tmlmrf
Użytkownik
Odnosząc się do tych statystyk to co innego nabijać je sobie na tuzach typu Egipt, Kuba czy nawet Iran, a co innego w każdym meczu walczyć o życie, jak to miało miejsce w przypadku spotkań w grupie A. Trochę podobna sytuacja jak w turnieju kobiet, gdzie wszystkie ćwierćfinały wygrały drużyny z jednej grupy. A zapewne w statystykach niejedna Brazylijka, czy Rosjanka była w czołówce. U mężczyzn może być podobnie, w zasadzie tylko Rosja z naszej grupy jest faworytem swojego meczu i powinna spokojnie awansować do 1/2. Nie widzę za to Argentyny wygrywającej z Brazylią. Owszem są oni świetnie przygotowani, ale mam wrażenie, że tego typu szybka i finezyjna siatkówka będzie odpowiadać gospodarzom (zupełnie inne warunki narzucają Włosi czy choćby Amerykanie, którzy z Brazylią dość pewnie wygrywali). Nie mają Argentyńczycy na tyle mocnej zagrywki i bloku żeby ruszyć Brazylijczyków. Chociaż ci też mają swoje problemy, Fonteles poza zagrywką nieco odstaje zarówno w ataku jak i przyjęciu, chociaż tutaj mniej. Jednak taka dyspozycja gospodarzy jak w meczu z Francją na pokonanie Albicelestes powinna wystarczyć.Kim ty człowieczku jesteś, żeby wypisywać takie banialuki i obrażać ludzi przy których jesteś zwykłym zerem?!!! Trenowałeś kiedyś jakikolwiek sport, wiesz ile to wyrzeczeń ile samozaparcia, żeby wejść na taki poziom jak nasi siatkarze? Ten "kmiot i burak" jest mistrzem świata i topowym siatkarzem, a ty tylko marnym pseudo typerem i do tego jak widać również marnym człowiekiem!!! Kubiak to facet który zawsze mierzy w najwyższe cele i taki właśnie powinien być reprezentant naszego kraju. Ma charakter przywódcy i dlatego jest kapitanem tej drużyny. Jego wypowiedzi są nieraz wyniosłe, ale to dlatego że chłopak chce zawsze grać o zwycięstwo. Co do braku szans z USA to popatrz najpierw w statystyki. Ten "słaby", jak twierdzisz, Kubiak jest na drugim miejscu w skuteczności ataku na tym turnieju, zaraz za Bartkiem. Pozostali nasi siatkarze, również są w czołówkach statystyk i niczym nie odstają od amerykanów. Boisko zweryfikuje wszystko, ale nawet jeśli nasi chłopacy przegrają to z pewnością po walce, bo determinacje w tym zespole widać od początku turnieju!!! Nie mam pojęcia jak można obrażać ludzi, którzy zostawiają serce na boisku, grając w koszulce z orłem na piersi, a już Michał jest akurat bardzo dumnym Polakiem!!! Dla mnie dawid co do Polskości jesteś zwykłym zerem i tyle.
Brazylia -10,5 pkt @ 1,73 marathonbet
Co do meczu Polska - USA to tutaj jest sporo niewiadomych, jednak mimo wszystko skłaniałbym się w stronę Amerykanów. Łatwy mecz to jednak dla nich nie będzie. Co do Polski to mamy swoje słabości, tak jak pisał wyżej Dawid przede wszystkim lewe skrzydło, które w meczu z Rosją po prostu nie istniało. Również środkowi w tym spotkaniu wyraźnie ustępowali Rosjanom, zarówno w ataku a przede wszystkim w bloku. Kurek wiadomo, wielka klasa w tym turnieju, ale jak nie dostanie wsparcia to na topowe drużyny może to nie wystarczyć. USA postawi warunki zbliżone do tych, które postawili nam Rosjanie. Mocna zagrywka, wysoki blok, dobra organizacja w obronie (nawet Lee świetnie potrafi tutaj pograć). Widzę jednak szanse żeby ruszyć ich przyjmujących floatem. Również Christenson potrafi się zagotować (końcówka sezonu w Lube to jakiś koszmar w jego wykonaniu) i sypać niezłe babole, także nie widziałbym jakiejś jego wielkiej przewagi nad Łomaczem. Amerykanie co prawda rozkręcają się z każdym meczem ale miewają oni dziwne przestoje. Mam również wrażenie, że czasami nie wytrzymują oni w najważniejszych meczach (to co zrobili z Argentyną na MŚ w Polsce to był istny dramat). Owszem wydają się mieć więcej argumentów po swojej stronie, ale łatwy mecz dla nich to na pewno nie będzie. Jak uda nam się ruszyć ich floatem, a ktoś z lewego wspomoże Bartka to mamy spore szanse żeby to nawet wygrać.
USA - Polska over 182,5 punktu @ 1.80 Bet365