>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
Fortuna bonus

Dyskusje o włoskiej piłce

krzysiek74 161,4K

krzysiek74

Użytkownik
Del Piero marzy o doświadczeniu z angielskim futbolem

Żegnający się z Juventusem, ale nie karierą sportową Alessandro Del Piero (fot) wyjawił, że marzy mu się zasmakowanie angielskiej piłki. Napastnik opowiedział także o kilku ciekawych wspomnieniach.
Po obecnym sezonie umowa snajpera z Juventusem wygaśnie i jak wyjawił niedawno prezydent Starej Damy, Andrea Agnelli, nie zostanie ona odnowiona. Sam Del Piero kilkanaście dni później stwierdził, że nie oznacza to zakończenia przez niego kariery sportowej. Czy zagra w Anglii skąd rzekomo ma już wstępne propozycje?
- Turyn to moje miasto, w którym spędziłem niemal połowę swego życia i mam tu najbliższe i najbardziej oddane osoby. Dorastaliśmy razem, Turyn i ja. Nauczyłem się cenić angielski futbol, szczególnie Manchester United, od samego początku mojej kariery. Byłbym zaszczycony mogąc zasmakować tamtejszego futbolu, bowiem Anglicy podchodzą do tego sportu z pasją i trzymając się zasad fair play. Podoba mi się ta atmosfera, duch, stadiony takie jak Old Trafford i zachowanie kibiców. Co może być milszego od widoku kibiców obu drużyn siedzących wspólnie na stadionie?
- Mam także specjalne doświadczenia związane z Francją. Les Bleus kilkukrotnie dawali mi powody do płaczu, podczas gdy innymi razy do wielkiej radości. Miałem także wielu francuskich kolegów w drużynie oraz trenera Didiera Deschampsa.
- Kocham każdy sport, w tym amerykańskie dyscypliny. Gdy byłem w Los Angeles i Orlando widziałem finały NBA. Dużo radości sprawiły mi także spotkania w ligach NFL czy MLB.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
krzysiek74 161,4K

krzysiek74

Użytkownik
Balotelli zeznaje przeciwko mafii: Widziałem stół pełen narkotyków

Mario Balotelli wiele razy zaliczał mniejsze lub większe wpadki. Zeznając jednak przeciwko mafii i wyjawiając, że widziało się na jej terenie ogromne ilości narkotyków postąpił jednak bardzo nieroztropnie, mogąc ściągnąć na siebie spore kłopoty.
Balotelli został wezwany w charakterze świadka przez włoskich prokuratorów, którzy chcieli zadać mu pytania odnośnie wizyty w uznawanej za rezydencję mafii części Neapolu. Mimo, iż piłkarzowi nie została zapewniona żadna ochrona, a jego słowa są aktualnie cytowane przez wiele serwisów na całym świecie, wyjawił on, że podczas spotkania stał kilka metrów od stołu pełnego narkotyków.
Jak zapewnił sam piłkarz, natychmiast po zauważeniu tego faktu, poprosił o odwiezienie go do z powrotem hotelu. To zeznanie najprawdopodobniej pozwoli mu uwolnić się od jakichkolwiek zarzutów prokuratorskich, ale nazwisko snajpera Manchesteru City może trafić na czarną listę członków mafii.
 
krzysiek74 161,4K

krzysiek74

Użytkownik
Oto pożegnalny list byłego już trenera Fiorentiny Sinisy Mihajlovi&#39;ac skierowany do klubu, pracowników, zawodników, kibiców, wszystkich mieszkańców Florencji i fanów Fiorentiny.
&quot;Przykro mi!
Z powodu rodziny Della Valle (ona zawsze była blisko mnie i nic mi przy niej nie brakowało zarówno w sprawach prywatnych jak i zawodowych).
Z powodu kierownictwa klubu (który mnie wybrał i wspomagał ponad miarę, dając mi zawsze jak najlepsze warunki do wykonywania mojej pracy).
Z powodu graczy (którzy dali mi wszystko, w zależności od ich warunków i możliwości).
Z powodu pracowników klubu (ponieważ o to co poprosiłem zawsze dostawałem).
Z powodu wszystkich fanów (nawet tych, którzy mnie krytykowali, twardo, ale w sposób cywilizowany, no mieli do tego prawo).
Z powodu mediów (Florencja jest prawdziwym centrum z konstruktywnymi wypowiedziami).
Z powodu moich ludzi ze sztabu (którzy lojalnie i poważnie pomagali mi w pracy na wszystkich frontach).
Z powodu bliskich mi ludzi (mam nadzieję, że ich nie zawiodłem).
Z powodu mojej rodziny (która od pierwszego dnia zakochała się we Florencji).
Przykro mi bardzo!
Teraz staram się analizować swoje błędy, bo na pewno je popełniłem, więc będę musiał się nad nimi zastanowić i uniknąć ich w przyszłości.
Ale mówię wszystkim, że wszystko to co miałem dałem siebie. To nie wystarczyło. Przykro mi. Najmocniej przepraszam...&quot;.
 
krzysiek74 161,4K

krzysiek74

Użytkownik
Włosi trenowali na boisku... odebranym mafii






Niedzielny trening reprezentacji Włoch wzbudził wielkie poruszenie we Włoszech. Drużyna Cesare Prangelliego ćwiczyła na boisku w Rizziconi, które kiedyś należało do &quot;Ndranghety&quot;, włoskiej organizacji przestępczej. - To historyczna chwila - stwierdził selekcjoner.
Trening reprezentacji ma sprawić, że mieszkańcy nie będą się obawiać korzystania z boiska, które zostało odebrane mafii i należą teraz do władz miejscowości. - Jesteśmy dumni, że reprezentacja tutaj się pojawiła - powiedział Prandelli.
- To nie tylko wyzwanie rzucone mafii, ale także idea stworzenia czegoś nowego w tym regionie i w kraju - dodał opiekun Squadra Azzurra.
 
krzysiek74 161,4K

krzysiek74

Użytkownik
ACF Fiorentina poinformowała, iż Stevan Jovetic został poddany badaniom mającym wskazać źródła bólu w przywodzicielu prawej nogi. To efekt meczu wtorkowego między Czarnogórą a Czechami. Badania wykazały lekki uraz i naciągnięcie przywodziciela. Zawodnik już rozpoczął zabiegi fizjoterapeutyczne.
Nie podano w komunikacie jak długo Jove będzie odpoczywał, ale jego występ za 2 doby przeciwko Milanowi jest praktycznie wykluczony. Delio Rossi nie będzie zadowolony bo traci 3 podstawowego gracza.
Przykro bo Jove cały sezon poprzedni stracił i znów kontuzja a formę jako jeden z nielicznych miał od początku sezonu.Mecz z Milanem nie rysuje się dla nas zbyt perspektywicznie...
 
michal1881 5

michal1881

Użytkownik
W tej włoskiej piłce to mi korupcją śmierdzi są kolejki kiedy wygrywa każdy faworyt czyt. Inter, Milan, Napoli, Roma, Udinese, a jak przyjdzie jakaś to żaden z nich aż strach stawiać tą włoską lige.
 
levy42 3,9K

levy42

Użytkownik
Mam nadzieję,że to odpowiedni dział i mój post nie zostanie usunięty-w końcu mam zamiar napisać coś o włoskiej piłce.
Nie jestem ekspertem od tej ligi,nie wypowiadam się na jej temat zbyt często ale mam swoje lata i śledzę Serie A od wielu,wielu lat(nie mam 20-tu,jak większość ludzi tutaj) w sumie można powiedzieć że od ok 10 lat . I od kiedy pamiętam w lidze tej była wielka trójka:Milan,Inter i Juve a cała reszta walczyła o kolejne pozycje. Dla mnie to była zawsze liga remisów,liga niesłychanego wyrachowania(nie wiem czy to ma związek z korupcją i mafijną działalnością,bo nie jestem Rutkowskim). Były lepsze i gorsze sezony, z większymi i mniejszymi emocjami. Ale zawsze była jedna ekipa która przez cały sezon wyróżniała się grą z polotem,miłą dla oka,mimo że opartą na catenaccio. W tym sezonie widziałem sporo meczy,głównie z udziałem wymienionych drużyn oraz Napoli i Romy. I często to oglądanie łączyło się z bólem. Dziś mieliśmy kolejny pokaz w wykonaniu Juve,Milanu,Interu i Napoli-żadna z tych drużyn nie zdobyła bramki! Oglądałem jednym okiem Romę a drugim Milan. W Rzymie Inter już w 55 minucie 0-3 i reszta meczu na stojąco w wykonaniu obu ekip(zwłaszcza Interu!?).W Mediolanie nieporadny Milan nie stworzył nawet pół okazji do strzelenia bramki,a Napoli nawet z przewagą zawodnika nie zagroziło bramkarzowi Rossoneri(Cavani nie strzela głową z 3 metrów nawet w światło bramki?!). Wiem,że to tylko jedna kolejka.Ale w tygodniu chociażby Napoli nie potrafiło strzelić gola Casenie u siebie. Inter zremisował z Palermo 4-4(oglądałem Napoli niestety z nadzieją że coś strzelą),więc nie wiem jak wyglądała gra ale remis u siebie z przeciętniakiem to dla Interu nie jest powód do dumy. W sumie w przekroju sezonu można by się najmniej doczepić do Juve,ale dziś widzę 0-0 ze Sieną. Roma to chyba najmilsza niespodzianka,bo ich gra przynajmniej ładna dla oka choć w tabeli już tak kolorowo nie jest.
Po co to pisze ktoś zapyta. Po pierwsze żeby wymienić poglądy z Wami,fanami Serie A(są tu tacy na pewno). Po drugie-za chwilę Liga Mistrzów i włoskie ekipy zostaną rzucone na głębszą wodę niż Casena,Siena czy Palermo! I coś mi się zdaje,że przy takiej grze jaką prezentują po przerwie zimowej ani Milan nie ogra Arsenalu(nie strzelą bramki coś czuję;)) ani Napoli Chelsea(choć The Blues też tragicznie grają,to z Napoli są jednak faworytem)ani Inter z Marsylią(Inter jest w TRAGICZNEJ formie,nawet Sneider nic tam nie zmienia w grze).
Oczywiście to jest piłka,na pewno motywacja będzie większa przeciwko silnym drużynom z Anglii.Ale na tą chwilę nie postawiłbym złamanego grosza na włoskie drużyny.
ps.tak postawiłem Inter DNB,ale szybko zagrałem na live Roma over 2,5 więc wyszedł plus;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
M 27,2K

madangelo

Forum VIP
nosz kur*** wcięło tabelkę z połowy sezonu????????????

Ja oglądam serie A od nie pamiętam kiedy i po mojemu to specyfika ligi ???? Czesto też śledzę rozgrywki holenderskie ze względu na taki własny system gry i tam niektóre mecze to masakra, ataki na hurra nikt nie zostaje w obronie itp :p Wiadomo że we Włoszech jest zupełnie inna kultura gry, organizacja no i jest to bardzo ciężka liga, niezbyt często zagranicznie piłkarze majacy juz wyrobioną markę błyszczą jeszcze bardziej. Poza tym w Hiszpani jest Real, Barca, przepaść i reszta, tutaj poziom jest wyrównany, żadna ekipa jadąc na mecz na Sardynie z Cagliari, na Sycylię czy do Genuy lub na południe do Neapolu nie może liczyć na łatwą wygraną ????
Jeżeli chodzi o liczbę bramek to zawsze w okresie zimowym jest ich mniej, potem jak sie zrobi cieplej to bywały i kolejki że srednia goli na mecz dobijała do 3,5. Utarło sie po prostu że goli jest mało, gra nudna głównie w obronie, a patrzac na inne ligi to na pewno mniej goli pada we Frencji, Portugali oraz można również przyjać że w Hiszpanii bo tutaj statystykę w ostatnich sezonach niesamowicie zawyżały mecze Realu i Barcy. Poza tym dlaczego liczba goli miałaby decydować o poziomie meczu:&gt;

Jeżeli chodzi o LM to warto zwrócić uwagę na fakt że Włosi jak praktycznie co roku (ostatnio chyba Juve z Bayernem i Bordo) całą ławą wyszli z grup i mają najwięcej przedstawicieli [sry Niemcy też mają 3] Co prawda Udine i Sampa nie weszły z eliminacji rok i 2 lata temu ale jak juz ktoś wejdzie to sobie radzi. LE to juz inna bajka bo tutaj większość klubów traktuje ją ulgowo.
Z trzech drużyn zdecydowanie najmocniejszy jest Milan i paradoksalnie daje im najmniejsze szanse na awans z Arsenalem. Rywal po prostu mocny, w lepszej formie niż w dwumeczu z Udine no i anglicy zdecydowanie nie leżą Milanowi. Dla Napoli LM to priorytet co pokazywali oszczędzając sie czasem w lidze, potrafili wyeliminować tak wychwalane City to dlaczego by nie mieli wyeliminować słabiej grającej Chelsea. Inter po kilku wygranych z rzędu ostatnio dramat ale w LM już ograli we Francji Lille to spokojnie powalczą z Marsylią bo już im tylko LM pozostała chyba:p Co do wyników i dyspozycji drużyn w tej kolejce to już mi sie nie chce komentować, Juve mizeria w ataku, taka kolejka po prostu
 
krzysiek74 161,4K

krzysiek74

Użytkownik
ITALIA-USA 0:1 (0:0)
ITALIA: Buffon - Maggio (70’ De Rossi), Barzagli, Ogbonna, Criscito (46’ Chiellini) - Marchisio (70&#39; Abate), Pirlo, Nocerino (46’ Montolivo) - Thiago Motta (59’ Pazzini) - Matri (59’ Borini), Giovinco. Ławka: De Sanctis, Sirigu, Viviano, Astori, Balzaretti, Bonucci. Trener: Prandelli.
USA: Howard - Cherundolo, Goodson, Bocanegra, Johnson (76’ Spector) - Bradley, Edu - Williams, Dempsey (92’ Buddle), Shea (72’ Kljestan) - Altidore (79’ Boyd). Ławka: Rimando, Parkhurst, Cameron. Trener: Klinsmann.
Sędzia: Aydinus (Turcja)
Bramka: 55&#39; Dempsey
Żółte kartki Chiellini - Bocanegra
Widzów: 15.000
 
mati777 6

mati777

Użytkownik
Lecce tylko zremisowało z Palermo u siebie. jest to porazka druzyny dowodzonej przez Serse Cosmiego i gdy wydawalo sie , że ten trener utrzyma Lecce w serie A nad tym klubem zbieraja sie ciemne chmury. sam Di Michele chyba nie uratuje druzyny.
 
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
Do końca ligowych rozgrywek pozostało jeszcze siedem kolejek, a przewaga Juventusu jest minimalna. Wszystko się może zdarzyć. Kto Waszym zdaniem ma trudniejszych rywali przed sobą i jak poradzą sobie obie drużyny?

Rywale oznaczeni literami drukowanymi to mecze wyjazdowe.
 
jagr 10,9K

jagr

Użytkownik
Co do Ligi Włoskiej to denerwujący jest fakt że Milan po raz kolejny wtopił na własnym boisku co ważniejsze to stawiałem na nich i po raz kolejny mam z tego figę żal mi ich po odejsciu Ibrahimovicia nie potrafią strzelać ,co smieszniejsze to przegrywają u siebie.
 
aleksander21 416

aleksander21

Użytkownik
Co do Ligi Włoskiej to denerwujący jest fakt że Milan po raz kolejny wtopił na własnym boisku co ważniejsze to stawiałem na nich i po raz kolejny mam z tego figę żal mi ich po odejsciu Ibrahimovicia nie potrafią strzelać ,co smieszniejsze to przegrywają u siebie.
Kolejny...na każde forum jakie nie wejde, każdy tylko ciśnie ten Milan. Że już po nich, że skończą w środku tabeli, że w LM nie wyjdą z grupy i takie tam. Faktycznie....w pierwszych trzech meczach nie pokazali kompletnie nic na tle przeciętnych drużyn. Ich skład na papierze w porównaniu do zeszłych lat to po prostu śmiech, ale to jest dalej Milan. Jeden z największych klubów w historii piłki nożnej. Tam nie grają niewidomi albo tacy, którzy mają nogi tylko po to żeby do tramwaju wejść. Rossoneri zmienili całkowicie swój skład, więc nie można oczekiwać od nich od razu nie wiadomo czego. Ja nie mówię, że są koksami i będą walczyć o Scudetto i LM, jednak uważam że jest za wcześnie na ocene tej drużyny. W zeszłym sezonie po 4 meczach mieli 4 punkty i co? Real też teraz gra padake, każdy na każdego się obraża, ale czy powiesz mi, że nie będą walczyć już o lige? Poczekajmy jeszcze conajmniej z 4-5 meczy, aby wysunąć PIERWSZE wnioski.
 
M 27,2K

madangelo

Forum VIP
Echa po czerwonej kartce Glika. Szaleniec i… idol kibiców


Tak głośno jak teraz o Kamilu Gliku we włoskich mediach jeszcze nie było. Szkoda, że nie z powodu kolejnego dobrego występu, których zaliczał przecież wcale niemało, a jego kompletnej głupoty. Polakowi w pewnym momencie odcięło prąd i postanowił zabawić się w kosiarkę, w brutalny sposób ścinając skrzydłowego Juventusu, Emanuele Giaccheriniego.

Wiadomo. Pojedynek z Juventusem to dla Torino mecz kompletnie wyjątkowy. Jak to każde derby – podnoszący ciśnienie i urozmaicony wieloma podtekstami. Tak nieodpowiedzialnym zachowaniem Glik część swoich sympatyków z pewnością rozwścieczył, chociaż... Zajrzeliśmy na forum sympatyków Torino. Okazuje się, że niektórym ze środowiska kibicowskiego Polak, dla odmiany, poważnie zaimponował. Stał się symbolem walki z Juventusem i „sprzyjającym im sędziom”.

„Glik, od dzisiaj jesteś moim idolem.” „Drogi Kamilu. W tym meczu popełniłeś tylko jeden, jedyny błąd. Powinieneś wjechać w niego mocniej, o wiele mocniej.” „Brawo Kamil. Nie miejcie mu tego za złe. Mógł nie wiedzieć, że we Włoszech są drużyny równe i równiejsze”. I najciekawszy. „Nie obchodzi mnie, czy powinien dostać żółtą, czy czerwoną kartkę… Pytam tylko o jedno. Dlaczego musieliśmy czekać na gościa z Polski, żeby nareszcie zobaczyć ostre wejście skierowane przeciwko piłkarzowi tego klubu?”

Włoskie media: Szaleństwo i głupota

Cóż, włoskie media są jednak zupełnie innego zdania. Najczęstsze słowa padające w kontekście Glika na ich łamach to „głupota” i „szaleństwo”. Atak był co prawda na piłkę, ale przeprowadzony w sposób tak brutalny, że sędzia – i słusznie – nie miał żadnych obiekcji, aby wyrzucić go z boiska. Najgorsze jest to, że do momentu czerwonej kartki Glika, Torino sprawiało Juventusowi naprawdę sporo problemów. Potem jednak totalnie zgasło i dało sobie strzelić trzy bramki.

Wątpliwości co do wskazania głównego winowajcy nie miał też trener turyńczyków, Giampiero Ventura. – Nasze derby skończyły się w momencie czerwonej kartki Glika. Przeciwko Juventusowi nie da się grać, mając o jednego człowieka mniej. Przez pierwsze pół godziny szło nam dobrze, a potem wykluczenie mojego piłkarza zamknęło sprawę – skomentował.

Glika próbowali bronić natomiast niektórzy partnerzy z boiska. Mówiąc to prawdopodobnie jednak nie widzieli jeszcze powtórek z feralnego zajścia. – Całe szczęście, że Giaccherini miał uniesioną nogę. Gdyby postawił ją na ziemi, to prawie pewne, że nabawiłby się poważnej kontuzji – mówił oburzony Angelo Alessio, zastępca trenera Antonio Conte.

Źródło: SPORT.TVP.PL
 
krzysiek74 161,4K

krzysiek74

Użytkownik
Czy sędziowie nie lubią Davida Pizarro?

Pizarro, 11 fauli i 10 kartek po 18 kolejkach. Poniżej wykaz meczów, faule Peka, faule na kartkę i ile raz był faulowany.

Fiorentina-Udinese 0 0 3
Napoli-Fiorentina 0 0 4
Fiorentina-Catania 1 1 1
Parma-Fiorentina 1 1 3
Fiorentina-Juventus 2 1 2
Inter-Fiorentina 0 0 2
Fiorentina-Bologna nie grał z powodu kontuzji
Chievo-Fiorentina 1 1 2
Fiorentina-Lazio zdyskwalifikowany
Genoa-Fiorentina 2 1 3
Fiorentina-Cagliari 1 1 6
Milan-Fiorentina 0 1 4
Fiorentina-Atalanta 1 1 3
Torino-Fiorentina zdyskwalifikowany
Fiorentina-Sampdoria 1 1 3
Roma-Fiorentina nieobecny
Fiorentina-Siena 1 1 3
Palermo-Fiorentina 0 0 0
Razem 11 10 39
 
M 27,2K

madangelo

Forum VIP
Hmm tabeli nie tworzyłem bo to jest gotowy screen ale moim zdaniem jest oki bo o wyższym miejscu w tabeli decyduje przy równych punktach bilns h2h między zainteresowanymi zespołami a narazie Inter raz wygrał z Fiorentiną, więc gdyby miał nastąpić nagły koniec świata to Inter jest 3 ????
 
krzysiek74 161,4K

krzysiek74

Użytkownik
W regulaminie Serie A mecze bezpośrednie są uwzględniane w tabeli dopiero na koniec sezonu przy równej ilości punktów.Tak więc moja Viola póki co z lepszym bilansem bramkowym jest nad Mediolańczykami ????
Felice Anno Nuovo!
 
doberman 4,8K

doberman

Forum VIP
Tommaso Rocchi potwierdził, że do końca sezonu będzie grał na wypożyczeniu w Interze Mediolan.
35-latek jest zawodnikiem Lazio od 2004 roku. Były gracz Juventusu grał także m.in. w Como, Treviso i Empoli.
Trzykrotny reprezentant Włoch w tym sezonie wystąpił w 3 meczach Serie A.
eurofutbol.pl
Od Lat dziwi mnie dlaczego drużyny Serie A wolą wypożyczać/kupować starszych graczy niby doświadczonych niż zainwestować w młodzież.....
 
Do góry Bottom