Plan na wieczór:
20.00 Real Madryt - Athletico Madryt
Zastanawiam się nad graniem w tym meczu stawki x2. Dlaczego? Po pierwsze: Real musi coś ukłuć i to wmiarę szybko. Oni tego pucharu nie odpuszczają i będą dążyć do awansu. Obrona sąsiadów zza miedzy jest też czasami dziurawa, sporo bramek tracą. Ofensywa Realu wiadomo, że potrafi zmasakrować większość drużyn. Wydaje mi się też, że podopieczni Simeone będą chcieli z początku trafić i generalnie jednym golem wybić z głowy marzenia o awansie "Królewskim". Gole raczej nieuniknione. Wiadomo, plus do plusa daje minus, ale bramki powinny paść.
21.00 Juventus - Verona
Tutaj właściwie moja obserwacja jest taka, że Juve u siebie z Veroną wygrywa jedną bramką. Różnica rywali jes duża, "Stara Dama" coś trafi. Zwłaszcza, że to jeden mecz, rewanżu nie będzie.
Jakie są Wasze spostrzeżenia?