Kupony + analizy - by BSNT

[bsnt]

Nastały niestety czerwone czasy w temacie.
Saprissa - CS Uruguay
Dwie porażki z rzędu to za dużo jak na taki zespół jak Saprissa, dlatego dzisiaj wszyscy liczą na ich pewne zwycięstwo. O ile porażkę z Herediano można jeszcze wybaczyć, to wynik 0-1 z Zeleden już nie! Czuje, że dzisiejszy mecz będzie taki na odreagowanie i spodziewam się, że może się skończyć na ich paru bramkach, zresztą które notorycznie strzelają w meczach właśnie z CSU. CS Uruguay słabo wygląda, gdyby nie punkty u siebie, to okupywaliby ostatnie miejsce ligowej tabeli. W tym roku dwa mecze na wyjeździe i 2-0 z Herediano i 4-0 z Zeleden. Z czystego punktu statystycznego i obecnych wyników gości, ciekawie wygląda zakład handi -1 na gospodarzy, dlatego go próbuję, bo uważam, że 3-4 bramki na pewno są w ich zasięgu, a z tego co widać po CSU, to o ofensywie wyglądają blado.
Sao Paulo - Cesar Vallejo
Rewanż Copa Libertadores. W pierwszym meczu typowałem, że Brazylijczycy wrócą do domu i będą musieli nadrabiać straty, a o mały włos nie zapewniliby sobie już awansu w Peru. Bodaj dwie poprzeczki plus kilka świetnych akcji, ale brakowało delikatnie skuteczności, bądź dobrze bronił Libman. Ogólnie dziwne, że tam skończyło się tylko 1-1, bo obie drużyny stworzyły sobie parę na prawdę dogodnych sytuacji. Teraz raczej nie można mówić o jakichkolwiek szansach gości, bo Sampa wydaje się już na starcie nowego roku w bardzo dobrej formie. Dobry mecz w Peru, później wysoka wygrana w stanówkach z Agua Santa, a dwie bramki strzelił sprowadzony dopiero co z Boca Juniors Calleri, który zresztą również zdobył bramkę w pierwszym spotkaniu. Dużo nie ma raczej co pisać, bo po prostu Sama powinna ich u siebie zjeść, przewaga i terenu i składu, wydaje się też i formy przemawia zdecydowanie za nimi, dlatego też próbuję handi -1, bo jeśli skuteczności nie zabraknie, to spokojnie powinni im nastrzelać.
Kupon #10 Bet365
Saprissa - CS Uruguay @ Saprissa -1 - 1,60 3-0
Sao Paulo - Cesar Vallejo @ Sao Paulo -1 - 1,225 ZWROT
Kurs : 1,96
Stawka : 5/10
+3,00j

 

[bsnt]

Lazio - Hellas
W tym spotkaniu gram bramkę gości, po bardzo przyjemnym kursie, jak na takie zakłady. Lazio dalej pogrążone w kryzysie, nadal nie przekonuje, grają słabo, w ogóle nie przypominają drużyny z poprzedniego sezonu. Do tego ciągłe kontuzje, szczególnie widoczne w defensywie, która traci na potęgę. Z przodu wygląda to lepiej, ale jak widać po wynikach, to ofensywa niczego nadzwyczajnego nie gra. A Hellas ostatnimi czasy gra po prostu dobrze. Ostatni mecz na moje świetny z Interem, który zremisowali na własne życzenie, bo gdyby przy stanie 3-1 bardziej zadbali o defensywę to pewnie by zgarnęli trzy punkty. A wcześnie przecież dobre mecze wyjazdowe z Romą czy Torino.
Z powodu ciągłych braków w defensywie i powiedzmy szczerze nie najlepszej dyspozycji formacji defensywnej i chyba ogólnie słabej formy Lazio, myślę że Hellas, które wciąż walczy o utrzymanie, będzie w stanie strzelić bramkę, bo z przodu wyglądają bardzo dobrze i zaangażowania jak widać im nie brakuje, więc swoje szanse mieć będą i o ile skuteczność będzie na odpowiednim poziomie, to ten zakład powinien okazać się pozytywny.
Kupon #11 Bet365
Lazio - Hellas @ Hellas strzeli - 1,80 5-2
Stawka : 3/10
+2,40j

 

[bsnt]

Sporting Gijon - Rayo Vallecano
Sporting fajna forma, 5-1 z Sociedad, później wygrana z Valencią na Mestalla! i ostatnio remis z Deportivo, gdzie mieli swoje szanse na zwycięstwo. Dzisiaj zagrają bez Sanabrii, który w ostatnich trzech meczach strzelił cztery bramki, oraz Bernardo, którego czeka długa przerwa w graniu. Za Sanabrie ma zagrać Guerrero, który w poprzednim sezonie strzelał jedenaście bramek, a teraz kiszka. W pomocy jest Jony, Carmona, Alen, Alvarez i każdy z nich jest w stanie pociągnąć zespół. Gijon ma problemy z obroną, nie stracili gola jedynie w czterech meczach w tym sezonie, z czego dwa z nich to dwie pierwsze kolejki!
Rayo przyjeżdża na El Molinon dość mocno osłabione. Nadal w defensywie nie ma Rata, do tego wypadł inny podstawowy defensor czyli Ze Castro, w pomocy braknie Eberta, a największą stratą jest brak w ataku Javiego Guerra, który do tej pory strzelił dziewięć bramek. Tak więc za strzelanie bramek odpowiedzialny będzie Miku, a pomagać ma mu bramkostrzelny Jozabed, Bebe, Hernandez czy Trashorras. Na bramkę gości można liczyć, bo pomimo braku Javiego, widać że Miku jest w formie, bo strzelał w każdym z trzech ostatnich spotkań, a Jozabed 4/3 spotkań. Ostatnie wyniki dobre, dwa remisy i dwie wygrane. Na wyjeździe tylko jedno spotkanie z czystym kontem, a bramki nie udało im się zdobyć tylko w trzech spotkaniach.
Gram w tym spotkaniu bts, gdyż uważam, że oba zespoły znajdują się w dobrej formie, obie walczą o utrzymanie się w La Liga i w tym meczu nie powinno zabraknąć walki, bo to ten jeden za '6 punktów'.
Pascara - Vicenza
Pascara to zespół, który u siebie nie przegrywa, ostatnia porażka z Ternaną z listopada, gdzie mecz praktycznie ponad 50 min grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Fornasiera. Od tego czasu zwycięstwa z jednym remisem. Ogólnie gospodarze walczą o awans do pierwszej ligi, a na chwilę obecną są na dobrej do tego drodze. Aktualnie trzecie miejsce, nadal z szansami na bezpośredni awans. Ostatnio troszku niespodziewany remis z Salernitana, ale po raz kolejny grali w osłabieniu, a bramkę stracili pod koniec meczu. Teraz wracają do siebie, wiadomo, że braknie paru zawodników, między innymi Caprari, strzelca dziewięciu bramek, ale z Vicenzą powinni zgarnąć trzy punkty. Goście walczą o pozostanie w lidze, ale coś ostatnio im to nie wychodzi, bo stracili punkty z zespołami, z którymi toczą bezpośrednią walkę, z Como zremisowali a z Lanciano przegrali.
Z tak silnym zespołem jak Pascara, grając do tego na wyjeździe, uważam że nie powinni zarobić nawet punktu, dlatego idę w stronę gospodarzy, ale gram tylko dnb, gdyż kurs pasuje mi do dubla, a dodatkowo jest stosunkowo bezpieczny.
Kupon #12 Bet365
Sporting Gijon - Rayo Vallecano @ BTS - 1,75 2-2
Pascara - Vicenza @ Pascara dnb - 1,30 ZWROT
Kurs : 2,27
Stawka : 3/10
+2,25j

 

[bsnt]

Charleroi - Kortijk

W 2016 roku, Sporting wygląda bardzo przyzwoicie, a i ostatnie mecze ubiegłego roku też należy zaliczyć na duży plus. Szkoda straty punktów z St.Truiden, bo wtedy Perbet nie wykorzystał rzutu karnego. Później porażka z Anderlechtem na wyjeździe, gdzie IMO dużo gorzej od rywala nie wyglądali. I dwa ostatnie zwycięstwa, z Mechelen które było obowiązkiem, oraz ze Zulte, dzięki czemu, pozwoliło to dogonić grupę mistrzowską. Świetnie w ostatnich meczach grał sprowadzony w styczniu Peruwiańczyk Benavente, który ma już na koncie dwie bramki i asystę (świetna akcja w meczu z Zulte, w której strzelił bramkę). Dobrze ostatnio wyglądają, Tainmont, Saglik i Marcq, którzy dokładają te asysty, do zespołu wkręca się coraz bardziej Ninis, swoje gra Pallet czy Perbet, który walczy o koronę strzelców. Przyczepić się można do defensywy, która w czterech tegorocznych spotkaniach straciła sześć bramek. Popełniają sporo błędów, chociażby prezent w meczu ze Zutle, bądź jakby nie patrzeć, to dwie bramki padły po ich błędach w meczu z Mechelen. Z tego co widziałem to u gospodarzy nie zagra paru zawodników, ale największa strata to Ferber.
Kortijk wrócił na swoje tory, czyli już na wyjazdach nie gra tak dobrze, a większość punktów klepie u siebie. Goście w delegacji ostatnie punkty złapali.. pod koniec października w meczu z Liege. Od tego czasu same porażki, bilans bramkowy 8-1. Defensywa wiadomo, jakoś mocną stroną na wyjazdach ich nie była, ale ofensywa powinna wyglądać znacznie lepiej. W meczu z Genk, Rolland nie trafił karnego, karnego który mógł zadecydować o podziale punktów, z Leuven w 35 minucie czerwoną kartkę dostał Boyer i o korzystny wynik było ciężko, chociaż swoje akcje mieli. Strzelać tam ma kto, bo jest Papazoglou, który ma na koncie pięć bramek i trzy asysty, Jest Rolland, De Smet, Kis, bramkostrzelny Tomasević. Widać że Mercier dobrze zaczyna przygodę z klubem, bo w trzech meczach zaliczył i bramkę i asystę. Z absencji w dzisiejszym spotkaniu, to jedynym zawodnikiem który nie zagra jest Chanot, podstawowy stoper.
Reasumując, na pewno kurs na zwycięstwo gospodarzy jest kuszący i zapewne z niego skorzystam, ale według mnie jeszcze bardziej kuszący jest kurs na bts, który może okazać się trafny, gdyż tak jak wspomniałem wyżej, gospodarze mają swoje problemy w defensywie, ale przód jest silny, a goście, zbyt długo są bez gola na wyjeździe i troszku mimo wszystko liczę na przełamanie, a szanse na pewno swoje mieć będą. Jeśli w grę wchodzi bts to i over 2,5 staje się realny.
Kupon #13 Bet365
Charleroi - Kortijk @ BTS - 1,95 1-1
Stawka : 3/10
+2,85j

 

[bsnt]

Grasshoppers - Basel

Kurs w całorocznym jeszcze trzyma się na poziomie, ale wiadomo, że w tej lidze i przy takich meczach jak ten, ciężko jest o wyższy niż obecny. Grass mega ofensywne wyniki w sparingach, Dabbur, Caio, Kamberi, młody Gjorgjev, Kim czy nowy Tabaković strzelili sporo bramek. Defensywa jak to defensywa, średnio w każdym spotkaniu stracili minimum dwie bramki. W okienku transferowym doszło do wymiany - Ravet (osiem bramek i siedem asyst) przeszedł do Young Boysów, a przeciwnym kierunku powędrował wyżej wymieniony Tabaković. W pierwszy meczy tego roku grali z YBB i zremisowali na wyjeździe 1-1. Kolejną z asyst zaliczył Kim Kallstrom, który ma ich już na koncie jedenaście, a dobrą dyspozycję ze sparingów utrzymał Kamberi, który strzelił bramkę. Formacja ofensywna u gospodarzy wygląda przednie, najwięcej - 47 bramek w lidze, czołowe miejsca Dabbura, Tarashaja i Caio w wyścigu po króla strzelców, a defensywa zdecydowanie najsłabsza z całej czołówki.
Basel jak to Basel, grać potrafią, faworyci do mistrzostwa. Sparingi średnie, ale rywali mieli z wyższej półki aniżeli ich dzisiejsi przeciwnicy. W pierwszym meczu wygrali z Lucerną u siebie 3-0, praktycznie dominując rywala w każdym aspekcie. Zrobili ciekawe transfery, które już zaczynają się zwracać, gdyż jedną z bramek strzelił Steffen. 3 miliony zapłacili za młodą gwiazdę z Słowenii, Andraża Sporara, który w 18 meczach w lidze strzelił 17 bramek, a rok wcześniej 13. Ale za to odszedł Gashi i wybrał MLS, oraz Arsenal wykupił z pomocy El Nenny. Ale wciąż jest pierwsza armata Janko - lider klasyfikacji strzelców, Delgado i Embolo, którzy mieli udział przy dwudziestu bramkach drużyny, jest młody Sporar, Calla, Steffen czy Bjarnason.
Zapewne historia się powtórzy i w tym meczu znowu padnie kilka bramek, bo na przeciwko siebie staną dwa zespoły, które wiodą prym w ofensywie + słaba defensywa gospodarzy, dlatego uważam, że bts nawet po takim kursie jest dobrą opcją, a jeśli ktoś woli wyższe kursy to szedłbym w wysokie overy.
Kupon #14 Bet365
Grasshoppers - Basel @ BTS - 1,50 0-4
Stawka : 4/10
-4,00j

 

[bsnt]

Eibar - Levante

Gospodarze liczą na przełamanie, po serii trzech porażek z rzędu. Cel wydaje się stosunkowo łatwy, bo przyjeżdża najsłabsza drużyna ligi - Levante. Ale Eibar w tym spotkaniu będzie osłabiony, szczególnie w defensywie. Nie zagra Luna, wypadł za kartki też Junca, kontuzji doznał Ramis, nie ma również Ekizy. Pantić został powołany na to spotkanie, ale do końca nie wiadomo czy zagra, bo ma problemy ze ścięgnem. Z Realu Sociedad przyszedł Ansotegi i prawdopodobnie dzisiaj zadebiutuje. Ogólnie defensywa słabiutko, Bilbao ich wypunktowało i bodaj strzelili trzy bramki po stałych fragmentach, z Malagą też lepiej nie było, z Atleti dwie bramki w plecy po stałych fragmentach. Owszem, u siebie dużo nie tracą, ale te problemy w defensywie sprawiają, że bardziej skłaniam się do tego, że Levante będzie w stanie coś tutaj ustrzelić. Z przodu zabraknie Keko, ale za to mamy Bastona, który ma na koncie piętnaście bramek, jest Sergi Enrich 6b i 6a, na prawej stronie jest Berjon, czy Ander Capa. Bramka gospodarzy przy tak słabej obronie Levante wydaje się być pewna, gdyż dotychczas tylko dwóm drużyną z Madrytu nic nie strzelili.
Levante na wyjazdach dramat, bilans 1-2-8, bramki 9-24. Szanse na utrzymanie jeszcze mają, bo do Espanyolu tracą tylko pięć punktów, a więc powinni jeszcze powalczyć. Ostatnio porażka z Barceloną u siebie 2-0, wcześniej 3-1 z Sevillą na Pizjuan, ale to zespoły poza zasięgiem. Widać że gdzieś tli się jeszcze nadzieja, bo do klubu przyszedł Rossi z Fiorentiny, który może stworzyć dobry duet z Deyversonem, do tego kupili za 3 mln napastnika Cuero. Na lewej stronie jest Morales, na prawej prawdopodobnie zagra Camarasa. Nie zagra Larma w pomocy oraz Lopez w obronie.
Wydaje mi się, że najlepszym wyborem w tym spotkaniu będzie bts, gdyż przy problemach w szykach obronnych Eibaru, szanse na gola dla przyjezdnych wzrastają. Może jakaś kontra, może jakiś stały fragment, a z przodu potencjał jest.
Kupon #15 Bet365
Eibar - Levante @ BTS - 1,95 2-0
Stawka : 3/10

-3,00j

 

[bsnt]

Fenebahce - Lokomotiv
Bez większej analizy, bo i mecz za niedługo i czasu niewiele. Rosjanie raczej będą tutaj grać defensywnie, czekać na kontry i szukać gdzieś swojej szansy na bramkę. Fener z mocnymi skrzydłami w postaci Naniego czy Sen, Nani to wiadomo, na prawej stronie umie zakręcić obrońcami dość konkretnie, na prawej Sen też niczego sobie. Wrzutek w pole karne powinno być sporo, na Robina. Turcy u siebie wyjdą pewnie mega ofensywnie, żeby zrobić przewagę na rewanż i liczę że te cornery będą nabijać. Ze statystyk z poprzednich spotkań wynika, że bardzo często robią przynajmniej te dwa cornery więcej aniżeli przeciwnik np: Kasimpasa -3, Rizespor -11, Sivasspor -9, Celiticiem -2 czy Trabzonem -5. A Loko słabo z takimi statystykami stoi jeśli bierzemy pod uwagę mecze wyjazdowe, z Dynamo +4, ze Spartakiem +3, z CSKA +3, z Kazaniem +4, a LE z słabym Skenderbeu +2, z Sportingiem nie mieli żadnego, a jedynie z Besiktasem nie pokryliby tego typu.
Stawiam tutaj handi na rzuty rożne Fenerbahce, bo uważam że Turcy będą od samego początku prowadzić grę, być w znaczniej mierze częściej w polu karnym rywala, a co za tym idzie na ich koncie powinno pojawić się więcej nabitych kornerów + fakt, że Lokomotiv po prostu słabo wygląda w tym aspekcie.
Kupon #16 Bet365
Fenerbache - Lokomotiv @ Fenerbahce -1,5 rzutu rożnego - 1,70 13-1
Stawka : 3/10

+2,10j

 

[bsnt]

Napoli - Milan
Osobiście, zdecydowany hit kolejki we Włoszech. Napoli po dwóch porażkach, z Juve i w LE z Villarreal po raz kolejny dostaje trudnego rywala. Kurs na ich zwycięstwo jest troszku zaniżony, bo Milan w tym roku zaskakuje in plus i to zdecydowanie. Gdyby nie ten głupi remis z Udinese to mieli by na chwilę obecną piękną serię zwycięstw. Grają fajnie dla oka, Bacca, Niang, Honda, Bonaventura robią robotę, do tego przecież jeszcze jest Mario, Kevin czy Bertolacci czy Adriano, którzy też potrafią szarpnąć. Napoli może i jest faworytem, może i grają u siebie, ale Rossonerich nie można według mnie skreślać już na starcie. Ogólnie to ciężko mimo wszystko wskazać mi w tym meczu faworyta więc pójdę w stronę cornerów.
Milan właśnie ich nabija sporo, bo na skrzydłach są Bonaventura bądź Honda, sporo wrzutek na Bacce oraz Nianga, sporo dryblingu przy linii końcowej i cornery wpadają. A przecież i też są jeszcze stałe fragmenty. Ostatnie mecze Milanu to przecież pięć cornerów z Genuą, z Udinese dziewięć, na wyjeździe z Palermo sześć, z Interem pięć czy w końcu z Romą na wyjeździe osiem. A Napoli nawet u siebie daje pograć innym, gdyż może nie Carpi, ale już Empoli zrobiło 3, Sassuolo 5, Torino 5. I jeśli takie drużyny były w stanie im nabić takie liczby, to Milan powinien i tym bardziej. Tak, mecz meczowi nie równy, ale Milan na pewno będzie walczył i te cztery rogi powinni moim zdaniem pokryć.
Kupon #17 Betsson
Napoli - Milan @ Milan over 3,5 rzutu rożnego - 1,72 3
Stawka : 3/10
-3,00j

 

[bsnt]

Tigres - Real Salt Lake

Meksykanie już w pierwszym spotkaniu powinni zaklepać sobie awans i do Stanów jechać w lekko okrojonym składzie, gdyż w lidze na chwilę obecną troszku zawodzą. Ich przewagą w tym spotkaniu prócz terenu będzie na pewno rytm meczowy i ogranie, bo w przeciwieństwie do Amerykanów grają ligę, puchar i mecze rozgrywają regularnie co parę dni. W świetnej formie jest Gignac, którego pewnie większość kojarzy z francuskiej Marsylii. Lideruje w tabeli strzelców ligi, a w ostatnich pięciu spotkaniach zdobył łącznie siedem bramek, strzelając w każdym meczu! Po woli ogrywa się młody Fernandez, który przybył z Guarani, gdzie w dwa lata strzelił blisko sześćdziesiąt bramek! Jest Rafael Sobis, głównie kojarzony z Fluminense, który prócz tego że strzela to i sporo asystuje. Szkoda, że dzisiaj nie zagra Aquino, bo na lewym skrzydle rozbiły niezłe spustoszenie, ale w jego miejsce może właśnie zagrać Sobis czy Fernandez. A nie wolno też zapominać o Zelarrayanie, którego Tygrysy kupili za 4,5 mln euro z Belgrano i już w trzecim meczu strzelił swojego debiutanckiego gola. W defensywie powinno się nic nie zmienić, bo wszyscy z podstawy są powołani.

Real dopiero co przygotowuje się do sezonu i jak do tej pory rozegrali dwa oficjalne mecze w turnieju Desert Diamond Cup i oba zremisowali. Ciężko jest ocenić w jakiej dyspozycji się znajdują, ale nawet jakby byli w formie, to niestety, ale umiejętnościami i ogólnie kadrą odstają od ich dzisiejszych rywali. O dziwo brak w zespole gwiazd europejskiego pokroju, a grę tam ciągnie wiekowy już, bo 36 letni Javier Morales, od bardzo wielu lat związany z klubem. W ataku jest Martinez, który jeszcze nie dawno odchodził z Valez za grube pieniądze, a teraz Boca oddaje go za free. Nie ma już Jamiego, Garcia i Devon to raczej nie ten poziom, Plata gdzieś się pogubił i właśnie ciekawe co pokaże Movsisyan, który kiedyś grał całkiem nieźle dla Spartaka Moskwa. Nie widzę ich po prostu w starciu z dobrze grającą obroną Tygrysów. Defensywa słaba, dzięki której stracili prawie najwięcej bramek w konferencji wschodniej.

Uważam, że Tigres w tym spotkaniu zrobi to co do nich należy, czyli wygrają wysoko, bo tak jak wyżej napisałem, to praktycznie wszystko przemawia właśnie za nimi, a zaliczka na rewanż się przyda.
Kupon #18 Bet365
Tigres - Real Salt Lake @ Tigres -1,5 - 1,75 2-0
Stawka : 3/10
+2,25j

 

[bsnt]

Dzisiaj już raczej nic nie zagram tak więc czas na podsumowanie kończącego się miesiąca
Kupony zagrane : 18
Kupony wygrane : 11
Kupony przegrane : 7
Skuteczność : 61%
Typy podane : 29
Typy trafione : 19
Typy nietrafione : 8
Zwroty : 2
Skuteczność : 66%
Jednostki postawione : 57j
Jednostki wygrane : 62,21j
Zysk : 5,21j
Yield : 9,14%
Jeśli ktoś gdzieś wychwyci jakieś błędy to proszę informować. Ogólnie jestem umiarkowanie zadowolony, brakło na prawdę nie wiele, a miesiąc byłby znacznie bardziej owocny.
Miejmy nadzieję, że w przyszłym będzie lepiej

 

[bsnt]

Olimpia - Pumas

W tym spotkaniu idę w stronę gości. Fakt, Defensores del Chaco to mega trudny teren, dzięki któremu mogą chyba zawdzięczać dojście do finału tychże rozgrywek w 2013 roku. Wtedy praktycznie z każdego wyjazdu wracali z porażką, ale wszystko nadrabiali u siebie. Tylko że to było prawie trzy lata temu, a od tego czasu wiele się w drużynie zmieniło. Teraz brak zmienników, którzy wnieśliby do zespołu jakość. Obecnie w zespole prócz Bareiro, Vargasa, Pittoni, Riverosa, Candii, Silvy oraz bramkarza Centuriona nikt nie pamięta tamtego sezonu. Wszyscy się starzeją, większość już przekroczyła barierę trzydziestki, ale wciąż wiele od nich zależy siła zespołu. W lidze słabo, jeśli nie powiedzieć dramatycznie, bo cztery punkty po siedmiu meczach chluby im z pewnością nie przynosi. Defensywa traci na potęgę, obecnie to już czternaście bramek, a przecież w ubiegłym roku, przez cały sezon zasadniczy stracili ich dwadzieścia dwie! Do tego dzisiaj nie zagra podstawowy stoper Carlos Rolon i dwójkę środkowych stanowić będzie osiemnastoletni Saul Salcedo i Jose Leguizamon, który przyszedł do klubu przed tym sezonem. Na bokach prawdopodobnie Candia i Mencia, chociaż istnieje wariant z Silvą. W pomocy znowu zabraknie Torresa, Vargasa i Mendieta, który również jest tegorocznym transferem i ta linia też jakoś za specjalnie nie wygląda. Nie ma już Arandy, a w roli napastników nie zobaczymy również Salguerio, Ovelara czy Zeballos, którzy w poprzednim sezonie dawali bardzo dużo. Cardozo, Benitez czy Caballero to chyba jednak nie ta jakość i ogólnie transfery przedsezonowe na minus.
Z Tachirą przegrali 2-1, o ile jeszcze w pierwszej połowie coś grali tak po czerwonej kartce dla Rolona stanęli kompletnie, a bramkę zaliczyłbym bardziej na konto defensywy Deportivo. Ogólnie Olimpia mnie nie przekonuje, wyniki słabe, przegrywają z każdym, forma słaba o ile w ogóle jest..

Pumas rozbił w pierwszym spotkaniu Emelec 4-2, a taka prawda, że gdyby nie genialne parady obu bramkarzy, to wynik byłby o wiele wyższy. No właśnie, obrona UNAM potrafi zagrać jakiegoś babola, którego zresztą pokazali w tym spotkaniu i w sumie to przy obu bramkach mogli się lepiej zachować, chociaż przy pierwszej ich ładnie rozpykali, ale w bramce mają Alejandro Palaciosa, zawodnika otóż tego meczu jak i wybranego do ostatniej jedynastki kolejki w lidze. Co chłop im wybronił to szacunek. Czy strzały zza pola karnego czy praktycznie sam na sam to bronił genialnie, a przy obu bramkach nie za wiele miał do powiedzenia. W lidze tak jak wspomniałem, bramkarz kolejki, a grali przeciwko Santosowi. Ogólnie ostatnio defensywa się poprawiła i to widać, ale ciekawe jak będą wyglądać w takim spotkaniu. Ogólnie przewidywany jest identyczny skład jaki zagrał w poprzedniej kolejce z Emelec. Sosa, Britos, Herrera to w sumie trzydzieści cztery bramki w lidze, do tego Cortez i Quinones, który niedawno przyszedł z Kolumbijskiego Santa Fe, ale już zalicza asystę za asystą.
Martwią mnie tylko te wyjazdy meksykańskich drużyn do innego 'świata' czy to w Copa czy CONCACAF.

Ogólnie rzecz ujmując, uważam że Olimpia na chwilę obecną jest jak najbardziej do ogrania, nie przekonują ani formą, ani składem, a jedyne co za nimi przemawia to teren. Pumas jest w stanie tutaj zgarnąć trzy punkty, bo o ile w defensywie nie popełnią głupich błędów, to Palacios jest w stanie im wybronić ten mecz. Ofensywa bardzo mocna, a przy tej chimerycznej oraz osłabionej obronie gospodarze będą nękani co rusz atakami Herreiry i spółki, bo środek pola powinien należeć do nich, a do tego przecież posiadają mocne skrzydła. Kurs zachęcający, dnb to dobra opcja.
Kupon #1 Betsson
Olimpia - Pumas @ Pumas dnb - 1,90 0-2
Stawka : 2/10
+1,80j

 

[bsnt]

Brisbane - Wanderers

Kursy już lekko spadły, ale przypuszczam, że do jutra spadną jeszcze niżej. Brisbane wraca po dwóch wyjazdowych porażkach na Suncorp. W obu meczach defensywa zagrała na słabym poziomie, tracąc dziewięć bramek, a z tego co widziałem nie brakowało nikogo z podstawowego składu. Wcześniej zremisowali u siebie z Newcastle 2-2, z najsłabszą ofensywną drużyną ligi. To trochu dziwne, bo dotychczas w osiemnastu spotkaniach stracili jedynie dwadzieścia jeden bramek. Chyba defensywa znajduje się w jakimś sporym kryzysie, więc niewykluczone że lider będzie w stanie im tutaj strzelić coś więcej aniżeli tylko jedną bramkę. W ataku nie wyglądają źle. Jest MacLaren, Henrique Silva, Borello czy Petratos i ta czwórka to główne ogniwa z przodu. Szczególnie na uwagę zasługuje Jamie MacLaren, który w bieżącym roku ma 6/6. Ogólnie z formą stoją stosunkowo słabo, może w tym spotkaniu wyjdą bardziej ofensywnie i o to zwycięstwo powalczą, bo u siebie mają najlepszy bilans z całej stawki.

Z drugiej strony Wanderers, które przyjeżdża do Brisbane jako lider rozgrywek. Zespół lekko nieobliczalny, potrafiący prowadzić z Melbourne 3-0 do 76 minuty, by po gwizdku końcowym zobaczyć 4-3 na tablicy wyników czy przegrać u siebie z przedostatnią drużyną ligi Wellington Phoenix 2-5. Specyfika ligi jest jaka jest, ale ostatni mecz z czystym kontem zaliczyli pierwszego stycznia i wtedy też po raz ostatni zakończyli spotkanie na zero z przodu. W tym spotkaniu ma zabraknąć podstawowego stopera jakim jest Topor-Stanley, co jest dodatkowym minusem dla defensywy gości. Z przodu mamy głównie Bridge, a na rozegraniu Nicholsa, którzy łącznie mieli udział przy prawie dwudziestu bramkach dla zespołu. Na lewej stronie nie zagra Vidosić, ale szansę od pierwszej minuty zapewne dostanie joker Santalab. Na wyjeździe notują średnią 2,7 bramki na spotkanie, ale ostatnie dwa mecze to remisy po 1-1, lecz ogólnie wyjazdy im wychodzą jak nikomu innemu.

Biorąc pod uwagę niezbyt dobre wyniki osiągane przez defensywy obu zespołów w ostatnich spotkaniach oraz to, że obie drużyny mają z przodu zawodników, którzy w ostatnim czasie zdobywają sporo bramek, skłaniałbym się do zagrania over 2,5, ewentualnie obie strzelą. Kursy nie zachwycające, ale uważam, że nadające się do złożenia dubla.
Kupon #2 Bet365
Brisbane - Wanderers @ Over 2,5 - 1,60 3-2
Stawka : 3/10
+1,80j

 

[bsnt]

Gent - OH Leuven
Ciekawe spotkanie na inaugurację kolejki. Gandawa wciąż walczy z Club Brugge o miano najlepszych w kraju, ale za pasem jest rewanż z Wolfsburgiem w Lidzę Mistrzów. Ciekawe czy zagrają na sto procent to spotkanie czy po prostu dadzą pograć zmiennikom. Prawdopodobnie Laurent Depoitre oraz wracający na belgijskie boiska Mbark Boussoufa będą jutro odpoczywać z powodu drobnych urazów. Jeśli Depoitre nie zagra to będzie oznaczało brak na boisku najlepszego strzelca, ale siła ofensywna wciąż będzie duża. Grać ma Kums, Milicević, Dejaegere czy Coulibaly, więc oni powinni przełamać defensywę OGL, która zresztą do najszczelniejszych nie należy. Po raz kolejny w defensywie nie zobaczymy Stefana Mitrovicia (21/0), ale za to wraca Asare. Co prawda Gent, obok Anderlechtu oraz Genku ma najlepszą defensywę, ale coś ostatnio szwankują.

OHL broni się przed spadkiem i teraz każdy mecz będzie z ich strony meczem o wszystko. Ich gra nie wygląda najgorzej, ale czegoś brakuje. Strzelają dużo, ale też nie potrafią utrzymać wyniku. Z Zulte stracili bramkę w 90 minucie, z Waasland-Beveren dwa razy wychodzili na prowadzenie i w końcu skończyło się remisem, z Lokeren gonili wynik i finisz to 3-3. W meczu o sześć punktów polegli w ciągu dziewięciu minut, gdy to Mouscron-Peruwelz strzelił im trzy bramki. I w końcu w poprzedniej kolejce wygrali z Oostende 4-1, z tym Oostende które kolejkę wcześniej rozjechało Gent 5-2! Widać, że walczą o pozostanie w elicie, a formę w końcu złapali Bostrock, Croizet czy Trossard, którzy ostatnio strzelają aż miło i dzięki którym ciułają te punkty. Defensywa praktycznie najgorsza w lidze i nic na przestrzeni ostatnich spotkań się w tej kwestii nie zmieniło na dobre.

To będzie kolejny mecz walki ze strony graczy z Heverlee, którzy wyjdą na pewno z myślą o sprawieniu niespodzianki i może o urwaniu punktów Gandawie i uważam, że bramek w tym spotkaniu zabraknąć nie powinno, bo Gandawa nie przywykła kończyć spotkań na GHELAMCO-arena z zerowym dorobkiem goli na koncie, a dodatkowo przecież mają jeszcze o co grać. Zapowiada się ofensywne spotkanie, dlatego pobieram bts po satysfakcjonującym mnie kursie.
Zagrałem to wczoraj, a dzisiaj chwilę przed meczem można łapać jakieś 1,70-1,80.
Kupon #3 Bet365
Gent - OH Leuven @ BTS - 1,66 1-1
Stawka : 3/10
+1,98j

 

[bsnt]

Oostende - Charleroi

Gospodarze świetnie rozpoczęli sezon, ale teraz, gdy jesteśmy na finiszu etapu zasadniczego widać u nich, że chyba coś się jednak wypaliło w drużynie. Po przerwie wygrali dwa razy, nawet pokonali Gent, które wskoczyło na fotel lidera po remisie z Leuven. Ale zaraz po tym wysokim zwycięstwie przyszła, równie wysoka porażka z .. Leuven, z drużyną która podobnie jak Charleroi wciąż ma o co walczyć w tych dwóch spotkaniach. Wcześniej Les Cotiers dwa razy wysoko zremisowali na Schiervelde z zespołami, które wciąż nie mają zapewnionego bytu ligowego, chociaż Waasland-Beveren po ostatnich dwóch dobrych meczach znacząco odbił się od dna. Dużo bramek stracili w tych paru meczach, a dzisiaj dodatkowo nie zobaczymy podstawowego bramkarza Ovono, który zresztą nie gra bodaj od trzech spotkań. Ale co ważniejsze, nie zagra Capon (26/0) i Antunes (4/0), a występu niepewni są Milić (26/2) oraz ostatnio grający od pierwszych minut Godeau. Także sytuacja w defensywie wygląda na niezbyt ciekawą, a dodając fakt, że nawet w ostatnich meczach grając w podstawowym zestawieniu tracili sporo bramek, to sugestia na to spotkanie powinna nasuwać się sama. W ataku mają potencjał, chociażby w postaci Cyriaca, Musona, Akpala, Canesina, Berriera czy nawet dużo asystującego Lukaku.

Charleroi wciąż ma szanse znaleźć się w grupie mistrzowskiej w play-offach. Według mnie walczyć jest o co, bo może i nie zajmą miejsca premiującego grą w przyszłym roku na boiskach europejskich, ale sama obecność w tej grupie wiąże się przecież z troszku większymi pieniędzmi dla klubu. Dobrze zaczęli ten rok, ale ostatnie wyniki nie potwierdzają tej chęci walki. Fakt, przegrali z Waaland-Beveren, które ma nóż na gardle oraz St.Liege, które jest właśnie ich bezpośrednim rywalem w walce o to miejsce, ale teraz mają szansę na lepszy wynik, bo Oostende już nie musi nic i właśnie w tym spotkaniu mogą pokusić się o zgarnięcie trzech punktów. Może i bilans na wyjazdach jakiś nie za bogaty, ale bramki i punkty ciułali. Potrafili strzelić bramkę Anderlechtowi, Club Brugge, Genkowi czy Gandawie, to czy nie będą mieli okazji by dokonać tego samego z Oostende, które boryka się z problemami w defensywie? Perbet i spółka powinni się o to postarać jak najbardziej. W ubiegłym roku wygrali tutaj 3-1.

Uważa, że to spotkanie może być bogate w bramki, głównie przez absencje i ewentualne spore roszady w linii defensywnej gospodarzy, ale też zarówno Oostende jak i Charleroi sporo ostatnio traciły tych bramek. Oba zespoły posiadają dobrych piłkarzy w ataku, taki mały pokaz sił Perbet vs Cyriac. Goście mają jeszcze o co walczyć, ale Schiervelde to trudny teren, dlatego najlepszym zakładem na to spotkanie jest według mnie bts, ale równie dobrze można zagrać over po jeszcze lepszym kursie.
Kupon #4 Bet365
Oostende - Charleroi @ BTS - 1,61 2-1
Stawka : 3/10
+1,83j

 

[bsnt]

Rio Ave - Estoril

Spotkanie kończące dwudziestą piątą kolejkę. Spotkanie, które powinno być ciekawe i które powinno dostarczyć sporo emocji. Zarówno Rio jak i Estoril, wciąż mają szanse na udział w przyszłorocznych pucharach. Bliżej tego celu są gospodarze, którzy do Arouci tracą tylko dwa punkty i dzisiaj mają dużą szansę wskoczyć na ich miejsce. Można powiedzieć, że po meczu z Sportingiem coś zaskoczyło w drużynie trenera Pedro Martinsa, gdyż od tamtego spotkania nie przegrali w lidze, wygrywając dwa spotkania na wyjeździe, ale co prawda z drużynami walczącymi o utrzymanie. U siebie dwa remisy, z Ferreirą oraz Bragą w pucharze, tak więc można rzec, że są w formie. Ogólnie rzecz biorąc, będzie to dla nich mecz walki, ale nie zaryzykuje, by postawić na ich zwycięstwo. Pójdę w rzuty rożne, które na Estadio do Rio Ave Futebol Clube kręcone są dość wysoko. Ostatnie spotkania to 15 z Ferreirą, 10 z Setubal, 13 z Belenenses, 18 z Madeirą oraz 13 z Tondelą, także tylko raz linia zaproponowana przez bukmachera nie była pokrywana, a reszta kończyła się ze sporą nadwyżką. Co prawda dzisiaj w ataku nie zobaczymy Kucę, który świetnie wkomponował się w drużynę, ale za to jest Helder Postiga, dobrze znany szerszej publiczności jeszcze z występów w Sportingu, Valencii czy chociażby Realu Zaragoza. Prócz niego jest jeszcze Guedes, Bressan czy Heldon, którzy też swoje dokładają. W obronie zabraknie Lionna oraz Anibala Capela, dwójki podstawowych obrońców, tak więc rodzą się szansę na ugranie czegoś przez gości.

Estoril traci do miejsca premiującego grę w Europie osiem punktów, ale do końca zostało jeszcze trochę spotkań tak więc myślę, że jeszcze nie powiedzieli ostatniego słowa. Ostatnio mieli gorszy okres, bo na przestrzeni czterech spotkań grali trzy mecze z zespołami, które są poza ich wszelkim zasięgiem, czyli Bragą, Porto oraz Benfiką, chociaż z Bragą na wyjeździe walczyli dzielnie do 80 minuty, a dobre spotkanie rozegrał wtedy Paweł Kieszek. Po tej porażce wygrali dwa spotkania i jedno zremisowali, ale podobnie jak ich dzisiejszy rywal z zespołami, które zajmują dalekie miejsca w tabeli. Wygrywając dzisiaj znacznie zbliżyliby się do piątego miejsca, a pomóc w tym ma im Bonatini, mający na koncie już trzynaście bramek, połowę całego dorobku zespołu. W ostatnim meczu z Vitorią Setubal strzelił hattricka, a mógł i zakończyć spotkanie na czterech bramkach, ale nie wykorzystał rzutu karnego. Pomóc mu mają Mattheus czy nowy nabytek Mendy. W defensywie zabraknie podstawowego obrońcy Mano, w pomocy Chaparro, a w ataku Diego. Co to statystyk typowo pod zakład, to na wyjazdach tylko w ostatnim pojedynku z Madeirą nie pokryli linii, a tak to z Bragą 12, 13 z Moreirense czy z 13 z Aroucą.

W tym spotkaniu idę w stronę cornerów, gdyż myślę, że to będzie szybkie spotkanie, pojedynek dwóch drużyn na podobnym poziomie, mających wciąż o co walczyć, tak więc akcji pod jedną jak i drugą bramką zabraknąć nie powinno i przy odrobinie szczęścia, rzuty rożne powinny być nabijane.

Kupon #5 Bet365
Rio Ave - Estoril @ Over 10,5 rzutu rożnego - 1,80 7
Stawka : 2/10
-2,00j

 

[bsnt]

Defensa y Justicia - Huracan
Defensa y Justicia w formie więc trzeba na tym korzystać. Po remisie w pierwszej kolejce z Santa Fe oraz porażce z Lanusem w następnej kolejce zaczęli seryjnie wygrywać, ale wygrywać tak, jak nikt inny w lidze. Każde spotkanie pewnie wygrane, cztery spotkania i piętnaście bramek! Owszem tracili, ale malutko. Wyniki kręcili dobre, ale trzeba przyznać że z drużynami, które moim zdaniem nie posiadają takiego potencjału jak ich dzisiejszy rywal, ale wyniki na prawdę dobre. Zasługa w tym wszystkim świetnie grającego Fabiana Bordagaraya, który w sześciu spotkaniach zanotował siedem trafień i trzy asysty! Do tego Nicolas Stefanelli cztery bramki i dwie asysty, Hernan Fredes (który dzisiaj nie zagra) czy Tomas Martinez też sporo dokładają. A przecież jest jeszcze w rezerwie Ciro Rius, który w poprzednim sezonie był wyróżniającą się postacią w tym zespole. Dzisiaj zagrają bez właśnie Fredesa oraz podstawowego obrońcy Alexandra Barozy.
Huracan po meczu w Copa Libertadores. Przegrali w Peru z Sportingiem Cristal 3-2. Dobrą zmianę dał tam Ramon Abila, który strzelił oba gole dla przyjezdnych, ale mógł więcej, oj mógł. Ogólnie nie zagrali tam słabego meczu, obroną parę razy się pogubiła, ale w ofensywie nie wyglądali źle. Mieli słupek, strzelili bodajże na 1-1, ale bramka nieuznana no i te sytuacje zmarnowane z przodu. W lidze są cztery kolejki do tyłu względem Lanus, ale tracą do nich dokładnie dwanaście punktów, także pora by coś zacząć grać. Z tego co widzę to trener Dominguez wystawia chyba najmocniejszy obecnie skład bynajmniej z przodu, bo jest Abila, Espinoza, Montenegro, Fritzler, Romero.
Teren i forma przemawiają za gospodarzami, ale myślę że to spotkanie nie będzie dla nich takie proste i łatwe. Swoje szanse mieć na pewno będą goście i o ile skuteczność nie będzie szwankować to myślę, że powinni tutaj coś ustrzelić, a z drugiej strony mamy w świetnej formie zawodników ofensywnych, tak więc uważam, że bramki w tym spotkaniu powinniśmy zobaczyć, a kurs na ten zakład jest bardzo fajny.

Kupon #6 Bet365
Defensa y Justicia - Huracan @ Over 2,5 - 2,07 0-2
Stawka : 2/10
-2,00j

 

[bsnt]

Real Salt Lake - Seattle Sounders

To może być fajne spotkanie. Real Salt Lake opisywałem bliżej przy okazji ich spotkania z Meksykańskim Tigres w ramach tamtejszej Ligi Mistrzów. Analiza zespołu okazała się trafna, ale w rewanżu zobaczyliśmy zupełnie inną drużynę. Gdyby dopisało im bardziej szczęście to mogli nawet i ich wyeliminować. Na prawdę dobre spotkanie wtedy rozegrali. Na inaugurację grali z Orlando i można powiedzieć, że przez własną głupotę zremisowali. Dwie bramki w plecy przez praktycznie dwie ostatnie akcje meczu. Obrona kiepsko się ogólnie zachowała i te bramki można zapisać na ich konto. Dzisiaj w tej formacji nie zagra ten, który według mnie dostał dwie idiotyczne kartki czyli Demar Phillips. Ale co ważniejsze, z przodu wyglądali bardzo dobrze. Pisałem, że Plata gdzieś się zagubił, ale już w meczu z Tigres grał dobrze, a z Orlando tylko potwierdził, jak ważny jest dla tego zespołu. Na prawej stronie bajerował Martinez, a do wyróżniających się zawodników na pewno należał również Yura Movsisyan czy kapitan Kyle Beckerman. RSL to zespół własnego boiska i powinien to potwierdzić również dzisiaj.

Seattle Sounders na inauguracje mierzyli się z Sporting Kansas City i przegrali, przegrali u siebie w słabym stylu. Nawet usprawiedliwieniem nie powinna być ta czerwona kartka dla Fishera, bo nawet przed nią to lepsze wrażenie bynajmniej dla mnie sprawiali goście. Z przodu średnio to wyglądało, może dlatego że nie ma już Martinsa, który w poprzednim sezonie nastrzelał piętnaście bramek. Nie ma Barretty, nie ma też tego kto dużo dobra robił w pomocy, czyli Pappy. Został za to Clint Dempsey i Nelson Valdez. Clint to klasa sama dla siebie, rok rocznie strzela te x bramek, ale już wiek spory. W pomocy pojawił się niejaki Jordan Morris, który powoli kreowany jest na tego, który może pociągnąć ten zespół. Po takich stratach nie wiem, czy wciąż tak dobre będą wyglądać w ofensywie. Z gry wypadł kapitan Evans, ale za niego wraca Maers, więc obrona można powiedzieć że wciąż 'na zero'. W poprzednim sezonie słabo grali na wyjazdach, raptem 16 punktów zebrali z 51 wszystkich. Bilans bramkowy 18-22.

Bardziej przekonuje mnie w tym spotkaniu drużyna gospodarzy, lepiej weszli w rozgrywki, teraz grają u siebie co jest dla nich sporym handicapem już na starcie i o ile zagrają poprawnie w defensywie to powinni wygrać, bo po takich stratach jakoś nie widzę ofensywy gości. Kurs dobry, także próbować można, ale ze stawką nie przesadzając.

Dodatkowo. Nie jestem fanem teorii spiskowych ani meczy 3za3, ale ciekawie wygląda statystyka, która pokazuje, że od 2013 roku, zwycięzcą meczu pomiędzy tymi dwoma zespołami zawsze zostawał gospodarz, a takich pojedynków było już osiem.

Kupon #7 Bet365
Real Salt Lake - Seattle Sounders @ Real Salt Lake win - 2,25 2-1
Stawka : 2/10
+2,50j

 

[bsnt]

Utrecht - ADO

Mecz już za niedługo więc nie będę się rozpisywał. Uważam, że kurs na BTS w tym spotkaniu jest warty zagrania. Utrecht u siebie potrafi nastrzelać bramek, szczególnie w meczach z drużynami z dolnych rejonów tabeli. Potencjał w ataku bardzo duży, w formie ostatnio jest Boymans, który zresztą został wybrany do jedenastki poprzedniej kolejki. Jest Haller z trzynastoma bramkami, w pomocy jest młody Ramselaar czy Janssen. Na ławce ma zasiąść dzisiaj Barazite, który po wejściu powinien wprowadzić odpowiednią świeżość i swoje dołożyć. Defensywie wyglądają poprawnie, ale jakoś tak bez większego przekonania, bynajmniej dla mnie.
ADO potrafi zagrać dobre spotkanie, by następne przegrać w słabym stylu. W tym roku ofensywa spisuje się dobrze, ciężar strzelania bramek spoczywa na barkach Havenaara, ale ostatnio rozstrzelał się również Jansen, Duplan wciąż dorzuca te swoje asysty. W zespole pojawił się młody van der Heijden, który już strzelił dwie bramki Excelsiorowi. W tym roku, tylko raz udało im się zakończyć spotkanie na zero z tyłu, zresztą podobnie jak i Utrecht. Ostatnie spotkanie z PSV przerwało serię dziesięciu meczów wyjazdowych ze zdobytą bramką.
Myślę, że gospodarze nie wygrają tak łatwo tego spotkania, jak podpowiadają nam kursy, a bardziej skupiłbym się na bramkach, bo oba zespoły potrafią zagrać ofensywnie i mają do tego odpowiedni potencjał.

Kupon #8 Bet365
Utrecht - ADO @ BTS - 1,75 2-2
Stawka : 3/10
+2,25j

 

[bsnt]

Toluca - Dorados
Po takim kursie na gospodarzy na pewno nie zaryzykuję. Gdyby nie grali w Copa Libertadores to i owszem, wtedy to można by było rzec, że to prezent od bukmacherów. A tak to według mnie lekka mina przez nich zastawiona. Ja rozumiem, niskie miejsce w tabeli, czołówka z każdym spotkaniem odjeżdża, ale są raptem niecałe trzy dni po meczu z Quito, po podróży z Ekwadoru. Nastroje zapewne dobre, wynik lepszy aniżeli ich gra, ale nie wiem, czy tak krótki okres wypoczynku pozwoli im na pełną regenerację. Po wcześniejszych meczach w Copa gubili punkty w lidze. Po meczu z Gremio w lidze przegrali z Leonem 5-1, a po spotkaniu z San Lorenzo przegrali z Chiapas 3-2. Teraz wynik może być lepszy, bo grają u siebie, ale mimo wszystko nie zaryzykuje. Dodatkowo dzisiaj nie zagrać nie powinien Uribe, a to jest bardzo duża strata dla ofensywy. Oczywiście, pozostaje Triverio, Esquivel, Bottinelli czy Cueva i oni powinni już wystarczyć, by pokonać drugiego bramkarza Dorados. W defensywie, prócz meczu z Tigres na początku roku, nie zachowali czystego konta w ani jednym spotkaniu! Dziewięć meczy, szesnaście bramek straconych to na taki zespół wręcz nie przystoi.

Dorados po słabiutkim początku Clausury, w końcu zaskoczył i ostatnimi czasy odnosi dość fajne wyniki. W pucharze sobie nieźle radzą, a w lidze ostatnio urwali punkty Pachuce, co jest bardzo dobrym osiągnięciem. Chociaż po niecałych piętnastu minutach przegrywali 2-0 to udało im się doprowadzić do remisu, ale trzeba powiedzieć, że defensywa tak niemiłosiernie się gubiła, że to dramat. Tam spokojnie gospodarze mogli strzelić przynajmniej pięć bramek, ale brakowało skuteczności. Dorados to nie zespół posiadający w swoim składzie gwiazdy, raczej bazują na kolektywie, ale myślę, że można wyróżnić Caraglio, Zunigę czy Martina, którzy w ostatnim czasie ciągną ten zespół do przodu. Gorzej to wygląda na pewno z tyłu, o czym zresztą już pisałem. Obrona słaba, do tego wypadł z bramki Michel, a już w spotkaniu właśnie z Pachucą zastąpił go Frausto i zbyt pewnie to on nie wyglądał moim zdaniem.

Ogólnie może to być ciekawe spotkanie i bramki powinniśmy zobaczyć. Na pewno gospodarze będą prowadzić grę od samego początku, ale swoje szanse zapewne będą mięli też goście, którzy powinni wykorzystać fakt, że przecież Diabły mają jeszcze w nogach mecz pucharowy i podróż powrotną z Ekwadoru. Tak więc idę w stronę BTS, ale ze stawką bez wielkich szaleństw.

Kupon #9 Bet365
Toluca - Dorados @ BTS - 1,70 3-0
Stawka : 2/10
-2,00j

 

[bsnt]

Defensor La Bocana - Real Garcilaso

Gospodarze raczej nie mają czego zbytnio szukać w tej lidze, ale trzeba przyznać że ich mecze fajnie się ogląda. Sporo bramek strzelają, a jeszcze więcej tracą. W formie jest nijaki Borges, który ma już na koncie sześć bramek po siedmiu kolejkach, jest Baylon, którego bramka dała punkt w meczu z Melgar. W pomocy mocne zmiany daje Chiroque. Ogólnie oglądałem to spotkanie z Melgar i fajnie tam zagrali, dwie bramki można powiedzieć że po kontrach. W obronie słabo i tylko zawodnicy ówczesnych gospodarzy, mogą się winić, że tamto spotkanie zremisowali, bo szans na zwycięstwo mieli multum, a szczególnie pod sam koniec wyglądało to troszku na jakąś paraolimpiadę z ich strony. Ostatnie dwa mecze to wygrana u siebie 4-1 z Comercio oraz porażka 4-1 z Unidos. Trener po tej porażce zapowiedział zmiany, które w moim odczuciu zadziałają na plus, bo od pierwszych minut ma grać właśnie Chiroque oraz Valladares, co wskazuje, że nie mają zamiaru się w tym spotkaniu murować.

Garcilaso ostatnio 1-0 z Deportes, które w tej kolejce rozjechało u siebie Alianze 3-1. W tym roku tylko jedna porażka, w pierwszej kolejce na wyjeździe z Union Comercio i od tego czasu przeplatają mecze remisowe ze zwycięskimi. Lepiej oczywiście wyglądają u siebie, gdzie grają mocno ofensywnie, ale też i ostrożnie z tyłu. Na wyjazdach to już tak dobrze nie jest, tracą praktycznie w każdym spotkaniu, w tym roku trzy wyjazdy i pięć bramek straconych. Ofensywnie fajnie, Cosme z Orejuelą w formie, w pomocy Beltran i Albarracin dobrze rozgrywają tą piłkę, sporo też dorzuca Gallegos czy Valverde. Siła w ataku odpowiednia, by przynajmniej raz pokonać Romucho. Hucznie zapowiadają, że przyjeżdżają do Sechury po trzy punkty, także kto wiem czy gospodarze po raz kolejny nie zagrają skutecznie z kontry.

Patrząc na to, że w meczach obu drużyn pada stosunkowo dużo bramek, patrząc na obecną dyspozycję zawodników ofensywnych oraz niezbyt ciekawą skuteczność defensywy obu zespołów (mam tutaj na myśli wyjazdy gości), skłaniałbym się do zagrania tutaj bts, bo kurs jest według mnie fajny, jak na mecz drużyn o takim stylu.

Kupon #10 Bet365
La Bocana - Real Garcilaso @ BTS - 1,83 5-0
Stawka : 2/10
-2,00j