Nie wiem dlaczego wszyscy tak sceptycznie podchodzą do tego meczu. Apoel to nie jest drużyna górnych lotów. Faktycznie w pierwszych 20 minutach pierwszego meczu sprawiali dobre wrażenie operując ładnie gałą ale to nie przynosiło praktycznie żadnego zagrożenia bramkowego. Wisła od początku tych eliminacji gra podobnym schematem. Dużo trudniej gra im się z rywalem, który gra zachowawczo na zero z tyłu. Ale jeśli już rywal otwiera się i idzie na wymianę z Wiślakami to Wisła potrafi to szybko wykorzystać grając jak do tej pory kapitalnie z kontry. Upał tutaj nie ma żadnego znaczenia, bo 90% składu grało już w takich warunkach. Każdy kto oglądał pierwszy mecz wie, że to Wiślacy tamten mecz wytrzymali lepiej kondycyjnie, bo APOEL około 65 minuty opadł z sił... Wisła gra doskonale w tych eliminacjach pod względem taktycznym, nie podpala się. Apoel cisnął ich 20 minut, oni przetrzymali to i z dozą spokoju realizowali założenia trenera (tym mnie pozytywnie zaskoczyli). Pierwszy mecz wiadomo, mógł się skończyć równie dobrze 0:0 ale jedna kontra + błysk PM i 1:0. Dzisiejszy mecz wg mnie będzie dużo bardziej otwarty, a taką grę preferuje Wisła. Maskant na 100% nie pozwoli bronić wyniku, bo wie jak to się może skończyć. Widzę dzisiaj wymianę ciosów i kilka bramek. Wg mnie kurs 4.40 (betsafe) jest mocno przesadzony, bo Wisła ma kim strzelać dzisiaj bramki, a na wyjazdach prezentowali się do tej pory bardzo solidnie.
Proszę nie zarzucać mi hurapariotyzmu, bo jeśli chodzi o zamiłowania klubowe to fanem Wisły na polskim podwórku nie jestem.
Typ: Wisła [4.40] Betsafe