Liga Światowa 2014

[zabek]

No chyba coś Ci się pomyliło, bo skład Polaków był w 100% podstawowy. Antiga miał do dyspozycji wszystkich najlepszych zawodników. Teraz się to zmieni, bo nie ma Wlazłego

Kubiaka nie bylo, a przed kontuzja to byl najlepszy przyjmujacy w naszej druzynie.

 

[redwitz]

Rosja - Serbia​

Wczorajszy mecz zakończył się wygraną Rosji 3:0. Pierwszy set 37:35, sporo piłek setowych dla Serbów i w sumie było trochę niewykorzystanych okazji. Do tego sporo zamieszania z "czelendżami". A potem już poszło i Rosjanie gładko wygrali dwa kolejne sety.
Nadal idę w stronę Serbii.
Wczoraj nie było widać jakiejś większej różnicy w bloku, czy też na zagrywce. Największym problemem Serbii był atak i własne błędy, których było po prostu za dużo.
Ciężko będzie, żeby Atanasijevic zagrał znowu tak dobre spotkanie, ale z drugiej strony on jest tak nieobliczalny, że ciężko tutaj coś przewidzieć. Ciężko będzie też, żeby reszta drużyny znowu zagrała tak samo beznadziejnie w ataku. Jakaś dziwna zapaść dopadła wczoraj wszystkich skrzydłowych Serbii (oprócz Atana). Atanasijevic 24 punkty w ataku, kolejny zawodnik... 3 punkty. Trochę dramat i dzisiaj na pewno będzie lepiej, bo zwyczajnie gorzej być nie może.
Rosjanie konsekwentnie. Do dobrej gry wraca Pavlov. Wczoraj znacznie słabiej Biryukov, który w poprzednich meczach grał bardzo dobrze. Świetnie wprowadził się Savin do zespołu. Rosja bardzo mocna, ale zdarzają im się przestoje. Do tego w ustawieniu z Birjukowem, Sawinem (dziwne, że bierze aż tyle na siebie w przyjęciu) i Werbowem (nie jest w optymalnej formie) są do ruszenia.
Po stronie Serbii wczoraj chyba jakiegoś lekkiego urazu doznał Uros Kovacevic.
Rosja pewnie znowu wygra za 3 punkty, ale znowu idę w stronę jednego seta dla Serbii.
Typ:
Over 3.5 seta @ 1.75 Betsafe

Portugalia - Holandia​

Zmian w składzie większych nie ma w porównaniu do poprzedniego weekendu. Do kadry Portugalii dołączył doświadczony przyjmujący Idi (Idner Faustino Lima Martins). U Holendrów brakuje Rauwerdinka.
Obie drużyny coraz lepiej wyglądają i obie drużyny na czele grupy E (Portugalia na pozycji lidera - 12 punktów, Holandia wicelider - 11 punktów).
Portugalia poprzedni weekend bardzo udany. Komplet punktów na wyjeździe w Korei. Naprawdę sporym zaskoczeniem dla mnie jest dobra dyspozycja przyjmującego Oliveiry i przede wszystkim styl gry Portugalczyków. Oczywiście mają spore wahania na przyjęciu i często popełniają seriami głupie błędy, ale z drugiej strony świetnie potrafią wykorzystać swoje mocne strony. Czy rozgrywa Violas, czy Rodrigues cały czas jest dużo gry przez środek (skutecznej). Faluje Sequeira, Ferreira ostatnio trochę lepiej, ale grali przeciwko Azjatom. Od Alexa Ferreiry powinno się jednak więcej oczekiwać.
Holendrzy tak jakby nie wykorzystują swojego potencjału w 100%. Poprzedni weekend pokazał kierunek, w którym chyba jednak powinni zmierzać. Czyli rozgrywać powinien Van Harskamp. Nie jest to wybitny zawodnik, ale znacznie lepiej rozgrywa od Nimira. Również Holendrzy powinni wykorzystywać często środkowych (co pokazał zwłaszcza w pierwszym spotkaniu z Czechami Van Harskamp), ale według mnie Oranje mają dodatkowo lepszych skrzydłowych od Portugalczyków. Nie ma Rauwerdinka, ale akurat on ostatnio bardzo nierówny. Jest Kooy, ostatnio świetne zmiany dali Ter Horst i Van Garderen.
Zapowiada się wyrównane spotkanie, ale idę w kierunku Oranje. Obie drużyny w lepszej formie niż na początku LŚ (tak mi się wydaje, po tym jak widziałem ostatnie spotkania).
Mecz z cyklu 50/50, może nawet więcej szans dla Oranje, więc dla mnie lekkie value jest.

Typ:
Holandia @ 2.06 Pinnacle
Holandia (+1.5 seta) @ 1.54 MarathonBet

 

[dawidbarca]

Argentyna (1.83) Pinnacle promo
Niemcy w jakimś komicznie żałosnym ustawieniu. Bez Kaliberdy, Schopsa i Fromma. Wczoraj grali kompletne dno i dostali 0:3, jednak nie było to oczywiście tak łatwe zwycięstwo jak może na to wskazywać sam wynik. Jednak nie ma co się oszukiwać, Argentyna jest tutaj faworytem i to wyraźnym. Podstawowy skład drużyny Velasco powinien bez większych problemów pokonywać takie drużynki jak Niemcy w eksperymentalnym ustawieniu. W bardzo dobrej formie Conte, nieźle pogrywają środkowi, resztę robi De Cecco i powinno być drugi raz za trzy punkty.
Australia +10.5 (1.92) Marathon
No i tutaj kolejny niebywale dziwny kurs wystawiony na Australie. Buki wyraźnie uważają Kangurów za kompletnych outsiderów i co chwila wystawiają na nich jakieś kompletnie niezrozumiałe kursy, czy to z Finami, czy teraz z Kanadą. Prawda jest taka, że obecnie Australia to jeden poziom z Kanadą. Wczoraj mecz równiutki, w dodatku zakończony wygrają gości . Doskonałą robotę wykonuję trener Uriarte, w świetnej formie atakujący Carroll, mają potencjał żeby odnieść drugie zwycięstwo, a co dopiero pokryć taki handi, co powinno być tutaj naprawdę proste do zrobienia.

 

[dynamit]

Chyba nie mam nic ciekawego do dodania do powyższej i wcześniejszej analizy meczów GER-ARG. Polecam:
Niemcy - Argentyna (-1,5 pkt) @ 1,9 Bet365 (ten handi z góry był skazany na wygranie)
I lekko gram, oprócz "zwykłego" zwycięstwa Argetyna (-1,5 seta) @ 2,41 Pinnacle $$$

 

[tadzin]

Argentyna (1.83) Pinnacle
Niemcy w jakimś komicznie żałosnym ustawieniu. Bez Kaliberdy, Schopsa i Fromma. Wczoraj grali kompletne dno i dostali 0:3.

to dziwaczne ustawienie przez dwa sety gralo jak rowny z rownym, pierwszy set przegrnay na przewagi, w drugim niemcy mieli 19-14 i 22-18 to wzieli pojechali jak cyrkowcy na 22-24, trzeci bez historii.
arg jeden conte i troche srodka i to koniec argentyny, ktora od poczatku meczy sie ze swoja gra. niemcy kadrowo wygladaja zenujaco, co nie zmienia faktu ze jak dzis niemcy wyjda z frommem (ktory jest w 12stce) to nawet taka blaha zmiana juz moze dac niemcom bardzo duzo, bo takie dwie koncowki moga wtedy przechylic na swoja korzysc.
jak niemcy wyjda bez fromma to ja biore tez arg.

 

[kuiba12]

Polska - Brazylia
Typ: 2:3 Brazylia @ 5.00 Betfair
Jak Brazylia gra w tej edycji ligi światowej chyba nie muszę nikomu przedstawiać, są totalnie bez formy od samego rozpoczęcia tych rozgrywek. Przegrane z reprezentacją*Iranu, oraz praktycznie z drugim składem reprezentacji Polski nie świadczą dobrze. Zagrywka flotem murilo czy Lucasa to jest jakiś żart, pomimo tego idę w stronę Brazylii, liczę tutaj na podobny mecz jak tydzień temu w Iranie, gdzie Canarinhos wygrali 3;2 przypomnę że prowadzili już w tym meczu 2:0 a mimo tego nie potrafili zakończyć meczu z dorobkiem 3 punktów, świadczy to o słabym morale Brazylijczyków które upadło pewnie jeszcze bardziej po przegranej w pierwszego meczu z polakami. Brazylia zajmuje ostanie miejsce w grupie z dorobkiem 8 punktów, jeżeli chcą powalczyć o wyjście z grupy muszą zrobić wszystko aby wygrać drugi mecz z polakami, a wcale nie będzie łatwo, za polakami będzie cała hala wypełniona kibicami do ostatniego miejsca dodając do tego świetną postawę Mateusza Miki który trzyma poziom zarówno w przyjęciu jaki i w ataku, na pochwałę zasługuję również Fabian Drzyzga który coraz lepiej sobie radzi na arenie międzynarodowej oraz widać że jest zgrany z kolegami z drużyny. Sumując to wszystko jestem pewien że polacy będą w stanie się postawić Brazylii, ale to Brazylia rozstrzygnie mecz na swoją korzyść w tie breaku.

 

[ebi85]

Dyscyplina: Siatkowka - Liga Swiatowa
Godzina: 19:30
Spotkanie: Polska - Brazylia
Typ: Polska zimny prysznic
Kurs: 1.95
Bukmacher: Bwin
Analiza:
Witam. Na dzis proponuje spotkanie siatkowki mezczyzn, gdzie Polacy spotkaja sie z druzyna Brazylii. To samo spotkanie gralem w Piatek i rowniez opisywalem na forum http://forum.bukmacherskie.com/f...-107660-6.html Atmosfera w ekipie polskiej jes fantastyczna, wystarczy przeczytac wypowiedzi polskich siatkarzy:
Dawid Konarski (atakujący reprezentacji Polski): - Najważniejsze jest dla nas, by nie przegrywać meczów w szatni. Wychodzić na parkiet i walczyć o zwycięstwo. Oczywiście różnie wychodzi. Czasami piłki oddawaliśmy dzisiaj za darmo, a z kolei przy niektórych udawało się zablokować, czy skutecznie zaatakować i skontrować. Warto walczyć do końca. Graliśmy przy niesamowitej publiczności w największej hali w Polsce, ale mam nadzieję, że powstaną jeszcze większe, bo jak widać bardzo szybko się zapełniają. Bardzo przyjemnie gra się przy takim dopingu. W niedzielę postaramy się zagrać jeszcze lepiej, ale byleby było skutecznie. Możemy się na pewno spodziewać dobrej siatkówki.
Michał Winiarski (kapitan reprezentacji Polski): - Kolejne zwycięstwo i trzy punkty, więc jestem bardzo szczęśliwy. Zagraliśmy bardzo dobrze w defensywie. Zaprezentowaliśmy także znakomity serwis, zwłaszcza Mateusz Mika i Piotr Nowakowski. Atmosfera na trybunach była niesamowita. Było fantastycznie.
Stephane Antiga (trener reprezentacji Polski): - Jestem bardzo usatysfakcjonowany po tym meczu. Byliśmy skoncentrowani, zawodnicy ani na chwilę nie odpuścili. Bardzo dobrze zagraliśmy w defensywie i ataku. Jedyne co wymagało poprawy to blok. Brazylia nie jest złą drużyną, musimy też pamiętać o tym, że główną imprezą pozostają wrześniowe mistrzostwa świata i do tego się wszyscy przygotowujemy. Cieszy mnie, że Piotr Nowakowski wraca do swojej dobrej dyspozycji, a Bartosz Kurek jak wszedł wniósł wiele dobrego do zespołu.
W Brazylii atmosfer jest zgola odmienna:
Bruno Rezende (kapitan reprezentacji Brazylii): - Jestem rozczarowany postawą mojej drużyny. Nie wiem, co się stało. Jest mi wstyd za naszą grę, zresztą nie tylko w tym meczu, ale w całym turnieju. To jest najgorsza Liga Światowa w naszym wykonaniu w historii.
Bernardo Rezende (trener reprezentacji Brazylii): - To jasne, że w tej chwili nie jesteśmy jedną z najlepszych drużyn na świecie. Polska i Włochy są zdecydowanie od nas lepsi. Musimy jednak uczyć się na własnych błędach. Mentalnie jesteśmy teraz bardzo słabi. Bardzo szybko tracimy koncentrację, po zaledwie paru nieudanych zagraniach. Nie ma w naszej grze pewności siebie. Jeśli się nie poprawimy, jasne jest, że nie awansujemy do Final Six. Oczywiście nie można być cały czas najlepszym zespołem na świecie.
Mecz odbedzie sie tym razem w Bydgoszcz. Co tu duzo pisac. Gram Polske bo Polacy z meczu na mecz sie rozkrecaja, graja coraz lepiej, a gra przeciez niewyjsciowy sklad. Najlepsi siatkarze odpoczywaja lub lapia forme i az strach pomyslec jak najlepsi wroca, wtedy mozemy spac spokojnie bo nasza mlodziez tez gra bardzo dobrze i bedzie rywalizacja o miejsca w pierwszym zespole na Mistrzostwach Swiata. Brazylia bez formy, przegrywa mecze a jak zwycieza to w bolach. Stawiam na zwyciestwo naszej druzyny.

 

[konju1]

Dyscyplina: Siatkowka - Liga Swiatowa
Godzina: 19:30
Spotkanie: Polska - Brazylia
Typ: Polska
Kurs: 1.95
Bukmacher: Bwin
Analiza:
Witam. Na dzis proponuje spotkanie siatkowki mezczyzn, gdzie Polacy spotkaja sie z druzyna Brazylii. To samo spotkanie gralem w Piatek i rowniez opisywalem na forum http://forum.bukmacherskie.com/f...-107660-6.html Atmosfera w ekipie polskiej jes fantastyczna, wystarczy przeczytac wypowiedzi polskich siatkarzy:
Dawid Konarski (atakujący reprezentacji Polski): - Najważniejsze jest dla nas, by nie przegrywać meczów w szatni. Wychodzić na parkiet i walczyć o zwycięstwo. Oczywiście różnie wychodzi. Czasami piłki oddawaliśmy dzisiaj za darmo, a z kolei przy niektórych udawało się zablokować, czy skutecznie zaatakować i skontrować. Warto walczyć do końca. Graliśmy przy niesamowitej publiczności w największej hali w Polsce, ale mam nadzieję, że powstaną jeszcze większe, bo jak widać bardzo szybko się zapełniają. Bardzo przyjemnie gra się przy takim dopingu. W niedzielę postaramy się zagrać jeszcze lepiej, ale byleby było skutecznie. Możemy się na pewno spodziewać dobrej siatkówki.
Michał Winiarski (kapitan reprezentacji Polski): - Kolejne zwycięstwo i trzy punkty, więc jestem bardzo szczęśliwy. Zagraliśmy bardzo dobrze w defensywie. Zaprezentowaliśmy także znakomity serwis, zwłaszcza Mateusz Mika i Piotr Nowakowski. Atmosfera na trybunach była niesamowita. Było fantastycznie.
Stephane Antiga (trener reprezentacji Polski): - Jestem bardzo usatysfakcjonowany po tym meczu. Byliśmy skoncentrowani, zawodnicy ani na chwilę nie odpuścili. Bardzo dobrze zagraliśmy w defensywie i ataku. Jedyne co wymagało poprawy to blok. Brazylia nie jest złą drużyną, musimy też pamiętać o tym, że główną imprezą pozostają wrześniowe mistrzostwa świata i do tego się wszyscy przygotowujemy. Cieszy mnie, że Piotr Nowakowski wraca do swojej dobrej dyspozycji, a Bartosz Kurek jak wszedł wniósł wiele dobrego do zespołu.
W Brazylii atmosfer jest zgola odmienna:
Bruno Rezende (kapitan reprezentacji Brazylii): - Jestem rozczarowany postawą mojej drużyny. Nie wiem, co się stało. Jest mi wstyd za naszą grę, zresztą nie tylko w tym meczu, ale w całym turnieju. To jest najgorsza Liga Światowa w naszym wykonaniu w historii.
Bernardo Rezende (trener reprezentacji Brazylii): - To jasne, że w tej chwili nie jesteśmy jedną z najlepszych drużyn na świecie. Polska i Włochy są zdecydowanie od nas lepsi. Musimy jednak uczyć się na własnych błędach. Mentalnie jesteśmy teraz bardzo słabi. Bardzo szybko tracimy koncentrację, po zaledwie paru nieudanych zagraniach. Nie ma w naszej grze pewności siebie. Jeśli się nie poprawimy, jasne jest, że nie awansujemy do Final Six. Oczywiście nie można być cały czas najlepszym zespołem na świecie.
Mecz odbedzie sie tym razem w Bydgoszcz. Co tu duzo pisac. Gram Polske bo Polacy z meczu na mecz sie rozkrecaja, graja coraz lepiej, a gra przeciez niewyjsciowy sklad. Najlepsi siatkarze odpoczywaja lub lapia forme i az strach pomyslec jak najlepsi wroca, wtedy mozemy spac spokojnie bo nasza mlodziez tez gra bardzo dobrze i bedzie rywalizacja o miejsca w pierwszym zespole na Mistrzostwach Swiata. Brazylia bez formy, przegrywa mecze a jak zwycieza to w bolach. Stawiam na zwyciestwo naszej druzyny.

Hmm...piszesz niewyjściowy skład. Tylko, że ten niewyjściowy skład jest w statystycznych czołówkach. Nie wiadomo czy "najlepsi" byliby jeszcze lepsi od nich. W sumie skład z Wlazłym, Kurkiem i Winiarskim przegrał w jakiejś tam Słowenii. Polacy mimo wszystko męczyli się w domowych meczach z Włochami. A tych samych Włochów Iran w piątek rozniósł w pył. Brazylia z każdego dwumeczu miała wygraną i porażkę, poza Włochami w najlepszym składzie, no ale oni grali kosmos. Lipe mówił w wywiadzie w TV, że grają lepiej niż na początku LŚ. Dla Brazylii to ostatnia szansa na walkę o finał bo porażka praktycznie zamknie im tę drogę. Dlatego sam grałbym Brazylię 2.00 w marathonie.

 

[karciarz]

Belgia - Finlandia (Game 2)
1 2
Typ: Belgia
Kurs: 1.30
Bwin


Według mnie świetny kurs do podbicia. Belgia we własnej hali podejmie Finlandię, która jest zawsze groźna, ale czy tym razem postawią się dobrze grającym Belgom? Będzie to bardzo trudne zadanie. Lider będzie podejmować ostatnią drużynę, która odniosła w tej edycji tylko dwa zwycięstwa. W pierwszym meczu Belgowie pewnie wygrali 3:1,a trener gości dał pograć zmiennikom.
Jest pewne , że już nie awansują więc dać ograć się młodym zawodnikom
jest w tym etapie zrozumiałe. Belgia natomiast nie zamierza tutaj
oddawać ani seta. Świetnie się rozumieją na boisku.
Nie ma innej opcji, niż wygrana z drugim składem Finlandii.

 

[berciq89]

Belgia - Finlandia (Game 2)
1 2
Typ: Belgia
Kurs: 1.30
Bwin

Według mnie świetny kurs do podbicia. Belgia we własnej hali podejmie Finlandię, która jest zawsze groźna, ale czy tym razem postawią się dobrze grającym Belgom? Będzie to bardzo trudne zadanie. Lider będzie podejmować ostatnią drużynę, która odniosła w tej edycji tylko dwa zwycięstwa. W pierwszym meczu Belgowie pewnie wygrali 3:1,a trener gości dał pograć zmiennikom.
Jest pewne , że już nie awansują więc dać ograć się młodym zawodnikom
jest w tym etapie zrozumiałe. Belgia natomiast nie zamierza tutaj
oddawać ani seta. Świetnie się rozumieją na boisku.
Nie ma innej opcji, niż wygrana z drugim składem Finlandii.

Ok zgadzam się również z typem ale nie wprowadzaj ludzi w błąd ze Finowie grali zmiennikami bo na parkiecie 1 skład z Oivanenami Tervaportimi itp.

 

[kamil1989]

Ok zgadzam się również z typem ale nie wprowadzaj ludzi w błąd ze Finowie grali zmiennikami bo na parkiecie 1 skład z Oivanenami Tervaportimi itp.

Jeśli już podważasz czyjejś zdanie to rób to dokładniej. W pierwszych dwóch setach Finowie grali w następującym ustawieniu: Tervaporti. Kerminen, Seppanen, Krastins, Shumov, Ojansivu i Lehtonen. Mikko Oivanen wszedł dopiero w 4 secie i zdobył 3 pkt. a Matti Oivanena nie było wcale w składzie. W 3 secie wszedł Kunnari który trochę poprawił przyjęcie u Finów.
A co do typu to Belgowie spokojnie powinni ograć Finów 3-0.

 

[redwitz]

Iran - Włochy​

Krótko, bo nie mam czasu.
Pierwszy mecz gładziutko wygrany przez Iran. Cały mecz kontrolowali i Włosi tak naprawdę nie mieli nawet jak się "zaczepić". Włosi we wszystkich elementach byli po prostu słabsi.
Trochę zdziwiła mnie nieporadność Włochów na siatce. Naprawdę słabiutko to wyglądało. W meczach z Polakami w sumie nie odstawali (tylko jeden set wyraźnie przegrany z tego co pamiętam), więc w pierwszym meczu byłem jednak zdziwiony rozmiarami porażki z Iranem. Zwłaszcza, że było to już kolejne spotkanie Italii w takim zestawieniu personalnym i powinno to wyglądać jednak trochę lepiej.
Iran cały czas walczy o awans do Final Six. Włosi ten awans mają zapewniony, ale tu cały czas toczy się walka o miejsce w składzie zarówno na Final Six jak i na Mistrzostwa Świata.
Nie sądzę, że Włosi drugi raz zostaną tak skarceni. Jak ktoś lubi ryzyko to można lekko spróbować też Włochy +1.5 seta, ale to lekko.
Typy:
Over 170.5 pkt @ 1.90 Bet365
Włochy (+1.5 seta) @ 3.13 MarathonBet

 

[redwitz]

Polska - Brazylia​

Znowu krótko, bo czasu brak.
Pierwszy mecz Brazylia przegrała 3:1. Dobry mecz Polaków, znowu na wysokim poziomie Mika, całkiem dobrze też Konarski. Brazylia źle zaczęła i w sumie źle grała. Mieli sporo szczęścia, że wygrali trzecią partię.
Dla mnie jeżeli Brazylia wyjdzie z Vissotto, Raphaelem i Fontelesem to powinna wygrać to spotkanie. Jeżeli nie to może być różnie, bo jednak Wallace, Bruno i Murilo trochę tej formy szukają.
Polacy pozytywnie zaskakują w takim bądź co bądź nie najmocniejszym zestawieniu. Tylko jak długo Mika utrzyma taki poziom i będzie liderem w ataku?
Kurs na Brazylię jeszcze większy niż w pierwszym spotkaniu, więc lekko w ich stronę.
Typy:
Brazylia @ 2.25 Bet365
Brazylia (+1.5 seta) @ 1.61 Bet365

 

[lipers]

Polska - Brazylia
Trzeci raz z rzędu przychodzi mi nie zgodzić się z kolegą powyżej ???? Dzisiejszy kurs 1,70 (teraz 1,57) na Polskę (bet365) pobieram bardzo chętnie. Oglądałem poprzednie spotkanie i moim zdaniem Brazylia zagrała jeszcze słabiej niż się spodziewałem, że to zrobi. Mika super, Konarski nigdy mnie nie przekonywał, ale jeśli dziś utrzyma taką formę jak w piątek będzie dobrze. Nasz środek wygląda naprawdę przyzwoicie, więc zupełnie nie widzę przeciwskazań, aby nie grać na Polskę . Zastanawiałem się również nad overem 185,5 pkt który również zagram (hala w Bydgoszczy jest jakaś taka zmienna, ale to taka moja już osobista aluzja do spotkań z lat poprzednich, nie tylko reprezentacji.
Podsumowując
Polska 1,57 Bet365
over 185,5 1,9 bet365

 

[konju1]

I jednak przewidywana porażka Polaków. Nasi słabsi w każdym elemencie, za to Brazylia przeciwnie. Punktowała bezlitośnie każdy nasz błąd.
Mimo wszystko nie sądzę, by Brazylia awansowała do finałów. Mają 2 mecze we Włoszech, a my czwórmecz z Iranem. Do awansu wystarczy nam zdobycie 6 pkt. lub też zdobycie tyle samo punktów co Brazylijczycy zdobędą.

 

[yaszura]

Patrząc na grę Iranu zaczynam się martwić o te 6pkt ???? Swoją drogą ciekawa drużyna wyrosła z nich. No bo chyba, aż tak "wielcy" nie odpuszczają LŚ w tym sezonie...

 

[march100]

Patrząc na grę Iranu zaczynam się martwić o te 6pkt ???? Swoją drogą ciekawa drużyna wyrosła z nich. No bo chyba, aż tak "wielcy" nie odpuszczają LŚ w tym sezonie...

Spokojnie, wedlug mnie wystarcza naszym nawet 3 pkt. Wlosi ostatnie dwa mecze graja u siebie wiec mozna spodziewac sie optymalnego skladu z ich strony. Nie sadze aby Brazylia wywiozla z tego terenu wiecej niz 3 pkt. Wiadomo, ze dobrze by bylo dla reprezentacji Wloch pozbyc sie jedengo z glownych faworytow do zwyciestwa w LS a ze makarony kombinowac i kalkulowac lubia to pewnie zrobia wszystko zeby tak bylo

 

[andvari1x2]

Piaty tydzień Ligi Światowej za nami. Wyniki i kilka statystyk:

Grupa A: Polska - Brazylia
W piątek Brazylijczycy przegrali szósty raz w tej edycji LŚ. Gorszy wynik w fazie interkontynentalnej zaliczyli tylko w 1995 (8 przegranych).
Tylko raz (w 1991) Canarinhos nie dostali się do następnej rundy. Wtedy przegrali 6 z 10 spotkań. Ostatnia przegrana Polaków (0:3) zakończyła serię 7 wygranych u siebie meczów.
Grupa A: Iran - Włochy
Pomimo czwartej z kolei przegranej Włosi nadal są liderem naszej grupy.
Trzeci raz w historii występów w LŚ Iran wygrał w trzech setach, w tym drugi raz z zespołem z Europy.
Grupa B: Rosja - Serbia
Obrońcy tytułu - Rosjanie zaczęli rozgrywki od 4 porażek, ale 4 ostatnie mecze rozgrywane już u siebie wygrali bez straty seta.
Serbowie przegrali cztery mecze z rzędu (pierwszy raz od 1998), w trzech z nich nie wygrali nawet seta.
Grupa B: USA - Bułgaria
W piątek zespół USA wygrał siódmy mecz z rzędu. Ostatnio mieli taką serię w 2000, kiedy wygrali 10 pierwszych spotkań.
W sobotę Amerykanie przegrali pierwszy raz w tej edycji LŚ (do tej pory tylko oni byli niepokonani), z kolei Bułgarzy zanotowali dopiero pierwszą wygraną.
Grupa C: Belgia - Finlandia
Liderujący w grupie Belgowie przegrali trzeci mecz w LŚ 2014, w tym drugi przed własną publicznością. Finowie wygrali tylko 3 razy w fazie grupowej.
Grupa C: Kanada - Australia
W piątek Kanadyjczycy przegrali trzeci raz w tym sezonie LŚ. Dla porównania w 2013 zanotowali tylko 2 porażki w fazie interkontynentalnej. Australijczycy, którzy są gospodarzem Final Four wygrali do tej pory 14 setów. Widać u nich progres do poprzedniego sezonu kiedy przegrali wszystkie mecze (tylko z pięcioma wygranymi setami na koncie).
Grupa D: Niemcy - Argentyna
W ten weekend Albicelestes dwukrotnie byli lepsi od zespołu niemieckiego, czym przedłużyli serię wygranych do 6 meczów. Więcej kolejnych wygranych zanotowali w 2006 (7) i 2011 (8). Na 5 ostatnich wygranych aż 4 zakończyły się w trzech setach.
Niemcy 3 ostatnie mecze przegrali w trzech setach. Ostatni raz tak słabą serię mieli w 1993.
Grupa D: Japonia - Francja
Francuzi, którzy są liderem swojej grupy wygrali 12 na 13 ostatnich meczów (razem z poprzednim sezonem LŚ) w setach 37-11. W tym sezonie wygrali 9/10 meczów. Japończycy przegrali do tej pory wszystkie mecze (aż 6 w trzech setach).
Grupa E: Korea Płd. - Czechy
Niedzielna wygrana Koreańczyków zakończyła serię 5 przegranych meczów. Była to zarazem pierwsza przegrana Czechów z zespołem z Azji w LŚ.
Grupa E: Portugalia - Holandia
W sobotę Holendrzy wygrali na wyjeździe w trzech setach pierwszy raz od 4 lat (w 2010 wygrali z Bułgarią w Varnie 3:0). Oranje na 9 wyjazdowych meczów wygrali 7 razy.
W niedzielę Portugalczycy wygrali piąty raz w tej edycji LŚ. Więcej niż we wszystkich 29 występach w poprzednich sezonach.

 

[redwitz]

Składy na kolejny weekend

Niemcy:
Rozgrywający: Kuhner, Zimmermann
Atakujący: Prolingheuer
Przyjmujący: Hohne, Schott, Strohbach, Westphal
Środkowi: Andrei, Broshog, Collin, Zachrich
Libero: Tille
Bez Schopsa, Kampy, Fromma, Kalibery i libero Steuerwalda (tutaj najmniejsza strata, bo Tille akurat spokojnie może go zastąpić). Nie ma również Bohme, ale on ostatnio był w składzie, ale nic nie grał.

Polska:
Rozgrywający: Drzyzga, Żygadło
Atakujący: Bociek, Konarski
Przyjmujący: Buszek, Mika, Ruciak, Winiarski
Środkowi: Kłos, Nowakowski, Wrona
Libero: Zatorski
Bez Kurka i Wlazłego.

Finlandia:
Rozgrywający: Esko, Tervaportti
Atakujący: Ojansivu, Sivula
Przyjmujący: Kouki, Kunnari, Siltala, Mikko Oivanen
Środkowi: Kaislasalo, Lehtonen, Shumov, Siirila
Libero: Kerminen, Mutka
"14" Finów , która przygotowuje się na spotkania z Kanadą. W kadrze pojawił się w końcu rozgrywający Esko, którego brakowało od początku LŚ. Wracają również Sivula i Siltala, których nie było ostatnio. Mikko Oivanen ostatnio grał na pozycji przyjmującego i pewnie dalej będzie brany pod uwagę właśnie na tej pozycji. Nie ma cały czas środkowego Oivanena.

Włochy:
Rozgrywający: Baranowicz, Travica
Atakujący: Zaytsev, Vettori
Przyjmujący: Kovar, Lanza, Parodi, Randazzo
Środkowi: Anzani, Birarelli, Buti, Piano
Libero: Giovi, Rossini
Włosi w najmocniejszym zestawieniu. Wracają Travica, Zaytsev, Kovar, Parodi, Biarelli i Rossini. Jak na razie jest to "14", więc dwóch zawodników wypadnie. Stawiam na Gioviego i Anzaniego.

Argentyna:
Rozgrywający: De Cecco, Uriarte
Atakujący: Pereyra, González
Przyjmujący: Conte, Filardi, Ocampo, Toro
Środkowi: Imhoff, Ramos, Sole
Libero: Garrocq
Argentyna w takim samym zestawieniu, co tydzień temu w Niemczech.

Rosja:
Rozgrywający: Grankin, Makarov
Atakujący: Pavlov, Zemchenok
Przyjmujący: Biryukov, Ilinykh, Khtey, Savin, Spiridonov
Środkowi: Apalikov, Muserskiy, Smoliar, Volvich
Libero: Ermakov, Verbov
"15" Rosjan przygotowuje się do spotkań z USA. Skład bez zaskoczenia. "12" będzie pewnie wyglądać tak jak ostatnio, więc odpadną prawdopodobnie Ermakov, Smoliar i Spiridonov.

Portugalia:
Rozgrywający: Rodrigues, Violas
Atakujący: M.Ferreira, Sequeira
Przyjmujący: A.Ferreira, Idner, Oliveira, Silva
Środkowi: Gil, Jose, Rodrigues
Libero: Casas
Skład optymalny. Znowu w składzie Idi (Idner Faustino Lima Martins), ostatnio jednak pojawił się tylko na chwilę.

Czechy:
Rozgrywający: Habr, Hanik
Atakujący: Finger, Krisko
Przyjmujący: A.Bartos, Linz, Michalek
Środkowi: Beer, Holubec, Siroky, Vesely
Libero: Krystof

Słowacja (skład na turniej finałowy 3. grupy Ligi Światowej):
Rozgrywający: Palgut, Zatko
Atakujący: Bencz, Kostolani
Przyjmujący: Krisko, Patak, Vlk
Środkowi: Cerven, Hruska, Kohut, Krajcovic
Libero: Kubs

Z czasem będę dorzucał kolejne.

 

[redwitz]

Japonia - Niemcy​

Skład reprezentacji Niemiec:
Rozgrywający: Kuhner, Zimmermann
Atakujący: Prolingheuer
Przyjmujący: Hohne, Schott, Strohbach, Westphal
Środkowi: Andrei, Broshog, Collin, Zachrich
Libero: Tille

Jak widać skład powołany przez trenera Heynena na spotkania w Japonii słabiutki. Nie ma Schopsa, Kampy, Kaliberdy, Fromma, libero Steuerwalda.
Oprócz Westphala nie ma zawodników na skrzydłach, którzy według mnie prezentują międzynarodowy poziom. Środkowi solidni, ale według mnie to też nie jest ten poziom jaki swego czasu prezentowała para Gunthor-Bohme.
Japończycy nie da się ukryć, że w tej edycji LŚ prezentują się słabiutko. Zresztą już poprzedni sezon był bardzo mocno przeciętny w ich wykonaniu.
Ostatnio kolejne porażki z Francją (na własnym parkiecie), ale w końcu na dobrym poziomie grał Shimizu. Ostatnio w składzie brakowało Fukuzawy (nie wiem z jakiego powodu) i ciężko powiedzieć czy teraz będzie w składzie, czy nie.
Patrząc na to co Niemcy wyprawiali ostatnio przeciwko Argentynie (w najmocniejszym składzie, ale jednak bardzo przeciętnie grającej) skłaniałbym się w stronę Japończyków. Według mnie Niemcy obecnie bez Fromma i Kaliberdy tracą mnóstwo ze swojego potencjału i po prostu słabiutko funkcjonują.
Nie jest to może typ na Japonię, ale głównie przeciwko Niemcom. Kurs według mnie nie jest adekwatny do tego, co Niemcy mogą zaprezentować w takim ustawieniu, nawet przeciwko Japonii.
Ciężko powiedzieć czy warto brać już teraz przy kursie ~2.75, czy może jednak warto poczekać na ofertę pozostałych i może uda się złapać lepszy kurs. Chociaż z tego co widzę są spadki i jeżeli ktoś nie ma jeszcze limitów w Bwin to według mnie warto zagrać już teraz.
Typ:
Japonia @ 2.75 Bwin

EDIT: Brak słów, nawet komentować się tego nie chce.