Przewaga Valencii jest krucha, jeden gol i wylatują, pytanie czy postawią od początku na obronę i kontrataki (wówczas niebezpieczeństwo 0:0), czy jednak będą chcieli zdobyć szybko gola i grać spokojnie do końca.
Potwierdzam wpisy powyższych. Zagrałem Espanyol-Valencia, ale było to jechanie po bandzie. Na szczęście jest plus, aczkolwiek będę miał nauczkę. Strachu najadłem się sporo ????