Dyskusje o włoskiej piłce

[balonacf]

Jak panowie oceniacie pierwsze 3 kolejki ? Inter na liderze ale patrząc na rywali to nie było nic specjalnego. Mecze wygrane z Atalanta, Carpi i z Milanem gdzie Rossonerri byli lepszym zespołem.

 

[arka-gdynia-82724]

jak myślicie juve włączy sie jeszcze o walki o mistrzostwo.ja nie wierze ze odrobi taką strate z początku sezonu

 

[gigibuffon]

Zaglądamy do domu Paulo Dybały:
https://www.youtube.com/watch?v=s_t1gvydI_4
Polecam dokument

 

[gigibuffon]

Antonio Conte ogłosił powołania na zbliżające się mecze towarzyskie z Belgią (13.11 w Brukseli) i Rumunią (17.11 w Bolonii):

Bramkarze: Gianluigi Buffon (Juventus), Daniele Padelli (Torino), Mattia Perin (Genoa), Salvatore Sirigu (Paris Saint Germain);

Obrońcy: Francesco Acerbi (Sassuolo), Luca Antonelli (Milan), Davide Astori (Fiorentina), Andrea Barzagli (Juventus), Leonardo Bonucci (Juventus), Giorgio Chiellini (Juventus), Matteo Darmian (Manchester United), Mattia De Sciglio (Milan), Lorenzo De Silvestri (Sampdoria);

Pomocnicy: Giacomo Bonaventura (Milan), Antonio Candreva (Lazio), Alessio Cerci (Milan), Stephan El Shaarawy (AS Monaco), Alessandro Florenzi (Roma), Emanuele Giaccherini (Bologna), Claudio Marchisio (Juventus), Riccardo Montolivo (Milan), Marco Parolo (Lazio), Roberto Soriano (Sampdoria);

Napastnicy: Manolo Gabbiadini (Napoli), Eder (Sampdoria), Stefano Okaka (Anderlecht), Graziano Pellé (Southampton), Simone Zaza (Juventus).

Nie rozumiem decyzji menadżera. O ile jeszcze kilka miesięcy temu naprawdę nie było alternatyw, tak teraz Conte dokonuje dziwnych wyborów. Wiadomo, gry towarzyskie, ale:
De Silvestri - dzisiaj zaliczył swój pierwszy występ w tym sezonie, po kontuzji;
Giaccherini - wypożyczony do Bologny z Sunderlandu, dobre dopiero dwa ostatnie mecze;
Okaka - dobra gra w Anderlechcie, ale to jego kolejny chwilowy wyskok formy;
Zaza - to już w ogóle abstrakcja, trzy występy i zaledwie jeden gol;
Cerci - brak słów.

EURO 2016 coraz bliżej, a Conte zamiast krystalizować skład, nadal daje szansę zawodnikom, którzy podczas EURO z pewnością nie zagrają ani razu albo nawet nie zostaną powołani na imprezę. Pytanie: gdzie są Insigne, Berardi, Saponara, Benassi, Vazquez etc.? ???? Śmiech na sali.

 

[ciunek]

" Agent Seydou Doumbii, Jean Bernard Beytrison, powiedział, że jego klient nie ma zamiaru wracać do Włoch.
Iworyjczyk aktualnie przebywa na wypożyczeniu w CSKA, klubie, z którego przeszedł do "Giallorossich" zimą tego roku. Napastnik nie zrobił jednak najlepszego wrażenia na rzymianach i wylądował z powrotem w Rosji. Wciąż jednak nie wiadomo, czy Rosjanie zdecydują się na jego wykupienie.
- Seydou ma kiepskie doświadczenia po tym, jak opuścił CSKA i nie chce tego powtarzać. To nie jest typ zawodnika, który ciągle zmienia drużyny. Jedyne co mogę na ten moment powiedzieć to to, że Rosjanie nie poinformowali mnie o braku chęci wykupienia go. Ale to jest kwestia, którą muszą załatwić oba kluby. My dostaliśmy już ofertę z Chin i również bierzemy ten kierunek pod uwagę - powiedział agent piłkarza w rozmowie z "TuttoMercatoWeb".
Doumbia zagrał w barwach Romy 13 spotkań, w których zdobył dwie bramki. "
-----------------------------
Napastnik Juventusu, Álvaro Morata, wypowiedział się w ostatnim wywiadzie na temat swojej przyszłości.
Hiszpan jest często łączony z transferem do Realu Madryt, który do końca tego sezonu ma prawo do wykupienia go za 30 milionów euro. O sprawie zawodnika wypowiadał się już dyrektor sportowy "Starej Damy", Giuseppe Marotta, podkreślając, że najważniejsza jest wola piłkarza. Sam zawodnik zdaje się dobrze czuć w Turynie i nie myśleć o powrocie do klubu, w którym się wychował.
- Rozmawiam z dyrektorami "Juve" o przedłużeniu kontraktu i wszystko zmierza w dobrym kierunku - powiedział w ostatnim wywiadzie dla "Cadena Ser".
Reprezentant Hiszpanii w tym sezonie zdobył trzy bramki w 12 meczach, w tym dwie w Lidze Mistrzów. W barwach "Bianconerich" gra od lata 2014 roku, a Real otrzymał za niego 20 milionów.
------------ źródło obu informacji: transfery.info.
Dwie ciekawostki z transfery.info. Wydaje mi się, co do Doumbii, że to lepiej dla niego jak zostanie w Rosji, w CSKA czuje się jak ryba w wodzie, a w Rzymie jest jednym z wielu, co chyba nie działa na niego wystarczająco mobilizująco...
Robson// Co do Doumbii to jeszcze lepiej dla kibiców Romy, że nie będą musieli Doumbii oglądać w barwach Galliorossi uffffffff

 

[gigibuffon]

Przy okazji sobotniego hitu Juventus - Milan, warto wspomnieć także o innym, ważnym wydarzeniu dla kibiców Calcio

Gianluigi Buffon zachwyca we Włoszech od 20 lat! Debiut-marzenie, wielki transfer i mnóstwo tytułów.​

19 listopada 1995 roku Gianluigi Buffon pierwszy raz wystąpił w meczu Serie A i już wtedy zachwycił obserwatorów. Teraz numer 1 w bramce reprezentacji Włoch wciąż jest w świetnej formie i nie ma sobie równych w ojczyźnie.

Przed dwudziestoma laty AC Parma (tak wtedy nazywał się klub ze Stadio Ennio Tardini) przygotowywała się do meczu ligowego z AC Milan. Podstawowy bramkarz Luca Bucci był kontuzjowany i jego miejsce miał zająć Alessandro Nista. Podczas treningów sztab szkoleniowy zachwycał jednak grający na co dzień w zespole młodzieżowym 17-latek. Był nim Gianluigi Buffon.

Trener Nevio Scala postanowił zaryzykować i postawił na nastolatka. To był strzał w "10" - Buffon w zremisowanym 0:0 pojedynku z Rossoneri miał kilka kapitalnych interwencji. Powstrzymał takie legendy jak Roberto Baggio, George Weah czy Marco Simone. Debiut-marzenie sprawił, że już tydzień później "Gigi" strzegł bramki Parmy przeciwko Juventusowi Turyn. Czystego konta nie zachował (1:1), ale było wiadomo, że zrobi wielką karierę.

Parma w końcówce lat 90. była zespołem liczącym się nie tylko w Serie A, ale i w całej Europie. Buffon miał zatem okazję wykazać się w rozgrywkach międzynarodowych i w 1999 roku sięgnął po Puchar UEFA. Bronił fantastycznie, już w 19 lat trafił do pierwszej reprezentacji Włoch, dwa razy został wybrany najlepszym bramkarzem ligi i wielki transfer z jego udziałem był nieunikniony. Pojawiły się propozycje Romy oraz Barcelony, ale wybrał Juventus, w którym nadal występuje. Kosztował 52 mln euro, co wciąż czyni go zdecydowanie najdroższym golkiperem w historii (drugi jest Manuel Neuer, za którego zapłacono 30 mln).

Z Juventusem Buffon wygrał niemal wszystko. Sześć razy triumfował w lidze (licząc także dwa odebrane klubowi tytuły), został triumfatorem Pucharu i Superpucharu Włoch, otrzymał mnóstwo nagród indywidualnych (bramkarzem sezonu w Serie A został 9 razy!) i w kolekcji brakuje mu tylko Pucharu Europy. W 2003 roku sukces był bliski, ale rzuty karne w finale lepiej egzekwowali piłkarze AC Milan. Przeżywał też trudne chwile, kiedy w 2006 roku Stara Dama została zdegradowana do Serie B. Nie zdezerterował wtedy z Turynu i dziś na pewno nie żałuje.

Juventus wrócił do okresu świetności, rozpoczął hegemonię w kraju, a sam "Gigi" miał duży udział w awansie do finału Ligi Mistrzów 2015.
Po 20 latach występów na najwyższym poziomie Buffon wciąż klasą dla siebie. To niekwestionowany numer 1 Juventusu oraz rekordzista reprezentacji Włoch (154 występy), który niedawno zajął czwarte miejsce w plebiscycie UEFA na piłkarza sezonu 2014/2015. Nie wybiera się na emeryturę, za to pnie się na liście zawodników z największą liczbą meczów w Serie A. Zagrał już 565 razy i zajmuje 6. pozycję, goniąc Gianlucę Pagliucę (592), Francesco Tottiego (590) i Dino Zoffa (570).

sportowefakty.wp.pl​

Tutaj skrót spotkania z jego debiutu (od 03:38):
https://www.youtube.com/watch?v=B7jdljC_nUg&t=3m38s​

 

[edi8]

Nowy bramkarz Milanu wywołuje sensację w całym kraju.
Gianluigi Donnarumma ma szesnaście lat i jest jeszcze uczniem. Okrzyknięto go już "nowym Buffonem".

http://ofsajd.onet.pl/newsy/gianluigi-donnarumma-wywoluje-sensacje/8fdzy5

 

[gigibuffon]

Daniele De Rossi pożegnał kitmana reprezentacji Włoch... zostawiając mu w trumnie złoty medal MŚ 2006!

Ta informacja zdecydowanie powinna pojawić się tutaj, chociaż w polskich mediach nie została jeszcze uchwycona i zapewne zniknie gdzieś w gąszczu.

Kolejny raz De Rossi udowodnił, że w jego karierze i jak widać życiu, naważniejsza jest lojalność. W środowy poranek skończył trening szybciej niż zwykle i od razu udał się do Florencji, aby wziąć udział w pogrzebie Pietro Lombardiego, 92-letniego byłego kitmana reprezentacji Włoch.

Lombardi wsławił się w kadrze swoim niekonwencjonalnym podejściem do opieki nad sprzętami i otrzymał ksywę "Spazzolino" = szczoteczka do zębów, a to z powodu czyszczenia butów zawodników właśnie tym przedmiotem. Kitman oprócz butów zajmuje się, to chyba oczywiste, także strojami, a nawet klapkami zawodników podczas dużych turniejów - najprościej mówiąc, ciężka praca. Może właśnie dlatego Lombardi zapadł w pamięć piłkarzom, np. Totti wspomniał o nim na swoim blogu.

Niesamowity gest De Rossiego i jaka symbolika!

Barzagli, Materazzi i De Rossi​

 

[madman01]

Totti zmiażdżył system wchodząc na ostatnie 5 min, i strzelając dwie bramy dające zwycięstwo AS Roma, jeden z kibiców aż się popłakał ze szczęscia...

 

[gigibuffon]

Niezwykły wieczór na Meazza. W meczu Inter - Udinese nie zobaczyliśmy w wyjściowych jedenastkach ani jednego Włocha. W historii Serie A sytuacja bezprecedensowa, ale jeśli weźmiemy pod uwagę 5 najlepszych lig w Europie, podobne zdarzenie miało miejsce w lidze angielskiej (bez Anglika w wyjściowych składach) w meczu Portsmouth-Arsenal, 30 grudnia 2009!

Inter vs Udinese (23.04.2016):

Portsmouth-Arsenal (30.12.2009):

 

[marcin8901]

Od jakiegoś czasu gram rynkiem połowa z większą ilością goli bo fajne kursy są.Single w większości wchodzą ale jakby z tego kuponik zmontować to zawsze jeden zawali...
Założenie jest takie aby grać na więcej goli w drugiej połowie ( kursy 2,00 - 2,30 )
sprawdziłem statystyki , jeśli był remis to dopisywałem do nietrafionych bez rozbijania na 1 x
1 kolejka 7/ 10 więcej goli w drugiej połowie , 4 razy 0-0 do przerwy
2 kolejka 6/10 , 2
3 kolejka 6/9 , 5
4 kolejka 8/10 , 5
5 kolejka 1/10 , 1
6 kolejka 4/10 ,2
7 kolejka 9/10 , 4

Razem 41 na 69 spotkań więcej goli w drugiej połowie
Może to się komuś przyda,pozdrawiam
Edycja:
więcej w pierwszej połowie 15/69
remis 13/69
druga połowa 41/69

 

[kuchcik]

Napoli pół roku bez Milika...​

Arkadiusz Milik całkowicie zerwał więzadło krzyżowe przednie w lewym kolanie i jego przerwa w grze potrwa około sześciu miesięcy - poinformował włoski klub.

Polski napastnik doznał kontuzji pod koniec pierwszej połowy wczorajszego meczu z Danią (3:2) w eliminacjach do mistrzostw świata w Rosji. Początkowe diagnozy mówiły o tym, że nasz zawodnik naderwał więzadło krzyżowe i będzie pauzował co najwyżej kilka miesięcy.

Dzisiaj Arkadiusz Milik przeszedł dalsze badania w klinice Villa Stuart w Rzymie. Wykazały one, że Polak całkowicie zerwał więzadło krzyżowe przednie w lewym kolanie i na boisko wróci dopiero za około pół roku.

22-letni napastnik już jutro przejdzie operację pod okiem doktora Pier Paolo Marianiego - to on przeprowadził badania - jednego z najbardziej cenionych lekarzy we Włoszech w zakresie ortopedii i traumatologii.

Arkadiusz Milik miał fantastyczny początek sezonu w SSC Napoli. W dziewięciu występach zdobył siedem bramek i zanotował jedną asystę.

meczyki.pl​

 

[doberman]

Tragiczna wiadomość nie tylko dla Napoli i Milika przypominam że mamy U21 w przyszłym roku. Wciąż nie wiadomo ile Arek będzie dochodził do siebie a w dodatku czy będzie od razu przygotowany na taki wysiłek.

 

[kuchcik]

De Boer poleciał. Szybko i zgodnie z przewidywaniami.

Frank de Boer nie jest już trenerem Interu Mediolan. Holender prowadził klub z San Siro zaledwie 84 dni.

De Boer został trenerem Interu tuż przed rozpoczęciem sezonu. Drużyna pod jego wodzą spisywała się fatalnie. Inter od początku sezonu wlókł się w drugiej części tabeli. Po jedenastu kolejkach zajmuje dopiero dwunaste miejsce w tabeli Serie A. Czarę goryczy przelała ostatnia porażka z Sampdorią.

Wtorkowy trening Interu poprowadził Stefan Vecchi, którzy na co dzień jest trenerem klubowej młodzieżówki. To najprawdopodobniej on zasiądzie na ławce w czwartkowym meczu z Southamptonem w Lidze Europy.

Wiadomo jednak, że Vecchi jest tylko tymczasowym rozwiązaniem. Władze Interu szukają bardziej doświadczonego szkoleniowca. W ostatnich dniach najwięcej mówiło się o kandydaturze Laurenta Blanca. Włoska prasa w kontekście Interu wymienia też Stefano Pioliego, Andre Villasa-Boasa, czy Fabio Capello.

meczyki.pl​

 

[cybul100]

Hahha hahha śmiało się chcr jak lecą artykuły, że Mourinho w lecie 2017 miałby wrócić do Interu.. Już chyba naprawdę nie mają co pisać.
Tym bardziej, że Jescze nie dawno Było głośno o Simeone, że będzie trenerem Interu ( tym samym skrócil swój kontrakt z Atletico)

 

[kuchcik]

lecą artykuły, że Mourinho w lecie 2017 miałby wrócić do Interu..

Hehe. Niemniej, tak czy inaczej, na razie trzeba będzie przełożyć plany z powrotem Mourinho lub Simeone.

Inter za pośrednictwem swojej strony internetowej poinformował o zatrudnieniu Stefano Pioliego na stanowisko szkoleniowca drużyny. Kontrakt Włoch będzie obowiązywał do 30. czerwca 2018 roku.

Wraz z szkoleniowcem do klubu przybędą także Giacomo Murelli, który zostanie asystentem trenera, Davide Lucarelli, taktyk oraz Matteo Osti i Francesco Perondi, trenerzy siłowi.

Nowy trener Nerazzurrich zostanie przedstawiony na konferencji prasowej w Centro Sportivo Angelo Moratti w czwartek, 10. listopada.

FcInter.pl​

Cóż. Karierę Pioliego można podsumować jednym obrazkiem. Ostatnim miejscem pracy Włocha było Lazio i o ile jego pierwszy sezon, w którym to zapewnił stołecznym miejsce w kwalifikacjach LM m.in. takim spotkaniem, był obiecujący, tak drugi rok pracy pozostawiał wiele do życzenia. Kibice Interu, lekko mówiąc, zachwyceni nie są.

 

[gigibuffon]

^
Zatrudnienie Pioliego było w tej chwili jedyną słuszną decyzją: Włoch, dobrze zna krajową ligę, zarobki dużo mniejsze od poprzednika i od innych potencjalnych kontrkandydatów. Inter potrzebuje natychmiastowego odrodzenia, oczywiście mam tu na myśli chociaż jakąś skromną serię zwycięstw i końcowe miejsce w TOP5, a o to będzie piekielnie trudno. Juve jak zwykle notuje skromne wygrane, znakomita forma Romy, Lazio, Milanu, Gasperini robi z Atalantą super robotę, do tego cały czas do walki o Scudetto zaliczamy Napoli. Pogłosek o przyjściu Simeone raczej bym nie bagatelizował, kontrakt Pioliego kończy się w 2018 roku, podobnie jak Argentyńczyka w Atletico. Chodzi jedynie o ustabilizowanie sytuacji, lepsze podejście do treningów i spotkań, unikanie chaosu i wyczekanie do 2018 roku, bo chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie liczy na to, że z tym menadżerem coś ugrają ????

 

[kuchcik]

Zatrudnienie Pioliego było w tej chwili jedyną słuszną decyzją: Włoch, dobrze zna krajową ligę, zarobki dużo mniejsze od poprzednika i od innych potencjalnych kontrkandydatów.

Rozumiem. Taki włoski odpowiednik Sherwooda bądź Allardyce'a. Tutejszy, znający realia. Przytoczeni przeze mnie trenerzy znani są z tego, że potrafią sypnąć piłkarzom miłe słówka i uspokoić sytuacje. Nie wiem, czy taki też jest Pioli, to już wiecie Wy. W każdym razie, to nie musi, ale może być recepta na obecne problemy Interu. Na ten moment potrzeba lekkiej stabilizacji i wywindowania się w górę. Na cuda nikt nie liczy, oczywiście, ale pada też pytanie: co z tego sezonu można jeszcze wyciągnąć? W LE stoją pod ścianą. W lidze krajowej, cóż, Inter zawsze mierzy w 1-3 i nawet jeśli zajmą miejsca 4-5 (de facto dające promocje do LE), to kibice bardziej wyczekują następnego sezonu ligowego i dobicia się do trójki, a nie występów w słabszej wersji Ligi Mistrzów. Jest jeszcze Coppa Italia i to trofeum, podobnie jak FA Cup, oprócz swojego prestiżu, zawsze może być bardzo pomóc całemu klubowi. Szczególnie w tak ciężkiej sytuacji.

Co do Simeone. Jego powrót oczywiście jest możliwy, lecz ja nie lubię wybiegać aż tak bardzo do przodu. Na dzisiaj, Argentyńczyk jest w Atletico i oni żyją własnym życiem. Inter ma Pioliego i na razie musi grać. To wielki klub, nie ma możliwości, aby "przeczekać" sytuacje. Oczywiście, to co im się uda/nie uda w tym międzyczasie to już inna sprawa, ale presja jest spora. Jak wszędzie.

 

[gigibuffon]

Moise Kean, pierwszy piłkarz z rocznika 2000, który zadebiutował w Serie A (i zarazem w TOP ligach europejskich). Ze względu na kontuzje Dybali i Pjacy, już od kilku spotkań 'oczekiwano' na jego debiut. Zawodnik niebanalny nie tylko ze względu na swój styl gry, inteligencję, ale też skuteczność. W zespole Primavery strzela/ł aż miło. Przedstawiany jako nowy Balotelli, nazwisko mało włoskie - jego rodzice pochodzą z WKS, ale urodził się i dorastał w Turynie. Z Balotellim łączy go jeszcze jedno, agent Mino Raiola, a to może oznaczać, że koleś ma papiery na bycie gwiazdą.

A tutaj jedna z jego akcji w dzisiejszym meczu:
https://video.twimg.com/ext_tw_video/800098815197839360/pu/vid/1280x720/cuKgxaU5jhm8OjqU.mp4

 

[Grac45]

Niektóre wigilie klubowe jak widać nie muszą przebiegać w spokojnej rodzinnej atmosferze jak chociażby ta w Interze. Na początek to co "działo się" w Rzymie na Lazio:

Wczorajsze bożonarodzeniowe spotkanie piłkarzy, włodarzy i innych pracowników Lazio w restauracji Spazio `900 zakończyło się dość sporą kontrowersją. Podczas przemowy Claudia Lotito, Keita Balde zdecydował się opuścić miejsce spotkania, wprawiając wielu z obecnych gości w osłupienie. Oficjalne stanowisko klubu mówi, że Senegalczyk wyszedł wcześniej z powodów osobistych, informując o tym Parolo i Marchettiego, z którymi siedział przy jednym stole. Część opinii publicznej poddaje jednak oficjalne stanowisko Lazio pod wątpiwość, zastanawiając się czy przypadkiem nie był to kolejny wybryk utalentowanego skrzydłowego Rzymian.

Nie można tolerować takiego zachowania. Ma się ono nijak do szacunku do innych. Nieważne czy człowiek, który jest właśnie przy mikrofonie jest według ciebie sympatyczny bądź nie. To mężczyzna, który wysyła przelew na twoje konto. Dlaczego nie uznajesz człowieka, który ci płaci? To przecież twój pracodawca. Pewnych granic nie należy przekraczać, a pan Keita już ją często i chętnie przekraczał. Takie zachowanie nie jest tylko dziecinnym. Ktoś ze sztabu powinien za nim pójść i przyprowadzić go z parkingu. Są przecież jakieś wewnętrze zasady. Keita i jego świta zadecydowali o odejściu z Lazio. Nikt nie będzie sobie rwał włosów z głowy. Na świecie jest 1000 takich innych Keit. Nikt nie będzie za nim płakał. Nawet pod względem technicznym. Preferuję współpracę z piłkarzami, którzy są również ludźmi. - powiedział ze wzburzeniem na falach Radio Incontro Olympia, znany we Włoszech agent Fifa, Claudio Anellucci.
SSLazio.pl

I wcześniej w Pescarze tam to już w ogóle wybuchowo jak na Sylwestra

Fani Pescary przerwali klubową wigilię
W Serie A już widać pierwszych kandydatów do spadku. Jednym z nich jest Pescara Calcio, która zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem ośmiu punktów.
Kibice stracili cierpliwość do swoich piłkarzy, co postanowili pokazać na klubowej wigilii. Włoskie media podają, że przed lokalem zebrało się około stu kibiców. Odpalono race i petardy, które następnie rzucano w samochody piłkarzy Pescary. Ci postanowili wezwać policję. Sympatycy włoskiego klubu twierdzą, że sytuacja w tabeli i ostatnie wyniki powinny być powodem do odwołania takiej imprezy. Ich zdaniem "nie ma powodów do świętowania".
StadionowiOprawcy.net

We włoskiej prasie i na jutube można dorwać krótkie filmiki z tego zdarzenia. Najciekawszy punkt programu to była największa agresja w stronę Memushaja kapitana drużyny co ostatnio fatalnie wykonał 11stkę z Crotone, gdy zajechał pod siedzibę klubu. Później już tylko telefony po psy i koniec zabawy, co by nie powiedzieć to udało się kibicom jeszcze bardziej dowalić i zniszczyć i tak podupadłe humory piłkarzy.