cassapian
Użytkownik
jaki tytuł ma kawałek z pierwszego fragmentu filmu zaczynający się od słów: "Chuligani Legii..." nigdzie nie mogę tego znaleźć
sorry, już mam ???? "Jedno miasto, jeden klub"
jaki tytuł ma kawałek z pierwszego fragmentu filmu zaczynający się od słów: "Chuligani Legii..." nigdzie nie mogę tego znaleźć
"New laws and bans are sufficing the supporter movement
but still cannot completely destroy it
every hit we take is making us stronger
and we show that in the most recognized way to everyone!"
Klima - kibol prowadzący doping w Kotle - usłyszał dziś zarzuty i zagrożony jest zakazem stadionowym. Zarzuty dotyczą przebywania w miejscu poza numeracją i nie dostosowania się do poleceń służb porządkowych.
Oglądałem wczoraj i również gorąco polecam. Trzeba przyznać, że bardzo fachowo podeszli do tematu. Kilka nagrań, których przedtem nie widziałem. Ciekawie wyglądała akcja jak koleżkę przyblokowali samochodem, a potem, gdy zaczął uciekać z buta, poharatali po plecach.Nie stricte związane z kibicowaniem, ale nie chciałem zakładać nowego tematu.
O gangach kiboli, na linii Cracovia-Wisła i nie sugerować się że TVN bo Kittel i Jabrzyk to jedni z najlepszych dziennikarzy śledczych i stoją ponad podziałami
http://sledztwo.tvn.pl/
http://jacekpiekara.salon24.pl/347872,jihad-legia-czyli-jak-ujada-sfora-z-czerskiejJIHAD LEGIA, czyli jak ujada sfora z Czerskiej
Pierwszoplanowym artykułem w dzisiejszej Gazecie (a przynajmniej na portalu internetowym, bo nie wiem jak na papierze) jest artykuł potępiający kibiców Legii Warszawa (“kiboli” jak pisze jeden ze szczekaczy sfory, żeby nie było wątpliwości, bo Legia wszak kibiców nie posiada) za wywieszenie napisu Jihad Legia. Z nieznanych mi przyczyn napis ten został uznany przez funkcjonariusza Gazety, niejakiego “miszę”, za obelżywy, antysemicki i rasistowski. A przecież “jihad” w potocznym rozumieniu tego słowa to nic innego jak “święta wojna”, a więc sformułowanie, które jest w Polsce często używane w przypadku meczy piłkarskich, chociażby pojedynków Wisła - Cracovia, a samo porównanie futbolu do wojny jest typowe dla dziennikarzy, komentatorów, publicystów, nie tylko kibiców. Ale sprawa ma jeszcze jedno dno. Otóż w rozumieniu właściwym i prawidłowym “jihad” wcale nie oznacza wojny, a “dokładanie starań” (według portalu muzułmanie.com, a chłopaki chyba wiedzą, co piszą). Napis “Jihad Legia” będzie więc oznaczał nic więcej i nic mniej jak “Postaraj się, Legio”. I już! Ani w tym nie ma obrazy, ani antysemityzmu, ani rasizmu. Każdego kto twierdzi inaczej nazwę bez wahania niedouczonym kretynem. I w ogóle zastanawiam się jak użycie słowa funkcjonującego na co dzień w kulturze i wymienianego w świętej księdze jednej z religii można uznać za obelżywe? Już prędzej muzułmanie mogliby się obrazić, bo kiedy w Koranie wymieniany jest “jihad” to ma to znaczenie umacniania wiary i dokładania ku temu wszelkich starań, a nie sprawę tak banalną jak kibicowanie klubowi piłkarskiemu.Tyle tylko, że w Gazecie nie wiedzą, iż zanim się zacznie pisać artykuł trzeba pomyśleć... Ooops, sorry zagolopowałem się. Przecież ten artykuł powstał na Czerskiej, a sfora nie myśli, sfora ujada na kogo jej rozkażą!
W artykule Gazety pojawia się również niejaki Jacek Purski, kolejny niewątpliwy mędrzec z bliżej mi nieznanego antyrasistowskiego stowarzyszenia. Biadoli on nad tym, jakąż to hańbą jest ten napis wywieszony przez kibiców. Skomentować to można tylko tak: idiotów nie sieją...
Jacek Piekara
ps. a antysemici i antyrasiści mogą się raczej zainteresować działalnością kibiców Hapoelu. W Izraelu znani są oni z tego, że w kibicowskich piosenkach życzą przeciwnikom Holocaustu i wysyłają ich do komór gazowych. Przyznam, że zważywszy na fakt, iż jest to żydowski klub o socjalistycznych korzeniach (słowo “hapoel” oznacza po hebrajsku robotnika) to naprawdę nieźle...
pps. jak obserwuję tak załosną polityczną poprawność, to naprawdę szlag mnie trafia!
pps. a piłkarzom Legii gratuluję zwycięstwa! Zwłaszcza, że ostatnio są one rzadsze niż kiedyś