>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
  • Polecamy się zapoznać
    Regulamin czatu

  • Nowy Projekt na Forum
    WASZE BETY - MOJE KUPONY!

  • EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery
    BETFAN Typer EURO Niemcy 2024
    forBET EURO 2024 Expert
    W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.

    Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!

    Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej

    Betters TUTAJ!
    forBET TUTAJ!
    Betfan TUTAJ!
    Betclic TUTAJ!
    Fortuna TUTAJ!
    Betcris TUTAJ!
    Fuksiarz TUTAJ!

el. MŚ 2014: Polska - Anglia 16.10.2012, Warszawa

Status
Zamknięty.
G 72

gwiazda2010

Użytkownik
Mam nadzieję, że postawiłeś wszystkie pieniądze i na przyszły miesiąc nie starczy Ci na rachunek za internet to chociaż trochę spokoju będzie.
Od dawien dawna modne jest granie przeciw Polsce, a nie na naszych rywali. Teraz Anglia to już ludzie będa grać już stawki 12/10 nie długo, bo to Anglicy. Też do nie dawna łykałem jeszcze bajki o tym, że Anglicy są w stanie grać z polotem o najwyższe cele a wcale tak nie jest. Tak jak pisałem, skład wygląda imponująco, na każdej pozycji mają lepszych grajków niż my, ale tam brak jest trenera. Hodgson to taki prymitywny futbol i moim zdaniem on za selekcjonera tam nie pasuje. Dodatkowo zapewnie nie zagra Wallcot który doznał jakiegoś urazu z San Marino. Może i w naszej kadrze stylu nie widać żadnego i dlatego tak jak wyżej Wanderlei pisał powinna zdecydować desypozycja dnia. A w takich meczach (eliminacyjnych) Polacy lubili miewać takie dyspozycje.
Wiadomo, faworytem nie jesteśmy i aby ograć Anglię, czy nawet zdobyć punkty będzie cieżko ale stawki typu 10/10 na gości to już chyba efekt wyraźnej niechęci do naszej reprezentacji.
Kadry PZPNU jak już co ...
Skoro nie mamy atutów to jakie my mamy szansę ?? Oprócz własnego boiska WIELKIE NIC !!!
Bramkarz który nie gra w klubie
Obrona dalej fatalna , brak rozgrywającego oraz brak doświadczonych obecnie skrzydłowych bez szans .
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
W 606

wanderlei

Użytkownik
Kadry PZPNU jak już co ...
Skoro nie mamy atutów to jakie my mamy szansę ?? Oprócz własnego boiska WIELKIE NIC !!!
Bramkarz który nie gra w klubie
Obrona dalej fatalna , brak rozgrywającego oraz brak doświadczonych obecnie skrzydłowych bez szans .
Czytam Cię już od 3-4 miesięcy i ciągle piszesz to samo , że obrona taka , ze pomoc siaka itd itp
powiedz mi po co powtarzasz się przed każdym meczem naszej kadry?
A jak kadra zremisuje czy wygra mecz przed którym szczekałeś to się tutaj nie pojawiasz i nic nie piszesz wtedy.
Skoro dla Ciebie to taki pewny mecz graj na Anglię (tylko grubo) , załóż temat , chwal się swoimi typami , może ktoś będzie z twoich typów korzystał.
Bo jak na razie to nie widziałem tutaj Twojego tematu a widzę tylko ciągle narzekanie.
2 dni temu był taki popularny mecz na forum Mołdawia - Ukraina - tam tez gospodarze nie mieli nic poza swoim boiskiem a po meczu można było czytać dowcipy typu że mecz sprzedany przez Ukrainę itp ????
 
hugues 4,8K

hugues

Użytkownik
Ja mam dwa pewniaki na ten mecz, jestem przekonany na 99%, ze tego meczu nie wygramy, przykre ale prawdziwe, kolejny pewniak dla mnie w tym meczu to under 3,5 gola.
Co nam moze pomoc w tym meczu? Na pewno nie umiejetnosci i zgranie druzyny. Niestety to jest nasz najslabszy punkt. Z Portugalia potrafilismy wygrac DRUZYNA, teraz sorry, ja uwazam, ze jej kompletnie nie ma. jasne, moze zdarzyc sie cud i w pierwszych minutach mozemy zdobyc bramke z jakiegos roznego (oj bylo by pieknie) ale kogo bedziemy musieli ograc w polu karnym? Angoli, ktorzy obrone jesli chodzi o dosrodkowania maja raczej opanowana do perfekcji.
Co przemawia za nami? Na pewno publicznosc i... ch$%# boisko. Tak, tak boisko bedzie tragiczne i jest szansa, ze dzieki niemu wywieziemy z Warszawy cenne 0:0.
Jesli strzelimy Anglikom gola ja juz bede zadowolony, jesli wygramy to chyba sie nawroce ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
nara88 2

nara88

Użytkownik
Sytuacja przypomina faktycznie tą z jesieni 2006 i początku eliminacji do EURO. Pod wodzą Leo gramy zle : 1:3 z Finami, 1:1 z Serbią po golu-rykoszecie Matusiaka i wymęczone 1:0 z Kazachstanem. Atmosfera wokół polskiej piłki niezawesoła. A na naszej drodze staje 4-ta drużyna Świata. &quot;Deco nadziei &quot;- zatytułowała przedmeczowy felieton jedna ze stacji TV... Co było dalej wszyscy wiemy. Nie twierdze od razu, że mamy super - ekipę ale w tym jednym meczu myślę, że każde rozstrzygnięcie jest możlliwe. Wiem, że nie warto porównywać tego meczu do sparingu z RPA ale jeśli Wszołek będzie dogrywał Lewemu takie piłki jak w 1 połowie Sobiechowi to naprawdę może coś wpaść... Na jedym kuponie brakuje mi tylko X2 w tym meczu ale nie zmartwię sie jeśli mi to nie wejdzie.
 
dani88 30

dani88

Użytkownik
No tak każdy swoje teorie i poglądy szerzy w większości krytykujące naszą reprezentacje,chcielibyśmy zobaczyć w ten wtorkowy wieczór jak nasza kadra ogrywa w końcu Angoli.Niestety składem im nie dorównamy(mamy gorszy),techniką,stylem też nie bo od lat nie wiem jaki mamy styl:gra z kontry,stałe fragmenty?To coś za mało...Najważniejsze będzie pierwsze 20 minut jak nie stracimy gola to powinnyśmy zejść do szatni z czystym kontem a co w 2 połowie to zależy od taktyki Fornalika,piłkarzy i ...szczęścia!Ogólnie spotykają się 2 kadry które lubią grać z kontry z tym że gościom wychodzi to troche lepiej,mieliśmy sporo sytuacji z RPA aby wbić conajmniej 3 gole a udało się dopiero w końcówce taka ta nasza skuteczność.Tu możemy mieć 1 może 2 dobre okazje i trzeba będzie to wykorzystać bo innych pewnie nie będzie.Reasumując sądze że przegramy pechem 1:2 lub nas rozgromią 0:3 a komentarz Szpakowskiego chyba każdy zna...
Ja postawiłem sobie over 2,5 bo najbardziej mi tu pasuje a kurs ciekawy bo aż 2,1.Dla optymistów polecam zagrać 1X a dla pesymistów:gol dla gospodarzy nie kurs 2,4
 
calibra7 9

calibra7

Użytkownik
Witam.
Zauważyłem zdrowe podejście moich kolegów z topiku. Ja opiszę ten zbliżający się mecz tak.
Zacznę od zaangażowania zawodników do meczu i atmosfery w zespole. Jak pamiętamy z historii to nie za bardzo układał się klimat. Starsi zawodnicy nie akceptowali &quot;nowych, młodych,gniewnych&quot; (Engel team). Teraz jest problem z Obraniakiem. to taki piłkarz który za wszelką cenę ciągnie swoje, jest uparty ale powinien zrozumieć ,że chociaż on jest w kadrze tą typowa &quot;10&quot; można go zastapic. Wyperswadował mu to Błaszczykowski.Pan Rząsa niby mówi ,że w ekipie jest super ale do końca to chyba tak nie jest. Idzmy do młodych: jeżeli zagra Rosicki i Milik (to moim zdaniem najbardziej obiecujący zawodnicy) na swoim poziomie to wynik remisowy jest otwarty,wygrana Polaków raczej nie. Boje sie, że bedziemy mieli mało sytuacji strzeleckich i ich nie wykorzystamy (nasza bolączka-skuteczność).Szkoda mi Murawskiego bo chłopina nie może odnaleść formy, Euro też przespał. Nie doceniany jest Mierzejewski.Mój typ to minimalna wygrana Anglików. Dobre posunięcie to x do przerwy.
Pozdrawiam
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
akade 41

akade

Użytkownik
I to powiedział mu to jak jakiś szczeniak - przez media. Dla mnie to śmiech na sali. Takie rzeczy powinno się podkreślać tak jak to Grzegorz D, powiedział w szatni. A nie na łamach przeróżnych dziadowskich portali..
Nie lubię Błaszczykowskiego - chociażby przez to jak zamiast grać na euro. On się martwił o bilety dla rodziny na mecz, czy właśnie tą sytuację z Obraniakiem. Nie będzie go w meczu i ja to uznaję za atut, z tym że jest jeden problem. Bo w Agnlii za brak Lamparda ma kto grać, a u nas? Sądzę, że właśnie przez tego prymitywnego człowieka (dla mnie) nie mamy wielkiej szansy na wygraną. Uważam, że Robert trafi może bramkę, ale Anglia więcej niż 1.
Patrząc wstecz jeżelibyśmy zagrali tak jak z Portugalią przed EURO, źle by nie było, ale tam każdy miał &#39;cisnienie&#39; na strzelenie golą czy to Lewy czy CR7. I jak się okazało w pojedynkę nie udało się to żadnej z drużyn. Ja w Polsce prócz trenera od tamtego czasu rewolucji nie widzę, a Anglia wydaje się być bardziej zgrana i wątpię aby był wyścig u jednego gracza na statystyki.
Ja gram 2.
 
szef-elity 20,8K

szef-elity

Użytkownik
Ja skłaniam się ku typie Polska 1x kurs 2 jest na tą opcją dla mnie za wysoki.
Wystarczy spojrzec na ich spotkania Anglii to co zagrali z Włochami, Ukrainą czy Francją jest dla mnie wyznacznikiem, a nie mecze z Mołdawia czy San Marino.
Anglicy zagrają też bez ważnych graczy, to oni są faworytem, Polacy nie będą odczuwac presji w tym meczu
i pamiętając, że Polak Polakowi zarobi nie da, Anglia będzie

Polska 1x 2 4/10, marathonbet
 
kabacik 410

kabacik

Użytkownik
Spieprzyli Polacy docelową imprezę czyli Euro, nie mam ochoty im kibicować, prezentują żenujący poziom, nie starają się w kadrze, są kopaczami bez ambicji itp. Rozum podpowiada wygraną Anglików (kurs zupełnie przyzwoity w okolicach 1,90, a mam wrażenie, ze dzieli sporo polską kadrę od angielskiej), dziwne przeczucie jednakże - korzystny rezultat dla Polaków (może nawet wygrana 2:1). Jeśli nasi osiągną korzystny rezultat, ludzi znów zaczną się fascynować (nie daj Boże) tymi partaczami bez ambicji. A wszyscy chyba pozapominali co było docelową imprezą i wydarzeniem piłkarskim dla Polaków - Euro, które zostało koncertowo zawalone - szkoda słów. Wybaczcie ton tego wpisu, ale przyznam, że strasznie rozgoryczony byłem po tym Euro bo naprawdę mocno wierzyłem w naszych (no i sporo też kasy postawiłem na awans w związku z tym ???? ). A skończyło się fatalnie. Wracając, Anglia na papierze faworytem, ale mam przeczucie, ze Polacy powalczą w tym meczu i może nawet pokuszą się o 3 pkt.
a właśnie! Jeśli ktoś w odpowiedzi napisze mi &quot;to nie oglądaj, nie kibicuj&quot;, to odpowiadam - tak właśnie czynię ????
 
hugues 4,8K

hugues

Użytkownik
Przemysław Tytoń Łukasz Piszczek Marcin Wasilewski Damien Perquis Kamil Glik Jakub Wawrzyniak Kamil Grosicki Paweł Wszołek Adrian Mierzejewski Ludovic Obraniak Robert Lewandowski
chyba cos takiego wybiegnie ;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
S 42

szuwi1

Użytkownik
Nie sądzę, aby Mierzej i Obraniak zagrali razem, bardziej skłaniałbym się do wariantu: Tyton-Piszczek,Glik,Wasyl,Wawrzyn-Wszolek,Krychowiak,Polanski(Borysiuk),Ludo,Grosik-Lewandowski, ale zobaczymy jak to bedzie. Ciekawe jak z kondycja psychiczna Ojgena. Chodza tez sluchy, ze mozliwa jest opcja na 3 defensywncyh pomocnikow.
 
levy42 3,9K

levy42

Użytkownik
Nie sądzę, aby Mierzej i Obraniak zagrali razem, bardziej skłaniałbym się do wariantu: Tyton-Piszczek,Glik,Wasyl,Wawrzyn-Wszolek,Krychowiak,Polanski(Borysiuk),Ludo,Grosik-Lewandowski, ale zobaczymy jak to bedzie. Ciekawe jak z kondycja psychiczna Ojgena. Chodza tez sluchy, ze mozliwa jest opcja na 3 defensywncyh pomocnikow.
Dla mnie totalnym nieporozumieniem będzie jeśli zdecydują się na tych 3 defensywnych pomocników. Taka taktyka od samego początku daje zawodnikom sygnał od sztabu-nie walczymy dziś o wygraną. Nie pamiętacie czerwcowego meczu o wszystko z Czechami? Było wiadome że tylko wygrana daje nam awans.I co zrobił Dyzma? No pewnie że wystawił 3 defensywnych: Dudka,Murawski i Polanski. Każdy pamięta że to po stracie Murasia padła bramka dla Czechów..
Na taki mecz u siebie powinno się wychodzić z otwartą przyłbicą,a z tych spekulacji dziennikarskich wynika,że Polacy będą grali bardziej defensywnie niż Wyspy Owcze ze Szwecją..
Mimo wszystkich okoliczności moim jedynym zakładem na ten mecz jest:

BTS @2,02 Tobet

Obrony obu ekip są bardzo niepewne.Co prawda bramkarze są z obu stron dobrzy czy nawet bardzo dobrzy,ale wierzę że padną tu bramki dla obu drużyn.
 
G 72

gwiazda2010

Użytkownik
Dla mnie totalnym nieporozumieniem będzie jeśli zdecydują się na tych 3 defensywnych pomocników. Taka taktyka od samego początku daje zawodnikom sygnał od sztabu-nie walczymy dziś o wygraną. Nie pamiętacie czerwcowego meczu o wszystko z Czechami? Było wiadome że tylko wygrana daje nam awans.I co zrobił Dyzma? No pewnie że wystawił 3 defensywnych: Dudka,Murawski i Polanski. Każdy pamięta że to po stracie Murasia padła bramka dla Czechów..
Na taki mecz u siebie powinno się wychodzić z otwartą przyłbicą,a z tych spekulacji dziennikarskich wynika,że Polacy będą grali bardziej defensywnie niż Wyspy Owcze ze Szwecją..
Mimo wszystkich okoliczności moim jedynym zakładem na ten mecz jest:
BTS @2,02 Tobet
Obrony obu ekip są bardzo niepewne.Co prawda bramkarze są z obu stron dobrzy czy nawet bardzo dobrzy,ale wierzę że padną tu bramki dla obu drużyn.
To jest taktyka typu : strzelimy fartem gola i się bronimy . Taktyka byłaby powiedzmy dobra jeżeli ktoś z tych def pomocników potrafi jeszcze rozegrać piłkę uderzyć niestety takowych oprócz Krychowiaka nie widać , Borysiuk po trybunach wali i głupie kartki łapie , Murawski grubas wiadomo pod formą od dłuższego czasu a Krychowiak sam tego nie udźwignie .
Z tym bardzo dobrzy bramkarze nie przesadzaj ... Hart owszem czołówka światowa , ale Tytoń ? Średniak nic więcej
 
mlodywilc 569

mlodywilc

Użytkownik
Dużo już w temacie zostało napisane, jak mozna sie było spodziewać argumentów mertorycznych w ilościach śladowych. Same marudzenie jak to słabi jestesmy, jak przegralismy Euro jak nie walczymy. Osobiście przestrzegam przed takim podejściem do tematu.

Najbardziej mnie śmieszą osoby, które patrzą na ten mecz przez pryzmat Euro. A juz pisanie, że nam ie zależało i takie tam wrzucam do kosza na śmieci. Nie nasza wina i piłkarzy, że na najwazniejszą imprezę w historii bylismy prowadzeni przez Dyzmę. Jakby nie patrzeć to tam gdzie najbardziej potrzebna była dobra taktyka trenera, ten nie wiedział co robic. Źle ustalił taktyke na 2. połowe z Grecją, a juz o meczu z Czechami i wariantem z 3. defensywnymi pomocnikami nawet nie ma co przypominac. Póxniej urósł własnie mit o braku zaangażowania i o tym, ze piłkarze powinni grać zajebiście nawet jeśli sa prowadzeni przez byle barana. Jest to podejście bardzo błędne, ponieważ w dzisiejszych czasach umiejetności shodza na dalszy plan, jeśli piłkarze nie wiedzą co grać. A w meczu z Czachami, najwazniejszym dla nich w życiu grają nagle w wariancie, którego nigdy wczesniej nie trenowali. Błądzili jnak dzieci we mgle. Piszę o tym, aby obalić po części mit mówiący o braku ambicji naszych kopaczy. Akurat tej w tym meczu nie zabraknie. Fornalik wyglada na o wiele bardziej ogarniętego od Smudy i myslę, ze piłkarze przynajmniej bedą wiedzieli co grac.

Ważna przy typowaniu spotkac jest również analiza poszczególnych druzyn. Coś tam o Polakach zostało powiedziane głównie o tym o czym napisałem wczęsniej jednak o Anglikach mało mozna przeczytac. Anglicy to Anglicy i nie warto się nad nimi zastanawiajać, bo przeciez mistrzowie świata z `66 musza ograć naszych bezwartościowych, pozbawionych ambicji i honoru piłkarzy. Jednak oni nie wyglądają na takich, przynajmniej w mojej ocenie co przyjeżdżają do nas i nas lją jak małe dzieci. Ich najwiekszymi zaletami sa bramka i środek pola, przynajmniej na papierze. Hart to klasa świata, imo najelpszy w tym momencie bramkarz globu. W środku ma zabraknąć Lamparda, ale sa przeciez jeszcze Carrick, Cleverley, Gerrard. Gerrad ostatnio prezentował się całkiem solidnie w Liverpoolu, Carrick z Celevrleyem równiez, wszyscy ostatnio regularnie grali w klubach. U nas liczę na Krychowiaka, który zbiera świetne recenzje we Francji. Tylko kto z nim ma grac? Oby Polanski, bo z Borysiuk po meczu z Mołdawią pokazał jak jest słaby. Murawski to również bardzo kiepski wariant. Najprawdopodobniej zostaniemy zdominowani w środku pola i trzeba będzie szukac dziur w zespole rywala gdzie indziej. A taką powinniśmy znaleźć w obronie. Johnson i Cole na bokach w środku Lescott i Jagielka. Duet niezgrany, bedzie im brakowac Terry`ego i to bardzo. Tutaj Lewandowski spokojnie moze powalczyć i jeśli tylko będzie miał pomoc od naszych ofensywych zawdoników to powinnismy szukac tam naszych szans. Również prawa strona Anglików nie wyglada rewelaycjnie. Johnson ma bardzo duzy potencjał, w przodzie potrafi kilka razy w meczu przeprowadzić ładne rajdy jednakw jego grze defensywnej jest sporo braków. W tym sezonie juz gole zawalał i tutaj równiez powinniśmy szukac naszych szans.
Nie widzę również niczego zadzwyczajnego u Anglików w ataku. Fakt, nasza obrona do monolitów nie należy, ale wielkiej tragedii nie ma. Glik ostatnio dobrze w Serie A się prezentuje, Wasyl przyzwyczaił się do gry na środku i niego też bym się nie obawiał. Boki a zwłaszcza lewa storna może być problematyczna, ale na szczęście na prawej raczej zobaczymy MIlnera, który w ofensywie zbyt dużo do zaoferownia nie ma. Na drugim skrzydle powinien zagrac młody Chamberlain. Skrzydła bez Walccota i Ashley`a Young`a wygladają dużo słabiej. Tutaj nie podziewał bym się jakiejś dominacji Anglii i stwarzania sytyacji za sytuacją.Najbardziej mnie zastanawia co zrobi Hodgson w ataku. Jest możliwośc, że zagraja 3. w środku i wtedy na szpicy Rooney. NIe jest to dla nas zły wariant, ponieważ Ronney daje więcej druzynie grając jako fałszywy napastnik, który ma bardzo dużó swobody i może spokojnie cofać się do tyłu, aby rozgrywac. Jeżeli zagrają tą 3. w środku wtedy Rooney bedzie przywiazany do ataku i kreatywność u Anglików mocno zmaleje. Możeliwe jest, że wskoczy Welbeck, Rooney będzie grał tak jak lubi, ale wtedy grają 2 w środku. nie byłby to taki zły wariant, ponieważ Welbeck jakimś postrachem nie jest, zdarzają u sie często mecze gdzie dużo marnuje. W mojej ocenie przy obu wariantach ofensywa Anglików nie wygląda tak bajecznie jak to się niektórym wydaje.
Warto wspomnieć jeszcze o trenerze. Hodgson do mistrzów nie należał, nie nalezy i niegdy nie będzie należał. Powiedziałbym nawet, że jest to trener słaby. Myślę, że my się cofniemy, a wtedy Anglicy muszą atakowac czego raczej nie będą chcieli, bo Hodgson wolałby grac z kontry. Nie jest on w stanie tak poustawiac Anglików, aby w pozycyjnym ataku bardzo dużo nam zagrażali. Jestto dla nas plus w moim odczuciu.
My pokazalismy w meczu z RPA, ze potrafimy grać bez 3. z Dortmundu. Akcje wyglądały bardzo ładnie, było widać, że zawodnicy wiedzą co robic na boisku, a w tym meczu taktyka odegra dla nas kluczową rolę.
Tak jak ktoś wczesniej pisał najważniejsza będzie dyspozycja dnia, kto popełni więcej błędów. Bo to, ze Anglicy również będa popełniać błedy to jest oczywiste. NIe jest to druzyna zgrana,a dziury maja całkiem niemałe.

Polecam bardziej rozwane podejście do tematu niż tylko analiza naszych piłkarzy poprzez Euro. My raczej lubimy takie mecze, w których nic nie musimy.To Anglicy muszą, a z tym mogą sobie nie poradzić zwłaszcza z takim trenerem. Sam potraktuję ten mecz raczej jako nobet, chyba ze jutro pokieruje mną jakieś patriotyczne przekonanie o sukcesie naszych grajków.
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
R 0

roni5

Użytkownik
Nie jestem takim znawcą tematu jak tu niektórzy z Was, ale co do tego meczu mam pewne przekonanie, a w zasadzie graniczy ono z pewnością,że Polacy tego meczu nie przegrają.Anglia nie jest już tą drużyną co kilka lat temu i jej miejsce w rankingu nie oddaje aktualnego poziomu tej drużyny,co do Polski to warto chociażby przypomnieć sobie mecz z Portugalią, czy Rosją na Euro dlatego typ 1x jest dla mnie jak najbardziej godny zagrania i dlatego odradzam grania czystej dwójeczki na Anglię, ponieważ Anglia tego meczu nie wygra.
 
kylu88 806

kylu88

Użytkownik
Dużo już w temacie zostało napisane, jak mozna sie było spodziewać argumentów mertorycznych w ilościach śladowych. Same marudzenie jak to słabi jestesmy, jak przegralismy Euro jak nie walczymy. Osobiście przestrzegam przed takim podejściem do tematu.

Najbardziej mnie śmieszą osoby, które patrzą na ten mecz przez pryzmat Euro. A juz pisanie, że nam ie zależało i takie tam wrzucam do kosza na śmieci. Nie nasza wina i piłkarzy, że na najwazniejszą imprezę w historii bylismy prowadzeni przez Dyzmę. Jakby nie patrzeć to tam gdzie najbardziej potrzebna była dobra taktyka trenera, ten nie wiedział co robic. Źle ustalił taktyke na 2. połowe z Grecją, a juz o meczu z Czechami i wariantem z 3. defensywnymi pomocnikami nawet nie ma co przypominac. Póxniej urósł własnie mit o braku zaangażowania i o tym, ze piłkarze powinni grać zajebiście nawet jeśli sa prowadzeni przez byle barana. Jest to podejście bardzo błędne, ponieważ w dzisiejszych czasach umiejetności shodza na dalszy plan, jeśli piłkarze nie wiedzą co grać. A w meczu z Czachami, najwazniejszym dla nich w życiu grają nagle w wariancie, którego nigdy wczesniej nie trenowali. Błądzili jnak dzieci we mgle. Piszę o tym, aby obalić po części mit mówiący o braku ambicji naszych kopaczy. Akurat tej w tym meczu nie zabraknie. Fornalik wyglada na o wiele bardziej ogarniętego od Smudy i myslę, ze piłkarze przynajmniej bedą wiedzieli co grac.

Ważna przy typowaniu spotkac jest również analiza poszczególnych druzyn. Coś tam o Polakach zostało powiedziane głównie o tym o czym napisałem wczęsniej jednak o Anglikach mało mozna przeczytac. Anglicy to Anglicy i nie warto się nad nimi zastanawiajać, bo przeciez mistrzowie świata z `66 musza ograć naszych bezwartościowych, pozbawionych ambicji i honoru piłkarzy. Jednak oni nie wyglądają na takich, przynajmniej w mojej ocenie co przyjeżdżają do nas i nas lją jak małe dzieci. Ich najwiekszymi zaletami sa bramka i środek pola, przynajmniej na papierze. Hart to klasa świata, imo najelpszy w tym momencie bramkarz globu. W środku ma zabraknąć Lamparda, ale sa przeciez jeszcze Carrick, Cleverley, Gerrard. Gerrad ostatnio prezentował się całkiem solidnie w Liverpoolu, Carrick z Celevrleyem równiez, wszyscy ostatnio regularnie grali w klubach. U nas liczę na Krychowiaka, który zbiera świetne recenzje we Francji. Tylko kto z nim ma grac? Oby Polanski, bo z Borysiuk po meczu z Mołdawią pokazał jak jest słaby. Murawski to również bardzo kiepski wariant. Najprawdopodobniej zostaniemy zdominowani w środku pola i trzeba będzie szukac dziur w zespole rywala gdzie indziej. A taką powinniśmy znaleźć w obronie. Johnson i Cole na bokach w środku Lescott i Jagielka. Duet niezgrany, bedzie im brakowac Terry`ego i to bardzo. Tutaj Lewandowski spokojnie moze powalczyć i jeśli tylko będzie miał pomoc od naszych ofensywych zawdoników to powinnismy szukac tam naszych szans. Również prawa strona Anglików nie wyglada rewelaycjnie. Johnson ma bardzo duzy potencjał, w przodzie potrafi kilka razy w meczu przeprowadzić ładne rajdy jednakw jego grze defensywnej jest sporo braków. W tym sezonie juz gole zawalał i tutaj równiez powinniśmy szukac naszych szans.
Nie widzę również niczego zadzwyczajnego u Anglików w ataku. Fakt, nasza obrona do monolitów nie należy, ale wielkiej tragedii nie ma. Glik ostatnio dobrze w Serie A się prezentuje, Wasyl przyzwyczaił się do gry na środku i niego też bym się nie obawiał. Boki a zwłaszcza lewa storna może być problematyczna, ale na szczęście na prawej raczej zobaczymy MIlnera, który w ofensywie zbyt dużo do zaoferownia nie ma. Na drugim skrzydle powinien zagrac młody Chamberlain. Skrzydła bez Walccota i Ashley`a Cole`a wygladają dużo słabiej. Tutaj nie podziewał bym się jakiejś dominacji Anglii i stwarzania sytyacji za sytuacją.Najbardziej mnie zastanawia co zrobi Hodgson w ataku. Jest możliwośc, że zagraja 3. w środku i wtedy na szpicy Rooney. NIe jest to dla nas zły wariant, ponieważ Ronney daje więcej druzynie grając jako fałszywy napastnik, który ma bardzo dużó swobody i może spokojnie cofać się do tyłu, aby rozgrywac. Jeżeli zagrają tą 3. w środku wtedy Rooney bedzie przywiazany do ataku i kreatywność u Anglików mocno zmaleje. Możeliwe jest, że wskoczy Welbeck, Rooney będzie grał tak jak lubi, ale wtedy grają 2 w środku. nie byłby to taki zły wariant, ponieważ Welbeck jakimś postrachem nie jest, zdarzają u sie często mecze gdzie dużo marnuje. W mojej ocenie przy obu wariantach ofensywa Anglików nie wygląda tak bajecznie jak to się niektórym wydaje.
Warto wspomnieć jeszcze o trenerze. Hodgson do mistrzów nie należał, nie nalezy i niegdy nie będzie należał. Powiedziałbym nawet, że jest to trener słaby. Myślę, że my się cofniemy, a wtedy Anglicy muszą atakowac czego raczej nie będą chcieli, bo Hodgson wolałby grac z kontry. Nie jest on w stanie tak poustawiac Anglików, aby w pozycyjnym ataku bardzo dużo nam zagrażali. Jestto dla nas plus w moim odczuciu.
My pokazalismy w meczu z RPA, ze potrafimy grać bez 3. z Dortmundu. Akcje wyglądały bardzo ładnie, było widać, że zawodnicy wiedzą co robic na boisku, a w tym meczu taktyka odegra dla nas kluczową rolę.
Tak jak ktoś wczesniej pisał najważniejsza będzie dyspozycja dnia, kto popełni więcej błędów. Bo to, ze Anglicy również będa popełniać błedy to jest oczywiste. NIe jest to druzyna zgrana,a dziury maja całkiem niemałe.

Polecam bardziej rozwane podejście do tematu niż tylko analiza naszych piłkarzy poprzez Euro. My raczej lubimy takie mecze, w których nic nie musimy.To Anglicy muszą, a z tym mogą sobie nie poradzić zwłaszcza z takim trenerem. Sam potraktuję ten mecz raczej jako nobet, chyba ze jutro pokieruje mną jakieś patriotyczne przekonanie o sukcesie naszych grajków.
Swietna analiza skladu angoli ;) O to wlasnie chodzi, ze tak na dobra sprawe to od XXX lat to juz jest tylko nazwa - Anglia - patrzona zreszta przez pryzmat Premier League. Bez wiekszych problemow na dzien dzisiejszy lepsza kadre ma oczywiscie Hiszpania, Francja, Portugalia, Wlochy, Niemcy czy dodatkowo slaba na Euro Holandia. Dlatego obawy przed angolami w moim odczuciu sa jedynie rozdmuchane w naszych glowach. Hodgson stawia wlasnie na prymitywna pilke co zreszta widac po grze Trzech Lwow. I bardzo dobrze, bo naszym chlopakom zawsze ciezko sie gralo przeciwko ekipom ktore maja mase wariantow i stawiaja na kreatywnosc w pilce. Tego wogole nie widac w reprezentacji Anglii ktora stawia na &quot;logistyczny futbol&quot; - co zreszta pokazali na Euro - zeby jak najprostszymi srodkami dostac sie pod pole karne rywala i strzelic gola. Zadnej finezji ani zbytniego tracenia sil. Nawet z San Marino grali bardzo podobnie, tylko rywal byl o wiele mniej wymagajacy. Polska nie staje przed katem jak to niektorzy tutaj widza, wrecz przeciwnie. Wkoncu stajemy przed realna szansa zeby zetrzec nosa angolom, szkoda tylko, ze zabraknie Kuby partnerujacego Robertowi.
 
levy42 3,9K

levy42

Użytkownik
@mlodywilc

rozpisałeś się o słabych stronach anglików,szkoda że nie wspomniałeś o słabościach Polaków..

pierwszy przykład z brzegu:

Welbeck kontra Piszczek czy też po drugiej stronie Wawrzyniak. Piszczek w Borussi może sobie szaleć w ataku,bo ma zawsze u boku Kehla,Bendera czy Gundogana którzy go zaasekurują w razie potrzeby.W mecz z Anglią takowych wyjść Piszczka śmiem twierdzić że nie będzie,bo kadra PZPN w ataku pozycyjnym nie istnieje a do kontry raczej nie pobiegnie..W obronie Piszczek jest słabiutki i taki przeciętny Welbeck będzie z nim robił to samo co w piątek robił ten koleś w dredach z RPA z Wojtkowiakiem..


Szansa na remis jest,ale to tylko przy maksymalnym szczęściu moim zdaniem i braku skuteczności Rooney&#39;a i spółki.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom