Już dziś odbędzie się spotkanie na które czeka cała
Polska - mecz
Polska kontra Rumunia. W dzisiejszym meczu zadebiutuje nasz nowy selekcjoner - Franciszek Smuda. Wszyscy wiemy w jakim stylu nasza reprezentacja pożegnała się z Mistrzostwami Świata 2010 w Republice Południowej Afryki. Po tych fatalnych eliminacjach pozostało nam się tylko cieszyc z meczów towarzyskich naszej reprezentacji. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że
Polska aż do EURO 2012 będzie mogła rozgrywac tylko mecze
towarzyskie, które jak wiadomo będą "o pietruszkę". Rumunia podobnie jak
Polska, też nie zdołała się zakwalifikowac na Mistrzostwa Świata w RPA.
Smuda można powiedziec, że zrobił rewolucję w naszym składzie, ale ten "trzon" drużyny pozostawił na miejscu. Do reprezentacji po dłuższej przerwie wraca zawodnik cypryjskiego APOEL-u Kamil Kosowski, który jest w świetnej formie. Potwierdził to zwłaszcza w meczach Ligi Mistrzów. W kadrze również znalazł się Radosław Majewski, Marcin Kowalczyk, Tomasz Kuszczak i Adam Kokoszka. Franz powołał również Ireneusza Jelenia, który chyba jest aktualnie w najlepszej formie ze wszystkich zawodników. W kadrze znaleźli się tylko gracze, którzy prezentują dobrą i optymalną formę w aktualnym sezonie. Ci zawodnicy zagrają zapewne na 100% swoich możliwości, ponieważ będą chcieli pokazac się jak najlepiej Franciszkowi Smudzie, który będzie szykował reprezentację na EURO 2012 w Polsce i Ukrainie.
Teraz trochę na temat reprezentacji Rumunii. Rumunie w eliminacjach Mistrzostw Świata w swojej grupie wyprzedzili tylko Wyspy Owcze. Jest to zespół podobnej klasy jak San Marino, które grało z Polską w eliminacjach i zajęło ostatnie miejsce w grupie tuż za Polską. Rumunia zatrudniła również nowego trenera - Razvan Lucesku, który w kwietniu zastąpił Victora Pitruca. Lucesku nic nie zdołał nic poprawic w reprezentacji Rumunii. Nadal grają oni dośc słabo poza jednym meczem z Francją, z którą zremisowali 1:1 na terenie przeciwnika, ale to był tylko jeden mecz w ich dobrym wykonaniu.Można powiedziec, że Rumunia jest również w jakimś kryzysie jak my. W składzie Rumunów zabraknie ich największej gwiazdy - Adriana Mutu.
Z Rumunią mamy beznadziejny bilans 4 wygrane, 15 remisów i aż 13 porażek, ale dziś powinno byc nasze 5 zwycięstwo z tą reprezentacją. Dodam również, że trener Rumunii powiedział że chce odnieść jakiś sukces i będzie chciał wygrywać przynajmniej swoje mecze
towarzyskie. Po tej wypowiedzi możemy się spodziewac, że Rumunie podejdą do tego meczu poważnie i na pewno nas nie zlekceważą. Mam nadzieję, że nasza reprezentacja również podejdzie do tego meczu "bojowo" i za wszelką cenę będzie chciała wygrac dla nas, czyli kibiców i pokażą się z jak najlepszej strony, tym bardziej, że gramy u siebie. Liczę w tym meczu na bardzo dobry mecz naszej reprezentacji, a zwłaszcza Ireneusza Jelenia, który, mam nadzieję, strzeli bramkę dla naszej reprezentacji.
To będzie z pewnością hit. Jednak moim zdaniem nie trudno wskazać faworyta. Po jednej stronie Hiszpanie, którzy w eliminacjach wygrali wszystkie mecze w imponującym stylu i nawet jak mieli już zapewniony awans, to nie odpuszczali. Po drugiej Argentyńczycy, którzy awansowali co prawda do MŚ, ale zrobili to w stylu, delikatnie mówiąc, słabym. I właśnie postawa obu drużyn w eliminacjach determinuje mój typ, czyli zwycięstwo Hiszpanii, która jest po prostu lepsza. Lepsza jako zespół, bo to, że umiejętności poszczególnych piłkarzy obu drużyn są porównywalne, nie trzeba chyba mówić.
Argentyna nie umie jednak złożyć umiejętności poszczególnych piłkarzy w całość. Nie pomaga im w tym na pewno trener, Diego Maradona, który choć piłkarzem był świetnym, na trenera się chyba jednak nie nadaje. Sądzę, że nie będzie zbyt wielu eksperymentów, bo nie ma na nie czasu i oba zespoły zaprezentują to, co prezentowały w eliminacjach. A jeśli tak będzie, nie powinno być problemów ze zwycięstwem Hiszpanów.