>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Hit sezonu, hit rundy: Real Madryt - Barcelona, 10.12 godz. 22:00

Status
Zamknięty.
undertaker_tsw 2,1K

undertaker_tsw

Użytkownik
kolega pare postów wyzej moim zdaniem trafnie prównał skład i wyszło mu dla barcy.na papierze sa lepsi tyle, ze real w ej chwili sie lepiej poukładał, grając żelazną jedenastką. w tym sezonie w 24spotkaniach barcy grały 24rózne jedenastki i kilkanascie roznych ustawien.oczywiscie, ze kontuzje dużo motywują bo a to nie ma puyola,pique,ceska,iniesty czy innych ale jest t za duzo.w ostatnich latach barca grała żelaznm składem i w grudniu była daleko przed realem.rotacja jest potrzebna ale bez przesady,byc moze fakt, pep zauwazyl, ze rywale znalezli jakis sposobik na jeden system wiec co mecz rotuje.mam nadzieje, ze nie bedzie eksperymentował w sobote jedynie i w obronie wyjdą alves puyol pique oraz abidal a na dm keita lub mascherano.
 
marcins 224

marcins

Użytkownik
Zelazna jedenastka to była w poprzednim sezonoie a jesli co mecz sa jakies zmiany w 11 to nie mozna mowic o zelaznej, w tym sezonie real takiej nie posiada
 
karollo03 3

karollo03

Użytkownik
Jak dla mnie BARCELONA , można dorzucić podpórkę i nadal będzie ciekawy kurs.
Przykładem na to który zespół jest lepszy była Liga Mistrzów gdzie Barca 3 składem
wygrała 4-0 a Real drugim wygrał dzięki pomocy sędziego 3-0...grało paru piłkarzy których będzie można spodziewać się w sobotę np Benzema .

Ogólnie podobna sytuacja była rok temu ...skończyło się na 5-0.
Jestem za Realem ale wygrana w finale pucharu to dość mało jak na ten rok tym&#39;
bardziej że Barcelona jak chce to potrafi...5-0 z Levante.

Dobre są też kursy np że Ronaldo nie strzeli 2 bramek [expekt] 1,20 na podbicie...
 
river 148

river

Użytkownik
Jak dla mnie BARCELONA , można dorzucić podpórkę i nadal będzie ciekawy kurs.
Przykładem na to który zespół jest lepszy była Liga Mistrzów gdzie Barca 3 składem
wygrała 4-0 a Real drugim wygrał dzięki pomocy sędziego 3-0...grało paru piłkarzy których będzie można spodziewać się w sobotę np Benzema .
Tym to bym sie w ogole nie sugerowal. Barca grala u siebie, Real na wyjezdzie. Barca z BATE, Real z Ajaxem. Gdzie BATE, gdzie Ajax.
Nie ma w ogole co porownywac tych dwoch meczow w LM.

Porownywanie zawodnikow na poszczegolnych pozycjach tak jak to niektorzy tu robia tez jest bez sensu. Przeciez dany zawodnik moze miec zwyczajnie slabszy mecz bo np. bedzie gral cale spotkanie naprzeciw zawodnika, ktory akurat bedzie mial dzien konia. I sie okaze, ze ten co byl lepiej oceniany przed meczem, w meczu wypadnie gorzej niz jego konkurent na tej samej pozycji w druzynie przeciwnej.
W takich spotkaniach czesto decyduje dyspozycja dnia oraz umiejetnosc zaskoczenia rywala czy to taktyka czy ustawieniem.
Przypomnijcie sobie GD sprzed roku. Real lał wszystkich, zaliczyl kilka pogromow, podczas gdy Barca poza dwoma wysokimi wynikami wygrywala raczej skromnie, jedna, max dwoma bramkami. Real przyjechal na CN i nie bylo Realu.
Forma i wczesniejsze wyniki nie maja tu znaczenia bo to jest troche inny mecz niz wszystkie pozostale. No chyba, ze mamy do czynienia z tak ekstremalna sytuacja, ze jeden zespol jest w gazie a drugi gra totalne dno.
 
wdur 0

wdur

Użytkownik
Podstawową kwestią przy typowaniu wyniku jest rozszyfrowanie jakim ustawieniem wyjda oba zespoły. Barcelona gra z każdym tak samo, to inni się do nich dostosowują, więc można być pewnym, że wyjdą z myślą o ataku i kontrolowaniu meczu.
Z drugiej strony Real, Real strzelający dużo bramek, ale Real Mourinho, czyli możemy przypuszczać, że będzie autobus w polu karnym, tudzież zamek, który godniej brzmi, ale znaczy to samo co autobus.
Mou zamuruje bramkę, postawi 4 obrońców, a przed nimi 3 pomocników, którzy będą się troszczyć o defensywę. W ataku zagra zapewne Ronaldo-Benzema-Di Maria, ten ostatni będzie pewnie częściej widoczny na swojej połowie niż na połowie przeciwnika i będzie wspomagał Marcelo na lewej obronie niczym Eto&#39;o w półfinałowym meczu Barca - Inter.
Czy Real wytrzyma oblężenie bramki? Na pewno będzie miał większe szanse grając ośmioma obrońcami, choć Barcelona też powinna mieć czym zaskoczyć i mowa tu o Fabregasie który ma fantastyczne wejście z drugiej linii i nie raz może rozerwać linię obrony Realu.
Co do typów to jeżeli ktoś ma możliwość to zdecydowanie bardziej polecam typ na żółtą kartkę dla Xabiego i Khediry niż stoperów Realu, z prostego powodu zawsze lepiej wcześniej faulować niż póżniej - bliżej pola karnego.
 
C 7

crazy_hardbass

Użytkownik
bez zbednej analizy bo juz 3 strony byly:p ja stawiam ze oba zespoly strzela, w sts za 1,60zl
raeal i barca maja bardzo mocne formacje atakujace i mysle ze tym jest pewny i w miare dobrze platny.
co do samego meczu jestem za wygrana Realu i w sobote to im bede kibicowal. moim zdaniem obecnie sa lepsi pilkarsko niz barcelona, w dodatku bardzo ciezko w tym sezonie gra sie im na wyjazdach.
 
levy42 3,9K

levy42

Użytkownik
Real over 44 % posiadania piłki @1,85 Betsafe

Chyba nikt nie poruszył tu tego zagadnienia,a mianowicie czasu posiadania piłki.Moim zdaniem bez względu na przebieg spotkania Real osiągnie te 45% czasu przy piłce.Wiadomo,że Barcelona uwielbia grać piłką,ale w tym sezonie Real jest w tym równie skuteczny.Popatrzmy na ostatnie 5 meczów Realu u siebie w lidze(wiem,że grali ze słabszymi drużynami od Barcy):
z Atletico:68%
z Osasuna: 77 %
z Villareail: 63%
z Betisem: 59%
z Vallecano: 52%
Przywołam jeszcze dwa ostatnie wyjazdy: z Gijon 66%,z Valencią 61%.
Barcelona również dominuje,zazwyczaj przekracza 60 %,w tym sezonie nawet w Mediolanie miała dokładnie 60%.
Patrząc na formę obu zespołów,jego stawkę oraz fakt że grają w Madrycie skłaniam się do tego że Barcelona nie zdominuje gry aż tak,żeby przekroczyć 56% posiadania piłki.Ja niczego innego w tym meczu się nie zdecyduję zagrać,bo wszystko może się wydarzyć.A spośród bogatej oferty zakładów wybieram właśnie ten ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
seba1b 109

seba1b

Użytkownik
Karanka: Zagramy 4-3-3

Trener Mourinho podał listę 23 zawodników, powołanych na spotkanie z Barceloną. Gran Derbi odbędzie się 10 grudnia o godzinie 22 na Santiago Bernabeu. Poza składem wciąż jest Ricardo Carvalho, który leczy uraz. Do składu, po pauzie spowodowanej kartkami, wraca Xabi Alonso. Szansę otrzymał bramkarz Jesús Fernández.
Lista powołanych:
Bramkarze: Casillas, Adán i Jesús.
Obrońcy: Ramos, Varane, Pepe, Marcelo, Albiol, Arbeloa, Coentrão
Pomocnicy: Kaká, Xabi Alonso, Özil, Di María, Sahin, Altintop, Callejón, Lass, Granero, Khedira.
Napastnicy: Cristiano Ronaldo, Higuaín i Benzema.
Kontuzjowany: Carvalho.
Następny trening
Niedziela, 11 grudnia, godzina 11, miasteczko Valdebebas (zamknięty).
Odprawa
Piątek, 9 grudnia, godzina 21:45, Santiago Bernabeu.
 
dacity 15

dacity

Użytkownik
Real Madryt CF - FC Barcelona
Typ: Real Madryt
Kurs: @2.40 (Tobet)​
Jak dla mnie kurs na Real to prawdziwy świąteczny prezent. Wielu może się ze mną nie zgadzać ale ja ten typ gram grubo. Real ostatnio w nieziemskiej formie, piętnaście zwycięstw z rzędu. Do tego atut własnego boiska, co w meczach derbowych zawsze ma ogromne znaczenie. Zresztą nie tylko w derbach, Barca zdecydowanie woli grać u siebie - w tym sezonie w meczach wyjazdowych dwa zwycięstwa, dwa remisy i porażka (poza tym bardzo kiepski stosunek bramek bo tylko 6-5); na Camp Nou natomiast cztery zwycięstwa i remis (tylko Primera Division). Co prawda mecze przeciwko Katalończykom w lidze ostatnio nie kończyły się dla Królewskich zbyt dobrze. Ostatnie zwycięstwo zanotowali w sezonie 2006/2007 (warto dodać że u siebie). Ale ten Real jest zupełnie inny, na tą zmianę ciężko pracował Jose Mourinho. On uwielbia takie mecze i jeżeli ktoś jest w stanie zatrzymać Barcelona to tylko on. Nie warto zawracać sobie głowy ostatnim sezonem, który był dla Portugalczyka pierwszy w Madrycie. W każdym klubie który miał pod swoją pieczą było tak że drużyna eksplodowała po jakimś dopiero czasie - gdy zrozumiała jego filozofie. Jest świetnym taktykiem, na pewno lepszym od Pepa i to może zdecydować w meczu takim jak ten, gdzie liczyć się będzie każdy szczegół. Ostatnio Karanka na konferencji powiedział że Real zagra 4-3-3. Kogoś tym zaskoczył ? Dodał również że trójka z przodu będzie wyglądać następująco: Ronaldo, Di Maria i Benzema/Higuain. Hmmm, znowu nic nowego. Zresztą co nowego może być w ustawieniu które od początku sezonu pracuje świetnie. Znając &#39;atak&#39; Królewskich, można pokusić się o resztę zestawienia. A więc w bramce, co pewne Iker Casillas. Mur defensywny, który w tym spotkaniu może grać kluczową rolę stworzą zapewne Marcelo - Pepe - Ramos - ... i tu pojawia się pytajnik, jednak wydaje mi się że miejsce to zajmie Arbeloa, jak będzie zobaczymy. W środku spodziewać można się tradycyjnie Alonso - Ozil - Khedira. Jest to optymalne ustawienie, bez żadnych braków. Do tego na ławce takie osobistości jak Higuain/Benzema, Coentrao, Kaka, Sahin - każdy może wnieść coś fajnego do gry Królewskich. Co do jedenastki Blaugrany. Tu może pojawić się więcej znaków zapytania ale też nie jest jakoś strasznie ciężko zgadnąć kto może wybiec w &#39;pierwszym garniturze&#39;. A więc bramka to z pewnością Valdes. Linia defensywna w postaci Abidal (?) - Puyol - Pique - Dani Alves. Druga linia może okazać się zaskoczeniem, typuje jednak coś w tym stylu Iniesta - Busquets - Xavi, ewentualnie Mascherano za Sergio. No i linia ataku, gdzie najwięcej może być problemów. Wydaję mi się jednak że będzie to Villa - Messi - Pedro. Zostaje jeszcze Fabregas i Alexis, więc ciężko powiedzieć jak to będzie wyglądać. Również optymalny skład. Elementu zaskoczenia raczej nie przewiduję, obie drużyny znają się bardzo dobrze. Liczę jednak na to, że to Real zagra mądrzej i spokojniej a to da im zwycięstwo. Gram Real, ewentualnie DNB dla mniej odważnych. Jeśli miałbym pokusić się o napisanie dokładnego wyniku to zagrałbym ... 2:0 dla Królewskich.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
ice29 251

ice29

Użytkownik
Co do jedenastki Blaugrany. Tu może pojawić się więcej znaków zapytania ale też nie jest jakoś strasznie ciężko zgadnąć kto może wybiec w &#39;pierwszym garniturze&#39;. A więc bramka to z pewnością Valdes. Linia defensywna w postaci Abidal (?) - Puyol - Pique - Dani Alves. Druga linia może okazać się zaskoczeniem, typuje jednak coś w tym stylu Iniesta - Busquets - Xavi, ewentualnie Mascherano za Sergio. No i linia ataku, gdzie najwięcej może być problemów. Wydaję mi się jednak że będzie to Villa - Messi - Pedro. Zostaje jeszcze Fabregas i Alexis
Taka mała uwaga do analizy:
jeśli nie orientujesz się w aktualnej formie i ustawieniu zawodników to takie zgadywanki raczej nie mają sensu.
Pewniakiem na bramce jest tak jak napisałeś VV. Jeśli chodzi o Mascherano to jest on faworytem do gry jako stoper i wystawienie go w pomocy byłoby jednak sporym zaskoczeniem. Myśle, że ktoś z pary Pique-Puyol zacznie mecz na ławce. Ponadto jakim systemem zagra Barcelona 4-3-3 czy może 3-4-3? Co do ataku to pewne miejsce ma Messi i kto dalej... jak dla mnie nie będzie to Pedro. Jest chyba w najgorszej dyspozycji ze wszystkich napastników, już wolałbym Cuence. Wydaje się, że partnerami Leo w ataku będą Villa oraz Cesc, chociaż ja wolałbym zamiast tego pierwszego Sancheza... wydaje się jednak, że to hiszpan był specjalne przygotowany do tego meczu. I najciekawsze pytanie, czy na boisku od początku pojawi się Keita zabierając miejsce, piłkarzowi z &quot;większym&quot; nazwiskiem? myślę, że jest na to szansa, chociaż mam nadzieję, że tak się nie stanie. Także, jak dla mnie tylko 4 piłkarzy ma pewne miejsce: VV, Xavi, Iniesta, Messi a każdy z reszty może usiąść na ławce.
Cieszy fakt, że oba zespoły zagrają właściwie w najmocniejszych zestawieniach.
 
dig 106

dig

Użytkownik
Tutaj raczej jestem przekonany że Barcelona wybiegnie w ustawieniu 4-3-3. Dlaczego ? Pep wie, że bardzo ciężko będzie Real ( i to na ich własnym stadionie ) tak zdominować ( jak było to gdy mecz kończył się wynikiem 5:0 ) aby zamknąć ich w własnej połowie, nie dopuszczając do kontry. Wydaje mi się że ustawienie 3-4-3 której kol wiek z tych drużyn to samobójstwo, dlatego stawiam na ustawienia obu drużyn : 4-3-3.
 
dacity 15

dacity

Użytkownik
Taka mała uwaga do analizy:
jeśli nie orientujesz się w aktualnej formie i ustawieniu zawodników to takie zgadywanki raczej nie mają sensu.
Pewniakiem na bramce jest tak jak napisałeś VV. Jeśli chodzi o Mascherano to jest on faworytem do gry jako stoper i wystawienie go w pomocy byłoby jednak sporym zaskoczeniem. Myśle, że ktoś z pary Pique-Puyol zacznie mecz na ławce. Ponadto jakim systemem zagra Barcelona 4-3-3 czy może 3-4-3? Co do ataku to pewne miejsce ma Messi i kto dalej... jak dla mnie nie będzie to Pedro. Jest chyba w najgorszej dyspozycji ze wszystkich napastników, już wolałbym Cuence. Wydaje się, że partnerami Leo w ataku będą Villa oraz Cesc, chociaż ja wolałbym zamiast tego pierwszego Sancheza... wydaje się jednak, że to hiszpan był specjalne przygotowany do tego meczu. I najciekawsze pytanie, czy na boisku od początku pojawi się Keita zabierając miejsce, piłkarzowi z &quot;większym&quot; nazwiskiem? myślę, że jest na to szansa, chociaż mam nadzieję, że tak się nie stanie. Także, jak dla mnie tylko 4 piłkarzy ma pewne miejsce: VV, Xavi, Iniesta, Messi a każdy z reszty może usiąść na ławce.
Cieszy fakt, że oba zespoły zagrają właściwie w najmocniejszych zestawieniach.
Sam zgadujesz, więc nie zabraniaj tego mi ;) Jakby składy były podane, nie musiałbym tego robić. A co do formy - nie oglądam meczów Barcy, bo bardzo nie lubię tej drużyny, ich aktorstwa. Ale mniejsza o to, widziałem skróty z ostatnich ich dwóch meczów, widziałem też składy. Wiem kto na jakiej gra pozycji i wiem również że Mascherano jest POMOCNIKIEM, to chyba Ty o czymś zapomniałeś. To że z konieczności grał wcześniej na stoperze nie czyni go jeszcze obrońcą. Gdy para Pique - Puyol jest zdrowa i gotowa do gry, myślę że tą dwójkę wybierze Pep. Pedro grywał wcześniej, zgoda, może nie jest w najlepszej formie ostatnio ale to go jeszcze nie skreśla. Villa ma jakiś dziwny patent na Real, stąd uważam że Guardiola powinien go wykorzystać. Lubi strzelać bramki Królewskim, teraz w Barcelonie jak i wcześniej, gdy grał jeszcze w Valencii. No i jeszcze wracając do ustawienia - wątpię by było to 3-4-3, bo Guardiola nie zaryzykuje. Zresztą wie że wyjście takim ustawieniem to jak nałożenie sobie pętli na szyję. Każda kontra będzie o połowę groźniejsza.
 
robson11 3,3K

robson11

Użytkownik
Pozwolę się wtrącić. daCity uważasz, że Mascherano z konieczności grał na środku obrony. Zgoda. Niemniej jednak spisywał się tam bardzo przywoicie, a co za tym idzie wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie, o czym świadczy fakt, że spośród trójki Pique-Puyol-Masche to właśnie ten ostatni grał najczęściej. Wydaje się więc, że to raczej Argentyńczyk zagra jutro w środku defensywy. Nieco inne zdanie mam na temat ataku Barcy, bo wśród trzech zawodników wypisałeś dwóch, którzy cieniują (Villa i Pedro), a na drugim planie pozostawiłeś znakomitego Fabregasa i robiącego dużo większy wiatr niż Villa i Pedro, Alexisa. Skłaniałbym się do ataku Villa - Messi - Fabregas, ale obecność Alexisa nie będzie zaskoczeniem, Pedro już raczej tak.
Co do samego spotkania, faworytem wydaje się być Real, ale więcej postaram się napisać jutro.
 
dacity 15

dacity

Użytkownik
Pozwolę się wtrącić. daCity uważasz, że Mascherano z konieczności grał na środku obrony. Zgoda. Niemniej jednak spisywał się tam bardzo przywoicie, a co za tym idzie wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie, o czym świadczy fakt, że spośród trójki Pique-Puyol-Masche to właśnie ten ostatni grał najczęściej. Wydaje się więc, że to raczej Argentyńczyk zagra jutro w środku defensywy. Nieco inne zdanie mam na temat ataku Barcy, bo wśród trzech zawodników wypisałeś dwóch, którzy cieniują (Villa i Pedro), a na drugim planie pozostawiłeś znakomitego Fabregasa i robiącego dużo większy wiatr niż Villa i Pedro, Alexisa. Skłaniałbym się do ataku Villa - Messi - Fabregas, ale obecność Alexisa nie będzie zaskoczeniem, Pedro już raczej tak.
Co do samego spotkania, faworytem wydaje się być Real, ale więcej postaram się napisać jutro.
Zgadza się, Mascherano to wszechstronny zawodnik, dlatego tak dobrze radził sobie w linii defensywnej. Ja się nie spieram, chcę tylko zaznaczyć że jego nominalna pozycja to pomocnik. Co do ataku, Pep ma całą paletę wyboru, więc tak na prawdę możemy spierać się do jutra, do godziny 22:00. Kto ma rację, okaże się mniej więcej wtedy. Jednak, zeszliśmy z tematu najistotniejszego - mianowicie podtrzymuje to że Real ma więcej możliwości i lepsze &#39;argumenty&#39; na Barcelone, stąd ja gram Królewskich.
 
bizon91 3,3K

bizon91

Użytkownik
Real może by coś jeszcze pograł w Anglii i 6-7 miejsce by zdobył .. ale barca.. ze swoim stylem gry miała by problemy żeby się utrzymać,
Nazywasz kogoś kretynem po czym piszesz sam takie absurdy. Chyba zapomniałeś kto stawał na drodze MU i Arsenalu w ostatnich finałach, czy też kto eliminował Chelsea (choć tu fakt, że szczęśliwie). Nie twierdzę że Barca w PL miałaby lekko, ale pisanie że walczyłaby o utrzymanie wskazuje na twoje braki chyba jednak w obiektywizmie, bowiem twierdzisz, że Real, który ostatnio ogląda plecy Barcelony by sobie poradził, a Barca broniłaby się przed spadkiem. Nonsens.
 
robson11 3,3K

robson11

Użytkownik
Dudu napisał to dosadnie, ale ciężko się nie zgodzić. Śmieszy mnie mówienie o tym, jaka liga angielska jest mocna itd. skoro w ostatnich latach w Lidze Mistrzów, gdzie grają najlepsze zespoły w Europie trzykrotnie zwyciężały zespoły nie będące z Anglii, a raz zdarzyło się nawet, że żadna z tych ekip nie była w finale. Skoro Anglia jest tak dużo lepsza od pozostałych lig to czemu kluby nie udowadniają tego w najbardziej prestiżowych rozgrywkach poprzez rokroczne ich wygrywanie, albo chociaż regularną grę dwóch angielskich ekip w finale.

// usunęli posta Dudu, niemniej jednak miał sporo racji, podobnie jak Bizon91.

Korzystając z chwili, wypowiem się na temat Gran Derbi. Zacznę od ostatniej myśli - faworytem jest więc Real - ostatnio grają naprawdę świetnie, wyniki osiągają znakomite, widać efekt pracy Mourinho - drugi sezon to ten, w którym Mourinho osiągał wiele zarówno z Chelsea jak i z Interem, jeśli mnie pamięć nie myli. Co więcej, w madryckim zespole zawiązała się nić - Cristiano zdecydowanie bardziej gra pod zespół niż pod siebie, a to spory plus, no ale Barca to zespół, który tworzą głównie wychowankowie, znają się znakomicie, a więc mogą wytworzyć w zasadzie coś z niczego. Wielu mówi, że FCB gra przewidywalnie, że rywale znaleźli sposób - skoro tak, to dlaczego Katalończycy mają na koncie zaledwie jedną porażkę? Można mówić, że zanotowali wiele remisów, ale jeżeli się nie mylę to mają ich na koncie ~5, a jesteśmy już prawie na półmetku rozgrywek (CdR, PD, CL)..Guardiola zmontował znakomity monolit, którego zatrzymać praktycznie nikt nie jest w stanie - najbliżej w ostatnim czasie był wracający do formy Real, który być może jutro odniesie drugie zwycięstwo nad FCB (pierwsze w finale CdR). Czego możemy być pewni? Na pewno emocji, jeśli zaś chodzi o bukmacherkę to powstrzymam się od grania tego meczu - może tu być wszystko, emocje będą gwarantowane, a więc stawianie pieniędzy dla emocji nie jest w tym wypadku chyba potrzebne do pełni szczęścia. Tak więc w tym meczu: no bet.
 
kudlaty089 250

kudlaty089

Forum VIP
Pisałem już wcześniej, że każda porównanie do innej ligi, obraza innego użytkownika i pisanie wulgaryzmów to kartka.

Piszemy tylko na temat spotkania, przypominam po raz kolejny. Nie dam tutaj zrobić żadnego śmietnika. To jest temat ligowy, szanujmy się.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom