Wy tu sobie urządziliście debatę na temat mojej wiedzy sportowej oraz zasad prawidłowego typowania?
Fajnie poczytać o sobie, że jest się totalnym beztalenciem odnośnie dobierania typów. Ale pokażcie moi drodzy jeden post z prawie dwóch tysięcy, które wysmarowałam, w którym piszę, że jestem dobrą typerką?
Więc zanim zaczniecie oceniać to przeczytajcie co nieco o danym użytkowniku. Przecież zawsze powtarzam, że jestem słaba w te klocki i jestem tu, żeby się uczyć. Nie wstydzę się tego. Kocham sport i rywalizację, lubię pisać bo robię to nałogowo więc kto mi zabroni się bawić? Tak jak napisał
Gy_Gy_Craveel czy ktoś kogoś zmusza do gry moimi typami?
Wiedzę sportową mam sporą ale czy to musi przekładać się na dobre typy?
Po to założyłam wątek ze specyficznym tytułem "ja przegrywam, Ty wygrywasz". Nie zrobiłam tego przecież ot tak sobie. Poprostu uznałam, że co nie obstawię to w większości jest na odwrót i wiedza nie ma tutaj nic do rzeczy. Przynajmniej w moim przypadku. A zarzucanie mi, że "pracuję" dla bukmacherów jest chyba największym nonsensem jaki usłyszałam. Szczerze to nawet nie wiem jak to działa i czy w ogóle bukmacherzy działają w taki sposób. Owszem, są spamy nieraz na forum ale kto by siedział prawie dwa lata na forum i podawał typy będąc na usługach firm bukmacherskich? Według mnie czysty absurd.
Użytkownik
D
Doctor0 zarzuca mi, iż pełniąc funkcję moderatora w niczym nie ulepszam forum pod kątem dobrych typów. Kolego, jeśli uważasz, że funkcja moderatora polega na wystawianiu dobrych typów to ciężko z Tobą polemizować. Więc nie będę. Może za jakiś czas jak lepiej poznasz to forum i ludzi z nim związanych. Ale żeby zakończyć wypowiedź bardziej sympatycznie to napiszę, iż są tu moderatorzy czy administratorzy, którzy robią niezłą robotę w kwestii podawania fajnych typów. Więc bierzcie i się częstujcie, a na moje nawet nie zwracajcie uwagi.