>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Final Six LŚ [4-8 lipiec 2012] - Sofia

Status
Zamknięty.
filip_r2 769

filip_r2

Użytkownik
Przecież widziałeś ich patologię w meczu z rezerwami Niemiec , po tym meczu po prostu nie można dawać im żadnych szans w tej grupie. Poetycko rozegrali ten mecz nie powiem , dostawali serie po 5-6 punktów regularnie od zawodników którzy nie mają żadnych szans na grę w podstawowym składzie Niemiec. 4 set 19:9 ----&gt; 24:24 , 5 set 12:9 ----&gt; 12:14 ????. Więc co zrobi z nimi Grozer ? . Bułgaria i dobra zagrywka? kto tam ma tą zagrywkę? przecież ta drużyna to zupełne dno w polu serwisowym , zgadzam się , że Sokolov wymiata , ale on wymiana w każdym elemencie gry , tylko co z tego jak grają z nim sami nieudacznicy? . Bułgaria bez seta jak dla mnie. Czytasz Ty w ogóle te posty które się tutaj pisze ? ????
Jednego meczu rezerw nie można brać jako wyznacznik na mecz kolejny. W Argentynie np. Niemcy grali z Andre, Kaliberda, Bohme, Guntorem, Steuerwaldem, Schopsem, Kampą. Czyli grali bez Tishera i Grozera i Ci słabi beznadziejni Bułgarzy wygrali 3-2 mimo że oddali Niemcom 37 pkt po błędach własnych. A w pierwszym weekendzie Ci Bułgarzy potrafili ograć Niemców z Grozerem 3-1. Z tym beznadziejnym Bratoevem na rozegraniu co prawda był jeszcze wtedy Matey ale sam Matey tego meczu nie wygrał.
Dlatego jestem przekonany o tym że Bułgarzy nie skończą tego turnieju z bilansem 0-6 w setach.
Mają mnóstwo problemów ostatnimi czasy ale te problemy w żadnym stopniu nie oznaczają że przegrają tutaj oba mecze 0-3
 
T 22,6K

tadzin

Użytkownik
Jednego meczu rezerw nie można brać jako wyznacznik na mecz kolejny. W Argentynie np. Niemcy grali z Andre, Kaliberda, Bohme, Guntorem, Steuerwaldem, Schopsem, Kampą. Czyli grali bez Tishera i Grozera i Ci słabi beznadziejni Bułgarzy wygrali 3-2 mimo że oddali Niemcom 37 pkt po błędach własnych. A w pierwszym weekendzie Ci Bułgarzy potrafili ograć Niemców z Grozerem 3-1. Z tym beznadziejnym Bratoevem na rozegraniu co prawda był jeszcze wtedy Matey ale sam Matey tego meczu nie wygrał.
Dlatego jestem przekonany o tym że Bułgarzy nie skończą tego turnieju z bilansem 0-6 w setach.
Mają mnóstwo problemów ostatnimi czasy ale te problemy w żadnym stopniu nie oznaczają że przegrają tutaj oba mecze 0-3
Tak tylko zauważ też że o ile w 1. kolejce po błazenadzie przeciwko Argentynie, pozniej Bułgaria zaczęła cos grac i Niemcow ograli nie tyle &quot;samymi naziwskami i ich potencjałem&quot; a takze tym ze taki Kaziyski i Nikolov gdy sa na boisku i graja solidnie to wg mnei to mocno wpływa na samopoczucie druzyny i wszyscy zdecydowanie bardziej angażują się w grę. W 2. kolejce gdzie grali Sokolov, Skrimov i Bratojew (przyjmuajcy) to tez takie zaangażowanie było widać. Z kolei w 3. i 4. kolejce ja odniosłem wrażenie że jeden Sokolov stara się i produkuje jak może a reszta patrzy co sie dzieje na boisku jedynie... Asekuracja, czy tez jakies banalne pilki i Bulgarow w wiekszosci sa przegrywane w bardzo glupi sposob, kompletnie bez walki.. To wszystko miałoby sie zmienic w 3 dni.. Bulgaria samym Sokolovem seta powinna ugrac, jak inni dolacza to moze i nawet TB, ale o zwyciestwie nie ma raczej mowy.. Ogolnie te 2 sety i tak juz mocno naciagniete. Skoro sam Grozer potrafi wygrywac mecze to czemu nie mialby pokonac z latwoscia jednego Sokolova?
Bułgarzy utracili &quot;team spirit&quot;, z kolei Niemcy czują sie swietnie, w obronie graja naprawde dobrze, asekuruja sie, wszystkie techniczne elementy sa zdecydowanie po stronie Niemcow.
e
jesli juz ktos chce grac te Bulgarie, to na razie niech sie wstrzyma od rana idzie ogromna masówka na Niemcow.
 
D 224

dboniem

Użytkownik
Polecam granie na Niemców już teraz rano w BWIN było 1,62 teraz pozostało 1,45
a na Bet365 tylko 1,35. Najwyżej narazie jest na Expekcie 1,50 grając teraz za klilkaset jutro można złożyć kontrę tuż przed meczem i mieć surebeta.
 
filip_r2 769

filip_r2

Użytkownik
Tak tylko zauważ też że o ile w 1. kolejce po błazenadzie przeciwko Argentynie, pozniej Bułgaria zaczęła cos grac i Niemcow ograli nie tyle &quot;samymi naziwskami i ich potencjałem&quot; a takze tym ze taki Kaziyski i Nikolov gdy sa na boisku i graja solidnie to wg mnei to mocno wpływa na samopoczucie druzyny i wszyscy zdecydowanie bardziej angażują się w grę. W 2. kolejce gdzie grali Sokolov, Skrimov i Bratojew (przyjmuajcy) to tez takie zaangażowanie było widać. Z kolei w 3. i 4. kolejce ja odniosłem wrażenie że jeden Sokolov stara się i produkuje jak może a reszta patrzy co sie dzieje na boisku jedynie... Asekuracja, czy tez jakies banalne pilki i Bulgarow w wiekszosci sa przegrywane w bardzo glupi sposob, kompletnie bez walki.. To wszystko miałoby sie zmienic w 3 dni.. Bulgaria samym Sokolovem seta powinna ugrac, jak inni dolacza to moze i nawet TB, ale o zwyciestwie nie ma raczej mowy.. Ogolnie te 2 sety i tak juz mocno naciagniete. Skoro sam Grozer potrafi wygrywac mecze to czemu nie mialby pokonac z latwoscia jednego Sokolova?
Bułgarzy utracili &quot;team spirit&quot;, z kolei Niemcy czują sie swietnie, w obronie graja naprawde dobrze, asekuruja sie, wszystkie techniczne elementy sa zdecydowanie po stronie Niemcow.
e
jesli juz ktos chce grac te Bulgarie, to na razie niech sie wstrzyma od rana idzie ogromna masówka na Niemcow.
Ale Ja w swojej wypowiedzi ani razu nie wspomniałem o tym że Bułgarzy jutro ograją Niemców. Powiedziałem tylko że na pewno nie skończą tego turnieju z bilansem 0-6 w setach.
 
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
Ale Ja w swojej wypowiedzi ani razu nie wspomniałem o tym że Bułgarzy jutro ograją Niemców. Powiedziałem tylko że na pewno nie skończą tego turnieju z bilansem 0-6 w setach.
A skąd ta pewność? . Jak można być pewnym tego , że tak dramatycznie słaba Bułgaria nie przegra dwa razy po 3:0 to nie wiem. Kto tam ma w ogóle grać? jeden Sokolov? rozegranie parodia , przyjmujący ogórki , środkowi żenada. Gdzie tutaj szanse dla Bułgarów? . Pisałeś o meczach z Niemcami na początku LŚ , fajnie , ale tam był Kaziyski. I moim zdaniem to właśnie Matey wygrał ten mecz , bo Matey + Sokolov to już jest coś , sam Sokolov to jest nic bo nie ma go kto odciążyć w ataku i prędzej , czy później zacznie się mylić.
 
filip_r2 769

filip_r2

Użytkownik
A skąd ta pewność? . Jak można być pewnym tego , że tak dramatycznie słaba Bułgaria nie przegra dwa razy po 3:0 to nie wiem. Kto tam ma w ogóle grać? jeden Sokolov? rozegranie parodia , przyjmujący ogórki , środkowi żenada. Gdzie tutaj szanse dla Bułgarów? . Pisałeś o meczach z Niemcami na początku LŚ , fajnie , ale tam był Kaziyski. I moim zdaniem to właśnie Matey wygrał ten mecz , bo Matey + Sokolov to już jest coś , sam Sokolov to jest nic bo nie ma go kto odciążyć w ataku i prędzej , czy później zacznie się mylić.
Skąd ta pewność ? A no stąd że są gospodarzami mają wsparcie kibiców, ścian i mają choćby takiego Sokolova który jest niezwykle ciężki do zatrzymania wspierać go będzie Aleksiev który też ogórem nie jest. Środkowych mają niezłych choć są rzadko wykorzystywani za w bloku pokazywali nie jednokrotnie że mają dobre wyczucie na zagrywce obaj czasem też potrafią utrudnić przyjęcie przeciwnikowi. Mają Bratoeva na rozegraniu ale w pierwszej kolejce z tym beznadziejnym Bratoevem ograli Niemców na ich terenie 3-1 więc aż taki tragiczny on nie jest. Ty z kolei nawiązujesz mocno do ostatniego turnieju w Sofi przy czym nie zwracasz uwagi na to że w tych meczach Bułgarzy ani razu nie wyszli swoją teoretycznie najmocniejszą szóstką. Każdy mecz zaczynali bez Sokolova i każdy mecz zaczynali z Pencheem na przyjęciu.
Jutro z Niemcami powinni przegrać choć nie skazuje ich też na pożarcie w tym meczu ale z USA moim zdaniem na pewno powalczą.
 
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
Skąd ta pewność ? A no stąd że są gospodarzami mają wsparcie kibiców, ścian i mają choćby takiego Sokolova który jest niezwykle ciężki do zatrzymania wspierać go będzie Aleksiev który też ogórem nie jest. Środkowych mają niezłych choć są rzadko wykorzystywani za w bloku pokazywali nie jednokrotnie że mają dobre wyczucie na zagrywce obaj czasem też potrafią utrudnić przyjęcie przeciwnikowi. Mają Bratoeva na rozegraniu ale w pierwszej kolejce z tym beznadziejnym Bratoevem ograli Niemców na ich terenie 3-1 więc aż taki tragiczny on nie jest. Ty z kolei nawiązujesz mocno do ostatniego turnieju w Sofi przy czym nie zwracasz uwagi na to że w tych meczach Bułgarzy ani razu nie wyszli swoją teoretycznie najmocniejszą szóstką. Każdy mecz zaczynali bez Sokolova i każdy mecz zaczynali z Pencheem na przyjęciu.
Jutro z Niemcami powinni przegrać choć nie skazuje ich też na pożarcie w tym meczu ale z USA moim zdaniem na pewno powalczą.
Daj spokój , przecież on już blisko trzydziestki jest , w beznadziejnej formie . Ten gość ledwo podskakuje. Powtarzasz po raz kolejny to samo , a ja po raz kolejny napiszę , że był wtedy Kaziyski
I moim zdaniem to właśnie Matey wygrał ten mecz , bo Matey + Sokolov to już jest coś , sam Sokolov to jest nic bo nie ma go kto odciążyć w ataku i prędzej , czy później zacznie się mylić.
. Nie zaczynali w swoim najmocniejszym składzie , bo najmocniejszego składu to tam po prostu nie ma. Sokolov nie grał od początku , co z tego jak potem wszedł i praktycznie wszystkie piły szły do niego , więc już wiadomo , że nawet z Sokolovem ta drużyna ma marne szanse. Penczew rozpoczynał na przyjęciu bo to zawodnik który jest na poziomie pozostałych Bułgarskich przyjmujących i trener po prostu dał mu szanse. Nawiązuje do ostatniego turnieju , bo mniej liczy się to co Bułgaria grała miesiąc temu z Kaziyskim w składzie , a bardziej to co zaprezentowała u siebie z rezerwową Argentyną i Niemcami w składzie obecnym , a zaprezentowała kompletne dno.
 
filip_r2 769

filip_r2

Użytkownik
Daj spokój , przecież on już blisko trzydziestki jest , w beznadziejnej formie . Ten gość ledwo podskakuje. Powtarzasz po raz kolejny to samo , a ja po raz kolejny napiszę , że był wtedy Kaziyski . Nie zaczynali w swoim najmocniejszym składzie , bo najmocniejszego składu to tam po prostu nie ma. Sokolov nie grał od początku , co z tego jak potem wszedł i praktycznie wszystkie piły szły do niego , więc już wiadomo , że nawet z Sokolovem ta drużyna ma marne szanse. Penczew rozpoczynał na przyjęciu bo to zawodnik który jest na poziomie pozostałych Bułgarskich przyjmujących i trener po prostu dał mu szanse. Nawiązuje do ostatniego turnieju , bo mniej liczy się to co Bułgaria grała miesiąc temu z Kaziyskim w składzie , a bardziej to co zaprezentowała u siebie z rezerwową Argentyną i Niemcami w składzie obecnym , a zaprezentowała kompletne dno.
Tak tylko że staram się uświadomić Tobie że jeżeli Bratoev jest tak beznadziejny jak twierdzisz to nie powinni wtedy nawet z Kaziyskim wygrać tego meczu z Niemcami.
Co do Skolova to on sam w pojedynkę praktycznie ograł Niemców bez Grozera w Argentynie co oznacza że on sam w pojedynkę może też Niemcom czy Amerykanom napsuć sporo krwi. Co do Penczewa to nie zgodzę się z tym że jest na poziomie pozostałych Bułgarskich przyjmujących przyjęciem tak owszem przewysza swoich kolegów ale w ataku sporo mu brakuje. Nie bez powodu nie dokończył żadnego z 3 meczy na ostatnim turnieju w Sofii.
 
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
Tak tylko że staram się uświadomić Tobie że jeżeli Bratoev jest tak beznadziejny jak twierdzisz to nie powinni wtedy nawet z Kaziyskim wygrać tego meczu z Niemcami.

Co do Skolova to on sam w pojedynkę praktycznie ograł Niemców bez Grozera w Argentynie co oznacza że on sam w pojedynkę może też Niemcom czy Amerykanom napsuć sporo krwi. Co do Penczewa to nie zgodzę się z tym że jest na poziomie pozostałych Bułgarskich przyjmujących przyjęciem tak owszem przewysza swoich kolegów ale w ataku sporo mu brakuje. Nie bez powodu nie dokończył żadnego z 3 meczy na ostatnim turnieju w Sofii.
A dlaczego nie? . Kaziyski to taki zawodnik który za przeproszeniem z byle g... zrobi złoto , mistrz kończenia piłek sytuacyjnych , mistrz ataku z wysokiej piłki. Przy takim zawodniku nawet beznadziejny rozgrywający czuje się lepiej , bo Matey nie musi mieć niesamowicie wychuchanej piłki , żeby ją skończyć. Zawodnicy pokroju reszty kadry Bułgarii z takiego czegoś jak wystawia Bratoew mogą dostać tylko czapę pod nogi , albo wywalić 5 metrów w aut. Penczew w miarę trzyma przyjęcie , męczy w ataku , inni przyjmujący wręcz odwrotnie. Dlatego uważam , żę to ten sam cienki poziom. Nie zdziwię się jeśli znowu to Penczew zawita w podstawowym składzie Bułgarów w jutrzejszym meczu.
 
filip_r2 769

filip_r2

Użytkownik
A dlaczego nie? . Kaziyski to taki zawodnik który za przeproszeniem z byle g... zrobi złoto , mistrz kończenia piłek sytuacyjnych , mistrz ataku z wysokiej piłki. Przy takim zawodniku nawet beznadziejny rozgrywający czuje się lepiej , bo Matey nie musi mieć niesamowicie wychuchanej piłki , żeby ją skończyć. Zawodnicy pokroju reszty kadry Bułgarii z takiego czegoś jak wystawia Bratoew mogą dostać tylko czapę pod nogi , albo wywalić 5 metrów w aut. Penczew w miarę trzyma przyjęcie , męczy w ataku , inni przyjmujący wręcz odwrotnie. Dlatego uważam , żę to ten sam cienki poziom. Nie zdziwię się jeśli znowu to Penczew zawita w podstawowym składzie Bułgarów w jutrzejszym meczu.
Przy Kaziyskim na pewno czuje się lepiej to fakt ale bez Kaziyskiego na turnieju w Argentynie sam Sokolov z małą pomocą pozostałych graczy wygrał z Niemcami którzy byli bez Grozera. Dlatego uważam że w tym składzie Bułgarzy nie skończą tego turnieju z bilansem 0-6 w setach. Podkreślę że nie twierdze że na pewno ugrają tutaj zwycięstwo ale nie wierze w to że będzie tutaj jeden wielki blamanż w ich wykonaniu. Jak to będzie wyglądało przekonamy się jutro.
 
K 71

kogut

Użytkownik
Już jutro rusza finał Ligi Światowej. Nasza grupa inauguruje meczem Brazylia - Kuba. Według bukmacherów zdecydowanym faworytem tego meczu są Brazylijczycy. Według mnie niekoniecznie. Brazylia to już nie ten sam zespół, który kiedyś lał wszystkich i wszędzie. Tegoroczne mecze grupowe pokazały że Brazylijczycy nie są w aż tak wysokiej formie - przegrali cztery mecze, w tym jeden z ekipą Kanady. Kilku zawodników dopiero wraca po kontuzjach - Vissotto, Giba i ewidentnie brakuje im ogrania. O ile tego drugiego są w stanie zastąpić, o tyle brak klasowego atakującego jest dość widoczny.
Kuba też bez kilku dobrych graczy ale z innych powodów - Fidel wciąż żyw. Nie trafili z formą na kwalifikacje IO ale w LŚ prezentowali się już nieźle.

W ostatnich dziesięciu spotkaniach pomiędzy tymi drużynami aż dziewięć było co najmniej czterosetowych, w tym cztery kończyły się tie brekami.

28/11/2011 FIVB World Cup Cuba - Brazil 3:2
06/07/2011 World League… Brazil - Cuba 3:2
10/10/2010 FiVB World C… Cuba - Brazil 0:3
27/09/2010 FiVB World C… Cuba - Brazil 3:2
25/07/2010 World League Brazil - Cuba 3:1
18/11/2009 FIVB Grand C… Cuba - Brazil 2:3
23/07/2009 World League… Cuba - Brazil 1:3
17/11/2006 FiVB World C… Cuba - Brazil 1:3

Po za tym Kubańczycy ostatni swój mecz grali 30 czerwca, podczas gdy Brazylijczycy ostatni swój mecz rozegrali 17 czerwca, może im więc nieco brakować rytmu meczowego.

Sądzę że Kubańczycy są w stanie urwać co najmniej jednego seta obecnym mistrzom świata i dotrzymać kroku w pozostałych, a wówczas linia 181,5 pkt zostanie spokojnie przekroczona.

# Brazylia - Kuba | over 181.5 pkt. [1.85] Bet365 ⛔
 
gystlik 14,5K

gystlik

Użytkownik
Poszedłem po rozum do głowy i z góry zakładając, że Ligę Światową wygra albo Polska albo Brazylia rozpocząłem akcję pod kryptonimem &quot;Chciwy dwa razy traci&quot;
Stawiam na zwycięstwo Polaków w Lidze Światowej 2012. - Mój optymistyczny scenariusz wygląda bardzo realistycznie. - W finale spotykamy się z ekipą Canarinhos, gdzie będziemy mogli zrobic kontrę mam nadzieję po kursie większym niż 1.60. - Ale wtedy już robimy kontrę znając życie w Pinnacle. Chyba, że Brazylia odpadnie po drodze...
A więc tak:

1000 PLN rozbijam w ten sposób:
Polska wygra Ligę Światową ▶ 4.00 Unibet 350 x 4.00 = 1400 PLN

Brazylia wygra Ligę Światową ▶ 2.75 Expekt 650 x 2.75 = 1787.5 PLN
Coś tam skrobałem na moje wytłumaczenie dlaczego tak a nie inaczej. Ale kliknąłem sobie krzyżyk i 30 minut pracy zwaliło się jak Warszawa w 44&#39;. Także nie chcę mi się już pisac po raz kolejny. Tyle w temacie. Mam nadzieję, że łatwo będzie się dało coś zarobic. A w przypadku wygranej Brazylijczyków byłbym prawie 800 PLN z przodu. Grając osobno spotkania FinalSix raczej ośmiu baniek bym nie przybił. Na pewno nie grał by takimi kwotami. - Moim zdaniem jak ktoś ma dużą świnkę to można śmiało wchodzic...
 
coolmen7 8,8K

coolmen7

Użytkownik
28/11/2011 FIVB World Cup Cuba - Brazil 3:2
06/07/2011 World League… Brazil - Cuba 3:2
10/10/2010 FiVB World C… Cuba - Brazil 0:3
27/09/2010 FiVB World C… Cuba - Brazil 3:2
25/07/2010 World League Brazil - Cuba 3:1
18/11/2009 FIVB Grand C… Cuba - Brazil 2:3
23/07/2009 World League… Cuba - Brazil 1:3
17/11/2006 FiVB World C… Cuba - Brazil 1:3
Po za tym Kubańczycy ostatni swój mecz grali 30 czerwca, podczas gdy Brazylijczycy ostatni swój mecz rozegrali 17 czerwca, może im więc nieco brakować rytmu meczowego.
# Brazylia - Kuba | over 181.5 pkt. [1.85] Bet365
Typ wydaje się dobre, lecz to, że ostatni mecz rozegrali tak dawno to nie musi od razu im brakować rytmu meczowego, ale wręcz odwrotnie np. Ci powracający zawodnicy mieli czas na dojście do formy, a znowu pozostali odpoczynek + szlifowanie formy. Niespodzianki na pewno nie powinno tutaj być, lecz Brazylii tak &quot;słabej&quot; od lat nie widziano i set, a może i więcej do urwania jest.
 
T 22,6K

tadzin

Użytkownik
nie wiem Gystlik czmeu tak krzywo to postawkowałes no ale, a jak juz prowadzic takie zabawy to trzeba bylo sobei zrobic konto na titanbet tam wisi na brazylie 3,5 i mamy &quot;surebeta&quot; 82%. Jak juz cudowac to tak zeby zysk byl najwyzszy. Chyba ze titanbet ma jakies kozackie limity, albo polacy nie moga tam sie rejestrowac no to wtedy zwracam honor, ale sadze ze chyba nie.
ja mam pograna Polske win po zacnym kursie, ale kontrował raczej nie będe bo z racji zacnego kursu stawka byla symboliczna.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
Ja zupełnie nie rozumiem dlaczego według buków i według większości z was Brazylia jest tutaj jakimś faworytem do wygrania :confused: . Co ta drużyna pokazała w grupie? żenującą gre , baty od Polaków , męczarnie z Kanadą? . To Rosja która jest tak powszechnie jechana wcale nie zagrała jakoś dużo od nich gorzej , dostali baty od Kubańczyków , z Serbami w miarę ogarniali i sklepali pare razy Japończyków. Rosja=Brazylia na chwilę obecną , dwie drużyny grające dno jak na siebie i dwie drużyny bez formy. Dla mnie nie będzie tutaj żadną niespodzianką jak Brazylia po prostu nie wyjdzie z tej grupy. Z resztą coś w stronę Kubańczyków zagram na 100% , potem coś więcej na ten temat postaram się naskrobać.
 
assassin84 119

assassin84

Użytkownik
Ja zupełnie nie rozumiem dlaczego według buków i według większości z was Brazylia jest tutaj jakimś faworytem do wygrania :confused: . Co ta drużyna pokazała w grupie? żenującą gre , baty od Polaków , męczarnie z Kanadą? . To Rosja która jest tak powszechnie jechana wcale nie zagrała jakoś dużo od nich gorzej , dostali baty od Kubańczyków , z Serbami w miarę ogarniali i sklepali pare razy Japończyków. Rosja=Brazylia na chwilę obecną , dwie drużyny grające dno jak na siebie i dwie drużyny bez formy. Dla mnie nie będzie tutaj żadną niespodzianką jak Brazylia po prostu nie wyjdzie z tej grupy. Z resztą coś w stronę Kubańczyków zagram na 100% , potem coś więcej na ten temat postaram się naskrobać.
Trzeba zauważyć 2 rzeczy:
- 29 lipca startuje turniej olimpijski. Zespoły do tej pory prezentowały różną formę. Brazylia nie zachwycała, ale nie ukrywajmy nikt nie wie jak tam wyglądają przygotowania do olimpiady. Wcale bym się nie zdziwił jakby nagle forma u Brazylijczyków eksploduje ????
- Kubańczycy nie grają na olimpiadzie, dla nich ten turniej będzie najważniejszy i na pewno dadzą z siebie wszystko.
Ja gram:
@1,40 (Expekt lub Pinnacle),
????⛔⛔⛔
Bo uważam, że Brazylia w końcu znajdzie formę. Nie wierzę w łatwe zwycięstwo, może i będzie 5 set, ale jednak to jest ostatni sprawdzian przed Igrzyskami. Jeśli teraz nie znajdą formy to kiedy...
 
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
Trzeba zauważyć 2 rzeczy:
- 29 lipca startuje turniej olimpijski. Zespoły do tej pory prezentowały różną formę. Brazylia nie zachwycała, ale nie ukrywajmy nikt nie wie jak tam wyglądają przygotowania do olimpiady. Wcale bym się nie zdziwił jakby nagle forma u Brazylijczyków eksploduje ????
- Kubańczycy nie grają na olimpiadzie, dla nich ten turniej będzie najważniejszy i na pewno dadzą z siebie wszystko.
Ja gram:
@1,40 (Expekt lub Pinnacle),
Bo uważam, że Brazylia w końcu znajdzie formę. Nie wierzę w łatwe zwycięstwo, może i będzie 5 set, ale jednak to jest ostatni sprawdzian przed Igrzyskami. Jeśli teraz nie znajdą formy to kiedy...
No i co te dwie rzeczy tutaj wyjaśniają bo nie kminie? to chyba wiadomo od dawna , że za chwilę IO i że Brazylia tam będzie a Kuba nie ???? . Jeśli nie wierzysz w łatwe zwycięstwo i uważasz , że będzie 5 set to jaki sens ma granie Brazylii po 1.40? to nie lepiej +1.5 Kuba po 2.20? . Forma Brazylii może eksplodować dopiero na IO , może dziś a może nie eksplodować wcale . Może nie znajdą formy w ogóle? bo czemu nie? oni zawsze muszą grać perfekcyjnie? . Nie oszukujmy się , wielka Brazylia to już przeszłość . Kuba bez problemu jest tu w stanie pokonać Brazylię a TB nie będzie wcale jakąś większą niespodzianką.
 
kabacik 410

kabacik

Użytkownik
Trzeba zauważyć 2 rzeczy:
- 29 lipca startuje turniej olimpijski. Zespoły do tej pory prezentowały różną formę. Brazylia nie zachwycała, ale nie ukrywajmy nikt nie wie jak tam wyglądają przygotowania do olimpiady. Wcale bym się nie zdziwił jakby nagle forma u Brazylijczyków eksploduje
- Kubańczycy nie grają na olimpiadzie, dla nich ten turniej będzie najważniejszy i na pewno dadzą z siebie wszystko.
Na podstawie tego możnaby odnieść wrażenie, że właśnie postawisz coś w stronę Kubańczyków ???? a tu nagle typ na Brazylię. Oczywiście to żadna krytyka (broń Boże), tylko po prostu zwłaszcza to zdanie o Kubańczykach (słuszne), a zaraz potem typ na Brazylię. Anyway, może być dobry mecz. Pozdrawiam ????
edit: ale widzę, że kolega DawidBarca miał podobne odczucia - ja też pomyślałem, po co grać 1,4 i się stresować przy tie-breaku, skoro owego 5 seta się spodziewasz to lepiej pobrać handicap na Kubańczyków w myśl tego co pisałeś, że rzucą wszystkie siły na LŚ ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
assassin84 119

assassin84

Użytkownik
Na podstawie tego możnaby odnieść wrażenie, że właśnie postawisz coś w stronę Kubańczyków ???? a tu nagle typ na Brazylię. Oczywiście to żadna krytyka (broń Boże), tylko po prostu zwłaszcza to zdanie o Kubańczykach (słuszne), a zaraz potem typ na Brazylię. Anyway, może być dobry mecz. Pozdrawiam ????
edit: ale widzę, że kolega DawidBarca miał podobne odczucia - ja też pomyślałem, po co grać 1,4 i się stresować przy tie-breaku, skoro owego 5 seta się spodziewasz to lepiej pobrać handicap na Kubańczyków w myśl tego co pisałeś, że rzucą wszystkie siły na LŚ ????
No może niezbyt precyzyjnie się wyraziłem ????
Argument po stronie Kuby, dla mnie oznaczał to, że MOŻE nie być to łatwe spotkanie dla Brazylii. Piąty set biorę pod uwagę, tylko ze względu na brak formy Brazylii w spotkaniach z Polską, Kanadą i Finlandią, ale bardziej skłaniam się ku wspomnianej &quot;eksplozji formy&quot;.
Kuba zagra na maxa, ale mnie oni i tak mocno nie przekonują. To nie jest już ta drużyna co kilka lat temu. Zwycięstwo 3:2 z Rosjanami mimo, że byli underdogami chyba nikogo nie zaskoczyło. Zwycięstwa z Serbami i Japonią też jakimś wielkim sukcesem nie było.
Wszystko co chcecie pograć w kierunku Kuby wynika przede wszystkim z ostatniego braku formy u Brazylijczyków, a nie super formy Kubańczyków.
 
coolmen7 8,8K

coolmen7

Użytkownik
No i co te dwie rzeczy tutaj wyjaśniają bo nie kminie? to chyba wiadomo od dawna , że za chwilę IO i że Brazylia tam będzie a Kuba nie ???? . Jeśli nie wierzysz w łatwe zwycięstwo i uważasz , że będzie 5 set to jaki sens ma granie Brazylii po 1.40? to nie lepiej +1.5 Kuba po 2.20? . Forma Brazylii może eksplodować dopiero na IO , może dziś a może nie eksplodować wcale . Może nie znajdą formy w ogóle? bo czemu nie? oni zawsze muszą grać perfekcyjnie? . Nie oszukujmy się , wielka Brazylia to już przeszłość . Kuba bez problemu jest tu w stanie pokonać Brazylię a TB nie będzie wcale jakąś większą niespodzianką.
Co do typów po 1.40 to masz rację, ale co do reszty tekstu to Kuba nie oszukujmy się ale obecny skład, a 2-3 lata temu to również inna różnica, nie nazwałbym Kuba to już przeszłość, jak Ty nazwałeś Brazylię co jest głupotą, ale na pewno Kubańczycy obecnie także są być może nawet półkę niżej...
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom