Ja sobie gram w B Klasie ???? A moja przygoda z piłką zaczęła się tak:
Od najmłodszych lat graliśmy z kumplami na naszym ''Wembley Kort'' :mrgreen:
W wieku ( nie pamiętam dokładnie) chyba 14 lat zapisaliśmy się do juniorów w naszej miejscowości. Początki były trudne, zwłaszcza że Bóg nie obdarzył mnie nadzwyczajnym talentem ???? Ale ja się nie poddałem, trenowałem i grałem dalej. Ostatni rok graliśmy w juniorach młodszych, teraz rocznik '90 musiał odejść, a że juniorów starszych u nas nie ma to od razu do seniorów ???? Grałem już kilka meczy w tamtym sezonie, a w tym hmm, idzie mi całkiem nieźle, forma rośnie ;-)