EuroBasket 2011 - mężczyźni

[djgregor]

Dzisiaj warto zagrac taki dubelek
- Polska - Gruzja -6,5/+6,5 @ 1,85
W dwoch meczach u siebie Reprezentacja Polski pokazala ze umie stworzyc zespol i wygrac wysoko z Portugalia i w sobote z faworyzowana przez niektorych Belgia. Znakomicie w tym meczu zagrali Lampe i Gortat zdobywajac powyzej 20 oczek. Żeby nie feralna ostatnia 4 kwarta z Bulgarami na wyjezdzie sytuacja Polski w grupie bylaby o wiele inna. Jezeli dzisiaj nasi nie spuszcza z tonu sa w stanie wygrac roznica powyzej 10 oczek a handicap -6,5 warty wziecia
- Bułgaria-Portugalia -13,5/+13,5 @ 1,85
Tutaj nie widze innej opcji jak wysokie zwyciestwo Bułgarow u siebie. Portugalia juz pozegnala sie z marzeniami o awans zas Bułgarzy podobnie jak Polska musza wygrac wiecej meczy w 2 rundzie zeby myslec o awansie. W szeregach Bulgarskiej druzyny bardzo dobrze spisuje sie Videnof. Doswiadczony gracz który teraz gra w Hiszpanskiej ACB. W 4 rozegranych meczach uzyskal srednia okolo 22pkt, zas 30 pkt rzucil w ostatnim przegranym meczu z Gruzja. W Portugali poza srednim Evansem nie widze nikogo innego kto by mogl spowodowac zwyciestwo Portugalii w dzisiejszym meczu. Mysle ze roznica wyniesie + 20 pkt w tym meczu/ Ale wszsytko zweryfikuje boisko

 

[olo]

Ja tam dziś krótko, bo moim zdaniem nie ma wiele do grania, a jakoś nie chce mi się męskich rozkminiać na przeczucie.


Macedonia - Ukraina

Tutaj zdecydowanym faworytem są Macedończycy, wzmocnieni już podczas ostatnich 2 spotkań, McCalebbem. W wyjazdowym spotkaniu odprawili Ukraińców 13 punktami, więc dziś powinno być spokojnie około 15-20 albo i więcej wg mnie. Ukraińcy wyjazdy mają słabe, tyle w temacie. Wgl nie są zbyt mocni, a Macedonia jest naprawdę niezłą paką.

Mój typ:

Macedonia -13 2.080
Pinnacle


Poza tym można pograć dziś na Izrael z handi wg mnie, Włosi dają ciała fest w tych eliminacjach, póki co tylko wygrana z Finami, co jakimś ogromym sukcesem nie jest. A Izrael nieźle sobie radzi, Casspi z Halperinem ciągną tam grę. I do tego mają wsparcie innych członków ekipy, w przeciwieństwie do tego co często ma miejsce we włoskiej drużynie, gdzie czasem poza Belinellim i Bargnianim mało kogo widać. Dziś wysoka wygrana Izraela się szykuje wg mnie.

Mój typ:

Izrael -8 2.100
Pinnacle


I to tyle z męskiego basketu ode mnie właściwie.

 

[samin1]

A kto miał ich zatrzymać ? wygrali mecz tak wysoko bo wiedzieli że na tablicach nie wygrają... Wszyscy ludzie którzy znają się na rzeczy wiedzieli że to może być gra oparta o dechę i była.. Gruzja jest o wiele mocniejsza pod tablicami niż sam Van der Spiegel... który tak naprawdę to kłoda.. Pachulia, Tskitishvili - to już inna liga. Poza tym kto powstrzyma obwód Gruzinów ? Sam Kaleti nie wystarczy... Koszarek zostanie na pierwszym koźle za plecami... Jeżeli zagrają pick and roll tak jak to grali w pierwszym meczu, jeżeli będzie penetracja na podobnym poziomie co w pierwszym meczu to Gortat szybko spadnie ...

Inaczej...gra w dzisiejszym meczu zostanie ustawiona tak jak w pierwszym : Pachulia - Gortat... ten kto złapie 2 faule w pierwszej kwarcie zadecyduje powiedzmy o częściowym wyniku...

Polska to nie Phoenix... Polska to nawet nie Prokom jak był w gazie... brak jest taktyki, brak motywacji gdy zaczyna nie iść po ich myśli.. jak się gromi to wychodzi wszystko jak jest na styk... wtedy zaczynają się schody.. Lampe, Kaleti, Gortat... nie zagrają 40minut...

Reasumując... wynik będzie na styku do póki będzie starczało sił i motywacji.. potem zacznie się delikatny odjazd i trzymanie wyniku ... - hm.. ciekawe czy się sprawdzi .

TYP : GRUZJA - 3.60 EXPEKT...

 

[wilq]

A kto miał ich zatrzymać ? wygrali mecz tak wysoko bo wiedzieli że na tablicach nie wygrają... Wszyscy ludzie którzy znają się na rzeczy wiedzieli że to może być gra oparta o dechę i była.. Gruzja jest o wiele mocniejsza pod tablicami niż sam Van der Spiegel... który tak naprawdę to kłoda.. Pachulia, Tskitishvili - to już inna liga. Poza tym kto powstrzyma obwód Gruzinów ? Sam Kaleti nie wystarczy... Koszarek zostanie na pierwszym koźle za plecami... Jeżeli zagrają pick and roll tak jak to grali w pierwszym meczu, jeżeli będzie penetracja na podobnym poziomie co w pierwszym meczu to Gortat szybko spadnie ...

Inaczej...gra w dzisiejszym meczu zostanie ustawiona tak jak w pierwszym : Pachulia - Gortat... ten kto złapie 2 faule w pierwszej kwarcie zadecyduje powiedzmy o częściowym wyniku...

Polska to nie Phoenix... Polska to nawet nie Prokom jak był w gazie... brak jest taktyki, brak motywacji gdy zaczyna nie iść po ich myśli.. jak się gromi to wychodzi wszystko jak jest na styk... wtedy zaczynają się schody.. Lampe, Kaleti, Gortat... nie zagrają 40minut...

Reasumując... wynik będzie na styku do póki będzie starczało sił i motywacji.. potem zacznie się delikatny odjazd i trzymanie wyniku ... - hm.. ciekawe czy się sprawdzi .

TYP : GRUZJA - 3.60 EXPEKT...

zgadzam sie...wielka euforia po meczu z Belgami a tak naprawde nie ma sie z czego cieszyć.Spiegel zakomarzył pod samym koszem i obudził sie dopiero po ostatnim gwizdku,nasi wysocy mieli uczte i w pełni to wykorzystali.Prócz Marcina i Maćka(jeśli tylko mają łatwo) zespół wygląda tragicznie.Griszczuk z natury jest słabym coachem ale prowadząc naszą ekipe pogubił sie całkowicie.Facet nie wie sam czego chce,zero jakiejkolwiek myśli.Bronimy katastrofalnie,w zasadzie to nie ma kim bronić,Bombardują nas po zasłonach z opaską na oczach,nasza defensywa na obwodzie nie istnieje.

Gruzja(+8.5) 1.95

 

[samin1]

Cieszą ojca takie dzieci i od razu wybaczcie za Off-topic...

Dobrze że nie tylko ja widzę to tak... nawet jak się zdziwię i Polacy nieoczekiwanie wygrają to spotkanie to będę miło zaskoczony i szczęśliwy że się pomyliłem.. jednakże wszystkie znaki na ziemi i niebie pokazują że kurs który ciągle spada na Polskę to podpucha...

NIE MAMY NIE MIELIŚMY I NIE BĘDZIEMY MIELI DOBRYCH KOSZYKARZY GDY TAKIE BĘDZIE SZKOLENIE !!

sam grałem 9 lat i wiem że mogłem lub też nie.. ale jak "zawodnicy" aby lepiej bronić kombinują tak aby stracić zdrowie... hm.. to w prawdziwej koszykówce nie mamy czego szukać... (ja zakończyłem grę po zerwaniu więzadeł.. grunt to wykształcenie.. )

 

[christopher48]

W PinnacleSports jest typ Gruzja +8,5 punktu po kursie 2,010. Wydaje mi się, że warto to zagrać. Gruzini to nie Belgowie. To co Belgowie zagrali pod koszem, to było dno. Tak jak napisałem wcześniej, jedyną ich bronią były trójki, które wchodziły jeszcze w pierwszej połowie, a w drugiej już nie. Gruzini zniszczyli Polaków w pierwszym meczu, a w następnych pokazali, że chcą awansować z pierwszego miejsca. Myślę, że można także zagrać na czysty win Gruzji. Tuż po meczu z Belgią myślałem, ze zagram dziś na Polaków, jednak po przeanalizowaniu meczów (to znaczy statystyk) doszedłem do wniosku, że Gruzini są naprawdę mocni.

 

[ted]

ponoć Pachulia jest kontuzjowany i ma nie zagrać albo Gruzini robią zasłonę dymną

edit ted: jednak gra

 

[samin1]

Ponoć zamiast trenować miał przejść rehabilitację na kostkę bodajrze... delikatne podkręcenie...hm. środek znieczulający, przeciwbólowy i nawet nie będzie po nim nic widać...
Na marginesie... Gruzini siedzą u nas już od niedzieli
kolejny argument to jak popatrzyłem że my z Belgią graliśmy 6 zawodników po 30-kilka minut...to zastanawiam się czy dadzą sobie chłopcy radę po 3 dniach się szybko zregenerować.. hm.. jeżeli nasi nie wejdą w mecz to będzie krótko...

Igor zapewne uczuli ich na zbiórki, na zastawianie, na zasłony, na penetrację ich murzynka pod kosz...tylko czy to wystarczy ?

na co można uczulić Gruzinów ? hm... to tak oczywiste że aż nie widzę sensu pisać...akcję lampego przodem do kosza... gortata po prawej stronie kosza, kaleti granie 1na1...i co jeszcze Berisha ? hm... sporo grał... igor coś planuję tylko co... hm...czego Białek tak mało gra...? chłopak ma potencjał

 

[mase]

kolejny argument to jak popatrzyłem że my z Belgią graliśmy 6 zawodników po 30-kilka minut...to zastanawiam się czy dadzą sobie chłopcy radę po 3 dniach się szybko zregenerować.. hm.. jeżeli nasi nie wejdą w mecz to będzie krótko...

Skoro w sobotę wieczór mieli siły balować w jednym z Łódzkich klubów do późna to raczej nie muszą się zbytnio regenerować. No chyba że za bardzo wierzą w swoje możliwości.

 

[samin1]

Aby nie zamilknąć po tylu słowach wypisanych na ten temat...ośmielam się mówić ???? dobrze że to zakończyło się na minus 50 a nie 500...karta by tego nie wytrzymała

hm ...do tej pory zastanawiam się co się stało. Patrząc na to obiektywnie,
Polska zagrała bardzo poprawne zawodu i do tego miała furę szczęścia przy bezpańskich piłkach na parkiecie i tablicy - piłka ich szukała. Straty na podobnym poziomie tylko że w newralgicznych momentach znów przeważali Gruzini.
Zbiórki przeważyli nasi... Pachulia hm.. wiec kontuzja - a ja powiem ok. był w słabszej formie ale o tym wiedzieliśmy ze ma coś z nogą...kostka to jednak co innego jak kolano, jednakże ja nie widzę w tym przyczyny porażki swojego zakładu. a w czym ? a to jest proste !! SKUTECZNOŚĆ :

2 pts : 12/35 - 34,2%
3 pts : 6/29 - 20,6%

jedynie osobiste : 88.8 % bardzo przyzwoicie ale to tylko 18 punktów.

Wiec nic tylko się cieszyć jednak nie wpadać w hura optymizm. Berisha - zastanawiałem się co chce z nim zrobić Igor (połowicy przypomina z włosów kogoś z beverly hills 90210 ) ciekawie to ułożył... Koszarek bardzo pozytywnie mnie zaskoczył skutecznością i wydolnością... Gortat i Lampe to już stała klasa i my o tym wiemy...reszta bardzo bardzo przyzwoicie nie tracili przewagi co była dla mnie niespodzianką.

Reasumując : Dobry mecz Polski i katastrofalny jeżeli chodzi o skuteczność Gruzji...

 

[dawczan]

Dziwie sie tym ahom i ohom w stosunku do Gruzji...Po 1wsze w koszykowce chyba jeszcze bardziej niz w futbolu znaczenie ma to kto jest gospodarzem po 2gie Polska zagrala NAJGORSZY mecz eliminacji wtedy z Gruzja a Gruzja znow najlepszy.

 

[wujo]

Dzisiaj przez pierwszą połowę wynik Polaków trzymał Koszarek. Widoczny przez cały mecz brak dobrze dysponowanego i zdrowego Pachulii. Wg mnie gdyby grał bez kontuzji w pełni dyspozycji, mogło by być dzisiaj różnie.

 

[christopher48]

Trzeba przyznać, że Polacy zagrali dziś dobry mecz, jak dla mnie lepszy niż ten z Belgią. Gruzini za to słabo. Od początku meczu przewaga Polski stopniowo rosła. Ostatecznie nie udało się odrobić strat z meczu wyjazdowego, ale najważniejsze jest zwycięstwo. Teraz trzeba wygrać w słabiutkiej Portugalii, potem mecz u siebie z Bułgarią oraz wyjazd do Belgii.

 

[wesley]

Miom zdaniem juz jest po zawodach.Gruzja ma jeszcze 3 mecze , wyjazd do Portugalii, i dwa mecze u siebie z Belgia i Bułgarią.Watpie zeby ktorys z tych meczów wtopili.

 

[coolmen7]

Miom zdaniem juz jest po zawodach.Gruzja ma jeszcze 3 mecze , wyjazd do Portugalii, i dwa mecze u siebie z Belgia i Bułgarią.Watpie zeby ktorys z tych meczów wtopili.

Być może 1 miejsca już nie zajmiemy bo też mało realne jest aby Gruzja straciła gdzieś punkty, ale jest spora szansa wyjść jako jedna z dwóch drużyn z 2 miejsca. Sprawę skomplikował sobie Izrael który może zakończyć rywalizację z 3 porażkami, a my przy wygraniu reszty meczy będziemy mieć 2 porażki. Kluczowe będzie spotkanie z Belgią, jak wygramy wychodzimy nawet z 2 miejsca, jak przegramy to może być różnie.
Myślę że będzie dobrze i spokojnie awansujemy bez kolejnych baraży.

 

[dawczan]

Wcale Gruzja nie musi wygrac u iebie z Belgia czy Bulgaria. Paczuli nie jest w 100% zdrowy a stanowi 50% wartości tej drużyny. Poza tym tak Belgia jak i Bulgaria rowniez graja o zycie - awans zatem nie przesadzalbym 2 zwyciestw w tych meczach. Z Portugalia to wiadome.

 

[micolinho]

Witam, na koszu za bardzo się nie znam, dlatego mam problem. Co do meczu Portugalia-Polska to jestem pewny, że nasi wygrają, ale mam dylemat w meczu Gruzja-Belgia, kusi mnie dać na Gruzje, ale mam pewne obawy. A wy co myślicie?

 

[dawczan]

Ja swoje wypowiedzialm wyzej. Dla Bulgarii to tez jest mecz o zycie...Paczulia nie jest w pelni zdrowy. Gruzja jest faworytem ale wcale nie takim pewnym. 65% daje na Gruzje 45% na Bulgaria. Takie moje zdanie.

 

[przemo300]

Ja swoje wypowiedzialm wyzej. Dla Bulgarii to tez jest mecz o zycie...Paczulia nie jest w pelni zdrowy. Gruzja jest faworytem ale wcale nie takim pewnym. 65% daje na Gruzje 45% na Bulgaria. Takie moje zdanie.

Chyba 65% dla Gruzji i 35% dla Bułgarów.
Ja poszukam w tym meczu dodatniego handi na Bułgarów. Morale u nich na pewno wysokie po zdemolowaniu Portugalii.
Gruzini w meczu z Polakami zagrali katastrofalnie. Pachulia z kontuzją już tak nie błyszczał jak w poprzednich spotkaniach, trójki nie wchodziły z taką łatwością jak w poprzednich meczach. Przy szczelnej obronie kompletnie nie mieli pomysłu na grę.

 

[roxanne]

a stanowi 50% wartości tej drużyny.

Na podstawie czego piszesz takie bzdury?

Tobardzo dobry gracz ale nie przesadzajmy, 50% druzyny to był Jordan dla Byków. Zaza rzuca średnio 16,6 na mecz a najmniej Gruzini rzucili 58 punktów w meczu. Policz jaki to procent. Zbiórek 6,4 na mecz a Sanikidze 9,6. I tak można pisac i pisac. Nie wszystko sie da zebrać w statsach bo wiele Pachulia robi w obronie, zastawianie, sciaganie rywali - tego wszystkiego nie ma w statsach ale to co napisales to i tak wielka brednia. Gruzini maja kilku niezlych graczy: Green, Sanikidze, Tsintsadze, Markoishvili itd. U ncih akurat gra sie rozklada na kilku wiec to wyjatkowo malo trafione. Nawet taka druzyna jak Francja ma jednego lidera, Włosi dwoch itd. w przypadku takich druzyn jak Bulgaria, Gruzja, Macedonia, Czarnogora, Łotwa to sie zupelnie inaczej rozklada. Zreszta Zaza zaczal od genialnego meczu a potem juz tylko gorzej. 26, 20, 17, 12, 8. Rozumiem ze taka teze lansuja spece od lyzwiarstwa typu Subczynski ale nie dajmy sie zwariowac. Rownie dobrze Pachulia moglby wchodzic z lawki i wcale nie jest pewne czy Gruzja gralaby gorzej. Akcje ustawiane na niego wymagaja zupelnie innej gry a Gruzini maja dobry rzut z dystansu i grajac szybko po obwodzie plus kontry moga byc nawet skuteczniejsi.