Cieszy mnie niezwykle kurs wystawiony na drugie spotkanie Polaków na MŚ. Szczerze powiedziawszy spodziewałem się faworyzowania Brazylijczyków i kursu ok 1,8, ale nie ma co narzekać.
Wczoraj Nasi zawodnicy mimo że przegrali z Norwegami to pokazali charakter i wolę walki, brawa dla tych młodych chłopaków za to spotkanie. Świetny mecz rozegrał Daszek, T. Gębala i Malcher, całkiem fajnie prezentuje się Paweł Niewrzawa na środku. Gra Norwegów to typowo skandynawski
handball, żelazna defensywa + szybie kontry, którymi nabili Naszym kilka bramek. Natomiast w ataku pozycyjnym trochę bez pomysłu i dynamiki. Nie powinno natomiast tego zabraknąć Brazylijczykom, którzy podrażnieni ostrym laniem od Francuzów wyjdą na parkiet podwójnie zmotywowani.
Brazylijczycy zaliczyli totalny falstart, nie da się tego ująć inaczej, wynik 31-16 mówi sam za siebie. Brazylijczycy razili nieskutecznością, w czym skutecznie pomogli im Omeyer i Gerard, broniący na 60% skuteczności. Co do meczu Polaków to wynik w znacznej mierze uratował Malcher z 44 % skutecznością. Norwegowie nie strzelili bodajże 3 z 6 rzutów karnych.
Naszej drużynie zabrakło w końcowych 5 minutach doświadczenia i zimnej krwi, jednak uważam że o punkty z dynamicznymi i nieobliczalnymi Brazylijczykami będzie jeszcze trudniej niż z Norwegami. Polacy zawsze lepiej grali mecze z topornymi rywalami, natomiast znacznie gorzej z zespołami grającymi dynamicznie na rozegraniu.
Osobiście nie wierzę w drugi tak słaby mecz Brazylii i drugi z rzędu mecz "konia" Adama Malchera, mimo że serce mówi "
POLSKA", rozum podpowiada "
Brazylia" i tam lokuję swoje $$$ ????
Pójdę też odważniej:
Brazylia -1,5
Kurs: 3,13
Marathon
Stawka 6 j