>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE + 2 FREEBETY!<<<
  • Zapraszamy do zapoznania się i stosowania do poniższych wytycznych dotyczących rozliczania swoich analiz w działach tematycznych
    KOMUNIKAT

Fortuna bonus

el. MŚ 2014: Polska - Anglia 16.10.2012, Warszawa

Status
Zamknięty.
M 135

mhm

Użytkownik
takie gadanie ze Anglia musi wygrac. Anglia nic nie musi, remis im daje 1 miejsce i takie granie im starczy. Nie maja przeciwnika w tej grupie. Kto musi to Polska tylko ze dla Polski 1 pkt to bedzie sukces a takim graniem na WC sie nie awansuje. Wiec albo sie patrzy przez pryzmat awansu albo przez pryzmat dobrego wyniku z Anglia. To jest w sumie mecz o wszystko jak kazdy inny, z drugiego miejsca bym o mundialu nie myslal.
 
koolman 80

koolman

Użytkownik
Eugen Polanski dołączył do drużyny narodowej przygotowującej się w Warszawie do meczu eliminacji mistrzostw świata z Anglią i we wtorek będzie mógł zagrać!
Kursy na Anglie poszly w góre ;)
 
D 5,8K

davccio

Użytkownik
Zgadzam się z Kylu 88. przed EURO mowilo sie że anglicy mają jedną z najsłabszych reprezentacji od lat a ponadto słabego trenera , a wiekszość osób tutaj nie wiem czemu traktuje anglików niczym Hiszpanie, poza tym na euro tez niczego specjalnego nie pokazali.
Polakom przeważnie u siebie dobrze się grało z Anglią i licze na minimum remis a moze i zwyciestwo. Poza tym anglicy mają coraz wieksze problemy z kontuzjami takze szansa jest duża.
 
hugues 4,8K

hugues

Użytkownik
Zalaczam statystyki naszych batalii z Angolami, wygralismy RAZ za najlepszych czasow polskiego futbolu... To tak by ustrzec wszystkich przed hurra optymizmem, ostatnie mecze 1 remis 6 porazek, o dziwo tylko raz nie udalo sie nam strzelic bramki w ostatnich 20 latach, tak wiec chyba warto grac, ze Polacy mimo wszystko cos ustrzela...:
1. 12.10.2005 Manchester Anglia 2:1 Polska El. MŚ 2006
2. 08.09.2004 Chorzów Polska 1:2 Anglia El. MŚ 2006
3. 08.09.1999 Warszawa Polska 0:0 Anglia El. ME 2000
4. 27.03.1999 Londyn Anglia 3:1 Polska El. ME 2000
5. 31.05.1997 Chorzów Polska 0:2 Anglia El. MŚ 1998
6. 09.10.1996 Londyn Anglia 2:1 Polska El. MŚ 1998
7. 08.09.1993 Londyn Anglia 3:0 Polska El. MŚ 1994
8. 29.05.1993 Chorzów Polska 1:1 Anglia El. MŚ 1994
9. 13.11.1991 Poznań Polska 1:1 Anglia El. ME 1992
10. 17.10.1990 Londyn Anglia 2:0 Polska El. ME 1992
11. 11.10.1989 Chorzów Polska 0:0 Anglia El. MŚ 1990
12. 03.06.1989 Londyn Anglia 3:0 Polska El. MŚ 1990
13. 11.06.1986 Monterrey Anglia 3:0 Polska MŚ 1986
14. 17.10.1973 Londyn Anglia 1:1 Polska El. MŚ 1974
15. 06.06.1973 Chorzów Polska 2:0 Anglia El. MŚ 1974
16. 05.07.1966 Chorzów Polska 0:1 Anglia towarzyski
17. 05.01.1966 Liverpool Anglia 1:1 Polska towarzyski
 
M 135

mhm

Użytkownik
jakie Anglicy maja problemy kadrowe? Zagra Gerard za Lamparda. Wow. Tez bym chcial miec takie problemy. Zagra Milner z kogos tam, Defoe za Cleverleya (to nie potwierdzone) itd.
To jest tak jakby gadac ze nie zagra Xavi i zamiast niego zagra Iniesta albo nie zagra Benzema tylko Huiguain itd.
Anglia praktycznie ma 20 zawodnikow rownych wiec jak tu mozna mowic o kontuzjach?
 
darius010 1,3K

darius010

Forum VIP
Widzę fajna dyskusja się wywiązała :grin: , jedni mówią o słabej Anglii, inni o słabej Polsce i nikt nie może znaleźć konsensusu. To wam go pokaże ;) . Nawet najsłabsza kadra Anglii jest mocniejsza od najlepszej Polskiej, bo ci pierwsi grają w Premier League, a ci nasi najlepszą ligę świata oglądają w telewizji. Mamy 3, znaczy się już 2 piłkarzy z BVB świetnie, Lewandowski potrzebuje trzech sytuacji, żeby wejść w mecz, wstrzelić się w bramkę, z Anglią może tych trzech sytuacji nie doświadczy, jest też Piszczek który ma wojować na prawym skrzydle, czyli w reprezentacji musiałby zagrać tak pierwszy, czy drugi raz w karierze. Innych z nazwiska nie będę wymieniał, bo albo są za słabi, albo są jeszcze słabsi. O Anglii ktoś może powiedzieć, że to jest przereklamowana drużyna, głównie kilku piłkarzy rozgrywających mecze bez pomysły. Tylko zestawmy, tą bez pomysłu Anglię z Lampard, z Gerard z naszą pomyślaną przez Fornalika, nie da się. Nie jestem sceptykiem, a realistą. Anglia może nam popuścić, ale wówczas musiałoby się skończyć bezbramkowym remisem, bo wątpię w pokonanie Harta. Udało nam się parę razy zrobić fajny wynik z niezłymi drużynami, ale nie ukrywajmy że z Anglią tak nie będzie, bo tu punkty się liczą, wcale też Anglikom te punkty nie są zbędne, teraz trzeba zdobywać punkty, bo przecież nie na wiosnę kiedy będą europejskie puchary i walka o mistrzostwo na krajowym podwórku. Aczkolwiek nie uważam, że jakoś nas Anglia przygniecie, ale 1-0 nam wcisną.

Polska - Anglia Typ:2 Kurs:1,97 Tobet
 
B 178

becks-59091

Użytkownik
Dyskusja rzeczywiście wywiązała się fajna ;)

Zostało wiele napisanego zarówno o Polsce jak i Anglii. Ci drudzy oczywiście są daleko od tego do czego przyzwyczaili, czyli zwycięstw seryjnych, grania na największych imprezach z marszu (tzn awansów) a nie rozbijania się do końca o awans.
Mają wiele problemów ale kto ich nie ma?
Jak pisze kolega wyżej - ich słaba kadra i tak jest mocniejsza od naszej, gdyż nie mamy zawodników tak doświadczonych w meczach o wielką stawkę. U nas gra kilku piłkarzy regularnie w przyzwoitych klubach. W Anglii to oczywiście standard, mają Premiership - uznawaną przez wielu za najsilniejszą ligę świata - tutaj można polemizować ale nie do tego jest ten temat.
Jeszcze kilka dni temu w głowie miałem jedną myśl - zwycięstwo Anglii.
Z czasem jednak jakoś dociera do mnie, że możemy coś w tym meczu ugrać, poważnie. Jakieś takie wewnętrzne przeczucie, że nie będzie źle.
Wielka szkoda, że nie zagra Błaszczykowski, bo jemu nie można chyba odmówić zaangażowania jeśli chodzi o występy w kadrze.
W tym meczu inicjatywa należeć pewnie będzie do Anglii. Stworzą sobie kilka sytuacji, ale czy wygrają ten mecz spokojnie jak to niektórzy prognozują? Śmiem wątpić. W mojej ocenie nasza gra z tyłu nie jest zła i możemy powalczyć o korzystny wynik jutro.
Typ: under 3.5 gola
X za drobne.
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
sumada90 19,8K

sumada90

Forum VIP
Ja bym tutaj upatrywał niskiego wyniku - jedna, góra dwie bramki, może nawet 0-0. U Anglików oczywiście o niebo lepszy skład niz u nas ale i szału nie ma, porównując go do tego, co mogli wystawić jeszcze kilka lat temu. Jakoś tylko Rooney mi pasuje do ścisłej czołówki światowej. No drugi Hart. Jak wcześniej było zauważone, Wyspiarze jakiejs koronkowej gry nie próbują, dla nas to plus bo klepania to my raczej nie umiemy powstrzymać. Szanse na zatrzymanie rywala widzę, trzeba grać z tyłu naprawdę mądrze i trochę mieć szczęścia, coś w stylu meczu z Rosją na EURO. Ciekawe jak skład wystawi Fornalik. Wcześniej były słuchy, żeby to Piszczek zagrał na pozycji Błaszczykowskiego i byłoby coś a&#39;la Valencia Emery&#39;ego, gdzie na boku śmigali Mathieu i Alba. Jak dla mnie bardzo dobre rozwiązanie. Z tego jednak chyba nic nie będzie, bo z RPA nie zagrał Glik i na boku Wasilewski, tylko na prawej był Wojtkowiak cały mecz, a grał tragicznie i się nie nadaje. A może jednak jutro będzie niespodzianka i coś takiego zobaczymy. Krychowiak na Angoli może być skuteczny z tyłu, przyda się wzrost. Wcale bym się nie zdziwił, jeśli nie stracimy żadnej bramki. Jeśli chodzi o strzelanie to tutaj z taką grą w reprezentacji Obraniaka i Lewandowskiego na dużo bym nie liczył. Może jakaś kontra, jakiś przypadek. Tylko żeby Sobiech sie na boisku nie pojawił nawet na minutę, już lepiej Piech, bo ten chociaż walczy jak może.
 
legia 122

legia

Użytkownik
darius010 dobrze napisał jedyne w czym widzę zagrożenie że jakimś cudem Anglia nie sięgnie po komplet punktów to falany stan murawy. Niestety to jest Polska kraj gamoni niekompetencji i partaczy - murawę kładli na 3 dni przed meczem z RPA.
 
sparta 309

sparta

Użytkownik
w temacie zostało powiedziane już chyba wszystko ale ja od swojej strony dodam:
* Anglia zdecydowanie lepszy skład personalny co za tym idzie, lepsza technika młodych anglików, ale i większe doświadczenie na wysokim poziomie bo jednak jest różnica grać w lidze angielskiej a grać w naszej Ekstraklasie.. Tam taki piłkarz np Arsenalu co raz gra mecze na szczycie i presja im nie straszna
* Fakt Anglia to nie ta Anglia, której oczekują ich kibice. Zespół jest dopiero w budowie, ale... patrząc na Polskę i naszą grę ostatnim czasem to gramy fatalnie... czasem nie chce się tego już ogladać ale jednak człowiek wierzy i te akcje Wszołka mogą cieszyć oko. Ale Panowie nie mówmy że Anglia jest obecnie słaba bo my poprostu na chwilę obecną jesteśmy słabsi
* Jedyny plus jaki widze dla naszego zespołu to gra u siebie i historia. Nie mówie o dopingu bo takiego nie bedzie jesli pol puli biletów ma pzpn itp sprawy dopingu na reprezentacji pomińmy, narodowy to nie bedzie nasz plus bo pikniki potrafią jedynie robić wrzawe przy atakach, spiewac w kolko Polska Biało-Czerwoni i ... gramy u siebie :0 . Statystyki tez nie grają ale jednak jest w tych meczach cos takiego ze gramy z Anglikami, Niemcami czy Rosją...potrafimy się na takie mecze spiąć i tak jak w sparingu przed euro z Niemcami gramy ładnie, tak samo zatrzymaliśmy Rosję. Poprostu na takie mecze wychodzimy grac o honor i cos pokazujemy.. gorzej robi sie jak gramy z Mołdawia czy Estonia...
Mimo wszystko to Anglia jest zdecydowanym faworytem, kurs moim zdaniem lekko zawyżony
 
popijava 87

popijava

Użytkownik
Zgadzam się z kylu88. Anglia to raczej nazwa, a na pewno nie światowa czołówka. Nie jest to drużyna pokroju Niemiec, Hiszpanii czy Italii. To solidny team pokroju Portugalii czy Rosji, ale grający bardziej prymitywnie, co jest zasługą &quot;trenera&quot;. Poza tym angole sporo tracą, gdy nie grają u siebie. Wynik z Mołdawią akurat niczego nie mówi, bo ci drudzy to leszcze.
Lepiej już spojrzeć na remis z Ukrainą...
Na ME nie ma co patrzeć, bo my mieliśmy Dyzmę, a nie trenera, który skład miał ustalony już w momencie, gdy dostał od Bolka naszą reprę. A jak mu nie szło i zaczęło się koło dupy palić, to parę lisów przefarbował. Nikt wyróżniajacy się w lidze nie miał prawa się przebić i się nie przebił.
Teraz jest inaczej. Waldek swój rozum ma, oczy też. Atmosfera jest inna, czyli lepsza. Szkoda, że Waldek nie ma doświadczenia na arenie międzynarodowej. Dobrze, że angole mają trenera z dupy i wiadomo, co będą grać. Zaskoczyć nas nie zaskoczą.
Dużo będzie zależeć od gry naszych środkowych obrońców i defensywny pomocników. Na szczęście nie ma Głowackiego, więc samobója sobie nie strzelimy, a jak nie popełnimy takich idiotycznych błędów jak Głowacki, to będzie ok. Nasi się nie przestraszą nazwisk, bo grają u siebie na narodowych, gdzie nie przegrali jeszcze żadnego meczu. Anglia dupy nie urywa, więc nie widzę jej zwycięstwa, a już granie po kursie 2.00, a teraz nawet mniej to nieporozumienie. Polska z angolami już potrafiła wygrać. Jutro chyba jej się to nie uda, bo Orły Górskiego były zgrane i odnosiły wcześniej sukcesy. Nasza drużyna dopiero się tworzy, bo Dyzma zostawił spaloną ziemię. naszych jednak stać na to, by nie przegrać i tak się stanie. Stawiam na remis.
 
mati1908 20

mati1908

Użytkownik
Z pewnością Anglia nie jest w tym momencie ścisłą światową czołówką, ale uważam, że nie odbiega od niej aż tak bardzo, za sprawą chociażby takich piłkarzy jak Ronney, Gerrard, Hart. To zawodnicy, którzy potrafią wpłynąć na wynik meczu w każdym momencie i z każdym rywalem. W naszej drużynie jedynej nadziei upatrujemy w Lewandowskim. Mam jednak wrażenie, że inaczej niż Błaszczykowskiemu, trudniej mu pokazać pełnię swoich możliwości bez pomocy kolegów z Borussi Dortmund. Lewandowski raczej nie kreuje akcji, on je wykańcza. Bez dobrych podań od pomocników, trudniej mu coś zdziałać, czego dowodem było Euro. A tych może braknąć, bo Anglicy środek pola zdominują. Obraniak w meczach reprezentacji zawodzi.
Sporo mówi się o problemach Anglików, ale sądzę, że te nasze są większe. Największym będzie brak Błaszczykowskiego, który często był motorem napędowym naszych akcji ofensywnych. Będzie go trudno zastąpić. Owszem, Wszołek i Grosicki nieźle zaprezentowali się z RPA, ale nie przeceniałbym wartości tego sprawdzianu. Selekcjoner RPA nawet nie próbował ukrywać, że nie interesuje go ten mecz. Nie widziałem zbytniego zaangażowania u Afrykańczyków. Dlatego łatwiej było Polakom, którzy walczyli o miejsce w składzie w klasyku z Anglią.
Warto przypomnieć mecz z Mołdawią. Mecz u nas, przeciwnik z 3 ligi europejskiej. Niestety był to antyfutbol i pokaz bezradności. Co od tego czasu się zmieniło? Chyba niewiele. Drugim naszym problemem jest to, że nasi zawodnicy nie grają w klubach. Problemy z tym mają m. in. Tytoń, Grosicki, Wasilewski, Perquis, Mierzejewski. Trudno mi z kolei upatrywać nadziei w zawodnikach grających w polskiej lidze jak Wszołek czy Wawrzyniak, bo to po prostu nie ten rozmiar kapelusza.
Niektórzy wzbraniają się przed porównaniami do meczów na Euro, ale ja uważam, że warto wziąć to pod uwagę. Zmiana trenera jest oczywiście istotna, ale na boisko i tak wybiegną gracze, którzy nie potrafili pokonać 10 Greków czy Czechów. Fornalik spędził z nimi 3 czy 4 zgrupowania i nawet jeśli on kiedyś zbawi polską reprezentację (to możliwe?) to jeszcze na to za wcześnie.
Co do ostatnich meczów Anglików, zaliczyli wpadkę z Ukrainą, a w pozostałych meczach grupowych wpakowali rywalom po 5 bramek. W tym Mołdawii na wyjeździe. Nie podejrzewam, że grali tam na perfekcyjnej murawie (choć nie wiem tego na pewno), więc odrzuciłbym argument, rzekomo na naszą korzyść, kiepskiej murawy. A wspomniana wpadka z naszymi sąsiadami może zmotywować Anglików do uniknięcia kolejnej.
Oczywiście, zdarzają się się u Polaków niespodziewanie dobre mecze z faworytami, ale w biorąc pod uwagę okoliczności uważam, że warto zagrać na Anglię po dobrym kursie 2,0, który utrzymał się w WilliamHill
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
S 0

sratality

Użytkownik
Moim zdaniem wszystko i tak zweryfikuje boisko to tam wszystko się wydarzy a nie w naszych głowach. Nie powinno być źle.Na mecze z Anglią zawsze jest mobilizacja całej Polski , kibiców, nie kibiców a przede wszystkim piłkarzy.
Fornalik gra odważniej niż Franz który bał się wypuścić za własne pole karne.
Zapomniał tylko,że do obrony Częstochowy potrzebni są silni ,dobrzy technicznie zgrani gracze i że nawet najlepsza drużyna na świecie nie jest w stanie bronić się przez 90 minut.
Jeżeli tylko chłopakom wystarczy sił ( a to mnie martwi najbardziej) to jesteśmy w stanie osiągnąć dobry wynik- czyli zwycięstwo. Remisy z Anglią już były pora na drugie zwycięstwo.
Głowa podpowiada 1x, serce czysta jedyneczka.
 
kabacik 410

kabacik

Użytkownik
Głowa podpowiada 1x
Naprawdę? ???? Rozum to akurat podpowiada czystą dwójkę ???? Co prawda, wcześniej już wspomniałem, że jakieś głupie przeczucie mówi mi, że Polacy ugrają dobry wynik. Niemniej, racjonalnie rzecz biorąc Anglicy powinni nas ograć, ale nie znaczy to, że tak się stanie. No offence Kolego, chodziło mi tylko o to, że głowa Ci podpowiada nad wyraz optymistycznie ???? Pozdrawiam
 
M 135

mhm

Użytkownik
im mlodszy sklad tym gorzej dla Polski, ci mlodzi Angole graja z fantazja, zapieprzaja i im naprawde zalezy. Jezeli wyjdzie np Cleverley czy Oxlade to jest sie czego bac. Generalnie u nich jest ostra rywalizacja o miejsce, to nie jest tak ze nie podejda na spinie bo sa glodni wynikow oraz glodni miejsca na WC. Jezeli ktos da dupy to nie zagra a kazdy chce grac na MŚ, sytuacja o niebo lepsza niz u nas bo u nas nie ma rywalizacji, jakby nie zagral Piszczek, Lewy czy Wasyl to i tak zagraja (aczkolwiek Wasyl to fighter).
 
dejf 98

dejf

Użytkownik
Anglia nie jest potęgą - zgoda
Polacy grają jak mogą .. czyli słabo grają, ale się starają ;) - zgoda
Anglia nie powinna mieć z nami łatwo - zgoda..
ale.. czy kto widzi realną szansę na wynik inny niż under 3,5 gola? ???? -&gt; tobet @ 1.20
Kurs niski, ale jakże pewny.
 
micolinho 16

micolinho

Użytkownik
Ogólnie to skończyłbym z pisaniem o PZPN itd. Lepiej skupić sie na zespołach pod czysto sportowym kątem. Polska-drużyna, która mimo swej czasem ładnej, kombinacyjnej piłki NIE OSIAGA WYNIKÓW. Zawiodła w eliminacjach do mundialu w RPA, zawiodła na EURO, dlaczego teraz ma nas nie zawieść? Dla mnie prawda jest taka, że oczywiście typ na Anglie to nie jest jakis pewniak, ale nikt od kursu na poziomie 1.8-2 nie oczekuję niemal 100% pewności... Niemniej jednak jest to jeden z lepszych zakładów na tą kolejke. Niezależnie od rezultatu to jest to bardzo ciekawy typ po fajnym kursie! Jeśli chodzi o Anglików to fakt - nie grają oni zajebiście, czesto typowy brytyjski brutalny, prosty futbol, ale mysle, ze na takie indywidualności, doświadczenie i przygotowanie kondycyjne, polskie przeblyski raz na 100 to za malo! Remis jest jeszcze prawdopodobny, ale szkoda mi ludzi, którzy nawinie mysla, ze jutrro wygramy - to bylby cud, moze on jutro nastąpi, ale równieprawdopodobne jest to, ze jutro sie zesram na zielono, a na to nie postawilbym zlamanego pensa ;)!
 
death89 84

death89

Użytkownik
Napisałem na blogu kilka słów na temat meczu, daje linka, bez sensu żebym wklejał cały wywód - http://wojciech-mroszynski.blog.pl/2012/10/15/polska-anglia-czemu-mamy-przegrac/ (mam nadzieję, że nikomu nie będzie przeszkadzal i nikt go nie usunie..)
W związku z powyższym daje kilka typów:
Polska - Anglia BTS @1.75 ✅
Polska - Anglia over 2.5 @2.10 ⛔
Polska 1 DNB @3.00 ZWROT
over 9.5 rożnych @1.69 ✅
kursy z betsson
Pewnie kursy na Polske jeszcze pójdą w górę, ale nie wiem czy przed meczem będę mieć możliwość, aby tu wejść, dlatego piszę teraz.
edit: no i jeszcze teraz dostrzegłem promocję: over 3.5 kartki - @1.92 ⛔ Anglia z Ukrainą - 6 kartek. Byl to mecz walki, zupełnie taki jaki bedzie dziś. Nawet z Mołdawią mieli jedną. Polska z kolei dwie kartki z RPA, jedna z Mołdawią, ale już z Czarnogórą - 1 czerwo i 1 żółta. Jak dla mnie najlepszy kurs na ten mecz!
No i sędzia tego meczu - http://www.transfermarkt.co.uk/en/gianluca-rocchi/profil/schiedsrichter_338.html ;)
 
pawelek78 1,7K

pawelek78

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna Eliminacje Mistrzostw Świata
Spotkanie: Polska - Anglia
Typ: Polska
Kurs: 4,10
bwin
Dzisiaj punkt o godzinie dwudziestej pierwszej na Stadionie Narodowym wybiegną dwie Reprezentacje, Anglii i Polski. Goście z Wysp to najbardziej dla nas prestiżowy rywal. Pojedynki z nimi zawsze wzbudzały duże emocje w narodzie. Jak dotąd tylko raz nam udało się ich pokonać a miało to miejsce czterdzieści lat temu gdy to na stadionie Śląskim w Chorzowie pod wodzą Kazia Górskiego pokonaliśmy Angoli Moim zdaniem dzisiaj nadarza się okazja na powtórzenie tego sukcesu z przed lat. Synowie Albionu w ostatnim meczu z San Marino męczyli się i dopiero po przeszło pół godzinie gry strzelili pierwszego gola rywalom. Mają oni najsłabszą ekipę od lat w dodatku trener też nie jest najwyższych lotów. Na Mistrzostwach Europy nie pokazali żadnej rewelacji. Dochodzi do tego duży problem z kontuzjowanymi graczami. Rywal zagra też bez kilku graczy. Napewno nie będzie Theo Walcotta. To ogromna strata dla ofensywnych poczynań gdyż ten skrzydłowy gra bardzo dobry futbol. Nie zobaczymy też Franka Lamparda który ma niezaleczony uraz. Wiem że te ubytki jest komu zastąpić ale zawsze to coś. W piątek Fornalik odczarował Narodowy, nasza Reprezentacja odniosła pierwsze zwycięstwo. W spotkaniu z RPA widać było że raczej nastawiamy się na grę z kontry i jest to próba taktyczna przed Anglią. Dla mnie wielki plus dla naszego selekcjonera gdyż daje szansę młody wyróżniającym się zawodnikom naszej Ekstraklasy. W piątkowym meczu zagrał Wszołek i grał bardzo dobrze i zapewne wystąpoi dzisiaj na prawej flance. Za kadencji Smudy grali tylko ci którzy grać powinni a Franc &quot;Dyzma&quot; bał się stawiać na nowych młodych. Wiem że są narzekania i jęki jak to nasz zespół gra słabo. Ja liczę na ich zwycięstwo i utarcie nosa tym jękliwym. Dzisiaj siadam przed telewizor i kibicuję naszym.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom