Teraz czas na typy.
Zapowiada się kapitalny etap. Mimo wszystko paradoksalnie takie etapy są ważniejsze niż te które kończą się pod górę. Bo tam jeśli noga podaje to swój wynik każdy przywiezie. Tutaj na zjazdach będzie karuzela. Będą niektórzy ryzykowali bo zjazd z tych, na którym można nadrobić nawet 3 minuty.
W 2010 i w 2012 roku też finisz usytuowany w Bagncres-de-Luchon po długich zjazdach. Na obu etapach triumfował Toma Voeckler. Jednak teraz forma dzielnego Francuza moim zdaniem nie pozwala na racjonalną myśl jaką byłby triumf na jutrzejszym etapie.
W 2010 roku Contador założył koalicję z Sanchezem i dołożył na zjazdach ze swoim przyjacielem, Andemu Schelckowi blisko 40 sekund i po tym etapie zdobył maillot jaune.
Laurens Ten Dam - Franck Schleck 1 @ 2,00 Bet365
O Belkinie już pisałem w tym temacie, każdy sobie rzepkę skrobie. Ten Dam walczy o nowy kontrakt w innej drużynie i walczy niesamowicie. Dobrze wygląda pod górę a i na zjazdach świetnie się czuje. W 2012 roku na tym etapie przyjechał na 10 miejscu meldując się na zjazdach minutę szybciej niż tegoroczny lider Nibali czy duet z Sky Froome-Wiggins. To pokazuje że potrafi. Schleck zjeżdża fatalnie. Gdyby jeszcze popadało to chyba by sprowadził swój rower na piechotę. Obaj bracia nigdy nie słynęli z dobrej jazdy w dół. A na finiszu jeśli przyjedzie mniejsza grupa i będą w niej razem, to Laurens jest szybszy.
Jako że gram na jeden etap tylko 1 typ odpuściłem inne H2H, chociaż miałem kilka innych pomysłów, może komuś się przyda:
Kwiatkowski - Chavanel 1 @ 1,62 Betsafe
Rogers - Roche 1 @ 1,40 Bwin
Poza tym trzeba grać na dobry zjazdowców a do takich należą:
Rui Costa, Giovanni Visconti, Jura Trofimov, Michael Rogers, Peter Sagan (o ile przetrwa podjazd), ataki zapowiada Valverde.