Wczoraj po raz kolejny zawiódł mnie O'Higgins, ale to był już ostatni raz, gdyż już nie zamierzam inwestować w spotkania z ich udziałem.
A dzisiaj ? Oferta w miarę dobra, z kilkoma fajnymi meczami, z których udało mi się skleić myślę nawet ciekawy kupon.
Liverpool - Tottenham
Bet dzisiejszego dnia. Sprawa jest bardzo prosta, gospodarze muszą wygrać aby zapewnić sobie udział w kwalifikacjach do przyszłorocznej Ligi Europejskiej.
Ostatnie wyniki Liverpool'u są bardzo dobre. Wysokie zwycięstwa z Fulham, Manchesterem City czy chociażby z Newcastle robią wrażenie. W świetnej dyspozycji znajduje się Maxi Rodriguez, który zdobył w 3 ostatnich meczach aż 7 bramek.
W szeregach gospodarzy nie zobaczymy tylko pauzujących już przez dłuższy czas Stevena Gerrarda i Daniela Aggera.
Tottenham przyjeżdża na Anfield dość mocno osłabieni. Zabraknie między innymi Garetha Bale'a, Jonathana Woodgat a i Williama Gallasa. Takie braki na pewno nie pomogą gościom w osiągnięciu dobrego wyniku.
Forma przyjezdnych pozostawia również dużo do życzenia. Ostatni raz udało im się zgarnąć 3 punkty w meczu z Stoke na własnym obiekcie. Od tego czas rozegrali 6 meczów - 3 remisy i 3 porażki.
Tak więc zwycięstwo The Reds wydaje się być dobrą inwestycją.
Monako - Lens
Mecz można powiedzieć o 6 punktów w dole tabeli Ligue1. O utrzymanie wciąż walczy dość duża ilość zespołów, w której znajduje się również mój dzisiejszy faworyt.
Monako a pierwszej części sezonu, a z drugiej, to jak niebo a ziemia. Ostatnio grają dobrze urywając cenne punkt dużo wyżej notowanym zespołom, typu PSG czy Lille. Ich formę widać szczególnie na Stade Louis II.
W szeregach Monako doskonale zdają sobie sprawę z tego że jeśli chcą się utrzymać muszą za wszelką cenę wygrać to spotkanie, bo pozostałe dwa pojedynki wydają się być bardzo trudne - Montpellier i Olympique Lyon.
Dzisiaj na boisku w zespole gospodarzy nie zobaczymy paru zawodników. Najbardziej widoczny będzie na pewno brak : Stephane'a Ruffiera, Vincenta Muratoriego, Mahamadou Diarry oraz zawieszonego Nampalysa Mendy'ego. Reszta to zawodnicy zazwyczaj zasiadający na ławce rezerwowych.
Natomiast Lens ma już tylko czysto matematyczne szanse na utrzymanie. Szkoda bo z ligi leci zasłużony klub dla francuskiej piłki.
W ostatnich dwóch meczach udało im się wywieść dwa remisy z przeciwnikami w walce o utrzymanie, ale to i tak jest mało. Dzisiaj większość "równorzędnych" rywali rozgrywa swoje mecze przed własną publicznością i możliwe że już dzisiaj Lens będzie w drugiej lidze.
Podobnie jak w drużynie Monako nie zobaczymy dzisiaj pierwszego bramkarza Vedrana Runje, obrońców Serge Aurier a i Erica Chelle, oraz pomocnika Gregorego Sertica.
Typ gram bardziej asekuracyjnie, dlatego DNB za 1,35.
Monako : Chabbert - Bonnart, Puygrenier, Hansson, Adriano - Nkoulou, Mangani - Moukandjo, Gosso, Haruna - Park
Lens : Kasraoui - Démont, Yahia, A. Touré, Bédimo - Varane - Hermach, Roudet - Akalé, Eduardo - Jemaa
Arsenal - Aston Villa
O tym meczu za wiele nie trzeba mówić. Zapowiadana walka o mistrzostwo zmieniła się w walkę o trzecie miejsce premiowane udziałem w lidze mistrzów z Manchesterem City.
Arsenal wygrywając to spotkanie zapewnia sobie 3 lokatę. Do gry wraca długo oczekiwany Thomas Vermaelen. Oprócz niego powinniśmy dzisiaj zobaczyć również Geala Clischego. Niepewni wciąż występu są Cesc Fabregas i Samir Nasri. Kibice jak i klub liczą na udane zakończenie sezonu, a żeby to zrealizować powinni dzisiaj wygrać.
Aston Villa nie może zaliczyć tego sezonu do udanych. Do niedawna jeszcze walczyli o utrzymanie, teraz mają 6 punktów przewagi nad strefą spadkową i mogą na wielkim luzie przystąpić do tego spotkania.
Praktycznie cały skład ma do dyspozycji trener The Villans. Jedynym nieobecnym będzie Jean Makoun.
Arles - Tuluza
W tym meczu gram zakład, 2DNB. Kurs 1,37 jak dla mnie wygląda bardzo dobrze.
W drużynie już zdegradowanej do drugiej ligi - Arles zobaczymy tylko dwóch nominalnych obrońców !
Zabraknie : podstawowego bramkarza Marville (19/0), obrońców Soro (28,0), Laureni (25,0), Fanchone (21,0),
Germany (18/1), Balde (11/0) i Abenzaora (11/0).
Takie braki na pewno odbiją się na jakości gry w defensywie. Jeśli można mówić o jakiejkolwiek jakości, bo strata 67 bramek nie jest czymś godnym.
Tuluza natomiast wciąż nie jest pewna utrzymania i punkty zdobyte na Parc des Sports mogą spowodować iż goście będą mogli już myśleć o przyszłym sezonie.
Arles : Planté - Aït Ben Idir, Pavon, Lorenzi, Corrèze - Meriem, Ayasse, Rocchi, Cabella - Kermorgant, NDiaye
Tuluza : Ahamada - Congré, Capoue, Fofana, MBengué - Devaux, Machado, Didot, Sissoko, Tabanou - Braaten
KUPON #13
Liverpool - Tottenham 1 | 1,80
Monako - Lens 1DNB | 1,35
ZWROT
Arles - Tuluza 2DNB | 1,37
Arsenal - Aston Villa 1 | 1,35
KURS : 4,49
STAWKA : 3/10
WYGRANA : -3j