xavy
Użytkownik
Największy stres we wtorek i we środę- anglik i WOS-trzeba mi przynajmniej na 70% obydwa napisaćJa potrzebuje z 70% I potem z 60% z rozszerzenia z WOSu. Angol i hista to luzik... Jutro i wśrode największy stres.
Największy stres we wtorek i we środę- anglik i WOS-trzeba mi przynajmniej na 70% obydwa napisaćJa potrzebuje z 70% I potem z 60% z rozszerzenia z WOSu. Angol i hista to luzik... Jutro i wśrode największy stres.
Czemu, jak dobrze wykujesz prace to jest git, jeszcze jak sam na pisałeś to spokojnie. W tamtym roku mój kuzynek napisał prace dzień przed egzaminem tak około godziny 20, a miał następnego dnia na 9.00 i miał 70 % ???? ???? A raczej nie jest inteligentny ???? ????Pisemne to luzik pod względem stresu. Stres to będzie jak przyjdzie ustna z polaka.. Ale pomyślcie ile debili dało radę ;p
Akarin jaką matme piszesz bo ja rozszerzoną ????Największy stres to bedzie ze tydzień w środę :wink:
styczen 2005?:spokodfhgfh: