To przepychanie Realu zaczyna być nudne trafiają na zespoły niżej od siebie notowane jeśli nie przejdą Wolsburga to będzie beka na całą hiszpanie żal mi żąłądek sciska w 2014 roku mieli niemiecką drogę do finału Schalke,Dortmund bez formy w Bayern Guardioli również w słabej formie .Barcelona w tamtym sezonie w każdej rundzie miezyła się z silnymi zespołami mistrzami swoich krajów (angli,francji,niemiec i włoch) to będzie kolejny ciężki mecz dla dumy kataloni .Bayern również ma zespół z którym nie powinien mieć wiekszych problemów co spotkania szejków to awansuje PSG mają bardziej poukładany zespół w którym widać progres co sezon ,city jakby staneło w miejscu grają słabo i odpadną.
Masz jakiś kompleks :grin:
Bayern wcześniej zlał Barcelonę, a BVB Real, dlatego że mieli super przygotowanie fizyczne,
to jest najważniejsze w fazie pucharowej w
LM.
Real jak wygrywał
LM miał najwięcej paliwa, zobacz sobie co się działo w dogrywce, Atletico nie miało siły biegać
http://www.youtube.com/watch?v=aL-ZNJAx6vg
włączcie sobie od w 2:14:58 :grin:
i zobaczcie co się dzieje 2:15:36 :grin: oraz jak wraca Atletico gdy Real atakuje.
jak piszesz, że Real trafił na słaby Bayern to Barcelona taki miała rok temu na Camp Nou,
mega osłabiony, przez cały mecz było 0-0 a skończyło się 3-0.
Mistrz Anglii to najłatwiejszy rywal dla każdego, jak cała reszta tych przepłaconych drwali, potwierdzają to osiągnięcia ekip z PL w ostatnich sezonach.
Real wyeliminował rok temu Atletico, z którym Barcelona rok wcześniej odpadła,
pewnie wtedy Atletico miało mega formę, a z Realem nie :grin:
Jak ktoś wygrywa w Monachium 4-0 jak Real, czy 3-0 w Barcelonie jak Bayern to nie jest przypadek
tak samo jak wygrana Barcelony w ostatnim
El Clasico, by tak wygrywać trzeba być w wielkiej formie,
tam gdzie różnica między tymi ekipami jest niewielka.