Liga Mistrzów 2014/2015
- Utwórz temat christopher48
- Rozpoczęty
- Status
14,5K
gystlik
Użytkownik
Jakby ktoś miał zamiar się wybrać na F4 Ligi Mistrzów do Berlina - to w poniedziałek od 10:00 rusza sprzedaż biletów/karnetów na to wydarzenie, które odbędzie się w dniach 28-29 marca.
These are the different categories made available by the organisers and relevant prices:
Category I = € 72 | reduced € 62
Category II = € 59 | reduced € 49
Category III = € 45 | reduced € 35
Category IV = € 32 | reduced € 22
VIP = € 297.50
Bilety na niemieckiej wersji eventim.
Link: http://www.eventim.de/Tickets.html?affiliate=EVE&doc=artistPages/overview&fun=artist&action=overview&kuid=498926&x10=1&x11=Champions%20League
These are the different categories made available by the organisers and relevant prices:
Category I = € 72 | reduced € 62
Category II = € 59 | reduced € 49
Category III = € 45 | reduced € 35
Category IV = € 32 | reduced € 22
VIP = € 297.50
Bilety na niemieckiej wersji eventim.
Link: http://www.eventim.de/Tickets.html?affiliate=EVE&doc=artistPages/overview&fun=artist&action=overview&kuid=498926&x10=1&x11=Champions%20League
1K
andvari1x2
Użytkownik
Od wtorku wraca Liga Mistrzów siatkarzy, a więc:
W playoff 12 po trzech reprezentantów mają ligi z Rosji, Polski i Włoch. Odzwierciedla to mniej więcej aktualny rozkład sił w Europie. Chociaż wiadomo, że i tak Ruscy są daleko przed resztą. Potwierdzają to ostatnie edycje LM gdzie wygrywały zespoły z Superligi: Biełgorod, Lokomotiv i Zenit.
Już na dzień dobry mamy parę finalistów z 2014, czyli Halkbank z Biełgorodem. Jeśli Musery przejdą Turków, to w playoff 6 pewnie będzie powtórka półfinału sprzed roku z Zenitem Kazań. Aktualny mistrz Rosji trafił na Coprę Piacenza i możliwe, że z Makaronami podtrzyma serię bez straconego seta.
Lokomotiv Novosibirsk zagra z Tomisem Constanta. Nie ma lekceważenia przeciwnika, ale wystarczy wspomnieć, że ostatni zespół z Rumunii grał w playoff LM jakieś trzy dekady temu.
JSW zagra z zespołem Atanasijevica i niestety rewanż jest we Włoszech. Z kolei Skrę czeka dwumecz z Treią. Dobre w tej części drabinki jest to, że przy ewentualnym przejściu Włochów będziemy mieli polskiego przedstawiciela w F4 (ale do tego jeszcze daleka droga :] ).
Teoretycznie najłatwiej na tym etapie powinna mieć Resovia. Na stare śmieci do Friedrichshafen pojadą Tichacek i Schöps. Gdyby ograli Fryderyków, to w kolejnej rundzie pewnie trafią na Novosibirsk (rewanż na Podpromiu to chyba jedyna dobra wiadomość dla Resovii).
Stawkę uzupełnia zespół z Berlina jako gospodarz Final Four.
W playoff 12 po trzech reprezentantów mają ligi z Rosji, Polski i Włoch. Odzwierciedla to mniej więcej aktualny rozkład sił w Europie. Chociaż wiadomo, że i tak Ruscy są daleko przed resztą. Potwierdzają to ostatnie edycje LM gdzie wygrywały zespoły z Superligi: Biełgorod, Lokomotiv i Zenit.
Już na dzień dobry mamy parę finalistów z 2014, czyli Halkbank z Biełgorodem. Jeśli Musery przejdą Turków, to w playoff 6 pewnie będzie powtórka półfinału sprzed roku z Zenitem Kazań. Aktualny mistrz Rosji trafił na Coprę Piacenza i możliwe, że z Makaronami podtrzyma serię bez straconego seta.
Lokomotiv Novosibirsk zagra z Tomisem Constanta. Nie ma lekceważenia przeciwnika, ale wystarczy wspomnieć, że ostatni zespół z Rumunii grał w playoff LM jakieś trzy dekady temu.
JSW zagra z zespołem Atanasijevica i niestety rewanż jest we Włoszech. Z kolei Skrę czeka dwumecz z Treią. Dobre w tej części drabinki jest to, że przy ewentualnym przejściu Włochów będziemy mieli polskiego przedstawiciela w F4 (ale do tego jeszcze daleka droga :] ).
Teoretycznie najłatwiej na tym etapie powinna mieć Resovia. Na stare śmieci do Friedrichshafen pojadą Tichacek i Schöps. Gdyby ograli Fryderyków, to w kolejnej rundzie pewnie trafią na Novosibirsk (rewanż na Podpromiu to chyba jedyna dobra wiadomość dla Resovii).
Stawkę uzupełnia zespół z Berlina jako gospodarz Final Four.
114
kuba77
Użytkownik
Halkbank - Bielogorie over 179,5 pkt @1,72 bet365 
over 3,5 seta @1,53 Pinnacle
Już w pierwszej rundzie play-off mamy hicior - rewanż za zeszłoroczny finał LM. Halkbank jest w sumie sam sobie winien - drugie miejsce w grupie przez stosunek setów i brak rozstawienia w losowaniu = start pod górę. Do tego granie pierwszego meczu u siebie nie jest na pewno dobrą wiadomością dla Ankary, jutro muszą wypracować sobie przewagę, by mieć jakiekolwiek szanse na awans. Oba zespoły dzielą i rządzą w swoich ligach, gdzie pewnie prowadzą. Biorąc pod uwagę siłę poszczególnych zawodników, z pewnością możemy się spodziewać mocnych ciosów, co zapewnią Sokolov, Juantorena, Grozer czy Muserskij. Zagrywką mogą się rozstrzygać wyniki setów, co w obliczu meczu w Turcji i dość subiektywnego sędziowania miejscowych sędziów + atmosfery w hali, może przynieść jedynie korzyść dla gospodarzy. Granie po kursie ~1,25 na Bielogorie nie ma najmniejszego sensu. Skłaniałbym się ku overowi, bo nawet jeśli goście z Rosji wygrają, to nie chce mi się wierzyć, że zleją Halkbank do jaja, tym bardziej, że jak już wspomniałem - chęć zemsty za ubiegłoroczny finał na pewno jest duża, i specjalnej motywacji zawodnikom z Ankary nie potrzeba.
Delikatnie, głównie w poszukiwaniu niespodzianki Halkbank +1,5 seta @2,50 uni
___________
Jednak nie taka słaba ta turecka zbieranina :razz:
over 3,5 seta @1,53 Pinnacle
Już w pierwszej rundzie play-off mamy hicior - rewanż za zeszłoroczny finał LM. Halkbank jest w sumie sam sobie winien - drugie miejsce w grupie przez stosunek setów i brak rozstawienia w losowaniu = start pod górę. Do tego granie pierwszego meczu u siebie nie jest na pewno dobrą wiadomością dla Ankary, jutro muszą wypracować sobie przewagę, by mieć jakiekolwiek szanse na awans. Oba zespoły dzielą i rządzą w swoich ligach, gdzie pewnie prowadzą. Biorąc pod uwagę siłę poszczególnych zawodników, z pewnością możemy się spodziewać mocnych ciosów, co zapewnią Sokolov, Juantorena, Grozer czy Muserskij. Zagrywką mogą się rozstrzygać wyniki setów, co w obliczu meczu w Turcji i dość subiektywnego sędziowania miejscowych sędziów + atmosfery w hali, może przynieść jedynie korzyść dla gospodarzy. Granie po kursie ~1,25 na Bielogorie nie ma najmniejszego sensu. Skłaniałbym się ku overowi, bo nawet jeśli goście z Rosji wygrają, to nie chce mi się wierzyć, że zleją Halkbank do jaja, tym bardziej, że jak już wspomniałem - chęć zemsty za ubiegłoroczny finał na pewno jest duża, i specjalnej motywacji zawodnikom z Ankary nie potrzeba.
Delikatnie, głównie w poszukiwaniu niespodzianki Halkbank +1,5 seta @2,50 uni
___________
Jednak nie taka słaba ta turecka zbieranina :razz:
193
tmlmrf
Użytkownik
Belogorie po 1.25 nie ma sensu? A ile byś chciał w meczu przeciwko tej zbieraninie tureckiej? Chęć zemsty za ubiegły rok? Tak tylko w ubiegłym roku to Halkbank wyglądał jednak lepiej jak dla mnie. Był Kaziyski, który w tamtym finale LM ciągnął grę Turków wspólnie z Djuriciem, podczas gdy Osmany dostawał jedną czapę za drugą. No i przede wszystkim Raphael na rozegraniu to ogromny plus w stosunku to obecnego sezonu. Teraz mamy Sokolova co prawda, który jest lepszy od Djuricia ale na pewno nie jest to jakaś wielka różnica. Do tego bawiący się w te swoje plasiki Kubiak, słabnący z roku na rok Osmany, beznadziejna sypa i paru kebabów w składzie. Jak oni mają ugrać chociażby 2 sety z Biełgorodem to nie mam pojęcia. Ruscy po mega początku sezonu trochę spuścili z tonu, ale na LM mobilizacji na pewno im nie zabraknie. Jak dla mnie Belgo za 3 punkty jutro i choć kursy zachwycające nie są, to jednak warto i tak iść w stronę Musera i spółki.
Z
6
zibicojest
Użytkownik
Podpisuje się pod tym obiema rękoma i dodam jeszcze że na win gości w Pinnacle jest 1.32, a na -1,5 seta 1.65 także kurs zachęcający ????
6,2K
dawidbarca
Użytkownik
Halkbank +11.5 (1.65) totomix
Bardzo interesujący typ. Kursy na Biełgorod rosną i nie ma co się dziwić, bo wystawione na początku po 1.20 - 1.25 są jakąś kpiną. Halkbank gra w końcu u siebie. Ile będziemy mieli na Biełgorod na własnej hali, jeśli na wyjeździe mamy 1.20? po 1.08 wystawią? ???? Przeciwko Juantorenie, Kubiakowi, Sokolovowi? przecież to kpina. To nie jest jakiś Kuzbass Kemerovo.
Linia +11.5 dużym value. Ja widzę tutaj równy mecz, w rewanżu zwycięstwo Biełgorodu i awans Ruskich, jednak nie w cuglach. Jeśli Halkbank wykorzysta cały swój potencjał na zagrywce i mądrze będzie prowadził rozkład ataku, mądrze będzie szacował siłami Juantoreny to widzę tu duże problemy Biełgorodu.
Halkbank na pewno ma potencjał, żeby wygrać to spotkanie, myślę, że taka linia jak +11.5 pkt zostanie pokryta w cuglach
Widzieliśmy już w tym sezonie Biełgorod na wyjeździe z mocnym przeciwnikiem i wyglądało to tak, że z Maceratą grali naprawdę wyrównany pojedynek i tutaj będzie podobnie.
Bardzo interesujący typ. Kursy na Biełgorod rosną i nie ma co się dziwić, bo wystawione na początku po 1.20 - 1.25 są jakąś kpiną. Halkbank gra w końcu u siebie. Ile będziemy mieli na Biełgorod na własnej hali, jeśli na wyjeździe mamy 1.20? po 1.08 wystawią? ???? Przeciwko Juantorenie, Kubiakowi, Sokolovowi? przecież to kpina. To nie jest jakiś Kuzbass Kemerovo.
Linia +11.5 dużym value. Ja widzę tutaj równy mecz, w rewanżu zwycięstwo Biełgorodu i awans Ruskich, jednak nie w cuglach. Jeśli Halkbank wykorzysta cały swój potencjał na zagrywce i mądrze będzie prowadził rozkład ataku, mądrze będzie szacował siłami Juantoreny to widzę tu duże problemy Biełgorodu.
Halkbank na pewno ma potencjał, żeby wygrać to spotkanie, myślę, że taka linia jak +11.5 pkt zostanie pokryta w cuglach
To nie jest jakaś tam zbieranina Tureckich emerytów i rencistów tak jak Fenerbahce, tylko zespół o potężnym potencjale, który potrafi grać na znakomitym poziomie.
Widzieliśmy już w tym sezonie Biełgorod na wyjeździe z mocnym przeciwnikiem i wyglądało to tak, że z Maceratą grali naprawdę wyrównany pojedynek i tutaj będzie podobnie.
114
kuba77
Użytkownik
Lube - Skra over 183,5 pkt @1,83 bet365
Zacznijmy od absencji - Lube bez Kurka, co wg mnie jest wielkim handicapem dla Skry - brak możliwości rotacji pary Parodi-Kovar, co odbije się na mocy ataku - jako przyjmujący został wpisany Paparoni, który był do tej pory rezerwowym libero.. W niedzielę w takim samym składzie pewnie pokonali Piacenzę 3-0, ale Bełchatów na pewno postawi trudniejsze warunki gospodarzom. Co do Skry - do '12' wracają Winiarski i Tille, niewiadomą jest dyspozycja Winiara, początkowo miał nie jechać z drużyną.
Jeśli by porównać składy obu ekip, to zdecydowaną przewagę Skra ma na rozegraniu oraz ataku, przyjęcie w miarę równe, na środku w ekipie z Trei wyróżnia się Podrascanin, Henno > Piechocki/Tille. Przy tak równych ekipach pewnie rozstrzygnie zagrywka, co może faworyzować gospodarzy, obeznanych z halą. W spotkaniu mistrzów swoich krajów nie spodziewałbym się całkowitej deklasacji, szykuje się zacięty mecz.
Friedrichshafen - Resovia under 181,5 pkt @1,90 oraz DW 1-3 @3,40 bet365
Zdecydowanym faworytem jest Resovia, która jedzie do Niemiec po zwycięstwo, podbudowana wygraną z Gdańskiem. Forma poszła w górę, Igła gdyby nie koncert Pencheva w końcówce zgarnąłby MVP za ostatni mecz, super mecz w przyjęciu i obronie. Niestety momentami brakuje precyzji na rozegraniu, Drzyzga gra szybko, ale i niedokładnie, do tego, co stało się schematyczne, przy nieudanej akcji zawodnika powtarza granie do niego - często na podwójny, stabilny blok, który idzie w ciemno w daną strefę. Wchodzi mocna zagrywka (a ostatnio jest z tym elementem coraz lepiej), i gra się od razu sama układa. W '12' nie ma Konarskiego, w miejsce Perłowskiego Żurek wpisany jako przyjmujący, poza tym skład taki sam jak w meczu z Lotosem. Gospodarze zagrają na pewno na luzie, bo jak sami przyznają, oni już swoje w LM ugrali. Na pewno zaryzykują na zagrywce, co do tego nic się u Moculescu nie zmieniło. Resovii zdarzają się w każdym meczu momenty załamania - nie wchodzi zagrywka, mniejsza skuteczność obron, głupie błędy wynikające z braku koncentracji. Mam nadzieję, że na najważniejszy (do tej pory) mecz w sezonie jej nie zabraknie, i nie utrudni sobie drogi do kolejnej rundy, bo sportowo Resovia jest na wyższej półce.
_________
Zacznijmy od absencji - Lube bez Kurka, co wg mnie jest wielkim handicapem dla Skry - brak możliwości rotacji pary Parodi-Kovar, co odbije się na mocy ataku - jako przyjmujący został wpisany Paparoni, który był do tej pory rezerwowym libero.. W niedzielę w takim samym składzie pewnie pokonali Piacenzę 3-0, ale Bełchatów na pewno postawi trudniejsze warunki gospodarzom. Co do Skry - do '12' wracają Winiarski i Tille, niewiadomą jest dyspozycja Winiara, początkowo miał nie jechać z drużyną.
Jeśli by porównać składy obu ekip, to zdecydowaną przewagę Skra ma na rozegraniu oraz ataku, przyjęcie w miarę równe, na środku w ekipie z Trei wyróżnia się Podrascanin, Henno > Piechocki/Tille. Przy tak równych ekipach pewnie rozstrzygnie zagrywka, co może faworyzować gospodarzy, obeznanych z halą. W spotkaniu mistrzów swoich krajów nie spodziewałbym się całkowitej deklasacji, szykuje się zacięty mecz.
Friedrichshafen - Resovia under 181,5 pkt @1,90 oraz DW 1-3 @3,40 bet365
Zdecydowanym faworytem jest Resovia, która jedzie do Niemiec po zwycięstwo, podbudowana wygraną z Gdańskiem. Forma poszła w górę, Igła gdyby nie koncert Pencheva w końcówce zgarnąłby MVP za ostatni mecz, super mecz w przyjęciu i obronie. Niestety momentami brakuje precyzji na rozegraniu, Drzyzga gra szybko, ale i niedokładnie, do tego, co stało się schematyczne, przy nieudanej akcji zawodnika powtarza granie do niego - często na podwójny, stabilny blok, który idzie w ciemno w daną strefę. Wchodzi mocna zagrywka (a ostatnio jest z tym elementem coraz lepiej), i gra się od razu sama układa. W '12' nie ma Konarskiego, w miejsce Perłowskiego Żurek wpisany jako przyjmujący, poza tym skład taki sam jak w meczu z Lotosem. Gospodarze zagrają na pewno na luzie, bo jak sami przyznają, oni już swoje w LM ugrali. Na pewno zaryzykują na zagrywce, co do tego nic się u Moculescu nie zmieniło. Resovii zdarzają się w każdym meczu momenty załamania - nie wchodzi zagrywka, mniejsza skuteczność obron, głupie błędy wynikające z braku koncentracji. Mam nadzieję, że na najważniejszy (do tej pory) mecz w sezonie jej nie zabraknie, i nie utrudni sobie drogi do kolejnej rundy, bo sportowo Resovia jest na wyższej półce.
_________
14,5K
gystlik
Użytkownik
Cucine Lube Banca Marche Treia - PGE Skra Bełchatów
I mamy hit z udziałem polskiej drużyny w Lidze Mistrzów już w fazie Final12. Pierwszy mecz gramy we Włoszech w nowiutkiej hali Palazzetto dello Sport Civitanova Marche w Trei - kilkanaście kilometrów od Maceraty. Ponad 4000 kibiców (na otwarcie hali w meczu przeciwko Fenerbahce Stambuł - komplet 4350), gorąca atmosfera i światowej gwiazdy siatkówki na parkiecie. Ta perełka ziści się już za kilka godzin.
Składy poszczególnych zespołów wyglądają dobrze. - Lube jest osłabione brakiem Bartosza Kurka - poza tym wszyscy są zdrowi i gotowi do gry. Do zdrowia wrócił niedawno Jiri Kovar, ale wszedł szybko na wysokie obroty i po problemach nie widać śladu. Z racji, że nie ma Kurka i trener Giuliani ma mocno zawężone pole do popisu na pozycji przyjmującego - normalną koszulkę w dzisiejszym spotkaniu założy nominalny libero - Alessandro Paparoni. Jednak ja bardzo liczę na występ talentu czystej wody - podobno najlepszego siatkarza młodego pokolenia Ameryki Południowej - Dusana Bonacica - niespełna 20-letniego reprezentanta Chile, który zdążył już pokazać się lidze włoskiej - w meczu wyjazdowym przeciwko Padwie zdobył statuetkę MVP zdobywając 21 punktów (więcej niż Sabbi i Kurek) na skuteczności 48%, dokładając do tego asa serwisowego i aż 6 bloków punktowych. Jednak mimo absencji Kurka - skład wyjściowy można podać w ciemno:
Baranowicz - Sabbi, Kovar - Parodi, Stankovic - Podrascanin, Henno (L)
Gdzie możemy szukać słabszych stron w Lube w porównaniu do Skry? - Michał Baranowicz - co prawda prowadzi podobny styl rozrzucania piłek jak Nicolas Uriarte - ale często się gubi, gotuje mu się głowa i ma więcej problemów z dokładnością od Argentyńczyka, którego ogromnym plusem jest też świetna umiejętność improwizacji podczas kilku akcji w meczu z Facundo Conte - tutaj Baranowicz trochę odstaje.
Giulio Sabbi jest prawdziwym młotem - nie jest to półka Ivana Zaytseva, ale 201 cm wzrostu i ogromna siła i dynamika okraszona minimum techniki daję Nam niebezpiecznego zawodnika na prawym skrzydle Lube. - Jeżeli tylko Baran będzie miał solidne przyjęcie - to dużo piłek będzie lokował właśnie do Sabbiego w dobrym tempie - najczęściej na lotny blok - z czego dużą część Giulio będzie kończył bezproblemowo. Kłopoty zaczynają się już na regularnym bloku - ale kto ich dzisiaj nie ma?
Parodi z Kovarem to para wyważonych przyjmujących. Bardziej elastyczny jest co prawda Parodi, ale gorzej radzi sobie w ataku - bardzo często stopuje go pasywny blok, który daje potem szanse na wyprowadzenie regularnej kontry. Kovar lubi trochę przypajacować i przyjmować zagrywki na prostych nogach - ale ma przebłyski bardzo dobrej gry i jak złapie rytm może być trudny do zatrzymania. Ale jak serwować - to najpierw w Kovara, potem Parodi a do Henno się nie zbliżać - jeżeli przyjmie więcej niż 4 zagrywki na set - będzie to błędem siatkarzy Skry.
Środek siatki - klasyka już od kilku lat i Podrascanin ze Stankovicem straszą mocno - szczególnie w bloku. Jeżeli Lube ma dobre przyjęcie to są często wykorzystywani w ataku i potrafią zdobywać po kilkanaście punktów w meczu. - Podrascanin w wywiadzie na stronie oficjalnej lubevolley.it twierdzi, że w środowy wieczór nie będą wstrzymywać ręki na zagrywce - więc szykuje się ostra wymiana ciosów.
Na ławce jest jeszcze Alessandro Fei, który może grać i na środku i w miejsce Sabbiego na ataku oraz Natale Monopoli, który uspokaja grę kiedy zagotuje się głowa Michałowi Baranowiczowi.
Lube jest mocne kadrowo, mają pełną nową halę i ogólny głód zwycięstwa - ale są do ogrania - moim zdaniem solidną, równą grą, krok po kroku do przodu - czekając też na słabsze momenty Włochów - bo takie im się przydarzają.
6,2K
dawidbarca
Użytkownik
Novosibirsk -1.5 (1.48) Expekt
No to trzeba być już kompletnym kretynem, żeby wystawić taki kurs ???? Gdzie w ogóle Tomis ma szanse podjąć walkę z Novosibirskiem? przecież to będzie manto jak w morde strzelił. Czołowa Ruska ekipa przyjeżdża pełnym składem do kompletnego średniaka, który znalazł się w tej fazie tylko z powodu jakiejś niezrozumiale tragicznej grupy do jakiej trafił. Nie ma tutaj się co rozpisywać szybkie 3:0 i do szatni, ewentualnie jakiś stracony set przez głupotę, ale wątpie.
Macerata (1.58) Pinnacle (kursy rosną bo nie będzie Kurka, ale jak dla mnie para Kovar - Parodi etatowa, zawodnik który nie potrafi przyjmować piłki nie powinien grać w pierwszym składzie takie klubu jak Lube)
No obok tego też nie można przejść obojętnie. Jak dla mnie to Skra nie ma czego szukać na wyjeździe, swoich ewentualnych szans może szukać w drugim spotkaniu. Macerata u siebie piekielnie mocna, w dodatku ostatnio ich forma mega zwyżkuje i zaczynają grać po prostu świetnie. Bełchatów wystrzelił z dobrą dyspozycją na początku sezonu, ale teraz jakoś tego nie widzę. Ogólnie Skra to fajny i ciekawy zespół, ale brakuje tam zawodnika, który posiadałby młotek w łapie i potrafiłby kończyć sytuacyjne piłki. Tutaj jak nie ma przyjęcia to gra się kończy, więc nie jest to żaden poważny zespół, bo przeciwko mocno zagrywającym drużynom Skra po prostu nie ma szans. Ani Wlazły, ani Conte nie mają czego szukać przy sytuacyjnych piłkach, nie są to zawodnicy kończący na wysokim bloku, muszą mieć przyjęcie aby grać a tego przyjęcia dzisiaj raczej nie będzie.
Macerata atutów ma pełno, najsłabszym elementem zdecydowanie atakujący Sabbi, młot bez grama techniki, potrafi psuć seriami. Ale oni mają na tyle mocne lewe skrzydło, na tyle mocną ławkę i kapitalny środek siatki, że Skry nie ma co do nich porównywać. Jak dla mnie to gładkie zwycięstwo Maceraty dzisiaj.
Naprawdę dwa pewne typy, można to śmiało polecić, nic tutaj się nie stanie
No to trzeba być już kompletnym kretynem, żeby wystawić taki kurs ???? Gdzie w ogóle Tomis ma szanse podjąć walkę z Novosibirskiem? przecież to będzie manto jak w morde strzelił. Czołowa Ruska ekipa przyjeżdża pełnym składem do kompletnego średniaka, który znalazł się w tej fazie tylko z powodu jakiejś niezrozumiale tragicznej grupy do jakiej trafił. Nie ma tutaj się co rozpisywać szybkie 3:0 i do szatni, ewentualnie jakiś stracony set przez głupotę, ale wątpie.
Macerata (1.58) Pinnacle (kursy rosną bo nie będzie Kurka, ale jak dla mnie para Kovar - Parodi etatowa, zawodnik który nie potrafi przyjmować piłki nie powinien grać w pierwszym składzie takie klubu jak Lube)
No obok tego też nie można przejść obojętnie. Jak dla mnie to Skra nie ma czego szukać na wyjeździe, swoich ewentualnych szans może szukać w drugim spotkaniu. Macerata u siebie piekielnie mocna, w dodatku ostatnio ich forma mega zwyżkuje i zaczynają grać po prostu świetnie. Bełchatów wystrzelił z dobrą dyspozycją na początku sezonu, ale teraz jakoś tego nie widzę. Ogólnie Skra to fajny i ciekawy zespół, ale brakuje tam zawodnika, który posiadałby młotek w łapie i potrafiłby kończyć sytuacyjne piłki. Tutaj jak nie ma przyjęcia to gra się kończy, więc nie jest to żaden poważny zespół, bo przeciwko mocno zagrywającym drużynom Skra po prostu nie ma szans. Ani Wlazły, ani Conte nie mają czego szukać przy sytuacyjnych piłkach, nie są to zawodnicy kończący na wysokim bloku, muszą mieć przyjęcie aby grać a tego przyjęcia dzisiaj raczej nie będzie.
Macerata atutów ma pełno, najsłabszym elementem zdecydowanie atakujący Sabbi, młot bez grama techniki, potrafi psuć seriami. Ale oni mają na tyle mocne lewe skrzydło, na tyle mocną ławkę i kapitalny środek siatki, że Skry nie ma co do nich porównywać. Jak dla mnie to gładkie zwycięstwo Maceraty dzisiaj.
Naprawdę dwa pewne typy, można to śmiało polecić, nic tutaj się nie stanie
Piacenza vs Kazań
Typ: Kazań wygra 3:0
Kurs:1,66(Bet365)
Nie wiem co musiałoby się stać żeby Piacenza wygrała choćby seta. Na ten moment Kazań to najlepsza ekipa na świecie, która jest głównym faworytem do wygrania Ligi mistrzów. Na przyjęciu Leon z nieograniczonym potencjałem w ataku, który sam może rozstrzelać Włochów. Transfer Maroufa według mnie był strzałem w dziesiątkę. Kazań do bycia kompletną drużyną potrzebował klasowego sypacza i w końcu ma. Świetne przyjęcie Kazania( szczególnie jeśli zagra Siwożelez) plus ogromna siła w ofensywie będzie stanowiła przeszkodę nie do przejścia dla będących w katastrofalnej formie Włochów. Siedem porażek z rzędu w lidze nie przynosi chluby Piacenzie. Nie widzę w ich składzie nikogo, kto miałby stanowić różnicę na ich korzyść. Po prostu Kazań jest w tej chwili drużyną lepszą o kilka klas i jutro zapewnią sobie awans spokojnie wygrywając w trzech setach( zapewne godzinka z hakiem i pod prysznic). Widzę tu podobny scenariusz jak w dzisiejszym meczu Nowosybirska gdzie kurs na ich wygraną 3:0 też był zawyżony. Jak dla mnie 1,66 na 3:0 dla Kazania to trochę za dużo. Nawet zdecydowanie za dużo bo jutro Piacenza pewnie nawet z 20 nie wyjdzie. Szukałem informacji o jakiś absencjach ale nic nie znalazłem ale nawet jeśli, któryś z podstawowych zawodników Kazania miałby nie grać to ekipa Alekno i tak to gładko wygra.
Typ: Kazań wygra 3:0
Kurs:1,66(Bet365)
Nie wiem co musiałoby się stać żeby Piacenza wygrała choćby seta. Na ten moment Kazań to najlepsza ekipa na świecie, która jest głównym faworytem do wygrania Ligi mistrzów. Na przyjęciu Leon z nieograniczonym potencjałem w ataku, który sam może rozstrzelać Włochów. Transfer Maroufa według mnie był strzałem w dziesiątkę. Kazań do bycia kompletną drużyną potrzebował klasowego sypacza i w końcu ma. Świetne przyjęcie Kazania( szczególnie jeśli zagra Siwożelez) plus ogromna siła w ofensywie będzie stanowiła przeszkodę nie do przejścia dla będących w katastrofalnej formie Włochów. Siedem porażek z rzędu w lidze nie przynosi chluby Piacenzie. Nie widzę w ich składzie nikogo, kto miałby stanowić różnicę na ich korzyść. Po prostu Kazań jest w tej chwili drużyną lepszą o kilka klas i jutro zapewnią sobie awans spokojnie wygrywając w trzech setach( zapewne godzinka z hakiem i pod prysznic). Widzę tu podobny scenariusz jak w dzisiejszym meczu Nowosybirska gdzie kurs na ich wygraną 3:0 też był zawyżony. Jak dla mnie 1,66 na 3:0 dla Kazania to trochę za dużo. Nawet zdecydowanie za dużo bo jutro Piacenza pewnie nawet z 20 nie wyjdzie. Szukałem informacji o jakiś absencjach ale nic nie znalazłem ale nawet jeśli, któryś z podstawowych zawodników Kazania miałby nie grać to ekipa Alekno i tak to gładko wygra.
2,1K
undertaker_tsw
Użytkownik
Popieram kolege i rowniez gram 3-0 dla Kazania. Glowny faworyt na obecną chwile. Zespol kompletny a przede wszystkim z najbardziej wyrownanym i szerokim skladem. Biełgorod tutaj nawet sie nie umywa jezeli chodzi o głębie skladu.
Verbov i Salparov,wiele by kazdy zespol dal zeby miec dwoch takich libero.
Siwozelec, Spiridonov, Mihajłov, Leon,Anderson pieciu swietnych przyjmujacych z czego trzech co moga grac na ataku, brakuje tylko jeszcze jednego gwiazdora do Apalikova na srodek.
Piacenza w tym sezonie bida z nędzą. Zardzewialy sklad, porazki w lidze ze slabeuszami. Szkoda,ze nie ma kursu jak wczoraj na Lokomotiv na-1,5 w okolicach 1,5 bo waliłbym to mega grubo bo dzisiaj 3-1 pofartownym secie bedzie najmniejszym wymiarem kary
Verbov i Salparov,wiele by kazdy zespol dal zeby miec dwoch takich libero.
Siwozelec, Spiridonov, Mihajłov, Leon,Anderson pieciu swietnych przyjmujacych z czego trzech co moga grac na ataku, brakuje tylko jeszcze jednego gwiazdora do Apalikova na srodek.
Piacenza w tym sezonie bida z nędzą. Zardzewialy sklad, porazki w lidze ze slabeuszami. Szkoda,ze nie ma kursu jak wczoraj na Lokomotiv na-1,5 w okolicach 1,5 bo waliłbym to mega grubo bo dzisiaj 3-1 pofartownym secie bedzie najmniejszym wymiarem kary
A
49
americano30
Użytkownik
Zagralem dzis ALL INN
Belogrod-Halkbank 2@5,25
Tak jak w 1 meczu potezne Value.Rosanie pod presja to slabi Rosjanie moim zdaniem nie zobaczyym tutaj zlotego seta i zespol z Turcji wywiezie wygrana.To juz nie jest ten niszczacy Belogrod co w zeszlym sezonie pierwszy mecz zakonczyl sie wynikiem 3-1 dla Halkbanku a 3 i 4 set byly mega wyrownane wspanialy mec zagral Grozer zdobywaajc 22 pkt natomiast ost wcale tak nie blyszczal 21 pkt Muserskiego takze robi wrazenie ale moim zdaniem dzis Rosjanie poprostu nie wytrzymaja cisnienia przypomne ze aby awansowac musa wygrac za 3 punkty a pozniej jeszcze wygrac zlotego seta.W halkbanku mamy wojownikow i spejalistow od ciezkich momentow Juantorena i Sokolov poprowadza dzis Tureckich milionerow na szczyt!
Belogrod-Halkbank 2@5,25
Tak jak w 1 meczu potezne Value.Rosanie pod presja to slabi Rosjanie moim zdaniem nie zobaczyym tutaj zlotego seta i zespol z Turcji wywiezie wygrana.To juz nie jest ten niszczacy Belogrod co w zeszlym sezonie pierwszy mecz zakonczyl sie wynikiem 3-1 dla Halkbanku a 3 i 4 set byly mega wyrownane wspanialy mec zagral Grozer zdobywaajc 22 pkt natomiast ost wcale tak nie blyszczal 21 pkt Muserskiego takze robi wrazenie ale moim zdaniem dzis Rosjanie poprostu nie wytrzymaja cisnienia przypomne ze aby awansowac musa wygrac za 3 punkty a pozniej jeszcze wygrac zlotego seta.W halkbanku mamy wojownikow i spejalistow od ciezkich momentow Juantorena i Sokolov poprowadza dzis Tureckich milionerow na szczyt!
114
kuba77
Użytkownik
Ja tu value nie widzę żadnego, gdyby to był kurs na awans to co innego. Bielogorie do Nowosybirska wysłało drugi skład, pierwsza drużyna została na miejscu i jedynie trenowała, widać jak poważnie podchodzą do rewanżu. Halkbank w lidze grał pierwszym składem, 3-0 w meczu na szczycie z Arkasem Izmir. Co do pierwszego meczu, sędzia w końcówkach (szczególnie 3 set, o ile dobrze pamiętam) mocno pomagał, wszystko sprzyjało gospodarzom. Biełgoród u siebie niszczy rywali, i wszystko ustawi pierwszy set, przy wygranej gospodarzy lepiej będzie Halkbankowi się skoncentrować na złotym secie, rzucić tam wszystkie siły. Wiadomo, że często tak to wygląda, mając zwycięstwo za 3 pkt w pierwszym meczu. Oczywiście Bielogorie gra o życie, w złotym secie wszystko jest możliwe, i jeśli przed nim na live będzie kurs ~2.5-3 na gości to jest to już opłacalna opcja na ich awans. Najlepiej będzie grać na live, bo jeśli Halkbank ugra pierwszego seta, to tak jak mówisz, Bielogorie może mieć zbyt dużą presję na sobie.
Przed meczem rozsądne wydaje się jedynie Bielogorie -1,5 seta @1,39 betsson
(po 1 secie na live było ok 3)Btw, serio All in...?
Resovia - Friedrichshafen +12,5 pkt @1,80 bet365
Przed pierwszym meczem nie doceniłem niemieckiej drużyny, po meczu Resovii z Lotosem spodziewałem się łatwiejszej przeprawy. Tymczasem Resovia grała słabo na zagrywce, nie umieli narzucić swojego stylu gry, niedokładny Drzyzga i problemy ze skończeniem swojej akcji i mecz wyglądał mizernie. Jakoś udało się wyszarpać zwycięstwo 3-2, ale gdyby nie pomoc Fryderyków to teraz trzeba byłoby się spinać na zwycięstwo u siebie i złotego seta. Po jutrzejszym meczu nie wiadomo czego się spodziewać, bo Resovia w trzy dni potrafi stracić formę jak i zyskać nowe oblicze. W sobotę w Częstochowie zmiany w składzie to Drzyzgi na Tichacka oraz Ivovicia na Buszka. Nie spodziewałbym się wysokiej wygranej Resovii, łatwo nie będzie, a taki handicap jest z pewnością do ugrania przez gości.
A
49
americano30
Użytkownik
W zyciu nie slyszalem wiekszej glupoty czy ty sadzisz ze po 1 przegranym secie Halbank skoncentruje sie na zlotym secie hahaah widac ze chyba jedynym sportem jakims uprawiasz to siedzenie na kompie i pisanie glupot ???? 2 wygrane sety daja awans Halbankowi ktory na te chwile jest poprostu druzyna lepsza.
114
kuba77
Użytkownik
I sądzisz, że łatwiej im będzie ugrać dwa sety na mega ciężkim terenie czy wygrać złotego? Nie mówię że od razu odpuszczą, ale wiem jak tego typu rewanże wyglądają, jeśli nie da sie w meczu, to nie ma sensu grać na maxa tych załóżmy 4 setów i szarpać, a zostawić siły na złotego.
Jakie argumenty za tym stoją, poza wygranym pierwszym meczem, gdzie jak sam piszesz:
Do tego argumenty że Grozer zagrał świetnie, ale ostatnio nie zachwycał, gdzie tu sens? Jest powiedzenie, jesteś tak dobry, jak twój ostatni mecz, doszukiwanie się słabszej formy gdzieś miesiąc temu jest całkowicie z dupy. Wszystko opierasz na tym że:
Fantastyczny argument na granie All-in ????
Jasnowidzem nikt z nas nie jest, może i Halkbank wygrać 3-0, tylko jak już coś piszesz to coś konkretniej niż przeczucie by pasowało, co?
Bez sensu, złotego będą już musieli wygrać, presja etc. Najłatwiej będzie im wygrywać sety w meczu bo to Rosjanie będą pod presją, a oni na luzie, wtedy gra się o wiele łatwiej. Jak nie wygrają normalnie to złotego też nie, Rosjanie będą na fali, w swojej hali, złoty set to jednak większe szanse gospodarzy.
- Status
