>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Final Six LŚ [4-8 lipiec 2012] - Sofia

Status
Zamknięty.
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP
Brazylia - Polska 2 @ 2,00 Unibet ✅ 2-3 brawo *****
Dawno się tu nie udzielałem :razz: siatkówki też nie grałem ale wyniki i grę wszystkich zespołów bacznie obserwowałem. Gram jutro na Polaków, Brazylia to już nie ta Brazylia co za dawnych lat, teraz ciężko będzie im nawet o medal. Dzisiaj z Kubą grali fatalnie, co prawda nie widziałem całego meczu, ale z tego co widziałem to z tej mąki chleba nie będzie. O ile rozgrywający i środkowi grają na dobrym poziomie to skrzydła są bardzo słabe. Jedynie Murillo w teorii, bo dzisiaj grał słabo coś tam powinien prezentować. Dante co raz starszy i lepszy już nie będzie. Vissotto miał problemy ze zdrowiem i drużyny nie pociągnie, a zastępujący go Wallace mnie kompletnie nie przekonuje i uważam że jest przeciętnym zawodnikiem. My mamy kapitalny skład, szeroka ławka i to wszystko przemawia za Polską w jutrzejszym meczu. W eliminacjach do LŚ Polacy jechali Brazylię jak przysłowiową burą s. Jeszcze raz to powtórzę Brazylia nic nie gra i jutro zobaczymy drugą porażkę Kanarków na tym turnieju.
 
filip_r2 769

filip_r2

Użytkownik
Brazylia z Polską typowy no-bet. Kursy oszacowane w miarę prawidłowo. Brazylia jutro raczej już tak słabo jak dzisiaj nie zagra aczkolwiek wiadome, że wszytko zdarzyć się może. Polska miała przerwę 2 tyg podobnie jak i Brazylia przed dzisiejszym meczem. Stąd też ich dyspozycja nie do końca jasna i klarowana. Dlatego twierdzę że lepiej omijać ten mecz z daleka.
W Pinnacle pewnie jutro będzie do złapania coś więcej niż 2.00 w Unibecie.
 
D 243

_danonek_

Użytkownik
Myślę, ze można byłoby spróbować zagrać na Polskę po kursie 2,0. Wygraliśmy z nimi 3. razy , oni z nami 1 w grupie. To już nie jest ta Brazylia co kiedyś, dawno już nie zagrali dobrego meczu, a bukmacherzy jednak dalej w nich wierzą. Dodatkowo są oni w kiepskiej formie co pokazał dzisiejszy mecz z Kubą. Druga sprawa to zastanawiałbym się nad jakimś overem punktową, bo mecze tych drużyn są przeważnie wyrównane i na 90 % nie skończy się wynikiem 3-0. Myślę, że dobrą taktyką będzie stawianie przy wyniku 0-1 w setach na drużynę która przegrała pierwszą partię, że wygra następnego seta(chodzi o zakłady live). Ewentualnie podwojenie stawki przy 0-2 w setach na tą która przegrywa,że wygra następnego seta, bo jak wcześniej wspomniałem raczej nie będzie to mecz do jednej bramki.
 
K 1K

komandos5

Użytkownik
Oczywiste ze dadza wiecej po 2.00 to nie ma sensu sie w to ladowac , ale juz po 2,35 z panbeta lub marathonbeta czemu nie ? Na neutralnym i u siebie ich pokonywalismy do tego ich dzisiejsza slaba gra , ktora nie wskazuje na podniesienie poziomu ich gry a wrecz przeciwnie daje odpwiedz , iz po 2,35 jest lekkie value i trzeba to pobrac 1
✅ ✅ ✅
 
S 0

szczepi

Użytkownik
Ja uważam , że nazwa drużyny i ich osiągnięcia dzisiaj nie będą grać. Kanarinhos nie muszą zawsze grać w finale. Myślę że przy tym co gra Dante i reszta zespołu można pokusić się na typ na Polskę - mecz (ok 2.0 kurs) + USA -1.5s ; w drugim przypadku myślę że turniej dla naszych zachodnich towarzyszy już się zakończył bo to co wczoraj grali było na poziomie fazy grupowej Ligi Europejskiej. Podsumowując tą krótką wypowiedź , nie wierze w nagłą metamorfozę obu zespołów. Inna sprawa że na razie nie wiemy co pokażą swoją grę Polacy i Jankesi.
edytując : widać że Brazylia mocno trenuję na IO i mają taki plan treningowy żeby wystrzelić i zadziwić w Londynie. ;]
 
nr69 1,4K

nr69

Użytkownik
Co za kurs na Polaków w Pinku! Oglądałem wczoraj mecz Kubańczyków z Kanarkami i chciałem by mecz został rozstrzygnięty w tie-breaku, co dałoby naszym zawodnikom przewagę w postaci wypoczynku, a tu gładziutkie 3:0. Kuba pomimo problemów kadrowych, każdy dobrze wie jak to wygląda ograła tak utytułowany zespół. Śmiem twierdzić, że również Brazylia olała Final Six ciepłym moczem, bo nawet Rezende się tak nie denerwował i nie robił roszad na boisku. Wczoraj świetny mecz zaliczył Diaz, który świetnie rozpracował blok Canarinios, a jego koledzy dostosowali się do jego poziomu i zagrali na wysokim światowym poziomie, aż mi się ich wczoraj szkoda zrobiło, bo nie pojadą na Igrzyska Olimpijskie. W zespole Brazylii bardzo słabo zagrał Bruno, który nie mógł rozrzucić rosłego kubańskiego bloku. Dante z takim bagażem doświadczenie powinien być pierwszoplanową postacią mistrzów świata, ale był najsłabszy na boisku. Murillo też poniżej oczekiwań, a Visotto bez tej pewności do jakiej przyzwyczaił nas w ostatnich latach. Sergio zawsze w trudnych chwilach podnosił zespół, a wczoraj tego zabrakło. Bardzo dobrze natomiast zagrał Sidao, ale jak wiadomo sam środkowy meczu nie wygra. Polacy wypoczęci, spokojnie przygotowujący się do Final Six chcą wygrać ten turniej i są zmotywowani, co sam potwierdza Andrea Anastasi. Nasza reprezentacja jeszcze nigdy nie wygrała tego prestiżowego turnieju, a w tym roku przed IO ma do tego ogromną szansę. Dziś podopieczni Rezende na pewno zagrają lepszy mecz niż wczoraj, ale jeśli Żygadło bądź Zagumny szybko znajdą sposób na blok brazylijski ten mecz zdecydowanie wygramy. Wiele też będzie dziś zależało od dyspozycji Kurka i Bartmana. Ale w razie wu mamy świetnych zmienników, więc możemy być spokojni. Polska po kilku latach niemocy gry z Canarinios wreszcie w tym roku z nimi wygrywali i to dosyć pewnie. Dawno nie mieliśmy tak wyrównanej kadry i sądzę, że możemy tryumfować w tych rozgrywkach i zdobyć medal w Londynie, co jest dla chłopaków i dla kibiców najważniejsze.
Polska @ 2.41 Pinnacle ✅
 
T 1,9K

telich

Użytkownik
Co za kurs na Polaków w Pinku! Oglądałem wczoraj mecz Kubańczyków z Kanarkami i chciałem by mecz został rozstrzygnięty w tie-breaku, co dałoby naszym zawodnikom przewagę w postaci wypoczynku, a tu gładziutkie 3:0. Kuba pomimo problemów kadrowych, każdy dobrze wie jak to wygląda ograła tak utytułowany zespół. Śmiem twierdzić, że również Brazylia olała Final Six ciepłym moczem, bo nawet Rezende się tak nie denerwował i nie robił roszad na boisku. Wczoraj świetny mecz zaliczył Diaz, który świetnie rozpracował blok Canarinios, a jego koledzy dostosowali się do jego poziomu i zagrali na wysokim światowym poziomie, aż mi się ich wczoraj szkoda zrobiło, bo nie pojadą na Igrzyska Olimpijskie. W zespole Brazylii bardzo słabo zagrał Bruno, który nie mógł rozrzucić rosłego kubańskiego bloku. Dante z takim bagażem doświadczenie powinien być pierwszoplanową postacią mistrzów świata, ale był najsłabszy na boisku. Murillo też poniżej oczekiwań, a Visotto bez tej pewności do jakiej przyzwyczaił nas w ostatnich latach. Sergio zawsze w trudnych chwilach podnosił zespół, a wczoraj tego zabrakło. Bardzo dobrze natomiast zagrał Sidao, ale jak wiadomo sam środkowy meczu nie wygra. Polacy wypoczęci, spokojnie przygotowujący się do Final Six chcą wygrać ten turniej i są zmotywowani, co sam potwierdza Andrea Anastasi. Nasza reprezentacja jeszcze nigdy nie wygrała tego prestiżowego turnieju, a w tym roku przed IO ma do tego ogromną szansę. Dziś podopieczni Rezende na pewno zagrają lepszy mecz niż wczoraj, ale jeśli Żygadło bądź Zagumny szybko znajdą sposób na blok brazylijski ten mecz zdecydowanie wygramy. Wiele też będzie dziś zależało od dyspozycji Kurka i Bartmana. Ale w razie wu mamy świetnych zmienników, więc możemy być spokojni. Polska po kilku latach niemocy gry z Canarinios wreszcie w tym roku z nimi wygrywali i to dosyć pewnie. Dawno nie mieliśmy tak wyrównanej kadry i sądzę, że możemy tryumfować w tych rozgrywkach i zdobyć medal w Londynie, co jest dla chłopaków i dla kibiców najważniejsze.
Polska @ 2.41 Pinnacle
Akurat Dante to bez formy jest od dluzszego czasu, piszesz, ze Rezende nie robil roszad na parkiecie, przeciez Vissotto i Murilo zostali zmienieni, w miedzyczasie wchodzil Rodrigao, nie dziwie sie, ze prawie w ogole nie gral Ricardo, bo jego forma to jakas farsa, co do typu na Polakow, to zgadzam sie, ze powinnismy wygrac, chlopaki sa w mega formie za Anastasiego, 3 imprezy i 3 podia podczas jego pracy z zespolem, Brazylia z nozem na gardle, 3 razy z nimi wygrywalismy w fazie grupowej i mam nadzieje, ze dzis bedzie podobnie
 
M 176

michal93

Użytkownik
Nie znam się za dobrze na siatkówce ,ale wydaje mi się ,że są zespoły które niebędą ,,umierać&quot; na boisku dla zwycięstwa w Final Six są to wg mnie Niemcy,Brazylia i USA które skupiają się w dużo większym stopniu na Igrzyskach.Oraz takie które grają o zwycięstwo w LŚ,czyli Bułgaria,Kuba i... no własnie mam wątpliwości do tego jaki skład wystawi Anastasi ,ale myśle że zagramy takim jaki jest przewidziany na Olimpiade.Tak więc myśle ,że warto zagrać dzisiaj na zwycięstwo Polaków w meczu z oszczędzającą się lub po prostu słabą Brazylią.
 
berciq89 473

berciq89

Użytkownik
Wczoraj wiadomo Niemcom powinęła się noga, zagrali bardzo przeciętnie i jednak trzeba powiedzieć że ta Bułgaria im nie leży bo w grupie w LŚ też z nimi przegrywali. Statystyki pomeczowe wskazują, że spotkanie reprezentacji Bułgarii i Niemiec było zaciętym widowiskiem. W ataku nieznacznie lepsi okazali się Bułgarzy.Jak będzie dzisiaj? Wydaje mi się że Niemcy wyjdą z dołka i powalczą z USA . Stany zawitały do Sofii zaledwie 2 czy 3 dni temu, tak że na pewno świeżości nie będzie widać w ich poczynaniach. W grupie też nie zachwycali. Sądzę że Niemcy wygrają ten mecz ale po wczorajszym niewypale gram bezpiecznie + 1,5 seta.
Niemcy - USA
Niemcy + 1,5 seta ✅
1,85 Tobet
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
redwitz 6,6K

redwitz

Forum VIP
Niemcy - USA


Wczorajszy mecz Niemców z reprezentacją Bułgarii był bardzo przeciętny. Sporo chaosu, dziwnych akcji i niedokładności. Podopiecznym trenera Heynena zabrakło przede wszystkim zagrywki, która jest atutem tego zespołu. Zagrywanie w libero Salparova było kompletnie niezrozumiałą decyzją. Kolejna sprawa to rozegranie. Nie patrzę w statystyki rozegrania (dla mnie idiotyczne), ale to co grał Tischer było strasznie słabe. Te podwójne zmiany na pozycji atakującego i rozgrywającego czasami przynoszą korzyści, ale według mnie trochę jednak zespołowi przeszkadzają. Wczoraj zabrakło trochę siły w ataku na lewym skrzydle. Popp kompletnie niewidoczny, Andrae w reprezentacji gra od jakiegoś czasu przeciętnie. Niezły poziom trzymał Kaliberda i widać, że chłopak ma spory potencjał.

Zbliżają się IO, więc Amerykanie powinni być groźni. Wygrali grupę C, ale szczerze mówiąc to jakoś szczególnie nie zachwycili. Liderem zespołu jest przyjmujący Matthew Anderson, który już teraz jest jednym z lepszych zawodników na swojej pozycji. Czasami problem jest na pozycji drugiego przyjmującego. Lotman to zawodnik zadaniowy, rywalizacja rozgrywa się pomiędzy Priddy&#39;m i Rooneyem. Priddy to dalej bardzo dobry zawodnik, ale do swojej najlepszej formy już raczej nie wróci. Rooney to według mnie zawodnik niczym się nie wyróżniający, jakich na parkietach pełno. Może się podobać gra Donalda Suxho, który umiejętnie rozkłada atak i potrafi wykorzystywać swoich środkowych. A z pozycją rozgrywającego Amerykanie mieli ostatnio trochę problemów. Wydaje się, że do niezłej dyspozycji wraca Clayton Stanley, od którego sporo zależy.

Wczoraj Niemcy zagrali słabo. Był to ich debiut w finałach LŚ i grali przed pełnymi trybunami. Dzisiaj takiej presji już na nich nie będzie. Według mnie faworytami są Amerykanie, ale kurs wystawiony na ten zespół jest trochę zaniżony. Bwin proponuje 2.80 za zwycięstwo Niemców i chyba warto zaryzykować.

Typ:
Niemcy @ 2.80 Bwin ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
pawlikn 51

pawlikn

Forum VIP
Dzisiaj moim zdaniem dobrym rozwiązaniem jest typ na Niemców. Niemcy wczorajszy mecz zagrali bardzo słabo. Myślę, że nie wytrzymali presji i zagrali bardzo słabo popełniając wiele błędów. Dzisiaj ten mecz będzie wyglądał w ich wykonaniu całkiem inaczej. Nie będzie już to mecz przy pełnej hali i emocje będą wokół boisko zdecydowanie mniejsze. Niemieccy siatkarze stoją przed ostatnią szansą na awans do półfinału i to myślę, że zdecydowanie łatwiej będzie im się zmobilizować niż przeciwko gospodarzom turnieju także o formę Niemców dzisiaj się nie martwię i myślę, że zobaczymy w ich wykonaniu formę, którą prezentowali w meczach grupowych.
Bardziej chciałbym skupić się na drużynie amerykańskiej, ponieważ widzę klika argumentów, które mogą przyczynić się do słabszej formy i gry w wykonaniu USA. Przede wszystkim mam tutaj na myśli zmianę strefy czasowej, którą amerykanie musieli przejść a właściwie przechodzą, bo do Sofii przylecieli dopiero we wtorek! Tak krótki czas na aklimatyzację ma o tyle większe znaczenie, ponieważ USA nie są w tej chwili w najwyższej formie i o wiele mocniej odczuwają fizycznie aklimatyzację niż gdyby byli przygotowani na 100% a jak wiadomo taki stan przygotowania ma przyjść dopiero na IO w Londynie. Co więcej amerykanie ostatni mecz rozegrali w poniedziałek nad ranem naszej strefy czasowej i to był bardzo wyczerpujący bój w Włochami, który ostatecznie wygrali 3:2.
Podsumowując myślę, że dzisiaj zobaczymy zdecydowanie lepszą grę w wykonaniu Niemców a Amerykanie w tej turniej będą mieli o wiele trudniejsze wejście.

NiemcyUSA (+1.5) 1 1.99 Pinnacle 9/10
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
S 0

szczepi

Użytkownik
Pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze. Jak zwykle na pohybel opowiem się za USA , myślę że Niemcy po prostu nie są przygotowani do FS zarówno psychicznie i &quot;po części&quot; fizycznie. To że grali &quot;demolkę&quot; w grupie z rezerwami różnej nacji nie obliguję ich tak naprawdę do tego aby robić to samo w Final Six gdzie już trochę bardziej poważniej podchodzi się do turnieju. Chłopaki z Usa choć składowo nie wyglądają może imponująco ale IMO są bardziej doświadczeni i powinni poradzić sobie dzisiaj z Niemcami w max 4 setach ????
 
marko87 214

marko87

Użytkownik
Pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze. Jak zwykle na pohybel opowiem się za USA , myślę że Niemcy po prostu nie są przygotowani do FS zarówno psychicznie i &quot;po części&quot; fizycznie. To że grali &quot;demolkę&quot; w grupie z rezerwami różnej nacji nie obliguję ich tak naprawdę do tego aby robić to samo w Final Six gdzie już trochę bardziej poważniej podchodzi się do turnieju. Chłopaki z Usa choć składowo nie wyglądają może imponująco ale IMO są bardziej doświadczeni i powinni poradzić sobie dzisiaj z Niemcami w max 4 setach ????
A z kim grała reprezentacja USA? Z rezerwami, a może i gorzej Włoch, Z Francją, w której jeśli wchodził pierwszy skład to mieli oni wielkie problemy i nawet pozwolę sobie powiedzieć, że byli słabsi, z Koreą, która jak wiadomo do potęg nie należy chociaż tutaj była groźna i punkty urywała każdemu.
 
filip_r2 769

filip_r2

Użytkownik
Pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze. Jak zwykle na pohybel opowiem się za USA , myślę że Niemcy po prostu nie są przygotowani do FS zarówno psychicznie i &quot;po części&quot; fizycznie. To że grali &quot;demolkę&quot; w grupie z rezerwami różnej nacji nie obliguję ich tak naprawdę do tego aby robić to samo w Final Six gdzie już trochę bardziej poważniej podchodzi się do turnieju. Chłopaki z Usa choć składowo nie wyglądają może imponująco ale IMO są bardziej doświadczeni i powinni poradzić sobie dzisiaj z Niemcami w max 4 setach ????
Dla mnie to Amerykanie maksymalnie co tu mogą zdziałać to wygrać po TB. Dzisiaj na Doszlandach presja mniejsza i grać powinno im się lżej. Amerykanie tak jak już niektórzy wspomnieli zmiana strefy czasowej. Jak na moje oko nie najlepsza gra w ostatnich meczach fazy grupowej + większa znajomość hali po stronie Niemieckiej bo grają już w niej po raz 5. Dlatego uważam że jeśli dzisiaj Niemcy będą serwować mądrzej (czyt. nie w libero) i jeżeli sami tego meczu nie przegrają prostymi błędami to 2 sety powinni tutaj spokojnie ugrać aczkolwiek myślę że mogą nawet wygrać to spotkanie za 2,3 pkt.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
S 0

szczepi

Użytkownik
W odpowiedzi na post przedmówcy i bez żadnej uszczypliwości myślę że strefa czasowa nie ma zbyt szczególnego znaczenia , bo gdyby miała ( a o tym by cały sztab szkoleniowy wiedział ) to by przylecieli dzień wcześniej. Znajomość hali ? hmmm Amerykanie nie trenowali tam nawet nic?
 
S 0

szczepi

Użytkownik
Do Marko :
Zgodzę się ale ...
właściwie każda drużyna trakuje LŚ jako poligon doświadczalny ( w końcu tak naprawdę po to jest ta liga ) zaraz IO za pasem więc kto bedzie się katował w takim &quot;niszowym turnieju&quot; ; drużyny mają rozpisane swoje cykle treningowe i ich się trzymają. Jednak finał LŚ to final i można wykrzesać cosik więcej tego potencjału , tym bardziej że jakieś punkty też by się zdały do rankingu.
A Korea to w ogole inna bajka :]
 
wojcirej 2K

wojcirej

Użytkownik
Uwielbiam stwierdzenia niszowy turniej, niszowa drużyna, niszowa dyscyplina itp.
Za wygranie LŚ są o wiele większe pieniądze, aniżeli MŚ, ME. Świadczy o tym fakt, że w tym roku to jedynie Włosi tak na serio odpuścili tę imprezę, a w poprzednich latach rozgrywki zawsze stały na naprawdę wysokim poziomie (nie wspominając tego, że niektóre pojedynki to chyba przeszły do historii).
Takie stwierdzenia mogą świadczyć jedynie o tym, że mało meczy oglądałeś (mogę się oczywiście mylić, takie tylko wnioski wyciągam).
Czy strefa czasowa jest mało istotna - przypomnijmy sobie pojedynek USA - Francja na pierwszym turnieju. Jak oglądałeś - będziesz wiedział, o czym piszę.
USA owszem, jest doświadczoną drużyną, ale Niemcy to nie są takie ogórki, swoje ambicje mają i powoli budują swoją siłę.
 
filip_r2 769

filip_r2

Użytkownik
W odpowiedzi na post przedmówcy i bez żadnej uszczypliwości myślę że strefa czasowa nie ma zbyt szczególnego znaczenia , bo gdyby miała ( a o tym by cały sztab szkoleniowy wiedział ) to by przylecieli dzień wcześniej. Znajomość hali ? hmmm Amerykanie nie trenowali tam nawet nic?
Mogę Ci podać całe mnóstwo meczy w którzych brak aklimatyzacji doprowadził do porażki drużynę która była faworytem. Np, Kubańczycy na Pucharze świata, Serbowie na PŚ, Kubanki na el do IO w Londynie. Więc nie mów mi że to nie ma znaczenia. Czasem nie wpłynie to na drużynę ale czasem jest tak jak w przypadkach wymienionych powyżej.
 
gruba-ryba 3

gruba-ryba

Użytkownik
Krótko chciałbym się odnieść do dzisiejszego meczu, który był bardzo interesujący. Polacy grali rewelacyjnie z rzadkimi przestojami. Może przesadzę, ale uważam, że Polacy mogli wygrać pierwszego i trzeciego seta przy odrobinie szczęścia. Cały zespół polski grał bardzo dobrze i równo. Winiarski grał kiepsko w ataku, ale serwis i blok był dobry. Nasz atakujący zagrał bardzo dobre spotkanie . Widzać ogromny rozwój Bartmana. Emocje nie biorą już góry, jest bardzo opanowany. Nie rozmyśla już o przegranych akcjach, tylko gra dalej i stara się pp prostu lepiej. Dzsiaj 21 ptk. i skuteczność 57% popełnia mało błędów. Kurek też niezły mecz 50% skuteczności. Pierwszy atak nie był zbyt skuteczny, ale w kontrach był rewelacyjny. Polacy byli bardzo waleczni. Przykładem może być chociażby 3.set. Fakt, przegrali tego seta, ale wybrneli ze stanu 16-7 na 25-23. Ten mecz kolejny raz pokazał ogromną zaletę polskiego zespołu - blok. Dziś funkcjonował bardzo dobrze. Gorzej jednak wyglądała zagrywka. Z zespołu nie można wyróżnić jednego zawodnika. Zespół tworzył zgraną maszynę, która kolejny raz pokonała Brazylię.Jutro gramy z Kubą. Myślę, że jutro mamy szansę wygrać. Nie mam sensu patrzyć na to kto będzie łatwiejszym/trudniejszym rywalem, ponieważ tam sprawa jest otwarta po dzisiejszej przegranej USA.
 
filip_r2 769

filip_r2

Użytkownik
Krótko chciałbym się odnieść do dzisiejszego meczu, który był bardzo interesujący. Polacy grali rewelacyjnie z rzadkimi przestojami. Może przesadzę, ale uważam, że Polacy mogli wygrać pierwszego i trzeciego seta przy odrobinie szczęścia. Cały zespół polski grał bardzo dobrze i równo. Winiarski grał kiepsko w ataku, ale serwis i blok był dobry. Nasz atakujący zagrał bardzo dobre spotkanie . Widzać ogromny rozwój Bartmana. Emocje nie biorą już góry, jest bardzo opanowany. Nie rozmyśla już o przegranych akcjach, tylko gra dalej i stara się pp prostu lepiej. Dzsiaj 21 ptk. i skuteczność 57% popełnia mało błędów. Kurek też niezły mecz 50% skuteczności. Pierwszy atak nie był zbyt skuteczny, ale w kontrach był rewelacyjny. Polacy byli bardzo waleczni. Przykładem może być chociażby 3.set. Fakt, przegrali tego seta, ale wybrneli ze stanu 16-7 na 25-23. Ten mecz kolejny raz pokazał ogromną zaletę polskiego zespołu - blok. Dziś funkcjonował bardzo dobrze. Gorzej jednak wyglądała zagrywka. Z zespołu nie można wyróżnić jednego zawodnika. Zespół tworzył zgraną maszynę, która kolejny raz pokonała Brazylię.Jutro gramy z Kubą. Myślę, że jutro mamy szansę wygrać. Nie mam sensu patrzyć na to kto będzie łatwiejszym/trudniejszym rywalem, ponieważ tam sprawa jest otwarta po dzisiejszej przegranej USA.
Ale jedno nie podlega wątpliwością na pewno lepiej będzie nie grać przeciw gospodarzą.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom