A zobacz co teraz się dzieje. Buffon, Barzagli, Daniele De Rossi kończą definitywnie granie w reprezentacji, nie wiadomo co z Giorgo Chielinim. Wypada cały kręgosłup jeśli chodzi o defensywę. Weź teraz znajdź następce do grania w parze z Bonuccim. Romangoli? Rugani? Dla mnie to nie ta półka.
Środek pola też wygląda koszmarnie. Jorginho jako wybawca całego piłkarskigo narodu Włoch? Bez Verattiego w formie, nie ma czego szukać. Cóż każdy się przyzwyczaił do wysokiego poziomu Italii a tu jest kicha i spory problem. Jest młody Galgiardini, wydaje się naturalny następca DDR'a ale żeby więcej takich kandydatur było to już ciężko kogokolwiek wskazać.
Następna sprawa, czołówka ligi, powiedzmy TOP5 obecny. Ilość Włochów w składzie:
Napoli - Insigne, Jorginho
Juventus - Buffon, Barzagli, Chiellini i może Rugani
Roma - Daniele De Rossi, Florenzi,
Inter - Candreva, Galgiardini i może D'Ambrosio
Lazio - Parolo, Immobile
Milan trochę ratuje sytuację - Bonucci, Romangoli, Donnarumma, Montolivo i paru innych.
Czyli w całym TOP5 koło 10 ludzi, to jest dramat. Najlepsze strzelby od lat to Argentyńczycy, Icardi, Dybala, Gonzalo wcześniej Tevez. Teraz na szczycie listy Dżeko, Mertens, 3 Argentyńczyków i dopiero za nimi staruszek Fabio Quagliarella. Jedyna nadzieja w Ciro, który na razie prowadzi w klasyfikacji, ale to w głównej mierze robota Milinkovicia-Savicia i Luisa Alberto jak i całego Lazio, które non toper gra wszystko pod Ciro. To jest kolejny dramat. Ogarnijcie teraz to: Kolejnymi Włochami w stawce jest
trójka graczy z 4 bramkami.... Pazzini (4 karne), Cristante (Atalanta) i Inglese (Chievo). Kicha totalna.
Za granicą jest tylko garstka zawodników. Verrati w Paryżu, Zaza w Hiszpanii i Gabbiadini z Darmianem w Anglii. I to właściwie wszystko.
Sam Ventura został kompletnie ośmieszony, ale jedno trzeba tutaj powiedzieć. Brak Lorenzo to był sabotaż nic więcej. Aż dziw bierze, że nikt nie może zapanować nad jednym łbem który podejmuje tak fatalne decyzje.
Nowy selekcjoner nie będzie miał łatwo i to chyba wszyscy zrozumieli w czas. A kogo mamy do wyboru?
Jest Carlo Ancelotti, jest Walter Mazzari czy Cesare Prandelli. Taka
trójka od razu mi przyszła na myśl. I jeszcze ewentualnie Conte, ale nie wiem czy mu się chce specjalnie wracać do gier międzynarodowych.
Ancelotii najlepsza kandydatura biorąc pod uwagę jakie cyrki urządzał z trenowaniem Bayernu. Takie krótkie zgrupowania i tylko albo aż selekcja 20 paru nazwisk pasuje do jego etapu kariery trenerskiej po prostu idealnie.