Zaczynamy mecze nr 3 półfinałów Wschodu!
Salavat Ufa - Bars Kazan
Barsi przyjeżdzają do Baszkortostanu, z pewnością walczyć o zwycięstwo nr 3 w serii i bardzo komfortowe prowadzenie, ale czy tak się stanie? Moim zdaniem, niekoniecznie.
Jeżeli Tomi Lamsa marzy o czymkolwiek w potyczce z Kazaniem, dzisiejszy mecz jest tym z gatunku "must win".
Dwa pierwsze spotkania wcale nie były złe w wykonaniu Salavatu. Niestety, świetny Timur i brak szczęścia w spotkaniu nr 2 sprawiły, że wracają do siebie z 0-2 w serii.
Metsola się poprawił, mam nadzieję, że dzisiaj będzie bronił przynajmniej tak dobrze jak dwa dni temu, ale przede wszystkim liczę na fińskie trio gospodarzy.
Nie wiem, na ile stać Salavat (wydaję mi się, że zobaczymy 1-3 po tych dwóch spotkaniach), ale mam przeczucie, że zgarną mecz nr 3.
Postawie na zwycięstwo w RT, nie mogą bawić się w dogrywki z doświadczonym Barsem tylko zamknąć mecz w 60'.
Ufa RT @ 2,55 fortuna
Spotkania Loko nie ruszam, wydaję mi się, że zakręci się w okolicy remisu. Jeżeli miałbym już grać to chodzi mi po głowie 2-1 dla Loko po tym meczu. Wątpię, że takie dziury w obronie pojawią się drugi mecz z rzędu w ich szykach.
Remis w Jarosławiu @ 3,60 fortuna
Loko ML @ 2,06 fortuna