hudy cisnie grubo

[mariok1992]

Popierdzieliły mi się dni, dlatego kupon z poprzedniego postu odłożony na jutro
Czwartek (28 Kwietnia 2011):
#1
Impel Gwardia Wrocław(+2.5) - Dąbrowa Górnicza 1 // 1.27 0-3
Casa Modena - Itas Diatec Trentino(-1.5) 2 // 1.48 3-0
Kurs: 1.88
Stawka: 6/10
Zysk/Strata: 6j.

#2
Benfica Lizbona - SC Braga - obie NIE strzelą // 1.70 2-1
FC Porto - Villarreal - over 2.5 // 1.78 5-1
Kurs: 2.99
Stawka: 3/10
Zysk/Strata: 3j.

Analizy będą w niedługim czasie do meczu Gwardii z Dąbrową oraz Porto z Villarreal.

 

[mariok1992]

FC Porto - Villarreal​

Pierwsze spotkanie półfinałowe. Wygrany zmierzy się w finale z drużyną z Portugalii (Benfica bądź Braga). Czy będzie to jednak całkowicie portugalski finał? Na pewno Villarreal ma dużą chęć na zgarnięcie trofeum sprzed nosa Portugalczykom. Ten mecz to spotkanie dwóch chyba najlepszych drużyn w Lidze Europejskiej, według mnie w tej parze jest zwycięzca tej edycji LE.
Porto gra fantastycznie w tym sezonie. Dawno zapewnili sobie zwycięstwo w lidze, a mimo to ciągle nie tracą w niej punktów i "odjeżdżają" w tabeli na coraz większą liczbę punktów. Dzisiejszy mecz odbywa się na Estadio Dragao, co już jest dużym plusem dla gospodarzy. Do składu wracają Helton, Gaurin i Maicon. W ekipie Smoków troszkę kuleje obrona, ale zdecydowanie braki w defensywie nadrabiają - i to dość wyraźnie - w ataku. Strzelają mnóstwo goli, w zespole jest póki co najlepszy strzelec tej edycji LE - Falcao - który w 11 spotkaniach zanotował 11 goli. Jest czym straszyć, tacy gracze jak Hulk, Joao Moutinho, Gaurin czy Valera wywołują respekt. W LE tylko raz Porto schodziło pokonane - w meczu z Sevillą przegrali 0-1. W ostatnich 5 meczach zawodnicy z Portugalii strzelili 19 bramek co daje średnio prawie 4 bramki na jeden mecz.
Villarreal w drodze do półfinału wyeliminował takie zespoły jak włoskie Napoli (2-1), niemieckie Leverkusen (5-3) czy ostatnio holenderskie Twente (8-2) i nie można powiedzieć, że znaleźli się tu przez przypadek. Grają ofensywny i skuteczny futbol, w składzie znajduje się drugi w tabeli strzelców LE (za Falcao) Giuseppe Rossi (10 goli w 12 spotkaniach). Dla tego klubu historyczna szansa na finał w Europejskich Pucharach. Villarreal w lidze krajowej także bardzo dobra postawa - obecnie 4 miejsce, które daje granie w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Drużyna usposobiona ofensywnie, na pewno powalczy o dobry wynik na boisku rywala.
To spotkanie spokojnie mogłoby być rozgrywane jako finał, wg mnie te dwie drużyny są lepsze od Benfici czy Bragi. Obie ekipy preferują ofensywny styl gry i szykuje się niezłe widowisko. Mam nadzieje, że padnie w miarę szybko bramka, wtedy mecz się otworzy.
Moje propozycje:
Over 2.5 --- 1.80 @ 6/10

WYNIK: 5-1​

Impel Gwardia Wrocław - MKS Tauron Dąbrowa Górnicza​

Czwarte spotkanie tych drużyn w play-off. Co ciekawe - wszystkie mecze grałem (do dwóch są analizy) i jestem zadowolony. O drużynach co pisałem wczoraj, pisałem tydzień temu - trzeci raz nie ma sensu. Tylko najważniejsze informacje.
Wczorajszy mecz zakończył się wygraną Dąbrowy 3-0, jedynie w 2 secie gospodynie zdołały nawiązać walkę, mimo to przegrały na przewagi. W pierwszej i trzeciej partii pokaz siły zawodniczek z Dąbrowy - szczególnie ostatni set mógł zakończyć się wielkim pogromem, było już przecież 4:18, skończyło się na 14-25. Przyczyny takiego rezultatu? Na pewno słaba zagrywka Gwardii, Dąbrowa nie miała problemów z przyjęciem, przez co Lucie Muhlsteinova, a później Marta Haładyn, mogła grać co tylko jej wpadł do głowy - a i atakujące nie miały problemów z kończącym atakiem. Bardzo dobry mecz Żebrowskiej. Na pewno też trzeba powiedzieć, że wczoraj był dzień MKS'u - wychodziło im praktycznie wszystko. Duże znaczenie w tamtym meczu miał drugi set - Gwardia zaczęła od 2-7, ale po czasie zawodniczki obudziły się i zeszły na pierwszą przerwę techniczną z prowadzeniem 8-7. Później gra punkt za punkt - Gwardia prowadziła 1-2 punktami do końcówki seta. W decydujących momentach jednak zadrżała ręka i przegrany set, zakończony autowym atakiem Mroczkowskiej. Wrocławianki nie miały już wiary, chęci i ambicji na kolejny zryw - wyszły wyraźnie podłamane przegraną 2 partią i dostały lanie.
Dziś spodziewam się całkiem innego scenariusza. Gwardia na bank nie odpuści - zawodniczki wyjdą mocno zmotywowane - wiedzą przecież, że Tauron jest do ogrania. Przede wszystkim wzmocnienie przyjęcia i zagrywki - to jest klucz do postawienia się przyjezdnym. Słaby mecz Jaszewskiej i Barańskiej - a tym zawodniczką dwa słabe spotkania bardzo rzadko się zdarzają. Do tego trzeba wspomnieć o sytuacji z przed tygodnia: po wygranej w pierwszym meczu Dąbrowy, zawodniczką brakło siły na granie następnego dnia - nie wiem czy dziś będzie podobnie, ale jest to prawdopodobne. Oczywiście Dąbrowa nie odpuści meczu, wykonały już plan minimum i w najgorszej sytuacji decydujące spotkanie rozegrają przed własną publicznością.
Kobieca siatkówka jest inna niż męska, trudniejsza do przewidzenia - tu trzeba trochę wejść w psychikę drużyn, przynajmniej tak mi się wydaje. Pierwszą myślą jaka mi przyszła do głowy na to spotkanie - to to, że będzie tie-break, a wtedy może być różnie. Sam chciałbym jeszcze jedną szansę do typowania spotkania tych drużyn. Dziś tak łatwo dla MKS'u nie będzie.
Moje propozycje:
Gwardia +2.5 --- 1.30 @ 7/10
Gwardia +1.5 --- 1.85 @ 3/10

WYNIK: 0-3
Nie mieści mi się w głowie co wyczyniały na boisku zawodniczki z Wrocławia. Nie wiem jak to opisać. W pierwszych dwóch setach wyrównana walka - przegrywają przez bardzo proste błędy. W 3 secie prowadzą 12-4 i za chwilę robi się 12-11. Wyrównana "walka", udało się im ponownie odskoczyć na 4 punkty (20-16) i co? Dwa tak proste, tak banalne (brakuje mi słów by to określić) błędy Jaszewskiej w ataku.
Gra na przewagi nie przynosi efektu, miały kilka setówek, jednak nie potrafiły skończyć (Jaszewska znów błąd w ataku!). Dąbrowa specjalnie nie namęczyła się dziś, Gwardia robiąc szkolne błędy (Efimenko także można wymienić, fatalny występ mimo iż to ona w dużej mierze zbudowała to 7-8 punktowe prowadzenie w 3 partii zagrywką) przegrywa na własne życzenie i pozbawia się szansy na piąte spotkanie. Mogły wygrać każdego z tych setów, ale widocznie nie chciały - niestety. ????

Podsumowanie Dnia: 9j. ​

 

[mariok1992]

#1 kuponu szukaj na poprzedniej stronie
#2
Legia Warszawa - Widzew Łódź 1 // 1.80 1-0
Zagłębie Lubin - Lech Poznań DNB 2 // 1.86 1-0
Kurs: 3.35
Stawka: 4/10
Zysk/Strata: 4j.

Legia Warszawa - Widzew Łódź​

Mecz rozpoczynający ligowe emocje 24 kolejki Ekstraklasy. Na Łazienkowską przyjeżdża Widzew i mecze obu tych drużyn to pewnego rodzaju klasyki. Obie drużyny prezentują całkiem odmienną formę, Legia spada w tabeli coraz niżej, Widzew spokojnie "ciuła" punkty i raczej nie będzie miał problemów z utrzymaniem, co było głównym celem na ten sezon.
Legia na razie w Ekstraklasie gra fatalnie, w ostatnich pięciu spotkaniach tylko jeden punkt wywalczony i mistrz, a nawet podium odjeżdża. Gospodarze grają po prostu słabo, nie mają jakiegoś pomysłu na grę, mimo niezłego procentu utrzymywania się przy piłce nie potrafią skonstruować jakiś ciekawych akcji. W ostatnim meczu z Lechią gdańszczanie wymieniali piłkę bardzo mądrze, szybko, klepali tak, że Legioniści nie bardzo wiedzieli co się dzieje i mimo prowadzenia 1-0 (po dość szczęśliwym trafieniu samobójczym) przegrali 1-2. Do składu wracają Astiz i Vrdoljak, jednak ten pierwszy ma bardzo słaby sezon, podobnie jak prawie cała formacja defensywna gospodarzy. Vrdoljak za to na pewno się przyda w tym spotkaniu, jest bardzo waleczny, sporo widzi i ma niezły strzał. Zabraknie za to Takesura Chinyamy oraz Kuby Rzeźniczaka. Ostatnio (o dziwo) niezłe spotkanie zagrał Manu w PP z Lechią, gdzie asystował przy dwóch trafieniach Warszawian. W Kucharczyku kibice pokładają duże nadzieję, jednak jego forma też często faluje, dziś myślę jednak, że zaliczy dobry występ. Borysiuk i Radović bezbarwni. Podbudowany może być Argentyńczyk Cabral, który dość niespodziewanie znalazł się w szerokiej kadrze reprezentacji swojego kraju (seniorskiej!) na najbliższe mecze. Hubnik po kontuzji, jednak on zawsze jest groźny. Trochę trudno przewidzieć co wykombinuje dziś Skorża, przecież za parę dni grają arcyważne spotkanie z Lechem Poznań - a stawka to przecież puchar Polski oraz gra w Lidze Europejskiej w następnym sezonie.
Widzew póki co w miarę poprawnie. Nie przegrywają spotkań - co jest bardzo ważne dla psychiki zawodników. Ostatnie pięć meczy to 9 punktów Łodzian i brak porażki. Pokonali w tym sezonie już rywali "zza miedzy" Legii - Polonię Warszawa - skromnie 1-0. Zdołali urwać punkty sensacji tej rundy - Śląskowi, ale też tracili punkty remisując ze słabą Arką. Przełamać nie może się Sernas, który błyszczał na jesieni, a teraz ciągle bez gola i zaczynają mu już liczyć minuty. Z zespołu odszedł też Marcin Robak, jednak w jego miejsce za grosze pozyskany został młody Gruzin Dzalamidze, który prezentuje się naprawdę bardzo dobrze. Kibice na boisku nie zobaczą na pewno kontuzjowanych Ben Radhi, Grischoka i Riski oraz pauzującego za kartki Dudu, który strzelił ostatnio gola z Bytomiem. Nie zagra też Ukah (problemy w klubie). Skład na Legię więc trochę okrojony, jednak na pewno pozostali zawodnicy mogą powalczyć przy Łazienkowskiej, tym bardziej, że w tym sezonie ogranie Legii nie jest jakimś wielkim sukcesem.
Wydaje mi się, że to mecz-zagadka. Trudno coś wybrać, niby kołacze mi się myśl od wczoraj na stawianie na Legię, jednak w tej rundzie grają bardzo słabo i nie wiadomo, czy pozbierają się na dzisiejsze spotkanie. Na pewno podopiecznym Skorży przydało by się zwycięstwo na własnym stadionie - dla samych zawodników, by się podbudowali przed finałem PP oraz dla kibiców, którzy ostatnio nie mają powodów do radości. Widzew potrafi pograć, jednak mają spore osłabienia i może być ciężko. Kto z tego wyjdzie zwycięsko? Mimo to dalej wydaje mi się, że będzie to ekipa gospodarzy, w końcu muszą przełamać tą fatalną passę, kiedy jak nie teraz... Co ciekawe kurs z ciągu godziny wzrósł na Warszawian z 1.65 na 1.80 na Betsafe

Moje propozycje:
Legia wygra --- 1.80 @ 4/10

WYNIK: 1-0​

Organika Budowlani Łódź - Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna
​

Trzeci mecz i najprawdopodobniej ostatni tych drużyn w play-offach. W rywalizacji prowadzi Muszynianka po dwóch pewnych wygranych 3-0 na własnym parkiecie. Tym razem rywalizacja przenosi się jednak do Łodzi.
Organika powoli kończy ten sezon - sezon niezbyt udany. W poprzednim zasłużyły sobie na miano sensacji wygrywając Puchar Polski i zapewniając sobie tym samym start w rozgrywkach Ligi Mistrzyń, jednak w tym roku zarówno na krajowym podwórku jak i w Europie nic ciekawego nie pokazały. Cały czas muszą sobie radzić bez Zaroślińskiej, która mimo słabego sezonu, nie raz podrywała zespół i brała ciężar gry na własne barki. Słabo gra inna reprezentantka - Karolina Kosek, która wyraźnie nie może się odnaleźć w tym sezonie. Środkowa Luana de Paula grała już w tym sezonie na pozycji atakującej i w tym spotkaniu także jest to możliwe. Radzi sobie na rozegraniu Echenique. Słabo grają doświadczone Mirek i Texeira. Bardzo przyzwoicie za to na środku gra Sylwia Wojcieska. Pani trener Niemczyk chyba nie potrafi też wyzwolić w drużynie ambicji, dodatkowej energii, mobilizacji. Być może jednak w tym meczu kibice pomogą w tym siatkarkom z Łodzi, może być to przecież pożegnanie z tym sezonem.
Muszynianka nie miała problemów w pierwszych dwóch spotkaniach, poza jednym setem toczonym na przewagi, Organika nie potrafiła wyjść z 20 punktu. Fantastycznie gra Kaczor, poziom trzymają środkowe - Gajgał z Bednarek, Jagieło z Debby także przyzwoicie, aczkolwiek sporo mają jeszcze rezerwy. Do dyspozycji trenera jest jeszcze sporo zawodniczek rezerwowych, które także poziomu nie zaniżają. Jedyne co może zgubić siatkarki z Muszyny w tym meczu to pewność siebie, po łatwych ostatnich meczach mogą trochę zlekceważyć Organikę.
Oczywiście zespół Muszynianki jest zdecydowanie lepszy i nie ma wątpliwości kto awansuje do półfinału. Sporo też wskazuje na to, że już w piątek Bank BPS może dołączyć do drużyny z Dąbrowy Górniczej. Jeśli nawet Łodzianki zdołają ugrać seta, nie wydaje mi się by nabiły zbyt dużo punktów w pozostałych partiach. 0-3 lub 1-3, innego rezultatu tu nie widzę.
Moje propozycje:
Under 180.5 --- 1.30 @ 7/10

WYNIK: 0-3 (58-75)

Podsumowanie Dnia: 0.45j. ​

 

[mariok1992]

Na ostatni dzień miesiąca mnie trochę pogięło, ale ciekawe co z tego wyjdzie :grin: Only kursy 1.96 :razz:
Sobota (30 Kwietnia 2011):
#1
Centrostal Bydgoszcz - Aluprof Bielsko-Biała 2 // 1.40 2-3
Foppapedretti Bergamo - Yamamay Arsizio 1 // 1.40 0-2
Kurs: 1.96
Stawka: 5/10
Zysk/Strata: 5j.

#2
Centrostal Bydgoscz - Aluprof Bielsko-Biała 2 // 1.40 2-3
Wisła Kraków - Górnik Zabrze 1 // 1.40 0-2
Kurs: 1.96
Stawka: 5/10
Zysk/Strata: 5j.

#3
Foppapedretti Bergamo - Yamamay Arsizio 1 // 1.40 0-3
Wisła Kraków 1 // 1.40 0-2
Kurs: 1.96
Stawka: 5/10
Zysk/Strata: 5j.

#4
Wisła - Górnik - gospodarze 2-3 bramki // 1.96 0-2
Stawka: 5/10
Zysk/Strata: 5j.

Wisła Kraków - Górnik Zabrze​

Biała Gwiazda potrzebuje punktów by uciec trochę Jagiellonii Białystok - Wiślaków już niedługo czekają bardzo trudne mecze z Legią, Lechem i Cracovią - a tam o punkty może być bardzo trudno. Górnik w środku tabeli, raczej utrzymanie zapewnione, ale o pucharach też piłkarze Nawałki nie mają co myśleć.
Wisła ostatnio straciła punkty po bolesnej klęsce ze Śląskiem 2-0. Po ostatniej kolejce zbliżyła się do nich drużyna Probierza, który sam niedawno po przegranym meczu właśnie z Wisłą gratulował Krakowianom tytułu mistrzowskiego, a okazało się, że 9 punktów przewagi szybko zmieniło się w tylko 3 oczka. W ostatnim meczu we Wrocławiu Wiślakom bardzo brakowało napastnika, który potrafi grać tyłem do bramki. Tak jak kolega wyżej napisał - Maciek Żurawski najlepsze lata ma za sobą, a Rios nawet zbytniej szansy nie dostał od Maaskanta. Czy zagra dziś Genkov? Trudno powiedzieć, ale wrócił do treningów i myślę, że jednak wyjdzie dziś na boisko. Bardzo mocna linia pomocy - Jirsak, Sobolewski, Kirm, Małecki czy Melikson. Ciągle jednak zdarzają się błędy w defensywie. Szczególne problemy Wiślacy mają przy stałych fragmentach gry - piłkarze wyraźnie nie bardzo wiedzą jak się zachować, często po wrzutkach z rożnych czy wolnych jest ostry kocioł pod bramką Pareiki. A skoro już jestem przy bramkarzu, to Estończyk gra naprawdę bardzo dobrze, parę razy już ratował wynik Białej Gwieździe. Do tego duży atut własnego boiska - przy Reymonta gospodarze tylko dwa razy tracili punkty i tylko poprzez remisy.
Górnik w tym sezonie jeszcze nie tak, jak chcieliby kibice i działacze. Zabrzanie mieli w tym sezonie parę przebłysków i dobrych spotkań, jednak ciągle te niezłe spotkania przeplatają fatalnymi. Do tego mecze wyjazdowe Górnika nie wyglądają najlepiej. W ostatnich meczach na boiskach rywali zdobyli jedynie 2 punkty urywając punkty Bełchatowianom oraz Czarnym Koszulom. Na ten mecz spory ból głowy ma trener Zabrzan. Adam Nawałka nie będzie mógł skorzystać z usług kapitana Banasia oraz takich zawodników jak Bębenek, Bonin, Przybylski, Jonczyk i Pietrzak. Na poprawę humoru mogę napisać, że wraca Kwiek. W zespole gości zagra Mariusz Jop - który niedawno grał przecież w Wiśle, a więc to może być szczególny występ dla tego gracza. Drużyna posiada potencjał w ataku - Zahorski, Jeż, Gasparik czy młody Sikorski pokazywali w tej rundzie ciekawą grę.
W rundzie jesiennej w Zabrzu triumfowali gospodarze - Górnik wygrał wtedy 1-0 po golu właśnie wracającego po kontuzji Kwieka. W dzisiejszym spotkaniu Wisła zapowiada rewanż i dobre spotkanie. Mam nadzieje, że tak będzie i nie wynudzę się przy oglądaniu tego spotkania

Moje propozycje:
Wisła wygra --- 1.40 @ 7/10
Wisła 2-3 bramki --- 1.96 @ 5/10
Wisła -1 ---- 2.12 @ 4/10

WYNIK: 0-2
​

Centrostal Bydgoszcz - BKS Aluprof Bielsko-Biała​

Trzecie spotkanie tych ekip w fazie play-off. Na razie jest remis 1-1, zarówno BKS jak i Centrostal odniosły przed świętami po jednym zwycięstwie w Bielsku-Białej. Tym razem rywalizacja przenosi się do Bydgoszczy i być może już w niedziele poznamy ostatniego półfinalistę PlusLigi Kobiet.
Centrostal to bardzo solidna drużyna, która raczej nie ma wielkich indywidualności. Dużo zależy od bardzo doświadczonej Kowalkowskiej, to ona poprowadziła swój klub do wygranej 3-1 w ostatnim meczu. Centrostal ma niezłą rozgrywającą - Amerykanka Mary Spicer wykonuje bardzo dobrze swoją robotę. W kratkę gra Patrycja Polak - jednak jest to bardzo przyszłościowa zawodniczka, z której Bydgoszcz może mieć jeszcze duży pożytek. Charlotte Leys jakby zgubiła formę - młoda belgijka po niezłym początku w naszej lidze teraz nie może się odnaleźć, a ma przecież potężny atak. Kuligowska także nie prezentuje równej formy, duże wahania, zależy od dnia. Dobre zmiany robi Skiba - wchodzi jedynie na zagrywkę, ale sieje postrach w drużynie rywala. Na środku przyzwoity poziom - Mróz, Pelc czy Naczk w miarę dobrze czytają grę. Podopieczne Piotr Makowskiego grają strasznie nierówno, jednego dnia dostają srogie baty, by w następnym dniu odrodzić się jak feniks z popiołów. Dużo zależy od dyspozycji dnia i pani kapitan - Ewy Kowalkowskiej.
Zespół z Bielska w tym sezonie już po kilku kryzysach i plagach kontuzji. Mariusz Wiktorowicz ma wreszcie pełny skład do swojej dyspozycji. Zagra nawet Ania Werblińska, która odpuściła ostatni mecz z powodu kolejnej kontuzji - tym razem nie aż tak groźnej. BKS to obecne Mistrzynie Polski więc pewnego rodzaju presja spoczywa na barkach tych dziewczyn. Aluprof ma jednak sporo atutów, Okuniewska już nie raz w tym sezonie pokazywała charakter, niedawno w finale PP fantastyczny mecz Skorupy. Rośnie forma Natalii Bamber, Ciaszkiewicz też ostatnio bardzo przyzwoicie. Forma Waligóry, Wojtowicz i Frąckowiak jeszcze trochę faluje, ale powolutku łapią rytm meczowy. Bielsko pokazało niedawno w Pucharze Polski, że nie zapomniało jak się gra w siatkówkę i jeszcze może mocno powalczyć o obronę tytułu mistrzowskiego. Dużo może zależeć od zagrywki, a Bielsko może postraszyć serwisem Skorupy, Werblińskiej czy Okuniewskiej.
Mecz zapowiada się ciekawie, obie ekipy są mocno zdeterminowane, walki nie powinno zabraknąć. Wydaje się jednak, że większość atutów jest po stronie przyjezdnych. Nie wydaje mi się też, by Centrostal zagrał drugi mecz z rzędu na tak wysokim poziomie. Transmisja o 14:45 w Polsat Sport i TV4.
Moje propozycje:
Bielsko wygra --- 1.40 @ 6/10
Bielsko -1.5 --- 1.80 @ 4/10

WYNIK: 2-3
​

Norda Foppapedretti Bergamo - Yamamay Busto Arsizio​

Seria A1 - Liga Włoska Kobiet​

We włoskiej Serie A1 rozpoczyna się ostatnia kolejka sezonu zasadniczego. Bergamo obecnie jest liderem i aby być pewnym zwycięstwa i mieć za rywala teoretycznie najsłabszy zespół z czołowej ósemki Foppapedretti musi zainkasować w tym spotkaniu 2 punkty. Arsizio za to walczy o powrót do czołowej czwórki - by tak się stało Arsizio najlepiej jakby wygrało za 3 punkty, a Urbino straciło punkty z Perugią.
Bergamo mogło zapewnić sobie miejsce lidera już kolejkę wcześniej. Niestety, ta sztuka się nie udała, ponieważ przegrali 1-3 z Urbino Volley. Stworzyła się więc szansa dla Cortese na wyprzedzenie na finiszu zawodniczki z Bergamo. Na pewno gospodynie spotkania tego by nie chciały - tym bardziej, że niedawno przegrały z Cortese finał Pucharu Włoch. Zespół składa się głownie z włoskich zawodniczek. Gra tam dużo aktualnych kadrowiczek. Duży wpływ na grę drużyny ma Francesca Piccinini - kapitan, która nie grała w ostatnim meczu z powodu grypy. W szeegach Foppapedretti możemy oglądać też takie siatkarki jak Lucia Bosetti czy Eleonora Lo Bianco, które także mocno przyczyniają się do zwycięstw klubu. Fantastycznie gra Ortolani. Dużo punktów zdobywają także środkowe: Nucu i Arrighetti. Duży rozkład ataku i szeroka ławka - to spory atut gospodyń.
Zespół Arsizio po rozgromieniu Villa-Cortese 3-0 wydawał się pewniakiem do miejsca w pierwszej czwórce. Jednak w ostatniej kolejce dość niespodziewanie przegrali mecz z Perugią - nie wygrywając nawet seta. W zespole przyjezdnych dużo punktów zdobywają Czeszki - Helena Havelkova i Aneta Havlickova (ta druga wróciła niedawno po kontuzji). Dobrze rozgrywa Kim. Na środku nieźle prezentują się Crisanti i Bauer. Zespół z Arsizo zapowiada walkę o medal w tym sezonie i na pewno ten mecz może zmienić trochę sytuacje przed play-offami.
W pierwszym meczu Bergamo wygrało 3-0 po bardzo wyrównanym pojedynku - wystarczy wspomnieć, że każdy z setów zakończył się najmniejszą możliwą różnicą punktową. Oba zespoły ostatnie mecze przegrały - na pewno jest chęć odbicia powrotu na zwycięski szlak. W tym spotkaniu nie powinno zabraknąć emocji (zresztą ta kolejka jest w szczególności pełna dobrych meczy). Wydaje mi się, że jednak gospodynie dziś wygrają i zapewnią sobie pierwszą lokatę przed fazą play-off.
Moje propozycje:
Bergamo wygra --- 1.40 @ 6/10

WYNIK: 0-3
Podsumowanie Dnia: 20j. ​

 

[mariok1992]

Statystyki:
Wszystkie kupony: 82
Wygrane kupony: 38
Przegrane kupony: 44
Skuteczność trafionych kuponów: 46%
Bilans Kwietnia: 26.71j.

Dużo do poprawy - w Maju duuużo mniej kuponów, ale za to lepszych i plus Nie chce mi się już liczyć pojedynczych typów i analiz

 

[mariok1992]

Niedziela (1 Maja 2011):
#1
Olivier Rochus - Flavio Cipolla 1 // 1.50 1-2
Ana Ivanovic - Bethanie Mattek 1 // 1.26 1-2
Centrostal - Aluprof - over 135.5 // 1.10 128
Trentino - Casa Modena 1 // 1.13 3-0
Bari - AS Roma 2 // 1.32 2-3
Kurs: 3.10
Stawka: 4/10
Zysk/Strata: 4j.

Rozbawiło mnie to :grin:

 

[mariok1992]

Czwartek (5 Maja 2011):
#1
Despar Perugia - Spes Colegliano 2 // 1.90 3-1
Stawka: 5/10
Zysk/Strata: 5j.

#2
Despar Perugia - Spes Colegliano(+1.5) // 1.45 3-1
Casa Modena - Itas Diatec Trentino 2 // 1.35 3-1
Kurs: 1.96
Stawka: 5/10
Zysk/Strata: 5j.

Despar Perugia - Spes Colegliano
​

Seria A1 - Liga Włoska Kobiet​

Drugie spotkanie "preplay-off". Tak to sobie nazwałem, ponieważ główne play-offy zaczynają się po zakończeniu rozgrywki pomiędzy drużynami z miejsc 7-10. W dalszej fazie czeka już Villa-Cortese. Stan rywalizacji to 1-0 dla gospodyń, które niedawno wygrały na wyjeździe (co dla mnie było sporym zaskoczeniem) 3-2. Dziś rewanż, porażka Spesu oznacza odpadnięcie z walki o Scudetto, ponieważ z tego co się orientuje rywalizacja w tej fazie toczy się do dwóch zwycięstw.
Despar to drużyna, która w rundzie zasadniczej zajęła ostatnie miejsce "grające" w tych jak ja to mówię przed-play-offach. Walka o te ostatnie miejsca premiowane była do ostatniej kolejki, zespołowi z Perugii udało się wyprzedzić jedynie Pavię (1 wygrana w całym sezonie) i Piacenzę (o 1 punkt). Wygrana w pierwszym spotkaniu była sporym zaskoczeniem, Despar zagrał bardzo dobrze blokiem i zagrywką, niezłe przyjęcie i dużo wykorzystanych bardzo ważnych długich wymian, które miały duży wpływ na wynik końcowy spotkania. Mnóstwo punktów dla gospodyń zdobywa Quaranta. Duży udział w kończeniu ataku mają także takie zawodniczki jak Angeloni i Legerri (co ciekawe - środkowa). W tej drużynie gra też znana z ATOMu Sopot Simona Rinieri, która wróciła do Włoch w połowie sezonu i radzi sobie całkiem nieźle.
Spes Colegliano to drużyna, która od kilku kolejek była pewna 7 lokaty - miały sporą przewagę nad ekipami z dołu, ale też pokaźną stratę do miejsca o choćby jedną pozycje wyżej. Ostatnio mały spadek formy - dwie porażki w swojej hali - Zoppas Arenie - kolejno z Villa-Cortese (3-0) i tą ostatnią właśnie z Perugią po tie-breaku. Rabadzhieva zdobywa dla drużyny najwięcej punktów, jednak atak jest w miarę dobrze rozłożony. Spes bardzo dobrze gra blokiem - wystarczy przytoczyć średnią bloków w przeciągu całego sezonu na set - 2.69. Bardzo wysoki współczynnik i często właśnie tym elementem "kończą" rywalki. W połowie sezonu wielkie wzmocnienie - przybyła Simona Gioli, która regularnie gra przecież w reprezentacji i także jako środkowa mocno przyczynia się do dobrej gry drużyny. W rundzie zasadniczej oba meczy wygrało Colegliano - po 3-1, nie dając większych szans rywalkom.
Na pierwsze spotkanie Spes wyszedł zbyt rozluźniony, zaczęły od 0-2 w setach i musiały gonić wynik. W tie-breaku zabrakło szczęścia i porażka do 13. Tym razem grają pod sporom presją i na wyjeździe - porażka przekreśla szansę na zdobycie mistrzostwa. Myślę, że przyjezdne zepną tyłki i będą ambitnie walczyć. Dobra zagrywka i postawiony blok to recepta na Perugię. Wydaje mi się, że rywalizacja przeniesie się znów na Zoppas Arenę, a dla mniejszego ryzyka można pograć +1.5
Moje propozycje:
Colegliano +1.5 --- 1.45 @ 8/10
Colegliano wygra --- 1.90 @ 5/10

WYNIK: 3-1
Seria trwa :-(​

 

[mariok1992]

Czas na plusy????
Piątek (6 Maja 2011):
#1
Stal Mielec - Impel Gwardia Wrocław - over 181.5 // 1.85 184
Muszynianka Fakro Muszyna - Aluprof Bielsko-Biała(+2.5) // 1.45 3-1
David Ferrer - Novak Djokovic 2 // 1.30 1-2
Kurs: 3.49
Stawka: 6/10
Zysk/Strata: 14.94j.

Jak znajdę czas po maturce, to skrobnę coś o meczach z PlusLigi kobiet

 

[mariok1992]

hehe, w meczu Muszyna - Bielsko było 2-0 i na trzeci set Wiktorowicz zmienił pozycje Okuniewskiej (nie po raz pierwszy w tym sezonie) i to ona kończyła sporo piłek (grała za Frąckowiak).
Wczoraj odrobione straty i nawet lekki plus już jest, dziś mój plus powinien "zwiększyć masę" o parę jednostek :razz:
Sobota (7 Maja 2011):
#1
Organika Budowlani Łódź - Centrostal Bydgoszcz 2 // 1.60 3-2
Stawka: 9/10
Zysk/Strata: 9j.

Powinienem złapać ten kurs gdy był 1.90, ale się nie złożyło...

???? ????????????

 

[mariok1992]

#2
Fart Kielce - Jadar Radom 1 // 1.15 3-1
Muszynianka - Bielsko-Biała(+2.5) 2 // 1.95 1-3
Kurs: 2.24
Stawka: 5/10
Zysk/Strata: 6.2j.
Nie wierze, że taki klasyk jak mecz Muszyny i Bielska zakończy się w 3 setach. Aluprof chyba bez Ciaszkiewicz, ale mimo to dalej bardzo silny i sporo do poprawy po wczoraj. Do tego mecz w TV4, także zawsze sobie można obejrzeć :razz:

 

[mariok1992]

Niedziela (8 Maja 2011):
#1
Kilmarnock - Celtic 2 // 1.30 0-2
Lechia Gdańsk - Wisła Kraków DNB 2 // 1.69 0-3
Kurs: 2.20
Stawka: 6/10
Zysk/Strata: 7.2j.

 

[mariok1992]

Poniedziałek (9 Maja 2011):
ATOM Trefl Sopot - MKS Dąbrowa Górnicza 1 // 1.40 3-1
Stawka: 6/10
Zysk/Strata: 2.4j.


Nie wierze, że ATOM na własnym parkiecie 'dorobi' się bilansu 0-2 z Dąbrową. Przegra może oznaczać brak finału, a to będzie wielka porażka dla klubu.

 

[mariok1992]

Wtorek (10 Maja 2011):
#1
Górnik Zabrze - Legia Warszawa - over 2.5 // 2.08 1-1
Stawka: 5/10
Zysk/Strata: 5j.

#2
Zagłębie Lubin - Śląsk Wrocław - obie strzelą // 1.93 0-1
Stawka: 5/10
Zysk/Strata: 5j.

Mam nadzieję, że życie nie będzie okrutne i typy wejdą ale odwrotnie (BTS w #1, a over 2.5 w #2).
Górnik ma zawodników, którzy potrafią postrzelać, a i Legia ostatnio trochę złapała wiatru, oby tylko ten podmuch był na tyle silny by jeszcze im starczyło na parę goli z klasyku.
Drugi mecz to Derby dolnego Śląska. Lubin gra bardzo porządnie ostatnio, szaleje Traore, a Śląsk wiadomo, ma kim postraszyć (szkoda, że wypadli Kaźmierczak i Gikiewicz). Liczę, że trener gości da pograć przynajmniej 45min Waldkowi Sobocie.
Większych analiz póki co nie ma - ale matury się skończą to powinno być gites.

W obu meczach zabrakło po golu :?

 

[mariok1992]

Środa (11 Maja 2011):
#1
Asystel Novara - Scavolini Pesaro 2 // 1.80 1-3
Stawka: 5/10
Zysk/Strata: 4j.

Novara bez podstawowej atakującej Barun, która w pierwszym meczu w czwartym secie doznała kontuzji. Pesaro aby być dalej w grze, musi wygrać to spotkanie, ponieważ przed własną publicznością uległy 1-3. Mam nadzieję, że Manon Flier poderwie zespół, ciągle bez Hooker. Tie-break prawdopodobny.

Jeszcze coś z nożnej pewnie będzie.

 

[mariok1992]

#2
Wisła Kraków - Lech Poznań DNB 2 // 2.90 1-0
Stawka: 3/10
Zysk/Strata: 3j.
???????? Bakero ????????
W tym meczu trudno przewidzieć przebieg spotkania, Wisła może zrobić bardzo duży krok w stronę mistrza, Lech ciągle jeszcze walczy o puchary, po tym meczu może wskoczyć na 4 miejsce. Mam nadzieję, że nie będzie to nudny mecz i wygra jednak Lech - liga będzie ciekawsza.

#3
Korona Kielce - Lechia Gdańsk - obie strzelą // 1.92 2-3
Stawka: 4/10
Zysk/Strata: 3.68j.
Obie drużyny ostatnio słabe wyniki, a potrafią grać ofensywnie. Zastanawiałem się czy grać over czy bts, oby to był dobry wybór.

 

[mariok1992]

Piątek (13 Maja 2011):
#1
Aluprof Bielsko-Biała - Muszynianka Fakro Muszyna 2 // 1.40 3-2
Centrostal Bydgoszcz - Organika Budowlani Łódź 1 // 1.30 2-3
Kurs: 1.82
Stawka: 9/10
Zysk/Strata: 9j.

Kupon łączony - pierwszy mecz w piątek; drugi w sobotę. Wymyśliłem sobie by grać PLK razem.

BKS Aluprof Bielsko-Biała - Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna​

Trzecie starcie w półfinale tych ekip. Póki co rezultat otwarty - remis 1:1 i wszystko jeszcze może się zdarzyć.
W pierwszym meczu Aluprof nie miał nic do powiedzenia, Muszynianki pewnie wygrały 3-1, skuteczne ataki, bloki - przyjezdne były bezradne. W kolejnym meczu rezultat pozornie wydawał się podobny. Ze składu wypadła jeszcze Werblińska i mało kto wietrzył tu jakiekolwiek szansę BKS'u. Mimo przeciwności losu (środkowa na przyjęciu; małe możliwości rotowaniem składu; kontuzje) jednak sprawiły sporą niespodziankę i ograły gospodynię tracąc jedynie jednego seta. W tym meczu mieliśmy szansę obejrzeć naprawdę kawałek niezłej siatkówki, szczególnie jeśli chodzi o grę libero obu ekip - Sawicka i Zenik wyciągały niemożliwe piłki. Muszyna nie kończyła ataków, BKS mimo problemów z przyjęciem radził sobie na siatce.
Tym razem spodziewam się sportowej złości w drużynie Banku BPS. Przede wszystkim zagrywka, dobra gra Gajgał na środku i kapitalne ataki Kaczor - to jest chyba główna recepta na wygranie tego spotkania. Debby Stam-Pilon ostatnio gra bardzo dobre mecze - do bardzo dobrego przyjęcia podłączyła w końcu dobry atak i parę razy była już MVP spotkania. W Bielsku chyba dalej bez kapitan Werblińskiej, ale za to wraca Ciaszkiewicz. Typuję rozwiązanie meczu po czterech setach i wygrana Muszyny.
Moje propozycje:
Muszynianka wygra --- 1.45 @ 9/10

WYNIK: 3-2
​

Centrostal podobnie jak Muszyna, fatalny mecz ze zdziesiątkowaną Organiką i siatkarki Makowskiego zapowiadają, że na dwóch meczach ta rywalizacja się nie skończy. Myślę, że tu nawet 3-0 jest mocno prawdopodobne. Bydgoszcz jest zdecydowanie lepszą drużyną wg mnie i tym razem nie powinien im zdarzyć się taki klops. Kowalkowska musi poderwać zespół!
Oby tym razem bez niespodzianek.

 

[mariok1992]

#2
Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa - Obie strzelą // 1.95 0-0
Stawka: 5/10
Zysk/Strata: 5j.

Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa
​

Jagiellonia ostatnie trzy spotkania to porażki - Probierz podał się do dymisji, jednak nie została ona przyjęta i na ten mecz były trener Widzewa poprowadzi ekipę gospodarzy. Nie zagra Sandomierski - za niego podobno ma być Kuba Słowik - bramkarz jak dotąd Młodej Ekstraklasy. Jest to jego debiut w lidze, także mogą być jakieś nerwowe akcje w jego wykonaniu. Do tego pauzuje obrońca Cionek. W ataku niedawno gol (w końcu!) Frankowskiego i wydaje się, że się odblokował. Parę razy dobre występy notował Seratlić raz to asystując lub sam strzelając gole. Dobre stałe fragmenty - Lato potrafi wrzucić taką 'malinkę', że tylko dołożyć jakąś część ciała.
Legia ostatnio podbudowana - niektórzy mówią tu już o wielkiej formie - ale ja bym z taką opinią był na razie ostrożny. Goście, podobnie jak gospodarze ubytki w obronie - nie zagra dwóch podstawowych stoperów - Astiz i Choto. W ich miejsce zapewne tak jak ostatnio kapitan Vrdoljak i Marcin Komorowski i trzeba powiedzieć, że radzili sobie nieźle w meczu z Górnikiem. A propos ostatniego spotkania Legionistów - na pewno mają być prawo mocno poirytowani i zezłoszczeni, stracili bardzo ważne 2 punkty w ostatniej minucie doliczonego czasu. W ataku wreszcie w miarę dobrze gra Manu, liczę na grę od 1-ej minuty Kucharczyka i gola Hubnika.
W meczu w Białymstoku spodziewam się w miarę dobrego spotkania - oby padł szybko gol i tempo spotkania było szybkie. Co ciekawe w przypadku wygranej Legii, przeskoczą oni złocisto-krwistych w tabeli i być może po 27 kolejce zostaną wiceliderami. Stawka spotkania spora, walki nie powinno zabraknąć - oby nie wiało nudą przez te 1,5 godziny...
Moje propozycje:
Obie strzelą --- 1.95 @ 6/10
Over 2.5 --- 2.16 @ 5/10
Legia DNB --- 1.86 @ 3/10 ZWROT

WYNIK: 0-0​

 

[mariok1992]

Piątek 13-stego i tyle w tej sprawie...
Sobota (14 Maja 2011):
#1
Centrostal Bydgoszcz - Organika Łódź 1 // 1.30 3-2
Andy Murray - Novak Djoković 2 // 1.17 1-2
Kurs: 1.52
Stawka: 10/10
Zysk/Strata: 10j.

#2
Aluprof Bielsko-Biała - Muszynianka Fakro 2 // 1.50 2-3
Kurs: 2.25
Stawka: 9/10
Zysk/Strata: 4.5j.
Edit: Oczywiście błąd buka, bo rywalizacja Gwardii z Mielcem wczoraj się skończyła i dziś nie ma 3 spotkania, bo Stal przegrała. W zamian gram grubiej na Muszynę.

#3
Centrostal Bydgoszcz - Organika Łódź - under 135.5 // 4.50 211
Stawka: 4/10
Zysk/Strata: 4j.

#4
Algieria - Kazachstan - po dwóch seta - X // 5.50 0-2
Stawka: 1/10
Zysk/Strata: 1j.

#5
Braga - Sporting Lizbona DNB 2 // 2.10 0-1
Stawka: 4/10
Zysk/Strata: 4.4j.
Ostatnia kolejka ligi portugalskiej - Sporting jeśli marzy o wyprzedzeniu Bragi, zajęciu 3 miejsca i graniu bez kwalifikacji w Lidze Europy musi wygrać.

 

[mariok1992]

Niedziela (15 Maja 2011):
#1
Wisła Kraków - Cracovia - over 2.5 // 2.08 1-0
Stawka: 7/10
Zysk/Strata: 7j.


#2
Wisła Kraków - Cracovia DNB 2 // 4.55 1-0
Stawka: 2.5/10
Zysk/Strata: 2.5j.


Święta Wojna w Krakowie. Wielki mecz się szykuje, szkoda, że bez kibiców gości. Wiślacy jednak wyłamują się z protestu kibiców klubów Ekstraklasy i na tym meczu, na tych derbach BĘDZIE DOPING - a to duży plus. Wisła może mieć już mistrza, jeśli wygra, Craxa w przypadku wygranej oddali się trochę od spadku, wyprzedzając Bytom i Arkę. Mam nadzieję, że będzie dobry, szybki mecz - ostatnie 3 spotkania co prawda underowe, ale tym razem ma być inaczej. Jako, że derby mają swoje prawa stawiam lekko na Pasy - dużo będzie zależało od Saidiego Ntibazonkizy, jeśli będzie miał dzień to Wisła może gonić wynik.

 

[mariok1992]

#3
Dąbrowa Górnicza(+1.5) - ATOM Trefl Sopot 1 // 1.65 0-3
Rafael Nadal - Novak Djokovic(+1.5) 2 // 1.65 0-2
Kurs: 2.72
Stawka: 3/10
Zysk/Strata: 3j.

Djoković nie wiem od ilu meczów jest niepokonany, ale ma szanse pobić Federera. Seta powinien ugrać.

Dąbrowa Górnicza - ATOM Trefl Sopot ​

Bardzo chciałbym piątego meczu z Sopocie, by tak się stało, Dąbrowa musi dziś wygrać. Siatkarki Kawki dobrze prezentowały się na parkiecie rywalek, wczoraj trochę zawiodły, duże przestoje, brak przyjęcia i ogólnie słaby mecz jak na półfinał. Z obu stron mnóstwo punktowych zagrywek, a bardzo duży procent z nich to były proste serwisy, nie wiem czemu Dąbrowa i ATOM miały takie problemy w przyjęciu. Brakuje atakującej - Żebrowska nie prezentuje się jak w pierwszej części sezonu, często łapie się na blok, natomiast Pura nie dostaje zbytniej szansy od Kawki. Przyjmujące silne - Szczurek i Skowrońska ostatnia bardzo dobra forma. Wczoraj czekałem na wejście Liniarskiej - przez pierwsze sety za Pluchotovą, która sobie nie radziła, a w ostatnim secie za Lis, jednak niestety - nie doczekałem się, a ta zmiana była wg mnie bardzo potrzebna. Gosia Lis grała bardzo dobrze przez 2/3 meczu, potem uszło z niej powietrze, dziś jednak powinna znów dobrze się prezentować. Ciekaw jestem kto zagra na libero - Krystyna Strasz dalej ma problemy z barkiem, mimo to grała wczoraj, co prawda nie od początku, ale grała. 100% koncentracji, wyeliminowanie Ozsoy z mocnych ataków zagrywką oraz łapanie Świeniewicz na bloku - to jest recepta na sukces w tym meczu. Oby było więcej siatkówki dziś, bo wczoraj nie było na co popatrzeć...
Moje propozycje:
Dąbrowa +1.5 --- 1.65 @ 5/10
Dąbrowa wygra --- 2.30 @ 3/10

WYNIK: 0-3​