>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
  • Chcesz zobaczyć FAME 23 za darmo? Stań do walki o kod PPV i ciesz się galą u siebie w domu
    FAME 23 - zawalcz o PPV od Betclic!
    Nie masz konta w Betclic? Nic straconego założysz je w kilka minut TUTAJ!

E Sports - temat ogólny

D 0

dejoka

Użytkownik
xPEcial hypercarrym nie był, nawet poweidziałbym, że feedował, ale curse wygrało. Dig po prostu spadlo, cały hype train opadł i grają jak kiedyś czyli na miarę 5 miejsca
 
D 0

dejoka

Użytkownik
A możecie mi powedzieć czy jak na przykład wypłaciłem pieniądze 14 lipca, to znowu za darmo mogę wypłacić już 1 sierpnia, czy muszę czekać aż upłynie miesiąc od wypłacenia i wtedy mogę?
 
T 22,7K

tadzin

Użytkownik
BAAAAAALS
na jutro biore C9 vs Curse. argumentacja identyczna jak poprzednio. w koncu c9 musi przestac tworzyc te wyglupy i zaczac wygyrwac. gra vs col spokojna wygrana, na to smao licze przeciwko slabeuszom z curse. 1.51
 
D 0

dejoka

Użytkownik
Ja na dzisiaj biorę EG, jak wygram to będę sporo na plusie. Wczoraj zgnietli CLG, a schodzący dignitas zgniotą równie dobrze.
To powie ktoś jak jest z tą wypłatą?
 
D 136

davidb22

Użytkownik
Niestety wczorajszych meczów też nie oglądałem, jedynie udało mi się obejrzeć Cloud, które zagrało bardzo spokojnie i konsekwentnie. Fantastyczny Balls poprowadził do wygranej. Dziś liczę na powtórkę, czyli spokojne kontrolowanie gry przez C9 i podreperowanie słabego jak na nich bilansu, forma powinna iść już w górę, bo playoffy tuż tuż.
Cloud9 - Curse 1 1.50✅
Za drobne zagram sobie znowu na Evil Geniuses. Pisałem tu o nich wielokrotnie, że jest to drużyna z potencjałem, a Altec to już na amerykańskiej scenie gigant na adc. Nie wiem co stało się z Dignitas, ale zawodzą na całej linii i po 2.60 przeciwko nim dziś spróbuję. Do tego dokładam TSM, które wczoraj dostało straszne baty od Chińczyków z LMQ. Bjergsen i jego drużyna konsekwentnie nabija sobie bilans na słabych ekipach, nie zdarzają im się takie wpadki z tą odstającą trójcą jak reszcie stawki i wierzę, że dziś będzie tak samo.
Dignitas - Evil Geniuses 2 2.58⛔
TSM - Comlpexity 1 1.40✅
ako: 3.61
Mam jeszcze 2 pytania do oglądających:
1. Co to wczoraj zrobiło Curse z tą Tristaną AD na midzie i jakim cudem to wypaliło?
2. Dlaczego ludzie tak się uparli na tego Xeratha, który chyba w niemal każdej grze na środku zawodzi i jego drużyna zbiera potem przez to baty?
E: Współczuję Altecowi, że musi grać w drużynie z takimi warzywami jak Innox. Gram na Dignitas, to grają jak paralitycy i przegrywają, stawiam przeciwko nim, to nagle wszystko im wychodzi.
E2: Na szczęście C9 i TSM nie zawiedli. Wbrew moim przewidywaniom, C9 nie zagrało spokojnej gry, ten mecz był szalony i został ledwo wygrany dzięki kunsztowi Sneakiego Kog&#39;Mawem. A Curse dokłada do swojego dorobku kolejną frajersko przegraną grę.
 
T 22,7K

tadzin

Użytkownik
na jutro do znudzenia przeciwko gambitowi. jak juz wczesniej pisalem zapowiada sie ze do konca splitu nie wygraja zadnego meczu, dzisiejsza porazka przeciwko roccatowi to kolejny pogrom, zero inicjatywy pomyslu na gre, totalne dno poraz 7my (?) pod rzad.
shc wziete.
 
D 136

davidb22

Użytkownik
totalne dno poraz 7my (?) pod rzad.
Już 10 ;) Wiem, że ciężko liczyć, bo tak szybko się to nabija. ????
Dziś tak jak pisałem u siebie w temacie pograłem na Roccat i wygrali bardzo spokojnie, jutro SHC też nie powinno mieć z Gambit problemu, które jest totalnie żenujące i to przede wszystkim rosyjscy zawodnicy ciągną ten zespół w dół, a nie nowi Polacy.
Na dziś pograłem jeszcze w stronę Alliance. Dlaczego? Bo w mojej opinii to drużyna silniejsza kadrowo. Przede wszystkim różnica na midzie, gdzie w mojej opini Froggen &gt;&gt;&gt; Xpeke. Reszta linii w miarę wyrównana (Cyanide mnie jeszcze za bardzo nie przekonuje po stronie Fnatic), dlatego to mid może zaważyć dziś o sukcesie w meczu na szczycie. Alliance miało mały dołek, wynikający chyba ze zbytniego rozluźnienia, ostatnio odnieśli już jednak 2 pewne zwycięstwa i dziś na pewno będą mocno zmotywowani by pokazać Fnatic kto jest w Europie obecnie najlepszy. Czekałem aż kurs wzrośnie powyżej 2.00, doczekałem się 2.06, więc pograłem bo według mnie warto.

Alliance - Fnatic 1 2.06✅
 
T 22,7K

tadzin

Użytkownik
co do tego co powyzej napisales to zgodzic sie nie mgoe ze froggen jest jakos lepszy od xpeke, tzn moze i tak jest nie mam zamiaru w to mocno wnikac jednak to jest 5v5 a nie 1v1, NIP swego czasu mial swietnych graczy (nukeduck, zorozero i ta cala banda) wygrywali swoje linie, a jako calosc grali takie gowno ze nie mogli nawet wejsc do lcsa (najpierw roccat ich pokaral, pol roku pozniej milenium ????).
w skrocie takie mam widzimisie co do tego meczu. fnatic na pewno wygra playofyy i jest to zdecydowanie najlepszy team EU, ostatnio forma niesamowita, dowaili win streaka 8-0 demolujac po drodze wszystko, teraz z kolei wlasnie wydaje mi sie ze w koncu jest na nich czas zeby przegrali, jednak po takich kursach na pewno nie bede nic grac, wg mnie w dalszym ciagu value na fnatic (a wczesniej stalo nawet 2.05 to jzu w ogole), aczkolwiek jakies przeczucie mowi mi ze dzis nastaco do tego co powyzej napisales to zgodzic sie nie mgoe ze froggen jest jakos lepszy od xpeke, tzn moze i tak jest nie mam zamiaru w to mocno wnikac jednak to jest 5v5 a nie 1v1, NIP swego czasu mial swietnych graczy (nukeduck, zorozero i ta cala banda) wygrywali swoje linie, a jako calosc grali takie gowno ze nie mogli nawet wejsc do lcsa (najpierw roccat ich pokaral, pol roku pozniej milenium ????).
w skrocie takie mam widzimisie co do tego meczu. fnatic na pewno wygra playofyy i jest to zdecydowanie najlepszy team EU, ostatnio forma niesamowita, dowaili win streaka 8-0 demolujac po drodze wszystko, teraz z kolei wlasnie wydaje mi sie ze w koncu jest na nich czas zeby przegrali, jednak po takich kursach na pewno nie bede nic grac, wg mnie w dalszym ciagu value na fnatic (a wczesniej stalo nawet 2.05 to jzu w ogole), aczkolwiek jakies przeczucie mowi mi ze dzis nasta[i koniec serii fnatica.
do tego dzis cos mi sie wydaje ze jest czas na win SK, a kurs fajny i chyba wezme.
2.04 na SK wzialem. za 3/5 stawki plaskiej gdzies.
0o to aranea jest coachem fnatica teraz, no nie wiedzialem. i jakos image zmienil xDD

e
jakos team comp alliance mi sie bardziej podoba. z drugiej strony jak riven w jungli nie bedzie meic itemow i beda behind z goldem to beda miec problem.
e2
yellowstar na treshu robi miazge na razie
e3
nie no sk to zenady solidne odwala, zlapali shc 5v4 i zero killi a pozniej na baronie to jakas parodia sie stala. tristana w late.. patola
 
D 136

davidb22

Użytkownik
Oczywiście, że jest to gra 5vs5 i dlatego Alliance wiosną spisywało się poniżej swoich możliwości. Teraz jednak są już wystarczająco zgrani i skład moim zdaniem jest na tyle dobry by przeciwstawić się Fnatic. Jest to jedyna drużyna w Europie, która może to zrobić, bo w SK nigdy nie wierzyłem. Xpeke w mojej opinii zaliczył spory zjazd, teraz gra o wiele słabiej niż jeszcze rok temu, popełnia przede wszystkim wiele głupich błędów, a Froggen to najlepszy mid laner Europy, jest bardziej regularny, świetnie farmi a do tego potrafi doskonale roamować. Indywidualności przy tak wyrównanych zespołach mogą mieć znaczenie i myślę, że tak będzie dziś. Przekonamy się już niebawem. ;)
E: Bardzo równy mecz na bardzo wysokim poziomie. Alliance pokazali, że są już klasowym zespołem i mogą rywalizować z Fnatic na równym poziomie. Wszyscy zagrali na naprawdę dobrze, ale co by nie mówić, to właśnie Xpeke popełnił 2 kluczowe błędy, dwukrotnie został złapany i kosztowało to najpierw smoka (w momencie gdy Fnatic zaczynało wypracowywać przewagę), a potem Barona i od tej pory Alliance już przejęło inicjatywę. Froggen tym razem może nie błyszczał (poza kapitalną farmą), ale nie musiał, bo zespołowo zagrali genialnie. Brawo Alliance!
 
D 136

davidb22

Użytkownik
SHC - Gambit ✅
Typ: 1
Kurs: 1.40

Bukmacher: Pinnacle


O mizerii jaką prezentują gracze Gambit pisałem już wielokrotnie w dziale, zresztą liczby mówią same za siebie, wczorajsza porażka była już ich 10(!) klęską z rzędu. Ich team spirit nie istnieje, w podejmowanych decyzjach brakuje spójności i odwagi. Na zupełnie przeciwnym biegunie znajduje się zespół Supa Hot Crew, który prezentuje się dobrze i emanuje pewnością siebie. SHC ma jeszcze szanse na zajęcie drugiego miejsca w rundzie zasadniczej, co gwarantuje od razu grę w półfinale rozgrywek. Motywacji więc nie powinno zabraknąć, a forma nieporównywalnie wyższa, chłopaków cieszy gra i moim zdaniem typ powinien wejść bez problemu.
Oprócz tego chodzą mi jeszcze 2 typy po głowie na dzisiejszy dzień, ale muszę się jeszcze zastanowić.
E: Dokładam te typy, które jeszcze przemyślałem.

SK Gaming - Roccat ✅
Typ: 1
Kurs: 1.90
Alliance - Copenhagen Wolves ✅
Typ: 1
Kurs: 1.29
AKO: 2.45
Bukmacher: Pinnacle

Nie lubię stawiać na Alliance gdy są zdecydowanym faworytem. W ich szeregi wkrada się czasami rozluźnienie, zaczynają kombinować z pickami i bywa tak, że źle na tym wychodzą. Jednak myślę, że nie po to wygrywali wczoraj po kapitalnym boju z Fnatic i wyrabiali sobie przewagę nad nimi 2 zwycięstw, by dziś trwonić to z bądź co bądź słabymi Wilkami. Jeśli nie zlekceważą przeciwnika to wygrają luźno. Pewnie znowu zobaczymy Riven w jungli, mnie ona nie przekonuje, ale póki co zdaje egzamin i oby dziś również tak było.
W drugim meczu o faworyta o wiele ciężej, bukmacherzy nie są jednomyślni. Z SK ewidentnie uszło powietrze, szukają swojej gry, ale porażki mocno wpłynęły na ich pewność siebie, co można było zauważyć wczoraj w meczu z SHC (akcja 5vs4, brak odwagi by zaatakować zdecydowanie, potem wszystko się posypało). Fatalnie spisuje się Svenskeren, zawodzi dotychczasowy lider, czyli Candy Panda. Podoba mi się z kolei ostatnio Fredy.
O Roccat ciężko cokolwiek powiedzieć, wczoraj łatwa wygrana z Gambit, ale bez błędów się nie obyło. Gambit jest jednak tak słabe, że tych błędów nie potrafiło wykorzystać i ocenianie kogokolwiek na ich tle jest bez sensu.
Dlaczego typuje zwycięstwo SK? Czuję dziś ich przełamanie. Rywal jest dla nich do tego idealny, bo polski team im po prostu leży. Candy Panda przeciwko Celaverowi powinien zagrać w końcu na dobrym poziomie, a Fredy jest w mojej opinii obecnie lepszy od Xaxusa. Zespołowo zawsze potrafili z wyprzedzeniem reagować na pomysły Polaków i według mnie tak samo będzie i dziś.
E2: Gambit zbiera łomot, Roccat zbiera wielki łomot, a Wilki to już nawet nie wiem jak to nazwać, łomot totalny, unicestwienie. Alliance pokazało wielką siłę, SK się przełamało, czyli wszystko zgodnie z planem.
 
T 22,7K

tadzin

Użytkownik
te bety przeciwko gambitowi sa coraz banalniejsze.. kurs `1.4 nie wiem z czego wynikal. max 1.15 bym dal na to.
co najsmieszniejsze byly najlepszy jugnler EU (diamond) sam przegrywa gry ????
co selfie robi na ahri ????
40% lokata. lubie to.
e
o jezus maria co sie dzis sjokz ubrala. tragedia i patolooogia.
 
D 136

davidb22

Użytkownik
LMQ - Complexity ✅
Typ: 1
Kurs: 1.27

CLG - Curse ⛔
Typ: 1
Kurs: 1.51
AKO: 1.92
Bukmacher: Pinnacle
Zdecydowałem się pograć już dziś, ponieważ przewiduję jutro spadki kursów, zwłaszcza na CLG.
Pierwszy mecz jutrzejszych LCS NA. Chiński zespół osiągnął bardzo wysoką formę w ostatnim czasie. XiaoWeiXiao doskonale prowadzi swój zespół, który przewodzi obecnie w amerykańskich rozgrywkach. Jutro dobra okazja by na prowadzeniu się umocnić, gdyż rywalem jest najsłabsze w mojej opinii obecnie Complexity. Chińczycy nie powinni mięć większych problemów, w tym splicie wygrali z nimi 3/3 gry i jutro powinna wpaść czwarta.

Widząc ten kurs tylko się uśmiechnąłem. Ja rozumiem, że CLG ostatnio nie prezentowało się najlepiej, rozumiem, że w letnim spilicie w pojedynkach bezpośrednich to Curse prowadzi 2:1, ale to nie zmienia faktu, że to CLG jest drużyną przynajmniej o klasę lepszą. Play-offy coraz bliżej, więc forma powinna iść już do góry. Widoczna jest przepaść między 5 prowadzącymi w lidze drużynami, a pozostałą trójką. Walka o pierwszą dwójkę (gwarantującą od razu grę w półfinale rozgrywek) wciąż jest otwarta, więc CLG ma o co grać i powinni jutro zaprezentować się z dobrej strony. Wiosną wygrali wszystkie mecze przeciwko Curse i jutro też moim zdaniem będą górą.
Wow, nie spodziewałem się, że Curse są w stanie zagrać tak świetną grę. Inna sprawa, że zawodnicy CLG w żaden sposób im tego nie utrudniali, ale i tak wielkie brawa.
 
D 136

davidb22

Użytkownik
Team Dignitas - Complexity ⛔
Typ:1
Kurs: 1.50
Bukmacher: Pinnacle

W ten typ wchodzę bardzo mocno. Dlaczego? Dignitas wciąż ma jeszcze szanse na top2. Oczywiście pod warunkiem, że wygra wszystkie pozostałe mecze. Pierwszy krok wydaje się najłatwiejszy, na ich drodze przed ostatnia drużyna splitu, czyli Complexity. Dignitas wczoraj zagrali naprawdę dobry mecz przeciwko Cloud, wydawało się długo, że to oni będą górą, jednak sprytne zagranie rywali (cichy baron) przechyliło ostatecznie szalę wygranej na korzyść Cloud. Dignitas według mnie wraca na swój poziom, a ten poziom jest nieosiągalny dla Complexity, które wczoraj lane phase zagrali bardzo dobrze, ale co z tego, skoro potem Chińczycy pokazali im miejsce w szeregu. Dziś wydaje mi się easy win dla Dignitas.

Team Curse - Evil Geniuses ⛔
Typ: 1
Kurs: 1.57
Bukmacher: Pinnacle

Drużyna Curse bardzo mi wczoraj zaimponowała, rozbili w pył CLG. Totalna kontrola mapy i objectivów, deklasacja w teamfightach. Curse nie zapewnili sobie jeszcze awansu do play-off, mogą to zrobić już dziś wygrywając z ostatnią drużyną splitu. Wiosną mówiłem, że tej drużynie brakuje przede wszystkim klasowego supporta, przyszedł Xpecial z TSM i świetnie wkomponował się do drużyny. Duże postępy poczynił Quas, który na górnej alei spisuje się ostatnio bardzo dobrze. Voyboy jak to Voyboy, jeździec bez głowy, ale z wielkim serduchem do gry, potrafi mecz wygrać jak i totalnie położyć, ale ostatnio częściej zdarza mu się to pierwsze. Cop to solidny adc, natomiast IWillDominate to dla mnie zawsze był słaby jungler, jednak wczoraj zmasakrował swojego przeciwnika z CLG, czym zrobił na mnie wielkie wrażenie.
O Evil Geniuses wielokrotnie pisałem, że jest to ekipa z potencjałem. Życie brutalnie to zweryfikowało i moje słowa można włożyć między bajki. Słabiutki Innox na topie, beznadziejny Helios w jungli ( o wiele lepiej grał moim zdaniem zmieniony przez niego Snoopeh), Pobelter midzie gra bardzo nierówno i ostatnio zdecydowanie cieniuje, jedynym plusem jest bot lane, gdzie super spisuje się Altec, jednak to zdecydowanie za mało by odnosić zwycięstwa w LCS.
Ze stawką nie szaleję z dwóch względów. Przede wszystkim Curse to drużyna nieobliczalna i to, że wczoraj zagrali świetny mecz wcale nie gwarantuje, że dziś nie zagrają beznadziejnie. Drugim problemem tej ekipy, jest brak umiejętności szybkiego zamykania meczu. Wczoraj długo nie mogli się zdecydować na decydującą akcję, mimo, że przewaga nad CLG była gigantyczna. Mimo tych wątpliwości stawiam dziś na pewne zwycięstwo Team Curse.
Wyczułem dziadów, że mogą to zrobić. Pajacerka totalna ????

Team SoloMid - CLG ✅
Typ: 1
Kurs: 1.70
Bukmacher: Pinnacle

Starcie dwóch wielkich firm zawsze wzbudza dodatkowe emocje. Jeszcze wczoraj faworytem buków było CLG, dziś sytuacja się obróciła i wielka szkoda, że łapię tak nędzny kurs (jeszcze wczoraj było 2.08). TSM wczoraj świetne spotkanie przeciwko EG, totalna kontrola od początku do końca, wyglądało to podobnie do postawy z zasadniczej rundy wiosennej, gdzie TSM nie miało sobie równych (poza Cloud). Do formy wydaje mi się wracać Bjergsen, Amazing coraz lepiej zgrywa się z kolegami, bot lane z nowym supportem to zawsze niewiadoma, jednak wczoraj zagrali bardzo dobrze. Na mnie jednak największe wrażenie zrobił dominator Dyrus, kapitalna partia Lulu. Bjergsen w wywiadzie powiedział, że bardzo ostro ostatnio trenowali i przyszykowali dobrą formę, wbrew pozorom to może wiele znaczyć.

CLG wczoraj totalnie rozbite, dawno nie widziałem ich tak bezradnych. Skoro jednak nawet najlepszy bot ameryki Doublelift-Aphromoo dostał łomoto od bota Curse, to naprawdę coś w tej drużynie nie funkcjonuje tak jak należy. Dexter grał wczoraj niczym amator z silvera III, nie był w stanie kontrolować żadnego objectiva, ganki beznadziejne, widać, że Rengar to nie jego postać. Nie sądziłem, że kiedykolwiek to napisze, ale brakuje mi bardzo Niena. Chłopak nie miał może super umiejętności, ale za jego czasów drużyna stanowiła jedność, atmosfera była świetna i CLG miało swój styl. Zastępujący go Koreańczyk Seraph nie podniósł na pewno poziomu gry, a przy okazji widać brak zrozumienia z kolegami.

Widzę dziś zdecydowane zwycięstwo TSM, które powoli się chyba odradza. Dyrus zmiażdzy na topie Serapha, Bjergsen zagra swoje no i wiele teraz zależy od bota, gdzie Amazing z pewnością będzie musiał pomóc chłopakom i powinno być dobrze. Kurs nie powala, ale jestem dziś pewny zwycięstwa TSM.
 
T 22,7K

tadzin

Użytkownik
ja dzis pogralem curse, tsm i lmq.
nie jestem przekonany do zadnego z typow bo to NA.. tu ostatnio patologie goszcza w najlepsze, jak wczoraj chwile poogladalem c9 vs dig, to sie zastanawialem czy przez chwile kontroli nad digiem nie przejely boty.. majac kontrole mapy i przewage w goldzie 55k do 50k oddali ZA DARMO barona, co zaowocowalo snowballem w postaci straty kolejno drakea oraz 3 inner turretow. po prostu ZENADA i skandal jednym slowem. domyslam sie ze za caly ten sabotaz byl odpowiedzialny kiwikid, bo co nietrudno zgadac, w calym digu grac umial jedynie crumbzz, reszta byla totalnei do wymiany i o ile mid i top zosgtaly wymienione, to caly czas gry psuje botlane.
wracajac do meczy, to curse mozna &quot;chyba&quot; nazwac faworytem w ich starciu przeciwko EG,, ktore to EG nie ma juz zadnych szans na uciekniecie ze strefy spadkowej, z kolei dla curse kazdy punkcik jest na wage zlota. co do clg, ostatnio ich forma to dno. porazki z Eg(??!!), lmq (to juz mozna zaliczyc do normy) czy wczorajsza z curse, a dzis mecz przeciwko najwiekszemu rywalowi czyli TSM, latwo na pewno nie bedzie, ostatnie gry bardzo slabiutkie, buki nawet chwilowo wskazywaly w roli faworyta CLG, mnie sie wydaje ze TSM dzis wyrownuje stan h2h na 2-2 (aktualnie 1-2). w grze przeciwko curse nawet botlane clg dostal w dupe i to 2v2 bez wiekszej ingerencji junglerow a to juz mowi samo za siebie.. oczywiscie w TSM nowy support lustboy, czyli mozna sie spodziewac problemow w komunikacji i takich tam.
na koniec lmq vs c9. c9 caly czas pod kreska, wczorajszy ich mecz przeciwko dig juz opisalem. wczesniejsze mecze rowniez nie napawaja optymizmem, ich niesamowe wyczyny ze spring splitu czy summer splitu 2013 to juz historia. lmq forma stabilna, zdeycydowanie maja problemy z koncentracja gdy graja przeciwko slabszym teamom (wczorajsza gra przeciwko col to przegrany early game, w mid gamie byli z tylu ze 2-3 k golda ale nic sobie z tego nie robiac zaczeli kontrolowac mape pomimo przewagi w goldzie col, jeden dobry teamfight i bylo po grze praktycznie w 5 minut ?). ogolnie o ile na poczatku stawialem lmq w gronie czolowki, o tyle teraz wydaje sie ze nikt im nie podskoczy w wygraniu calego splitu. chyba ze dojdzie do zmartwychstania C9. w co jakos nie wierze. tsm i clg skreslam od razu. tluka to samo od roku i bija sie miedzy soba, regularnie jakims cudem obronna reka wychodziz tsm, ale gdy dochodzi do walki o najwyzsze cele juz nie ma o cyzm mowic, dochodzi do pogromu.
e
no i standardowo jak to w NA, curse dopstalo kosmicznego rekta na ryja ????
e2
lmq bawi sie w poke/catch team, ciekawe jak im to wyjdzie, na pewno jesli dojdzie do late game`a to maja solidny lomot.
15 minuta i juz ogromna przewaga c9, bo lmq wdalo sie w teamfight hehe
lmq zrektowane prawie jak curse ???? smieszne
 
T 22,7K

tadzin

Użytkownik
alee lamersko roccat przegral, a gra byla praktycznie wygrana.. tylko oni potrafia takie cos zrobic..
zastanawiam sie dzis nad SK
 
D 136

davidb22

Użytkownik
Straszna ze mnie lama, szykowałem się na ten super week League of Legends i zupełnie zapomniałem, że zaczął się on już dziś. Wielka szkoda, bo wszystkie dzisiejsze starcia potoczyły się po mojej myśli. Cóż, było minęło, trzeba coś przygotować na jutro.

Alliance - Gambit Gaming ✅
Typ: 1
Kurs: 1.24

Alliance wciąż walczy z Fnatic o prestiżowe pierwsze miejsce w sezonie zasadniczym letniego splitu. Potrzebują do tego jeszcze dwóch zwycięstw, a okazje są trzy. Najprostszym zadaniem wydaje się być pokonanie słabego Gambit, które niby się przełamało, jednak no różnica między tymi teamami to obecnie przepaść i tylko jakiś totalny trolling może tutaj zepsuć ten typ. Dziś Alliance cudem wyciągnęli przegraną grę z Roccat, ale to też świadczy o sile drużyny. A Froggen na pewno chce pierwsze miejsce w lidze utrzymać.
Roccat - Copenhagen Wolves ⛔
Typ: 1
Kurs: 1.51


W drugim meczu typuję Roccat. Dziś dobra gra przeciw liderowi tabeli, jednak można powiedzieć, że już tradycyjnie przez głupie błędy przegrywają wygraną partię. Widać jednak duży potencjał, nawet Yellowstar dziś przyznał, że nie chciałby trafić na Roccat w półfinale, bo to drużyna z dużymi możliwościami i potrafi zaskoczyć. Ich rywalem będą słabe Wilki, których forma to równia pochyła w dół, dziś przegrali nawet z Gambit, który miał 11 porażek z rzędu. Nasi jeśli zachowają koncentrację to nie będą mieli problemu z wygraną.

Fnatic - SK Gaming ⛔
Typ: 1
Kurs: 1.50

Trzeci mecz to hit wieczoru, czyli Fnatic kontra SK Gaming. Przed super weekiem typowałem, że Fnatic wygrają już do końca wszystkie swoje mecze. Dziś w kapitalnym stylu wygrali oba spotkania i jutro to podtrzymają. Mistrzowie Europy zawsze potrafią wypracować formę na play-offy, nie inaczej jest i teraz. Zawodnicy imponują i poza Alliance nikt nie jest w stanie im zagrozić. SK wróciło na właściwe tory i pokonać ich nie będzie łatwo. Jednak Fnatic jest w takim gazie, że SK nie będzie w stanie ich jutro powstrzymać.
Pozostałych meczów raczej nie ruszam, chociaż oczywiście kursy będę śledził i może coś jeszcze mnie natchnie.
__________________
 
Do góry Bottom