>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Liga Światowa 2014

Status
Zamknięty.
massimo 215,4K

massimo

Użytkownik
Holandia - Korea Południowa
Typ: over 178,5pkt
Kurs: 1,70 | Bet365

Jak dla mnie to w tym meczu warto zaatakować over punktowy. Oglądając mecze Holendrów w eliminacja do Mistrzostw Świata wcale nie wyglądali jakoś super i na przestrzeni kilku dni nic się raczej nie może zmienić. Do tego meczu przystąpią bez Kooistry, zawodnika Czarnych Radom oraz Klapwijka, którzy stanowią o sile ofensywy reprezentacji Oranje. Koreańczycy znacznie niższy zespół, ale zawsze słyną z dobrego wyszkolenia technicznego, dzięki któremu obijają świetnie blok. Kiedy są w gazie ciężko jest ich zatrzymać, do tego potrzebny jest blok, a Holendrzy w tym elemencie nie zachwycali ostatnimi czasy. Patrząc H2H to zawsze wygrywali Holendrzy, ale dwa ostatnie mecze w ubiegłym roku kończyły się w 4 setach i w obu została przekroczona linia, która gram dziś. Moim zdaniem warto postawić taki zakład, Korea nie podda się bez walki i minimum seta zapewne ugrają.
Zgadzam się całkowicie z tym typem, je pogram wyższą linię
over 185.5 w Unibet po kursie 2.15 ⛔
Patrząc na to jak tydzień temu Brazylia uległa Włochom, śmiem stwierdzić że podobnie jest z Holandią, przez tydzień nic się nie mogło diametralnie zmienić, Korea nawet jest kilkanaście miejsc w rankingu wyżej od Oranje, bodajże jest jedenasta czy dwunasta a Holandia 30 czy 31, wiem ranking może to słaby wyznacznik ale kolejny argument popierający typ. Holandia w tym składzie może wycisnąć z siebie jakieś maksimum ale mam na myśli że co najwyżej będzie to zwycięstwo po walce, kitajce na pewno nie oddadzą tego meczu do zera, ich zwycięstwo nie było by nawet uznane ze niespodziankę. Ogórki pokroju Chorwacji ich ogrywali, więc ciężko uznać Holendrów za zdecydowanych faworytów.
Korea płd Win ⛔
4.0
Bet365
To też warto pograć bo to jest lekkie value, kursy powinny być w granicach raczej 1.5 vs 2.2
 
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP

Argentyńczycy w spotkaniach z Francją zawiedli i to bardzo. Pierwsze spotkanie przegrane tylko i wyłącznie na własne życzenie (byli drużyną lepszą). Drugie spotkanie znacznie słabsze i zasłużona porażka.
Muszę przyznać, że nie doceniłem Francuzów. Nie grali Le Roux, N&#39;Gapeth i Lyneel w porównaniu do bardzo dobrego ostatniego sezonu w wykonaniu Trójkolorowych, ale zawodnicy, którzy ich zastępują idealnie wpasowali się w koncepcję tej drużyny. Zwłaszcza Rouzier, który jest w dobrej dyspozycji, a w poprzednim sezonie zwłaszcza na ataku był problem u Francuzów. Po tych pierwszych spotkaniach, które miałem okazję oglądać podejrzewam, że w tym sezonie mogą być znowu naprawdę groźni (zwłaszcza, że Le Roux już wrócił do składu, a N&#39;Gapeth wróci niedługo). Cóż, człowiek uczy się na błędach.
Wracając do interesującego nas spotkania.
Skład Niemców z drobnymi zmianami w porównaniu do tego co widzieliśmy ostatnio. Przede wszystkim nie ma Schopsa i Broshoga, którzy z Japonią grali w wyjściowym składzie. Nie ma też Tille, ale on wchodził tylko na krótkie zmiany, bo podstawowym libero był Steuerwald. Do składu zamiast wspomnianych zawodników są: Kaliberda, Zachrich i Prolingheuer.
Kaliberda wraca po kontuzji i to na pewno dobra wiadomość, ciekawe czy zacznie od początku. Ciekawe jak na ataku zaprezentuje się Hirsch, który zastąpi Schopsa. W meczach z Japonią liderem był przyjmujący Fromm i grał naprawdę bardzo, bardzo dobrze. Środek według mnie trochę przeciętny.
Argentyńczycy też z drobnymi zmianami. Nie ma atakującego Gonzaleza i Lucasa Ocampo. W ich miejsce w &quot;14&quot; na ten weekend pojawili się Bengolea (ostatni sezon w Olsztynie) i Alejandro Toro. Reszta bez zmian.
Ostatnio rozgrywał Uriarte i rozgrywał średnio. De Cecco lepiej gra ze środkowymi, a to mocna broń Albicelestes. Do tego Uriarte często bardzo mocno przyspiesza do prawego, a Pereyra się zwyczajnie do takiego grania nie nadaje. Conte w niezłej dyspozycji (chociaż w drugim meczu trochę zaczął w kwadracie). Sporo gra Filardi obok Conte i bardzo dobrze wywiązuje się ze swoich zadań. Velasco jak na razie nie powołuje na środku Sole i tego zupełnie nie rozumiem, bo miał bardzo dobry sezon. Porporatto i Gauna nieźle radzą sobie w ataku, ale w bloku według mnie słabiej do Crera, czy wspomnianego Sole. Teraz brakuje również Crera na środku, więc są Porporatto, Gauna i Martin Ramos i aż prosi się, żeby wypróbować Ramosa.
Do ekipy Heynena wraca Kaliberda i jeżeli będzie grał to będzie spore wzmocnienie. Zwłaszcza jak będą grać razem z Frommem to wtedy Niemcy będą mieli sporą siłę na lewym skrzydle. Ciężko powiedzieć jak zagra Hirsch, a może szanse dostanie Prolingheuer. Środek mocno przeciętny na papierze, zwłaszcza w porównaniu z Albicelestes.
Argentyńczycy naprawdę zawiedli w pierwszy weekend, ale Niemcy w takim zestawieniu to jednak trochę słabsza ekipa od Francuzów. W meczach z Japonią (zwłaszcza w pierwszym) wyglądali dobrze, ale z Argentyną będzie im znacznie trudniej.
Argentyna powinna odnieść pierwsze zwycięstwo w tegorocznej edycji Ligi Światowej.
Miałem tego meczu nie ruszać, ale kurs na Argentynę warty ryzyka.
Typ:
Argentyna @ 1.70 MarathonBet ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP


Pierwszy mecz wygrała Holandia 3:0. Zwłaszcza w trzecim secie Azjaci mieli sporą przewagę i nie powinni tak szybko jej roztrwonić. Mecz ogólnie jednak wyrównany. Nie było jakiejś ogromnej przewagi Pomarańczowych, aczkolwiek zagrali dobre spotkanie i zasłużenie wygrali.

Po stronie Holendrów najlepszym zawodnikiem zdecydowanie był Dick Kooy. Kapitalna skuteczność w ataku, kilka punktowych bloków i bardzo dobra dyspozycja w polu serwisowym. Dobrze wspierali go Rauwerdink i atakujący Overbeeke, którego gra była dla mnie małym znakiem zapytania.

Holendrzy znacznie lepiej wyglądali w bloku, ale to nikogo nie dziwi. Zagrywka też całkiem dobrze funkcjonowała. Trzeba też przyznać, że Oranje wyglądali przede wszystkim znacznie pewniej niż w spotkaniach eliminacji do ME gdzie grali strasznie nierówno i przeciętnie.

Koreańczycy zagrali przyzwoicie. Znowu na wysokim poziomie przyjmujący Kwang-In Jeon, naprawdę ciekawy zawodnik. Kiepsko zagrał leworęczny atakujący Chul-Woo Park, który został zmieniony. Szkoda, że nie rozgrywał Sun-Soo Han.

Koreańczycy jak to Koreańczycy. Sporo kombinowali na siatce, różne ciekawe zagrania prezentowali, ale jednak na siatce przegrywali z Holandią. Brakowało też trochę nie tyle punktowej zagrywki, co trudniejszej. Bo przy dobrym przyjęciu sobie Holendrzy spokojnie poradzą.

Idę dalej w kierunku Koreańczyków. W pierwszym meczu wyglądało to dobrze i szansa na ugranie przynajmniej seta była. Holendrzy jeżeli mam być szczery zagrali przynajmniej dla mnie zaskakująco dobrze i równo.

Nie ma co szaleć ze stawką, ale powinni coś Koreańczycy urwać.

Typ:
Korea Południowa (+2.5 seta) @ 1.51 Pinnacle ✅
Over 3.5 seta @ 1.55 Pinnacle ✅





Pierwsze spotkanie wygrane przez Portugalczyków 3:1 zasłużenie. Nie był to mecz na wysokim poziomie, strasznie szarpany.

Bardzo dobry mecz środkowego Joao Jose, drugi środkowy Marcel Keller Gil też na dobrym poziomie. Może się podobać ten młody rozgrywający Miguel Rodrigues. Dwaj najważniejsi zawodnicy, a więc atakujący Sequeira i przyjmujący Alex Ferreira bardzo przeciętnie w ataku (Ferreira nadrabiał zagrywką). Fajnie zaprezentował się młody przyjmujący Joao Oliveira (rocznik 1995), ale to przede wszystkim w ataku. Spodziewałem się jednak Manuela Silvy, który jest doświadczonym zawodnikiem

Czesi przyzwoicie, ale trochę za bardzo szarpali. Bardzo dobry mecz atakującego Krisko, ale nie rozumiem dlaczego tak mało piłek kierowanych do niego. Brakowało skuteczności na lewym skrzydle. Michalek jakoś szczególnie dobrym zawodnikiem nie jest, ale Baranek przyzwyczaił do lepszej gry. Środek średnio, a zazwyczaj właśnie środek jest jednym z atutów Czechów.

Portugalczycy całkiem dobrze zagrywali, co w późniejszej fazie przełożyło się też na dobrą grę w bloku. Ogólnie jednak mecz szarpany, Portugalia miała również swoje problemy w przyjęciu. W ataku obie drużyny przeciętnie na zbliżonym poziomie.

Wydaje mi się, że znowu zobaczymy przynajmniej 4 sety. Portugalczycy są faworytami, ale też nie są na takim poziomie i w takiej dyspozycji, żeby tutaj gładko kontrolować spotkanie i wygrać w trzech setach.

Typ:
Over 3.5 seta @ 1.48 Pinnacle ⛔

EDIT: Słabiutka postawa Portugalczyków. Spora przewaga w pierwszym secie, ale dosyć szybko roztrwoniona, a potem już Czesi kontrolowali spotkanie. Przyjęcie Portugalczyków na żenującym poziomie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
Kanada (1.25) B365 ✅
Kurs niby niski, ale w zasadzie to powinna być formalność. Finowie nie dość, że nie mają tutaj absolutnie żadnych argumentów, żeby załapać się na gre z Kanadą to jeszcze wypadł im podstawowy libero Kerminen, który wczoraj nabawił się kontuzji.
Wczoraj Kanada wciągnęła ich nosem, bardzo dobry mecz Schmitta, obie drużyny nie grały na jakimś genialnym poziomie, ale przewaga graczy z Ameryki Północnej była jednak ogromna i niepodważalna. Finowie z całą masą głupich błędów, co pokazuje jednak jak małym potencjałem dysponują grając w takim składzie.
 
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
Włochy - Iran​

Pierwszy mecz zakończył się wygraną Włochów 3:0, ale Iran pozostawił po sobie dobre wrażenie. W dwóch setach toczyli bardzo równą walkę z Włochami.
Włosi z kompletem zwycięstw. Widać, że jak na razie nie ma mowy o odpuszczaniu (mają turniej finałowy u siebie i pewny awans) i są też po prostu w dobrej dyspozycji.
Bardzo dobrze grają skrzydłowi, ale muszę przyznać, że z trójki Zaytsev, Kovar, Parodi chyba właśnie Zaytsev jest obecnie w najsłabszej dyspozycji (nie znaczy, że gra słabo, po prostu jest daleki od optymalnej formy). W pierwszym meczu dobrze funkcjonował środek, a w starciach z Brazylią był to chyba najsłabszy element u Włochów.
Irańczycy znowu będą groźni, grają zupełnie bez kompleksów. Kapitalnie prezentował się ostatnio środkowy Mousavi (według mnie jeden z lepszych środkowych jakich można oglądać jak na razie w LŚ). Świetnie grał przyjmujący Ebadipour, którego z występów w poprzednich sezonach nie kojarzę. Całkiem dobrze to wszystko wyglądało w bloku, a zagrywką mogą grać znacznie lepiej.
Włosi mają ogromny potencjał w ofensywie. Świetnie potrafią zagrywać, a Irańczykom zdarzają się problemy w przyjęciu. Z drugiej strony Iran ma po prostu czym odpowiedzieć.
Miałem odpuścić, ale jednak jeszcze raz w stronę Iranu. Stać ich nawet na urwanie punktu Włochom.
+1.5 seta za mniejszą stawkę, bo na pewno będzie bardzo ciężko.
Typy:
Iran (+2.5 seta) @ 1.64 Pinnacle ⛔
Iran (+1.5 seta) @ 3.30 MarathonBet ⛔
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
marqs3lby 10K

marqs3lby

Użytkownik
Kanada (1.25) B365

Kurs niby niski, ale w zasadzie to powinna być formalność. Finowie nie dość, że nie mają tutaj absolutnie żadnych argumentów, żeby załapać się na gre z Kanadą to jeszcze wypadł im podstawowy libero Kerminen, który wczoraj nabawił się kontuzji.

Wczoraj Kanada wciągnęła ich nosem, bardzo dobry mecz Schmitta, obie drużyny nie grały na jakimś genialnym poziomie, ale przewaga graczy z Ameryki Północnej była jednak ogromna i niepodważalna. Finowie z całą masą głupich błędów, co pokazuje jednak jak małym potencjałem dysponują grając w takim składzie.
Można chyba też zagrać Kanade -1.5 po 1.49 w betsson, co o tym sądzicie? Skoro było tak łatwo lekko i przyjemnie to chyba Finowie nie ugrają dwóch setów?

W ogóle zastanawiam się nad nocnym dublem właśnie Kanada z handi + Argentyna. AKO: 2.07

Argentynę z Niemcami ładnie opisał Redwitz, przydałoby się jednak wyjaśnić czy analiza pokryła się z rzeczywistością. Co sądzicie o tym ako?
 
ted 12,8K

ted

Forum VIP
finowie w ogole w ataku nie istnieli , czasem Sivula z prawego skrzydła cos przygmocił reszta blok albo siatka, Kanada sie z nimi zabawiła + brak libero na dzis raczej, 3;0 again, jedynie roznice robił serwis Oivanenów
 
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
Argentyna (1.50) b365 ⛔
Taki kurs trzeba brać. Niemcy w mega marnym składzie: Fromm, Kuhner, Westphal, Hirsch, Andrei i Steuerwald. Więc tak naprawdę niewiele z wysokim poziomem to ma wspólnego. Argentyna w składzie optymalnym, więc hańbą by było gdyby takie mecze przegrywali i to jeszcze u siebie. Dziwną decyzją Velasco jest regularne stawianie na Uriarte, a nie na Luciano, ale Uriarte to również sypacz bardzo wysokiej klasy i nie ma tutaj dziury absolutnie. Wczoraj bardzo dobry mecz Conte, nieźle Quiroga. Ogólnie nie powinno być żadnych problemów z powtórzeniem wczorajszego wyniku przez Argentyne
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
T 22,6K

tadzin

Użytkownik
Argentynę z Niemcami ładnie opisał Redwitz, przydałoby się jednak wyjaśnić czy analiza pokryła się z rzeczywistością. Co sądzicie o tym ako?
radze poczekac jakim skladem wyjda niemcy, jesli na parkiecie w szostce pojawia sie kampa, kaliberda i fromm to nie wroze argentynie dobrego wyniku. wczoraj niemcy pograli sobie w iscie zabawowym skladzie, ale argentyna i tak potrafila sama sobie narobic masy problemow, lewe skrzydlo argentyny z ustaiweniu z conte na ataku nie istnieje, tak samo jak srodek.
 
Otrzymane punkty reputacji: +18
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
Startuje 3 tydzień z Ligą Światową. W ten weekend aż 32 spotkania w LŚ, więc będzie z czego wybierać i będzie co oglądać.


Pierwszy weekend dla obu zespołów całkiem udany. Obie drużyny nie były faworytami, ale obie drużyny zgarnęły po 3 punkty na wyjeździe. Czesi pierwszy mecz przegrali 1:3, ale w drugim spotkaniu wygrali 3:0. Koreańczycy podobnie, pierwszy mecz porażka 0:3, drugi mecz wygrany 3:1.
Czesi nierówno w poprzedni weekend. Bardzo przeciętny pierwszy mecz i zasłużona porażka. Drugi mecz za to znacznie, znacznie lepszy. Bardzo mocno przycisnęli zagrywką i Portugalczycy mieli ogromne problemy z przyjęciem.
Bardzo dobrze gra atakujący Krisko. Trochę problemów z lewym skrzydłem, nieregularni zawodnicy. W tym tygodniu brakować będzie Kamila Baranka (dobry sezon w Tours VB, gdzie był chyba jednym z najlepszych zawodników). Zastąpi go Adam Bartos (1992 rocznik), młody zawodnik, ale już z dobrej strony pokazał się w LE w poprzednim sezonie.
Czesi mają dobrą zagrywkę, ale sami też często giną od własnej broni, bo mają problemy z przyjęciem. A na wysokiej piłce jacyś wybitni nie są. Mocną stroną jest środek siatki i gra w bloku, głównie właśnie za sprawą środkowych (Vesely i Kral).
Koreańczycy dwa całkiem dobre spotkania. Również to pierwsze przegrane 0:3 było niezłe. Nawiązali walkę, ale w końcówkach setów czegoś jednak zabrakło. W drugim meczu zagrali znacznie lepiej na siatce.
Liderem jest Kwang-In Jeon, naprawdę bardzo ciekawy przyjmujący (chociaż przyjmuje bardzo mało). W drugim spotkaniu błysnął leworęczny atakujący Chul-Woo Park, którego skuteczności brakowało w pierwszym spotkaniu.
Koreańczycy jak to Koreańczycy. Dobry technicznie zespół, fajnie poukładany. Brakuje trochę warunków fizycznych, ale nadrabiają dynamiką i sprytem. Dobrze przyjmują, ale sami też nie mają jakiejś wybitnej zagrywki.
Poprzedni weekend obie drużyny miały mecze trzysetowe, ale u Czechów było to spowodowane ich kapitalną dyspozycją w polu serwisowym, co w połączeniu z beznadziejnym przyjęciem Portugalii dało taki, a nie inny wynik. Koreańczycy w pierwszym spotkaniu pretensje za brak wygranego przynajmniej jednego seta mogli mieć tylko i wyłącznie do siebie (no i może jeszcze do Kooya, który grał świetnie i do tego &quot;odpalał&quot; w końcówce).
Bardzo wyrównana grupa. Wyróżnia się Holandia, ale tylko i wyłącznie na papierze (strasznie nierówni w tym sezonie jak na razie). Zapowiada się wyrównany mecz.
Lekko w stronę Koreańczyków, ale to za mniejszą stawkę. Kursy może będą lepsze (więc jak ktoś chce to niech poczeka), ale to ciężko prognozować, bo według mnie akurat tutaj powinno być przynajmniej 1.45 na Czechów.
Zwycięstwo gram już teraz, bo według mnie lepszego kursu od tego, który obecnie ma WilliamHill może już nie być. +1.5 seta dorzucę jak będzie lepsza oferta.
Typ:
Over 3.5 seta @ 1.53 Pinnacle ✅
Korea Południowa @ 3.80 WilliamHill ⛔

Słowacja - Hiszpania

Przede wszystkim obie drużyny w lekko przemeblowanych składach (trochę większe zmiany u Słowaków).
Skład Słowacji na turniej w Portoryko:
Rozgrywający: Repak, Zatko
Przyjmujący: Janusek, Krisko, Patak, Vlk
Środkowi: Cerven, Hruska, Krajcovic
Atakujący: Bencz, Kostolani
Libero: Kubs
Szału nie ma i widać to już na pierwszy rzut oka. Z różnych powodów nawet w szerokim składzie na LŚ brakuje takich zawodników jak: Masny, Skladany, Divis (już w reprezentacji nie zagra), Chrtiansky, Nemec, Michalovic.
Do tego nie ma też w składzie Ogurcaka i Kohuta.
Rozegranie na przyzwoitym poziomie. Zarówno Repak jak i Zatko powinni dać radę. Na ataku leworęczny Bencz, który jest groźnym zawodnikiem, ale trochę chimerycznym. Przeciętny środek siatki. I według mnie duży znak zapytania jeżeli chodzi o przyjmujących. W eliminacjach ostatnio Patak bardzo pozytywnie, notował wysoką skuteczność w ataku (co u niego nie jest taką normalną rzeczą). Ale pozostali przyjmujący przeciętni.

Skład Hiszpanii na turniej w Portoryko:
Rozgrywający: Hernan, Trinidad
Przyjmujący: Ferrera, Gonzalez, Jimenez, Osorio Ruiz
Środkowi: Altayo, Fernandez, Fornes, Vigil
Atakujący: Rocamora, Villena
Libero: Sevillano
Tutaj jest &quot;14&quot; Hiszpanów, więc dwóch zawodników z tego grona zabraknie w składzie meczowym. Na pierwszy rzut oka widać brak chyba jednak najlepszego zawodnika, czyli przyjmującego Sergio Nody. Nie ma również drugiego podstawowego przyjmującego (w ostatnich eliminacjach), czyli Gustavo Delgado Escribiano.
Wydaje mi się, że u Hiszpanów mogą również być problemy na przyjęciu, bo nie ma w składzie zawodników klasowych, ogranych. Osorio podobno spory talent, a reszta trochę jednak niewiadoma. Rozgrywał ostatnio w eliminacjach doświadczony Hernan, a nie Trinidad. Całkiem przyzwoity środek z Altayo i Fernandezem (ta para grała w eliminacjach). Na ataku ostatnio bardzo dobrze spisywał się Villena (spory talent i szkoda, że nie pograł sobie w poprzednim sezonie we Włoszech), teraz w składzie jest jeszcze bardzo dobrze zbudowany Rocamora. Na libero doświadczony Sevillano, który z tego co pamiętam więcej grał jednak na przyjęciu.
Obie drużyny grały w eliminacjach (całkiem dobrze), ale ciężko powiedzieć jak to będzie wyglądało po tych korektach w składzie. Bardzo ciężko wskazać tutaj faworyta (co zresztą widać po kursach, które wyraźnie się już zmieniły). Mecz może być szarpany i wyrównany, bo jednak te braki na przyjęciu (u Hiszpanów) i ogólne braki u Słowaków muszą mieć wpływ na ich grę.
Typ:
Over 3.5 seta @ 1.41 Pinnacle ✅


Belgia - Kanada​

Z tego co czytałem Belgia z tylko jedną zmianą w porównaniu do tego co było w spotkaniach z Australią. Na ataku Tuerlinckxa zastąpi Gert Van Walle i nie jest to spowodowane żadną kontuzją.
Skład Belgii powinien więc wyglądać tak:
Rozgrywający: Depestele, Valkiers
Przyjmujący: Baetens, Deroo, Klinkenberg, Verhanneman
Środkowi: Coolman, Van De Voorde, Verhees
Atakujący: Van Den Dries, Van Walle
Libero: Dejonckheere
Siłą Belgów jest przede wszystkim kolektyw. Widać u Belgów bardzo podobny system gry jak w żeńskiej kadrze i ten styl pasuje to tego typu drużyn. Nie ma tu wielkich gwiazd, ale jako całość wygląda to bardzo dobrze. Mocny środek siatki, zarówno w bloku jak i w ataku. Depestele najlepsze lata ma za sobą, ale nadal gra bardzo szybko (czasami niedokładnie) i kombinacyjnie. Liderem będzie pewnie Van Den Dries, chociaż trochę grania dostanie chyba też leworęczny Van Walle. Na przyjęciu trzech zawodników prezentujących zbliżony poziom (i w sumie podobną charakterystykę), czyli Deroo, Klinkenberg i Verhanneman.
Składu Kanady nie widziałem, ale podejrzewam, że zmian zbyt wielu nie będzie. Może to być dokładnie taka sama &quot;14&quot; (a potem &quot;12&quot;) jak w poprzedni weekend.
Spotkania z Finami całkiem niezłe, ale w drugim spotkaniu sami sobie komplikowali sprawę. Gavin Schmitt w bardzo dobrej dyspozycji, a jest to zawodnik z najwyższej półki. Mocnym punktem powinien być też przyjmujący Perrin. Winters chyba nie jest w najwyższej formie, ale w przyjęciu na wysokim poziomie. Ogólnie Kanada ma całkiem dobre przyjęcie, chociaż akurat po ostatnim sezonie klubowym mam lekko mieszane uczucia co do Dana Lewisa. Bardzo dobre warunki fizyczne (oprócz rozgrywającego), co przekłada się na bardzo dobrą grę na siatce.
Trochę jestem zdziwiony kursami na Kanadyjczyków. Belgijskie drużyny zawsze grały dobrze u siebie (reprezentacja raczej też), więc własny parkiet na pewno jest atutem. Kanada jednak z roku na rok robiła postępy. Ciężko powiedzieć, w którym momencie jest max jaki z tych chłopaków może wycisnąć Glenn Hoag. Może i Belgia jest faworytem, ale kursy na Kanadę na pewno warte ryzyka.
Na razie wersja asekuracyjna. Czekam na potwierdzenie składu Kanadyjczyków. Wtedy pewnie zaatakuje +1.5 seta albo zwycięstwo Kanady.
Typy:
Over 3.5 seta @ 1.44 Pinnacle ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
andvari1x2 1K

andvari1x2

Użytkownik
Włochy - Polska
Włochy @ 1.25 Sportingbet ✅ (3:1)

Biorąc pod uwage dotychczasowe mecze w LŚ Włosi prezentują chyba najlepszą siatkówkę. 4 spotkania, komplet punktów i tylko 2 stracone sety w wyjazdowych meczach z Brazylijczykami. W ostatnim spotkaniu z Iranem najbardziej wyróżniał się Zaytsev (18 pkt), niewiele gorszy był Kovar.
Włosi wszystkie spotkania u siebie grają w optymalnym składzie:
Dragan Travica, Michele Baranowicz, Ivan Zaytsev, Luca Vettori, Filippo Lanza, Simone Parodi, Jirzi Kovar, Luigi Randazzo, Emanuele Birarelli, Simone Buti, Thomas Beretta, Matteo Piano, Salvatore Rossini, Massimo Colaci
Od wyjazdowych spotkań z Polską część podstawowych zawodników ma już dostać wolne. Jeśli chodzi o bezpośrednie starcia, to na sześć meczów Polaków z Włochami w LŚ nasi tylko raz byli lepsi. Nic nie wskazuje, że po meczach w Bari i Rzymie miałoby się coś zmienić na korzyść naszej reprezentacji (obym się mylił).
Skład Polaków:
Fabian Drzyzga, Łukasz Żygadło, Grzegorz Bociek, Dawid Konarski, Rafał Buszek, Wojciech Ferens, Mateusz Mika, Michał Ruciak, Karol Kłos, Łukasz Wiśniewski, Andrzej Wrona, Piotr Nowakowski, Krzysztof Ignaczak, Paweł Zatorski
W porównaniu z meczami w Brazylii w wyjściowej szóstce prawdopodobnie będzie tylko jedna zmiana na pozycji libero. Głównym argumentem dla takiego typu jest forma i optymalny skład gospodarzy. 1.25 można jeszcze dzióbnąć, ewentualnie na Unibecie jest -1.5 seta.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
2 spotkanie.



Pierwsze spotkanie wygrali gospodarze 3:2. Bardzo zacięte spotkanie (tylko drugi set wyraźnie wygrany przez Czechów), w którym w sumie było aż 250 punktów!!!

Bardzo dobrze Czesi wyglądali oczywiście na siatce. Sporo bloków i bardzo dobra skuteczność w ataku, co w tak długim spotkaniu może robić wrażenie. Taka skuteczność w ataku spowodowana jest jednak trochę słabszą zagrywką Azjatów. Skrzydłowi dali radę i to wszyscy, a lewe skrzydło było trochę zagadką przed spotkaniem.

Koreańczycy w ataku trochę słabiej od Czechów, ale i tak całkiem przyzwoicie. Świetnie grał oczywiście przyjmujący Jeon. Co ciekawe Koreańczycy wcale nie odstawali w bloku od Czechów, którzy akurat w tym elemencie bardzo dobrze funkcjonują.

Ostatnio zarówno Czesi jak i Koreańczycy lepiej zagrali w swoich drugich spotkaniach. Nie sądzę, żeby to była jakaś reguła.
Może idę na łatwiznę, ale dzisiejszy mecz potwierdził tylko, że są to bardzo wyrównane drużyny. Pewnie znowu zobaczymy wyrównane spotkanie i nie sądzę, żeby zakończyło się w trzech setach.

Typ:
Over 3.5 seta @ 1.46 Pinnacle ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
dynamit 440

dynamit

Użytkownik
Brazylia - Iran (+13,5 pkt) @1,7 Bet365✅ Mam nadzieję, że buksy dalej będą udawać, że Brazylia jest w szczycie formy:grin:
Brazylia gra najlepszym swoim składem, ale są świeżo po, lub w trakcie budowania siły. Każdy, kto widział ich w tegorocznej Lidze Światowej musiał być daleki od zachwytu. Gra jest wolna (&quot;niebrazylijska&quot;), Bruno okresowo cierpi na pomroczność, zagrywka nie chodzi jak powinna (z wyjątkiem Lipe i Mauricio). Przede wszystkim, chłopaki rozegrali 14 setów, a chyba tylko jeden wygrali zdecydowanie, prowadząc wynik od początku do końca (choć można się kłócić, czy przypadkiem nie było tak, że my sprzedaliśmy tę partię za darmoszkę, gdyż mówię o trzecim secie pierwszego meczu z Polską). Jak w takiej sytuacji myśleć o pokryciu tak wielkiego handi punktowego?
Głownym zagrożenia dla powyższego zakładu jest ewentualna zwyżka formy multimedalistów. Tylko sztab szkoleniowy i zawodnicy wiedzą na jakim etapie przygotowań się znajdują. Można jednak prognozować, że jeśli będzie postęp w kwestii dynamiki, to raczej niewielki. Historia nie czyni skoków ;-)
Iran nie zrobił szału na półwyspie, ale w Sao Paulo nie pęknie. Persowie to drużyna bez kompleksów. Rok temu przyjechali na Puchar Wielkich Mistrzów i popełnili małe faux pas, ogrywając Włochów i Hamburgerów ???? Morze kanarkowych koszulek nie powinno ich zdeprymować. Mimo, iż ich nieco anachroniczny styl bazujący na sile w konfrontacji z &quot;normalną&quot; Brazylią nie miał wielkich szans powodzenia (patrz wspomniany PWM 2013), z &quot;podmęczoną&quot; Brazylią może dać smaczniejsze owoce. Wezmą mistrzów &quot;na masę&quot;:cool: To będzie kolejna męczarnia w Kraju Kawy, a Bernardo sporo się napoci, nim wymęczone zwycięstwo stanie się faktem:grin:
 
Otrzymane punkty reputacji: +19
ted 12,8K

ted

Forum VIP
W kadrze Brazylii w koncu Wallace i Isac, moim zdaniem najwyzsza pora na spokojne wygranie 3:0 po 2,3 łapałem wczoraj
Do tego Kuba powinna ograc słabą Turcje , zdziwi mnie jak straca jakies punkty na nich.
 
Otrzymane punkty reputacji: +22
przemo300 8,2K

przemo300

Użytkownik
Gdyby ktoś potrzebował składu Rosjan na mecz z USA:
1. Dmitry Kovalev
4. Taras Khtey
5. Sergey Grankin
7. Nikolay Pavlov
8. Denis Biriukov
10. Sergey Savin
11. Alexey Ostapenko
12. Artem Smoliar
14. Artem Volvich
18. Alexey Rodichev
21. Valentin Golubev
22. Denis Zemchenok
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
nikko1905 26

nikko1905

Użytkownik
Ciekawe rzeczy się dzieją.. Brazylia - Iran 1-2 . Grę gospodarzy lepiej zostawić bez komentarza. Wygląda to jakby Irańczycy byli zdecydowanym faworytem. Czapy lecą aż miło. Pojedyncze &quot;gwoździe&quot; Lucasa i błędy gości mogą nie wystarczyć Brazylijczykom do wygrania tego meczu
 
dynamit 440

dynamit

Użytkownik
Do tego Kuba powinna ograc słabą Turcje , zdziwi mnie jak straca jakies punkty na nich.
Po kolejnym eksodusie (w zasadzie oni mają nonstop eksodus) po wielkiej Kubie pozostały tylko pamiątkowe zdjęcia z Fidelem. Kojarzę tylko Mesę i Cepedę, reszta to totaln anonimy z lat 90-tych. Dzisiejsza Kuba przegrywa z Dominikaną 4 sety w trzech meczach, a na mistrzostwach NORCECA raz wychodzi z 20-tki z Kanadą:mrgreen: Wg mnie są mega przeceniani przez buków wyłącznie przez wzgląd na niedawny blask. Skłaniam się ku delikatnemu pójściu w kierunku półksiężyca, jakkolwiek Kebaby asami też nie są.
Over 3,5 seta @1.559✅
i za mniejszą stawkę over 178,5 @ 1,7✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
USA - Rosja

Może to być jedna z ciekawszych par w ten weekend (chociaż wydaje mi się, że dobre mecze możemy też zobaczyć w parach Niemcy-Francja i Bułgaria-Serbia).
Skład Rosjan:
Rozgrywający: Grankin, Kovalev
Atakujący: Pavlov, Zemchenok
Środkowi: Ostapenko, Smoliar, Volvich
Przyjmujący: Biryukov, Khtey, Savin, Rodichev
Libero: Golubev
Skład USA:
Rozgrywający: Christenson, K.Shoji
Skrzydłowi: Anderson, Clark, Lotman, Muagututia, Rooney, Sander
Środkowi: Holt, Lee, Smith
Libero: E.Shoji
Jeżeli chodzi o Rosjan to od razu w oczy rzuca się powrót Grankina i Pawłowa. W meczach z Serbami Zemchenok grał bardzo przeciętnie, a prawdziwego zmiennika brakowało i coś tam na chwilę pojawiał się Rodichev. W bardzo dobrej dyspozycji Birjukow. Może się podobać gra środkowych, zwłaszcza Wolwicza.
Ciekawe czy od razu Rosjanie zaczną z Grankinem i Pawłowem. Widać, że trener Woronkow nie śpi i wzmocnił te pozycje, na których w meczach z Serbami było najwięcej problemów.
Co do Amerykanów to trzeba wspomnieć o kontuzji, której w meczu z Bułgarią doznał William Priddy. Bardzo ważny zawodnik, zwłaszcza biorąc pod uwagę to jakim systemem obecnie grają Amerykanie.
W dalszym ciągu rolę atakującego będzie pełnił pewnie Matt Anderson. Z bardzo dobrej strony w meczach z Bułgarią radził sobie Sander (wschodząca gwiazda amerykańskiej siatkówki). Mocny środek siatki z Holtem i Lee. Trener Speraw musi postawić na rozegraniu na Shoji, bo po prostu jest znacznie lepszym rozgrywającym. Ciekawe kto zagra na przyjęciu obok Sandera.
Amerykanie bardzo dobrze pracują w systemie blok-obrona. Obie drużyny zagrywają na bardzo wysokim poziomie. Amerykanie dwukrotnie wygrali z Bułgarią na ich terenie i zaprezentowali się bardzo dobrze. Z Rosjanami było gorzej, ale tego można się było spodziewać.
Ciężko tutaj wskazać faworyta. Ciekawe jak zaczną Rosjanie (Pawłow? Grankin?) i ciekawe kto w USA zagra zamiast Priddy&#39;ego i jak to wszystko będzie wyglądać, bo jednak Priddy pełnił ważną funkcję na parkiecie.
Zapowiada się przede wszystkim świetne widowisko, które powinno być wyrównane.
Typ:
Over 3.5 seta @ 1.41 Pinnacle ✅


Zacznę od Finów.
Finowie dalej bez Shumova, Esko i Kunnariego. Tylko jedna zmiana w składzie w porównaniu do poprzedniego weekendu. Kontuzjowanego libero Kerminena zastąpi młody (1995) Aleksi Mutka.
Jak ktoś chce zobaczyć skład Finów niech się cofnie TUTAJ!
W meczach z Kanadą wyglądało to średnio.
W pierwszym meczu zabrakło wszystkiego (kiepska gra na siatce, brak dobrej zagrywki). Sivula dostawał bardzo dużo piłek i grał przyzwoicie. Bardzo dobry mecz środkowego Matti Oivanena.
Drugi mecz lepszy, ale to też było spowodowane zmianami w wyjściowym składzie Kanadyjczyków (szybko musiał wracać Schmitt). Przede wszystkim Finlandia w drugim meczu znacznie lepiej w bloku, co nie było jednak spowodowane znacznie lepszą zagrywką.
Cały czas będę uważał, że Finlandia bez Kunnariego, Esko i Shumova to zdecydowanie słabsza Finlandia. Tervaportti gra ciekawie, szybko, ale to nie ten poziom co Esko. Kunnariego nie ma kto tak naprawdę zastąpić, bo na lewym skrzydle straszna posucha. Środek pod nieobecność Shumova wypada w tym wszystkim najlepiej.
Składu Australii nie widziałem, ale będzie on pewnie zbliżony do tego co było w spotkaniach z Belgią i do tego co było ostatnio w sparingu z Bułgarią (porażka 2:3).
Grę ciągnąć będzie pewnie znowu atakujący Thomas Edgar. Kapitalne warunki fizyczne, ale trochę surowy technicznie według mnie. Całkiem ogarnięci przyjmujący. White ostatni sezon w Veronie, Roberts też coś sobą prezentuje. Według mnie trochę problem z rozegraniem, bo Peacock jest przeciętny, a Australia nie ma też takiego potencjału, żeby nie był im potrzebny konkretny rozgrywający. Mocnym punktem powinien być Zingel na środku, ale po przeciętnym (jak na jego możliwości) pierwszym spotkaniu z Belgią w jego wykonaniu w drugim nie zagrał (w sparingu z Bułgarią chyba też nie grał).
Faworytami pewnie i są Finowie, ale w takim zestawieniu, w przeciętnej dyspozycji (daleko im do optymalnej formy) dawać na Finów kursy w granicach 1.22-1.25 (takie były na początku mniej więcej) to jednak gruba przesada.
Australia to nie jest nic nadzwyczajnego, ale z Belgią w pełnym składzie i to na ich terenie grali w miarę równe spotkania (chociaż ugrali w sumie tylko jednego seta).
Miałem zamiar grać coś w stronę Australii, ale obecnie +1.5 seta wygląda już średnio. Dlatego jak na razie tylko over 3.5 seta.
Jak kurs na Australię +1.5 seta podskoczy to pewnie dorzucę lekko.
Typ:
Over 3.5 seta @ 1.53 Pinnacle ✅


Skład Holandii:
Rozgrywający: Nimir Abdelaziz, Yannick van Harskamp
Przyjmujący: Thijs ter Horst, Jeroen Rauwerdink, Dick Kooy, Maarten van Garderen
Atakujący: Robin Overbeeke, Ewoud Gommans
Środkowi: Bas van Bemmelen, Thomas Koelewijn, Jasper Diefenbach
Libero: Gijs Jorna
Skład Portugalii:
Rozgrywający: Miguel Rodrigues, Tiago Violas
Przyjmujący: Alex Ferreira, Manuel Silva, Joao Oliveira
Atakujący: Valdir Sequeira, Marco Ferreira, Jose Vieira
Środkowi: Joao Jose, Ivo Rodrigues, Marcel Gil
Libero: Ivo Casas
Składy dokładnie takie same jak podczas poprzedniego weekendu.
Pierwsze spotkania w wykonaniu zarówno Holendrów jak i Portugalczyków były różne. Holandria wygrała 3:0 i przegrała 1:3 z Koreą, a Portugalia wygrała 3:1 i przegrała 0:3 z Czechami.
Holandia grała strasznie nierówno w ostatnich eliminacjach do ME (o czym często wspominam) i w sumie spotkania z Koreą były podobne. Pojawiło się zwycięstwo 3:0, ale tam genialnie (ogólnie genialny weekend w jego wykonaniu) zagrał Kooy i trochę końcówki setów zepsuli Koreańczycy. Drugi mecz już znacznie słabszy, przede wszystkim brakowało wsparcia dla Kooya od atakującego Overbeeke.
Portugalia również dwa zupełnie inne spotkania. Wygrana 3:1 była zasłużona, ale akurat w tym meczu wszystko po stronie Portugalczyków się zbiegło (zagrywka, blok i słabsza postawa w ataku Czechów). W drugim meczu już tak kolorowo nie było i Portugalia wypadła żałośnie. Słabiutka zagrywka, beznadziejne przyjęcie i spore problemy w ataku. I zasłużona porażka 0:3.
Holandia ma na papierze naprawdę spory potencjał. Brakuje konkretnego atakującego (brak Klapwijka i Kooistry), bo Overbeeke to według mnie nie jest ten poziom. Przyjęcie całkiem dobre. Rauwerdink solidny w przyjęciu i dokłada swoje w ataku. Kooy świetny w ofensywie, na tle Koreańczyków wyglądał kapitalnie, ale to nikogo nie może dziwić. Mocna zagrywka, bardzo dobra gra w bloku. Trochę można mieć zastrzeżeń do rozgrywającego Nimira, ale też ma przebłyski.
Portugalii trochę brakuje jednak siły ognia. Sequeira bardzo nierówny, Alex Ferreira ma momentami ogromne problemy w przyjęciu i ląduje w kwadracie, brak drugiego klasowego przyjmującego. Mocną stroną na pewno środek, na czele z Joao Jose. Całkiem przyzwoicie wygląda jednak rozegranie Rodriguesa, do którego miałem trochę wątpliwości, ale czasami po prostu nie ma z czego &quot;rzeźbić&quot;, bo przyjęcie jest naprawdę momentami tragiczne. Portugalia też posiada dobrą zagrywkę, ale są w tym elemencie strasznie nieregularni.
Nie jestem jakoś przekonany w tym sezonie do Holandii (trochę falują), ale z drugiej strony Portugalczycy są chyba jeszcze bardziej nieregularni. I z drugiej strony Holendrzy w końcu muszą zacząć grać na miarę możliwości. Jeżeli &quot;odpali&quot; Ferreira to powalczą, jeżeli nie to nie widzę dla nich szans w tym spotkaniu.
Typ:
Holandia @ 1.40 Expekt ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom