Matura 2010

[mistrzunio]

a te inne kierunki podane przeze mnie?\
jestem średni z matmy-powiedzmy na ocenę 3 uczniem,
chciałbym iść do roboty typu w banku.administracji czy księgowy,nie chciałbym jednak żeby studia to były same przedmioty matematyczne albo zdecydowana większość,

 

[qozi]

a te inne kierunki podane przeze mnie?\
jestem średni z matmy-powiedzmy na ocenę 3 uczniem,
chciałbym iść do roboty typu w banku czy księgowy,nie chciałbym jednak żeby studia to były same przedmioty matematyczne albo zdecydowana większość,

To nie wiadomo czego chcesz.Jesteś średni z maty, ale chcesz pracować w branży związanej z matematyką, ale zaś nie chcesz na studiach dużo matematyki...

Z resztą jak jesteś średni z maty i matura pójdzie Ci mówiąc delikatnie średnio to może być problem z dostaniem się.Pytaj się konkretniej Akarina bo On wie więcej ocb.

Wg. pomyśl o czymś innym, żeby później nie było niemiłej niespodzianki.

 

[akarin]

Do roboty w banku bez matmy? Powodzenia.
Na studiach jest inna matematyka niż w szkole. Nam powiedział wykładowca na początku, ze z dotychczasowych umiejętności przyda nam sie tylko arytmetyka ????
Bierz matme rozszerzoną jako przedmiot dodatkowy, bo z podstawową cieżko sie dostać na Ekonomiczną.

a 1 pkt podstawowej na tym wydziale?

0,4 pkt - 1% podstawy.
Jeśli nie chcesz liczyć ani nic to nie idź na to, bo nie bedzie miło. Matma na początek najcięższa do przejscia obok mikro. Teraz jeszcze tak głupio zrobili, ze mikro i makroekonomie mam w jednym semestrze i może się mieszać.

 

[mistrzunio]

mnie ciekawią tematy związane z bankami,bukmacherką czyli takie jakby związane z tą materią finansową :-D ale z drugiej strony boję się że mogą studia dla mnie okazać się za trudne bo jak mówiłem jestem uczniem z matmy na powiedzmy trójkę i wątpię w maturę powiedzmy powyżej 64-70% podstawy

cóż zastanawiam się nad kierunkiem studiów ale to nie jest łatwa sprawa,
zdaje wos bo wydaje mi się łatwy i ciekawy do nauki,choć nie kręcą mnie tematy polityczne,nie oglądam wiadomości,mało się orientuje w realiach politycznych itp.
wiem że ciężko coś mi doradzić ale może opiszcie jakieś kierunki (z jakiej dziedziny jest najwięcej tam do nauki,jakie ciekawe prace można robić po tych studiach)?

 

[qozi]

cóż zastanawiam się nad kierunkiem studiów ale to nie jest łatwa sprawa,
zdaje wos bo wydaje mi się łatwy i ciekawy do nauki,choć nie kręcą mnie tematy polityczne,nie oglądam wiadomości,mało się orientuje w realiach politycznych itp.
wiem że ciężko coś mi doradzić ale może opiszcie jakieś kierunki (z jakiej dziedziny jest najwięcej tam do nauki,jakie ciekawe prace można robić po tych studiach)?

Matura z WOSu nie jest łatwa.Pytania są na wiedzę ogólną + Konstytucja,ale przede wszystkim na myślenie i inteligencję.Profesor ostatnio pokazywał nam sprawozdanie z wyników, to rzucało się w oczy to, że mało kto poprawnie interpretuje dobrze pytanie.Sama matura jest podzielona na cztery części : politologia, socjologia, prawo, stosunki międzynarodowe.
Mnie najgorzej z tego leży prawo, nie lubię uczyć się na ten temat.Reszta to trochę teoretycznej wiedzy oraz wiedza z wiadomości, radia, internetu.Jak tego nie oglądasz, nie interesujesz się to będzie ciężko bo podejrzewam, że nie znasz Ministrów w Rządzie [ nie chcę nikogo urażać ] czy nazwiska prokuratora generalnego.Takiego typu są tam pytania.

Ja się wybieram na politologię na UŚ, albo do Benka do Wrocławia.Po tym chciałbym pracować w administracji, niekoniecznie w Polsce.

 

[bujal]

Zdecydowanie wiekszy problem dla mnie stanowi wybór tego co po maturze, niz sama matura, póki co zdecydowalem sie na jakis kierunek z politechniki i co za tym idzie pisze matme i fize na roz. Wiem ze jesli sie troche poducze to wyniki beda bardzo przyzwoite ( mowie o roz. bo podstawy to pestka ) i udostepnia mi wiele kierunkow, ale nie w tym rzecz.
Sęk w tym iz nie do konca jestem przekonany co do politechniki, zbyt wiele rzeczy mnie nie interesuje, ogólnie do wszystkiego podchodze z niechęcią, chyba przydałby mi sie jeszcze z rok na zastanowienie, rozwieniecie sie. Moze to tez wina tego ze zawsze na pierwszym miejscu był sport, chyba pod wszystkimi postaciami - uprawianie, ogladanie, ogromne zainteresowanie, obstawianie, granie w przerozne gry sportowe, pisanie o nim, wszelakie dyskusje itp. itd.
Przez chwile myslalem nawet o dziennikarzu sportowym czy czyms podobnym, ale co po takich studiach, o prace chyba łatwo nie jest. No i dochodzi solidne przygotowanie z polskiego, a te studia to nie tylko sam sport, ale to juz mniejszy problem, bo rozwoj i siedzenie w pasji to rekompensuje. Czy ktos w praktyce cos wie o takim kierunku lub moze jakis polecic ? bo w teorii jak jest to juz troche poczytalem...

 

[madangelo]

Jeśli zdajesz matme i fize na poziomi rozszerzonym i myślisz o politechnice to całkiem naturalne i dobre rozwiązanie. Wiadomo że można mieć wątpliwości co do tego czy nas to interesuje ale spora grupa osób po prostu do tych zagadnień przekonuje się w trakcie. Poza tym w trakcie w zalezności od kierunku jest możliwość wyrobienia jakiś uprawnień, jakiś kursów czy certyfikatów i po skończeniu masz konkretny fach. Potem spokojnie ludzie dają sobie rade w dalszym życiu na pewno teraz bedą mieli łatwiej niż po innych "wynalazkach". Dodatkowo sam fakt bycia inżynierem brzmi dumnie 8)

 

[panmam2]

politechnika to najlepsze rozwiązanie w owych czasach. jest niż na inżynierów i można niezłe pieniądze zarobić.

 

[daniel999]

Podbijam, idź na polibudę a nie pożałujesz ???? A jak się trochę bardziej przyłożysz, to spokojnie ukończysz. Podstawa to systematyczność.

 

[lukbor10]

po skończeniu masz konkretny fach.

nie do końca, w wiekszości kierunków na politechnice sam inzynier za duzo Ci nie da bo potrzebujesz uprawnienia aby pracowac. zeby zdobyc uprawnienia musisz posiadac wiedze, a aby posiadac wiedzę musisz sie uczyc. kazdy wie jak przychodzi nauka czegos, co nas kompletnie nie interesuje.
mówiąc prościej - jeśli kogoś męczy matma, niech sobie daruje i wybije z głowy wielką kase i posade kierownika po polibudzie, bo przeslizgując sie z roku na rok na nieswoich projektach i egzaminach pisanych przez kolege pomimo papieru inżyniera będzie pupa a nie "dobra robota" - w szerokim rozumieniu tego sformułowania.
oczywiście zachęcam spróbować, lepiej sprópbowac, nawet oblać, a nóż nas zainteresują takie studia, niz isc na jakieś głupoty typu administracja czy turystyka, po którym mozna isc na pracownika produkcji za 1,5k brutto.

ogólnie matma na polibudzie do przejścia. chociaż coś czuje, że z analizą matematyczna to dojde to fazy "przegrywający odpada", obym ja wyszedł zwycięsko.

 

[mistrzunio]

http://bi.gazeta.pl/im/8/4904/m4904178.pdf

tak sobie zobaczyłem to,
czy to prawda że na niektórych uczelniach patrzą tylko na 1 przedmiot maturalny? ogólnie to gdzieś około 70 % jak się ma z matury(wiadomo zależy ile przedmiotów jest klasyfikowanych ) to można spokojnie gdzieś się dostać,
i to chyba podstawowej-czyli jak liczą rozszerzoną razy 2 to wystarczy i mniej pkt ,

 

[mistrzunio]

co radzicie zdawać-wos podstawowy czy rozszerzony,pytam głównie w kontekście przyjęcia na studia(inny przelicznik-kalkuluje tak-uzyskać z wosu rozszerzonego 40% to jakby 80 % podstawowego i patrząc na testy to chyba łatwiej jest zdobyć te 40% na roz.)
nie interesuje się polityką(choć tak naprawdę czy oglądanie wiaodmości tak dużo się przydaje się na egzaminie),ale uczę się wosu i mniej więcej rozumuje ,
co radzicie? z wiedzą książkowa dobrze wpojona można iść na rozszerzenie ?(w sumie przeglądałem 2 ostatnie roczniki i na roz. raczej wiedza książkowa się kłania)

 

[sawas]

Rozszerzenie było trudne w tym roku. Wiedza książkowa, rzeczywiście, dużo teorii. Ale nie takiej na zakucie, tylko raczej analiza materiałów z wykorzystaniem swojej wiedzy. Zdawaj rozszerzenie, jeśli przelicznik x2, proste.
I nie decyduj o swojej przyszłości opierając się na wypowiedziach użytkowników forum bukmacherskiego. Idź do jakiegoś biura kariery czy czegoś takiego w Twojej szkole.

 

[mistrzunio]

1.spokojnie-wszystkie wypowiedzi traktuje jako podpowiedzi a decyduje sam w oparciu o własne odczucia,
rozszerzenie to tak:20 pkt taki test(abc,chronoliga,definicja itp) 10 pkt interpretacja tekstów i 20 pkt rozprawka,tak kalkulować że zdam wszystko na 50 procent czyli 10+5+10 to wychodzi 50 procent i razy 2 to 100% podstawy,a jak juz zakładając gorszę rozprawkę to 10+5+5 i 40 procent czyli 80% podstawy czyli też ciężko tyle dostać z podstawy,
sam nie wiem-a ktoś zdawał z forum wos nie interesując się polityką,nie oglądając wiadomość,a na samej wiedzy książkowej-oczywiście dobrze opanowanej,
2.ktoś dostał się na studia z forum zdając tylko wos poza podstawowymi przedmiotami(jak tak to niech powie o rekrutacji-gdzie,ile pkt,itp)

 

[novo]

WOS w 2009 r. był prosty, zdawaj rozsz. bo czasem niektórzy mówią, że rozsz. był łatwiejszy od pods., z podstawową maturą to raczej na żadne ambitniejsze studia się nie dostaniesz

 

[mistrzunio]

mam pytanie bo ostatnio polonistki u mnie jakiś czas nie było a teraz święta:
jak jest matura z polskiego ustna to trzeba coś tam przed maturą przygotować(plan pracy) ?kiedy to mniej więcej trzeba zrobić ,w jakim terminie?pytam bo do tej pracy się nie zabieram i na razie nie chce mi się o tym myśleć a tu jakiś plan trzeba będzie ułożyć

 

[budziukikus]

Musisz układać powoli bibliografie do swojej prezentacji- ale spokojnie na to jest jeszcze duzo czasu chyba do konca lutego z tego co wiem.

 

[mistrzunio]

co to ta bibliografia a potem co trzeba jeszcze robić?
możesz tak ten proces co i kiedy trzeba zrobić przed pracą rozpisać
ps.ta bibliografia trafia potem do komisji?bo chcem iśc na korki żeby korepetytorka pomogła mi przy pracy,jak ta bibliografia jest ważna i trafia do komisji to chyba pójdę w lutym

 

[madangelo]

Bibliografia to nic innego jak spis wszystkich książek/dokumentów/publikacji itd których użyłeś w pracy, napisany według pewnych kryteriów.
Z tego co ja pamiętam są też konspekty czy plany ramowe wypowiedzi które chyba można miec ze soba podczas prezentacji. Jak zdawałem to wszyscy takie coś mieli ja nie ???? jak mnie zapytali gdzie to mam to powiedziałem że w głowie i tak zdałem

 

[budziukikus]

Przygotowanie do egzaminu:
a) nauczyciel języka polskiego przedstawia uczniowi na początku nauki w klasie
maturalnej szkolną listę tematów,
b) z listy zaproponowanych tematów uczeń wybiera jeden i określa sposób jego
realizacji oraz zakres materiału służącego do opracowania tematu,
c) liczba tematów przygotowanych w szkole przez nauczycieli języka polskiego
powinna być taka, by zapewniała uczniom możliwość wyboru – jeden temat może
być wybrany przez kilku uczniów,
d) uczeń klasy przedmaturalnej, w terminie ustalonym przez szkołę, może zgłosić
temat własny, wynikający z pozaszkolnych zainteresowań. Temat może być
umieszczony na liście, jeśli uzyska akceptację zespołu nauczycieli polonistów
redagujących szkolną listę tematów.
e) materiały pomocnicze, które uczeń może (o ile temat na to pozwala) wykorzystać
podczas egzaminu, to np.: wykonany przez siebie film, nagranie wywiadu
lub wypowiedzi (np. gwarowej), fragmenty z literatury pełniące rolę cytatu,
reprodukcje dzieł sztuki, kadry z filmu, fotografie (np. zabytków architektury),
nagrania muzyczne; zdający może także korzystać z planu prezentacji, zgodnego
z wzorem zamieszczonym na następnej stronie Informatora,
f) Zgodnie z § 73. ust.5. rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 30
kwietnia 2007 r. w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania
i promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów
i egzaminów w szkołach publicznych „zdający dostarcza przewodniczącemu
zespołu egzaminacyjnego wykaz bibliografii wykorzystanej do opracowania tematu
nie później niż 4 tygodnie przed terminem części ustnej egzaminu maturalnego
z danego języka” a tydzień przed egzaminem – ramowy plan prezentacji i wykaz
materiałów pomocniczych (o ile takie przygotował). Niedostarczenie bibliografii
w wyznaczonym terminie jest równoznaczne z rezygnacją z przystąpienia
do części ustnej egzaminu.


Bibliografia jest to spis książek z jakich będziesz korzystał w tworzeniu swojej prezentacji.

W razie pytań pisz.