x_design
Użytkownik
Koniec sezonu dla mistrza świata!
Niewątpliwie nie w ten sposób chciał zakończyć sezon 2012 Chris Holder. Australijczyk w tym roku po raz pierwszy w karierze sięgnął po tytuł Indywidualnego Mistrza Świata. Obok tego wspaniałego wyniku pojawiły się jednak bardzo poważne kontuzje. W dniu wczorajszym bowiem Chrispy uczestniczył w karambolu podczas spotkania Peterborough Panthers z Poole Pirates.
Do nieszczęśliwego wypadku doszło w czwartej odsłonie dnia. Mads Korneliussen, reprezentujący tego dnia barwy Panter stracił kontrolę nad motocyklem i upadł na przeciwległej prostej pierwszego okrążenia. Niestety, Holder nie zdołał zwolnić i z całym impetem uderzył w motor Duńczyka. W wyniku tego zderzenia Chrispy wyleciał w powietrze niczym z katapulty, boleśnie upadając na tor. Na tej gonitwie zakończył się występ 25-letniego Australijczyka w pojedynku pomiędzy Piratami a Panterami. Indywidualny Mistrz Świata został natychmiast zawieziony z East of England Showground w Peterborough do szpitala.
- Złamane żebro, złamana kość piszczelowa, uraz więzadeł kolanowych... Rano rezonans magnetyczny, a później najprawdopodobniej czeka mnie operacja. Nie chciałem, aby w ten sposób zakończył się ten sezon - stwierdził Chrispy.
Kangurowi życzymy jak najszybszego powrotu do zdrowia!
eSpeedway.pl
Do nieszczęśliwego wypadku doszło w czwartej odsłonie dnia. Mads Korneliussen, reprezentujący tego dnia barwy Panter stracił kontrolę nad motocyklem i upadł na przeciwległej prostej pierwszego okrążenia. Niestety, Holder nie zdołał zwolnić i z całym impetem uderzył w motor Duńczyka. W wyniku tego zderzenia Chrispy wyleciał w powietrze niczym z katapulty, boleśnie upadając na tor. Na tej gonitwie zakończył się występ 25-letniego Australijczyka w pojedynku pomiędzy Piratami a Panterami. Indywidualny Mistrz Świata został natychmiast zawieziony z East of England Showground w Peterborough do szpitala.
- Złamane żebro, złamana kość piszczelowa, uraz więzadeł kolanowych... Rano rezonans magnetyczny, a później najprawdopodobniej czeka mnie operacja. Nie chciałem, aby w ten sposób zakończył się ten sezon - stwierdził Chrispy.
Kangurowi życzymy jak najszybszego powrotu do zdrowia!
eSpeedway.pl