienie zagrywki, w lidze też grał równo. Trzeba jednak pamiętać, że aby walczyć z najlepszymi trzeba grać tym co ma się obecnie najlepsze. Czy Ruciak dałby alternatywę przy pięciosetówce w dajmy na to siódmym meczu Polaków z Rosją np?
Antiga miał być bezstronnym "selekcjonerem" kadry. W zamian mamy żyłowanie Zatorskiego na libero i zapewnienie, że co by się nie działo to on będzie jedynką. To co, że jak wielu mówi, Igła gra teraz świetnie i lepiej spisuje się w sparingach oraz jak udowodnił wczoraj, w meczach międzypaństwowych, nie mówiąc o świetnym sezonie. Czemu zabiera wątpliwego Możdżonka, który już teraz gra jedynie chyba "za wzrost". Sam nie mogę sobie przypomnieć spotkania, gdzie wyróżniałby się swoją grą. Gdyby szansę gry, wiadomo że rezerwowego, dostał Wiśniewski lub Czarnowski przyniosłoby to lepszy skutek w przyszłości. Tak. Gracz JSW miał kontuzję, ale obecnie mógłby już dawno trenować. Mimo zasług Magneto dla repry uważam, że gra wyłącznie za wspomniany wzrost, czy za to że był klubowym kolegą Antigi.
Zgadzam się, że nie mamy alternatywy w ataku. Wlazły to pewniak w kadrze, ale co jeśli...pfu...Co jeśli nabawi się urazu? Konarski ma za sobą dobry sezon. Nic ponadto. Może się sprawdzać w spotkaniach z przeciętnymi ekipami. Co jednak, gdy w następnej grupie trafią się już top'y? Zdecydowanie zdziwił mnie brak powołania dla Bartmana. Można mówić, że zrezygnował. Można wyczytać w jego wywiadach na miesiąc przed szeroką kadrą. Chciał grać na mistrzostwach. Jako fan gry JSW, cieszę się że zasilił ten klub. Bartman > Konarski. Czemu Bociek został tak szybko skreślony? W oficjalnych wywiadach jest tyle o tym, co w trakcie omawiania powołań.Jest badżo dobry, ale ma problemy zdrowotne. Zawodnicy nie muszą być teraz w najwyższej formie. Kulminacja ma dopiero nastapić po ciężkim okresie przygotowawczym i wypoczynku przed mistrzostwami. Ja bym raczej wybierał między Boćkiem a Bartmanem. Nie jestem entuzjastą jeśli chodzi o grę Konarskiego na mistrzostwach.
Co do rozgrywacza, to myślę, że Drzyzga i Zagumny to jedyny słuszny wybór na tą chwilę. Obaj prezentują dobre rozegranie, Żygadło ma problemy rodzinne i ogólnie inne sprawy na głowie. Zresztą ta dwójka jest obecnie najmocniejszą na obecne możliwości kadrowe.
Traktuje się nas u bukmacherów jako top 4 faworytów. Moim zdaniem Rosja, Włochy, USA, Brazylia, potem my na zblizonym poziomie do Serbów, Bułgarii, Iranu czy Niemców. Życzę jednak naszym najwyższych miejsc.
PS. Nie wylewam żali. Po pierwszych dniach po wyborze Antigi na trenera znalazłem kilka plusów tej decyzji. Ostatnie nieścisłości jednak przeważają szalę z minusami i zastrzezeniami. Mistrzostwa zwerfikują moje obawy. Jestem fanem naszej kadry od lat, ale i ciężko mi zrozumieć decyzje Antigi, które mogą zaważyć na wynikach. Tak jak nie wykorzystaliśmy szansy na własnym Euro w nożną, możemy nie wykorzystać tej szansy na właśnych MŚ.