Wczoraj coś słaby był ten puacz, ale dzisiaj Dżej Dżej zaczyna (i pewnie kończy), więc spodziewam się wysypu odwołań do szopowatych i Counter-Strike'a
Hiszpanka Muguruza z kimś tam bo nie znam, a na drugim włoski ogier Fogini z Mullerem. Janowicz od pierwszej do ostatniej minuty mówili że będzie pokazywany.